Mamusie Majowe 2018

[docik10]

Napisane przez Guuusiaa

JA mam zakaz od ginekologa wiec TŻ niezadowolony 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja nie mam zakazu ale mój maż sam nam zakaz wprowadził, boi się bo w pierwszej ciąży w 7+4 plamiłam i wylądowałam w szpitalu. Woli dmuchać na zimne, chociaż już go skręca
Szczerzę to sama się boję tego przełomu 7-8 tydz z powodu wcześniejszych plamień. Dziś zaczynam 7+2

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[amarela]

Napisane przez docik10

Ja nie mam zakazu ale mój maż sam nam zakaz wprowadził, boi się bo w pierwszej ciąży w 7+4 plamiłam i wylądowałam w szpitalu. Woli dmuchać na zimne, chociaż już go skręca
Szczerzę to sama się boję tego przełomu 7-8 tydz z powodu wcześniejszych plamień. Dziś zaczynam 7+2

Gdzieś wyczytałam, że przy skończonym 8 tygodniu ryzyko poronienia spada z 15% na chyba 7%. Ja mam dziś 8+4 dlatego nie mogę już się doczekać wizyty w przyszłym tygodniu.

[docik10]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Jestem podobnego zdania, taki zwierzak nie wie, że po niego wrócisz i co on wtedy przeżywa W domu też tęskni ale jednak jest w swoim otoczeniu, ma swoje kąty, zapachy, zapachy mieszkańców domu, chyba jest wtedy spokojniejszy. Wczoraj widziałam zdjęcie z opisem, że pies myśli jak dwuletnie dziecko, nie wiem ile w tym prawdy ale mnie dało do myślenia, mam dwulatka w domu i widzę ile już rozumie.
Nie osądzam tych którzy tam swoje psy zostawiają bo różne są sytuację.

[blaira]

Napisane przez przeklete_pragnienia

Domima- gratuluję dziewczynki! 😍😍😍

Dzień dobry. U mnie też noc krótka. W dodatku miałam taki piękny sen że wybieram sobie pomadke w rossmannie a tu nagle Tz klapie mnie i maca po twarzy 😂😂 obudził mnie! Rano twierdził, że chyba szukał przez sen naszego syna, który wczoraj spał u siebie w pokoju 😂😂

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mi po wczorajszej wiadomości od Domimy, śniło się że będę mieć synka....ale to po wczorajszej rozmowie z mężem, który mi powiedział, że marzy mu się by pierwsze dziecko to była córeczka...córeczka tatusia.
Oczywiście płeć nie ma znaczenia, najważniejsze by było zdrowe i się rozwijało poprawnie i spokojnie

Napisane przez _Nat_

Polecam się

Aaaa i siema w 11 tc !

No to piątunia! Zaczynam i ja też

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Kochana , a jakiś sprawdzony hotelik?
Na prawdę można trafić na dobre miejsca, może warto się rozejrzeć.
Ewentualnie petsitter.
Jakbyś potrzebowała pomocy to pisz, postaram się pomóc choć to nie moje rejony

Napisane przez Guuusiaa

JA mam zakaz od ginekologa wiec TŻ niezadowolony 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oo to możemy sobie przybić piątkę.
U mnie również zakaz, z powodu nisko ułożonego łożyska.

Dr nawet chciał wypisać mojemu mężowi receptę na "Lafiryndy"

[docik10]

Napisane przez amarela

Gdzieś wyczytałam, że przy skończonym 8 tygodniu ryzyko poronienia spada z 15% na chyba 7%. Ja mam dziś 8+4 dlatego nie mogę już się doczekać wizyty w przyszłym tygodniu.

Nawet nie wiesz jak bardzo jestem Ci wdzięczna za taki wpis Chciałam to usłyszeć!

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[docik10]

Napisane przez blaira

Mi po wczorajszej wiadomości od Domimy, śniło się że będę mieć synka....ale to po wczorajszej rozmowie z mężem, który mi powiedział, że marzy mu się by pierwsze dziecko to była córeczka...córeczka tatusia.
Oczywiście płeć nie ma znaczenia, najważniejsze by było zdrowe i się rozwijało poprawnie i spokojnie


No to piątunia! Zaczynam i ja też





Kochana , a jakiś sprawdzony hotelik?
Na prawdę można trafić na dobre miejsca, może warto się rozejrzeć.
Ewentualnie petsitter.
Jakbyś potrzebowała pomocy to pisz, postaram się pomóc choć to nie moje rejony



Oo to możemy sobie przybić piątkę.
U mnie również zakaz, z powodu nisko ułożonego łożyska.

