Czym dziś pachniesz? Odsłona LV

[naanakov]

Napisane przez marienmarien

Zauważyłam, że jestem jedną z niewielu fanek Agenta, więc ostrożnie do niego podchodź. Ta Eau Emotionelle najmniej mi się podoba, inaczej - szału nie ma Szaleję za klasycznym i b. lubię L'Agenta.
A Ty kusisz tym EN PH. Testowalam go kiedyś, ale "na szybko" i muszę powtórzyć.
24Gold OE - pięknie pachniałaś
W temacie - jeszcze niczym (to rzadki moment mojego dnia )

---------- Dopisano o 07:20 ---------- Poprzedni post napisano o 07:18 ----------




---------- Dopisano o 07:27 ---------- Poprzedni post napisano o 07:20 ----------

Naanakov - jeszcze krótko o teście porównawczym: AP EE i Cabaret - podobieństwo da się wyczuć, ale APEE jest mniej słodki i delikatniejszy, pudrowy. Za to odkryłam, że Cabaret przypomina mi Vince Camuto (tylko bez skórki) ale APEE już nie

Eee tam, jak znam życie, to kupię flachę klasyka w ciemno. mam jedną ulubioną recenzentkę na KWC i zazwyczaj jak kupuję coś w ciemno, to pod wpływem jej opinii - ani razu się nie przejechałam, a Agenta oceniła bardzo pozytywnie. Teraz Ty jeszcze kusisz, w dodatku masz podobny nos.
Męskie EN testuj i dawaj znać, jak wrażenia.
EE chyba zamówię próbkę, ciężko wyobrazić mi sobie pudrowego Cabareta. Niemniej jednak dziękuję za opis.

Właśnie się wykąpałam i w użycie poszedł...Cabaret.

[Srebrna Lisica]

White Cristal by Kilian

[201606011622]

Jakie perfumy na prezent dla 40letniej kobiety?

[naanakov]

Napisane przez ola_la_7676

Jakie perfumy na prezent dla 40letniej kobiety?

Nie ten wątek.

[Vanilla]

Balmain Ivoire

[tutaj]

Lady Rebel by Mango

[Niebieskooka arystokratka]

Ralph Ralph Lauren.

[Asiuuuuula]

Tardes

[ragutka]

Under my spell Noelle

[pozzzziomka]

Cavalli edp

[kanirak]

Etro Shaal Nur

[Rapsodia]

Napisane przez kanirak

Etro Shaal Nur

Cudownie

Ja dzis Euphoria Blossom

[kasia68]

Guerlain, Songe d'un Bois d'Été

[rena63]

Napisane przez Asiuuuuula

Tardes

Stwierdzam że jesteś u z a l e ż n i o n a

U mnie dziś Anioł cukrowy cukrowy to on jest ale żaden z niego Anioł

Miłego dnia

[Aggis]

Napisane przez rena63

U mnie dziś Anioł cukrowy cukrowy to on jest ale żaden z niego Anioł

Miłego dnia

u mnie też Angel Eau Sucree

[agaa13]

Sisley 1

[aileenn]

Ciepło, cieplej, Ogródek Śródziemnomorski

[winter76]

Frapin, Speakeasy.

[chili10]

Philosykos

[agnyska81]

Napisane przez naanakov

Ja muszę w końcu poznać jakiegokolwiek Agenta, bo czytam recki i czuję, że dużo mnie omija.

Klasyk to jest mocna i dobra rzecz Eau Emotionelle nie zrobił na mnie żadnego wrażenia, ledwo go pamiętam (trudno mi powiedzieć, czy podobny do Cabaretu, bo nie testowałam w tym samym czasie, ale nie naszła mnie taka myśl, więc pewno nie bardzo), L'Agent również fajny, ale w innym typie.

Napisane przez naanakov

Nie rozwinęłam myśli.
TK i męskie EN ładnie się ze sobą komponują, ponieważ oba są mało słodkie, prawie wcale, do tego mają w sobie pewną ilość czegoś zielonego i oba - z różnych przyczyn - wiercą w nosie.
TK jest przejrzyste, pieprzne, a EN dymne(i to jest kwestia dyskusyjna, ja w nim wyraźnie czuję dym, podobnie jak moja mama - a nie ma go w składzie) i czuję się tak, jakby Tendre Kiss było czymś, co zobaczymy już jak ten dym opadnie. Dlatego bardziej by mi pasowało na miano damskiego EN, które oryginalnie są zupełnie innym zapachem. Nie wiem, jak to ładnie ubrać w słowa, ale jak będziesz mieć okazję spróbuj je zamieszać. Dopóki tego nie zrobiłam, to do głowy mi nie przyszło, że może im być tak dobrze razem. Wyczytałam na amerykańskiej Fragrantice, że do siebie pasują i wydało mi się to być tak bez sensu, że aż spróbowałam...i nagle nabrało sensu.

