Mamusie styczniowe 2016, cz. II

[malwi89]

Napisane przez Casaa

Szalejecie z tymi postami

Wlasnie podeslalam TZtowi ta stronke z kalafiorem i z poczatku malo na zawal nie zszedl bo myslal, ze to o uposledzeniach dzieci :P a teraz sie smieje, ze mnie to juz od dluzszego czasu trzyma

No ja dzis dla TZta zrobilam zapiekanki wiec jak ktoras chetna to niech przyjezdza

Wyslane z Lumia920.

Za daleko

Hariett a co jest 10? pewnie czytałam, ale nie pamiętam

[czarnulax]

Napisane przez malwi89

Tu jest tak fajnie opisany przypadek dziewczyny http://manyhappymums.blogspot.com/20...sledzenia.html

To jest najlepsze "Nic bardziej mylnego, ponieważ w tym właśnie momencie „Kalafior” przechodzi ewolucję, a nawet rozszerza swój zasięg na ewentualnego partnera nosicielki."

---------- Dopisano o 15:26 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ----------

Napisane przez emia1986

Mi córę

o, kinga to mamy czwartą

[cuuukiereczek]

Hariett, ehh to jest najgorsze, masz wręcz "chcice" na coś pysznego i okazuje się, że nici z tego, a w środku aż skręca.

[kinga1701]

Napisane przez czarnulax

o, kinga to mamy czwartą

Super, emia1986 dobrze, że jesteście.

Ja poczekam do połówkowych jak się potwierdzi to też będę chciała róż

[magda1706]

Napisane przez cuuukiereczek

Mamusie, miałam ochotę na borówki amerykańskie od kilku dni, wczoraj jak mama zapomniała mi kupić to aż się popłakałam.
I teraz piszę z Tż jak wraca z pracy, a on mi napisał takiego smsa " Przechodzilem obok babeczki co sprzedawala owoce i warzywa patrzę ze są to wezmę Ci pomyślałem ;* " No jak tu go nie kochać
Apropos, słyszałam, że borówki są bardzo zdrowe i kobietom w ciąży są szczególnie polecane.

borówek mam pełno w domu rodzinnym U babci i u ciotki to samo aż się krzaki łamią Także jem garściami w domu A kupiłam sobie słonecznik o matko taki nie z torebki jest pyszny!

[hariett]

Napisane przez malwi89

Hariett a co jest 10? pewnie czytałam, ale nie pamiętam

Urodziny teściowej

Napisane przez cuuukiereczek

Hariett, ehh to jest najgorsze, masz wręcz "chcice" na coś i okazuje się, że nici z tego, a w środku aż skręca.

Ja się raz prawie popłakałam w sklepie właśnie przy braku borówek na promocji

Napisane przez magda1706

borówek mam pełno w domu rodzinnym U babci i u ciotki to samo aż się krzaki łamią Także jem garściami w domu

Moi rodzice mają teraz pełno malin i jeżyn, borówek tez trochę, no ale na Śląsk to mam za daleko :/

[malwi89]

Napisane przez cuuukiereczek

Hariett, ehh to jest najgorsze, masz wręcz "chcice" na coś i okazuje się, że nici z tego, a w środku aż skręca.

Ja tak miałam z ogórkami małosolnymi. Obudziłam się o 4 w nocy, obudziłam TŻta i ze łzami w oczach "chce mi się ogórków małosolnych", na co mój chop "ale wymyśliłaś, idź już spać i skończy myśleć"
3 dni później pojechałam do mamy i ze łzami w oczach opowiedziałam jej całą sytuację. Zjadłam sama 5 litrowy słój z ogórkami

[kinga1701]

Spojrzałam na pierwszą stronę ile jeszcze dziewczyn nie wie, i jest sporo, tylko znowu nam dużo dziewczyn zaginęło czy mi się zdaje?

[magda1706]

Co do ogórków - nie bez powodu mam całą szafkę słoików

A ja jeszcze nie znam płci

[Casaa]

Napisane przez kinga1701

Spojrzałam na pierwszą stronę ile jeszcze dziewczyn nie wie, i jest sporo, tylko znowu nam dużo dziewczyn zaginęło czy mi się zdaje?

