|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów W tym miejscu rozmawiamy o pielęgnacji włosów. Jeśli twoje włosy są suche, pozbawione blasku lub zniszczone i szukasz sposobu na poprawę sytuacji. Dołącz do nas. |
|
Narzędzia |
2018-12-15, 17:26 | #4741 | ||||
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Swego czasu mieli fajny zestaw szampon + odżywka + lakier w cenie jakichś 36 pln Cytat:
Cytat:
Przecież Twoje włosy są przepiękne! Długie i gęste. A nawiązując do wypadania, najbardziej przyczynia się do tego stres. Nawet problemy z tarczycą nie były tak złe w skutkach jak stres własnie. A że nie da się go uniknąć, warto popracować nad tym, żeby choć trochę mniej się przejmować i mieć po pracy dobrą odskocznię, nawet jeśli jest to wcieranie olejku Sama farba, o ile nie uczula skóry głowy, nie wpływa na wypadanie włosów. Chyba że je mocno spalisz i będą same się kruszyć. Cytat:
U mnie super odżyły włosy po wizycie u fryzjera i stylizacja na wałkach to jednak petarda, nic mi nie daje tak fajnej objętości |
||||
2018-12-15, 17:47 | #4742 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: Asarum/Karlshamn, Sweden
Wiadomości: 3 861
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86251569]
U mnie super odżyły włosy po wizycie u fryzjera i stylizacja na wałkach to jednak petarda, nic mi nie daje tak fajnej objętości [/QUOTE] A jakich wałków używasz? Zakładasz na mokre włosy czy podsuszone? Z pianka ? I jak długo to trzymać? Ja swoich nie umiem inaczej niż stylizacja na wydobycie skrętu. Próbowałam suszyć na szczotkę na prosto - tragedia. Falowaly po swojemu po połowie dnia. Po koczkach ślimakach miałam kretyńskie strąki. Ciekawam bardzo wałków zwłaszcza ze walczę z notorycznym przyklapem |
2018-12-15, 20:01 | #4743 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Nie potrafię totalnie wysuszyć włosów na okrągłej szczotce, nawet tej super-turbo-profesjonalnej-fryzjerskiej Mam dwie lewe ręce do stylizacji i zupełnie mi to nie wychodzi. Wyrywam sobie połowę włosów, robię jeszcze większy puch niż jest Używam dużych wałków na rzepy z Rossmanna, jeśli dobrze pamiętam o średnicy 7 cm i 5 cm na krótsze włosy. Włosy mam zawsze dobrze wysuszone i nie nakładam na nie zupełnie nic poza lakierem z Johna Friedy już w trakcie stylizacji lub sprayem na objętość. Wcześniej używałam spray z Johna Friedy, teraz mam z L'oreal Professionnel (wszystkie produkty podlinkowałam). Włosy układają się jak wysuszone na szczotce przez fryzjera i wyglądają na pewno lepiej niż puch, który często ostatnio u mnie występuje. Wałki nie służą mi do podkręcania włosów, tylko do nadania objętości i wygładzenia. Lekko podwinięte są tylko końce, co ładnie podkreśla cieniowanie Edytowane przez fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69 Czas edycji: 2018-12-15 o 20:04 |
|
2018-12-16, 06:50 | #4744 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Hej. Ostatnio koleżanka poleciła mi świetna maskę : Lechrer symbios ma konsystencję jakby czerwonej galaretki. Jest to maska do włosów farbowanych. Jest świetna ! Moje włosy sie nie puszą i pięknie błyszczą. Czy stosowałyście te maskę ?? Ciekawia mnie wasze opinie bo ciężko mi znaleźć w necie coś na jej temat
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-12-16, 10:46 | #4745 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 542
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86251569]