Dr nawet chciał wypisać mojemu mężowi receptę na "Lafiryndy"

To Ci gin żartowniś Myślę, że mąż bez Ciebie tam wróci po receptę (sorki jeśli przesadziłam ale mam nadzieję, że nie weźmiesz tego na serio?)

[Mirabilka]

mój mnie nie tyka - boi się
wraca zmęczony z delegacji cały tydz go nie ma - mam nadzieję, ze się tam też tak boi

[Maalinkaaaa]

Napisane przez Guuusiaa

JA mam zakaz od ginekologa wiec TŻ niezadowolony 😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O kurde. A Tobie jak z tym?

[myboyismine]

Napisane przez amarela

a nie myślałaś o hotelu dla psów ? Wiem, że niektórym nie przejdzie przez myśl tam psa zostawić. Ale standardy opieki naprawdę się podniosły, i można znaleźć taki z dobrymi warunkami i dobrą opieką.

Ja mam wizytę 18.10 i też bym już chciała do lekarza. Też mam głupie myśli, ale staram się je jakoś odpędzić.

również mam tego dnia i wizytę... nie mogę doczekać się i jednocześnie stres:/ a często śni mi się czarny scenariusz:/

Napisane przez docik10

Ja nie mam zakazu ale mój maż sam nam zakaz wprowadził, boi się bo w pierwszej ciąży w 7+4 plamiłam i wylądowałam w szpitalu. Woli dmuchać na zimne, chociaż już go skręca
Szczerzę to sama się boję tego przełomu 7-8 tydz z powodu wcześniejszych plamień. Dziś zaczynam 7+2

idziemy równo😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Maalinkaaaa]

Napisane przez Guuusiaa

Witam się
Moc jest ze mną od rana a nie z kibelkiem wiec szaaaaaał 😁😁

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Super😀

[docik10]

Napisane przez 4d88b8945be75952c39c61b9b 17b2a8019c982be_5fd16501d e8d4

Treść usunięta

Mój mały chodzi do klubiku, podjeżdżamy dziś na parking i akurat w tym samym momencie wysiadała z auta Pani opiekunka z klubiku i mówi do mnie "to ja już go wezmę" schyliłam się żeby dać mu buziaka i widzę, że on palce w buzi trzyma, robi tak zawsze w stresujących sytuacjach. Dał jej rękę i idąc w kierunku schodów, niepewnie się odwrócił i spojrzał na mnie. Myślałam, że mi serce pęknie, wiem, że bardzo się zestresował tym, że Pani zaproponowała, że wejdzie z nim do klubiku. Sytuacja może wskazywać na to, że katorgi tam przechodzi ale nie, nie on bardzo lubi tam chodzić z radością wychodzi z auta, więc tu nie mam wątpliwości. Widząc, że sytuacja go przerosła mogłam powiedzieć, nie ja go odprowadzę ale uważam, że nie puściłam go z "obcą" dla niego osobą i muszę też pasować w niektórych momentach żeby go nie skrzywdzić trzymając pod kloszem.
Synek zna tą Panią wie, że idzie do dzieci, że tata przyjedzie po pracy po niego a i tak go przerosło, a co taki psiak czuje jak ma rozum dwulatka.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------

Napisane przez myboyismine

również mam tego dnia i wizytę... nie mogę doczekać się i jednocześnie stres:/ a często śni mi się czarny scenariusz:/



idziemy równo😊

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nooo mam nadzieję, że na mecie przybijemy sobie piątkę

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[domii29]

Napisane przez amarela

Gdzieś wyczytałam, że przy skończonym 8 tygodniu ryzyko poronienia spada z 15% na chyba 7%. Ja mam dziś 8+4 dlatego nie mogę już się doczekać wizyty w przyszłym tygodniu.

Dziekuje Ci za ten post

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blaira]

Napisane przez docik10

To Ci gin żartowniś Myślę, że mąż bez Ciebie tam wróci po receptę (sorki jeśli przesadziłam ale mam nadzieję, że nie weźmiesz tego na serio?)

