No dobrze... ale co z MOTORAMI? :)

[paula54]

Napisane przez renia19941

Paula, full respect dla Twojego Tż, że nadążał na łysej gumie z tyłu, ja bym wymiękła.

Momentami wymiękał, ale jakoś się trzymał gdzieśtam z tyłu

Napisane przez renia19941

Paula- nie dziwię się Twojemu Tż że woli na takie szybsze latanie jeździć sam, też bym się bała że zgubię tą najdroższą mi osobę z zadupka a wtedy miałabym do siebie ogromne pretensje...
Btw- kask kupiłam dość tanio, myślę że jeszcze by się taki znalazł gdyby dobrze poszukać

Stary w ogóle woli jeździć sam, bo twierdzi, że mu się ruszam z tyłu. A przecież nie będę wstrzymywać oddechu całą jazdę Poza tym wcale się nie wiercę...!
A co do kasku - jak nie lubię różu i motywów kwiatowych, tak Twoje połączenie wygląda bardzo fajnie Ale na razie mam swojego skorupka. Tylko mu jednak muszę dokupić antifoga bo mnie szlag trafia z tą szybą. Wystarczy mocniej wzdychnąć i cała zaparowana...

Napisane przez renia19941

konkursu kto dalej siknie (czyt. szybciej pojedzie)

Hmm... ten kto ma większego? (czyt. więcej kucy pod dupą).

Jeśli chodzi o spotkanko - ja zapraszam kiedykolwiek i o którejkolwiek na ławeczki do nas pod Arkę (przy takiej pogodzie szkoda się kisić w budynkach). Piwko, soczki, kiełbaski i inne atrakcje sobie możemy bez problemu zorganizować

[justyna_dt]

Paula, a jaki Ty masz kask?

[renia19941]

Napisane przez paula54

A co do kasku - jak nie lubię różu i motywów kwiatowych, tak Twoje połączenie wygląda bardzo fajnie


Jeśli chodzi o spotkanko - ja zapraszam kiedykolwiek i o którejkolwiek na ławeczki do nas pod Arkę (przy takiej pogodzie szkoda się kisić w budynkach). Piwko, soczki, kiełbaski i inne atrakcje sobie możemy bez problemu zorganizować

Hmm...no coz, ja też nie lubię ale cierpliwie utrzymuję, że to jednak fiolet z różem
Trzeba w końcu czasem wyglądać jak dziewczynka
Piwko, soczki i kiełbaski- dla mnie bomba! no, moze oprócz tych kiełbasek...

[paula54]

Napisane przez justyna_dt

Paula, a jaki Ty masz kask?

Ło taki: http://allegro.pl/kask-motocyklowy-p...116765029.html
Taki zwyklak. Myślałam nad wymianą szybki, bo już zdążyłam ją zarysować oczywiście , ale nie ma czegoś takiego do niego.

Napisane przez renia19941

Hmm...no coz, ja też nie lubię ale cierpliwie utrzymuję, że to jednak fiolet z różem
Trzeba w końcu czasem wyglądać jak dziewczynka
Piwko, soczki i kiełbaski- dla mnie bomba! no, moze oprócz tych kiełbasek...

Cycki wystarczą, żeby wyglądać jak dziewczynka
Zamiast kiełbasek mogą być kurczacze cyce, oscypki i co tylko dusza zapragnie

[justyna_dt]

Też zarysowałam szybkę jak mi spadł no ale do mojego dokupiłam drugą, lustro. Hmm... coś się pewnie da z tym zrobić, a przeszkadza Ci bardzo?

[paula54]

jak jest pogoda dobra, to nie ma problemu. Ale jak jest chłodniej to jak się zatrzymamy na światłach to muszę wstrzymać oddech, bo inaczej mam w momencie zaparowaną całą szybę i muszę otwierać i "wietrzyć". Co jest na dłuższą metę wkurzające.
Myślałam nad kupieniem tej folii naklejanej antifog. Bo próbowałam już ze ściereczkami - przereklamowane dodatkowo szybka jest taka jakby lekko przymglona non stop.
A jak nie, to po prostu kupię nowy kask i tyle (chociaż pamiętając ile się oszukałam tego, już mi się odechciewa).

