Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

[Kasia_L]

Ami ortodontą nie jestem więc się nie wypowiadam co do zgryzu. Ale co do urody się wypowiem: ślicznota z niej.

Jagoda bezsmoczkowa zupełnie, więc jeden problem mniej.

Co do picia mleka to niestety Jadzia pije je z butli. Piszę niestety, bo gdzieś czytałam że 18 m-cy to powinien być taki ostateczny wiek jeśli chodzi o picie z butli. U nas jest tak: w ciągu dnia pije z bidonu z rurką, przez słomkę i świetnie sobie radzi w piciu z normalnego kubka, ale mleko chce pić tylko z butli i tylko wtedy wypije te 200 ml.

Kupiłam kubek Lovi 360 z nadzieją, że może to zamiast butli. Początkowo moje kumate dziecko po odwróceniu kubka stwierdzało, że tam nic nie ma, bo się nie wylewa. Potem skumała, że jednak tam jest picie i trochę piła. Wzięła kilka łyków i koniec. Ale generalnie była chyba na nie. Robię obecnie kilka dni przerwy i na nowo wracam do tego kubka - taki mam plan.

Jak do końca wakacji odstawimy flachę zupełnie to będę zadowolona.

Przy okazji pytanie do posiadaczek kubka Lovi 360. Coś robię źle, bo cieknie z niego po odwróceniu. Tylko co? Chyba nie powinno lecieć...

[kami1227]

Kasia mi też cieknie... Jakaś lipa tu się wkrada
Ami cudna Matylda Żaden zgryz ja nie widzę

[Stokrotka81]

Ami na zgryzach sie nie znam, co do butelek to pije tylko mleczko z butli rano i wieczorem, i tego zabierac mu nie bede... ja mialam 6 lat jak jeszcze mleko z butli pilam az mnie kolega rowiesnik nakryl wysmial-i butle odstawilam

co do smoka to juz go prawie nie ma... tzn zaczelam go obcinac, i co pare dni podcinam ... zostal mu tylko malusi ogryzek... mysle ze niedlugo pozbedziemy sie go juz calkiem

a co do zgryzu to nie ma reguly tak jak pisalam butla do 6 roku zycia, smok do 3 i pol i mam prosty zgryz... a siostra z bratem co moniem gardzili w aparatach powinni chodzic

i wczoraj byl wieczor pt sprzatamy klocki pare razy byl w kacie , ale klocki pozbieral

i jesli chodzi o korepetycje to Kamilek moze byc Bob budowniczy

i jeszcze jedno wymawia moje imie Tina(Justyna)

[kellysss]

Alan tez ma butle tylko z rana i tez mu narazie nie zabieram..

Stokrotko własnie słyszalam o tym obcinaniu smoka....
Jak zareagował na pierwszy obciety kawałek..??
i ile obciełas na poczatek....?????
Chyba tez sie za to wezme....

No i jak sie czujesz Słonce..??
Który to juz tydzien...???

[passionfruit]

A mi nie cieknie, bo trzeba kubeczek zassać. Ja robię to tak, że nalewam płyn, zakręcam i wtedy zasysam (bez przechylania i picia) kilka razy kubeczek. Wtedy powinno przestać przeciekać.

[Stokrotka81]

Napisane przez kellysss

Alan tez ma butle tylko z rana i tez mu narazie nie zabieram..

Stokrotko własnie słyszalam o tym obcinaniu smoka....
Jak zareagował na pierwszy obciety kawałek..??
i ile obciełas na poczatek....?????
Chyba tez sie za to wezme....

No i jak sie czujesz Słonce..??
Który to juz tydzien...???

pierwsze ciecie to byl doslownie koniuszek, ciupinka...a BUNT RYK i RZUCANIE wszystkim lącznie ze smokiem(APĄ nazwanym przez Kamisia), ale trwalo to ze 2 godz

nawet babcia mu tlumaczyla ze mama mu smoka zepsula
ale sie nie dalam, pochowalam reszte smokow w domu i jak juz korzysta tylko z obcietego, teraz jak podcinam to on roznicy nie czuje, ale niedlugo poczuje bo smok w buzi nie bedzie chcial sie trzymac

wlasnie rzucilam wymiary malego w siatki centylowe i wychodzi ze z waga jest na 25 centylu, wzrost 90 ... a on wcale na chudziaczka nie wyglada

czuje sie dobrze brzuszek jak w 6 m-ce z Kamilkiem, a to prawie 14 tydz
a sluz w kolorze cappuccino tez mialam , az zdretwialam, ale wiecej sie nie powtorzyl, nie martw sie napewno wszystko Ok

[bratek 06]

Kuba na szczęście nie ssie smoka, ale buteleczka jest obowiązkowa
na razie nie myślę o odzwyczajaniu jej od niej. Przyjdzie na to czas.

