Gorrrące i pikantne rozmówki przy robótkach odcinek 26!

[martikaj]

Hejka, ale mnie fajny dzionek czeka, siedzę sobie w szlafroczku, mąż śniadanko robi ( pospaliśmy do 10.30 ) , koleżanki syn z bloku obok ma urodziny ( Pauli narzeczony ) więc do wieczora mi Paulę porywają, mąż się zadeklarował że machnie obiados, żyć nie umierać

Napisane przez rardan

Witajcie.
Moniczko, na początku będziesz tęsknić,
ale na pewno szybko się przyzwyczaisz.
Basiu, świetne zakupy.
Zaraz robię kawkę, a na 11 ide do fry obciąć włosy.
U nas sie okazuje, że jednak na wiosnę
nie ma szans się wprowadzić.

Danusiu, ale już bliżej niż dalej


Kasiu, świetnie to wymyśliłaś, łapki nie marzną, tylko żeby Ci rowerka nie zajumali ze względu na tak fajne ocieplacze na ręce

Do pociągu może jakiś szal albo chustę Ewentualnie same szkielety czapek.

[little_ola]

Napisane przez aga__tka

a co jest nie tak ze szkołą? może chociaż mały warkoczyk?

To szkola katolicka, wiec nie dosc ze mundurek, to wszystkie dodatki tez musza byc w wyznaczonym kolorze :/
Raz kolezanka opowiadala ze jej corka dostala uwage bo miala rozowa gumke na wlosach a nie granatowa....


Co do Dropsa, to chcialabym sobie wydziergac dlugi swetr/plaszcz, mam nawet zapisany wzor, ale potrzebuje 20 motkow wloczki :O

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------

Napisane przez martikaj

Hejka, ale mnie fajny dzionek czeka, siedzę sobie w szlafroczku, mąż śniadanko robi ( pospaliśmy do 10.30 ) , koleżanki syn z bloku obok ma urodziny ( Pauli narzeczony ) więc do wieczora mi Paulę porywają, mąż się zadeklarował że machnie obiados, żyć nie umierać

Marta ale rozpusta

[martikaj]

Napisane przez little_ola

Co do Dropsa, to chcialabym sobie wydziergac dlugi swetr/plaszcz, mam nawet zapisany wzor, ale potrzebuje 20 motkow wloczki :O

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



Marta ale rozpusta

Nio, ale miałam ciężki tydzień, cały cas sama z małą, a ona przeziębiona więc marudna, dziś odpocznę i podziobię

POkaż płaszczyk , ja też choruję na taki jak Malwinka robiła i kiedyś sobie zrobię

[babydelfi]

Moja mama robi sobie teraz sweter na drutach z włóczki Dropsa Merino baby i jakie było jej zdziwienie , gdy po zblokowaniu okazało się, że ze sweterka zrobiła jej się tunika, włóczka wyciągnęła się o jakieś 20cm, i teraz ma problem, bo nie wie jak długie ma zrobić rękawy, by po blokowaniu ich długość była odpowiednia

[little_ola]

Np taki : http://www.ravelry.com/patterns/libr...h-leaf-pattern

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Lub taki: http://www.ravelry.com/patterns/libr...llar-in-eskimo

Taki tez mi sie podoba:
http://www.ravelry.com/patterns/libr...rendy-cardigan

[martikaj]

Napisane przez little_ola

Np taki : http://www.ravelry.com/patterns/libr...h-leaf-pattern

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Lub taki: http://www.ravelry.com/patterns/libr...llar-in-eskimo

Taki tez mi sie podoba:
http://www.ravelry.com/patterns/libr...rendy-cardigan

śliczne

[Malinka_5]

Napisane przez little_ola

Np taki : http://www.ravelry.com/patterns/libr...h-leaf-pattern

---------- Dopisano o 11:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:03 ----------

Lub taki: http://www.ravelry.com/patterns/libr...llar-in-eskimo

Taki tez mi sie podoba:
http://www.ravelry.com/patterns/libr...rendy-cardigan

http://www.ravelry.com/patterns/libr...h-leaf-pattern

ten mnie też zachwyca

[martikaj]

Dziewczyny, a kiedy zmiana czasu?

[Malinka_5]

Napisane przez babydelfi

Moja mama robi sobie teraz sweter na drutach z włóczki Dropsa Merino baby i jakie było jej zdziwienie , gdy po zblokowaniu okazało się, że ze sweterka zrobiła jej się tunika, włóczka wyciągnęła się o jakieś 20cm, i teraz ma problem, bo nie wie jak długie ma zrobić rękawy, by po blokowaniu ich długość była odpowiednia

ja też nie lubię próbek, ale przypomnij mamie,ze istnieje cóś takiego

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

http://qrkoko.pl/licencja-na-kopiowanie/

[babydelfi]

Iwonka mnie się podoba ten sam co Malince

Marta dzisiaj

[martikaj]

