Włosy na blond farbujemy i o życiu dyskutujemy. Część XXVI

[Lavia15]

Ale burza u mnie

Napisane przez susuanne

Też dzisiaj dostałam odżywkę. W ogóle się nie spodziewałam i nie wiedziałam o co chodzi. Zapach mnie drażni (jak wszystkie Fructisowe). Jestem już po pierwszym teście, mam jeszcze mokre włosy, ale już widzę jeden duży plusik dla tej odżywki Zobaczymy co będzie jak włosy wyschną

jaki plus zauważyłaś??
Jesli to naprawde GD to już nie muszę byc jej testerkę bo już kiedyś ją miałam ale wlasnie bezsensu by robili takie podchody z tym białym opakowaniem....

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------

Napisane przez novelove

Cześć dziewczynki, na bieżąco was podczytuję, ale mocy i czasu odpisywać nie mam. Sesja przyszła i jest ogień. Ostatnio sobie policzyłam, że 40 h nie spałam. Ale zdałam, to co chciałam.


Co do nowej palettki, robiłam może ponad tydzień temu lekko, jak zawsze c10, trzymałam te 40 minut i powiem wam, że odrost mi minimalnie ciemniej wyszedł! A normalnie to równiutko nic się nie odcinało. Nie wiem, co teraz zrobić, jak żyć. :c

gratulacje zdania egzaminów zdolniacho
pewnie coś pozmieniali ;/ jak coś jest dobre to zawsze musza coś pozmieniać, pokombinowac ...


Dziewczyny a czy któraś z tutaj wątkowych blondyn testowała loreal prodigy ?? Kusi mnie przetestowanie jakiś nowości

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez Lavia15

Ale burza u mnie

Ta burza to ode mnie chyba
chociaż u mnie dalej jeszcze pogrzmiewa

[susuanne]

Napisane przez Lavia15

Ale burza u mnie



jaki plus zauważyłaś??
Jesli to naprawde GD to już nie muszę byc jej testerkę bo już kiedyś ją miałam ale wlasnie bezsensu by robili takie podchody z tym białym opakowaniem....

---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:49 ----------


gratulacje zdania egzaminów zdolniacho
pewnie coś pozmieniali ;/ jak coś jest dobre to zawsze musza coś pozmieniać, pokombinowac ...


Dziewczyny a czy któraś z tutaj wątkowych blondyn testowała loreal prodigy ?? Kusi mnie przetestowanie jakiś nowości

Do mnie burzysko idzie, nie mogę się doczekać Włosy gdy są mokre są takie fajnie mięsiste i mogłabym nawet na mokro je rozczesać Nie miałam tej odzywki GD :<

[truskawkowawiosna]

Napisane przez Lavia15

Dziewczyny a czy któraś z tutaj wątkowych blondyn testowała loreal prodigy ?? Kusi mnie przetestowanie jakiś nowości

Nie przypominam sobie, żeby ktoś się chwalił Recenzja u Selfish girl z Wizazu http://www.blond szatynka.pl/2014/02/loreal-prodigy-5-odcien-1021-farba-bez.html

trzeba usunąć spację.

Ty masz jaśniejsze i chyba bardziej podatne włosy, więc pewnie wyszłoby ładnie

[Lavia15]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Ta burza to ode mnie chyba
chociaż u mnie dalej jeszcze pogrzmiewa

ehh no ponoć jutro w całej PL ma być burzowo i deszczowo
a dzisiaj był u nas w przedszkolu w ogrodzie piknik z okazji dnia matki i dnia dziecka i była wielka impreza - ale jak na złość jak się wszystko zaczęło zaczęła się burza i wszystko musieliśmy przenieść do środka budynku :P

Napisane przez susuanne

Do mnie burzysko idzie, nie mogę się doczekać Włosy gdy są mokre są takie fajnie mięsiste i mogłabym nawet na mokro je rozczesać Nie miałam tej odzywki GD :<

no wlasnie ja ją miałam już kiedyś i pamiętam, że miałam mieciuteńkie włosy po niej w dotyku - do tego ja osobiście uwielbiam jej zapach więc pamietam, że dziwiły mnie negatywne opinie na jej temat bo mi przypasowała wtedy bardzo

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------

Napisane przez truskawkowawiosna

Nie przypominam sobie, żeby ktoś się chwalił Recenzja u Selfish girl z Wizazu http://www.blond szatynka.pl/2014/02/loreal-prodigy-5-odcien-1021-farba-bez.html

trzeba usunąć spację.

