Lubelskie Żonki!!

[sija]

Napisane przez miss.hot

Eh zgoda była tylko chwilowa, po powrocie do domu powtórka z wczoraj i dziś już nerwy nie wytrzymały i się popłakałam
Siedzę teraz z napuchniętymi oczami i głowę mi rozsadza, a jeszcze się muszę przygotować na jutrzejsze zaliczenie z rana
Grr szkoda słów na to wszystko

Miss.hot będzie dobrze, jak nie dziś, to może jutro?

[miss.hot]

Napisane przez sija

Miss.hot będzie dobrze, jak nie dziś, to może jutro?

Może dobrze, że jutro na cały dzień na uczelnię idę, przynajmniej trochę humor sobie ze znajomymi poprawię

[indygo79]

Napisane przez miss.hot

Eh zgoda była tylko chwilowa, po powrocie do domu powtórka z wczoraj i dziś już nerwy nie wytrzymały i się popłakałam
Siedzę teraz z napuchniętymi oczami i głowę mi rozsadza, a jeszcze się muszę przygotować na jutrzejsze zaliczenie z rana
Grr szkoda słów na to wszystko

zobaczysz jakoś się poukłada, na pewno. czasem musi być wielki dół, żeby potem mogły być wyżyny. czasem potrzeba trochę wyciszenia i samotności. wiem, że ci ciężko jak nam się wygadasz może ciut lepiej Ci będzie. trzymaj się.

[SELKA*]

Dobry wieczór dziewczynki
Z całego serducha dziękuję Wam, kochane moje za życzenia urodzinoweNiest ety stara d... ze mnie
Chyba jakiś obżydliwy wirus krąży po Lublinie i okolicach- ja również jestem na wojennej ścieżece z małżem Od 2 dni praktycznie wcale się do niego nie odzywam, śpię na kanapie i aż mnie brzuch z nerwów boli....

[tola3804]

O matko! Dziewczyny! Godzić się z małżami, szybciutko! Po co sobie nerwy szarpać? No Tobie Selka to już w ogóle nie wolno!

[martynka81]

miss hot , selka
u mnie na razie spokoj, ale nie bede zapeszac.....
zrobilam wlasnie salatke, znaczy jesli to salatka nazwac mozna, jajka, kukurydza, szczypiorek, korniszonek, takie to nic szczegolnego, ale mniam dobre wyszlo

[SELKA*]

Wolno, wolno- jak małż niedobry, to wolno a nawet trzeba

[miss.hot]

A mój bez słowa pół godziny temu poszedł na piwo

Głowa mnie dalej boli i jakoś się nie mogę skupić nad nauką
Trzeba będzie jutro walczyć

[SELKA*]

Miss.hot też sobie strzel piwko- może pomoże w nauce

[miss.hot]

Napisane przez SELKA*

Miss.hot też sobie strzel piwko- może pomoże w nauce

Nie, bo wzięłam mocnego proszka przeciwbólowego i wolę nie mieszać z %

Idę pod orzeźwiający prysznic - może pomoże

[jodie]

miss.hot
selka nie denerwować się mi tu!

a teraz będziecie się ze mnie śmiać - znów mi się flm urwał spłam 3 godziny,,,jak dziecko,,,,,i tyle sie nasprzatałm a Max nie wiadomo gdzie wrrrr

[miss.hot]

Z perspektywy tych kilku godzin "mokrej" samotności cieszę się, że jest ten wątek i Wy dziewczyny
Już mi lepiej, idę czytać na jutro
Dobranoc

[Sonia11]

Oj dziewczyny nieciekawie z tymi mężami.
Selka - jak niedobry to możesz sie troche pogniewać,a le za to ze pozwoloł Ci na kanapie spać to nalezą mu się baty

A je swoim już się pogodziłam - chciaal dziś wyjść napiwo z kolegami więc żeby mnie udobruchać cały dom posprzątał - jak chce to może.