Ami- ja niestety też nie pomogę, bo nie za bardzo wiem o co chodzi z tą wadą zgryzu, ale Matyldzie prześliczna

u nas byla dzisiaj piękna pogoda, więc na spacerku byliśmy pół dnia Kuba był baaaardzo zadowolony

Mam pytanie do Was Kochane: Ile ml mleczka modyfikowanego piją Wasze dzieciaczki na dobę???

[Stokrotka81]

Napisane przez bratek 06

Mam pytanie do Was Kochane: Ile ml mleczka modyfikowanego piją Wasze dzieciaczki na dobę???

dostaje 2 razy po 210 i rano wypija cala bytle , wieczirej kolo 160-180 daje rade wypic


a i jeszcze jedno ULUBIONĄ ZABAWKA KAMILKA jest BOBAS od tesciowej

[AMILAMIJA]

Dziękujemy za miłe slowa.
Może ja przewrażliwona jestem...ale mnie strasznie drażni, jak ona tą dolna wargę tak chowa pod gorne zęby albo zagryza...boję się, że seplenic będzie
Smoka musze odstawic i kropka, z butlą - zobaczymy. Piej wodę i soki normalnie z kubka czy szklanki łyczkami. Tylko z tym mlekiem muszę jakos zaradzic.
Mleka pijemy 230 ml rano z kaszką (owocową) i wieczorem ok 180-200ml tez kaszką (z lipą).
No to jeszcze jedno zdjątko - KOZY

[lucyAS]

Napisane przez bratek 06

Kuba na szczęście nie ssie smoka, ale buteleczka jest obowiązkowa
na razie nie myślę o odzwyczajaniu jej od niej. Przyjdzie na to czas.

Ami- ja niestety też nie pomogę, bo nie za bardzo wiem o co chodzi z tą wadą zgryzu, ale Matyldzie prześliczna

u nas byla dzisiaj piękna pogoda, więc na spacerku byliśmy pół dnia Kuba był baaaardzo zadowolony

Mam pytanie do Was Kochane: Ile ml mleczka modyfikowanego piją Wasze dzieciaczki na dobę???

u nas "mleczne rzeka" 6 razy dziennie młody oprócz mleka i kaszki nic nie chce jeść i nie ma sposobu zeby go przekonac poczekam az mu wyjda zeby i wtedy nie popuszcze - musi zaczac normalnie jeśc
jak narazie to tylko skubnie tego czy tamtego i nie chce , nie poje sobie normalnym jedzeniem, mleck z flachy musi byc


Ami Matylda taka slicznotka ze chyba nawet krzywy zgryz jej nie zaszkodzi

[aaneczka1984]

Ami..Dominik też zagryza dolna wargę....nie sądziłam że to cos złego??
BUtli mu nie ujełam..potrafi wypic z 4 w ciągu dnia..ale ja juz mu grysik na zwykłym mleku gotuje,,,a jak mi sie ie chce do daje modyfikowane z kleikiem...
W sumie to rano i wieczorem picie z butli jest rytuałem..syn mijej siory ma 5 lat i jeszcze pie, a ząbki ma zdrowe i prościutkie...
Ale mam problem ze smokiem...jejcius tragedia będzie Go oduczyć

Poza tym byłam dzić na wizycie u ginki i dzidziuś waży juz 2 kg
Lekarka mówiła ze duże bobo sę szykuje
az sie boje..bo jak tu go pozniej sn urodzić:brzydal :

[Kasia_L]

Jagoda pije 2x210 ml mleka.

Passionfruit dzięki za radę, wypróbuję.

[bratek 06]

Dzięki dziewczyny za odpowiedź w sprawie mleczka

spokojnej nocy

[kellysss]

Alan pije rano mleczko modyfikowae 270-300 ml
A do tego je codziennie jogurty lub pije kakao z mlekiem normalnym.....

[passionfruit]

Jaś odkąd skończył rok nie pije mleka!

[kami1227]

Napisane przez passionfruit

A mi nie cieknie, bo trzeba kubeczek zassać. Ja robię to tak, że nalewam płyn, zakręcam i wtedy zasysam (bez przechylania i picia) kilka razy kubeczek. Wtedy powinno przestać przeciekać.

Pass nie wpadła bym na to Jednak ciemna masa ze mnie Zaraz próba Jak na to wpadłaś? wyczytałaś w instrukcji czy jak
Tosia wieczorem i rano wypija 150-180 ml mleczka.

