Wrześniowo - październikowe mamusie 2013 :)

[Papuga69]

Dobra czas się zbierać na genetyczne, o 16 wizyta a mi od godziny stoi w gardle wszystko co dzisiaj zjadłam. Chyba umrę z nerwów

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

Klusek terrorysta

banan to jedyny owoc którego mogę wmusić póki co....

[83monia]

Napisane przez shure

bylam u gina we wtorek dostalam luteine. robila usg - 4 tydzien. widac tylko pechezyk zolt. i niewiem czy po tej luteinie dostalam brunatne uplawy czy to normalne..??
pierwsa ciaza i martwie sie . tymbardziej ze lekarka nie byla zachwycona tym usg i mowila ze nie zaklada karty ciazy bo obawia sie ze moze nic tego nie wyjsc

1. luteina luteina ale plamienie to pewnie masz po usg dowcipnym bo sluzowka w ciazy jest wrażliwa
2. normalne ze w 4tc widac tylko pecherzyk i calko zolte, jeszcze jest w trakcie zagniezdzania. mi do 5tc tez karty nie zakladali
3. i masz racje - czasem nie wychodzi nic z tego, ale po co sie stresowac nadmiernie? 50% ciaz jest niby poroniona w 1 miesiacu (znaczy sie dostaje sie pozny okres ktorego nie bierze sie nawet pod uwage ze byl ciażą...)

[tancerka212]

Napisane przez Papuga69

Dobra czas się zbierać na genetyczne, o 16 wizyta a mi od godziny stoi w gardle wszystko co dzisiaj zjadłam. Chyba umrę z nerwów

ja pewnie gdybym się nie zczaiła że mam wizytę nie o 14 tylko o 20 to bym już od godziny siedziała u lekarza i się dziwiła że mnie nie woła

[cotynato]

Napisane przez shure

Dziewczyny mozecie mi cos odpowiedziec bo zaczynam sie martwic.

Napisane przez shure

bylam u gina we wtorek dostalam luteine. robila usg - 4 tydzien. widac tylko pechezyk zolt. i niewiem czy po tej luteinie dostalam brunatne uplawy czy to normalne..??
pierwsa ciaza i martwie sie . tymbardziej ze lekarka nie byla zachwycona tym usg i mowila ze nie zaklada karty ciazy bo obawia sie ze moze nic tego nie wyjsc

Ja nie wiem co poradzić i jak pomóc bo ja nawet jeszcze nie miałam pierwszego usg- a od ostatniego już wiele zapomniałam . Może inny ginek? Bardziej wylewny?
przykre że Ci tak powiedziała

[Lolaaaaaaa88]

Napisane przez shure

a to plamienie kots moze cos powiedziec na ten temat wiecej czy to normalne ... czy ktoras z was tak miala?

hej ja maiałam małe brązowe plamienie i dostałamw szpitalu duphaston, niestety wywoływał u mnei straszne wymioty więc go odstawiłam, plamienia już nie mam, ale nei wiem jak to jest po luteinie, no i brunatny kolor to tez nie bardzo, ja pojechałam do szpitala i Tobie też radzę, lepiej zasięgnąc rady, albo najpierw zadzwoń do swojego ginekologa,

hmm właśnie doczytałam, że twoja ginekolożka tak ci powiedziala, może warto zmienić lekarza? faktycznie to wczesna ciąża, ale ja byłam w spzitalu w 6 tyg i mi pomogli. a Ty pozytywnie myśl, trzymam kciuki by okazało się, że wszytsko dobrze będzie u Ciebie

---------- Dopisano o 15:12 ---------- Poprzedni post napisano o 15:09 ----------

Napisane przez Papuga69

Dobra czas się zbierać na genetyczne, o 16 wizyta a mi od godziny stoi w gardle wszystko co dzisiaj zjadłam. Chyba umrę z nerwów

będzie dobrze kciuki zacisniete

[Papuga69]

Napisane przez tancerka212

ja pewnie gdybym się nie zczaiła że mam wizytę nie o 14 tylko o 20 to bym już od godziny siedziała u lekarza i się dziwiła że mnie nie woła

Hahahanieźle jesteś zakręcona Powodzenia o 20
Dobra uciekam, trzymajcie kciuki. Mam nadzieje że nie puszcze pawia po drodze

[tancerka212]

Napisane przez cotynato

........

skąd ty masz taką fajną buźkę ciumkającą smoczka w podpisie?