Malwinko, przypomniało mi się, robiłam zapiekankę tę goląbkową, ale zmodygikowałam po swojemu i wyszla super, kapustę pokroiłam w kawalki, mięso wymieszłam z podsmażoną cebulką ,a sosik sama zrobiłam jajek nie dawałam, posypałam na koniec serem żółtym, pychota i na szybko

[babydelfi]

Malinka mama robiła próbę ale jej nie moczyła , a po zmoczeniu i zblokowaniu wyszło co wyszło

[martikaj]

Napisane przez babydelfi

Iwonka mnie się podoba ten sam co Malince

Marta dzisiaj

qrna, mój dziś na nockę idzie, czyli godzinę dłużej będzie pracował

[gagatu]

Iwonka, piekne te swetry mi sie tez ten pierwszy najbardziej podoba. Sama mam w planie zrobic na szydelku taki duzy z kola, ale kiedy ten plan uda sie zrealizowac tego nie wie nikt

[beata1718]

witam
ale dzisiaj zła jestem
od 7 rano pod oknami wyrczy kopara bo chodnik robią
nikt nas nieuprzedził że do wtorku wyjazdu z posesji nie ma wiec uziemiona jestem brrr
w dodatku od wczoraj córka mnie wnerwia i kłoci się o głupstwa
sprzatam w szafce z przydasiami i końca nie widać

[mirosek]

Basiu u mnie remont był w planach od dwóch lat tyle , że elektrykę trzeba było do gniazdek ciągnąć więc natchnienie, wizja i chęci nie szły w parze. A ruszać strach bo to stara kamienica więc się ciągło Ruszyłam....
spadło pół ściany no i znowu się ciągnie a że sama mam to we władaniu więc myślę, że do Wielkanocy oblecę

No dobra, teraz to co kupiłam

[Malinka_5]

Napisane przez babydelfi

Malinka mama robiła próbę ale jej nie moczyła , a po zmoczeniu i zblokowaniu wyszło co wyszło

mi też się jakaś z dropsa tak wyciągnęła , ale to chusta... to nie miała większego znaczenia
dlatego mimo przeróżnych cudów preferuję wełny 100 % , nawet te gryzące

[mirosek]

będę decuprzyć!!!

---------- Dopisano o 13:27 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

jak skończę remont

[cocci]

cześć

Kaisu dziękuję za pamięć

Byliśmy wczoraj cały dzień na basenie, takim ze zjeżdżalaniami, jacuzzi itd i po powrocie tylko zjedliśmy i padliśmy na pyski. Ja to nawet nie pamiętam, żeby 21a była spałam 12 godzin sobie. A co. Ale coś czuję, że gdybym się położyła, to bym znowu zasnęła. Okropnie ciemno u nas, od rana mamy pozapalane światło.

W planach mam dzień lenistwa, bo nigdzie nie planujemy jechać. Podłubię ciut obrus, bo odkąd ferie się zaczęły to nie zrobiłam nawet pół rządka.
Dzieciaki teraz sprzatają, machnę szybki obiad i siadam do dłubania. Kusi mnie co innego, ale obiecałam sobie ten obrus podgonić

[Malinka_5]

Napisane przez martikaj

Malwinko, przypomniało mi się, robiłam zapiekankę tę goląbkową, ale zmodygikowałam po swojemu i wyszla super, kapustę pokroiłam w kawalki, mięso wymieszłam z podsmażoną cebulką ,a sosik sama zrobiłam jajek nie dawałam, posypałam na koniec serem żółtym, pychota i na szybko

, zapiekanki to ostatnio moje ulubione obiady, tym bardziej, że wystarczają na nieproszonych gości
albo zostają na kolację
teraz papryka niedroga, i co tam zostaje w lodówce

kiedys dałam tylko kiełbasę, cebulę i makaron i Piotrek powiedział,ze najlepsza z najlepszych

zawsze mam sos winiary do zapiekanek , ale makaronu nie robię wg przepisu tam jest surowy

a ja dotuję wodę (bez soli) wrzucam makaron i jak sie zagotuje wyłączam, zostawiam na 5 minut...
odlewam wodę i mieszam z gorącym sosem (sos wg przepisu z torebki przygotowuję)

a potem w zależności co tam w lodówce mam, papryka, pieczarki, cebula, kiełbasa albo resztki tego zostanie z kanapek ...
czasami brokuły i ser

[gagatu]

Mirka, Ty sama sie z tymi kabelkami w przedpokoju bawisz?

