Oj córuś, córuś...Lubelskie PMki 2010, 2011 i 2012 wychodzą za mąż! - cz.IX

[scotasia]

Napisane przez monik_85

Dziękuję Ja się w tej sukni zakochałam od pierwszego wrażenia Muszę powiedzieć, że nie dość, że bardzo mi się podobała, to okazała się mega wygodna - zarówno dla mnie, jak i dla Panów z którymi tańczyłam, każdy mówił, że pierwszy raz suknia ślubna w tańcu nie przeszkadza układała się cały czas pięknie i co najważniejsze mimo szaleństw nigdzie się nie podarła nie zamieniłabym jej na żadną inną Na pewno będziesz zadowolona

Nawet bukiet wybrałam prawie identyczny... mnie również suknia urzekła od pierwszej chwili, może dlatego, ze wisiała na manekinie naprzeciwko wejscia za troszkę ponad tydzień się przekonam, jak bardzo jest wygodna..mam nadzieję, że będzie tak, jak piszesz

[jagodzia133]

Napisane przez monik_85

Hej Dziewczynki miałam masę postów do nadrobienia bo od czasu wesela nie miałam chwili żeby spokojnie przysiąść, poczytać i napisać relację. no ale czas najwyższy więc.....
oto link do relacji https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2753
Wszystkim dziękujemy

relacja przecudna gratuluję serdecznie

[La Cocinerita]

Napisane przez monik_85

Hej Dziewczynki miałam masę postów do nadrobienia bo od czasu wesela nie miałam chwili żeby spokojnie przysiąść, poczytać i napisać relację. no ale czas najwyższy więc.....

oto link do relacji https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2753

Monik super relacja i wspaniała uroczystość - wielkie gratulacje! I wszystkiego co najlepsze dla Was Wyglądałaś pięknie! A kościół św. Agnieszki przedstawiłaś tak zachęcająco, że aż zrobiło mi się szkoda, że nie przyszło mi do głowy, by tam brać ślub - a byłam tam chrzczona

[iovaa]

Napisane przez jagodzia133

Kochana jeżeli to jest coś w tym stylu: (tak mniej więcej) to koszt powinien być 150zł. I powiem ci że to g..... prawda że to zależy od ceny kwiatów. Ona i tak na produkty (kwiaty itd.) twojego bukietu nie wyda więcej niż 50zł. Wież mi wiem bo naprawdę pracowałam w kwiaciarni dzięki temu jestem bogatsza o pewne doświadczenia i wiem jak nie dać naciąć się w bambucza. Jak chcesz to Ci mogę powiedzieć gdzie zamówić tańsze bukiety... Znaczy się będą w cenie od 80 do 150zł ale nie 200 czy 250zł.

no właśnie o coś praktycznie identycznego mi chodzi, przy czym interesuje mnie inna kolorystyka, ale idea została zachowana No ta moja kwiaciarka powiedziała, że w najlepszym wypadku 150 zł., ale że to będzie zależało od ilości wybranych kwiatów, jak wezmę mniej kalii, to bliżej 150 zł., jak więcej kalii - to raczej ponad 200 zł.
No pójdę do niej na początku sierpnia i zapytam ostatecznie.
kwestia jest też tego typu, że ślubu nie biorę w Lublinie, więc nie będzie mi się opłacać jechać po sam bukiet do Lublina, szczególnie, że w sobotę nie mam jak. Ale dzięki za info


monik_85, gratulacje A relacja bardzo sympatyczna i fajnie że zdjęcia od razu zamieściłaś Ślicznie wyglądałaś
A pomysł z nutą z piratów z karaibów przy wjeździe tortu też fajny

[margolka1986]

Dziewczyny bardzo bym prosiła o namiary na jakies firmy transportowe - sprawdzone - potrzebuje porównać oferty poprosze o PW

[Tanitka]