Żartowniś z niego niezły, ale za to m.in też go uwielbiam.
Hehe mój mąż się odgrażał już że tam wróci po tą receptę.

Nic nam nie pozostaje, jak czekać na zielone światełko, a drugiej strony cenię sobie spokój, że nic się nie dzieje...bo wiem jak plamienie może być stresujące.

[domii29]

Napisane przez blaira

Żartowniś z niego niezły, ale za to m.in też go uwielbiam.
Hehe mój mąż się odgrażał już że tam wróci po tą receptę.

Nic nam nie pozostaje, jak czekać na zielone światełko, a drugiej strony cenię sobie spokój, że nic się nie dzieje...bo wiem jak plamienie może być stresujące.

My zakazu nie mamy a unikam meza jak ognia od kad dowiedzialam sie o ciazy boje sie ze cos mi tam naruszy a ja pozniej bede plamic i panikowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[_St0kr0tka]

Napisane przez Maalinkaaaa

Dzień dobry

I ja wczoraj trochę plamilam. Po igraszkach z TŻ jak poszlam do łazienki i tam co nieco wylecialo ze mnie to zauwazylam lekko rozowy kolor :/
Czy Wam tez się czasem po igraszkach coś zdarza ?
U mnie to było jednorazowe ale oczywiście wiele myśli przychodzi do głowy.

Ja za kazdym razem po boje sie ze bede plamic ale jeszcze ani razu mi sie nie zdarzylo.

Napisane przez _groooszek_

Wczoraj na live mamaginekolog przytaczała badania z których wynika jasno że nie ma środka który jest w stanie zapobiec pojawieniu się rozstępów - kurtyna

Eej... Grosia, musialas to napisac? Musialas!? a tak na serio to mam tego swiadomosc, trudno takie uroki bycia mama. Jak trzeba bedzie to bedziemy zyc dalej z rozstepami.

Napisane przez docik10

Ja niczym się nie smarowałam w ciąży bo nie lubię tego uczucia kiedy jestem wysmarowana, nie mam ani jednego rozstępu i uważam, że to zależy od skóry a nie od balsamów/olejków.

Tez uwazam, ze to zalezy od skory

Napisane przez amarela

Gdzieś wyczytałam, że przy skończonym 8 tygodniu ryzyko poronienia spada z 15% na chyba 7%. Ja mam dziś 8+4 dlatego nie mogę już się doczekać wizyty w przyszłym tygodniu.

Ja wyczytalam, ze po pierwszym trymestrze spada o 65% ale nie wiem ile % zakladaja ze jest w pierwszym trym. Ale logicznie myslac wychodzi ze spada jeszcze z tych 7 o 65? Tego sie trzymajmy

Napisane przez docik10

Mój mały chodzi do klubiku, podjeżdżamy dziś na parking i akurat w tym samym momencie wysiadała z auta Pani opiekunka z klubiku i mówi do mnie "to ja już go wezmę" schyliłam się żeby dać mu buziaka i widzę, że on palce w buzi trzyma, robi tak zawsze w stresujących sytuacjach. Dał jej rękę i idąc w kierunku schodów, niepewnie się odwrócił i spojrzał na mnie. Myślałam, że mi serce pęknie, wiem, że bardzo się zestresował tym, że Pani zaproponowała, że wejdzie z nim do klubiku. Sytuacja może wskazywać na to, że katorgi tam przechodzi ale nie, nie on bardzo lubi tam chodzić z radością wychodzi z auta, więc tu nie mam wątpliwości. Widząc, że sytuacja go przerosła mogłam powiedzieć, nie ja go odprowadzę ale uważam, że nie puściłam go z "obcą" dla niego osobą i muszę też pasować w niektórych momentach żeby go nie skrzywdzić trzymając pod kloszem.
Synek zna tą Panią wie, że idzie do dzieci, że tata przyjedzie po pracy po niego a i tak go przerosło, a co taki psiak czuje jak ma rozum dwulatka.

