OD WALENTYNEK DO MIKOŁAJA - czyli Listopadowo-Grudniowych 2008 bobasów zgraja cała!!

[LadyM]

Napisane przez aaliyah

Mam diagnoze - niedoczynnosc tarczycy. (...)Buziaki dla wszystkich Was Mamusie i Waszych kochanych Maluszkow!

kochana dobrze, ze wiesz już co Ci jest, teraz można zacząć to spokojnie leczyć

Napisane przez xandra78

U nas dziś też zimno,ale nie ma padać (tzn.wg prognozy),więc przejdę się po Angelę do szkoły wózkiem-jest to niemała wyprawa,ale od poniedziałku nie byłam z Emilką na spacerze, bo co chwila deszcz,więc niech sie dotleni na zapas, bo od jutra do poniedziałku znów ma lać w całej Polsce.Nawet zauważyłam,że jak nie zaliczymy spacerku, to Emilkę nosi w domu, jest bardziej marudna i trzeba się naprawde postarać,żeby coś ją zaciekawiło.

u nas tez jak jest spacer to dzieci pogodniejsze i bardziej zadowolone z życia

Napisane przez skylie

Ale sie wczoraj nade mna upastwil ten dentysta Dzisiaj jestem detka z temperatura, ale grunt ze mam juz to za soba. Jeszcze tylko jedna i finito

współczuję, dobrze, ze już prawie koniec tych tortur

Napisane przez molka86

Dziewczyny jakie porcje zupek/obiadków jedzą Wasze dzieci? Mojej już nie wystarcza słoiczek 130g .

moim narazie takie sloiczki wystarcza, ale wydaje mi się, że więcej by zjedli. Kupiłam dwa większe, ale narazie przechodzimy na mleko 2 i nie chce im tyle nowości na raz dawać.

Napisane przez JaGaaaa

Dziewczyny, które karmią modyfikowanym...
Jakie mleczka podajecie i dlaczego akurat te? Bo ja karmię Bebiko ale słyszałam że NAN albo Bebilon są lepsze...a jeśli tak to chciałabym się przestawić... Znacie jakieś wiarygodne opinie na ten temat?

Ja daję bebilon, ale czemu to za cholerę nie wiem Tak wybraliśmy na poczatku, a że chłopakom nic nie było po nim to juz tak zostało

---------- Dopisano o 10:21 ---------- Poprzedni post napisano o 10:10 ----------

Napisane przez skylie

My jutro tez idziemy na szczepienie, ale trzecie i mam nadzieje,ze narazie ostatnie Bedziemy sie szczepic 5w1 i pneumokoki Tylko ze glupol ze mnie bo dalam dzisiaj Wojtusiowi brzoskwinie poraz pierwszy Jak go jutro wysypie to nie wiem co zrobie

też się tak kiedyś zagapiłam i dałam jakąś nowość po szczepieniu, ale nic małym nie było. Trzymam kciuki, zeby i u Ciebie nic się nie pojawiło (a raczej u Wojtka)

Dziewczyny i takie pytanie, ile orientacyjnie powinno wypijać dziecko sztucznie karmione i z jednym obiadkiem ze słoika?

[JaGaaaa]

Napisane przez LadyM

Dziewczyny i takie pytanie, ile orientacyjnie powinno wypijać dziecko sztucznie karmione i z jednym obiadkiem ze słoika?

Mój wypija ok 300 ml - pewnie za dużo wg norm ale on bardzo lubi pić. Daję mu mocno rozcieńczony kompot z jabłek, czasem jakiś sok...

Ja daję Bebiko...bo tak wyszło... a chciałabym wybrać świadomie. Lepiej późno niż wcale

[scorpionec]

Napisane przez molka86

Dziewczyny jakie porcje zupek/obiadków jedzą Wasze dzieci? Mojej już nie wystarcza słoiczek 130g . Kupujemy słoiczki po 190 g i czasami troszkę zostanie a czasami zje cały. Scorpionec słiczki gerbera albo Bobovity po 6 miesiącu mają już grudki.

no właśnie mamy bobovity i gerbera..ale te grudkowe sa po 190 gr a te po 130 gr sa gladkie...

moja je 130 gr na jeden raz i wystrcza jej to na 3h

oprócz obiadku dostaje raz kaszke - tez ok 130ml ktora je lyzeczka i 3x cyca

oprocz tego 150 - 300 ml herbatki slabej

sztuczne mleko - narazie tylko do kleiku to ENFAMIL 2 ze wzgledu na LPC


u nas nadal leje..mala 3 dzień bez spacerku

[LadyM]

