Wystarczająco Dobre Panie Domu - część II

[ParoleParole]

Hej


W końcu się zmobilizowałyśmy i wzięłyśmy z współlokatorką klucz do pralnio suszarni w blioku
Pierwsze wrażenie tragiczne, ale przetarłyśmy sznurki i pościel i koce się suszą

[201604250957]

dzień dobry Dziewczyny czy macie jakieś sprawdzone przepisy na zapiekankę? w sobotę przychodzą do nas znajomi na posiadówkę i chciałabym zrobić zapiekankę bo przyrządzę ją wcześniej a potem wstawie tylko do piekarnika, mam kilka swoich ulubionych ale chciałabym wypróbować coś nowego aczkolwiek sprawdzonego

z góry dziękuję za Wasze propozycje i przepisy

[Dagunia]

Ja nie wiem co jest ze mną nie tak ale jeszcze nigdy mi zapiekanka nie wyszła ;/ Albo dam za dużo beszamelu/za rzadki i wychodzi ku.pa albo sucha Jestem chyba beztalenciem kulinarnym

[201604250957]

Dagunia no mi akurat zapiekanki wychodzą zawsze i nie zajmują dużo czasu więc idę w pewniaka najśmieszniejsze jest to, że najlepsze są właśnie te nie z przepisu a wymyślone na poczekaniu albo skombinowane z lodówkowych resztek

[scarlett26]

Napisane przez kashmirka

Dagunia no mi akurat zapiekanki wychodzą zawsze i nie zajmują dużo czasu więc idę w pewniaka najśmieszniejsze jest to, że najlepsze są właśnie te nie z przepisu a wymyślone na poczekaniu albo skombinowane z lodówkowych resztek

do dawaj jakiś szybki patent, bo od kilku miesięcy mam ochotę, ale nigdy nie robiłam,a jak czytam jakies przepisy to wydają mi się kosmicznie trudne

nie umiem robić beszamelu, dla mnie to już poziom rozbijania atomu

[201604250957]

Scarlett a na jaką konkretnie masz ochotę? z mięsem? z warzywami? makaronową, ryżową, ziemniaczaną?

[scarlett26]

Napisane przez kashmirka

Scarlett a na jaką konkretnie masz ochotę? z mięsem? z warzywami? makaronową, ryżową, ziemniaczaną?

wow, ile opcji! nie wiem, bo chyba nie jadłam nigdy w sumie poza moussaką w Grecji, ale zawsze mi to smakowicie wygląda. Może bym coś na obiad skleciła w weekend, TŻ mięsożerny raczej, ja ostatnio też.... z czym jeszcze, nie wiem, byleby się dość szybko robiła bo tonę w nauce, jakby nadawała do jedzenia dla dziecia też byłoby fajnie

[201604250957]

no to lecimy z mięsnymi

ziemniaczana: zapiekanka pasterska: http://przezszybe.blox.pl/2011/11/Za...pasterska.html mój Tż dałby się za nią pokroić

ryżowa z kurczakiem: http://agattek.blox.pl/2013/02/Zapie...urczakiem.html

makaronowa, którą wymyśliłam ostatnio:

makaron muszle do nadziewania ok. 250g/ pół opakowania
1 podwójna pierś z kurczaka
1 cebula
1 butelka passaty pomidorowej albo koncentrat pomidorowy rozcieńczony z wodą i przyprawiony solą pieprzem i bazylią albo pomidory w puszce zmiksowane i też tak rozcieńczone i przyprawione
1 ser typu blue może być lazur ale ja kupuje blue z biedronki i też jest dobry
1 kulka mozzarelli

makaron ugotować na półtwardo, kurczaka pokrojonego w kostkę przysmażyć z cebulą i doprawić solą i pieprzem, do naczynia zapiekania wlać sos pomidorowy, każdą muszlę nadziać kurczakiem, włożyć do niej kawałeczek sera blue, włożyć delikatnie do naczynia z sosem i przykryć cienkim plastrem mozzarelli, w ten sposób zapełnić naczynie. Wstawić do piekarnika nagrzanego do temp. 180 stopni i zapiekać ok. 30 min zamiast mozarelli na wierzchu można posypać startym żółtym serem

[scarlett26]

Dzięki, muszę wypróbować i mój ślinotok mówi że zgłoszę się po więcej. Jak bardzo rozcieńczasz ten koncentrat?