Jodie - zazdroszcze że możesz sobie tak w dzień pospać - ja też zaraz idę bo Szymon pewnie jak zwykle obudzi się o 6 (i pewnie jeszcze kilka razy w nocy)

[martynka81]

Napisane przez miss.hot

Z perspektywy tych kilku godzin "mokrej" samotności cieszę się, że jest ten wątek i Wy dziewczyny
Już mi lepiej, idę czytać na jutro
Dobranoc

no od tego jestesmy, nie?
ja tez sie uzaleznilam

Sonia tak sobie popatrzylam na twoj avatarek......taki ten twoj Szymonek slodki

[sija]

No i ładnie, znowu się obudziłam w środku nocy, lukam na zegarek i zgroza 3:30, fajnie i co, koniec spania?? na szczęście po jakiejś godzinie udało się zasnąć i całkiem wypoczęta i nawet uśmiechnięta wstałam teraz wcinam kanapki z miodkiem a tak wogóle dzień dobry

[tola3804]

Cześć Dziewczyny!

Mam nadzieję, że dziś juz lepsze humorki u Was!

Małż mi się coś rozkłada... Wczoraj zapodałam mu solidną dawkę leków i wpakowałam do łóżka, jak tylko wrócił z pracy, więc dziś jest juz trochę lepiej, ale znowu musiał wyleźć na dwór, więc nie wiem, czy to coś da... Jeszcze tego mi brakowało, żeby się przeziębił i nie daj Boże mnie zaraził... No, ale może nie będzie tak źle. Dziś ma wolne, więc dziś siedzę u siebie.

Buziaki!

[Yoolia]

Tola a Ty jeszcze tu?
myslałam, że już dawno na porodówce

ja właśnie szkuje 1 urodzinki Małgosi

[tola3804]

Napisane przez Yoolia

Tola a Ty jeszcze tu?
myslałam, że już dawno na porodówce

ja właśnie szkuje 1 urodzinki Małgosi

No niestety...

Yoolia! Ucałuj Gosię mocno! I czekamy na zdjęcia. Udanej imprezki!

[Yoolia]

Napisane przez tola3804

No niestety...

Yoolia! Ucałuj Gosię mocno! I czekamy na zdjęcia. Udanej imprezki!

dziękujemy
może i Ty dziś też urodzisz, fajnie by było
trzymam kciuki

[martynka81]

Sto lat sto lat dla GOSI

no i dzien dobry

[anadun]

Witanko poranne
Najlepsze życzenia urodzinowe dla Gosi i udanej imprezy

Tola kuruj męża szybko, bo teraz ma być w pełni sił i gotowości, a nie chory
Jak tam kuzynka? Odebrała rzeczy małej i swoje?

[tola3804]

Napisane przez anadun

Jak tam kuzynka? Odebrała rzeczy małej i swoje?

Nie kuzynka, tylko szwagierka. Nie odebrała na razie. Ja się póki co zachwycam opisami na gg mojego szwagra... Kretyn!

[ruda3d]

no no, piszecie o problemach z małżami... a ja mojemu wczoraj zapowiedziałam, że idę z koleżankami na piwo wieczorem a on ma posprzątać - i zrobił to
co więcej, zawiózł mnie na to piwo, przywiózł, a teraz odkurza, podczas kiedy ja przed kompem he he he tak sobie czasem myślę, że ja to się umiem ustawić
nigdy nie przywiązuję wagi do andrzejek i takich wszystkich "obowiązkowych" terminów imprezowych, ale wyjątkowo rozrywkowy weekend mi się trafił, wczoraj wypad do knajpy, dzisiaj do znajomych, jutro obiad u teściów - teść andrzej
nie wiem, jak moja biedna głowa przetrzyma ten weekend

a co do storczyków - ja mam tylko dwa, jeden tak jak pisałam, jest już teraz tylko zielonym badylem, a na drugim są 4 kwiatki, ale już widzę, żę dwa to coś chylą się ku upadkowi - ja nie wiem, czy ja te biedne kwiatki dobrze pielęgnuję... on ładne są, tylko chyba u mnie długo nie pociągną, bo ja mam tendencje do robienia kwatkom aż za dobrze

[SELKA*]

Wszystkiego naj, naj, naj dla Gosi i milion słodkich buziaczków od "cioci"

Z małżem już lepiej, przynajmniej spałam normalnie w łóżeczku ale on nadal nie rozumie o co mi chodzi, nie czuje się nawet w najmniejszym stopniu winny i zgania wszystko na moje zmienne ciążowe humory. Wrrr....