Widzę, że musze powaznie zabrać się za to dopajanie Po rannej drzemce Mateusz wypił co prawda ok 80 ml, ale Wojtuś z wielkim trudem 30. Poza tym piją tylko nierozcieńczony sok marchewkowy hippa, jak wczoraj go rozcieńczyłam woda to już był be. Chyba ugotuję dzisiaj kompot z jabłek, powiedzcie mi ile jabłek na ile wody dajecie? I coś jeszcze do tego czy nie? Musze też wypróbowac wodę mineralną, ostatnio na szczepieniach dostalismy w paczce z próbkami gerbera.

Dzieci zjadły i usnęły to się wezmę za prasowanie bo wieeeeeelke sterta się uzbierała.

[katakumba]

oh, ledwo zyje ale pamietam co pisalyscie
wiec tak - ja przerobilam chyba wszytskie mleka, mlodej kazdej oprocz tych na dobre trawianie, bo gorzkie, samakowaly
ja sie kierowalam no coz, cena rowniez

moje dziecie wypija tyle wody czy soku ile jestesmy na spacerzy, ciumka sobie wtedy flaszke. w domu pije z kubka, ale to sa gorszowe sprawy
a we flaszce mamy 300ml, podobnie jak jaaaga

no i cos jescze mialam pisac i zapomnialam jednak. nic ide do miauczacego dziecka

[Salomea1]

Cześć Dziewuszki,

Właśnie słoneczk wyszło to zbieramy sie na spacerek. Może chociaż godzine uda nam sie połazic zanim znowu zacznie padać.
Dzisiaj dałam małej zupkę własnej roboty. koleżanka poradziła mi, żeby pół zupki rozgnieść widelcem a pół zmiksować.Juz najwyższy czas przyzwyczajać dziecko do żucia. No i Martusia po raz pierwszy przeżuwała pokarm
Ta koleżanka ma straszny problem bo jej synek ma rok czasu i tylko papki jada, a jak coś mu rozgbniecie to od razu jest dławienie się i wymioty. A jak da mu sie coś do ręki to je pieknie.

No dobra uciekamy bo coś czuję ze zaraz znowu sie zachmurzy.

[aaliyah]

Napisane przez katakumba

no
mialam cos pisac i kurna zapomnialam
alyiah kochanie, wracasz do uk w takim razie w terminie czy zostajesz z mama dluzej?
lisey powinna juz byc w domu chyba co?

Katakumba moj lot do Londynu odlecial w zeszla sobote. Mam nadzieje, ze w przyszlym tygodniu wroce do normalnosci. W dodatku czeka nas przeprowadzka (mielismy juz dosc naszej klitki).

A Lisey juz chyba wrocila, ale cos sie nie odzywa...

Napisane przez xandra78

aaliyah, wspaniała wiadomość!! ECh, my kobitki, to mamy problemów z tą tarczycą...

Napisane przez szamanka82

aaliyah suuuuper że masz diagnozę!!!
A z tarczycą to rzeczywiście co druga baba ma kłopot, moja Mama juz tarczycy nie ma, a ja jak się ostatnio badałam (starając się o zuźkę) to byłam na granicy choroby Hashimoto

Mam nadzieje, ze to mi jeszcze przejdzie. Jest taka szansa jesli niedoczynnosc tarczycy wystapila po ciazy, ale leczenie mnie nie ominie raczej.

Napisane przez Paula Szyszka

aaliyah super że to nie jest nic aż tak bardzo poważnego teraz bardzo mocno trzymam kciuki za Twoją mamę a Ty dbaj o swoje zdrówko

Napisane przez JaGaaaa

Aalyiah - choć tarczyca to też całkiem poważna sprawa to cieszę się że tak ta cała Twoja przygoda z lekarzami w Polsce się skończyła. I to nawet całkiem szybko - dobrze że neurolog był bystry. Bidulo, nawet trudno mi sobie wyobrazić jaki stres przeżywałaś myśląc o tętniaku, mając rezonans, punkcję...a wystarczyło zbadać krew... Pobierzesz trochę leki i będzie dobrze.
Ja ostatnio też badałam sobie TSH i prolaktynę bo miałam uderzenia gorąca...ale wszystko w normie, to chyba były hormony płciowe bo jak wreszcie dostałam okres to wszystko się unormowało.
Dziewczyny, które karmią modyfikowanym...
Jakie mleczka podajecie i dlaczego akurat te? Bo ja karmię Bebiko ale słyszałam że NAN albo Bebilon są lepsze...a jeśli tak to chciałabym się przestawić... Znacie jakieś wiarygodne opinie na ten temat?

