Panny Młode 2015 część 42- nasz sezon!

[misiaa91]

Napisane przez blink07

Misia dokopałam się do Twojej relacji
Powiem Ci, że miałam ciarki czytając ją
Gratuluję pięknego wesela i życzę Wam wszystkiego co najlepsze

Dziękuję!
[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51087920]ojjj masakra, nie smakuje mi to wino w ogóle
Słodkie okropnie, do



to ile ich jest?! [/QUOTE]
Wino musi być słodkie!

My dzisiaj również mieliśmy pizze na obiad, niestety mrożone, ale po podróży nikomu nie chciało się kombinować

[seductivee]

Napisane przez asica_

Posłuchałam, nawet ładna, ale w ogóle nie powiedziałabym, że podchodzi pod disco polo Ja na swoim weselu zaśpiewam tylko wtedy, jak będę chciała gości wygonić

Pół-mąż? brawa dla niego za poświęcenie
Ja znowu uwielbiam chrupiący spód, który się trzyma prosto jak go mam w ręce


sQ miała 2 chętne na tę bransoletkę, to możesz zamówić z tą co jest druga w kolejce (niestety nie pamiętam kto to )


Przynajmniej zaoszczędzicie


co to za blacha?

TAKA

W Pepco za jakieś 20 zł z kawałkiem

Sprawdza się idealnie
Ja zazwyczaj na 4 osoby (w tym 2 chłopa) zagniatam 2 ciasta na dwie pizze i wszyscy najedzeni

Ostatnio robiłam z drożdży suchych, bo nie miałam czasu na babranie się i wyszła smakowicie


sQ - jeśli lubisz pizzę, która nie opada i ma chrupiący spód to ta blacha jest dla Ciebie
Ja też taki lubię

[joasia-a]

Sq, tani panieński to super opcja



Ja za to ostatnio bylam nie do przebicia.. I to pijac czysta wódkę :-o u szefowej na urodzinach chyba wyszlo mi pól litra na głowę, ale to fakt, na drugi dzień miałam mega samolot :P a w święta wypilam 11 kieliszków przy zapraszaniu xD ale to ruszaliśmy sie troche i jedliśmy.. Jestem wprawiona w boju xD



Ale bym się winka napila Baaardzo dawno nie piłam

[Bziuma]

Napisane przez sQuaara

tez zrobisz z tego ozdobę na rękę czy do czegoś innego wykorzystasz?

---------- Dopisano o 19:44 ---------- Poprzedni post napisano o 19:42 ----------



na rękawy? czy jakby byłą bez rekawów??

Bardziej jako bransoletkę

[sQuaara]

no ja normalne potrafilam w siebie hektolitry wlac... rodzice patrzyli z niedowierzaniem (co mnie z kolei dziwiło bo dziadek mowiąc dosc potocznie sie zapił a tata też malo kiedys nie pil i jak jego tata zmarł i mama mu truła że dużo pije to od od mojego urodzenia jest abstynentem...wiec nie wiem skad to zdziwienie;D)

no a teraz po 3 miesiacach bez alkoholu wystarczy chwila...
ale to moze lepiej..bo lepiej kontrolowalam co sie ze mna dzieje... bo jak wlewalam w siebie duzo to mnie omijal moment kiedy powinnam przestac...a mam do siebie to ze jak wypije za duzo to mi sie odechciewa spac, latam po parkiecie do rana i pozniej kolejny dzien padam ze zmeczenia;D

[Cherry_Muffin]

damn ja kiedys tez dawalam sobie spokojnie rade z piciem z samymi facetami a teraz cienki bolo jestem wali mi cisnienie do gory i musze pic na spokojnie i nie za duzo i dobrze przy tym zjesc

[farbstiftka]

Napisane przez krolewna_smieszka

Asica, taka prosta piosenke podchodzaca pod disco polo (Sumptuastic "Tam u gory")
Chyba Farbstiftka tez bedzie spiewac na swoim weselu.


Nie moge uwierzyc w to, jak bardzo kochany jest moj pol-maz. <3 Poszedl ze mna wczoraj na koncert mojego ulubionego dja, ktorego nie cierpi. Czekal ze mna 3h na rozpoczecie (bo nie bylo zadnych informacji kiedy sie zacznie) i w wielkich meczarniach wytrzymal 1.5h seta. A ja sie niesamowicie wybawilam i wyszalalam. Ale klub niesamowicie slaby. xD To drugi klub, w ktorym bylismy w Vancouver i oba mega slabe.