Napisane przez gsk

To jak byłam w jednym salonie to też babka powiedziała że "tam jest katalog proszę sobie obejrzeć" i wróciła dalej do siedzenia przy biurku nie pamiętam jak się nazywał salon ale to było na Racławickich.
Ale w końcu będę szyła chyba sukienkę i będzie to połączenie 2 sukienek:
dół będzie od tej:
http://www.jasminesbridalshop.com/in...detail&id=3083
a góra od tej co jest na głównej stronie:
http://www.cymbeline.com/pl_PL/

piękne polaczenie, ja jestem w skosnych gorsetach z Cymbeline, takze zlego slowa nie dostaniesz moja to euriellka

Napisane przez iovaa

Z paniami w salonach jest problem o tyle, że jesli się przyszła PM-ka przyznaje, że ma ślub dalej niż pół roku do przodu, to panie nie mają chęci prezentować swoich towarów...

Ale wracając do tematu pokazu sukien i dodatków - te z Was, które nie mają znajomych, druhen, narzeczonych itd. czytających ten wątek, mogą się pochwalić tym, co do tej pory wymyśliły w sprawie ubioru ślubnego Przecież zdjęcie sukni i dodatków nie musi być na Was, może być katalogowe Chodzi tylko o to, żeby móc sobie z poszczególnych zdjęć poszczególnych elementów wyobrazić całokształt Przynajmniej ja z chęcią bym obejrzała
Wczoraj nie zdążyłam zamieścić moich fotek, postaram się dzisiaj nadrobić

Wiecie zaczęłam mieć dylemat dotyczący bukietu: florystka podliczyła mi, że mój bukiet będzie kosztował ok. 200-250 zł. troszkę się podłamałam i się zastanawiam, czy się opłata tyle pieniędzy wydać na bukiet, który będę miała przy sobie właściwie tylko na mszy i na zdjęciach... Może wymyślić jakiś skromniejszy bukiecik... ?

kurcze faktycznie drogo. Gdzie zamawiasz bukiet u Pani Ani moze? A moze sproboj popytac w innych kwiaciarniach

Napisane przez cindi

jak dla mnie może być i klub, byle tylko nie na forum publiczym, chyba że można też założyć wspólnego maila np. na gmail i tam podsyłac fotki


wow, dół robi wraćenie a ta z cymbeline mega mi się podoba, ale zle w takiej wygladam zdaje się, że Tanitka szyje taką o ile pamiętam


ja wysyłałam kiedyś Dziewczynom zdjęcie mojej sukni na maila, jak ktoś jeszcze chętny to piszcie na PW z dodatków to jeszcze nic nie wymyśliłam, może być to problemowe bo mam kolorową szarfę więc wszystko trzeba dopasować

co do bukietu to ja porozglądam się jakie są ceny, ale zastanawiam się czy jest sens przyznawać się, że jest się PMka, moja siostra ostatnio kupowała kwiatki dla znajomych na ślub i zapłaciła 35 zł za bukiecik róż, który ja z powodzeniem wzięłabym jako ślubny

Cindi dobrze pamietasz Ale ja tez pamietam Twoje cudo z blekitna szarfa. Ja jednak bylabym za klubem na wizazu, tutaj bysmy pisaly, a tam bylyby fotki

Napisane przez monik_85

Hej Dziewczynki miałam masę postów do nadrobienia bo od czasu wesela nie miałam chwili żeby spokojnie przysiąść, poczytać i napisać relację. no ale czas najwyższy więc.....

oto link do relacji https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2753

Pozostali usługodawcy, których nie wymieniłam w relacji to:

Ciasta domowe Tadek - genialne wypieki, wszyscy goście chwalili, że smakują wyśmienicie, a do tego apetycznie wyglądają, ciasto znikało aż miło. Zamówiliśmy: trio, przekładaniec, 3-bit, delicję i toffi orzechowe (ogółem prawie 70kg ciasta na 120 osób + gościńce) i przyznam że poszło prawie wszystko

Owoce - W. i S. Polewiak, rynek Elizówka boks 35D - pomoc w wyborze owoców, określeniu ilości, realizacja zgodna z zamówieniem, świeże i dojrzałe owoce, nie trafiło się nic zepsutego. Zamówiliśmy: winogron biały i czerwony, banany, mandarynki, nektarynki, brzoskwinie i kiwi. Goście zajadali się ze smakiem

Obrączki - Pracownia Złotnicza p. Marek Reszka, Lublin, ul. Tumidajskiego - szybko, przyjemnie a przede wszystkim tanio!! Przetapialiśmy własne żółte złoto na białe, robiliśmy obrączki według własnego wzoru i wyszło cudnie Polecam!