JaGaaaa wiesz w porownaniu z tym co u mnie podejrzewano (boje sie to nawet napisac) to niedoczynnosc tarczycy to pikus jest. Fakt - czeka mnie leczenie, ale z tym da sie zyc, to najwazniejsze.

A temat mlek mam opanowany. Z mlek nastepnych dostepnych w Polsce to z pewnoscia najlepszy jest Enfamil Premium i na drugim miejscu NAN Active, ze wzgledu na zawartosc LCP jak juz napisala Scorpionec.

Napisane przez LadyM

kochana dobrze, ze wiesz już co Ci jest, teraz można zacząć to spokojnie leczyć

Dzis ide do endokrynologa i zobaczymy co dalej.

[Paula Szyszka]

jeśli chodzi o picie to mój bardzo dużo pije na początku aż się martwiłam ale lekarz mówił że mały zdrowy i lubi pić tak jak mamusia hehehehe on potrafi dziennie wypić pól litra wody dostaje sam w łapki albo stawiam mu na podłogę butlę i sam sobie bierze , co 2 dzień dostaje tez troszkę soku ale chyba najbardziej smakują mu bobovity te jabłko z miętą, melisą itd a też czasami gotuje mu kąpocik z jabłka i mięty ( mama ma w ogrodzie więc wykorzystuję )

u nas znowu ciagle pada dobrze że dziadek był przez godzine to troszkę odpoczełam

Czy wasze dzieci chodzą teraz bez problemu spać??? bo mój kiedyś w dzień od razu zaypiał a teraz gada coś złości się krzyczy i łazi po łózeczku potrafi tak przez 30 min a później dopiero zasypia maruda mała

JaGaaaa ja jestem w szoku że on tak szybko raczkuje ale podobno ja jak miałam 10 miesięcy to już sama chodziłam i mój mąz też szybko więc może ma to w genach my się śmiejemy że nie a jeszcze zębów to nadrabia raczkowaniem


LadyM wiesz że nie pamiętam ile wody do jednego dużego jabłka dawałam chyba 1/2 l ale nie ejstem pewna. Póżniej to jabłko wyjełam zmieliłam blenderem i dałam małemu bardzo mu smakowąło.

Dzisiaj mój mężuś kupił małemy misiowy ogródek ziemniaki ze szpinakiem widziałam z tym fajne przeposy na stronie nestle próbowała któraś z Was już robić?

[katakumba]

xandra kochnanie wszytskiego najlepszego!!!
pociechy z dzieci, duzo milosci i usmiechu
duzo seksu i pieniedzy

no i zdrowia, zdrowia i spokoju ducha

[aaliyah]

Paula Igorek rzeczywiscie szybko raczkuje. Moja juz siedzi. I tez juz probuje sie nozkami odpychac.

Wiecie moje dziecko mnie zaskakuje na kazdym kroku. Najpierw cwiczylysmy razem i liczylam jej 1, 2, 3, 4 ruszajac jej nozkami i raczkami. A teraz wystarczy, ze licze na glos a ona sama kopie nozkami (raz - jedno kopniecie, potem czeka na dwa i drugie itd...) i sie cieszy.

A dzis lezac na brzuszku rzucila smoka za daleko i nie mogla dosiegnac. Ja patrze, a ta cwaniara ciagnie za sznureczek, przymocowany do ksiazeczki, ktora lezala za smokiem. Minely 3 sekundy i miala go z powrotem w buzi. Normalnie nie moglam uwierzyc w to co zobaczylam.

Xandra 100 lat! DUZO ZDROWIA zycze z calego serca!

Katakumba a czemu zyczysz Xandrze seksu?