Przecież Twoje włosy są przepiękne! Długie i gęste. A nawiązując do wypadania, najbardziej przyczynia się do tego stres. Nawet problemy z tarczycą nie były tak złe w skutkach jak stres własnie. A że nie da się go uniknąć, warto popracować nad tym, żeby choć trochę mniej się przejmować i mieć po pracy dobrą odskocznię, nawet jeśli jest to wcieranie olejku Sama farba, o ile nie uczula skóry głowy, nie wpływa na wypadanie włosów. Chyba że je mocno spalisz i będą same się kruszyć. [/QUOTE] Stres spowodowany pracą mam już z większego opanowany, więc myślę, że będzie tylko lepiej. Z problemami zdrowotnymi też już się pogodziłam i nauczyłam się z tym żyć, co też obniża poziom stresu. A co do rezygnacji z farby chciałam unikać wszystkiego, co tylko mogłoby osłabić dodatkowo moje włosy, bo ilości które wychodziły podczas czesania i mycia to była prawdziwa masakra. Moje marzenie to włosy do paska spodni, liczę, że kiedyś uda mi się dojść do takiej długości. Ale plan minimum to talia |
2018-12-16, 18:40 | #4746 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Rany ale mam push-up po tej wcierce z kozieradki i kawy... 🤭
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-12-17, 09:04 | #4747 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86246785]I tak dobrze, że styczeń, bo czasem w tym szale karnawałowym daty są kosmiczne [/QUOTE]
Bo ja wiem? Jesli od razu deklarujesz się, że tylko cięcie, bez żadnego układania, prostowania i innych pierdół to jest 30 min więc może się udać Koleżanka przy mnie w piątek dzwoniła do salonu gdzie sama chodzi spytać o cenę zwykłego podcięcia końcówek + grzywki dla innej znajomej. Ostatecznie tamta się nie zdecydowała, bo drogo, ale umówić mogli ją od ręki. Gdybym miała, proste włosy sama bym się zdecydowała, ale z moimi wolę chodzić w konkretne miejsce. Cytat:
Mamy bardzo podobny kolor. Cytat:
Ja wczoraj swoje pohennowałam. Myję już dzisiaj, bo chce żeby zostały rude i nie ciemniały tak bardzo. Trzymałam też wczoraj henne od czasu przyrządzenia o wiele krócej. Skoro już mam brzydkie końcówki i rozprostowane siana z braku fryzjera, niech chociaż maja ładny kolor.
__________________
aktualizacje |
||
2018-12-20, 11:07 | #4748 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 542
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Kupiłam malutki olejek sesa na próbę, zobaczymy czy coś da. Mam zamiar stosować go na zmianę z terapią ajurwedyjską Orientany
|
2018-12-20, 11:45 | #4749 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Mnie się już całkiem odechciało cokolwiek z włosami robić. I tak wyglądam jak czarownica, bo potrzebują cięcia. Dodatkowo zauważam, że gdy myje włosy co 2 dni to po prostu po dłuższym czasie im sie to nie podoba, optymalnie jest co 4, ale wróciłam do ćwiczeń i nie mogę po nie myć włosów
__________________
aktualizacje |
|
2018-12-20, 19:06 | #4750 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 542
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Moje włosy najbardziej lubią mycie co 2 dni, ale ze względu na to, że siedzę teraz w domu i chodzę głownie w końskim ogonie lub koczku, to myję średnio co 3 dni. |
|
2018-12-20, 19:32 | #4751 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86251954]Suszyłam włosy przy użyciu płaskiej szczotki przez kilka lat i moje włosy były wygładzone, ale bardzo klapnięte. Nie potrafię totalnie wysuszyć włosów na okrągłej szczotce, nawet tej super-turbo-profesjonalnej-fryzjerskiej Mam dwie lewe ręce do stylizacji i zupełnie mi to nie wychodzi. Wyrywam sobie połowę włosów, robię jeszcze większy puch niż jest Używam dużych wałków na rzepy z Rossmanna, jeśli dobrze pamiętam o średnicy 7 cm i 5 cm na krótsze włosy. Włosy mam zawsze dobrze wysuszone i nie nakładam na nie zupełnie nic poza lakierem z Johna Friedy już w trakcie stylizacji lub sprayem na objętość. Wcześniej używałam spray z Johna Friedy, teraz mam z L'oreal Professionnel (wszystkie produkty podlinkowałam). Włosy układają się jak wysuszone na szczotce przez fryzjera i wyglądają na pewno lepiej niż puch, który często ostatnio u mnie występuje. Wałki nie służą mi do podkręcania włosów, tylko