Ty masz jaśniejsze i chyba bardziej podatne włosy, więc pewnie wyszłoby ładnie

no naturę mam jaśniejszą na bank.
jej akurat średnio wyszło mnie bardziej skusiła ta recenzja: http://babskaprzystan.blogspot.com/2...loryzacja.html ewentualnie jeszcze myślam nad 9.10 białe złoto albo 9.0 kość słoniowa

[susuanne]

Napisane przez Lavia15

ehh no ponoć jutro w całej PL ma być burzowo i deszczowo
a dzisiaj był u nas w przedszkolu w ogrodzie piknik z okazji dnia matki i dnia dziecka i była wielka impreza - ale jak na złość jak się wszystko zaczęło zaczęła się burza i wszystko musieliśmy przenieść do środka budynku :P




no wlasnie ja ją miałam już kiedyś i pamiętam, że miałam mieciuteńkie włosy po niej w dotyku - do tego ja osobiście uwielbiam jej zapach więc pamietam, że dziwiły mnie negatywne opinie na jej temat bo mi przypasowała wtedy bardzo

---------- Dopisano o 21:07 ---------- Poprzedni post napisano o 21:03 ----------



no naturę mam jaśniejszą na bank.
jej akurat średnio wyszło mnie bardziej skusiła ta recenzja: http://babskaprzystan.blogspot.com/2...loryzacja.html ewentualnie jeszcze myślam nad 9.10 białe złoto albo 9.0 kość słoniowa

Przeglądałam tego bloga i niestety dla mnie recenzje troche bezużyteczne bo wiem, że 3/4 tych farb nie da mi tak pieknego efektu jak na tych zdjęciach
Znacie jakiegoś bloga blondyny, która wstawia recenzje farb, a ma odrost ciemny blond trudny do rozjaśniania?
Mnie kusi Palette CV i ta seria Deluxe

[xXxKYLIExXx]

Tak siedze i kminie te wszystkie farby
Moim pierwszym "objawieniem" była 219,do której mam do dzisiaj wielki sentyment,ale z relacji Bunny już po nią nie sięgnę,bo "posrali" coś w składzie i wychodzi lipa chociaz na sobie nie testowałam zmienionej formuły.
Potem,krótka przygoda z A10 i coś mi w niej nie pasowało i nawet teraz jakoś nie mam ochoty do niej wrócića niby wszystko z kolorem było ok,tzn coś mi świta,że za bardzo beżowo mi wychodziła i szybko zrudziała
Potem Garniery (Nutrisse 111 i Color Sensetion 111) tutaj to mi w jakoś w żółto poszło...
Z Alfy byłam dość długo zadowolona,ale po kilku razach 11,11 fundowało mi seledyn na odrostach..
Do czego dąże...ze jak coś komuś pasuje to ktos musi "ulepszać formułe" ,albo najlepiej wycofać, czasem jest tak,że wszystko nam pasuje i kolor i w ogóle och i ach,a i tak sie czegoś szuka,cholera wie czego
Zamiast trzymać si jednej,która nam wychodzi to my szukamy,szukamy,testujemy ,narzekamy, obiecujemy,że nigdy więcej,a za chwile łup,siedzisz z nowścia na głowie
Ot babska natura...