[justyna_dt]

Napisane przez paula54

jak jest pogoda dobra, to nie ma problemu. Ale jak jest chłodniej to jak się zatrzymamy na światłach to muszę wstrzymać oddech, bo inaczej mam w momencie zaparowaną całą szybę i muszę otwierać i "wietrzyć". Co jest na dłuższą metę wkurzające.
Myślałam nad kupieniem tej folii naklejanej antifog. Bo próbowałam już ze ściereczkami - przereklamowane dodatkowo szybka jest taka jakby lekko przymglona non stop.
A jak nie, to po prostu kupię nowy kask i tyle (chociaż pamiętając ile się oszukałam tego, już mi się odechciewa).

Spróbuj a antifogiem i daj znać, jak efekt mi szybka nie paruje, ale jak jest temperatura w granicach poniżej 3-4 stopni, to na światłach muszę właśnie otworzyć, bo paruje.

[paula54]

Spoko, wypróbuję. Tylko się zastanawiam, czy próbować najpierw z płynami czy od razu zamówić naklejkę. Bo jak już naklejkę nakleję to amen. A płyn chyba można zmyć w razie czego. No i tańszy jest trochę

[9bcd8d6a9691606220db279acbf81f81b2ccc931_62ddcef27e2e2]

Napisane przez renia19941

Hej dziewczyny. Dopiero teraz dotarłam na forum
Na początek:
Justyna- wielkie sorry, że nie dotarłam żeby Cię poznać ale jak już dziewczyny zauważyły ryłam nosem po glebie (wstawanie o 5.50 robi swoje)a jak dojechaliśmy do domu nastąpił zgon na miejscu.

Pati, Paula (i Wasi Tż-ci)- Dzieki za nocne, było świetnie
Aż się zaczerwieniłam od tych waszych pochwał, kurde...
Tempo faktycznie niezłe Krystek narzucił, w zasadzie tylko Wojtek ze swoimi 150 km mógł poważnie konkurować ale ja też starałam się z moimi 70-cioma kucami nie zamulać.
Paula, full respect dla Twojego Tż, że nadążał na łysej gumie z tyłu, ja bym wymiękła.
W każdym razie dziewczyny jeszcze raz dzięki!
Pati- w tym kolorze włosów jest Ci zaje*****e do twarzy, nic nie zmieniaj, please! No i składaj moto, bedziemy latać

Paula- nie dziwię się Twojemu Tż że woli na takie szybsze latanie jeździć sam, też bym się bała że zgubię tą najdroższą mi osobę z zadupka a wtedy miałabym do siebie ogromne pretensje...
Btw- kask kupiłam dość tanio, myślę że jeszcze by się taki znalazł gdyby dobrze poszukać

Następnym razem musimy się umówić w babskim gronie, na piwko, koniecznie bez facetów i zbędnego potrząsania jajami i konkursu kto dalej siknie (czyt. szybciej pojedzie), kulturalnie i tym razem z Justyną
Tż-tów zatrudnimy co najwyżej żeby nas przywieźli i odebrali

A w temacie- ja gotuję, Tż też, całkiem nieźle nam to wychodzi. Dzielimy się obowiązkami jak się da, czyli jak ktoś jest w domu a wszelkim fixom i McDonaldom tudzież innym mielonym świńskim odnóżom mówimy stanowcze NIE! Ja tam wolę poczekać na obiad godzinę niż jeść shit. O!

Nooo, w końcu i Renia dotarła Odespałaś?

Dokładnie, też myślałam o damskim gronie! I to koniecznie w komplecie

Tak, narzucił, a prosiłam go o spokojną jazdę "Przecież i tak jechałem spokojnie" <--dlatego nie lubię, jak jeździ beze mnie bo skoro tak jeździ ze mną, i to jest spokojnie...

Kto dalej siknie, hahahahaha zabawne to

Koloru włosów zmeiniać nie zamierzam tylko czasem nie wyrabiam finansowo na farbę, wtedy mam kupę na głowie Justyna chyba kiedyś widziała

Ja w mcdonaldach i kfc jem tylko frytki, bo nie jem mięsa a no i lody, lody, lody

Tż na razie kończy swojego, więc mój nadal czeka


Justyna, ten, który Cię przywiózł, tak?

