Mamusie Majowe 2015!! cz. 3

[Opulka]

Napisane przez capriola_87

gin powiedział, że za mała żeby zważyć i niby 20 tc, a wielkość na 18t0d i lepiej jakbym przyszła za 3-4 tygodnie

Ale to nic groźnego, odpukać, nie jest, prawda?

[07_Pati_07]

Napisane przez mimi_77

Na 90 % corka za mocno skakala zeby na pewno sprawdzic. Zoladek, serce, pecherz, soczewki i inne wszystko ok. Rozszczepu nie ma. Ziewala sobie ma 5 paluszkow, lozysko na tylnej scianie. Wazy 340

pięknie, gratuluję zdrowej córeczki

Napisane przez Opulka

Dziewczyny, ja też po połówkowym już! 24 cm, 350 gram, okaz zdrowia i urody, wszystko gra No i gin potwierdził dziewuszkę, będzie mała Nastusia

gratuluję

Napisane przez capriola_87

Moja dzidzia na 70% jest dziewczynką!
gin mówił, że widzi szparkę ale jeszcze mała i głowy nie da, no ale mi to wystarczy
Poza tym wszystko w normie, ale jest mała i leniwa

no i kolejna dziewuszka gratuluję

[jagodowa07]

Dziewczyny tak czytam o Waszych maleństwach i wszystkie już takie duże, nawet ponad 20 cm!! i moje pewnie też takie, aż mi sobie to ciężko wyobrazić,

[capriola_87]

Napisane przez Opulka

Ale to nic groźnego, odpukać, nie jest, prawda?

nie, nie wszystko ma prawidlowo, tylko wynika ze mlodsza ciaza niz z OM. i on chyba byl z tych co liczą skończone tygodnie - co prawda mowilam ze moj gin sugerowal usg miedzy 18-21 tc, to ten uwaza ze lepiej 23-24... no ale wszystko w normie i to najwazniejsze

dzięki dziewczyny

[TienShan]

Napisane przez Opulka

Tien, tak z innej strony, pisałaś jak chcesz córkę nazwać i ja to przegapiłam, czy nie pisałaś jeszcze?

Myślę o Alicji i Emilii z naciskiem na Emilię

Napisane przez capriola_87

Moja dzidzia na 70% jest dziewczynką!
gin mówił, że widzi szparkę ale jeszcze mała i głowy nie da, no ale mi to wystarczy
Poza tym wszystko w normie, ale jest mała i leniwa

Napisane przez capriola_87

gin powiedział, że za mała żeby zważyć i niby 20 tc, a wielkość na 18t0d i lepiej jakbym przyszła za 3-4 tygodnie

o coś Ty, chyba zależy od aparatu, nam maszyna wydrukowała kartkę z pomiarami i wagą

[Opulka]

Napisane przez capriola_87

nie, nie wszystko ma prawidlowo, tylko wynika ze mlodsza ciaza niz z OM. i on chyba byl z tych co liczą skończone tygodnie - co prawda mowilam ze moj gin sugerowal usg miedzy 18-21 tc, to ten uwaza ze lepiej 23-24... no ale wszystko w normie i to najwazniejsze

dzięki dziewczyny

No to super, że wszystko okej, gratuluje Moja ciąża też młodsza niż wynika z OM wg której termin powinnam mieć na 24.04. Zmienił Ci się w takim razie termin porodu?

Tien, o Alicji myślę jako o drugim imieniu

[capriola_87]

Napisane przez TienShan

o coś Ty, chyba zależy od aparatu, nam maszyna wydrukowała kartkę z pomiarami i wagą

ja sie totalnie nie znam jak się pytałam o wielkosc dziecka to podal mi 4 wymiary głowka brzuszek i cos tam jeszcze i mowil ze maszyna na podstawie tych wymiarow sama wylicza wagę ale że dzidzia za mała jeszcze żeby wyliczyło...? w kazdym razie to bylo "zwykle" usg, 2d, i on sam mówil ze sprzet kiepski...

Napisane przez Opulka

No to super, że wszystko okej, gratuluje Moja ciąża też młodsza niż wynika z OM wg której termin powinnam mieć na 24.04. Zmienił Ci się w takim razie termin porodu?

Tien, o Alicji myślę jako o drugim imieniu

Został ten sam co z poprzedniego usg - 15.05. (ale z OM mam 08.05.)