A te Wasze pizze wychodza miekkie? Bo ja nie lubie bardzo chrupiacego spodu...

tak, ja też będę śpiewać póki co stanęło na "zawsze tam gdzie Ty" (Ty chyba masz to na liscie zakazanych piosenek )

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Cherry_Muffin

a piłaś kiedyś Witosha? to jest dla mnie słodkie wino do tego z mocnymi %


haha mam dwa rudzielce, parkę
to sunia.

Nie piłam
Ogólnie tego Mogen Davida babcia rozcieńczyła z wódką i wypiła...

Parkę? Ale pies jest wykastrowany czy tak sobie żyją?

Napisane przez pozeczkowa

puk puk, dzień dobry, czy tu można?
część z was kojarzę z innych wątków - sierpniowego, wrześniowego, ślubu bez wydawania mnóstwa pieniędzy i z panien młodych na emigracji ale i tu chętnie poplotkuję i poczytam co mają wszystkie PMki 2015 do powiedzenia, jeśli można

hej

Napisane przez misiaa91

Wino musi być słodkie!

no ale nie aż tak
Ja kiedyś wolałam półsłodkie, teraz przerzuciłam się na półwytrawne. Ale i tak lubię

[ania9o]

Napisane przez pozeczkowa

puk puk, dzień dobry, czy tu można?
część z was kojarzę z innych wątków - sierpniowego, wrześniowego, ślubu bez wydawania mnóstwa pieniędzy i z panien młodych na emigracji ale i tu chętnie poplotkuję i poczytam co mają wszystkie PMki 2015 do powiedzenia, jeśli można

Opowiedz ta po krótce o Was

[Cherry_Muffin]

Schmet - bron bogowie nie jest wykastrowamy jest reproduktorem. mamy mala hodowle. razem mieli dwa mioty

[ania9o]

Napisane przez Cherry_Muffin

damn ja kiedys tez dawalam sobie spokojnie rade z piciem z samymi facetami a teraz cienki bolo jestem wali mi cisnienie do gory i musze pic na spokojnie i nie za duzo i dobrze przy tym zjesc

Ja kiedyś też tak miałam.
Równo z chłopakami szłam, dziewczyny dętki były a ja do końca wlewałam w siebie i było ekstra. A potem coś się zmieniło i ze 3x urwał mi się film i stwierdziłam, że nie będę pić tak dużo. Teraz symbolicznie winko, cydr. Na panieńskim obaliłyśmy z dziewczynami 1l wódki więc jestem z nas dumna I wszystkie chodziłyśmy prosto, prawie
Ale ogólnie to nie przepadam za alkoholem a głównie za wódką, musi być mega wielka okazja żebym się napiła.

[Kelpie]

Napisane przez Cherry_Muffin

pokazuje rudzielca

Posokowiec

Napisane przez Vivienne

Kilka dni przed slubem dopiero... a pierwszy raz ja zobacze w czerwcu. Jeszcze kupa czasu

Ja swoją przymierzę na miesiąc przed ślubem czyli pod koniec lipca i po tygodniu będzie do odbioru.

Napisane przez Cherry_Muffin

a piłaś kiedyś Witosha? to jest dla mnie słodkie wino do tego z mocnymi %


haha mam dwa rudzielce, parkę
to sunia.

Miałam kiedyś posokowca

Oglądam grand prix na narodowym i to jakas masakra z tą taśma.

Generalnie moje gardło nic nie lepiej ale mam wolne to nie opuściłam. Okna pomyte w końcu balkon sprzątaniety i kwiatki posadzone.
Wczoraj byłam w stajni, pojechałyśmy w teren i zglebiłam. Żyje tylko trochę szyja mnie dzisiaj ciągnie.