do nadania objętości i wygładzenia. Lekko podwinięte są tylko końce, co ładnie podkreśla cieniowanie [/QUOTE] Zainspirowałaś mnie, bo też nie umiem suszyć na szczotce (a mam dwie), miałam też suszarko lokówkę i też mi na niej nic nie wychodziło. Tylko nie rozumiem za bardzo, jak to robisz. Nawijasz już wysuszone włosy na wałki i w nich chodzisz? Czy nawijasz jeszcze wilgotne włosy na wałki i je tak suszysz a na koniec pryskasz lakierem? Czy to w ogóle jest metoda dla myjących wieczorem? Bo u mnie nie ma mowy, że będę myć włosy rano. Ostatnio opanowałam jednak kok francuski, więc i tak jest postęp. |
|
2018-12-20, 19:43 | #4752 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Krak�w
Wiadomości: 94
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Hej Dawno sie nie odzywalam bo czasu brak Widziałam kilka zdjec bardzo ladnych wlosow Ja nie mam zadnego nowego niestety
Obecnie mam przerwe we wcieraniu Banfi Lady i pije pokrzywe bo podobno skrzypokrzywy nie mozna przy karmieniu piersia Dzisiaj na szybko musialam myc wlosy jak narzeczony kapal synka wiec zdazylam tylko umyc i na 5min nalozyc Kallosa Omega, przy suszeniu oczywiscie dalam olejek na koncowki Także pielęgnacja u mnie uboga, ale chociaz dwa razy w tygodniu staram sie olejowac wlosy Mysle nad jakas prosta, ale ladna fryzure na Wigilię, macie jakies pomysly? Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka |
2018-12-21, 07:00 | #4753 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
hejka dawno mnie tu nie bylo,(bylam jako beatrix 28,tak dawno ze musialam sie na nowo zarejestrowac) ale widze ze pozostala stara ekipa ,Kamillah,Wolla the redna witajcie)
,,Dawno sie nie odzywalam bo czasu brak Widziałam kilka zdjec bardzo ladnych wlosow Ja nie mam zadnego nowego niestety Obecnie mam przerwe we wcieraniu Banfi Lady i pije pokrzywe bo podobno skrzypokrzywy nie mozna przy karmieniu piersia ja pilam i wszyscy maja sie dobrze,pokrzywa dostarcza duzo zelaza Dzisiaj na szybko musialam myc wlosy jak narzeczony kapal synka wiec zdazylam tylko umyc i na 5min nalozyc Kallosa Omega, przy suszeniu oczywiscie dalam olejek na koncowki Także pielęgnacja u mnie uboga, ale chociaz dwa razy w tygodniu staram sie olejowac wlosy Mysle nad jakas prosta, ale ladna fryzure na Wigilię, macie jakies pomysly? '' cherrycherry Ale masz piekne włosy! Sesa potrafi zdzialac cuda,mi dzieki temu przestaly prawie wypadac,takze warto.zapach coprawda malo porywający,ale co kto lubi,kallos omega mam ale na razie stoi zamkniety do nowego roku,duzo fajnych fryzur jest na pinerescie ja nadal mam grzywke i zapuszczam wlosy by oddac na #raknndroll ,na razie 58cm .dzis obie z corka jestesmy chore i zostawilam ja w domu,a już tak włosowo: zakochalam w rosyjskich kosmetykach,choc i kallos keratin nie jest mi obcy . Moje zasoby kosmetyczne mzoecie zobaczyc na instagramie beamig_hair milego dnia Wam zycze Edytowane przez beata_wajs_migdal Czas edycji: 2018-12-21 o 07:06 Powód: zmiany |
2018-12-21, 07:17 | #4754 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-12
Lokalizacja: Krak�w
Wiadomości: 94
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Dziękuje w sumie nie wiem czemu nie mozna pic jej przy kp, ale wolalam nie ryzykowac bo chce jeszcze troche pokarmic
Popatrze tam na fryzury, moze mnie cos zainspiruje Tez chce oddac wlosy na fundację, ale mam jeszcze resztke rozjasnianych wiec czekam:p Wysłane z mojego SM-J730F przy użyciu Tapatalka |
2018-12-21, 07:38 | #4755 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 13 853
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Swoją droga od lutego tłuke olej musztardowy i jeszcze nie skończyłam. Moje nie lubią częstego mycie, ale co robić? Włosy czy kondycja? Eh. Gdybym miała przetłuszczające nie byłoby dylematów.