[TienShan]

Napisane przez capriola_87

ja sie totalnie nie znam jak się pytałam o wielkosc dziecka to podal mi 4 wymiary głowka brzuszek i cos tam jeszcze i mowil ze maszyna na podstawie tych wymiarow sama wylicza wagę ale że dzidzia za mała jeszcze żeby wyliczyło...? w kazdym razie to bylo "zwykle" usg, 2d, i on sam mówil ze sprzet kiepski...


Został ten sam co z poprzedniego usg - 15.05. (ale z OM mam 08.05.)

tak, dokładnie tak to działa może oblicza dopiero od 100g? u nas wyszło 115g tp mam na 25.05 a wg wymiarów wyszedł 26.05 - wiadomo, że teraz za każdym razem będzie różnie

[Emilia 25]

Napisane przez capriola_87

gin powiedział, że za mała żeby zważyć i niby 20 tc, a wielkość na 18t0d i lepiej jakbym przyszła za 3-4 tygodnie

Dwa tygodnie to spory rozjazd.

[majaa86]

Napisane przez TienShan

tak, dokładnie tak to działa może oblicza dopiero od 100g? u nas wyszło 115g tp mam na 25.05 a wg wymiarów wyszedł 26.05 - wiadomo, że teraz za każdym razem będzie różnie

Bardzo możliwe,bo ja pierwszą podaną wagę miałam własnie 100 g..

Robiłam dzisiaj wianek, nie mam w ogóle kondycji, robienie na klęczkach mnie wymęczyło..jeszcze parę dodatków tzn jakaś wstążka i się pochwalę..ale pewnie dopiero w piątek,bo wcześniej się do miasta nie wybieram..

Kochane gratuluję dziewczynek!!! Dzisiaj mamy wysyp córeczek

[kasienka1985]

Napisane przez Santilia

Kasienka, a jak Ty się czujesz? jak "tatus"?

dzisiaj ja poparzy lam palucha parą

dziekuje Ci słoneczko u mnie tak se...
"tatusiowi" dziś się o mnie przypomniało, po 5 dniach zadzwonił i przyjechał do mnie...
kupił w niedziele auto do pracy, bo stare rozbił ostatnio i wołał mnie na zewnątrz zebym sprawdziła czy się wózek do niego zmieści
niedawno pojechałbo córka sama w domu ech... wykańcza mnie ta sytuacja...chore to wszystko...

biedactwo

Napisane przez dorka607

Kasienka po przeczytaniu pomyślałam, że cycki pokażesz jak zrobisz

Oj tak, chłopaka też można wystroić tak, że wszyscy spadają z krzeseł

hahahahaha wariatka jak bedziesz bardzo chciała to pokażę a co!

zgadzam sie

Napisane przez capriola_87

Moja dzidzia na 70% jest dziewczynką!
gin mówił, że widzi szparkę ale jeszcze mała i głowy nie da, no ale mi to wystarczy
Poza tym wszystko w normie, ale jest mała i leniwa

super wieści


kurza twarz znowu jakiś cholerny katar mnie dopadł
szlag by to trafił kicham od rana...
w czwartek mam jechać pooglądać wózki zobaczymy czy wypali czy znów zostanę wystawiona

[Crumble]

Napisane przez Opulka

Dziewczyny, ja też po połówkowym już! 24 cm, 350 gram, okaz zdrowia i urody, wszystko gra No i gin potwierdził dziewuszkę, będzie mała Nastusia

Gratulacje! Ja wymiarów w cm nie znam, ale synek niewiele cięższy od Twojej córci, to pewnie podobnie mierzy

Napisane przez Kinga_20

My też po usg, na szczęście wszystko ok, płci dalej nie znam łożysko na przedniej ścianie, więc może dlatego te ruchy niewyczuwalne? Bo skakał dzieć ładnie kamień z serducha

Ja też mam na przedniej i też nie czuję ruchów... bardziej czuję kopnięcia w pęcherz... ale bez innych objawów ruchów malucha ;p

Napisane przez capriola_87

Moja dzidzia na 70% jest dziewczynką!
gin mówił, że widzi szparkę ale jeszcze mała i głowy nie da, no ale mi to wystarczy
Poza tym wszystko w normie, ale jest mała i leniwa

Super! Gratulacje

[Kinga_20]

Crumble mnie na szczęście jeszcze nigdzie nie kopie

Mój dziec waży 160g a długości po całości nie mam

Jedziemy po choinkę dzisiaj

[irenka78]