[shizaxa]

susuanne deluxe ( o ile myslisz o tych 218/318/230) nie bierz, słaba jest, mi ok rozjaśniała, ale wiem, że któraś dziewczyna z trudniej rozjaśniającym się odrostem narzekała

[Lavia15]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Tak siedze i kminie te wszystkie farby
Moim pierwszym "objawieniem" była 219,do której mam do dzisiaj wielki sentyment,ale z relacji Bunny już po nią nie sięgnę,bo "posrali" coś w składzie i wychodzi lipa chociaz na sobie nie testowałam zmienionej formuły.
Potem,krótka przygoda z A10 i coś mi w niej nie pasowało i nawet teraz jakoś nie mam ochoty do niej wrócića niby wszystko z kolorem było ok,tzn coś mi świta,że za bardzo beżowo mi wychodziła i szybko zrudziała
Potem Garniery (Nutrisse 111 i Color Sensetion 111) tutaj to mi w jakoś w żółto poszło...
Z Alfy byłam dość długo zadowolona,ale po kilku razach 11,11 fundowało mi seledyn na odrostach..
Do czego dąże...ze jak coś komuś pasuje to ktos musi "ulepszać formułe" ,albo najlepiej wycofać, czasem jest tak,że wszystko nam pasuje i kolor i w ogóle och i ach,a i tak sie czegoś szuka,cholera wie czego
Zamiast trzymać si jednej,która nam wychodzi to my szukamy,szukamy,testujemy ,narzekamy, obiecujemy,że nigdy więcej,a za chwile łup,siedzisz z nowścia na głowie
Ot babska natura...

no mój to mnie ciągle opitala,że mam obsesję z tymi farbami...... Czasem mam na głowie naprawdę ładny odcień, ale jednak coś mi w nim nie pasuje i chce mi się już nowych zmian i testowania.....co ja poradzę - to jest silniejsze ode mnie :P
i tak nie jestem takim hardcorem jak niektóre laski które co chwila maja inny odcień, raz blond za moment rudy, potem brąz potem czarny i tak w kółko - więc nie ma co narzekać
pomyśleć, że kiedyś kobiety nie miały farb do włosów, miały je w 100% naturalne i nie miały takich problemów jak my który odcień farby wybrać a teraz jest ich tysiące i jak tu wybrać spośród nich jedną najlepsza ?
poza tym te Panie na pudełkach czasem tak ładnie się do nas uśmiechają i kuszą nas......

[truskawkowawiosna]

Napisane przez xXxKYLIExXx

Tak siedze i kminie te wszystkie farby
Moim pierwszym "objawieniem" była 219,do której mam do dzisiaj wielki sentyment,ale z relacji Bunny już po nią nie sięgnę,bo "posrali" coś w składzie i wychodzi lipa chociaz na sobie nie testowałam zmienionej formuły.
Potem,krótka przygoda z A10 i coś mi w niej nie pasowało i nawet teraz jakoś nie mam ochoty do niej wrócića niby wszystko z kolorem było ok,tzn coś mi świta,że za bardzo beżowo mi wychodziła i szybko zrudziała
Potem Garniery (Nutrisse 111 i Color Sensetion 111) tutaj to mi w jakoś w żółto poszło...
Z Alfy byłam dość długo zadowolona,ale po kilku razach 11,11 fundowało mi seledyn na odrostach..
Do czego dąże...ze jak coś komuś pasuje to ktos musi "ulepszać formułe" ,albo najlepiej wycofać, czasem jest tak,że wszystko nam pasuje i kolor i w ogóle och i ach,a i tak sie czegoś szuka,cholera wie czego
Zamiast trzymać si jednej,która nam wychodzi to my szukamy,szukamy,testujemy ,narzekamy, obiecujemy,że nigdy więcej,a za chwile łup,siedzisz z nowścia na głowie
Ot babska natura...