---------- Dopisano o 10:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:01 ----------



Nooo mam nadzieję, że na mecie przybijemy sobie piątkę

Na pewno bylo to dla niego troche stresujace, ale jak go odbierzesz i nastepnym razem pani bedzie chciala isc z nim to pewnie juz inaczej maly do tego podejdzie. Bedzie dobrze tez nie jestem za trzymaniem dzieci pod kloszem. Choc staram sie nie wypowiadac nt wychowania dzieci bo nie mam swoich. I wiele razy slyszalam zobaczymy jak bedzie jak bedziesz miala swoje dziecko. Np. od tesciowej broniacej szwagra ktory potrafi u niej przesiadywac z dziecmi srednio 5/7 dni w tyg.
Szwagierka pracuje w banku wiec konczy troche pozniej a on wiecznie siedzi z dziecmi tesciowej na glowie. Dodam ze tesciowa tez pracuje i nawet nie ma kiedy go bronic. No ale jak to biedny synek ma sam z dziecmi siedziec. Chlopcy sa naprawde grzeczni, nie ma na co narzekac. A on przyjedzie z nimi do rodzicow, walnie sie przef telewizorem a dziadkowie lataja przy dzieciach ja na pewno nie bede tak robic.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[blaira]

Moim zdaniem to naturalne myślenie, nasi mężowie się nie ujawniają ale sami się boją.
Mój choć troszkę narzeka że mu brakuje przytulanek, to wiem że mnie rozumie.

Ja myślę, że chwilę czasu nam potrzeba...rozkręcimy się

[_groooszek_]

Mężowie mężami ale mnie to skręca

[edzka1104]

Napisane przez domii29

My zakazu nie mamy a unikam meza jak ognia od kad dowiedzialam sie o ciazy boje sie ze cos mi tam naruszy a ja pozniej bede plamic i panikowac

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No my mocno się ograniczamy w tym zakresie, tzn ja bo się boję. Czasami już sama nie wytrzymuję wiec coś tam jest, ale w porównaniu do tego co było przed ciążą to jest posucha. W pierwszej ciąży było podobnie a od ok 30 tc już nic nie było tak się bałam, biedny był ten mój mąż wtedy. Po porodzie to dopiero po 2 m-cach się odważyłam, ale to dlatego że połóg miałam taki długi.




Ja smarowałam się w pierwszej ciąży prawie cały czas a ok 30 tc wyszły mi rozstępy na brzuchu i było ich coraz więcej, teraz smaruje jak mi się przypomni.

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Ja straciłam zainteresowanie tematem i też mamy zakaz

[Mirabilka]

mój "stary" w tej ciąży szaleje - wysyla mi linka do wózka, że znalazł w Wiedniu taniej niż w PL itp itd - ogólnie ma szał facio.
W 1 ciązy budowaliśmy dom i bardziej go niestety pochłonęło to niż wybór wózka, teraz wyprawką zajmuję się on chyba się gościu mi już starzeje
ogólnie chyba będe miała wyprawkowy spokój - tzn od ubrań będę ja - reszta on

[amarela]

Napisane przez _St0kr0tka

Ja za kazdym razem po boje sie ze bede plamic ale jeszcze ani razu mi sie nie zdarzylo.

Ja wyczytalam, ze po pierwszym trymestrze spada o 65% ale nie wiem ile % zakladaja ze jest w pierwszym trym. Ale logicznie myslac wychodzi ze spada jeszcze z tych 7 o 65? Tego sie trzymajmy

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiadomo, że na początku ryzyko jest jeszcze większe (ale to już na szczęście wszystkie mamy za sobą) a po skończonym 12 tyg spada do 2% chyba

Napisane przez _groooszek_

Mężowie mężami ale mnie to skręca

W sensie, że z ochoty ? ja nie plamiłam ani raz, ale jakoś ochoty mi brakuje

[4d88b8945be75952c39c61b9b17b2a8019c982be_5fd16501de8d4]

Treść usunięta

[Mirabilka]

dobra dziewczyny dziś piszemy do 5000 tyś
loda mi się chce dziś

[85cabce079a739571384bfd24737f09ed791b49e]

Napisane przez Mirabilka

dobra dziewczyny dziś piszemy do 5000 tyś
loda mi się chce dziś

Na lody to już całkiem mam zakaz

[blaira]

Napisane przez Mirabilka

dobra dziewczyny dziś piszemy do 5000 tyś
loda mi się chce dziś

Jakoś to dwuznacznie to zabrzmiało w obecnie prowadzonej tematyce

[Mirabilka]

nawet na te z automatu ?

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:42 ----------

mnie dziś zadowoli z McD w wafelku z gorąco czeko
nie będę wybrzydzała, że jakieś eco maja być czy z jakieś tam ręcznie robione