Tatuaż część III - wątek zbiorczy

[magyarparaszt]

Zakladam ze praca

[Cherry_Muffin]

Napisane przez magyarparaszt

Zakladam ze praca

dokładnie
dlatego zazdroszczę TŻtowi, ale chociaż na jego będę się lampić

stupid - mega mi się podoba, ale ja mam słabość do róż
i to miejsce też mnie kusi, grrrr.

[201612291251]

Napisane przez EmCa

a czemu nie możecie?...

Napisane przez magyarparaszt

Zakladam ze praca

Dokładnie, u mnie powodem jest miejsce pracy. Wszystkie tatuaże mam w miejscach, które w pracy mam zakryte, oprócz stopy, którą widać w odkrytych butach, a szczególnie latem.
Pewnie, że mogłabym zakrywać tatuaże nosząc np. bluzki z długim rękawem, ale nie wyobrażam sobie tego latem w temperaturze +30.

Tatuaże na dłoniach i na szyi też mi się bardzo podobają i też to nie dla mnie niestety.

[paint_it_black]

Ja w sumie nie wiem, czy powinnam zakrywać w pracy czy nie Wszystko kwestia gustu, dziś moja klientka była zdegustowana panią, która w pracy nosi niebieskie włosy i wg niej to nie przystoi kosmetyczce, inne są zachwycone, że ma swój styl Zazwyczaj panie 50+ są na nie, reszcie to zwisa, ewentualnie dopytują co mam.

[ogorekpazurek]

U mnie w pracy praktycznie wszyscy maja z wyjatkiem moge 2-3osob... Ja tez mam widoczny i zazwyczaj ludzie sie zachwycaja nawet starsi ale ja w Niemczech mieszkam :P

[Cherry_Muffin]

paint ale szybciej kosmetyczka z tatuazem niz psycholog
nawet wsrod prowadzacych na uczelni roznie bywa...
pewien profesor stwierdzil ze marnuje czas bo nikt u "kogos takiego" jak ja nie bedzie chcial korzystac z porady

[paint_it_black]

No to Ty masz nie po kolei w głowie, a ja świadomie decyduję się na żółtaczkę i hiv

Szkoda tylko że niejedna kosmetyczka mogłaby się nauczyć sterylności od tatuażystów. To dość obrzydliwe, ale byłam świadkiem, jak kosmetyczka obrabiała paznokieć grzybiczy po czym pilnik po nim wrzuciła jak gdyby nigdy nic do reszty

[201712071518]

Napisane przez paint_it_black

No to Ty masz nie po kolei w głowie, a ja świadomie decyduję się na żółtaczkę i hiv

Szkoda tylko że niejedna kosmetyczka mogłaby się nauczyć sterylności od tatuażystów. To dość obrzydliwe, ale byłam świadkiem, jak kosmetyczka obrabiała paznokieć grzybiczy po czym pilnik po nim wrzuciła jak gdyby nigdy nic do reszty

Brrrrr.
Po co ja to czytam jak jutro na pedicure ide . Teraz zamiast sie zrelaksowac bede lustrowac narzedzia kosmetyczce.

Ale to fakt, ze we wszystkich studiach (nawet w Tajlandii nie bylo sie do czego doczepic jesli chodzi o higiene.
Na konwentach-wiadomo warunki bardziej polowe ale tez nie mam oporow higienicznych

[paint_it_black]

Napisane przez stupid-girl

Brrrrr.
Po co ja to czytam jak jutro na pedicure ide . Teraz zamiast sie zrelaksowac bede lustrowac narzedzia kosmetyczce.