Hmm, jakbym miała próbki Ciekawie to opisałaś, aż mi się zachciało przetestować, choć oba to nie do końca moje typy.

Napisane przez chili10

Philosykos

I ja też I już panikuję, bo w odlewce zostało mi płynu na raz

A z nadgarstka bucha Kobako Sensuelle, znalazłam w końcu tester w Ross, ale to nie zapach na takie ciepło

[liliza]

Premier Figuier Extreme

[Quinn]

Eau des Merveilles

[naanakov]

Napisane przez agnyska81

Klasyk to jest mocna i dobra rzecz Eau Emotionelle nie zrobił na mnie żadnego wrażenia, ledwo go pamiętam (trudno mi powiedzieć, czy podobny do Cabaretu, bo nie testowałam w tym samym czasie, ale nie naszła mnie taka myśl, więc pewno nie bardzo), L'Agent również fajny, ale w innym typie.


Hmm, jakbym miała próbki Ciekawie to opisałaś, aż mi się zachciało przetestować, choć oba to nie do końca moje typy.


I ja też I już panikuję, bo w odlewce zostało mi płynu na raz

A z nadgarstka bucha Kobako Sensuelle, znalazłam w końcu tester w Ross, ale to nie zapach na takie ciepło

Właśnie klasyk i L'Agent mnie ciągnie. +Maitresse i Petale Noir, ale one już mniej.
Agnysko, jak będę mieć pieniądze, to zrobię i wyślę Ci próbki. Teraz jestem znowu bez grosza(tak, nawet na głupie listy...), wszystko poszło na Tendre Kiss. Ale jak coś wpadnie, to poproszę Cię o adres, do tego czasu pewnie będę mieć już jakieś atomki.

[królewna z drewna]

Moment de Bonheur

[kamanda77]

jimmy choo edp i ciepło

[itaka]

Halloween Blue Drop ( ależ one śliczne, toż to nie ma nic wspólnego z klasycznymi nutami tej rodzinki! Letnie, bardzo letnie ! ..)

Kwaśno ( lemoniadowo)-słodko-orzeźwiająca mgiełka mnie owiewa....w ten upalny piękny dzień

A nawet nie mogę jeszcze wyjść na zewnątrz, na spacer, jedynie drepczę po mieszkanku

[naanakov]

Napisane przez itaka

Halloween Blue Drop ( ależ one śliczne, toż to nie ma nic wspólnego z klasycznymi nutami tej rodzinki! Letnie, bardzo letnie ! ..)

Kwaśno ( lemoniadowo)-słodko-orzeźwiająca mgiełka mnie owiewa....w ten upalny piękny dzień

A nawet nie mogę jeszcze wyjść na zewnątrz, na spacer, jedynie drepczę po mieszkanku

Szybkiego powrotu do pełni sił, Itako.

W temacie Donna Karan Gold EDP.

[Ardenka]

Avon, Ultra Sexy

[Kaataarzynaa1]

Napisane przez naanakov

Właśnie klasyk i L'Agent mnie ciągnie. +Maitresse i Petale Noir, ale one już mniej.

Klasyk jest...hmmm.... oryginalny pewnie widziałaś na KWC, że nie przypadł mi do gustu Petale Noir jest ładniejsze, kwiatowe + ciut skóry. Ja tam czuję głównie ylang ylang z frezją (której nota bene nie ma w składzie ). Trochę zbyt monotonny i ciężki dla mnie.

----------------
Mistero di Roma- coś pięknego, jak on się rozwija w cieple!! Dostałam go zimą, nie układał się zbyt ładnie wtedy, cytrusy były ostre, cierpkie. Postanowiłam odłożyć na później i od wiosny konsekwentnie testuję. Im wyższa temperatura, tym jest piękniejszy! Dziś po prostu mnie zachwycił. Są cytrusy, ale jest też to, co kocham najbardziej, czyli wanilia i migdały. To już oficjalne- chcę flaszkę!

[Missssska]

Jimmy Choo EDP i idę ze znajomymi do knajpy Miłego dnia!