Dokładnie, mi też się Twój kask podobał, mimo jak to określiła Paula, nie lubię babskich motywów

A no pewnie, że trzeba czasem ale tylko czasem A co Paula, jeśli i cycków brak? Bo ja nic ani z przodu (ale to mam akurat gdzieś) ani z tyłu (nad tym ubolewam, bo strasznie mi się duże tyłki podobają). A pod Arką, czyli gdzie?

Co do parujących kasków, na forum enduro wyczytałam, że goście plują na szybki koleś w sklepie (Olek motocykle) miał niezły polew, jak to powiedziałam

[paula54]

Pati - ja myślałam o smarowaniu olejem bo w końcu on jest hydrofobowy, więc może by nie parowało. Tylko jak wtedy z widocznością
Pod arką, tj. na 29 Listopada na kampusie. Są ławeczki, grille (albo miejsce, żeby swojego postawić - mam, można wziąć), obok kawiarnia i piwko. No i trawka, "świeże" krakowskie powietrze i parking vis'a'vis (w razie czego dla tych, co nie lubią tracić swoich maszyn z oka ).
A co do braku cycków - ja tam nie ubolewam. Przynajmniej na starość nie będą mi się o kolana obijać

[renia19941]

Paula myślę, że olejem skutecznie zapaćkasz sobie szybkę na amen. Mnie też trochę paruje ale nie ma co za bardzo wierzyć antifogom, po prostu jak staję na skrzyżowaniu to otwieram. Wyrobiłam już sobie taki nawyk i robię to automatycznie.

Pati, z tym pluciem to nie takie całkiem niedorzeczne. Nie potrafię wytłumaczyć tego naukowo ale mnie w okularach do nurkowania się sprawdza.
Już widzę te rzesze motocyklistów stojących na skrzyżowaniach i z pełnym przekonaniem o słuszności swojego działania soczyście charających sobie na szybki kasków od środka Dodam skromnie, że należy jeszcze owego "antifoga własnej roboty" rozsmarować paluchem

Jakie plany macie na długi weekend dziewuszki (i Szaraku)?

[szarak]

cześć.
właśnie wróciłem z małego otwarcia sezonu w okolicy, była msza, poświęcenie motocykli i rundka przejazdowa pod eskorta policji (jak znajdę filmiki czy zdjęcia na necie to coś wrzucę)
poza tym że zimno, mokro i dodatkowo padało to było wszystko oki

[paula54]

Napisane przez renia19941

Paula myślę, że olejem skutecznie zapaćkasz sobie szybkę na amen. Mnie też trochę paruje ale nie ma co za bardzo wierzyć antifogom, po prostu jak staję na skrzyżowaniu to otwieram. Wyrobiłam już sobie taki nawyk i robię to automatycznie.

Co do oleju - może nie... przecież jak zapaćkasz olejem cokolwiek plastikowego to wystarczy woda z płynem do naczyń i jest git. Myślę, że bardziej stracę na przejrzystości z taką warstwą oleju
Nie wkurza Cię to otwieranie co krzyżówkę? Bo mnie niesamowicie. Wczoraj myłam kaski i specjalnie chuchałam i dmuchałam na TŻtową szybkę (on ma w standardzie z antifogiem) i nic... jakiś mały kłębuszek pary, który zaraz znikał. A u mnie jeden mniejszy oddech i nie widzę nic. Może nie jest to takie ważne u pasażera, bo nie muszę wszystkiego widzieć, ale wkurza mnie to strasznie...

Napisane przez renia19941

Już widzę te rzesze motocyklistów stojących na skrzyżowaniach i z pełnym przekonaniem o słuszności swojego działania soczyście charających sobie na szybki kasków od środka Dodam skromnie, że należy jeszcze owego "antifoga własnej roboty" rozsmarować paluchem

wyobraziłam to sobie

Napisane przez renia19941

Jakie plany macie na długi weekend dziewuszki (i Szaraku)?