[szamanka82]

oooooooooooooo, czyżby ktoś miał urodzinki??

aaliyah wszystkiego naj, naj, naj!!!!!!!!!!!!!!!! zdrówka, zdrówka, zdrówka i pieniędzy, pieniędzy, pieniędzy, miłości, miłości i jeszcze raz miłości!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

[aaliyah]

Napisane przez szamanka82

oooooooooooooo, czyżby ktoś miał urodzinki??

aaliyah wszystkiego naj, naj, naj!!!!!!!!!!!!!!!! zdrówka, zdrówka, zdrówka i pieniędzy, pieniędzy, pieniędzy, miłości, miłości i jeszcze raz miłości!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!!!!!!!!!

Dziekuje Szamanko, ale to nie ja mam urodziny ale Xandra. Mimo wszystko bardzo mi milo!

[katakumba]

hehe, moja nie raczkuje, ale jak chce smoka to ciagnie za podloze, wiec smok przyjezdza do niej

wiesz alyiah sexu nigdy za duzo

[aaliyah]

Napisane przez katakumba

hehe, moja nie raczkuje, ale jak chce smoka to ciagnie za podloze, wiec smok przyjezdza do niej

Tez niezla metoda. Domyslam sie, ze Olimpii ciezko bylo zrolowac dywan wiec wykombinowala co innego.

Napisane przez katakumba

wiesz alyiah sexu nigdy za duzo

Nono.

[scorpionec]

Napisane przez katakumba

hehe, moja nie raczkuje, ale jak chce smoka to ciagnie za podloze, wiec smok przyjezdza do niej

wiesz alyiah sexu nigdy za duzo

moja ma ten sam patent..podciąga kocyk i zabawki lub piloty(kocha piloty od tv czy kablówki) podjeżdzają do niej

ostatnio jak siedzi to wyrzuca zabawke do przodu... i po ni siega kladac sie brzuszkiem miedzy nogami.. i powraca do siadu..potem znow wyrzuca i tak wkolko

xandra sto lat w zdrowiu !!! duzo radości i miłości!!

[xandra78]

Napisane przez aaliyah

Paula Igorek rzeczywiscie szybko raczkuje. Moja juz siedzi. I tez juz probuje sie nozkami odpychac.

Wiecie moje dziecko mnie zaskakuje na kazdym kroku. Najpierw cwiczylysmy razem i liczylam jej 1, 2, 3, 4 ruszajac jej nozkami i raczkami. A teraz wystarczy, ze licze na glos a ona sama kopie nozkami (raz - jedno kopniecie, potem czeka na dwa i drugie itd...) i sie cieszy.

A dzis lezac na brzuszku rzucila smoka za daleko i nie mogla dosiegnac. Ja patrze, a ta cwaniara ciagnie za sznureczek, przymocowany do ksiazeczki, ktora lezala za smokiem. Minely 3 sekundy i miala go z powrotem w buzi. Normalnie nie moglam uwierzyc w to co zobaczylam.

Xandra 100 lat! DUZO ZDROWIA zycze z calego serca!

Katakumba a czemu zyczysz Xandrze seksu?

Napisane przez katakumba

xandra kochnanie wszytskiego najlepszego!!!
pociechy z dzieci, duzo milosci i usmiechu
duzo seksu i pieniedzy

no i zdrowia, zdrowia i spokoju ducha

Napisane przez scorpionec

moja ma ten sam patent..podciąga kocyk i zabawki lub piloty(kocha piloty od tv czy kablówki) podjeżdzają do niej

ostatnio jak siedzi to wyrzuca zabawke do przodu... i po ni siega kladac sie brzuszkiem miedzy nogami.. i powraca do siadu..potem znow wyrzuca i tak wkolko

xandra sto lat w zdrowiu !!! duzo radości i miłości!!

Dziękuję Wam Dziewczyny ogrooooomnie !!!!! Seksu owszem-może być dużo,ale pod warunkiem, że mi się chce. A po tych moich tabsach prawie wcale mi sie nie chce . Ale kasa może być, albo żeby się obudzić w świecie bez rat do spłacania hihi

[szamanka82]

no to jeszcze raz...
xadra zdrówka, zdrówka, zdrówka, piniędzy, miłości i w ogóle wszystkiego naj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! !!!

aaliyah a życzenia dla Ciebie i tak podtrzymuję

[aaliyah]

Napisane przez xandra78

Seksu owszem-może być dużo,ale pod warunkiem, że mi się chce. A po tych moich tabsach prawie wcale mi sie nie chce . Ale kasa może być, albo żeby się obudzić w świecie bez rat do spłacania hihi

Nic dodac nic ujac.

