Mamy marcowe 2019 cz. 8

[zaczarowana_panna]

Dzień dobry. U nas też kiepska noc. Od godz 1 pobudki co godzinę, a o godz 6 zaczął się już dzień. Jeszcze z samego rana tz mnie wkurzył. Miałam ochotę go
tak piszecie o tych zębach, aż się boję jak u nas będzie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[rumianek89]

U nas też kiepsko:/ Wieczorem przebudzał się chyba z 3 razy, potem w nocy z 2 razy, od 4 kimnął się z pół godziny. I teraz dopiero padł i pewnie sobie pośpi, ale my już nie
W sierpniu planujemy wypad nad morze na 4 dni. Ciekawe jak to będzie. Chociaż mały najwięcej awantur robi nam w domu. W gościach, u lekarza czy w sklepie zazwyczaj jest grzeczny. To może i na wakacjach nie będzie tak źle

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[Mawak]

Dzień dobry. U nas dwie dolne jedynki podchodzą, tak twierdzi lekarka i punkty białe są. Póki co namiętnie wszystko memła. Starszkowi piewsz ząb pojawił się bezobjawowo. Za to drugi to wrzask nieziemski był. U nas gorsze od zębów były bóle wzrostowe. Nocne płacze histeryczne długo trwały

[zaczarowana_panna]

Napisane przez rumianek89

U nas też kiepsko:/ Wieczorem przebudzał się chyba z 3 razy, potem w nocy z 2 razy, od 4 kimnął się z pół godziny. I teraz dopiero padł i pewnie sobie pośpi, ale my już nie
W sierpniu planujemy wypad nad morze na 4 dni. Ciekawe jak to będzie. Chociaż mały najwięcej awantur robi nam w domu. W gościach, u lekarza czy w sklepie zazwyczaj jest grzeczny. To może i na wakacjach nie będzie tak źle

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

Haha. U nas to samo. Gdzieś z nim pojedziemy, to ojej, jakie grzeczne dziecko, nie ma dziecka. też planujemy gdzies w sierpniu pojechać, ale jeszcze nie wiemy gdzie. Chcemy gdzieś blisko, żeby nie jechać ładnych kilka godz samochodem. a wy gdzie planujecie dokładnie?

Napisane przez Mawak

Dzień dobry. U nas dwie dolne jedynki podchodzą, tak twierdzi lekarka i punkty białe są. Póki co namiętnie wszystko memła. Starszkowi piewsz ząb pojawił się bezobjawowo. Za to drugi to wrzask nieziemski był. U nas gorsze od zębów były bóle wzrostowe. Nocne płacze histeryczne długo trwały

Ojej, a co to są bóle wzrostowe? I kiedy one są, W jakim wieku? U długo trwały to znaczy ile?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Day_dreamer]

Dzień dobry!
U nas kiepskich nocy ciąg dalszy, już 3 tydzień minął. Jakoś mi lepiej na duchu jak wiem, ze ktoś inny tez po nocach nie śpi. Mogłybyśmy jakieś nocne forum wsparcia założyć

Istaap - brawo dla męża!

Meesha - ja jeszcze nie ogarnęłam żłobka, bo nie wiem co robić - czy wracać od marca do pracy, czy od września czy w ogóle nie wracać. Ale ja mieszkam w takim mieście, że na państwowy szans brak a prywatny zawsze jakiś się znajdzie. Koło mnie jest całkiem fajny, a niezbyt oblegany.

Mawak - ile ma Twój starszak?

[Mawak]

Zaczarowana to bóle, gdy dziecko rośnie. Syn miał ogromne bóle nóg. Budził się w nocy i pomagał amol i grzanie suszarką,czasem przeciwbólowe. Miał około 3/4lat.