[201604250957]

Napisane przez scarlett26

Dzięki, muszę wypróbować i mój ślinotok mówi że zgłoszę się po więcej. Jak bardzo rozcieńczasz ten koncentrat?

zwykle na oko ale myślę, że ok 2 szklanek, nie stresuj się tym że jest rzadki, musi taki być bo półtwardy makaron wyciągnie z niego wodę by zmięknąć a sos zrobi się gęsty

[Blondi2989]

Potwierdzam - zrobiłam tą zapiekanką pasterską z przepisu Kash i była wyborna!
A właśnie patent na to, żeby zapiekanka się nie rozpadała to przygotować ją wcześniej i potem odgrzać Przynajmniej mi się to sprawdziło.

[201604250957]

Napisane przez Blondi2989

Potwierdzam - zrobiłam tą zapiekanką pasterską z przepisu Kash i była wyborna!
A właśnie patent na to, żeby zapiekanka się nie rozpadała to przygotować ją wcześniej i potem odgrzać Przynajmniej mi się to sprawdziło.

cieszę się

no dobra Dziewczyny ale to Wy miałyście mi polecić Wasze sprawdzone przepisy a póki co wyszło na odwrót

[scarlett26]

Bierzesz schab ładny niepoprzerastany i robisz w nim dziurę na całą długość pośrodku. Nadziewasz na przemian suszonymi śliwkami i morelami. Nacierasz olejem, solą, pieprzem, marynatą staropolską Kamisa i czerwoną słodką papryką. Kładziesz w naczyniu żaroopornym i lejesz na dno z 2-3 cm oleju, wrzucasz tam kilka listków laurowych i ziele angielskie. Stawiasz na kuchence na małym - średnim ogniu pod prykryciem i co jakieś 12 min obracasz na inny bok. Po godzinie dorzucasz tam pokrojoną w półplasterki cebulę i przeciśnięte przez praskę kilka ząbków czosnku. Po jakieś 20 minutach wyjmujesz schab, ten cały sos możesz zagęścić jeszcze 2-3 łyżkami mąki ziemniaczanej rozrobionej w pół kubka wody. Sos dochodzi jeszcze z 15 min.

Bdb i na zimno do kanapek i na ciepło. purre zrobione z tym sosem mogłabym jeść samo, niebo w gębie.

[ijaa]

Dzień dobry

Witam się sobotnio po pysznym śniadaniu - dzisiaj wymarzyliśmy sobie pancakes'y z borówkami i syropem klonowym. Do tego kawa i jestem w niebie.


W kwestii zapiekanek u nas króluje shepherd's pie i makaronowa ze szpinakiem i serem pleśniowym.

Scarlet też lubimy taki faszerowany schab, ale zdecydowanie wolę go w wersji pieczonej. Idealny na obiad i do kanapek. Dawno nie robiłam, ostatnio mam jakiś problem z mięsem, ale muszę przygotować chodź by dla TŻ.


Jakie plany na weekend dziewczyny?

My dzisiaj działamy, TŻ wiadomo, a ja przygotowałam sobie pokaźną listę mniejszych i większych rzeczy do zrobienia i mam zamiar się z nią uporać. Wieczór pewnie przy winku z Mężem.
Jutro dla odmiany więcej relaksu - basen i imieninowy obiad mojej Mamy, a na resztę dnia będzie improwizować.


Miłego dnia

[Dotka90]

Ijaa, widzę podobny weekend

My dzisiaj porobiliśmy trochę rzeczy: ja posprzątałam w szafkach w kuchni, poukładałam rzeczy, umyłam lodówkę i też posprzątałam w niej.