Ale to fakt, ze we wszystkich studiach (nawet w Tajlandii nie bylo sie do czego doczepic jesli chodzi o higiene.
Na konwentach-wiadomo warunki bardziej polowe ale tez nie mam oporow higienicznych

Lustruj, masz prawo Ja wolę dezynfekować wszystko na oczach klienta, żeby mnie nikt nie posądził, że to ja go czymś zaraziłam. Przy pedicure też się spotkałam z wielorazowym sprzętem Albo głupie rękawiczki nawet. Ale już nic nie mówię, relaksuj się

[marvandi]

Napisane przez stupid-girl

Dobre studio nie skopiuje cudzego wzoru, u podrzędnego dziaracza zmieścisz się w 200 PLN

Z tym, że to nie jest jakiś tam oryginalny wzór, tylko logo pewnego producenta muzycznego, którego od wielu lat jestem wręcz wyznawczynią i uważam go za geniusza w swoim fachu. Spodobały mi się te kolory dookoła tej głowy myszy dlatego chciałabym taki a myślę, że podobnie ale inaczej ciężko byłoby zinterpretować ten wzór. Tym bardziej, że nie chce jakiegoś bardzo fantazyjnego tatuażu. Prosty wzór. Więc myślę, że nawet gdyby miał wątpliwości, to ostatecznie się zgodzi.

Verstuurd vanaf mijn GT-I9300 met Tapatalk

[EmCa]

Taki kraj :/
Ostatnio w tv widziałam policjanta, który kogoś eskortował, czy coś i miał całą rękę w tatuażach. Nie polski oczywiście, nie pamietam gdzie... australia może...

[gozia]

Ja jestem kosmetologiem i w salonie, w którym pracuję każda z dziewczyn ma tatuaże (łącznie z szefową). Niektóre są w bardzo widocznych miejscach i klientom to nie przeszkadza. No, ale ja mieszkam w UK

Co do warunków pracy, to zgadzam się, że dużo kosmetyczek nie zwraca uwagi na higienę podczas zabiegów :/

PS. Dziaram się w sobotę na Bristol Tattoo Convention

[201712071518]

Napisane przez marvandi

Z tym, że to nie jest jakiś tam oryginalny wzór, tylko logo pewnego producenta muzycznego, którego od wielu lat jestem wręcz wyznawczynią i uważam go za geniusza w swoim fachu. Spodobały mi się te kolory dookoła tej głowy myszy dlatego chciałabym taki a myślę, że podobnie ale inaczej ciężko byłoby zinterpretować ten wzór. Tym bardziej, że nie chce jakiegoś bardzo fantazyjnego tatuażu. Prosty wzór. Więc myślę, że nawet gdyby miał wątpliwości, to ostatecznie się zgodzi.

Verstuurd vanaf mijn GT-I9300 met Tapatalk

no, ale logo deadmau5 (bo zakładam, że o to chodzi) wygląda jednak inaczej - ten tatuaż to juz jest czyjaś INDYWIDUALNA interpretacja i czyjś INDYWIDUALNY projekt. jeśli chcesz go dosłownie skopiować i zrobić plagiat - jesteś złodziejem.
I naprawdę można taki wzór zinterpretować na pierdyliard sposobów - trzeba znależć tylko dobrego tatuażystę a nie iść po linii najmniejszego oporu i dosłownie kopiować czyjś projekt

[marvandi]

Napisane przez stupid-girl

no, ale logo deadmau5 (bo zakładam, że o to chodzi) wygląda jednak inaczej - ten tatuaż to juz jest czyjaś INDYWIDUALNA interpretacja i czyjś INDYWIDUALNY projekt. jeśli chcesz go dosłownie skopiować i zrobić plagiat - jesteś złodziejem.
I naprawdę można taki wzór zinterpretować na pierdyliard sposobów - trzeba znależć tylko dobrego tatuażystę a nie iść po linii najmniejszego oporu i dosłownie kopiować czyjś projekt

zobaczymy. najwyżej stworzy coś sam inspirując się tym, który mu pokaże. Ale nie musisz być niemiła

[201712071518]

Napisane przez marvandi

zobaczymy. najwyżej stworzy coś sam inspirując się tym, który mu pokaże. Ale nie musisz być niemiła

nie jestem niemiła - po prostu nie lubie złodziejstwa.
akurat siedze w ''środowisku'' tatuażu dość mocno i takich sytuacji, że ktoś chce mieć ''taki sam wzór'', albo przychodzi do studia ze zdjęciem czyjegoś tatuażu i chce identyczny jest na pęczki i zawsze znajdzie się jakiś podrzędny dziergacz, który (zwykle nieudolnie) skopiuje czyjś pomysł.