A dzisiaj rano w łóżku nadrabiam co tam pisałyście a TŻ "Ty znowu ten wizażyk. Co tam Ci dziewczyny piszą? Jakby Ci napisały, że masz skoczyć z balkonu to byś skoczyła i im relacje w locie pisała" Padłam

[Cherry_Muffin]

ja juz wgl wodki nie moge.
jak juz whisky, piwo, cydr czy wino. jak juz nic innego to minimalna ilosc wodki i duzo napoju. no za nic mi juz nie wchodzi :P

[sQuaara]

witam nową PM

[Cherry_Muffin]

Kelpie to witam siostre od rudzielcow. cudne psiaki prawda?

ja wgl mam dzis taki dzien, ze mam ochote potanczyc :P dobrze ze tyg ide na urodziny kolezanki

a ja tam nie widze problemu wypic troche wieczorem w weekend czy w tygodniu od tak.


witam nowa Pmke

[sQuaara]

Napisane przez Kelpie

A dzisiaj rano w łóżku nadrabiam co tam pisałyście a TŻ "Ty znowu ten wizażyk. Co tam Ci dziewczyny piszą? Jakby Ci napisały, że masz skoczyć z balkonu to byś skoczyła i im relacje w locie pisała" Padłam

jak to cherry powiedziała
wygrywa TZ

[Cherry_Muffin]

Napisane przez sQuaara

jak to cherry powiedziała
wygrywa TZ :lame:

potwierdzam. honorowa lama

[sQuaara]

Napisane przez Cherry_Muffin

a ja tam nie widze problemu wypic troche wieczorem w weekend czy w tygodniu od tak.


witam nowa Pmke

ajak to sie mówi "nie mam problemów z alkoholem, dobrze mi wchodzi"

[pozeczkowa]

<kłania się>
poznaliśmy się w internecie w 2007 roku, spotkaliśmy po raz pierwszy w lutym 2008, później kilka miesięcy randkowaliśmy, ale nic z tego nie wyszło do momentu, jak w 2012 postanowiliśmy do siebie wrócić, bo jakoś nam siebie nawzajem brakowało w życiu dość szybko zamieszkaliśmy razem, w lipcu 2014 przyjęłam zaręczyny, we wrześniu wyjechaliśmy do UK do pracy. ślub miał być 5 września, ale nie dostaliśmy terminu w USC, więc będzie tydzień wcześniej - 29 sierpnia.
ślub w USC, później spacer przez starówkę do restauracji, przyjęcie typu obiad weselny, tort, kawa herbata, zimna płyta i alkohol, muzyka z płyt, max do 22 a później ci co będą chętni mogą iść z nami jeszcze na kręgle wizażystka, fotograf i fryzjer załatwieni. sukienka wybrana ale niekupiona, czekam czy może uda mi się schudnąć z jeden rozmiar i kupić mniejszą zaproszenia powysyłane i porozdawane, część osób nawet już potwierdziła.
na ślub przylatujemy w piątek dzień przed a w poniedziałek po ślubie lecę tylko do urzędu złożyć papiery o wymianę dowodu osobistego i po południu lecimy na 9 dni do Włoch a stamtąd bezpośrednio z powrotem do UK.

co do potwierdzeń, bo parę stron temu widziałam że przewinął się temat, u nas jest formułka "prosimy o potwierdzenie przybycia do dnia 15 lipca, brak potwierdzenia w terminie będzie dla nas jednoznaczny z odmową."
dzwonić i upominać się nie zamierzam

to tyle chyba

[misiaa91]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51088603]Nie piłam
Ogólnie tego Mogen Davida babcia rozcieńczyła z wódką i wypiła...

Parkę? Ale pies jest wykastrowany czy tak sobie żyją?



hej



no ale nie aż tak
Ja kiedyś wolałam półsłodkie, teraz przerzuciłam się na półwytrawne. Ale i tak lubię [/QUOTE]
To mogłybyśmy pić razem wino, Ty byś miała swoje, ja swoje i żadna by się nie denerwowala, hahaha. Tak serio, ja nie przepadam za wytrawnym, niektóre półsłodkie przejdzie, a słodkie zdecydowanie tak!

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Cherry_Muffin

Schmet - bron bogowie nie jest wykastrowamy jest reproduktorem. mamy mala hodowle. razem mieli dwa mioty

aaaa! Super. Kiedy następne maluchy?
Polecasz tą rasę? Jakieś wskazówki itp? Tż z tatą chcą kupić jakiegoś psa a ten posokowiec na mądrego wygląda i ładna mordka

[Kelpie]

Napisane przez Cherry_Muffin

Kelpie to witam siostre od rudzielcow. cudne psiaki prawda?

ja wgl mam dzis taki dzien, ze mam ochote potanczyc :P dobrze ze tyg ide na urodziny kolezanki

a ja tam nie widze problemu wypic troche wieczorem w weekend czy w tygodniu od tak.


witam nowa Pmke

Przekochana psina była. Tylko jak ja wyprowadziłam na studia to rodzice psy oddali do znajomego mysliwego bo nie mieli dla niego czasu. Szkoda mi było, ale dla psiny lepiej
Był szczególnym przypadkiem dyskwalifikujacym go jako psa mysliwskiego bo miał chorobe lokomocyjną.

