Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV - Strona 159 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Pokaż wyniki sondy: Tytuł następnego wątku
Marzec minął,kwiecień mamy-nasze dzieci i my witamy III-IV 2011 1 1,92%
Marzec minął,kwiecień idzie,nasz autobus gna o świcie III-IV 2011 5 9,62%
Kwietniówki bilet kupiły-oby na dzidziusiowy autobus się nie spóźniły III-IV 2011 6 11,54%
Autobus doganiamy,wracając ze szpitala maluszka w objęciach trzymamy III-IV 2011 5 9,62%
Marzec minął kwiecień z nami,teraz my zostaniemy mamami III-IV 2011 18 34,62%
Marzec minął,kwiecień leci a my czekamy na nasze dzieci III-IV 2011 17 32,69%
Poród się zbliża a my z niecierpliwością czekamy, aż przyjdzie nasza godzina III-IV 2011 0 0%
Głosujący: 52. Nie możesz głosować w tej sondzie

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2011-04-07, 20:27   #4741
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

przynajmniej naturalnie cie czyści
u mnie jakaś straszliwa wichura jest. muszę iść się doić, a tak mi się nie chce, ale trudno, włączę serial, słuchawki w uszy i heja
wiecie, ze moja córcia, jak nie chce jeść, a nadchodzi jej pora karmienia, to udaje, ze śpi
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 20:39   #4742
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

o boszzzz ale dzieci są sprytne

u mnie też burza była ale ok 18 - teraz już spokój. Dobrze, że nie w nocy bo bym się chyba musiała sama do mojego brzucha przytulic

mam ciągle majtasy mokre - już nawet zwykle wkładki z tymi upławami nie dają rady - musiałam przykleic te grubsze z belli wkładki prawie 3 mm
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 20:40   #4743
Olusiaa_
Zakorzenienie
 
Avatar Olusiaa_
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 5 363
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

O Jezusie, Eirene..

co do sraczki, możecie mi oddać

nianię elektryczną chcę kupić. Baby Ono czy Avent?

Edytowane przez Olusiaa_
Czas edycji: 2011-04-07 o 20:46
Olusiaa_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 20:48   #4744
Krusiak
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2010-12
Lokalizacja: Szczecin/Z.Góra/Kołobrzeg
Wiadomości: 3 217
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Olusiaa_ Pokaż wiadomość
O Jezusie, Eirene..

co do sraczki, możecie mi oddać
Chcesz moja?? Juz wolalam swoje zatwardzenie
Az mnie brzuch boli... mam nadzieje ze po tym badaniu na fotelu nic sie nie rusza ale bym byla zla chce miec jeszcze spokojny weekend ;-/
Krusiak jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 20:53   #4745
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Dobra Monti-namówiłaś mnie!Jutro jade na cc!Prosze o trzymanie kciuków!

W załaczniku moje ostatnie brzuszkowe zdjęcia,nastepnym razem będe już bez niego na wizażu
Śliczny brzuszek
mocno zaciśnięte

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
wklejam obiecany opis porodu coś mi się nie chce cały załadować więc sorki za post pod postem jakby co