Napisane przez Opulka

Dziewczyny, ja też po połówkowym już! 24 cm, 350 gram, okaz zdrowia i urody, wszystko gra No i gin potwierdził dziewuszkę, będzie mała Nastusia

gratuluje

---------- Dopisano o 08:43 ---------- Poprzedni post napisano o 08:42 ----------

Napisane przez Kinga_20

My też po usg, na szczęście wszystko ok, płci dalej nie znam łożysko na przedniej ścianie, więc może dlatego te ruchy niewyczuwalne? Bo skakał dzieć ładnie kamień z serducha

a ruchy pewnie niebawem poczujesz

---------- Dopisano o 08:46 ---------- Poprzedni post napisano o 08:43 ----------

Napisane przez capriola_87

Moja dzidzia na 70% jest dziewczynką!
gin mówił, że widzi szparkę ale jeszcze mała i głowy nie da, no ale mi to wystarczy
Poza tym wszystko w normie, ale jest mała i leniwa

super

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:46 ----------

Napisane przez Kinga_20

Crumble mnie na szczęście jeszcze nigdzie nie kopie

Mój dziec waży 160g a długości po całości nie mam

Jedziemy po choinkę dzisiaj

my po choinkę jedziemy jutro jak ubiorę to Wam też się pochwalę a co...

cztery pory roku dużo zdrówka leż i kuruj się

Ja dzisiaj robię bigos jakby któraś była chętna to zapraszam

[fistaszek24]

Witam się z rana.
Mam od kilku dni zły humor chyba od siedzenia w czterech ścianach ale jutro już do pracy na jeden dzień bo później urlop. Odebrałam wyniki badań i są znośne choć penie obniży mi dawkę euthyroxu.

[wiolafrytka]

hej
ale mam dziś ochotę na kawę taką dużą z pianką mniam
ja to humor zły mam częściej niż dobry, leże od początku ciąży i pewnie będzie tak do końca bo im więcej tyje tym gorzej

[TienShan]

helo

dziś wyjątkowo się wyspałam i mam dobry humor bo nie muszę obiadu gotować - został mi od wczoraj ogarnę się i pójdziemy na jakiś spacer

[baelka]

Witam się po wizycie. Tak czytam że ujawniła się większość dziewczynek
A nasze maleństwo okazało się być chłopcem Nie ma co do tego żadnych wątpliwości Przez 11 dni przybyło mu prawie 100 gram i waży teraz ok.425 g. Jest piękny, zdrowy, posłuchaliśmy serca- biło 140 uderzeń na minutę. Ułożył się miednicowo, ale do porodu ma jeszcze mnóstwo czasu żeby się odwrócić. Ze względu na łożysko na przedniej ścianie i moje gęste tkanki(cokolwiek to znaczy), z małym zobaczymy się twarzą w twarz dopiero pod koniec kwietnia/ na początku maja Cieszę się bardzo że jest zdrowe, to było najważniejsze A mąż przez całe badanie cieszył się jak dziecko, pierwszy raz zobaczył swego potomka

Żeby nie było tak wesoło, po południu zemdlałam i pogotowie zabrało mnie do szpitala. Zbadali mnie, dali glukozę w kroplówce i puścili do domu. Za dużo stresów.

[TienShan]

baelka wielkie gratulacje!!!
no i uważaj na siebie!

[asiuk]

Cześć!

Dziewczyny, gratuluję udanych wizyt i poznania płci

Ja ciągle w stresie i niezorganizowana.
Ustaliłam termin USG połówkowego na 12.01, potem podam dane na priv

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[myszonka88]

Hej
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i poznanych płci

Ja zdycham od wczoraj... Jednak mycie okien nie jest dla mnie. Brzuchol pobolewa i coś mi niedobrze, do tego zgaga mnie dopadła

[Santilia]

hej!

Kasienka, to może dotrzyma słowa i obejrzycie wózki.. nie wiem dlaczego, ale mimo Jego zachowania wierzę że będzie dobrze

Baelka, za Synka!