Jeden sprawdzony komplet do włosów, koszmar Ja uwielbiam testować włosowe produkty Nawet, gdy zaliczę wpadkę

Za to z twarzą już nie testuję, mam swój zestaw: płyn micelarny Garnier (Bioderma lepsza, ale droga jak diabli), krem Dermoline lekki, woda termalna Uriage i peeling mój najkochańszy Frutique

Napisane przez shizaxa

susuanne deluxe ( o ile myslisz o tych 218/318/230) nie bierz, słaba jest, mi ok rozjaśniała, ale wiem, że któraś dziewczyna z trudniej rozjaśniającym się odrostem narzekała

Zgadzam się, zaliczyłam wtopę z 230

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Napisane przez Lavia15

pomyśleć, że kiedyś kobiety nie miały farb do włosów, miały je w 100% naturalne i nie miały takich problemów jak my który odcień farby wybrać a teraz jest ich tysiące i jak tu wybrać spośród nich jedną najlepsza ?
poza tym te Panie na pudełkach czasem tak ładnie się do nas uśmiechają i kuszą nas......

Kombnowały trochę inaczej, ziołka, wystawianie na słońce Nawet perhydrol pakowały, ale to akurat straszne, a nie śmieszne

A mieć włosy jak pani z pudełka, czy którejś się udało? Pomijam czerń, bo to się nie liczy

[susuanne]

Napisane przez shizaxa

susuanne deluxe ( o ile myslisz o tych 218/318/230) nie bierz, słaba jest, mi ok rozjaśniała, ale wiem, że któraś dziewczyna z trudniej rozjaśniającym się odrostem narzekała

Dziękuję kochana, czyli skreślam
No ja teraz chyba spróbuje Garnier Color Naturals 111, a potem w końcu a10

[novelove]

Kylie
Dzięki za burzę, już tak sucho było w powietrzu, że ciężko się oddychało. Powiedz mi, bo pracowałaś/pracujesz w sklepie z bucikami. Idę niedługo na rozmowę kwalifikacyjną do jednego z takich sklepów, warto? Bardzo ciężko?

Truskawkowa
Nic nie zmieniałam. Zawsze używam tego z opakowania.

[truskawkowawiosna]

Napisane przez novelove

Kylie
Dzięki za burzę, już tak sucho było w powietrzu, że ciężko się oddychało. Powiedz mi, bo pracowałaś/pracujesz w sklepie z bucikami. Idę niedługo na rozmowę kwalifikacyjną do jednego z takich sklepów, warto? Bardzo ciężko?

Truskawkowa
Nic nie zmieniałam. Zawsze używam tego z opakowania.

Kurczę, byłam przekonana, że Ty podmieniasz oxy na 12%, zawsze wychodziło Ci tak biało

[xXxKYLIExXx]

Napisane przez truskawkowawiosna

Jeden sprawdzony komplet do włosów, koszmar Ja uwielbiam testować włosowe produkty Nawet, gdy zaliczę wpadkę

Za to z twarzą już nie testuję, mam swój zestaw: płyn micelarny Garnier (Bioderma lepsza, ale droga jak diabli), krem Dermoline lekki, woda termalna Uriage i peeling mój najkochańszy Frutique

Zgadzam się, zaliczyłam wtopę z 230

---------- Dopisano o 21:35 ---------- Poprzedni post napisano o 21:33 ----------

Kombnowały trochę inaczej, ziołka, wystawianie na słońce Nawet perhydrol pakowały, ale to akurat straszne, a nie śmieszne

A mieć włosy jak pani z pudełka, czy którejś się udało? Pomijam czerń, bo to się nie liczy

Ja bym chyba chciala,ale z drugiej strony...zawsze to nowe "coś"może okazac sie "lepsiejsze"