No rzeczywiscie, pare sie przestalo odzywac :|

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Ja w sumie zachcianek brak, nawet i lepiej patrzac na początek listy chyba tylko połowa dziewczyn jest

[emia1986]

Napisane przez kinga1701

Super, emia1986 dobrze, że jesteście.

Ja poczekam do połówkowych jak się potwierdzi to też będę chciała róż

Ja mam polowkowe dopiero 18 września.... To będzie 24/25 tydzień... Boje sie ze będzie za późno, pozatym wpisali mnie na 2d, a może byc 3d lub 4d na polowkowych?

[Dotka90]

Napisane przez mojakaren

Mój TŻ ciągle rusza nogami i stopami

O niee, nie dałabym rady

Malwi, ja też na wsi i też daleko wszędzie, dlatego jeżdże autem codziennie

Co do borówek, to ja wczoraj upiekłam pełnoziarniste, lekkie drożdżowe ciacho z borówkami, pyszne

Ej, z tymi córkami, to jesteście 4 koło siebie na liście akurat:
czarnula, emia, Candy i Kinga


Joanna, Ty się nie unoś honorem, tylko zakładaj JUŻ sprawę o alimenty. A przede wszystkim przy kompletowaniu wyprawki bierz FAKTURY imienne na wszystko, a nie paragony - kseruj i przechowuj.

[Magdusiaaa]

No tez tak wlasnie patrzylam ostatnio ze sporo sie nie odzywa... ciekawe co tam u malej biegaczki???

[magda1706]

Do placków z cukinii i ziemniaków - jakie sosy? Sama śmietana? Czy jak myślicie?

[Magdusiaaa]

Magda ja polecam kurkowy.... mega!

[malwi89]

Napisane przez magda1706

Do placków z cukinii i ziemniaków - jakie sosy? Sama śmietana? Czy jak myślicie?

Może sos pieczarkowy?

[magda1706]

No kurek w mojej lodówce jeszcze nie ma hah ale mam za to czosnek, ogórki, cebulę i pomidory

[kinga1701]

Napisane przez Magdusiaaa

No tez tak wlasnie patrzylam ostatnio ze sporo sie nie odzywa... ciekawe co tam u malej biegaczki???

Trzeba będzie zaktualizować listę do nowego wątku, jak dziewczyny wrócą to znowu się je wpisze z zaginionych na główna co wy na to ?
Też czasem o niej myślę, mam nadzieje że udało się wszystko bez większych przykrości i już dochodzi do siebie.

[czarnulax]

Napisane przez magda1706

Do placków z cukinii i ziemniaków - jakie sosy? Sama śmietana? Czy jak myślicie?

ja bym zjadła ze śmietaną choć jakiś grzybkowy też byłby dobry.

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez emia1986

Ja mam polowkowe dopiero 18 września.... To będzie 24/25 tydzień... Boje sie ze będzie za późno, pozatym wpisali mnie na 2d, a może byc 3d lub 4d na polowkowych?

Oczywiście. Docelowo połówkowe robiobe jest na 2D, czyli tak jak zwykłe USG. Różnica jest taka, że za 3D, 4D musisz zapłacić z własnej kieszeni (u mnie to 250zl + płyta i zdjęcia). Wyczytałam na necie, że 3/4 D czasami pozwala wykryć wady, których na 2D nie sposób zauważyć (a jest to na tyle wcześnie, że czasami można z tym coś zrobić), dlatego ja sama się na nie zdecydowałam. Mój gin powiedział, żebym połówkowe zrobiła między 20 - 24 tygodniem.

Napisane przez Dotka90

O niee, nie dałabym rady

Malwi, ja też na wsi i też daleko wszędzie, dlatego jeżdże autem codziennie

Co do borówek, to ja wczoraj upiekłam pełnoziarniste, lekkie drożdżowe ciacho z borówkami, pyszne

Ej, z tymi córkami, to jesteście 4 koło siebie na liście akurat:
czarnula, emia, Candy i Kinga


Joanna, Ty się nie unoś honorem, tylko zakładaj JUŻ sprawę o alimenty. A przede wszystkim przy kompletowaniu wyprawki bierz FAKTURY imienne na wszystko, a nie paragony - kseruj i przechowuj.

W sumie masz racje, potem może mi być ciężko cokolwiek udowodnić. Będę zbierać, ale póki co tematu poruszać nie będę. Jeszcze nie teraz.