Napisane przez szamanka82

aaliyah a życzenia dla Ciebie i tak podtrzymuję

No ja mysle.

[szamanka82]

a propos raczkowania to moja teraz jest na etapie robienia za dżdżownicę - głowa w podłoże, dupa do góry o przebiera nogami - czołga się jak robal , więc może raczkować tez będzie, bo jej mamusia to z tych niekumatych i nie raczkowała

[JaGaaaa]

Napisane przez Paula Szyszka

JaGaaaa ja jestem w szoku że on tak szybko raczkuje ale podobno ja jak miałam 10 miesięcy to już sama chodziłam i mój mąz też szybko więc może ma to w genach my się śmiejemy że nie a jeszcze zębów to nadrabia raczkowaniem

Hmmm... Mój zębów też nie ma ale gdyby nie to że mu wyrwali po porodzie to by miał!

A co do raczkowania to ja nie raczkowałam wcale... i dobra wróżba to to nie jest

Ale ja żartuję z tym porównywaniem. Igorkowi gratuluję a na mojego Szkraba spokojnie poczekam. Grunt że zdrowy, grzeczny i wesoły jest a ja kocham go naaaajbardziej na świecie!

[katakumba]

u mnie na moje pytania czy raczkowala a kiedy stalam sama, moja mama mowi ze to bylo taaak dawno temu ze nie pamieta
no jak mozna nie pamietac??

ja to mam teraz inne rozrywke. mloda kreci sie po lozeczku jak fryga, nogi przez szczeble wystawia, chwyta sie ich, czasem wrzeszcze ze sie zaklinuje... boze dziecko z adhd

[LadyM]

ja się muszę mamy zapytać jak to było u mnie.

No, pranie sprasowane, następne wyprane i rozwieszone, dzieci napasione jablkiem, może w końcu coś zjem bo mi już w brzuchu burczy

Xandra sto lat, pochwal się jakie prezenty dostałaś

[katakumba]

lady m, ja na szybcioch zjadlam zupe pomidorowa na sniadanie

[drobciaa]

Dzień dobry Dziewczyny!! Dołączam się do życzeń dla Xandry!!! Wszystkiego Naj Kochana
U nas wszystko dobrze, jestem teraz z Małym od środy do niedzieli u rodziców na wsi, jest fajnie, tylko ta pogoda doprowadza mnie już do szału Mam nadzieję, że dołączę tutaj do Was i będę znów regularnie odwiedzała forum, co prawda w firmie pracy co niemiara, ale od miesiąca jest już zatrudniona nowa sekretarka na moje miejsce. Trochę jednak czasu musiałam jej poświęcić, aby we wszystko ją wdrożyć, ale teraz już będę miała więcej luzu
Muszę poczytać co tam słychać u Was i Waszych Maluszków, bo strasznie już się stęskniłam U Filipka jak na razie wszystko super, zdrowy, ładnie wcina wszystko co mu podam, sam siedzi, stoi jak się go podtrzymuje, przekręca się na brzuszek i próbuje raczkować, mówi tata choć nieświadomie pewnie nie wie co to znaczy, na basenie niesamowite postępy i w ogóle fajny z niego duży już chłopczyk

Pozdrawiam serdecznie wszystkich i całuję dzieciaczki!!!!!

[LadyM]

ja wlasnie pochlonelam schaboszczaka

drobciaa hejka, dobrze, że u Was wszystko gra
A mój Wojtek mówi "mama" i "baba", tzn mówi za dużo powiedziane, wydaje takie dźwięki i strasznie go to bawi

[szamanka82]

drobciaa fajnie że jesteś

ja dzisiaj z robieniem obiadu czekam na tż - niech się wykaże, poza tym moje dziecko dzisiaj postanowiło nie spać - od 6 rana pokimała 1-1,5 i to wszystko, więc wyobrażacie sobie co się dzieje

[Paula Szyszka]

xandra78 sto lat sto lat .........:roz a::pijemy :

Ale ja bym chciała zobaczyć na żywo wyczyny waszych maluszków jak tak czytam to każde co innego potrafi

drobciaa super że u Ciebie i Filipka wszytko dobrze mam nadzieję że teraz częściej będziesz zaglądała na forum