Napisane przez Lavia15

no mój to mnie ciągle opitala,że mam obsesję z tymi farbami...... Czasem mam na głowie naprawdę ładny odcień, ale jednak coś mi w nim nie pasuje i chce mi się już nowych zmian i testowania.....co ja poradzę - to jest silniejsze ode mnie :P
i tak nie jestem takim hardcorem jak niektóre laski które co chwila maja inny odcień, raz blond za moment rudy, potem brąz potem czarny i tak w kółko - więc nie ma co narzekać
pomyśleć, że kiedyś kobiety nie miały farb do włosów, miały je w 100% naturalne i nie miały takich problemów jak my który odcień farby wybrać a teraz jest ich tysiące i jak tu wybrać spośród nich jedną najlepsza ?
poza tym te Panie na pudełkach czasem tak ładnie się do nas uśmiechają i kuszą nas......

no ja tak nie blansuje,bo juz za młodu wszystkie kolory świata przetestowałam,czasem jakiś chory pomysł na przyciemnienie sie pojawi,ale na szczęście jakoś tylko pomysłem sie kończy

Napisane przez novelove

Kylie
Dzięki za burzę, już tak sucho było w powietrzu, że ciężko się oddychało. Powiedz mi, bo pracowałaś/pracujesz w sklepie z bucikami. Idę niedługo na rozmowę kwalifikacyjną do jednego z takich sklepów, warto? Bardzo ciężko?

Ja kochana w odzieżówce siedzę
nie wiem jak to jest w butlandzie

[truskawkowawiosna]

A tak w ogóle, wie ktoś co z Asią? Dawno się nie odzywała

[pikari]

Dziewczyny, które przyciemniały do poziomu 8 - jakimi farbami robiłyście? Po lorealu 9 niewiele już zostało

[xXxKYLIExXx]

no nie wytrzymam z ta skórą głowy

[czekoladowoo]

Napisane przez xXxKYLIExXx

No tak,jak mój nazwie plik to
uffffff nie lubie tak porównywać,farb,może nie tyle co nie lubie jak nie umiem,bo ja się zawsze kieruje zasadą "nie jest rudo,nie jest żółto,to jest dobrze"
C10 ciemnieje na taki szaro-niebiekawy kolor,natomiast cv12 nie zauważylam chyba jakiejś zbytniej zmiany w kolorze mieszanki
ale tak jak mówie,ja nie zwracam na to uwagi.
Juz kiedyś pisałam Bunny,że nie wiem czemu ale wydaje mi się,że c10 z 12 wychodzi jaśniej niz Alfa 11,11 z 12
Może Czeko coś więcej napisze,bo ona jest dobra w zestawianiu i porównywaniu,bo wychwytuje wszystkie różnice[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 08:05 ---------- Poprzedni post napisano o 07:56 ----------

C10 jak dla mnie to taki typowy platynowy blond. Ot czysty bez żadnych refleksów. Może na początku jakąś tam perłe widać. Ale dla mnie to taki typowy biało - żółtawy (nie mówie o paskudnej żółci ) platynowy blond.
CV12 jest bardziej beżowo-perłowe. Jest generalnie raczej chłodniejsze troche.

Napisane przez truskawkowawiosna

Z tą nową panią? http://www.palette.schwarzkopf.ro/co...14/ICC_C10.png

Cholerka, dziwne to wszystko Nie lubię takich zagadek.

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:28 ----------

Nove, gratulacje tak w ogóle, sesja cieżka sprawa

O a tej pani nie widziałam

[AnnaMK]

Tyle się napisałam i mi wszystko wykasowało, do du.y ta aplikacja Tapatalk Windows Phone , mojego nowego lapka zabrali dwa tygodnie temu na naprawę gwarancyjną ( taki drogi a taki szajs) i cierpię katusze pisząc ze smartfona. Widzę, że niektóre z Was śmigają z iphonów i smartfonów a ja nawet zdjęć Wam nie mogę przesłać .
Też mnie wybrali do testów odżywki, myślałam że to jakaś nowość garniera a tu piszecie, że to GD...no cóż darowanemu koniowi...
Bunny mam nadzieję, że dostałaś moje wiadomości, tak jak pisałam nie mam kontroli nad tym co tu wysyłam, raz mi przechodzi raz nie, za to fb działa idealnie.
Mam fazę na słoneczne blondy, zamęczam Agatkę bo ona też na to chorowała, chciałam Wam wysłać zdjęcia, żebyście mi doradziły ale nie mogę