[rumianek89]

Zaczarowana_panna
Wybieramy się nad morze do Stegny. Do tej pory zazwyczaj spedzalismy wakacje aktywnie czyli góry i chodzenie po szlakach. A nawet jak byliśmy nad morzem w tamtym roku i byłam już w ciąży to też zwiedzaliśmy Trójmiasto, a na plaży mało spedzaliśmy czasu. W tym roku już bardziej na luzie. A za rok już pewnie góry

Wysłane z mojego SNE-LX1 przy użyciu Tapatalka

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

Wczoraj myślałam, że wystrzele TZ w kosmos. Uspilam Olę i już prawie minęło magiczne pół godziny żeby móc Ją odłożyć, to zaczął robić porządki na dole i trzaskac czymś i Ja obudził i było po spaniu, nie dała się uśpić i siedziała z nami do 23

W nocy znów się wiercila, więc ja średnio spałam, ale cóż taki los matki

Dziś już po spacerku, jedziemy do mojej babci na kawę, a po drodze chyba na obiad do pierogarni

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[Amellie93]

Hej

U mnie też kiepsko, ale bardziej psychicznie. I nadal mam problemy ze starszą. Wczoraj już tak poszczypała i pogryzła małą, że za ostatnim razem to płakałam razem z nią. Okropnie się czuje, że nie potrafię zapewnić młodszemu dziecku bezpieczeństwa a starszej wytłumaczyć, że tak się nie robi. Ona tak zupełnie od czapy podlatuje i szczypie albo gryzie. Wszędzie dosięga, do wózka staje na kółku, do łóżeczka przez szczebelki, nie mówiąc już o macie albo leżaczku. Nie zostawiam ich samych, zawsze jestem obok a i tak jakoś jej się udaje. Podchodzi, głaszcze, całuje i nagle gryzie. I nic do niej nie dociera. Nie mam już na to zupełnie siły. Jeszcze doszly do tego histerie w nocy, albo chce spać z nami w łóżku albo w salonie na kanapie. Piszczy przez sen. Coś opowiada. Przeżywa bardzo. Dopiero teraz odreagowywała by pojawienie się rodzeństwa?

Mąż ma dzisiaj wyjątkowo wolne i zamiast chcieć spędzać czas wszyscy razem to zupełnie nie mam na to ochoty. Zamknęłam w sypialni, żeby nakarmić małą. Dawno już jeść przestała, a ja nie wychodzę. received_344642463092077.jpg

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

[Mawak]

Day, ma 8 lat.

Amelie, mój starszak bardzo zaczepiał i trzeba było go mieć non stop na oku,bo w trakcie zabawy nagle potrafił uderzyć, popchnąć, tulić do bólu

[Amellie93]

Mawak - tylko moja starsza ma 2 latka. Jej naprawdę nie sposób wytłumaczyć.

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

[meesha]

Amellie o kurcze


Mloda chyba ma problemy z brzuszkiem, ciekawe czy nie od tego femartikela co pilam pare dni, jak je to slysze od razu bulgotanie w brzuszku, a dzis robila takie wodniste kupki ze od razu szly na plecy i przebieralismy ja 3 razy :/ dalam teraz delicol i jutro tez bede dawac, zobaczymy :/
Mam tez laktacyjna w przyszlym tyg bo wydaje mi sie ze mloda zle zaczela zasysac i moze za duzo powietrza lapie :/

Plus chce zeby mnie nauczyla pozycji klasycznej do karmienia bo za chiny nam nie idzie

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Hej
Kurcze strasznie trudna sytuacja z tym gryzieniem... Może by poradzić jakiegoś psychologa dziecięcego, co tu począć?

U mnie chyba kryzys laktacyjny powoli się kończy, małej znowu wystarczy jedna pierś na karmienie i coraz mniej płacze przy jedzeniu, spokojniej pijąc (nie licząc rozglądania się z ciekawości przy jedzeniu). Mam nadzieję, że niedługo będę mogła to samo powiedzieć o kryzysie spania w nocy...

Znowu się pożarłam z mężem wieczorem, przez to pół nocy nie spałam i na dodatek daje mi się we znaki moje trzaskające biodro.. Nie dość, że nie mogę wyleżeć na przeciwległym boku, to jeszcze mnie przeszywa ból jak źle stanę... raz jak odkładałam małą do łóżeczka to mnie ból przeszył, że aż ją za szybko z rąk wypuściłam, i bardziej ją do tego łóżeczka upuściłam z kilku cm niż położyłam

[Smerfetka696969]

Można karmić na leżąco? Taki kaprys ma i nie chce w innej pozycji

[baja_86]

Amelie to starsza młodsza urządziła

Aśka nie lekceważ tego biodra, bo dojdzie do zwyrodnienia i będzie kiepsko. Byłaś z tym gdzieś u lekarza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[CiastkoveLove]

Napisane przez Smerfetka696969

Można karmić na leżąco? Taki kaprys ma i nie chce w innej pozycji

Oczywiście że można. Moja to tylko na leżąco praktycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Day_dreamer]

Amellie - Nie wiem co Ci napisać, przykro mi. Musi być Ci strasznie ciężko.
Może warto by porozmawiać z psychologiem?