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

mąż twierdzi, że po mamusi to musi być córka

[tancerka212]

Napisane przez Papuga69

Hahahanieźle jesteś zakręcona Powodzenia o 20
Dobra uciekam, trzymajcie kciuki. Mam nadzieje że nie puszcze pawia po drodze

powodzenia

Napisane przez kaska87

mąż twierdzi, że po mamusi to musi być córka

bankowo córa

[bajka1807]

Napisane przez rena5

Cześć dziewuszki
jestem tu po raz pierwszy, ale mam nadzieję, że zostanę do końca
już 3 razy byłam w ciąży, ale wcześnie poroniłam i tylko raz widziałam kropkę, bo beta HCG była ok 1500j. Ostatni raz poroniłam w grudniu. Teraz znów jestem w ciąży. Mam bardzo długie cykle (31-32dni) i strasznie się boję, że sytuacja znowu się powtórzy. Ostatnią @ miałam 10/01/2013, 13/02.2013 zrobiłam betę i wyszło 33jednostek, wystraszyłam się, że to za mało, ale gin mnie uspokoił i kazał brać duphaston i aspirynę. W poniedziałek 18/02 powtórzyłam badanie i spodziewałam się bety ok 120j. a wyszła 465 dziś dzwoniłam do gina, ale kazał przyjść za tydzień. Chyba nie wytrzymam i zrobię jutro znów betę żeby zobaczyć czy rośnie...mam wszystkie objawy ciąży, ale strasznie boję się kolejnej straty, bo czasem tak dziwnie boli mnie podbrzusze - tak jak przed @...czy któraś z Was miała podobnie??

aspiryna w ciazy???? "Aspiryny w ogóle nie powinno się zażywać przez pierwsze 60 dni ciąży, a później pamiętać o zachowaniu ostrożności."

[cotynato]

Napisane przez tancerka212

skąd ty masz taką fajną buźkę ciumkającą smoczka w podpisie?

Organizatorki mogą sobie wkleić jeden obrazek w podpis

[201704210903]

Napisane przez bajka1807

aspiryna w ciazy???? "Aspiryny w ogóle nie powinno się zażywać przez pierwsze 60 dni ciąży, a później pamiętać o zachowaniu ostrożności."

ja tez miałam zalecony acard, który ma w sobie ten kwas co aspiryna - to po to, zeby nie było mikrozakrzepów, które mogą byc powodem obumarcia płodu, a nie są wykrywalne

[ewuszkaaa]

Napisane przez tancerka212

powiem ci że zjadłam te placki ze smakiem i nic a nic mnie nie zemdliło po nich
a co do wizyty to mam te same myśli... u tego lekarza są duże obsuwy i boję się że tam zgłodnieję i mnie zemdli... a głupio tak chyba w poczekalni między innymi mamuśkami rozkładać się z piknikiem

Co Ty! Bierz buły ze sobą! Ja ostatnio po badaniu krwi w przychodni siadłam pod gabinetem i wsuwałam bułkę aż mi się uszy trzęsły

[tancerka212]

Napisane przez bajka1807

aspiryna w ciazy???? "Aspiryny w ogóle nie powinno się zażywać przez pierwsze 60 dni ciąży, a później pamiętać o zachowaniu ostrożności."

Napisane przez Mlebidakin

ja tez miałam zalecony acard, który ma w sobie ten kwas co aspiryna - to po to, zeby nie było mikrozakrzepów, które mogą byc powodem obumarcia płodu, a nie są wykrywalne

no to ja już nic nie kumam dwie skrajnie różne opinie i która lepsza

---------- Dopisano o 15:23 ---------- Poprzedni post napisano o 15:22 ----------

Napisane przez ewuszkaaa

Co Ty! Bierz buły ze sobą! Ja ostatnio po badaniu krwi w przychodni siadłam pod gabinetem i wsuwałam bułkę aż mi się uszy trzęsły

tak też zrobię- coś wezmę w torebkę bo ostatnio z tżtem po 2-godzinnym czekaniu byliśmy już tak głodni że myśleliśmy że zamówimy sobie pizzę do przychodni pod gabinet numer 1