Suknia - Salon Sisi ul. Wodopojna 11- piękna suknia, dobrze uszyta, miła i profesjonalna obsługa.

Kamerzysta i fotograf - Wideofilmowanie Koniar, Lipsko - bardzo miła współpraca, pełen profesjonalizm, umiejętność wyczucia chwili, świetny kontakt. Czekamy tylko na efekty pracy

Wszystkim dziękujemy

piekna relacja. gratuluje


A my dzisiaj odebralismy obraczki. Sa przepiekne i zrobili nam grawer, na ktorym bardzo nam zalezalo

[(kicia)]

Napisane przez monik_85

Hej Dziewczynki miałam masę postów do nadrobienia bo od czasu wesela nie miałam chwili żeby spokojnie przysiąść, poczytać i napisać relację. no ale czas najwyższy więc.....

oto link do relacji https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2753

Pozostali usługodawcy, których nie wymieniłam w relacji to:

Ciasta domowe Tadek - genialne wypieki, wszyscy goście chwalili, że smakują wyśmienicie, a do tego apetycznie wyglądają, ciasto znikało aż miło. Zamówiliśmy: trio, przekładaniec, 3-bit, delicję i toffi orzechowe (ogółem prawie 70kg ciasta na 120 osób + gościńce) i przyznam że poszło prawie wszystko

Owoce - W. i S. Polewiak, rynek Elizówka boks 35D - pomoc w wyborze owoców, określeniu ilości, realizacja zgodna z zamówieniem, świeże i dojrzałe owoce, nie trafiło się nic zepsutego. Zamówiliśmy: winogron biały i czerwony, banany, mandarynki, nektarynki, brzoskwinie i kiwi. Goście zajadali się ze smakiem

Obrączki - Pracownia Złotnicza p. Marek Reszka, Lublin, ul. Tumidajskiego - szybko, przyjemnie a przede wszystkim tanio!! Przetapialiśmy własne żółte złoto na białe, robiliśmy obrączki według własnego wzoru i wyszło cudnie Polecam!

Suknia - Salon Sisi ul. Wodopojna 11- piękna suknia, dobrze uszyta, miła i profesjonalna obsługa.

Kamerzysta i fotograf - Wideofilmowanie Koniar, Lipsko - bardzo miła współpraca, pełen profesjonalizm, umiejętność wyczucia chwili, świetny kontakt. Czekamy tylko na efekty pracy

Wszystkim dziękujemy

piękna relacja i cudownie wyglądaliście

[kffiatusheq]

Napisane przez monik_85

Hej Dziewczynki miałam masę postów do nadrobienia bo od czasu wesela nie miałam chwili żeby spokojnie przysiąść, poczytać i napisać relację. no ale czas najwyższy więc.....

oto link do relacji https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=2753

Pozostali usługodawcy, których nie wymieniłam w relacji to:

Ciasta domowe Tadek - genialne wypieki, wszyscy goście chwalili, że smakują wyśmienicie, a do tego apetycznie wyglądają, ciasto znikało aż miło. Zamówiliśmy: trio, przekładaniec, 3-bit, delicję i toffi orzechowe (ogółem prawie 70kg ciasta na 120 osób + gościńce) i przyznam że poszło prawie wszystko

Owoce - W. i S. Polewiak, rynek Elizówka boks 35D - pomoc w wyborze owoców, określeniu ilości, realizacja zgodna z zamówieniem, świeże i dojrzałe owoce, nie trafiło się nic zepsutego. Zamówiliśmy: winogron biały i czerwony, banany, mandarynki, nektarynki, brzoskwinie i kiwi. Goście zajadali się ze smakiem

Obrączki - Pracownia Złotnicza p. Marek Reszka, Lublin, ul. Tumidajskiego - szybko, przyjemnie a przede wszystkim tanio!! Przetapialiśmy własne żółte złoto na białe, robiliśmy obrączki według własnego wzoru i wyszło cudnie Polecam!