więc tak jak już pisałam w sobotę 2 kwietnia zaczęłam czuć nieregularne skurcze raz były co 10minut raz co 3. pojechaliśmy na ip ale o tym już pisałam lekarz odesłał mnie do domu bo miałam tylko 1cm rozwarcia. całą noc się męczyłam i co szłam do toalety to na wkładce miałam mega jakiejś wodnistej wydzieliny. parę razy była podbarwiona krwią. potem zauważyłam że chyba odszedł mi czop sluzowy. no i rano jak wstaliśmy pojechaliśmy do szpitala. przyjęli mnie na oddział lekarka mnie zbadała i mówi że rozwarcie nadal na 1cm. położyli mnie na sali przedporodowej podłączyli pod ktg tam skurcze dochodziły do 80% a ja umierałam z bólu. jak tylko zaczynał się skurcz to zaczynałam liczyć sekundy które wydawały mi się wiecznością. no i skurcze trwały do 40sekund. ok 15 przyszła położna i mówi że zbada mnie czy cos ruszyło. wsiadam na fotel a ta do mnie że tu już są 3cm rozwarcia i mam brać swoje rzeczy i przenosić się na porodówkę. ucieszyłam się i mówię do niej czy mogę już do męża dzwonić żeby przyjeżdżał. najwyżej jak to fałszywy alarm to pojedzie z powrotem. ona mówi do mnie: już nie pojedzie tż zaraz przyjechał za 20minut ja już siedziałam na piłce i się kołysałam pomagało to w skurczach bardzo. no i tak sobie siedzieliśmy położna w tym czasie zadzwoniła po położną tą naszą ze szkoły rodzenia aby uczestniczyła przy porodzie bo ja chciałam w wannie siedzieć. ona przyjechała ok 16-16,30 zbadała mnie i mówi: no napełniamy wodę do wanny jest 6-7cm. normalnie w szoku byliśmy tż aż zaczął skakać z radości na tę informację weszłam do wanny i powiem szczerze że to była najprzyjemniejsza część porodu. nawet nie czułam skurczu kazała mi liczyć a ja nie wiedziałam kiedy początek a kiedy koniec... puscili mi bąbelki i tak sobie leżałam ok 40minut. no i potem już tak przyjemnie nie było położna stwierdziła rozwarcie na 9cm więc ja happy że już prawie koniec a była gdzieś 17-17.30 nie pamiętam dokładnie. no i położyłam się na łóżku najgorsze dla mnie było jak mnie badała na skurczu. mimowolnie zaciskałam wszystkie mięśnie a ona tylko powtarzała żeby się rozluźnić i oddychać. a ja tylko powtarzałam że się staram ale to nie łatwe. tż nie mógł patrzeć na mnie jak cierpię w pewnym momencie poszedł i powiedział żeby mi cesarkę zrobili że on zapłaci bo ja się wykończę. no ale nic nie wskórał. ja leżałam i umierałam a rozwarcie nie postępowało w ogóle w końcu podjęli decyzję o podaniu oksy. i się zaczęło na dobre. szczerze mówiąc nie pamiętam tego teraz ale to był armagedon hehe tż wyszedł już bo ja krzyczałam że już mam parte a to nie były parte tylko ja po prostu żeby sobie ulżyć parłam bo wtedy robiło mi się lepiej. no i on stał już na korytarzu. w końcu kazały mi przeć naprawdę jaka to była ulga... wtedy nie czuje się bólu i skurczu tylko po prostu wielki wysiłek trzeba włożyć w to. niestety mały nie chciał główką przechodzić ja parłam z całej siły a ten nic. przyszła lekarka i zaczęły między sobą gadać że założą vacum (była gdzieś godzina 21.) oj tak się zaparłam wstąpiły we mnie nowe siły. o 21.15 mały w końcu wyszedł. bolało tylko jak już wychodziła główka przy samym końcu. pierwsze co jak go wyciągnęli powiedziałam: płacz kochanie płacz. i zaczął kwilić i płakać jak go położyli mi na brzuchu to po prostu wszystko zniknęło tej ulgi i radości nie da się opisać po prostu się nie da. zaczęłam płakać z tego szczęścia i nie mogłam uwierzyć że jestem po. cudowne uczucie naprawdę. w sumie rodzenie łożyska nie bolało musiałam trochę poprzeć tylko że już siły nie miałam ale położna ciągnęła za pępowinę i szybko poszło. no i nacięcie krocza czułam a myslałam że nie poczuję nawet z tego bólu nie bolało ale zaszczypało no i szycie też do najprzyjemniejszych nie należało ale patrzyłam na mojego skarba jak go mierzą ważą i te inne rzeczy przy nim robią to nie koncentrowałam się na bólu
zaraz szybko ściągnęli mnie z łóżka żeby posprzątać bo inna dziewczyna już zaczynała przeć a ja leżałam z Oliwierkiem w drugiej sali i tż był przy nas i się zachwycaliśmy
potem przewieźli nas na salę i do 4 rano miałam małego przy sobie w ogóle nie spałam podczas porodu i zaraz po nim stwierdziłam że to bzdura że się szybko poród zapomina że tego bólu to nie zapomnę do końca życia do tzta nawet powiedziałam: nigdy więcej takiego porodu teraz tylko cesarka ale już na drugi dzień nic nie pamiętałam i teraz też mam mgliste wspomnienie z tego okresu w ogóle nic nie pamiętam faktycznie mam nadzieję że nikt się nie przestraszył