[Brydzia_]

Napisane przez shure

a to plamienie kots moze cos powiedziec na ten temat wiecej czy to normalne ... czy ktoras z was tak miala?

ja mam takie plamienia brązowe... tzn ostatnio już coraz rzadziej, chyba że się czymś denerwuje
ale byłam z tym u lekarza, przepisał mi luteinę i mam się tym nie martwić bo może 'taki urok mojej ciąży'
ale ja mam zagrożoną ciąże wiec lepiej jak masz możliwość to jedź do lekarza i sprawdź to

[ewuszkaaa]

Napisane przez shure

bylam u gina we wtorek dostalam luteine. robila usg - 4 tydzien. widac tylko pechezyk zolt. i niewiem czy po tej luteinie dostalam brunatne uplawy czy to normalne..??
pierwsa ciaza i martwie sie . tymbardziej ze lekarka nie byla zachwycona tym usg i mowila ze nie zaklada karty ciazy bo obawia sie ze moze nic tego nie wyjsc

I tak dziwne, że w ogóle zrobiła usg. Mi lekarz na wizycie w 4t opowiedział tylko co będzie dalej i do domu. Karty ciąży często do 10t nie zakładają w Pl. Nic się nie martw

Luteina to progesteron, który ma pomóc zarodkowi w utrzymaniu się. Póki plamienia są brązowe, a nie żywa krew, to bez paniki. Chociaż do lekarza zawsze można zadzwonić dla pewności.

---------- Dopisano o 16:33 ---------- Poprzedni post napisano o 16:32 ----------

Napisane przez tancerka212

ja pewnie gdybym się nie zczaiła że mam wizytę nie o 14 tylko o 20 to bym już od godziny siedziała u lekarza i się dziwiła że mnie nie woła

Witaj w gronie tych co mają mózg w ciąży. To wszytko wina progesteronu Boże ile ja rzeczy juz zapomniałam, zgubiłam, źle zrobiłam. Masakra

---------- Dopisano o 16:37 ---------- Poprzedni post napisano o 16:33 ----------

Napisane przez bajka1807

aspiryna w ciazy???? "Aspiryny w ogóle nie powinno się zażywać przez pierwsze 60 dni ciąży, a później pamiętać o zachowaniu ostrożności."

Też się mocno zdziwiłam. Lekarka pierwsze co powiedziała, to że absolutnie NIE WOLNO ASPIRYNY!

Zresztą nawet bez ciąży kiedyś przez aspirynę miałam okres (czyt. krwotok) przez 1 dzień bo to rozkurcza naczynia krwionośne...

[kaska87]

ja miałam założoną kartę w 6tc

[Aaamelkaa]

Witajcie

Podczytuje Was od około miesiąca i mogę oficjalnie dołączyć
ponieważ dziś zobaczyłam bijące serduszko na wizycie u ginekolog

jestem w 7 tygodniu , OM 1 stycznia , termin porodu wg kalkulatorów internetowych ok 11 października. Udało się nam w pierwszym cyklu starań, jest to moja pierwsza ciąża.
Aktualnie jestem na L4 z powodu przeziębienia. Pracuję w banku.
Nie wiem skąd i jak to wiem,ale czuję że to będzie Syn , choć tak serio to jest mi obojętne oby było zdrowe

[jowisia]

Napisane przez bajka1807

widzialyscie to ?

hahaha

[tancerka212]

Napisane przez kaska87

ja miałam założoną kartę w 6tc

ja tez koloru różowego

[maharet1092]

Napisane przez tancerka212

no to ja już nic nie kumam dwie skrajnie różne opinie i która lepsza [COLOR="Silver"]

Może w szczególnych przypadkach korzyści przewyższaja straty więc z dwojga złego lepiej wziąć niz nie wziąc.Oczywiście jak to jest z przepisu lekarza nie na własną rękę.

