Majówki 2016 sezon VI epizod unboxing

[martunia_199]

Napisane przez fablous

Dziewczyny jak zamierzacie szczepić na tej pierwszej wizycie? Skojarzonymi? 5w1 czy 6w1? Czy może bezpłatnymi?

My tez 5w1 bierzemy

[manufakturapiekna]

Napisane przez martunia_199

My tez 5w1 bierzemy

A jaka jest cena tej szczepionki?

[gosiaczekbtm]

Napisane przez Iwonia27

Wiec juz zasypia i cos go wybudza i zaczyna plakac i widac ze cierpi. Nic nie dziala na uspokojenie zeby dalej zasnal wiec co? Cyś i od nowa jedzenie i kolo sie zamyka bo zasypia wysuwam piers i po 10 min znow placz

---------- Dopisano o 19:49 ---------- Poprzedni post napisano o 19:47 ----------




To wezme ale zeby zasnal to znow leci piers... To normalne?

Ja go odbijam w trakcie jedzenia jak właśnie widzę ze cos mu dokucza i potem po jedzeniu. Nawet jak juz spi to czasem obudzi sie z placzem i wygląda to tak jakby problem byl z bączkami lub kupą a wystarczy ze porządnie beknie i jest spokojny takze spróbuj może i Twojemu pomoze

Co do szczepionek to my sie decydujemy na 5w 1 i akurat dzis położna tez wspominala ze brala ta 5.

Napisane przez fablous

Dziewczyny jak zamierzacie szczepić na tej pierwszej wizycie? Skojarzonymi? 5w1 czy 6w1? Czy może bezpłatnymi?

---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------

Napisane przez manufakturapiekna

A jaka jest cena tej szczepionki?

W mojej przychodni 118 zł

[Iwonia27]

Dzieki gosiaczek sprobuje

[fruzjape]

Napisane przez manufakturapiekna

A jaka jest cena tej szczepionki?

130 chyba? Cos w tym stylu.

[Monanka83]

Napisane przez Iwonia27

On dzis non stop wisi na piersi wiec bym sie nie zdziwila. A po jakim czasie? Gdy juz zasypia to tak po 20-25 min aktywnego ssania powiedzmy. On generalnie inaczej nie umie zasnac niz z cysiem w buzi. I to tez mnie martwi.

Może spróbuj podstawiac mu wtedy już tę pustą pierś to się w nią powinien tylko wtulic i zasnąć, ja tak czasem praktykuje, a jak mała już wydziwia że tylko przy cycusiu, to wysyłam tatusia na akcje ratownicza. Przy tobie inaczej nie zaśnie, bo wie że masz mlenio, przy tatku już tak nie porumakuje. Dzieci gupie nie są

Napisane przez gosiaczekbtm

Iwonia mój się tak czasem zachowuje i często pomaga wzięcie go na ramię do odbicia

Prawda to! Czasem jak jej nie odbije to się miota jak z egzorcyzmow Emili Rose, dopiero jak pójdzie bełt to odpływa.

[zabciajs]

Moja przyjaciółka ta z tą samą datą porodu właśnie rozpoczyna, wody jej odeszły

[lourose]

Żabcia ja tydzień temu słyszałam że wszystko gotowe tylko czekać na skurcze i... Dupa mam nadzieję że przepowiednie się spełnią i pójdzie gładko ja mam badanie jutro wieczorem, oby coś dobrego wyniknęło!

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Zaczęły się telefony, czy to już...

[zabciajs]

Napisane przez lourose

Żabcia ja tydzień temu słyszałam że wszystko gotowe tylko czekać na skurcze i... Dupa mam nadzieję że przepowiednie się spełnią i pójdzie gładko ja mam badanie jutro wieczorem, oby coś dobrego wyniknęło!

---------- Dopisano o 20:19 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

Zaczęły się telefony, czy to już...

To mnie pocieszyłaś

Kurde chcialam być pierwsza, no ale cóź niech dziewczyna się cieszy

[lourose]

Napisane przez zabciajs

To mnie pocieszyłaś

Kurde chcialam być pierwsza, no ale cóź niech dziewczyna się cieszy

Umówmy się że ta która urodzi jako ostatnia dostanie medal za cierpliwość i ogólny szacunek majówek

[201701091517]

Moj syn puscil takiego sika przy zmianie pampola ze obsikal sobie glowe, ucho, ciuchy i oczywiscie wszystko dookola xD
Dawno nie mielismy tak szybkiej akcji "kąpiel" hahaha ;D ach te chlopaki i ich sikawki <3

[Monanka83]

Zabcia, już bliżej niż dalej!