[truskawkowawiosna]

Napisane przez czekoladowoo

C10 jak dla mnie to taki typowy platynowy blond. Ot czysty bez żadnych refleksów. Może na początku jakąś tam perłe widać. Ale dla mnie to taki typowy biało - żółtawy (nie mówie o paskudnej żółci ) platynowy blond.
CV12 jest bardziej beżowo-perłowe. Jest generalnie raczej chłodniejsze troche.


O a tej pani nie widziałam

No to teraz już mam mętlik w głowie
Nie wiem czy ja dobrze pamiętam, ale Twoje włosy raczej żółkły niż rudziały? Coś mi się tak kojarzy... Mi niestety bardziej rudzieją, a to trudniej załatwić płukanką.

[czekoladowoo]

Napisane przez truskawkowawiosna

No to teraz już mam mętlik w głowie
Nie wiem czy ja dobrze pamiętam, ale Twoje włosy raczej żółkły niż rudziały? Coś mi się tak kojarzy... Mi niestety bardziej rudzieją, a to trudniej załatwić płukanką.

Rudzieją po wszelkich popielach + szary mop na długości

Po farbach typu a10 (chociaz ona mi rudziała ale to dopiero po 3 tygodniach gdzieś), c10, syoss los angeles czy mieszance moich kolestonów/lond, one mi na mokro wychodzą jasno żółto, na suchych włosach są takie kremowe z chłodnymi pasemkami - mniej lub wiecej zaleznie od farby
Żółkną czasem ale to dopiero po kilku tygodniach. A kiedyś po każdej farbie mi rudziały.

[novelove]

A dziewczynki możecie od siebie polecić jakąś farbkę na 9%, gdzie wychodzi tak właśnie bardziej perłowo-beżowo? Bo mam dylemat co z tym c10...

[czekoladowoo]

Napisane przez novelove

A dziewczynki możecie od siebie polecić jakąś farbkę na 9%, gdzie wychodzi tak właśnie bardziej perłowo-beżowo? Bo mam dylemat co z tym c10...

może ten syoss loss angeles? Mi wyszedł baaardzo podobnie do c10

[truskawkowawiosna]

Napisane przez czekoladowoo

Rudzieją po wszelkich popielach + szary mop na długości

Po farbach typu a10 (chociaz ona mi rudziała ale to dopiero po 3 tygodniach gdzieś), c10, syoss los angeles czy mieszance moich kolestonów/lond, one mi na mokro wychodzą jasno żółto, na suchych włosach są takie kremowe z chłodnymi pasemkami - mniej lub wiecej zaleznie od farby
Żółkną czasem ale to dopiero po kilku tygodniach. A kiedyś po każdej farbie mi rudziały.

A niby popiele mają być anty-rude Jak widać, co wlos to reguła. Jestem ciekawa co mi wyjdzie po tym slynnym C10. Jak kiepsko, to pokornie wracam do Alfy i zapominam o drogeryjkach (aż czegoś nowego nie wypuszczą)

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

AnnaMK współczuję, wkurzyłabym się Ja na mobilnej potrafię tylko podczytywać i pisać krótkie wiadomości, do reszty używam normalnej przeglądarki. Mam androida, nie wiem jak to jest w innych systemach

[susuanne]

Napisane przez truskawkowawiosna

A niby popiele mają być anty-rude Jak widać, co wlos to reguła. Jestem ciekawa co mi wyjdzie po tym slynnym C10. Jak kiepsko, to pokornie wracam do Alfy i zapominam o drogeryjkach (aż czegoś nowego nie wypuszczą)

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

AnnaMK współczuję, wkurzyłabym się Ja na mobilnej potrafię tylko podczytywać i pisać krótkie wiadomości, do reszty używam normalnej przeglądarki. Mam androida, nie wiem jak to jest w innych systemach