Poprałam szmatki i ręczniki, przepiorę chyba jeszcze firanki Przetrzemy okna przy okazji.

Jutro przyjezdza mama z bratem, bo dziadek ma imieniny i będzie mała imprezka, menu juz ogarnięte

A co do zapiekanek, to u nas króluje ze szpinakiem, kurczakiem, pieczarkami, zapieczona z sosem pomidorowym i serem żółtym

Albo robię ją w formie cannelloni - nadziewam, muszli dużych, albo z drobnym makaronem, np. kolanka.

[DobraDusza88]

Haaaalo Dziewczyny

Czy ktoś tu jeszcze jest?

Myślałam, że będę miała co najmniej kilka stron do nadrabiania po weekendzie, a widzę, że tutaj cisza

Kash i jaką zapiekankę w końcu przygotowałaś?

[201604250957]

dzień dobry

Duszka zrobiłam tą, którą wymyśliłam ostatnio- makaronowe muszle nadziewane kurczakiem i serem blue, zapieczone w sosie pomidorowym z mozzarellą, zniknęła cała w tempie błyskawicznym więc sądzę, że to był dobry wybór

Molise, Lucy, Agg co u Was?

[scarlett26]

Hello, zapiekankę robiłam ja Zdecydowałam się na pasterską, TŻtowi bardzo smakowała, mi tak sobie, nie wiem czy ten ocet winny czy co, ja niektóre smaki chyba jakoś odbieram inaczej, niż większość ludzi, dla mnie jakaś kwaskowata była - TŻ mówił, że chyba na głowę upadłam - z kolei dla niego jest kwaskowaty sos, który robię do lasagne - a dla mnie wcale jedyny problem w czasie robienia to że totalnie nie miałam pomysłu jak te ziemniaki rozciapciać na mięsie.... w końcu nadkładałam łyżeczką, co trwało wieki, pewnie jest na to jakiś patent, ale ja blondie nie wymyśliłam. W weekend chyba spróbuję tą z ryżem i kurczakiem....

Tonę w nauce i papierach, egzamin za niecałe 3 tygodnie, generalnie zdziwię się bardzo, jeśli zdam.... Nastawiam się na powtórkę jesienią - za późno zaczęłam, nie ogarniam wszystkiego....

Taki śniegowy cukier - puder u mnie.....

[Dotka90]

U mnie sypie śnieg z deszczem, okropnie jest.

Na dodatek zepsuła nam się pralka. Dzisiaj przyjdzie jakiś macher i zobaczymy, czy da się ją jeszcze naprawić, czy trzeba kupić nową.

Słabo wirowała ostatnio. Jak wyprałam pranie, to wyciągałam bardzo mokre. Włączałam osobno wirowanie i było okej, ale w poniedziałek włączyłam pranie, wyprało się, ale pralka wylała mi wodę na całą łazienkę

[Dagunia]

Przesyłam Wam trochę mojego słoneczka Wychodziłam z domu to ptaszki śpiewały - wiosna idzie

[201604250957]

Dotka fatalnie z tą pralką, mam nadzieję że da się naprawić tanim kosztem nam po powrocie z ferii też pralka fiksowała tzn. wyrzucała wodę przez szparę w pokrywie zamykającej ale że jest ładowana od góry to wystarczyło że M. docisnął uszczelkę wokół bębna i póki co (odpukać!) jest ok

Dagunia też czuję już w powietrzu wiosnę! mimo, że u nas póki co prawdziwie marcowa pogoda (w marcu jak w garncu) wczoraj był grad, deszcz, słońce i wiatr na zmianę już się nie mogę doczekać aż temperatury skoczą i będę mogła przerzucić się z botków na oksfordy

[Dotka90]

Dziewczyny, a ta zapiekanka pasterska to na ile osób jest? Tzn. ta porcja z przepisu

Kash, no zobaczymy co gość powie. Jeszcze wczoraj TŻ odkręcił filtr, bo myśleliśmy,że to możę to i wystarczy go umyć, ale nie. Odkręcił, wylało się jeszcze trochę wody, filtr czysty.