Suknia - Salon Sisi ul. Wodopojna 11- piękna suknia, dobrze uszyta, miła i profesjonalna obsługa.

Kamerzysta i fotograf - Wideofilmowanie Koniar, Lipsko - bardzo miła współpraca, pełen profesjonalizm, umiejętność wyczucia chwili, świetny kontakt. Czekamy tylko na efekty pracy

Wszystkim dziękujemy

monik85 - najlepsze życzonka!! wyglądaliście super! dzięki za obszerną relację, cudnie się czytało, TŻtowi też się podobała )

Napisane przez La Cocinerita

A kościół św. Agnieszki przedstawiłaś tak zachęcająco, że aż zrobiło mi się szkoda, że nie przyszło mi do głowy, by tam brać ślub - a byłam tam chrzczona

Ja też, ja też


Dziewczyny! założyłam konto na gmailu- nazwałam je lubelskie.PM. Wrzucajcie fotki ja wrzucę swoje dziś wieczorem, bo teraz jedziemy jeszcze z zaproszeniami hasło dla wtajemniczonych na maila

[karolinka85]

monik 85, ślicznie wyglądaliście a i relacja super

[martitaw]

Napisane przez gsk

To jak byłam w jednym salonie to też babka powiedziała że "tam jest katalog proszę sobie obejrzeć" i wróciła dalej do siedzenia przy biurku nie pamiętam jak się nazywał salon ale to było na Racławickich.
Ale w końcu będę szyła chyba sukienkę i będzie to połączenie 2 sukienek:
dół będzie od tej:
http://www.jasminesbridalshop.com/in...detail&id=3083
a góra od tej co jest na głównej stronie:
http://www.cymbeline.com/pl_PL/

o rany, ja miałam to samo w salonie na M.. bodajże na Narutowicza.. a jak w końcu znalazłam coś w katalogu, to pani stwierdzała, że tego fasonu nie ma.. albo wywracała oczami i szła po sukienkę..

monik_85
świetna relacja, wcale nie czuć, że taka długa emocje niesamowite, aż się oczy same śmieją do Was trzymających się w kościele a ręce POZA TY PIĘKNIE WYGLADAŁAŚ

[gsk]

Napisane przez martitaw

o rany, ja miałam to samo w salonie na M.. bodajże na Narutowicza.. a jak w końcu znalazłam coś w katalogu, to pani stwierdzała, że tego fasonu nie ma.. albo wywracała oczami i szła po sukienkę..

aa to chyba było Narutowicza, Racławickie i Narutowicza mi się zawsze mylą W każdym razie na tej ulicy przy której jest plac wolności tylko daalej od niego.

[karolinka85]

kruczydło, dziękuję za zdjęcia
ślicznie wyglądałaś..tak promiennie..

[silia82]

Napisane przez bianeczkaa

Witam, jako była PM oczekiwałam ocen lokalu, więc wystawię swoją o Dworku Arkadia.