[Malpka]

Hejka

Napisane przez sija

No i ładnie, znowu się obudziłam w środku nocy, lukam na zegarek i zgroza 3:30, fajnie i co, koniec spania?? na szczęście po jakiejś godzinie udało się zasnąć i całkiem wypoczęta i nawet uśmiechnięta wstałam teraz wcinam kanapki z miodkiem a tak wogóle dzień dobry

a ja to dzisiaj dopiero koło 3 do domu dotarłam ale byłam taka zmęczona że jak się położyłam to aż z tego zmęczenia nie mogłam usnąć śmieszne nie

Napisane przez tola3804

Cześć Dziewczyny!

Mam nadzieję, że dziś juz lepsze humorki u Was!

Małż mi się coś rozkłada... Wczoraj zapodałam mu solidną dawkę leków i wpakowałam do łóżka, jak tylko wrócił z pracy, więc dziś jest juz trochę lepiej, ale znowu musiał wyleźć na dwór, więc nie wiem, czy to coś da... Jeszcze tego mi brakowało, żeby się przeziębił i nie daj Boże mnie zaraził... No, ale może nie będzie tak źle. Dziś ma wolne, więc dziś siedzę u siebie.

Buziaki!

Tola kuruj męża bo musi byc w gotowości teraz a grzeczne to my wszystkie byłyśmy dlatego tak wyczekujemy Mikołaja

Napisane przez Yoolia

Tola a Ty jeszcze tu?
myslałam, że już dawno na porodówce

ja właśnie szkuje 1 urodzinki Małgosi

sto lat dla Gosi i dużo buziaków

Napisane przez ruda3d

no no, piszecie o problemach z małżami... a ja mojemu wczoraj zapowiedziałam, że idę z koleżankami na piwo wieczorem a on ma posprzątać - i zrobił to
co więcej, zawiózł mnie na to piwo, przywiózł, a teraz odkurza, podczas kiedy ja przed kompem he he he tak sobie czasem myślę, że ja to się umiem ustawić
nigdy nie przywiązuję wagi do andrzejek i takich wszystkich "obowiązkowych" terminów imprezowych, ale wyjątkowo rozrywkowy weekend mi się trafił, wczoraj wypad do knajpy, dzisiaj do znajomych, jutro obiad u teściów - teść andrzej
nie wiem, jak moja biedna głowa przetrzyma ten weekend

a co do storczyków - ja mam tylko dwa, jeden tak jak pisałam, jest już teraz tylko zielonym badylem, a na drugim są 4 kwiatki, ale już widzę, żę dwa to coś chylą się ku upadkowi - ja nie wiem, czy ja te biedne kwiatki dobrze pielęgnuję... on ładne są, tylko chyba u mnie długo nie pociągną, bo ja mam tendencje do robienia kwatkom aż za dobrze

Ruda no ty to chyba zaczarowałąś tego swojego męża bo to już chyba nie pierwszys raz piszesz ze on sprząta a ty przed kompem

[jodie]

Dzień dobry!
ja dostałam dziś śniadanko , jajecznica na szynce z pomidorkami i sok
nie wiem czym zasłużyłam??

Napisane przez Yoolia

Tola a Ty jeszcze tu?
myslałam, że już dawno na porodówce

ja właśnie szkuje 1 urodzinki Małgosi

Yoolia i ode mnie moc buziaów dla Gosi

Napisane przez ruda3d

no no, piszecie o problemach z małżami... a ja mojemu wczoraj zapowiedziałam, że idę z koleżankami na piwo wieczorem a on ma posprzątać - i zrobił to
co więcej, zawiózł mnie na to piwo, przywiózł, a teraz odkurza, podczas kiedy ja przed kompem he he he tak sobie czasem myślę, że ja to się umiem ustawić
nigdy nie przywiązuję wagi do andrzejek i takich wszystkich "obowiązkowych" terminów imprezowych, ale wyjątkowo rozrywkowy weekend mi się trafił, wczoraj wypad do knajpy, dzisiaj do znajomych, jutro obiad u teściów - teść andrzej
nie wiem, jak moja biedna głowa przetrzyma ten weekend

a co do storczyków - ja mam tylko dwa, jeden tak jak pisałam, jest już teraz tylko zielonym badylem, a na drugim są 4 kwiatki, ale już widzę, żę dwa to coś chylą się ku upadkowi - ja nie wiem, czy ja te biedne kwiatki dobrze pielęgnuję... on ładne są, tylko chyba u mnie długo nie pociągną, bo ja mam tendencje do robienia kwatkom aż za dobrze