[Paula__22]

Mati pije 2 razy bebilon pepti z kaszką ryżową , rano i wieczór ok 240.

[Nika.83]

Witam z rana
Co do butli to my wykluczyliśmy ją jakieś dwa miesiące temu z obiego pije normalnie z kupka zwykłego albo ze szklanki. Nie ma jakiś przystosowanych kubków tylko normalny. I daje radę. Butla jedynie idzie jeszcze w ruch jak jest fest przemęczona i nie chce niczego jeść ani pić to na dobranoc mleko z butli i śpi. Więc matka sadystka nauczyła ją normalnie już pić wszystko i mleko na kolację też. A że my różnie z tym mlekiem bo czasem w ogóle nie dostaje to już nawet nie wiem czy wypija 150 czy 250 ml tego specyfiku. Ogólne je dużo nabiału wiec nie ma źle.
Jednak ze smoczkiem czuję że będzie mega problem, póki była mała tak nie świrowała za smokiem jak teraz. Więc jego jeszcze pozostawię.
A my faktycznie wykończymy Martynę kiedyś kolejny dzień wrażeń jej zapewniliśmy że jak pada w aucie budzi się rano. Przed wczoraj byliśmy u znajomych co mają bliźniaczki ze stycznia 2009 więc się wybawiły aż w szoku byłam pojechaliśmy od nich po 22.00 młoda padła od razu w samochodzie. Wczoraj byliśmy na ogródku u znajomych i to samo wylatała się i padła nawet nie wiadomo kiedy. Z samochodu do łóżka i cała noc przespana

A to mój diabełek:

[passionfruit]

Napisane przez kami1227

Pass nie wpadła bym na to Jednak ciemna masa ze mnie Zaraz próba Jak na to wpadłaś? wyczytałaś w instrukcji czy jak
Tosia wieczorem i rano wypija 150-180 ml mleczka.

Mój tż na to wpadł. U nas działa i z kubka nic a nic się nie wylewa.

[krolowaa]

mój mały pije mleczko rano i wieczorem 270-300ml
w ciagu dnia jogurciki,owoce .
na apetyt nie moge narzekac zjada wszystko .
a najlepsze to ,ze ze smoczka zrezygnował sam ....cudnie
niektorzy mnie straszyli ,ze to bedzie bardzo trudne dla niego i dla mnie
zęby ma wszystkie wiec moze tez dlatego zjada co podam .

[AMILAMIJA]

Jest dobrze. Wczoraj pokotlowala się troszkę, snuła się po pokoju, zaczepiala zabawki. Kładla się na łózko...i wstawała. I tak kilka razy. Co jakiś czas przy tym cmokając. I po jakimś czasie zasnęła ze ną na łóżku (prawie mi na glowie) i spała z nami całą noc bez pobudki. Teraz tez wlaśnie zasnęla. Bez smoka. Nie płacze za nim. Chyba jej troszkę brakuje czegoś, bo cmoka i wkłada palce do buzi. Ale nie ma rozpaczy.
Teściowa mi truje, ze ją martiwi, że Matylda nie mówi, bo POWINNA JUŻ. Wkurza mnie to...tak samo jak teksty, że ma krzywe zęby i grube nogi...

[passionfruit]

Ami, olej teściową! Co za kobieta! Grube nogi....no nie wyrabiam!

[kami1227]

Napisane przez AMILAMIJA

Jest dobrze. Wczoraj pokotlowala się troszkę, snuła się po pokoju, zaczepiala zabawki. Kładla się na łózko...i wstawała. I tak kilka razy. Co jakiś czas przy tym cmokając. I po jakimś czasie zasnęła ze ną na łóżku (prawie mi na glowie) i spała z nami całą noc bez pobudki. Teraz tez wlaśnie zasnęla. Bez smoka. Nie płacze za nim. Chyba jej troszkę brakuje czegoś, bo cmoka i wkłada palce do buzi. Ale nie ma rozpaczy.
Teściowa mi truje, ze ją martiwi, że Matylda nie mówi, bo POWINNA JUŻ. Wkurza mnie to...tak samo jak teksty, że ma krzywe zęby i grube nogi...

HA HA HA!!! Wklej zdjęcie teściowej!!! Zobaczymy co to za modelka Niech ją martwi jak najwięcej a ty miej to w

[Kasia_L]

Ami, no niezłe komentarze. Puścić mimo uszu i tyle. O Jadzi mówią, że niby pultaśna, a waży 10,6 kg, a i chyba niska nie jest (muszę ją zmierzyć, ale głową sięga już ponad biurko, które ma chyba 76 cm wysokości).