[pffe]

Napisane przez marvandi

zobaczymy. najwyżej stworzy coś sam inspirując się tym, który mu pokaże. Ale nie musisz być niemiła

to nie było niemiłe, powiedziała Ci prawdę. Ja bym się wściekła jak by mój tatuaż mógł sobie wziąć każdy. Nie po to ja go interpretuję i tatuażysta żeby później ktoś sobie kopiował. A faktem jest, że możesz być oskarżona o plagiat i byłoby to słuszne.

[marvandi]

Nawet, jeśli właściciel tatuażu wie o tym i nie ma nic przeciwko?

Swoją drogą trochę mnie przekonałyście, żeby pokombinować i wymyśleć coś własnego, choć lekko inspirowanego tym. Myślicie, że tatuator wytatuowałby coś z rysunku? Mianowicie mam koleżankę, która cudownie rysuje i zastanawiam się dziś pół dnia nad tym, czy nie zaprojektować czegoś z nią. Czy wtedy tatuator też będzie miał coś przeciwko? Przyznaje, że jestem kompletnie zielona jeśli chodzi o tematy tatuażów i chętnie słucham waszych rad. Nie chce też nikogo urazić tym, że chce coś "skopiować". Po prostu jestem oczarowana tym wzorem i jak on wygląda na skórze, ale jeśli to nie jest mile widziane w tym środowisku, to pomyślę nad czymś innym. Po prostu nie wiem takich rzeczy, tym bardziej, że wszędzie ostatnio widzę takie same tatuaże. Nie dla każdego ta kwesta jest taka oczywista.

I mam jeszcze jedno pytanie. Tatuaż chce zrobić na plecach, ale od czasu do czasu wyskakują mi tam takie małe krostki. Czy to jest jakieś przeciwskazanie do tatuażu? Jeśli nie, to czy ewentualna krostka która wyskoczy mi na tatuażu w przyszłości mi go nie zniszczy? Bo jeśli tak, to będę musiała zrezygnować. W innym miejscu nie chce go robić. Czytałam trochę w internecie na ten temat, ale konkretnie nic się nie dowiedziałam.

Pozdrawiam

Verstuurd vanaf mijn GT-I9300 met Tapatalk

[201712071518]

Rysowanie na papierze rozni sie troche od rysowania na skorze-przede wszystkim trzeba pamietac, ze maly tatuaz nie moze byc zbyt szczegolowy bo z wiekiem te wszystkie drobne szczegoly zleja sie w jedna plame.
Nie powinno byc problemow ze zrobieniem wzoru zaprojektowanego przez kogos innego o ile oczywiscie bedzie sie dalo go zrobic. Ewentualnie moze zasugerowac jakiez zmiany.
Ale przy malym wzorze nie powinno byc wielkiej filozofii.
Co do krostek/pryszczy - jesli zrobisz tatuaz w podobnym stylu co ten zamieszczony (ze sporo powierzchnia jednolicie wypelniona na czarno) to jesli w trakcie gojenia na takim miejscu powstanie pryszcz to moze potem w tym miejscu zrobic sie przeswit. Ale oczywiscie mozna to poprawic.
Zagojonemu tatuazowi pryszcze (o ile nie sa to jakies wielkie majace tendencje do bliznowacenia kratery) nie szkodza.

A co do tego czy mozna skopiowac czyjs wzor za jego zgoda-to juz jest moim zdaniem kwestia tego czy warto. Osobiscie jesli mialabym sobie zrobic jeden jedyny tatuaz to naprawde chcialabym, zeby byl niepowtarzalny.

[virtual_reality]

Szukam odpowiedniego miejsca na mały szlaczek, marzy mi sie super oklepany znak nieskończoności No może ciut dopieszczony. Co myślicie o miejsciu nad zgięciem łokcia? Po wewnętrznej stronie ręki.