---------- Dopisano o 15:46 ---------- Poprzedni post napisano o 15:46 ----------

Napisane przez kaska87

ja miałam założoną kartę w 6tc

Ja jeszcze nie mam założonej 10 tc

[jowisia]

Napisane przez matallewar

ANKIETA NA NOWY TYTUŁ WĄTKU:
http://moje-ankiety .pl/ankieta-wyniki/id-38798.html

Trzeba sobie radzić
Musicie usunąć spację przed .pl, bo wycinało mi linka

wklejam go też do podpisu.

Zagłosowane

[ewuszkaaa]

Napisane przez maharet1092

Może w szczególnych przypadkach korzyści przewyższaja straty więc z dwojga złego lepiej wziąć niz nie wziąc.Oczywiście jak to jest z przepisu lekarza nie na własną rękę.

możliwe...

[maharet1092]

Napisane przez Aaamelkaa

Witajcie

Podczytuje Was od około miesiąca i mogę oficjalnie dołączyć
ponieważ dziś zobaczyłam bijące serduszko na wizycie u ginekolog

jestem w 7 tygodniu , OM 1 stycznia , termin porodu wg kalkulatorów internetowych ok 11 października. Udało się nam w pierwszym cyklu starań, jest to moja pierwsza ciąża.
Aktualnie jestem na L4 z powodu przeziębienia. Pracuję w banku.
Nie wiem skąd i jak to wiem,ale czuję że to będzie Syn , choć tak serio to jest mi obojętne oby było zdrowe

Witak i gratulacje

[kaska87]

Napisane przez tancerka212

ja tez koloru różowego

ja też mam różową mój syn jest oburzony

[tancerka212]

Napisane przez Aaamelkaa

Witajcie

Podczytuje Was od około miesiąca i mogę oficjalnie dołączyć
ponieważ dziś zobaczyłam bijące serduszko na wizycie u ginekolog

jestem w 7 tygodniu , OM 1 stycznia , termin porodu wg kalkulatorów internetowych ok 11 października. Udało się nam w pierwszym cyklu starań, jest to moja pierwsza ciąża.
Aktualnie jestem na L4 z powodu przeziębienia. Pracuję w banku.
Nie wiem skąd i jak to wiem,ale czuję że to będzie Syn , choć tak serio to jest mi obojętne oby było zdrowe

witamy nie zapomnij upomnieć się o wpisanie na listę mamuś

[jowisia]

Napisane przez Aaamelkaa

Witajcie

Podczytuje Was od około miesiąca i mogę oficjalnie dołączyć
ponieważ dziś zobaczyłam bijące serduszko na wizycie u ginekolog

jestem w 7 tygodniu , OM 1 stycznia , termin porodu wg kalkulatorów internetowych ok 11 października. Udało się nam w pierwszym cyklu starań, jest to moja pierwsza ciąża.
Aktualnie jestem na L4 z powodu przeziębienia. Pracuję w banku.
Nie wiem skąd i jak to wiem,ale czuję że to będzie Syn , choć tak serio to jest mi obojętne oby było zdrowe

Witaj Aaamelkooo

Ja również zobaczyłam swojego małego kosmitę po raz pierwszy dopiero kilka dni temu i usłyszałam jego bijące serduszko. I również wiem, czuję, że to będzie synek (mamy już nawet wybrane imię, Neo).

Również jest to moja pierwsza ciąża i również pracuję w banku

Uściski!

[kaska87]

mąż mi właśnie przyniósł książeczkę z wierszami Tuwima i poinformował, że będzie czytał do brzuszka i się poryczałam

[matallewar]

Napisane przez Aaamelkaa

Witajcie

Podczytuje Was od około miesiąca i mogę oficjalnie dołączyć
ponieważ dziś zobaczyłam bijące serduszko na wizycie u ginekolog

jestem w 7 tygodniu , OM 1 stycznia , termin porodu wg kalkulatorów internetowych ok 11 października. Udało się nam w pierwszym cyklu starań, jest to moja pierwsza ciąża.
Aktualnie jestem na L4 z powodu przeziębienia. Pracuję w banku.
Nie wiem skąd i jak to wiem,ale czuję że to będzie Syn , choć tak serio to jest mi obojętne oby było zdrowe

Dopisuję Cię do listy na nowy wątek