Jestem świeżo po weselu. Byłam na weselu jako gość i muszę przyznać, że jestem baaaaardzo rozczarowana, bardzo ! Lokal owszem piękny, jednak ginie wśród tych budynków dookoła (jakieś magazyny, rudery, fuj...) Sala przepiękna, na prawdę extra klimatyzacja, podłoga się nie ślizga, toalety duże, czyściutkie, no i to chyba na tyle z tych pochwał. Lokal ma zakusy na obsłużenie 500 osób, ale przy 200 już nie ma gdzie postawić samochodu :/ Jedzenie.........zacznijm y od tego, że siadając do stołu nie ma talerzyków żadnych. Żeby coś zjeść trzeba czekać na zupę, następnie na drugie danie no i dopiero później dostaje się talerzyk (wreszcie). Gorące dania całkiem smaczne, ładnie podane ale porcje niestety małe. Obiadem w ogóle sie nie najadłam, a nie mając talerzyka na przystawki ciężko coś zjeść. Przystawek malutko i niestety nie robiły dobrego wrazenia. Jedzenie było po prostu nieświeże. Sałatki, śledzie - zżółknięte, wędlina wyschnięta......mnie to nie zachęcało. Spróbowałam jednej kurczaczków (których nikt nie uzupełnił, a pusty talerz stał już chyba do końca), wędliny i sałatki bo wyglądały najlepiej a byłam już strasznie głodna, były smaczne. I teraz najgorsze! Na stołach panował totalny syf! Kelnerzy totalnie olali sprawę. Do okoła walały się brudne materiałowe serwetki, z którymi nikt nie wiedział co zrobić. Talerzy nikt nie wymieniał. Odstawiliśmy z mężem brudne talerze na bok, z nadzieją, że dostaniemy czysty, ale nie dość, że nie dostalismy czystego, to góra brudnych naczyń obok nas rosła :/ Do tego doszły jeszcze zużyte filiżanki po kawie i herbacie i miseczki po takiej gęstej zupie. Ok godziny 22 ktoś wreszcie zabrał brudne naczynia, góra była tak duża że już jej się nie dało nie zauważyć. Ale czystego talerza dalej nie było :/ Wreszcie się pofatygowałam do wiejskiego stołu i tam znalazłam czysty talerzyk. Kelnerzy byli mili, ale miałam wrażenie, że ich jedynym obowiazkiem było podanie ciepłych posiłków i wymieniania butelek z napojami. Kiedy kończyło się ciepłe danie, kelnerzy znikali. Po prostu ręce mi opadły Dodam, że siedziałam przy stole Państwa Młodych i zaraz obok nich! Ja bym tego lokalu nie poleciła, absolutnie. I za co te pieniądze?

He he to jakbym ja zdała relację z wesela na którym ja byłam w tym lokalu Wesele było na około 200 osób - wydawanie ciepłego dania i deseru trwało prawie dwie godziny, zdążyliśmy porządnie zgłodnieć Nie było talerzyków, więc nie można było sobie nałożyć przystawek. Ludzie byli już tak głodni, że poszli po talerzyki i zarazem coś do jedzenia do stołu wiejskiego, w ciągu 5 minut stół wiejski był pusty!
Co do kelnerów to miałam wrażenie, że płacą im z kilometra - talerzyki wymieniał jeden kelner, najpierw przeszedł dookoła stołu i położył przy talerzu widelec, druga runda wokół stołu - dołożył nóż, trzecia zebrał brudne sztućce, później talerzyki i na końcu postawił czyste.
A co do jedzenia było go rzeczywiście mało i bardzo małe porcje, oceńcie same na zdjęciach (wiem, że są słabej jakości ale były robione komórką)
PS Wszystkim tegorocznym PM życzę wszystkiego najlepszego i aby nie było takich wpadek na ich weselach - pozdrawiam

[cindi]

Napisane przez gsk

No ale w grudniu jak ta będzie już w salonach to wtedy pojade i przymierzę i dopiero zobaczę jak to by na mnie wyglądało jako całość, bez zmieniania.

fajny mix ale fakt faktem musisz poprzymierzać bo potem róznie to wygląda

Napisane przez (kicia)

Co do tej sytuacji z szukaniem w katalogu to właśnie mogło być w Lill Yes a i jeszcze tylko powiem że nie podoba mi się tam to że dla osób o moim wzroście czyli 158cm nie ma tam podestu.

mam tyle samo wzrostu co Ty

Napisane przez monik_85

Hej Dziewczynki miałam masę postów do nadrobienia bo od czasu wesela nie miałam chwili żeby spokojnie przysiąść, poczytać i napisać relację. no ale czas najwyższy więc.....