Asiuk, ja mam połówkowe dzień po Tobie. dobrze, że teraz święta to przynajmniej czas szybciej zleci..


wczoraj przyszła ta sukienka z allegro, ale akurat byłam w sklepie i muszę dzisiaj odebrać z poczty.. ciekawi mnie co tam wysłali

jadę zaraz do koleżanki, złamała wczoraj na łyżwach rękę z przemieszczeniem :/

[Emilia 25]

Napisane przez myszonka88

Hej
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i poznanych płci

Ja zdycham od wczoraj... Jednak mycie okien nie jest dla mnie. Brzuchol pobolewa i coś mi niedobrze, do tego zgaga mnie dopadła

Zabobon nie zabobon, ale okien nie powinno się myć w ciąży.

[dorka607]

Capriola- i jest kolejna dziewczynka-super! Gratulacje i 70 % to sporo, już macie jakiś punk odniesienia a na połówkowym zapewne się potwierdzi

Kinga- pewnie, że najważniejsze, że wszystko wporządku synek czy córka będziesz kochać tak samo. A na połówkowym się dowiecie

Baelka gratuluję super, że synuś jest okazem zdrowia
I uważaj na siebie!!!
************************* ************************* **********
A ja dziś robiłam ta krzywą cukrową. Glukozę miałam rozpuszczona w 3oo ml wody i całą cytrynkę do tego więc dało rade to wypić. Ostatnie łyki były "trudne" ale da radę nawet odruchu wymiotnego nie miałam. Najgorsze kłucia bo aż 3 próbki trzeba, a że u mnie z żyłami kiepsko to 5 razy mnie pokłuli strasznie bolą mnie teraz ręce.
A plus tej glukozy taki, że Mała tak szalała, że siedziałam na tej poczekalni i sama do siebie się śmiałam

---------- Dopisano o 10:57 ---------- Poprzedni post napisano o 10:53 ----------

Napisane przez Emilia 25

Zabobon nie zabobon, ale okien nie powinno się myć w ciąży.

Do tej pory też tak myślałam... ale, że mój maż od 2 miesięcy się do tego zabiera a okna tragiczne to jutro chyba zacznę myć po 1 dziennie. Powolutku, na spokojnie. Dziś nie, bo ręce są wymęczone

[Santilia]

Dorka, super, zazdroszczę, że krzywą masz już za sobą mnie po 3 kostkach czekolady mdli i robi mi się, więc nie wiem jak to będzie będę musiała kogoś ze sobą zabrać


a w ogóle śniło mi się dzisiaj, że urodziłam i nie miałam nic poza kilkoma ciuszkami, które do tej pory kupiłam i Młody nie chciał ssać piersi, a ja nie miałam nawet butelki... masakra jakaś! po Nowym Roku zaczynam ostro zakupy, co by spać spokojnie

[scotasia]

hej

Napisane przez capriola_87

Moja dzidzia na 70% jest dziewczynką!
gin mówił, że widzi szparkę ale jeszcze mała i głowy nie da, no ale mi to wystarczy
Poza tym wszystko w normie, ale jest mała i leniwa

Napisane przez kasienka1985

kurza twarz znowu jakiś cholerny katar mnie dopadł
szlag by to trafił kicham od rana...
w czwartek mam jechać pooglądać wózki zobaczymy czy wypali czy znów zostanę wystawiona

Zdrówka! Łączę się w bólu, tyle, że u mnie gardło nawaliło

Napisane przez baelka

Witam się po wizycie. Tak czytam że ujawniła się większość dziewczynek
A nasze maleństwo okazało się być chłopcem Nie ma co do tego żadnych wątpliwości Przez 11 dni przybyło mu prawie 100 gram i waży teraz ok.425 g. Jest piękny, zdrowy, posłuchaliśmy serca- biło 140 uderzeń na minutę. Ułożył się miednicowo, ale do porodu ma jeszcze mnóstwo czasu żeby się odwrócić. Ze względu na łożysko na przedniej ścianie i moje gęste tkanki(cokolwiek to znaczy), z małym zobaczymy się twarzą w twarz dopiero pod koniec kwietnia/ na początku maja Cieszę się bardzo że jest zdrowe, to było najważniejsze A mąż przez całe badanie cieszył się jak dziecko, pierwszy raz zobaczył swego potomka

Żeby nie było tak wesoło, po południu zemdlałam i pogotowie zabrało mnie do szpitala. Zbadali mnie, dali glukozę w kroplówce i puścili do domu. Za dużo stresów.

Gratuluję synka Uważaj na siebie!