Tzn z jednej strony nie na rękę nam wydatek, a z drugiej chętnie kupiłabym nową pralkę

[201604250957]

Dotka moim zdaniem 4 osoby się najedzą chociaż ja zawsze daję trochę więcej niż 3 ziemniaki bo lubię jak ta warstwa puree jest grubsza

a co do pralki to zawsze jakby co można wziąć na raty 0%

[Miss Saeki]

Siema.

Jak mi się dziś nie chce, masakra...
Niby ładna pogoda, ale człowiek senny chodzi...

[Dotka90]

Dzięki, to może zrobię na weekend dla TŻta i dziadka

A co do pralki to zastanowimy się, czy raty, czy gotówka, bo gotówkę mamy, więc to nie problem, ale może raty przydałyby się do budowania historii kredytowej, bo na razie mamy tylko 1 rzecz na raty, właśnie żeby ta historia się robiła

[DobraDusza88]

Dotka współczuję sytuacji z pralką Nie lubię takich nieplanowanych wydatków...
u nas na wyjeździe spaliła się żarówka w samochodzie i TŻ wymieniał na stacji benzynowej (a jest baardzo ciężki dostęp do żarówek, całe ręce ma pocharatane) i chyba jakoś wypchnął reflektor i nie da się światła ustawić. Dzisiaj jedzie z tym do mechanika i aż jestem ciekawa ile nas skasuje...

[scarlett26]

Dotka myśmy we 2 na raz zjedli.

Z tą historią kredytową to chyba przereklamowana sprawa - myśmy nigdy nic nie brali i bez problemu wzięliśmy kredyt hipoteczny. Jak bierzesz taki mały jak np. na pralkę to nie wiem o czym to miałoby świadczyć... Dla mnie prędzej o tym, że ktoś żyje chwilą i nie ma żadnych oszczędności, skoro jak musi wydać tysiąc czy dwa to potrzebuje kredytu.

[ParoleParole]

Hej,

U mnie pogoda okropna, snieg i deszcz pada.

Otwieraja dzisiaj u mnie kolejna galerie.

[Dotka90]

Napisane przez scarlett26

Dotka myśmy we 2 na raz zjedli.

Z tą historią kredytową to chyba przereklamowana sprawa - myśmy nigdy nic nie brali i bez problemu wzięliśmy kredyt hipoteczny. Jak bierzesz taki mały jak np. na pralkę to nie wiem o czym to miałoby świadczyć... Dla mnie prędzej o tym, że ktoś żyje chwilą i nie ma żadnych oszczędności, skoro jak musi wydać tysiąc czy dwa to potrzebuje kredytu.

Nie sądzę, że przereklamowana, nam w banku powiedzieli, że musimy coś mieć, bo jedyną rzeczą na kredyt, to TŻ miał auto, ale kredyt brał 6 lat temu i dawno go spłacił, a później nic na raty nie braliśmy, bo nie mieliśmy takiej potrzeby, wszystko kupowaliśmy za gotówkę.

[DobraDusza88]

Napisane przez scarlett26

Dotka myśmy we 2 na raz zjedli.

Z tą historią kredytową to chyba przereklamowana sprawa - myśmy nigdy nic nie brali i bez problemu wzięliśmy kredyt hipoteczny. Jak bierzesz taki mały jak np. na pralkę to nie wiem o czym to miałoby świadczyć... Dla mnie prędzej o tym, że ktoś żyje chwilą i nie ma żadnych oszczędności, skoro jak musi wydać tysiąc czy dwa to potrzebuje kredytu.

Nie do końca tak jest. Historia kredytowa w wielu przypadkach decyduje nie tyle o tym czy dostaniesz kredyt czy też nie, ale o jego warunkach.

I tak np osoby o tych samych zarobkach i statucie materialnym mogą otrzymać różne warunki kredytu ze względu na to, że jedna z nich miała rozbudowaną historię kredytową (pozytywną oczywiście).

Wszystko zależy od banku i jego wymogów