super relacja! i piekne zdjęcia gratulacje ;*

Napisane przez Tanitka

A my dzisiaj odebralismy obraczki. Sa przepiekne i zrobili nam grawer, na ktorym bardzo nam zalezalo

super, pochwal się nimi

Napisane przez kffiatusheq

Dziewczyny! założyłam konto na gmailu- nazwałam je lubelskie.PM. Wrzucajcie fotki ja wrzucę swoje dziś wieczorem, bo teraz jedziemy jeszcze z zaproszeniami hasło dla wtajemniczonych na maila

zaraz piszę o hasło myślę, że trzeba też pamiętać zeby sprawdzić czy ktoś się tu udziela zanim dostanie hasło

[kffiatusheq]

Dziewczyny wrzuciłam na maila fotkę z dzisiejszej pierwszej przymiarki - suknia była skracana na dwóch pierwszych warstwach tiulu i części materiałowej i trwało to jakieś 25 min, masakra stać tyle w bezruchu! ale dałam radę. Ponoć niektóre pmki mdlały Zewnętrzne wartstwy będą skracane już w odniesieniu do tych pod spodem (ufff!).
Jestem naprawdę bardzo zadowolona z całości - tym bardziej, że bolerko kupiłam w ciemno na allegro i nie byłam pewna, czy będzie psaować, zarówno kolorem jak i rozmiarem i aplikacjami. Ale myślę, że wyszło super

[(kicia)]

oooo masz ten welon który mi dały zmierzyć

a suknia cudo

[basik_4]

Dziewczyny - La Cocinerita, amantas_amaentes, Ashyshqa, ona911 chciałam Wam złożyć spóźnione ale szczere życzenia. Życzę Wam i w Waszym TŻ dużo miłości, wspólnych radości i spełnienia marzeń. I tak jak napisała już wcześniej Tenaya24 "Niech życie u boku Waszych Mężów będzie piękne, pełne wzajemnego szacunku, zaufania i zrozumienia"

Tenaya24 i kruczydło a Wam dziewczyny dziękuję za zdjęcia są cudne Obie wyglądałyście promienie a wasza radość na nich jest bezcenna

monik_85 - świetne relacje bardzo przyjemnie się czytało .

Dziewczyny muszę wam się pochwalić wczoraj zapisałam nas tzn. siebie i Tż na naukę tańca ale nie na indywidualne lekcje tylko w grupie dla początkujących. Dzisiaj byliśmy na pierwszych zajęciach i muszę wam powiedzieć że świetnie się na nich czułam. I jestem zdziwiona bo mojemu Tż też się podobało chociaż ma on straszne opory do tańca z resztą ja też, ale to dla tego, że zawsze myślałam że mam 2 lewe nogi i dalej tak myślę. Może po tych 8 lekcjach uda nam się cosik wspólnie w miarę ładnego i zgrabnego zatańczyć .
A z pozostałych przygotował to mamy już zrobione nauki i poradnię, kupiliśmy mi sukienkę na poprawiny a Tż koszulę na ślub i na poprawiny, odebraliśmy też garnitur od krawca (ale oddaliśmy go z powrotem do poprawek). Byłam też na pierwszej przymiarce a następną mam w połowie lipca i już się nie mogę doczekać co nowego na niej zobaczę

[tenebrosa]

basik_4, a na tańce chodzicie w Świdniku?

kffiatusheq, to i ja się uśmiechnę zaraz na priv odnośnie maila

kruczydło, ja również dziękuję za fotki, są przepełnione radością! Wyglądaliście na mega szczęśliwych! I oby całe Wasze życie takie było!

monik_85, super było przeczytać taką relację, zrobiłam to z zapartym tchem Życzę wspaniałego życia u boku Męża! A co do wpadek, to przynajmniej macie z czegoś się pośmiać teraz

[pchla_szachrajka87]

zeszłotygodniowym PMkom- wszystkiego co najlepsze!szczęścia i miłości La Cocinerita, amantas_amaentes, Ashyshqa,monik_85, ona911

Ale ten czas szybko mija, ja pamietam jak do mojego wesela było ponad 1,5roku a już za miesiąc będzie rok. Noi prawie co tydzień nowe dziewczyny stają się już żonkami (bo mimo, że udzielam się od nie dawna to podczytuję Was od zimy)