__________________
aktualizacje |
|
2018-12-21, 19:44 | #4756 | |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Ja miałam ostatnio urwanie głowy, ale dziś już jest luźniej i kozieradka z kawą się parzą, będzie wcierane. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
|
2018-12-21, 19:48 | #4757 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-12-21, 19:51 | #4758 | |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
|
2018-12-21, 20:02 | #4759 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-10
Wiadomości: 3 298
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-12-21, 20:06 | #4760 |
Bot
Zarejestrowany: 2018-10
Wiadomości: 11 718
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Stosuję ją już jakoś od początku grudnia i myślę, że jeszcze długo postosuję, żeby były 3 miesiące stosowania i potem miesiąc przerwy.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
contra negantem principia non est disputandum |
2018-12-22, 08:02 | #4761 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Heeeej
Czytając was przypomniały mi się stare czasy...początki wlosomaniactwa ...jakieś 8 lat ? Przypomniały mi się poszukiwania tego jedynego oleju indyjskiego. Minęło sporo czasu ..zapuscilam włosy...pofarbowałam na swój naturalny i schodzę do swojego. Włosy są w zupełnie innym stanie. Jedno ciągnie się za mną ...puszenie :/ ale to chyba przez farbowanie. Do olejowania używam olej z pestek winogron ale chyba z sentymentu kupię jakaś amle czy coś . Muszę od nowa zagłębić się w temat bo czuję się jak na początku hehe Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-12-22, 13:04 | #4762 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
jaki masz naturalny kolor ?jak wlosy wygladaja teraz,wrzuc fotkę moje pusza sie ewidentnie przez CO ,co do olejow polece oliwe z oliwek i sesa(ten jest tez z rzedu tych indyjskich) ja teraz juz denkuje sesę wiec moge szczerze ja polecic(90ml) w sumie denkuje teraz wszystko po kolei ,tylko szampon peelingujący od anwen stosuje raz na mc, wiec jeszcze go troche pomeczę..maski predko nie kupie bo mam ich spory zapas chyba już do marca jak nie lepiej ..po co mi bylo tyle kallosów,, kupilam 5 ,w tym 1 dalam na prezent bratowej.. moje wlosy tutaj |
|
2018-12-22, 15:20 | #4763 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-11
Wiadomości: 1 225
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Wrzucę coś na bank...tylko z komputera bo przez telefon nic nie mogę tu zrobić.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-12-22, 18:38 | #4764 |
Zadomowienie
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Tuninguj! U mnie kallosy solo średnio się sprawdzają, taka o, średnia odżywka do codziennego stosowania ale kiedy dodam porządną porcję gliceryny, miodu, aloesu, oliwy czy innego oleju, jakiegoś półproduktu np. argininy, keratyny, mocznika (oczywiście nie wszystko naraz i w zależności od aktualnych potrzeb moich włosów) wychodzi maska- ideał
|
2018-12-22, 19:51 | #4765 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
[QUOTE=houseofcolours;8627 5907]Tuninguj! U mnie kallosy solo średnio się sprawdzają, taka o, średnia odżywka do codziennego stosowania ale kiedy dodam porządną porcję gliceryny, miodu, aloesu, oliwy czy innego oleju, jakiegoś półproduktu np. argininy, keratyny, mocznika (oczywiście nie wszystko naraz i w zależności od aktualnych potrzeb
---------- Dopisano o 20:51 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ---------- [/COLOR] Cytat:
jak dla mnie. .strasznie słabo to wygląda.fakt nie mojes włosy ale żeby z fajnych kruczoczarnych zrobić sobie coś takiego na głowie to teraz do nieszczęścia brakuje tylko trwałej. . Edytowane przez beata_wajs_migdal Czas edycji: 2018-12-22 o 19:52 Powód: Powielanie tekstu |
|
2018-12-24, 23:15 | #4766 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 17 201
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
|
|
2018-12-27, 13:57 | #4767 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 3 862
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