Ja dziś w końcu odgrzebalam w kartonach chustę, więc jutro zaczniemy naukę obsługi

[zabciajs]

Napisane przez Monanka83

Zabcia, już bliżej niż dalej!

Ja dziś w końcu odgrzebalam w kartonach chustę, więc jutro zaczniemy naukę obsługi

Już nie mogę się doczekać!!!
Nawet kłujki mi nie straszne (włosy odrastające) Trudno, dziecka chyba nie wystrasze
A na koniec napiszę, że fajna ta ciąża. Fajny stan I te ruchy I to jaki wpływ mamy na życie tych małych istotek.

Laurose,należy się i mi i Tobie
I każdej dziewczynie która rodzila po terminie

---------- Dopisano o 21:39 ---------- Poprzedni post napisano o 21:29 ----------

Podniecona jestem tym porodem kumpeli jak cholera! Pewnie niewiele pośpie

[pluszowy_kot]

Przyszła już nasza chusta, już wyprana, mam nadzieję że do jutra wyschnie
Do tego stwierdziłam, że dokupię drugi laktator lovi, ale już używany i będę ściągać na dwa baty. Szkoda czasu na ściąganie na zmianę, zwłaszcza w nocy. Jakby któraś słyszała, że ktoś gdzieś ma lovi prolactis do sprzedania to krzyczcie

[AnneMariie]

Napisane przez Lambadaa

Moj syn puscil takiego sika przy zmianie pampola ze obsikal sobie glowe, ucho, ciuchy i oczywiscie wszystko dookola xD
Dawno nie mielismy tak szybkiej akcji "kąpiel" hahaha ;D ach te chlopaki i ich sikawki <3

Hahhahaha czekam tylko az moi tak zrobi. Zamiast kapac to bedzie lezal w sikach a rodzice na ziemi ze smiechu :p

Dzisiaj babcia zostala z malym a rodzice maja wychodne a tesknie za malucheeem

[daggmara]

Napisane przez lourose

Umówmy się że ta która urodzi jako ostatnia dostanie medal za cierpliwość i ogólny szacunek majówek

Oczywiscie, ze tak!

Napisane przez Lambadaa

Moj syn puscil takiego sika przy zmianie pampola ze obsikal sobie glowe, ucho, ciuchy i oczywiscie wszystko dookola xD
Dawno nie mielismy tak szybkiej akcji "kąpiel" hahaha ;D ach te chlopaki i ich sikawki <3

Juz "dawno" nam sie nie zdarzylo, chyba z tydzien ostatnio jak skinął to zrobil plame na zaslonie za swoja glowa, a glowe sik na szczescie ominal

Ogolnie jednak stwierdzam, ze pielegnacja dziewczynek jest latwiejsza. Chlopcy maja duzo miejsc sklonnych do odparzen, gdzie skora caly czas przylega do skory..

[lourose]

Dobranoc dziewczyny
Zabcia życzę Ci skurczow po śniadaniu (albo po zaliczeniu męża w pt) bo w nocy lepiej spać

A mamom z maluszkami u boku duuuuuuzo snu!

[zabciajs]

Napisane przez lourose

Dobranoc dziewczyny
Zabcia życzę Ci skurczow po śniadaniu (albo po zaliczeniu męża w pt) bo w nocy lepiej spać

A mamom z maluszkami u boku duuuuuuzo snu!

Dziękuje

Dobranoc.

[fruzjape]

Napisane przez daggmara

Oczywiscie, ze tak!






Juz "dawno" nam sie nie zdarzylo, chyba z tydzien ostatnio jak skinął to zrobil plame na zaslonie za swoja glowa, a glowe sik na szczescie ominal

Ogolnie jednak stwierdzam, ze pielegnacja dziewczynek jest latwiejsza. Chlopcy maja duzo miejsc sklonnych do odparzen, gdzie skora caly czas przylega do skory..

Ja z kolei wciąż jestem przerażona pielęgnacja dziewczynki :P z chłopcem było prosto, najwyżej coś obsikal. A tutaj przy każdej kupie martwię sie czy nie umyłam za mało/za dużo i czy nie będzie z tego infekcji... I minął z tydzień zanim sie nauczyłam, ze pieluch już nie sprawdza sie z przodu, tylko na dole

[zabciajs]

A zaliczenie meza w piatek popoludniu. Więc wszelakie ranne godzinny odpowiednie Lecz niestety przeczuwam nie pojawienie się na zaliczeniu

[no_doubt]

Mi dziecko się przestawilo, niestety na minus....karmienie nr 1 po niecałych 3h snu....