[basik_4]

Napisane przez tenebrosa

basik_4, a na tańce chodzicie w Świdniku?

tak w Świdniku do Akademii stylu tańca

[Magda_84]

monik_85 super relacja!! wielkie gratulacje i dużo, dużo szczęścia
też zamawiam ciasta z Tadka, miło było przeczytać dobrą opinię


kffiatusheq fajnie, że założyłaś maila, to super pomysł. Piszę na priva o hasło

ja mam przymairkę w sobotę to zrobię zdjęcia i wrzucę

[ppaauullaaa]

aaaa 2 dni zero stresu mam nadzieje ze bedzie tak do konca przygotowania w toku dzisiaj dzien upiekszania pedicure , rzeski, założenie paznokci u rąk i nóg ahh pełen relaks

[8mouse3]

Napisane przez silia82

He he to jakbym ja zdała relację z wesela na którym ja byłam w tym lokalu Wesele było na około 200 osób - wydawanie ciepłego dania i deseru trwało prawie dwie godziny, zdążyliśmy porządnie zgłodnieć Nie było talerzyków, więc nie można było sobie nałożyć przystawek. Ludzie byli już tak głodni, że poszli po talerzyki i zarazem coś do jedzenia do stołu wiejskiego, w ciągu 5 minut stół wiejski był pusty!
Co do kelnerów to miałam wrażenie, że płacą im z kilometra - talerzyki wymieniał jeden kelner, najpierw przeszedł dookoła stołu i położył przy talerzu widelec, druga runda wokół stołu - dołożył nóż, trzecia zebrał brudne sztućce, później talerzyki i na końcu postawił czyste.
A co do jedzenia było go rzeczywiście mało i bardzo małe porcje, oceńcie same na zdjęciach (wiem, że są słabej jakości ale były robione komórką)
PS Wszystkim tegorocznym PM życzę wszystkiego najlepszego i aby nie było takich wpadek na ich weselach - pozdrawiam

Czy to nie był przypadkiem Akropol, o którym było swego czasu głosno na forum...jesli tak to nieźle, kolejna wpadka lokalu

[Magda_84]

kffiatusheq piękna suknia
ten pomysł ze wspólnym mailem był rewelacyjny

[_agatka]

monik - super relacja - gratuluje takiego pieknego dnia
kffiatushek - poproszę maila
gsk - Twoja suknia tez robi wrazenie - róze są cudne!!!!!!!
ja ciagle czekam na przymiare....

[Karola_927]

Witam, melduje się kolejna PM2012. Przyjmiecie mnie do Waszego szacownego grona?

[Magda_84]

Napisane przez Karola_927

Witam, melduje się kolejna PM2012. Przyjmiecie mnie do Waszego szacownego grona?

pewnie, że tak
napisz coś o sobie

[kruczydło]

La Cocinerita i Monik - fantastyczne relacje, świetnie się je czyta Może tylko z lekkim żalem, że nie byłyśmy tam z Wami, bo musiało być cudownie!

Dziękuję za wszystkie miłe słowa i tutaj i na priv, ogromnie miło czytało mi się te wszystkie komplementy
Oglądam sobie czasem te nasze zdjęcia i żałuję tylko, że to już po wszystkim... ślub powinien trwać co najmniej tydzień jeden dzień to stanowczo za krótko jak na tyle radości

To co z tym wątkiem dla żonek?

[kffiatusheq]

Napisane przez 8mouse3

Czy to nie był przypadkiem Akropol, o którym było swego czasu głosno na forum...jesli tak to nieźle, kolejna wpadka lokalu

Nieźle czytasz mouse, silia82 pisała odnośnie dworku Arkadia :
"Napisane przez bianeczkaa
Witam, jako była PM oczekiwałam ocen lokalu, więc wystawię swoją o Dworku Arkadia.
Jestem świeżo po weselu. Byłam na weselu jako gość i muszę przyznać, że jestem baaaaardzo rozczarowana, bardzo ! "

Napisane przez Magda_84

kffiatusheq piękna suknia
ten pomysł ze wspólnym mailem był rewelacyjny

Dziękuję !