To co robię jest bardzo bardzo proste. Po myciu suszę włosy jak zawsze, nie zostawiam ich wilgotnych. Gdy są całkowicie suche, nawijam je na wałki o dużej średnicy i przypinam je spinkami fryzjerskimi. Gdy włosy są już nawinięte na wałki aplikuję na nie spray na objętość (teraz mam jakiś z L'oreal Professionnel, ale ma wódeczkę w składzie, więc nie każdemu będzie służył) i chodzę tak 10,15,30 minut w zależności ile mam czasu. Zazwyczaj wałki są na mojej głowie tak długo, aż zrobię rano makijaż i zjem śniadanie Później odwijam je, włosy przeczesuję grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami, daję odrobinkę lakieru i trzymają się bardzo dobrze przez około 5-6 godzin. Mnie to w pełni wystarcza Włosy mają wtedy większą objętość, ale przede wszystkim są zdyscyplinowane i ładniej ułożone (w grube fale). Nawet wtedy, gdy tracą objętość po kilku godzinach nadal wyglądają bardzo dobrze Po nocy włosy pewnie stracą objętość, ale nadal będą ładniej ułożone i zdyscyplinowane. Ja bym jednak nawinęła włosy na wałki rano, nawet jeśli myłaś wieczorem. Odbije je to dobrze od nasady Ps. French twista uwielbiam, to moja najlepsza fryzura na bad hair day lub w dniach, gdy chcę mieć włosy spięte. Sama klasa. Do tego delikatny makijaż, prosty strój i świat stoi otworem Edytowane przez fb24380c66adcd12b33e8f4bdd3c2d486418deb5_5f7f99f1ecd69 Czas edycji: 2018-12-27 o 14:00 |
|
2018-12-27, 15:24 | #4768 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Niemcy
Wiadomości: 25 326
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
[1=fb24380c66adcd12b33e8f4 bdd3c2d486418deb5_5f7f99f 1ecd69;86288450]Suszenie na szczotce mi nie wychodzi, a suszarko-lokówkę sprzedałam, bo robiłam sobie tym więcej krzywdy niż pożytku
To co robię jest bardzo bardzo proste. Po myciu suszę włosy jak zawsze, nie zostawiam ich wilgotnych. Gdy są całkowicie suche, nawijam je na wałki o dużej średnicy i przypinam je spinkami fryzjerskimi. Gdy włosy są już nawinięte na wałki aplikuję na nie spray na objętość (teraz mam jakiś z L'oreal Professionnel, ale ma wódeczkę w składzie, więc nie każdemu będzie służył) i chodzę tak 10,15,30 minut w zależności ile mam czasu. Zazwyczaj wałki są na mojej głowie tak długo, aż zrobię rano makijaż i zjem śniadanie Później odwijam je, włosy przeczesuję grzebieniem z szeroko rozstawionymi zębami, daję odrobinkę lakieru i trzymają się bardzo dobrze przez około 5-6 godzin. Mnie to w pełni wystarcza Włosy mają wtedy większą objętość, ale przede wszystkim są zdyscyplinowane i ładniej ułożone (w grube fale). Nawet wtedy, gdy tracą objętość po kilku godzinach nadal wyglądają bardzo dobrze Po nocy włosy pewnie stracą objętość, ale nadal będą ładniej ułożone i zdyscyplinowane. Ja bym jednak nawinęła włosy na wałki rano, nawet jeśli myłaś wieczorem. Odbije je to dobrze od nasady Ps. French twista uwielbiam, to moja najlepsza fryzura na bad hair day lub w dniach, gdy chcę mieć włosy spięte. Sama klasa. Do tego delikatny makijaż, prosty strój i świat stoi otworem [/QUOTE] Dzięki |
2018-12-28, 18:43 | #4769 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2012-03
Wiadomości: 2 169
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Witam, włosomaniaczę od kilku lat. Teraz jestem w połogu i zastanawiam się czy są jakieś co wcierki które można stosować podczas karmienie piersią. Zdaje mi sie ze kiedyś tu czytałam że jantar, ale nie jestem pewna.
Wysłane z mojego ASUS_X00TD przy użyciu Tapatalka
__________________
Głusi nie gęsi, swój język mają Denko??? (48) d/s - 24 b/s - 2 próbki/saszetki - 4 szampony - 9 wcierki - 4 serum - 2 oleje - 3
|
2018-12-29, 22:15 | #4770 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-12
Wiadomości: 330
|
Dot.: Zapuszczanie włosów cz. VII
Cytat:
a ja z kolei chcialam zapytac jak to jest z wlosami niskoporowatymi ze nie wszystkie takie same, niby sa oleje iscie do nisko porowatych ,ale najczesciej stosuje jakies spozywcze,te ktore mam pod reka ale np arganowy ,z pestek winogron ladnie mi wlosy wchlaniaja (daje 1.5lyzki stolowej nawet nie).a lniany ,kokosowy,maslo shea czy oliwa z oliwek splywa z nich jak po kaczce ,khadi czy arganowy to moglabym dac z 5 lyzek stolowych i jeszcze im bedzie malo..moze wypowiedza sie znawczynie bo ja nie ogarniam.. nie daje na skore glowy (rzadko) tylko po dlugosci. z sesa musze uwazac,moje wlosy i skora glowy ja lubia ale jak dam za duzo to trudno domyc ....niby powinnam uzywac tych ciezszych by nieco dociazyc wlosy ale moje wlosy ich nie lubia i je jakby odpychaja (nie chcemy takiego oleju,co ty nam tu lejesz) ---------- Dopisano o 23:15 ---------- Poprzedni post napisano o 23:09 ---------- Cytat:
Edytowane przez beata_wajs_migdal Czas edycji: 2018-12-29 o 22:16 |
||
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:41.