Aska - do lekarza hop raz dwa.
A mężowi miotłą w łeb!

Czytam przy usypianiu małej o tym małym Dawidku, ze go odnaleziono. Nie jestem sobie w stanie wyobrazić go musi czuć jego matka

[Smerfetka696969]

Napisane przez CiastkoveLove

Oczywiście że można. Moja to tylko na leżąco praktycznie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ale butelką ja karmię

Wysłane z mojego ASUS_X00DD przy użyciu Tapatalka

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Napisane przez baja_86

Amelie to starsza młodsza urządziła

Aśka nie lekceważ tego biodra, bo dojdzie do zwyrodnienia i będzie kiepsko. Byłaś z tym gdzieś u lekarza?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak byliśmy z małą na bioderkach to mąż zapytał o mnie, lekarz powiedział, żeby spróbować rehabilitacji, a jak nie to operacja mam iść na jakieś zabiegi pod koniec lipca, zobaczymy.

[baja_86]

Day najgorszy ból jaki mozna zadać matce [1=7ff68c701155e8d8df718a5 3d4dcd8f42fe80c19_6010ad0 234c28;87013744]Jak byliśmy z małą na bioderkach to mąż zapytał o mnie, lekarz powiedział, żeby spróbować rehabilitacji, a jak nie to operacja mam iść na jakieś zabiegi pod koniec lipca, zobaczymy.[/QUOTE]A to przed ciążą też się zdarzało? Moja mama miała zwyrodnienie stawu biodrowego, w marcu była operowana, ale u niej to latami się ciągnęło, co więcej jej mama czyli babcia i siostra babci również są po operacji biodra. Nie wiem jakie u nich były przyczyny ale fizjoterapeuta i ortopeda uważają,że u mojej mamy to ciąże w krótkim czasie (urodziłam się 15 miesięcy po bracie, po mnie niecałe 2 lata drugi brat,czyli 3 ciąże w przeciągu ok4 lat to spore obciążenie dla organizmu) i złe zejście się miednicy po nich. Także dobrze by było jeśli odczuwasz już dolegliwości coś z tym zrobić póki czas.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Teoretycznie biodro trzaskające to nie jest choroba stawu ani kośćca. Ale po porodzie jest mi gorzej. Przed porodem trzaskało, ale nie bolało

[kaylla]

U nas dzisiaj dość męczący dzień. Zafundowaliśmy sobie wycieczkę do zoo w Borysewie, to są dwie godzinki jazdy od nas. Było fajnie, zoo całkiem spoko, Wojtuś grzeczny Wróciliśmy wykończeni, a przynajmniej ja z mężem. Starsza córka ucięła sobie drzemkę w drodze powrotnej, więc teraz jeszcze nie śpi.

[Linka25]

Napisane przez Mawak

Zaczarowana to bóle, gdy dziecko rośnie. Syn miał ogromne bóle nóg. Budził się w nocy i pomagał amol i grzanie suszarką,czasem przeciwbólowe. Miał około 3/4lat.

Moja też miała takie bole w wieku okolo 4 lat, nie minęły zupełnie, teraz okresowo (3 razy w roku mniej więcej) przez kilka nocy z rzędu odczuwa ból nog.

Napisane przez Mawak

Day, ma 8 lat.

Amelie, mój starszak bardzo zaczepiał i trzeba było go mieć non stop na oku,bo w trakcie zabawy nagle potrafił uderzyć, popchnąć, tulić do bólu

Ale robił to w wieku 8 lat? Moja ma 7 lat, jest bardzo delikatna i odpowiedziana, mogę na krótką chwilę zostawić ich samych.

Napisane przez Amellie93

Mawak - tylko moja starsza ma 2 latka. Jej naprawdę nie sposób wytłumaczyć.