Ruda to my dwie mamy szczęście , ja za drugim razem ale zawsze
a co do storczyków - lepiej przesuszyć niż przelać - pamiętaj!

[martuko]

widzę że ten wirus kłótniowy tez i u mnie zadzialąl, nie wiem właściwie czemu ale też wczoraj mocno nam zgrzzytnęłó, na szczęście szybko się pogodziliśmy... Może trzeba wrocić do tematu o ile będę w stanie stwierdzić o co wlaściwie poszlo....

Dziś jestem samiutka w domku przez jakiś czas, co z tego jak tyle roboty,że nie wiem gdzie ręce włożyć. Zrbilam sobie chwilę przerwy, pranie się wlaśnie skończyło to pójdę powiesić... Nadodatek mam papiery do pracy, dobrze że jesszcze jutrejszy dzień jest.

Najlepsze życzenia dla Małgosi

[sija]

Napisane przez Malpka

a ja to dzisiaj dopiero koło 3 do domu dotarłam ale byłam taka zmęczona że jak się położyłam to aż z tego zmęczenia nie mogłam usnąć śmieszne nie

ooo A gdzie to się było do 3 nad ranem ? Imprezka??

Napisane przez jodie

Dzień dobry!
ja dostałam dziś śniadanko , jajecznica na szynce z pomidorkami i sok
nie wiem czym zasłużyłam??

Może po prostu tym że jesteś?

Yoolia najlepsze życzenia dla Małgosi, żeby zawsze dla swoich rodziców była źródłem tylko i wyłącznie radości

[tola3804]

Ale akcja dziewczyny!

Właśnie wróciliśmy z zakupów z tesco. Ja ledwo zipię, mój małż też, więc chcieliśmy jak najszybciej to załatwić, a tam dziś tyle ludzi, że szok! Wszystkie kasy otwarte i do każdej kasy po 20 osób z koszami wypełnionymi po brzegi. Powiedziałam sobie o nie, tym razem wpycham się na chama do kasy pierwszeństwa i mam to gdzieś! No i się wepchałam bez słowa ku zdumieniu i zaskoczeniu stojących w kolejce. A co! Po kiego grzyba się pchają w taką kolejkę?! Zaczęli coś mruczeć pod nosem, ale mi nikt nic nie powiedział. Jak już była moja kolejka to nagle przyszła jakaś laska z mężem i dzieckiem i też się chciała wepchać. Jak na nią naskoczyli ci ludzie, co byli za mną, że gdzie ona się pcha etc. Bo, że niby mnie przepuścili, bo ja w ciąży jestem, a tam nad kasą wiszą znaczki, że to kasa dla kobiet w ciąży i inwalidów, a nie dla matek z dzieckiem (nie wiem, chyba w leclercu jest też dla matek z dzieckiem). Ona powiedziała, że ją to nie interesuje i ona stąd nie odejdzie. Ta, co stała za nią z mężem powiedziała, że absolutnie jej nie ustąpi i że ona też jest w ciąży! Czaicie bazę?! Nagle ona też jest w ciąży! Po pierwsze płaska jak decha, po drugie jakoś mi nic nie powiedziała, jak wlazlam przed nią, a po trzecie ona nie ma karty ciąży. Jasne!

[sija]

Tola ale akcja brawo dla Ciebie - jak się już ma te przywileje to trzeba z nich korzystać ja się właśnie na ostro zatanawiam czy się do reala wybrać, tam to nawet nie ma takich wydzielonych kas a dziś wszyscy robią zakupy na andrzejkowe imprezy.