Mi po C10 wychodziła kaszanka trochę :P Na długości bosko, ale odrost

[truskawkowawiosna]

Napisane przez susuanne

Mi po C10 wychodziła kaszanka trochę :P Na długości bosko, ale odrost

Z oxy 12% czy oryginalnym? Planuję dodać swoją 12-stkę

[susuanne]

Napisane przez truskawkowawiosna

Z oxy 12% czy oryginalnym? Planuję dodać swoją 12-stkę

z oryginalnym W sumie dobry pomysł spróbować z 12% bo przy 9% to nie był taki chamski rudawy odrost, tylko dobrze rozjasnione z taka leciutenka poswiata. Jednak jak mialam na dlugosci ładny kolor po c10 to ten odrost jednak trochę się odbijał.

[czekoladowoo]

Napisane przez truskawkowawiosna

A niby popiele mają być anty-rude Jak widać, co wlos to reguła. Jestem ciekawa co mi wyjdzie po tym slynnym C10. Jak kiepsko, to pokornie wracam do Alfy i zapominam o drogeryjkach (aż czegoś nowego nie wypuszczą)

---------- Dopisano o 22:41 ---------- Poprzedni post napisano o 22:39 ----------

AnnaMK współczuję, wkurzyłabym się Ja na mobilnej potrafię tylko podczytywać i pisać krótkie wiadomości, do reszty używam normalnej przeglądarki. Mam androida, nie wiem jak to jest w innych systemach

U mnie musi być coś pomieszane moje włosy lubią perły, najlepiej z jakimś chłodnym barwnikiem jeszcze. Dziwne bo dziwne ale tylko wtedy nie mam rudości

CV12 fajny kolor ale nie różni sie jakos super od syossa, a wole już sobie po tych 3 tygodniach myć jakimś fioletowym szamponem niż kolejny raz przeżywać takie pieczenie
Jak sie ustabilizuje z kasą to wracam do kolestonków uhuu

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

A tak mi sie przypomniało apropo tych naszych poszukiwań farby idealnej. Pamiętam jak dziś słowa mojego eks "ja ci mówie, znajdziesz w końcu tą cholerną farbe to ci zapas na rok zrobie żebyś już nie kombinowała"

Ale on to jest mistrz, po próbki podkładów mi latał do sephory, szampony, odżywki przynosił

[truskawkowawiosna]

Napisane przez czekoladowoo

U mnie musi być coś pomieszane moje włosy lubią perły, najlepiej z jakimś chłodnym barwnikiem jeszcze. Dziwne bo dziwne ale tylko wtedy nie mam rudości

CV12 fajny kolor ale nie różni sie jakos super od syossa, a wole już sobie po tych 3 tygodniach myć jakimś fioletowym szamponem niż kolejny raz przeżywać takie pieczenie
Jak sie ustabilizuje z kasą to wracam do kolestonków uhuu

---------- Dopisano o 22:51 ---------- Poprzedni post napisano o 22:49 ----------

A tak mi sie przypomniało apropo tych naszych poszukiwań farby idealnej. Pamiętam jak dziś słowa mojego eks "ja ci mówie, znajdziesz w końcu tą cholerną farbe to ci zapas na rok zrobie żebyś już nie kombinowała"

Ale on to jest mistrz, po próbki podkładów mi latał do sephory, szampony, odżywki przynosił

Zdecydowanie nie warto cierpieć dla koloru

Niezły agent z tego Twojego eksa, też bym chciała taki serwis

[shizaxa]

Anna ja z tapatalka na wizażu nie korzystam, bo co chwilę coś tam robią i mi znikają nowe posty i subskrybowane (to na innym forum), a na telefonie korzystam z wizażu z aplikacji wizaz forum, poszukaj w sklepie play i zainstaluj u siebie, wszystko fajnie, możesz dodawać zdjęcia tylko nie wszystkie które inni dodają widzisz