[201712071518]

Napisane przez virtual_reality

Szukam odpowiedniego miejsca na mały szlaczek, marzy mi sie super oklepany znak nieskończoności No może ciut dopieszczony. Co myślicie o miejsciu nad zgięciem łokcia? Po wewnętrznej stronie ręki.rosi:

Ja bym go zrobila nad zgieciem lokcia z przodu (powyzej miejsca gdzie sie pobiera krew ) ale rozumiem, ze nie chcesz, zeby byl az tak widoczny

[virtual_reality]

Napisane przez stupid-girl

Ja bym go zrobila nad zgieciem lokcia z przodu (powyzej miejsca gdzie sie pobiera krew ) ale rozumiem, ze nie chcesz, zeby byl az tak widoczny

Dokładnie o to miejsce mi chodzi

[jasnosz]

help help

pisałam @ do ink-ognito.pl odnośnie już zaklepanego terminu u Karola, wysłałam zdjęcie do oceny czy się nadaje, prosiłam o wstępną wycenę itp

zastanawiam się ile czekać na odp ? bo to już trochę minęło... nie wiem czy jest sens dzwonić czy to u nich tyle trwa

[Anna_nana]

Hej, jakiś czas temu pytałam o to jak wygląda tatuowanie na konwencie. Przy okazji dziękuję @stupid-girl za odpowiedź A więc zdecydowałam się, i pierwszy raz w życiu zrobiłam sobie tattoo na konwencie. Nie żałuję, choć było ciężko i fizycznie i psychicznie Mam za to teraz prawdziwe dzieło sztuki na ramieniu Naoglądałam się cudów prawdziwych, i tatuaży o jakości o której wcześniej mogłam marzyć. Także myślę że choć pierwszy, to nie ostatni mój konwent

[201712071518]

Napisane przez Anna_nana

Hej, jakiś czas temu pytałam o to jak wygląda tatuowanie na konwencie. Przy okazji dziękuję @stupid-girl za odpowiedź A więc zdecydowałam się, i pierwszy raz w życiu zrobiłam sobie tattoo na konwencie. Nie żałuję, choć było ciężko i fizycznie i psychicznie Mam za to teraz prawdziwe dzieło sztuki na ramieniu Naoglądałam się cudów prawdziwych, i tatuaży o jakości o której wcześniej mogłam marzyć. Także myślę że choć pierwszy, to nie ostatni mój konwent

Gratki U kogo robilas i co? Pochwal sie

Mi w tatuowaniu na konwentach najbardziej przeszkadza to, ze zwykle boksy sa ciasne i jest niewygodnie. Chociaz i tak pod wzgledem ilosci miejsca to chyba byla najlepsza konwencja-zwykle jest 2x ciasniej i wtedy zwlaszcza przy duzym tatuazu to jest lekki hardcore a nawet jak boli trzeba zachowac kamienna lub usmiechnieta twarz bo nigdy nie wiadomo kiedy ktos Cie nagra czy cyknie fote

---------- Dopisano o 23:06 ---------- Poprzedni post napisano o 23:04 ----------

Napisane przez jasnosz

help help

pisałam @ do ink-ognito.pl odnośnie już zaklepanego terminu u Karola, wysłałam zdjęcie do oceny czy się nadaje, prosiłam o wstępną wycenę itp

zastanawiam się ile czekać na odp ? bo to już trochę minęło... nie wiem czy jest sens dzwonić czy to u nich tyle trwa

Ja bym sie przypomniala telefonicznie. Najlepiej rano zaraz po otwarciu studia albo przed zamknieciem. Zwlaszcza, ze dotyczy to juz umowionego tatuazu.