Napisane przez myszonka88

Hej
Gratuluję wszystkich udanych wizyt i poznanych płci

Ja zdycham od wczoraj... Jednak mycie okien nie jest dla mnie. Brzuchol pobolewa i coś mi niedobrze, do tego zgaga mnie dopadła

No ładnie Mam nadzieję, że zaraz przejdzie
Dziewczyny odpuście z tym sprzątaniem... Pamiętam jak w pierwszej ciąży na SR położna mówiła, że w Święta patologia ciąży przeżywa oblężenie, bo kobiety się biorą za porządki, zamiast odpoczywać.

Napisane przez Santilia

wczoraj przyszła ta sukienka z allegro, ale akurat byłam w sklepie i muszę dzisiaj odebrać z poczty.. ciekawi mnie co tam wysłali

jadę zaraz do koleżanki, złamała wczoraj na łyżwach rękę z przemieszczeniem :/

Pochwal się sukienką później

Napisane przez Emilia 25

Zabobon nie zabobon, ale okien nie powinno się myć w ciąży.

Nie tyle co zabobon, co po prostu to jest niebezpieczne, takie długotrwałe stanie z podniesionymi rękami, tak samo wieszanie firanek.


U nas noc była tragiczna, spałam z młodym, wiercił się strasznie i ciągał noskiem, spać nie mogłam. Padam na twarz

[myszonka88]

Napisane przez Emilia 25

Zabobon nie zabobon, ale okien nie powinno się myć w ciąży.

Ja w zabobony nie wierzę
Na szczęście 3 okna myłam w dużych przerwach, a Tż wieszał firanki i zasłonki. Samo mycie tak mnie nie wymęczyło co bardziej prasowanie tego badziewia i sprzątanie wszystkiego po myciu.

Napisane przez Santilia

Dorka, super, zazdroszczę, że krzywą masz już za sobą mnie po 3 kostkach czekolady mdli i robi mi się, więc nie wiem jak to będzie będę musiała kogoś ze sobą zabrać


a w ogóle śniło mi się dzisiaj, że urodziłam i nie miałam nic poza kilkoma ciuszkami, które do tej pory kupiłam i Młody nie chciał ssać piersi, a ja nie miałam nawet butelki... masakra jakaś! po Nowym Roku zaczynam ostro zakupy, co by spać spokojnie

A ja nie mam jeszcze nic kupionego. O, przepraszam uszyłam jeden kocyk, także na pierwsze opatulenie dzieciątka będzie

Mam nadzieję, że jutro dowiem się co siedzi u mnie w brzuszku i będę mogła szaleć z zakupami

[majaa86]

Baelka gratuluję synka duuży..mój w ubiegły piątek miał 401g

U mnie mama prała firanki, tata zawieszał, ja tylko przetarłam szyby od środka,bo mam juz myła wszystkie okna i nie pozwoliła mi się naciągać..mam dobrze wiem..ale uważajcie na siebie..tylko po troszku i nie naciągać się okropnie jak już w ogóle musicie same myć...

[Santilia]

Lucky, widzę Cię! odezwij się!

---------- Dopisano o 11:16 ---------- Poprzedni post napisano o 11:14 ----------

mi by się przydało umyć okna, bo mieszkamy przy głównej ulicy i strasznie się kurzy. ale olewam to, wolę nie ryzykować. z brudnymi oknami da się przeżyć

[fistaszek24]

Napisane przez baelka

Witam się po wizycie. Tak czytam że ujawniła się większość dziewczynek
A nasze maleństwo okazało się być chłopcem Nie ma co do tego żadnych wątpliwości Przez 11 dni przybyło mu prawie 100 gram i waży teraz ok.425 g. Jest piękny, zdrowy, posłuchaliśmy serca- biło 140 uderzeń na minutę. Ułożył się miednicowo, ale do porodu ma jeszcze mnóstwo czasu żeby się odwrócić. Ze względu na łożysko na przedniej ścianie i moje gęste tkanki(cokolwiek to znaczy), z małym zobaczymy się twarzą w twarz dopiero pod koniec kwietnia/ na początku maja Cieszę się bardzo że jest zdrowe, to było najważniejsze A mąż przez całe badanie cieszył się jak dziecko, pierwszy raz zobaczył swego potomka

Żeby nie było tak wesoło, po południu zemdlałam i pogotowie zabrało mnie do szpitala. Zbadali mnie, dali glukozę w kroplówce i puścili do domu. Za dużo stresów.

Gratulacje .
O matko trzeba dbać o siebie .