My jedziemy prawdopodobnie we wtorek na podkarpacie. Odwiedzić rodziców w Krośnie, może na chwilkę na balony się wybierzemy jak co roku (http://gorskie-zawody-balonowe.pl/), a poza tym chcemy uderzyć na Solinę, Polańczyk czy gdzie tylko nas poniesie. W końcu mamy blisko

[Ja_Soldat]

Ja w długi weekend będę łowić ryby

[justyna_dt]

Ja szybkę raczej otwieram co skrzyżowanie, nie wiem, wygodniej mi tak dzisiaj miałam mały testing, zmieniłam szybę na oryginalną i oryginalna przezroczysta szyba paruje mi bardziej niż lustrzana podróba :/

My z ekipą w długi weekend uderzamy do Nowego Targu i Kozubnika, a po drodze pewnie jeszcze kilka rzeczy, bo wypad dwudniowy, jakieś 6-7 motocykli możliwe, że jeszcze nad Solinę się przejadę w odwiedziny

[paula54]

Kupiliśmy sakwy na drogę i zamówiliśmy oponę (będzie akurat po powrocie) i wszystko taniej, niż przewidzieliśmy (szarak - "przez Ciebie" zaczęliśmy mieć wątpliwości i w końcu wzięliśmy 3, bo w zasadzie różnica w cenie parę zł...) . Tylko kurde pogoda się coś nie zapowiada... eh...

[szarak]

Napisane przez renia19941

Jakie plany macie na długi weekend dziewuszki (i Szaraku)?

przeoczyłem to zdanie,
więc ja wpierw muszę ogarnąć te opony i od tego zależy czy będzie gdzieś dalej jechane

[justyna_dt]

To nasz plan na 2-dniową majówkę: http://☠☠☠☠☠☠☠/maps/QhZuN

[szarak]

Napisane przez paula54

(szarak - "przez Ciebie" zaczęliśmy mieć wątpliwości i w końcu wzięliśmy 3, bo w zasadzie różnica w cenie parę zł...) . Tylko kurde pogoda się coś nie zapowiada... eh...

przy moich dwóch to mi wychodzi 100zł drożej niż "dwójka"
no to na mokrym ją przetestujecie bo pogoda niestety nie rozpieszcza , ja na moim łysolcu w niedzielę trochę się poślizgałem .

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------

Napisane przez justyna_dt

To nasz plan na 2-dniową majówkę: http://☠☠☠☠☠☠☠/maps/QhZuN

ładnie
fajnie tam na południu macie ...

a to nasza trasa z tamtego tygodnia https://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=ll

nie wiem czy słuchaliście i w sumie sam nie pamiętam w jakiej to stacji radiowej było ale mówili coś o najlepszych drogach dla motocyklistów, gdzie można schodzić na kolano

[justyna_dt]

Napisane przez szarak

przy moich dwóch to mi wychodzi 100zł drożej niż "dwójka"
no to na mokrym ją przetestujecie bo pogoda niestety nie rozpieszcza , ja na moim łysolcu w niedzielę trochę się poślizgałem .

---------- Dopisano o 16:07 ---------- Poprzedni post napisano o 16:03 ----------



ładnie
fajnie tam na południu macie ...

a to nasza trasa z tamtego tygodnia https://maps.google.pl/maps?hl=pl&tab=ll

nie wiem czy słuchaliście i w sumie sam nie pamiętam w jakiej to stacji radiowej było ale mówili coś o najlepszych drogach dla motocyklistów, gdzie można schodzić na kolano

Moje opony niby takie dobre, myślałam, że może mi się zdawało, ale nie - pojechaliśmy w sobotę na winkle i dalej nie wiecie, co może być powodem? Może zła pozycja na moto? Ale wtedy chłopaki by mi powiedzieli. Kurde :/ jak chcę się złożyć bardziej (nie mówię o jakiejś super zawrotnej prędkości, ale trochę szybciej), to automatycznie czuję, że moto mi łapie uślizg :/ przecież, kurna, ktoś zamknął na tym oponę. Moja granica jest jakieś 1,5 cm od zamknięcia i zastanawiam się, jak utrzymać sprzęt w ryzach.