Wysłane z mojego motorola one przy użyciu Tapatalka

2 latkowi nie przetłumaczysz ale trzeba próbować i zabraniac, i jednoczesnie poświęcac jak najwięcej uwagi i czasu na rozmowy i zabawę, tylko kiedy
może odreagowywać tak późno

Napisane przez kaylla

U nas dzisiaj dość męczący dzień. Zafundowaliśmy sobie wycieczkę do zoo w Borysewie, to są dwie godzinki jazdy od nas. Było fajnie, zoo całkiem spoko, Wojtuś grzeczny Wróciliśmy wykończeni, a przynajmniej ja z mężem. Starsza córka ucięła sobie drzemkę w drodze powrotnej, więc teraz jeszcze nie śpi.

To niedaleko mnie. Byliśmy tam parę lat temu z córką, ale ja nie lubię zoo to nie chcę powtórki.

[meesha]

Dzien dobry

U nas mloda o 7 gotowa do zabawy, wlaczylismy jej karuzelke to pol godz gadala i piszczala do zwierzakow

Ostatnio ciezko ja uspic, jest zmeczona ale tak uparcie nie chce spac a bez snu marudzi mega :/

3 noc probuje jej paznokcie obciac ale ma tak lekki sen i tak strasznie macha lapkami ostatnio ze przegrywam

[Mawak]

Amelie, Linka, u nas starszak, gdy był młodszy i zaczął chodzić, to dokuczał. Trwało to kilka ładnych lat. W przedszkolu też. Ciężkie to było, gdy spotykaliśmy się z innymi dziećmi. Teraz zmieniło się,ale wiek,że rozumie. Póki co zakochany w bracie i maluch mu uśmiechami odpłaca.

---------- Dopisano o 11:01 ---------- Poprzedni post napisano o 10:30 ----------

Linka teraz też sporadycznie budzi się i mówi,że bolą nogi. Amol pomaga i przytulas

[aassiiaa1988]

Dzień dobry

Wysłane z mojego MAR-LX1A przy użyciu Tapatalka

[Molila]

Chcialam isc na spacer a tu burza a Mala tak fajnie spi na podworku, potrafi spac 2-3godziny a w domu max 30 minut i juz monter
Moze po poludniu sie uda.
Wczoraj bylo meczace popołudnie i wieczor, bylismy na urodzinach. Wszyscy chcieli Mala nosić, bawic i jak wrocilismy do domu to bidulka nie mogła zasnac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

U nas w nocy była burza, ale małą interesował tylko cycek, więc na szczęście lajcik

[meesha]

My pojechalismy do parku na spacer, wyszlismy z auta, po 3 min zaczelo lac i wracalismy biegiem
Teraz maz wyszedl i wrocil do pol godz bo marudzila, nie chciala usnac :/ w ogole nie chce zasnac w wozku ostatnio :/ mega problem ze spaniem i usypianiem

[7ff68c701155e8d8df718a53d4dcd8f42fe80c19_6010ad0234c28]

Mój mąż jaką się dziś odpowiedzialnością popisał... Po tym jak Amellie pisała, że jej mała spadła z łóżka, wzięłam płyty meblowe, które nigdy nie doczekały się zostania półkami w garderobie, i wetknęłam na sztorc pomiędzy ramę łóżka a materac. Powstały takie ochronne bandy, sięgające tak trochę dalej niż do połowy długości, że jakby mała leżąc pośrodku ciut poniżej poduszek zaczęła się kulać, to nie spadnie. Od strony nóg każdy z nas ma jakby "wejście" do łóżka, że nie musi przekraczać tych band. No i mój mądry mężu wziął dziś małą pod opiekę, bo ja prostowałam włosy w łazience. Wchodzę do sypialni po jakimś czasie, a młoda leży na łóżku, ale on położył ją akurat w nogach łóżka, czyli tam, gdzie nie ma band, zaraz z brzegu (!) i to po tej stronie, na którą ona akurat umie się obracać. A pod łóżkiem w tym miejscu akurat nie ma dywaników. A on, stojąc tyłem do niej (!) prasował sobie spodenki no ale spokojnie, przecież tu jestem i na nią patrzę

Powiedziałam mu, że to samo myślała połowa rodziców, którzy zgłaszają się na izbę z dzieckiem, które spadło z łóżka... A wystarczyło ją położyć wyżej i na środku łóżka