Wiecie byłam dziś na zakupach lumpeksowych i kupiłam fajowe ciuszki dla Jagody: sweterek z Nexta rozpinany, jeansy długie i jeansową spódniczkę - koszt wszystkiego 17 zł. Jestem zadowolona.

Dzisiejsza noc była koszmarna. Jagoda poszła spać o 22:30 a o 4:40 krzyk nieziemski. W końcu poszłam zrobić mleko, po mleku przypomniały się jej książki, gadanie, i wielki pluszowy miś. Zasnęła na tym misiu na naszym łóżku jednocześnie wysiedlając mnie na sam brzeg kanapy. Spaliśmy tak do 8.

Teraz odsypia sobie.

[bratek 06]

jeszcze raz dzięki za odpowiedzi w związku z mleczkiem. Kuba pije ok 300 ml i myślałam, że to za dużo

Ami- masz prześliczną córeczkę! nie rozumiem Twojej Teściowej. Moja też non stop wytyka wady Kubusia, bo rzekomo jej syn a mój Tż w tym wieku mówił już pełnymi zdaniami, korzystał z nocnika i przysiadał się do ludzi w tramwaju i zagadywał. A świstak siedzi i zawija w te sreberka. hehe. I non stop gada do Kuby uszatek, bo jedno ucho ma lekko odstające. Nikt tego nie zauważa, ale Ona cały czas o tym mówi. Bardzo mnie to wkurza, ale staram się to olewać, bo dla mnie Kubuś jest najcudowniejszy i najpiękniejszy na świecie!

Nika- Martynka cudna!

[passionfruit]

bartek, ja z tym uchem bym zareagowała. Bała bym się, że mały nabawi się przez to kompleksów na całe życie.

U n

[Nika.83]

Ach, te teściowe... Niech spojrzą najpierw na siebie a nie czepiają się maluchów którzy jeszcze się kształtują i jak dorosną będą super laseczkami i przystojniakami Ja na szczęście nadal nie mam kontaktu ani z teściową ani z teściem i chwała za to. A moi rodzice w Martynie widzą najśliczniejszego łobuza. Chociaż widzę że do szczuplejszych nie należy to jednak widzę że ona poszła w ślady taty no i nie będzie chudzinką ponieważ ma mocną i zbitą budowę ciała poza tym jest mała dlatego widać tą grubość u niej.

bratek 06 - Dzięki jednak też bym radziła coś z tymi uszkami bo sama wiem po sobie że miałam max kompleksy co do tej części ciała i to bardzo długo. Więc niech teściowa się przymknie tym bardziej że dzieci już rozumieją co się do nich mówi.

[bratek 06]

zawsze reaguję na te głupie komentarze odnośnie uszka, ale na Nią to nie działa. Najlepsze jest to, że to uszko jest tylko troszkę odstające a ona się non stop czepia. Tak samo Kuba jest podobno gruby Waży 11,200 co nie jest zbyt dużo jak na jego 84 cm wzrostu. Tż-ta też wyzywa, że jest grubas. Nawet jak schudł 12 kg i wygląda wg mnie naprawdę dobrze, to Jej się i tak to nie podoba. Nie pozwolę, żeby mi dziecko w kompleksy wpędzała i jeżeli dalej tak będzie mówić to czeka nas poważna, nieprzyjemna rozmowa

u nas na razie pogodnie i ciepło, dlatego zaraz zmykamy na spacerek. Potem przychodzi do nas moja siostra a potem jak zwykle korki

[kami1227]

A u nas oberwanie chmury Raaany jak lało.
Martynka jak malowana Ale łobuza to nawet w oczkach ma
Bratek - powiedz teściowej, że jak jej się wnuczek nie "widzi" to niech go przestanie odwiedzać, albo zachowa uwagi dla siebie, bo twoim zdaniem to czysty tż!!! Będzie jej głupio na swojego syna nadawać A moja Tosia ma oba uszy odstające, ale się pocieszam, że moja siorka jak była mała to też miała usiory, a teraz nie ma po nich śladu. Się wyrównały proporcje
Mój tż dziś na wolnym a tu pada Załamany jest bo nie może nic w ogrodzie pogrzebać Nawet do roboty chciała jechać kretinos A ja mam ubaw z tej jego złości urlopowej

[Kasia_L]

Cześć U nas padać zaczęło. Zdążyłam z Jadzią i jej kuzynką wyjść na spacer, przejechałyśmy się z 15 minut i zaczęło padać. Ale w międzyczasie młoda zasnęła, więc przełożyłam ją do łóżeczka i sobie smacznie śpi.

Ja staram się popracować, tzn. papierową robotę mam. Wykorzystuję wolne chwile, bo jak się zacznie rok szkolny to się nie wyrobię.

Wątek mam w tle.