[cuuukiereczek]

Magda1706, ahh pozazdrościć

Hariett, mi raz też się zdarzyło popłakać o ciasto. Bo nie miałam jajek zeby zrobic sama, do sklepu daleko, a prawka nie mam. A mi się marzyła taka zwykła zebra i koniec.

Malwi89, hehe wreszcie głód ogórkowy udało Ci się zaspokoić w wielkim stylu.

[Magdusiaaa]

Napisane przez kinga1701

Trzeba będzie zaktualizować listę do nowego wątku, jak dziewczyny wrócą to znowu się je wpisze z zaginionych na główna co wy na to ?
Też czasem o niej myślę, mam nadzieje że udało się wszystko bez większych przykrości.

No tak by bylo najlepiej bo tak niepotrzebny chaos sie robi. Chyba nikomu przykrosci sie tym nie sprawi.

Tez mam taka nadzieje oby wszystko bylo u niej w porzadku...

[Dotka90]

Z małą biegaczką akurat piszę teraz na PW, u niej średnio, raz lepiej raz gorzej, co w sumie zrozumiałe

[Ewusia_marchew]

Dziewczyny dziękuję za wszystkie kciuki
nadrobię Was później, ale teraz raport na szybko
Na usg wszystko w porządku, wszystkie parametry w normie, serducho, nerki, nosek, buźka, maleńkie stópeczki, łapki wszystko śliczne Syneczek waży już 369 więc kawał chłopa
Termin nadal mi wychodzi na Sylwestra, więc coraz bardziej nastawiam się na grudzień
Strasznie się ciesze ze wszystko ok, bo oczywiście przed wizytą się mega martwiłam

[cuuukiereczek]

Kinga, dobry pomysł

[Dotka90]

Ewusia, super!

[6963c1fb65109977f9c6bf649cbcc3d41e8cdb1e_65c0253828816]

Napisane przez Magdusiaaa

No tak by bylo najlepiej bo tak niepotrzebny chaos sie robi. Chyba nikomu przykrosci sie tym nie sprawi.

Tez mam taka nadzieje oby wszystko bylo u niej w porzadku...

Chyba tak, jestem za chociaż w takim składzie chciałabym dotrwać z Wami do stycznia

Napisane przez Ewusia_marchew

Dziewczyny dziękuję za wszystkie kciuki
nadrobię Was później, ale teraz raport na szybko
Na usg wszystko w porządku, wszystkie parametry w normie, serducho, nerki, nosek, buźka, maleńkie stópeczki, łapki wszystko śliczne Syneczek waży już 369 więc kawał chłopa
Termin nadal mi wychodzi na Sylwestra, więc coraz bardziej nastawiam się na grudzień
Strasznie się ciesze ze wszystko ok, bo oczywiście przed wizytą się mega martwiłam

Jejku, ekstra że wszystko dobrze chciałabym za 2 tygodnie napisać tak samo jak Ty że wszystko jest super. Gratuluje !

[cuuukiereczek]

Ewusia_marchew gratki za wizytę Fajnie, że wszystko cacy z dzidziusiem

[malwi89]

Napisane przez cuuukiereczek

Magda1706, ahh pozazdrościć

Hariett, mi raz też się zdarzyło popłakać o ciasto. Bo nie miałam jajek zeby zrobic sama, do sklepu daleko, a prawka nie mam. A mi się marzyła taka zwykła zebra i koniec.

Malwi89, hehe wreszcie głód ogórkowy udało Ci się zaspokoić w wielkim stylu.

Jakie to piękne było, cieszyłam się jak małe dziecko

Napisane przez Ewusia_marchew

Dziewczyny dziękuję za wszystkie kciuki
nadrobię Was później, ale teraz raport na szybko
Na usg wszystko w porządku, wszystkie parametry w normie, serducho, nerki, nosek, buźka, maleńkie stópeczki, łapki wszystko śliczne Syneczek waży już 369 więc kawał chłopa
Termin nadal mi wychodzi na Sylwestra, więc coraz bardziej nastawiam się na grudzień
Strasznie się ciesze ze wszystko ok, bo oczywiście przed wizytą się mega martwiłam

Ewusia fantastycznie, że wszystko dobrze.