[pluszowy_kot]

U nas też pobudka godzinę wcześniej niż zakładaliśmy...

[martunia_199]

No to moje dziecko dziś na plus dzięki woombie. Dopiero skończyliśmy 1 karmienie po 5h snu

[Mad_lenka]

Karmimy się w domku Jest mi tu tak wygodnie w porównaniu z tym jak było w szpitalu. Ojeju uffff para buch. Wreszcie w domku.

[gingerbre]

Napisane przez gosiaczekbtm

Ja go odbijam w trakcie jedzenia jak właśnie widzę ze cos mu dokucza i potem po jedzeniu. Nawet jak juz spi to czasem obudzi sie z placzem i wygląda to tak jakby problem byl z bączkami lub kupą a wystarczy ze porządnie beknie i jest spokojny takze spróbuj może i Twojemu pomoze

Co do szczepionek to my sie decydujemy na 5w 1 i akurat dzis położna tez wspominala ze brala ta 5.






---------- Dopisano o 20:05 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ----------



W mojej przychodni 118 zł

Ja swojej podczas jedzenia robie z 5 przerw. Daje ja wtedy do pionu i pomimo krzyków, czasami uda jej się siarczyscie beknac :P

---------- Dopisano o 03:12 ---------- Poprzedni post napisano o 03:10 ----------

Kiedy wasze maluchy pierwszy raz się świadomie uśmiechnely?

---------- Dopisano o 03:14 ---------- Poprzedni post napisano o 03:12 ----------

U nas pobudka 22:30, 2:00, 4:40. Wstałam o 4, żeby sobie w spokoju kawę wypić Lubie te ciche kawowe poranki

---------- Dopisano o 03:15 ---------- Poprzedni post napisano o 03:14 ----------

Napisane przez Mad_lenka

Karmimy się w domku Jest mi tu tak wygodnie w porównaniu z tym jak było w szpitalu. Ojeju uffff para buch. Wreszcie w domku.

Gratuluję W domu najlepiej

---------- Dopisano o 03:16 ---------- Poprzedni post napisano o 03:15 ----------

Napisane przez no_doubt

Mi dziecko się przestawilo, niestety na minus....karmienie nr 1 po niecałych 3h snu....

Napisane przez pluszowy_kot

U nas też pobudka godzinę wcześniej niż zakładaliśmy...

A to urwisy Ja zauważyłam, że jestem w stanie zazwyczaj dokładnie przewidzieć, kiedy moja panna wstanie.

---------- Dopisano o 03:18 ---------- Poprzedni post napisano o 03:16 ----------

Napisane przez martunia_199

My tez 5w1 bierzemy

Wytłumaczcie mi prosze o czym piszecie i o co chodzi z tymi szczepionkami

---------- Dopisano o 03:25 ---------- Poprzedni post napisano o 03:18 ----------

Napisane przez kaylla

od 3 godzin, z przerwą na karmienie, leżę i próbuje zasnąć. Mała zajmuje się narzeczony z babcią. I co? i oczywiście nie mogę zasnąć. Jestem wykończona a spać nie mogę. A w nocy pewnie znowu nie pospie dłużej niż 3-4 godziny.

Ech, wykańcza mnie to, że ja nie wiem, co w przypadku takich małych dzieci jest normalne, a co odbiega od normy i czym należy się przejmować. Wiem, że miałam już nie marudzic, ale nie sądziłam, że będę spać po 3 godziny na dobę... Nie daje sobie rady

Nie znam się na tym, ale jeśli taki stan u Ciebie trwa długo i faktycznie nie dajesz rady, może warto poszukać pomocy na zewnątrz? Mam na myśli rozmowę z psychologiem na przykład. U nas też nie zawsze jest różowo. Mała ma kolki, wczoraj kolejny atak, często jest marudna i płacze, ale mimo wszystko czuje, ze dobrze sobie daje rade, nie załamuje mnie to, nawet pomimo małej ilości godzin snu, jestem szczęśliwa, że ja mam. Wydaje mi się, że tu dużo daje nastawienie, bo można robić sobie wyrzuty, że jestem beznadziejna i nie daje rady, bo dziecko mi płacze i ma kolki, jestem niewyspana i zmęczona itd., albo myśleć w ten sposób, że jest to jakiś etap w moim i jej życiu, że się jej uczę i ona się uczy funkcjonować na tym świecie, że płacz to jest jakiś sposób komunikacji, powoli z dnia na dzień, jestem wstanie ocenić o co jej chodzi, Ty na pewno też dasz radę! Trzymam kciuki za dzisiejsza wizytę.