[little_ola]

Napisane przez Malinka_5

http://www.ravelry.com/patterns/libr...h-leaf-pattern

ten mnie też zachwyca

ma fajny motyw liscia na rékawie, a wlasciwie na mankiecie

[mirosek]

nieeee z synem

[little_ola]

Napisane przez Malinka_5

, zapiekanki to ostatnio moje ulubione obiady, tym bardziej, że wystarczają na nieproszonych gości
albo zostają na kolację

ja mam jedná ulubioná zapiekanké, chyba sié chlopska nazywala w ksiázce kucharskiej mamy,
ale tak já przez lata zmodyfikowalam, ze pewnie tylko ziemniaki sá takie same
i wlasnie mialam já dzisiaj robic
ale u nas nigdy nie zostaje na kolejny posilek
robié bardzo duzá porcjé jak na naszá rodziné, ale wszyscy biorá dokladki

[mirosek]

syn co drugi weekend jest w domu albo jeden weekend w miesiącu

[Malinka_5]

Napisane przez little_ola

ma fajny motyw liscia na rékawie, a wlasciwie na mankiecie

widziałam mnie też to zachwyciło

---------- Dopisano o 14:27 ---------- Poprzedni post napisano o 14:25 ----------

Napisane przez little_ola

ja mam jedná ulubioná zapiekanké, chyba sié chlopska nazywala w ksiázce kucharskiej mamy,
ale tak já przez lata zmodyfikowalam, ze pewnie tylko ziemniaki sá takie same
i wlasnie mialam já dzisiaj robic
ale u nas nigdy nie zostaje na kolejny posilek
robié bardzo duzá porcjé jak na naszá rodziné, ale wszyscy biorá dokladki

a ja z ziemniakami nie robiłam, na skróty lecę z makaronem

ziemniaki surowe w plasterki ?

[kalina1984]

Ja już też mam posprzątane, nawet niektóre kwiatki przesadziłam, musiałam z zewnątrz też przynieść oleandry bo już za zimno dla nich. A jak się zrobi ciut lepiej to muszę powyrzucać kwiatki z parapetów bo przymarzły i wyglądają jak zdechlaki.
A teraz pierożki na obiadek i relaks.

[little_ola]

Napisane przez Malinka_5

ziemniaki surowe w plasterki ?

ziemniaki w grubych plasterkach podgotowujé troché, tak zeby byly ok 50% gotowane

w naczyniu zaroodpornym wysmarowanym maslem ukladam pól porcji ziemniaków, na to smazone miéso mielone (my uzywamy z indyka) z cukiniá, papryká, cebulé (co tam mam w lodówce), na to drugá czésc ziemniaków i zalewam sosem (sama robié smietana, lyzka majonezu, sól, pieprz, czosnek, oregano; w oryginalnym przepisie bylo tez jajko) i pieké przez ok 40 min w piekarniku rozgrzanym na 180-200 stopni,
czasami dodajé tarkowany ser...

[aga__tka]

Napisane przez babydelfi

Aga musiał iść spać do drugiego pokoju dzieci nie dały się usunąć

biedaczysko

Napisane przez babydelfi

kto mi powie jaką robótkę wziąć do pociągu na poniedziałek?
czapki odpadają, bo za szybko się je robi i za dużo materiałów musiałabym brać
czyżby chusta???

ale na druty, bo szydło za szybko Ci idzie i byś musiała w Szczecinie włóczki dokupować

Napisane przez little_ola

To szkola katolicka, wiec nie dosc ze mundurek, to wszystkie dodatki tez musza byc w wyznaczonym kolorze :/
Raz kolezanka opowiadala ze jej corka dostala uwage bo miala rozowa gumke na wlosach a nie granatowa....


Co do Dropsa, to chcialabym sobie wydziergac dlugi swetr/plaszcz, mam nawet zapisany wzor, ale potrzebuje 20 motkow wloczki :O

---------- Dopisano o 10:40 ---------- Poprzedni post napisano o 10:34 ----------



Marta ale rozpusta

no to rzeczywiście ciężka sprawa ze szkołą, jak nawet gumki nie można w innym kolorze...

---------- Dopisano o 14:47 ---------- Poprzedni post napisano o 14:45 ----------

Kasia: A w sumie to Twoja mama nie musi robić próbki jak już ma cały sweter z tego - niech tylko zmierzy

[Malinka_5]

Napisane przez little_ola

ziemniaki w grubych plasterkach podgotowujé troché, tak zeby byly ok 50% gotowane

w naczyniu zaroodpornym wysmarowanym maslem ukladam pól porcji ziemniaków, na to smazone miéso mielone (my uzywamy z indyka) z cukiniá, papryká, cebulé (co tam mam w lodówce), na to drugá czésc ziemniaków i zalewam sosem (sama robié smietana, lyzka majonezu, sól, pieprz, czosnek, oregano; w oryginalnym przepisie bylo tez jajko) i pieké przez ok 40 min w piekarniku rozgrzanym na 180-200 stopni,
czasami dodajé tarkowany ser...

brzmi smakowicie, indyka nie mam...
kupiłam 5 x schabowe, bo dziś u mnie w biedronie po 4,98 za 360gram, a kiedyś syn deklarował, że schabowe może jeść codziennie

ale mam extra wołowinkę , miał być strogonow... papryki też mam we wszystkich kolorach

a cukinia w plastrach ? czy tarkowana ? ją to chyba można na surowo dodać ?

---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

jajko dodaję jak za rzadki sos wyjdzie