Szarak, nie wyświetla trasy pod tym linkiem.

[paula54]

Napisane przez szarak

przy moich dwóch to mi wychodzi 100zł drożej niż "dwójka"
no to na mokrym ją przetestujecie bo pogoda niestety nie rozpieszcza

Niestety, ale na majówkę musimy jeszcze na starej jechać, bo nie ma mechanika w tej firmie, która nam zamawia, dopiero po weekendzie. Ale przynajmniej z głowy problem "jak dowieźć oponę z domu/ze sklepu do serwisu".
Nam wychodziło za 2 537 a za 3 574. Jakoś tak.

[szarak]

Napisane przez paula54

Niestety, ale na majówkę musimy jeszcze na starej jechać, bo nie ma mechanika w tej firmie, która nam zamawia, dopiero po weekendzie. Ale przynajmniej z głowy problem "jak dowieźć oponę z domu/ze sklepu do serwisu".
Nam wychodziło za 2 537 a za 3 574. Jakoś tak.

to dobra cena jak za "trójkę" a możesz powiedzieć (PW) co to za firma ? bo ja jeszcze nie zamówiłem.

---------- Dopisano o 20:41 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

Napisane przez justyna_dt

Szarak, nie wyświetla trasy pod tym linkiem.

to nie wiem jak go skopiować ... :/ chyba już wiem ... https://maps.google.pl/maps?saddr=Iw...mra=ls&t=m&z=9

[paula54]

Nie muszę na PW nawet, bo to chyba żadna reklama jest http://www.sklepopon.com/produkt-mic...-road-3,m-8214
na stronie niby jest 577, ale w moim potwierdzeniu zamówienia jest 574 - pół litra (benzynki) zaoszczędzone Plus do tego dojdzie 45 zł montaż, ale firma jest "pod nosem" (mają kilka filii w całej Polsce - może w Twoich stronach też).

Ja właśnie skończyłam się pakować na jutro. Coś czuję, że jak Stary przyjedzie to nie uwierzy. Upchnęłam cały swój majówkowy dobytek do jednej sakwy (jakieś 20L). Została tylko torebka z dokumentami i kluczami, ale to do plecaka już wezmę
Idę rozkminiać jak się blokuje sakwy takimi śmiesznymi paskami... Ni hu hu nie wiem o co kaman

[szarak]

Napisane przez paula54

Nie muszę na PW nawet, bo to chyba żadna reklama jest http://www.sklepopon.com/produkt-mic...-road-3,m-8214
na stronie niby jest 577, ale w moim potwierdzeniu zamówienia jest 574 - pół litra (benzynki) zaoszczędzone Plus do tego dojdzie 45 zł montaż, ale firma jest "pod nosem" (mają kilka filii w całej Polsce - może w Twoich stronach też).

Ja właśnie skończyłam się pakować na jutro. Coś czuję, że jak Stary przyjedzie to nie uwierzy. Upchnęłam cały swój majówkowy dobytek do jednej sakwy (jakieś 20L). Została tylko torebka z dokumentami i kluczami, ale to do plecaka już wezmę
Idę rozkminiać jak się blokuje sakwy takimi śmiesznymi paskami... Ni hu hu nie wiem o co kaman

a to już wiem dlaczego macie cenę mniejszą niż to co ja znalazłem , macie inny rozmiar
a dokumenty to raczej gdzieś indziej niż do plecaka ...

[paula54]

Napisane przez szarak

a to już wiem dlaczego macie cenę mniejszą niż to co ja znalazłem , macie inny rozmiar

A widzisz... a Ty masz dużo większą?

Napisane przez szarak

a dokumenty to raczej gdzieś indziej niż do plecaka ...