[no_doubt]

Dziewczyny uzywalyscie happy bella newborn? Te co mają wycięcie na pępek...ja od wczoraj i juz narobily mi szkód u małej....pępek był/jest cały we krwi.... Miśka kręci się w nocy jak śpi, ale mimo wszystko...teraz się boję co z tym pepuszkiem....

[gingerbre]

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny uzywalyscie happy bella newborn? Te co mają wycięcie na pępek...ja od wczoraj i juz narobily mi szkód u małej....pępek był/jest cały we krwi.... Miśka kręci się w nocy jak śpi, ale mimo wszystko...teraz się boję co z tym pepuszkiem....

Ja mam bez wycięcia. Zwyczajnie zakładałam pampersa i wywijalam go po stronie pępka. Popsikaj ocniseptem i przejrzyj wacikiem.

[fablous]

Napisane przez no_doubt

Dziewczyny uzywalyscie happy bella newborn? Te co mają wycięcie na pępek...ja od wczoraj i juz narobily mi szkód u małej....pępek był/jest cały we krwi.... Miśka kręci się w nocy jak śpi, ale mimo wszystko...teraz się boję co z tym pepuszkiem....

Zużyliśmy jedną paczkę Bella newborn, szkód u nas nie wyrządziły. Były ok, ale potem już przerzuciliśmy się na Pampersy

Co do pępka do normalne, że może podchodzić krwią . U nas też tak było przez co najmniej tydzień po odpadnięciu kikuta. Nawet pytałam tutaj na forum czy coś z tym robić bo również się stresowałam. Psikałam octeniseptem ale miałam wrażenie, że wcale nie pomaga. I faktycznie, zrobił się spokój dopiero jak przestałam czegokolwiek używać do pępuszka i zostawiłam go tak samego sobie. Przy kąpaniu normalnie był moczony, potem tylko leciutko osuszałam przykładając ręcznik i nic więcej nie stosowałam. Pampole odwijałam, żeby nie dotykały tego miejsca. I ładnie się zagoiło

[no_doubt]

Tylko u nas jeszcze nie odpadł...

[AnneMariie]

Napisane przez gingerbre

Nie znam się na tym, ale jeśli taki stan u Ciebie trwa długo i faktycznie nie dajesz rady, może warto poszukać pomocy na zewnątrz? Mam na myśli rozmowę z psychologiem na przykład. U nas też nie zawsze jest różowo. Mała ma kolki, wczoraj kolejny atak, często jest marudna i płacze, ale mimo wszystko czuje, ze dobrze sobie daje rade, nie załamuje mnie to, nawet pomimo małej ilości godzin snu, jestem szczęśliwa, że ja mam. Wydaje mi się, że tu dużo daje nastawienie, bo można robić sobie wyrzuty, że jestem beznadziejna i nie daje rady, bo dziecko mi płacze i ma kolki, jestem niewyspana i zmęczona itd., albo myśleć w ten sposób, że jest to jakiś etap w moim i jej życiu, że się jej uczę i ona się uczy funkcjonować na tym świecie, że płacz to jest jakiś sposób komunikacji, powoli z dnia na dzień, jestem wstanie ocenić o co jej chodzi, Ty na pewno też dasz radę! Trzymam kciuki za dzisiejsza wizytę.

Otoz to. Nastawienie duzo daje. Zreszta taki okres niemowlecy jest bardzo krotki! Ja staram sie cieszyc kazda minuta, bo z dnia na dzien dziecko rosnie i sie zmienia. Nawet jesli te minuty to placz. Nawet jesli dziecko chce byc przy mnie caly czas. Ma prawo. Spedzilo 9 miesiecy w moim brzuchu, nigdzie nie czuje sie tak bezpiecznie jak w ramionach mamy. Kaylla, wiem ze bardzo chcialas karmic tylko piersia, ale w takim tempie sie wykonczysz i rozwiniesz depresje poporodowa. Daj malej mm i zobacz jak zareaguje. Mm to nie jest zadna wielka szkoda dla malucha. Mysle, ze wazniejsze zeby mialo szczesliwa mame i bylo karmione mieszanie/mm, niz zeby dostawalo tylko piers a mialo mame nieszczesliwa/permanentnie zmeczona/zestresowana. Dziecko to czuje.

A u nas nocka bez Antka babcia sie zajela, jest dopiero 6, a ja spac nie moge! I tesknie!