Napisane przez _agatka

monik - super relacja - gratuluje takiego pieknego dnia
kffiatushek - poproszę maila
gsk - Twoja suknia tez robi wrazenie - róze są cudne!!!!!!!
ja ciagle czekam na przymiare....

poszło na priv

Napisane przez Karola_927

Witam, melduje się kolejna PM2012. Przyjmiecie mnie do Waszego szacownego grona?

Ależ oczywiście -witaj

[ona911]

Witam Was moje drogie

Opowiem co nieco o naszym ślubie i weselu

Przygotowania

W sobotę obudziłam się przed budzikiem czyli przed 7 rano. Miałam małego stresa więc leżąc w łóżeczku wzięłam telefon w dłoń i zaczęłam grać w moją ulubioną grę to mnie trochę rozluźniło i zrelaksowało. O 7:15 zadzwonił budzik no i wstałam. O godzinie 8 byłam umówiona z moją Siostrą, że jedziemy razem na czesania do Pani Ireny. Ona miała na 9 ja na 10 ale Siostrę tak szybko uczesała, że ja siadłam na fotel o 9:25 . Fryzury i jej i moja wyszły super . Pani Irena również upięła mi woalkę i wyobraźcie sobie , że po wyjściu z salonu poszłyśmy na szybkie zakupy do Plazy bo zapomniałam kupić sobie błyszczyku do ust . Ludzie się na mnie patrzyli i było słychać szepty... to chyba panna młoda śmiesznie to wyglądało na pewno ale co tam, błyszczyk musiał być :P. Potem wróciłam do domu a tam już malowała moja starszą Pani Marta Banach. Nigdy w życiu nie widziałam mojej starszej w takim makijażu. Wyglądała rewelacyjnie! Po niej siadałam na fotel ja i zaczęło się czarowanie mojego makijażu. Po chwili zjawił się Marcin Kańtoch i zaczął robić zdjęcia. Było bardzo miło i całkowicie bez stresu. O efekty pracy się nie obawiam bo kto chociaż trochę zna Marcina to wie na co go stać Wrócę jeszcze do Pani Marty i mojego makijaży. To co wymalowała to po prostu mistrzostwo świata. Piękny mocny makijaż. Dosłownie zabójczy Wszyscy byli zachwyceni. Jak już będę miała jakiekolwiek zdjęcia do wrzucę i same ocenicie
Po makijażu miałam trochę przerwy i zjadłyśmy ze starszą paróweczki przygotowane przez moją mamę
O godz 15 zapukali do drzwi fotograf i kamerzysta i doznałam lekkiego szoku, że w drzwiach pojawił się sam Pan Waldemar Serafin (a kilka dni wcześniej mówił, że będzie ktoś inny od niego). Bardzo się ucieszyłam i już wiedziałam, że mam zawodową ekipę .
Zaczęłam się ubierać w suknię...a tym czasie przyjechali moi chrzestni...i żeby nie było, że wszystko było idealnie to w międzyczasie odebrałam telefon od mojego przyszłego męża, że policja go zatrzymała z powodu tablic na samochodzie. Jechali za nim a z tyłu był napis GAME OVER i pomyśleli, że to podejrzane (dekoracja była tylko na masce z przodu więc tego już nie widzieli) . Moja Mama mało co zawału nie dostała ale po chwili zadzwonił telefon i TŻ powiedział, że jest ok i już do mnie jedzie .
Przyjechał, przywitał się, powiedział, że wyglądam pięknie . Czekaliśmy jeszcze na rodziców i jego chrzestną. Po chwili się zjawili i rozpoczęło się błogosławieństwo. Tego się najbardziej bałam..że wszyscy się popłaczemy..ale daliśmy radę..łezki się w oczach kręciły ale nikt się nie popłakał Potem wyszliśmy z domu..zapakowaliśmy się do samochodu i ruszyliśmy do Kościoła .....