JaGaaaa pewnie że najważniejsze żeby maluszki były uśmiechnięte a wiadomo że każda z nas je kocha nad życie

szamanka82 mój robił identycznie 2 tygodnie przed tym jak zaczął do tyłu maszerować później do tyłu maszerował 2 tygodnie i do przodu zaczął

scorpioniec hehe to Iga nieźle wygimnastykowana

Ja na obiad dzisiaj robię łososia pieczonego z koperkiem i masłem uwielbiam łososia hihihi a teraz właśnie piekę ciacho z rabarbarem mam nadzieję że wyjdzie dobre

---------- Dopisano o 14:38 ---------- Poprzedni post napisano o 14:23 ----------

dodałam do albumu nowe zdjęcia

[LadyM]

o przypomniałas mi Paula, ja tez dodałam
pyszności robisz, az mi ślinka pociekła

[drama]

Hej!
Xandra wszystkiego dobrego!!

aaliyah dobrze, że już wiesz co Ci jest i wiadomo jak to leczyć. Ja się w poniedziałek wybieram też do endokrynologa, bo mam dla odmiany nadczynność tarczycy. Nie wiem czy to tylko takie pociążowe czy coś gorzej. Na jakieś wyniki ciągle czekam.
Kurcze, moja mała nic nie chce raczkować. Jak była mniejsza i nie umiała się przewracać z brzucha na plecy, to miała zapędy. Teraz jak tylko na brzuszku ją położę, to zaraz na plecki się przewraca. Ale myślę że i na nią przyjdzie w końcu pora.

JaGaaa a jak to jest z ząbkami u Was teraz? Jak je raz usunęli, to wyrosną jeszcze mleczaki czy już nie? Kinga ma już dwa zęby (prawdziwy kasownik rośnie) i mam wrażenie, że kolejne idą.
Co do jedzenia, to mam trochę problem, bo obiadków nie chce jeść. Deserki owocowe wcina super, ale obiadki nie. (w sumie się nie dziwię, bo kosztowałam, to to takie bez smaku). Nie wiem jak to będzie jak wrócę na cały etat do pracy niedługo.

No nic, rozpisałam się troszkę

[mała82]

Aliyah zdrówka życzędobrze, że w końcu Cię zdiagnozowali

Napisane przez katakumba

mala mnie mowiono, ze dziecko jesli jest najedzono przed spaniem to w nocy nie powinno byc glodne. przetrzymaj to. u nas zajelo to jakis 3 noce, w koncu przestala sie budzic na jedzenie
ale i tak sie budzi jak smoka nie umie znalzc

Mały jest najedzony bo wypija aż 220 z kleikiem Nie wiem dlaczego teraz zaczął tak często domagać się jedzeniaPrzetrzymać się nie da bo ryczy wniebogłosy i wtedy przychodzi mąż i też na mnie wrzeszczy, że głodzę dziecko więc dla świętego spokoju robię tą flache...

Napisane przez poisone

mała - moja ma 6,5 miesiąca i budzi się zwykle na jedzenie dwa razy około 1 i rano okolo 5. Czasem budzi się 3 razy, ale to czasem. Zwykle to te dwa razy. Próbowałam ją przetrzymać tak jak katakumba pisała, próbowałam też dawać wodę albo herbatkę, ale ona chce tylko mleko. Wypija po 130ml. Dodam, że wieczorem je kaszkę tak na spokojnie i później dopija mlekiem, tak więc jest najedzona jak idzie spać.
Ale wiele moich znajomych tak ma. Na razie będę ją tak karmić bo jeszcze niedawco budziła się częściej, a 2 razy to mogą być.
Na szczęście ona w nocy smoka nie szuka. To już by było za dużo wstawania.

No mój też nie chce żadnej herbatki tylko musi być mleko i już tyle że Kajtuś przed pierwszym ząbkiem jadł tylko raz, nad ranem i teraz coś u się poprzestawiało Nie wstaje tylko na jedzenie, budzi się średnio co godzinę więc od 3 tyg chodzę niewyspana a jeszcze do pracy trzeba chodzić
no cóż może to przejściowy okres...mam nadzieję

Kajuś wybija dziennie ok 300ml soczku rozrobionego wodą-30-40ml soczku+100-120ml wody i tylko to mu smakuje. Wody ani herbatki nie ruszy. Tak samo kaszki-mdli go okropnie, robi się czerwony i mam wrażenie, że zaraz zwymiotujeTo chyba jedyne dziecko co nie lubi kaszki a ta ogólnie to wszystko pochłania i niczym nie pogardzi