[sQuaara]

pozeczkowa na obrączkach napisałam do Ciebie post
pochwalisz sie porónaniem obrączki z pierscionkiem? zeby było widać roznice w kolorze? zaintrygowały mnie

[Cherry_Muffin]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51088768]aaaa! Super. Kiedy następne maluchy?
Polecasz tą rasę? Jakieś wskazówki itp? Tż z tatą chcą kupić jakiegoś psa a ten posokowiec na mądrego wygląda i ładna mordka [/QUOTE]

mysleliamy teraz ostatni raz ich spiknac, ale no niestety wyszla ta sprawa z otruciem mojego psiaka. ledwo go odratowalismy i niestety juz chyba nic z tego. chyba ze zimowa cieczka jest wszystkie jego wyniki beda mega dobre. to ich juz ostatnie dzwonki bo on w czerwcu skonczy 9 lat a sunia zaraz 7
ja polecam. uwazam je za cudowne madre psy. maja swoje humorki i potrzebuja uwagi i ruchu, ale sa meha oddane. i lagodne ale to mysliwskie wiec trzeba brac pod uwage ze maja w sobie instynkt

[Cherry_Muffin]

pozeczkowa ale fajna historia
i fajnie ze kolejna PMka bioraca slub w USC razniej
a wlasnie bo Ty masz obraczke z rozowego zlota?

[ania9o]

pozeczkowa teraz mi się już przypomniało, że po ślubie macie zrobić spacer po starówce
Wydaje mi się, że super zaplanowane wszystko, dość oryginalnie
A pochwalisz się, którą sukienkę wybrałaś?

[seductivee]

Ja nie lubię wódki, choć kiedyś nie miałam problemów z wlewaniem jej do swojego gardła

Teraz zdecydowanie winko, czasami piwo

Ale do wódki nikt mnie nie przekona, fuj

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez Cherry_Muffin

mysleliamy teraz ostatni raz ich spiknac, ale no niestety wyszla ta sprawa z otruciem mojego psiaka. ledwo go odratowalismy i niestety juz chyba nic z tego. chyba ze zimowa cieczka jest wszystkie jego wyniki beda mega dobre. to ich juz ostatnie dzwonki bo on w czerwcu skonczy 9 lat a sunia zaraz 7
ja polecam. uwazam je za cudowne madre psy. maja swoje humorki i potrzebuja uwagi i ruchu, ale sa meha oddane. i lagodne ale to mysliwskie wiec trzeba brac pod uwage ze maja w sobie instynkt

Otrucie?
A nadają się do trzymania na dworze?

A to tak ogólnie to trzymasz je osobno?

[Cherry_Muffin]

[1=193b1b6e1ddfcb4e7f6608e 02b30ba9b0746877a_6871979 10e488;51088890]Otrucie?
A nadają się do trzymania na dworze?[/QUOTE]
taaa pisalam Wam. jakis idiota w parku rozkladal trutki...
tak, ale potrzebuja porzadnej budy nie maja az tak bardzo mrozoodpornego futra sporo glosza i szczekaja wiec nadaja sie do odstraszania chociaz to tylko takie pozorne :P

[193b1b6e1ddfcb4e7f6608e02b30ba9b0746877a_687197910e488]

Napisane przez seductivee

Ja nie lubię wódki, choć kiedyś nie miałam problemów z wlewaniem jej do swojego gardła

Teraz zdecydowanie winko, czasami piwo

Ale do wódki nikt mnie nie przekona, fuj

ja to samo
Kiedyś jak %% były dla mnie zakazanym owocem (od 15-18 roku życia) wtedy piłam bez ograniczeń i bez przepity Alkohol był wtedy "do dobrej zabawy"
Teraz zdecydowanie stawiam na smak więc piwo i winko