To taki skrót myślowy był Do plecaka idzie kalendarz, okulary, klucze od mieszkania u rodziców i tego typu drobiazgi (generalnie dla ułatwienia - wpakowałam całą torebkę ).. Kasę, dowód osobisty i komórkę upycham po kieszeniach

[renia19941]

Justyna, nie pamiętam czy masz nowe opony. Jeśli tak to powodem może być jedynie to, że była smarowana jakimś czernidłem do opon czy innym specyfikiem "poprawiającym stan wizualny" opony (na tym można pojechać jak na Qoopie). Jeśli nie jest nowa to zobacz date produkcji opony, mimo dobrego bieżnika może być po prostu stara (jak ponad 5 lat to kiepsko) i nie kleić się.
Data prod jest wytłoczona w oponie gdzieś n a jej obwodzie, zaczyna się od "dot" a potem 4 cyfry, 2 pierwsze to to tydzień roku a dwie pozostałe to rok.
Jeśli opona jest nowa, niczym nie smarowana przez Ciebie i poprzedniego właściciela to nie wiem co to może być.
Aaa jeszcze jedno, czasem na źle wyprofilowanych zakrętach i kiepskiej jakości asfalcie zostaje trochę gumy z opon samochodowych, ona się tam kumuluje i to też trochę ślizga. U mnie jest taki jeden ostry zakręt i jak się zapomnę to zawsze mi tam dupą zamiata

Paula- to już taki nawyk, po prostu dojeżdżając do skrzyżowania otwieram a potem ruszając zamykam, jeden ruch i z głowy. Jakiś szczególnie się nad tym nie zastanawiam, to jak podrapać się jak coś mnie swędzi, prawie odruch bezwarunkowy

Coś Pati zaginęła w akcji...

[justyna_dt]

szarak, przyjemna traska, choć terenów kompletnie nie kojarzę
Renia, oponę mam po poprzednim właścicielu, do ograniczników jeszcze trochę, spokojnie mogę jeździć, mają niecałe 3 lata. Może to to, o czym mówisz, z tą gumą z opon samochodowych. Nie na każdym, ale na ostrzejszych winklach, jak się chcę głębiej złożyć, już w zasadzie zsuwam nieco tyłek, to wtedy czuję, że faluję

[szarak]

Napisane przez paula54

A widzisz... a Ty masz dużo większą?

ja mam tył 180/55 ZR17
a przód 120/70 ZR17

upychaj upychaj, sam tak robię, bo plecak/torby są nie pewne łatwo zajumać ...

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------

Napisane przez justyna_dt

szarak, przyjemna traska, choć terenów kompletnie nie kojarzę
Renia, oponę mam po poprzednim właścicielu, do ograniczników jeszcze trochę, spokojnie mogę jeździć, mają niecałe 3 lata. Może to to, o czym mówisz, z tą gumą z opon samochodowych. Nie na każdym, ale na ostrzejszych winklach, jak się chcę głębiej złożyć, już w zasadzie zsuwam nieco tyłek, to wtedy czuję, że faluję

no tak ale weźmy pod uwagę że moto jedziesz innym torem niż idą koła auta ,,, może po prostu jesteś przewrażliwiona ? :P umyj dobrze opony

[justyna_dt]

Napisane przez szarak

ja mam tył 180/55 ZR17
a przód 120/70 ZR17

upychaj upychaj, sam tak robię, bo plecak/torby są nie pewne łatwo zajumać ...

---------- Dopisano o 09:03 ---------- Poprzedni post napisano o 09:01 ----------



no tak ale weźmy pod uwagę że moto jedziesz innym torem niż idą koła auta ,,, może po prostu jesteś przewrażliwiona ? :P umyj dobrze opony

No może jestem przewrażliwiona, już sama nie wiem. Ale czuję, jak ślizga czasem. Zobaaaaczę, jak nie zamknę opony to będę na szkoleniu do upadłego ćwiczyć

[paula54]

Napisane przez szarak

ja mam tył 180/55 ZR17
a przód 120/70 ZR17

upychaj upychaj, sam tak robię, bo plecak/torby są nie pewne łatwo zajumać ...

A to całkiem duży ten tył. Nie dziwię się, że droższa wychodzi

E, może po drodze to nikt nie zajuma, a na miejscu torby zostawiamy w domu i jeździć będziemy tylko z podręcznym.

Pogoda na razie jakoś się trzyma, licho bo licho, ale bez deszczu. Oby tak do popołudnia. TŻ odsypia, niedługo jedziemy