---------- Dopisano o 23:07 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez virtual_reality

Dokładnie o to miejsce mi chodzi

Hahaha, wewnetrzna to mi sie tak skojarzylo calkiem z boku od wewnatrz

[Anna_nana]

Napisane przez stupid-girl

Gratki U kogo robilas i co? Pochwal sie

Mi w tatuowaniu na konwentach najbardziej przeszkadza to, ze zwykle boksy sa ciasne i jest niewygodnie. Chociaz i tak pod wzgledem ilosci miejsca to chyba byla najlepsza konwencja-zwykle jest 2x ciasniej i wtedy zwlaszcza przy duzym tatuazu to jest lekki hardcore a nawet jak boli trzeba zachowac kamienna lub usmiechnieta twarz bo nigdy nie wiadomo kiedy ktos Cie nagra czy cyknie fote [COLOR="Silver"]

Mam nadzieję, że dobrze dodam link

Całe 7,5 h ciężkiej pracy

https://www.facebook.com/25062397846...type=1&theater

[blairinne]

Napisane przez jasnosz

help help

pisałam @ do ink-ognito.pl odnośnie już zaklepanego terminu u Karola, wysłałam zdjęcie do oceny czy się nadaje, prosiłam o wstępną wycenę itp

zastanawiam się ile czekać na odp ? bo to już trochę minęło... nie wiem czy jest sens dzwonić czy to u nich tyle trwa

Najlepiej zadzwoń do niego bezpośrednio, albo napisz na facebooku. Moje maile też pozostały bez odpowiedzi, a z Karolem wszystko sobie bez problemu dogadałam. Tylko najlepiej w takich godzinach jak radzi stupid-girl.

[201712071518]

Napisane przez Anna_nana

Mam nadzieję, że dobrze dodam link

Całe 7,5 h ciężkiej pracy

https://www.facebook.com/25062397846...type=1&theater

Cacko
warto bylo dac sie wymeczyc

[marvandi]

Napisane przez stupid-girl

Rysowanie na papierze rozni sie troche od rysowania na skorze-przede wszystkim trzeba pamietac, ze maly tatuaz nie moze byc zbyt szczegolowy bo z wiekiem te wszystkie drobne szczegoly zleja sie w jedna plame.
Nie powinno byc problemow ze zrobieniem wzoru zaprojektowanego przez kogos innego o ile oczywiscie bedzie sie dalo go zrobic. Ewentualnie moze zasugerowac jakiez zmiany.
Ale przy malym wzorze nie powinno byc wielkiej filozofii.
Co do krostek/pryszczy - jesli zrobisz tatuaz w podobnym stylu co ten zamieszczony (ze sporo powierzchnia jednolicie wypelniona na czarno) to jesli w trakcie gojenia na takim miejscu powstanie pryszcz to moze potem w tym miejscu zrobic sie przeswit. Ale oczywiscie mozna to poprawic.
Zagojonemu tatuazowi pryszcze (o ile nie sa to jakies wielkie majace tendencje do bliznowacenia kratery) nie szkodza.

A co do tego czy mozna skopiowac czyjs wzor za jego zgoda-to juz jest moim zdaniem kwestia tego czy warto. Osobiscie jesli mialabym sobie zrobic jeden jedyny tatuaz to naprawde chcialabym, zeby byl niepowtarzalny.

Bardzo dziękuję za odpowiedź

Verstuurd vanaf mijn GT-I9300 met Tapatalk

[201612291251]

Napisane przez Anna_nana

Mam nadzieję, że dobrze dodam link

Całe 7,5 h ciężkiej pracy

https://www.facebook.com/25062397846...type=1&theater

Wow! Mega! Warto bylo pocierpiec
Mi tatuowanie na konwencie bardzo sie podobalo i na pewno bym to powtorzyla

Wysłane z jeżynki

[aliena7]

Napisane przez stupid-girl

no, ale logo deadmau5 (bo zakładam, że o to chodzi) wygląda jednak inaczej - ten tatuaż to juz jest czyjaś INDYWIDUALNA interpretacja i czyjś INDYWIDUALNY projekt. jeśli chcesz go dosłownie skopiować i zrobić plagiat - jesteś złodziejem.
I naprawdę można taki wzór zinterpretować na pierdyliard sposobów - trzeba znależć tylko dobrego tatuażystę a nie iść po linii najmniejszego oporu i dosłownie kopiować czyjś projekt

Święte słowa! wystarczy wygooglować i wyskakuje pierdylion inspiracji.Już o tym pisałam,ludzie zaczynają szukać inspiracji od tatuażu,i wtedy często podrabiają cudzy tatuaż...i racja,zazwyczaj nieudolnie