dziękujemy za opis widzę że łatwo nie było ale dałaś radę

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
Laseczka - ja zanim trafiłam do tej położnej to też nic nie wiedziałam bo od gina to się nic nie dowiem a położna to położna jednak. Ale za to jak mnie dziś przebadała.... nawet usiąśc na tyłku nie umiem
to może coś się ruszy po jej badaniu

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
mam ciągle majtasy mokre - już nawet zwykle wkładki z tymi upławami nie dają rady - musiałam przykleic te grubsze z belli wkładki prawie 3 mm
powiem Ci ze ja też a masz takie wodniste te upławy czy jakiś kolor mają ?
ja mam takie jak woda .

kładę się koło mojego tż .
miłego wieczorku
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 21:04   #4746
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

eirene dziekujemy za opis
mnie nie przerazil
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 21:07   #4747
Mirabilka
Zakorzenienie
 
Avatar Mirabilka
 
Zarejestrowany: 2005-07
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 6 636
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez laseczkaa Pokaż wiadomość

powiem Ci ze ja też a masz takie wodniste te upławy czy jakiś kolor mają ?
ja mam takie jak woda .
jak woda - myślałam, że moczu nie umiem trzymac ale one są prawie bezwonne a nie siuśkowate. A dokładnie wszystko po siusianiu zawsze podcieram
__________________

Mirabilka jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2011-04-07, 21:21   #4748
becherovka 3
Raczkowanie
 
Avatar becherovka 3
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

ale mnie 4 litery bolą...
a najgorsze że jestem przy tym tak niesamowicie głodna!!!!
jem i s... wydalam caly dzień
ide do wanny, moze sie troszku rozluźnie w ciepłej wodzie i bedzie lepiej
a potem jakis filmik z TZ-tem i spac
dobranoc dziewczynki
__________________
Remik - 21.04.2011
becherovka 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 21:24   #4749
aguchaw1
Raczkowanie
 
Avatar aguchaw1
 
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 326
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Witajcie

Ja po wizycie - lekarz powiedział, ze szyjka sie "łagodzi" cokolwiek to znaczy.. w sobote kazał mi przyjsc do szpitala na ktg, no i cierpliwie czekamy do porodu. Obecnie maluch waży ok 3400 takze chyba taka srednia waga..

Eirene dzieki za opis - troszke się namęczyłaś ale najważniejsze ze Synek już z Wami

Mirabilka, Laseczka ja też mam własnie takie upławy, czasami to mam wrażenie ze sie posikałam myślałam, że to wody płodowe, ale lekarz powiedział ze wody w normie, także chyba tak musi być już teraz..

Ha ha a co do tej sraczki to ja też chętnie od kogoś mogę odebrać bo u mnie własnie na odwrót

Traicioniera - faktycznie jesteś mega pozytywnie zakręcona - też bym chciała mieć taki nastrój zaraz po urodzeniu - oby oby )
__________________

aguchaw1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 21:32   #4750
agus87
Zakorzenienie
 
Avatar agus87
 
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: wielkopolska
Wiadomości: 11 709
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez aguchaw1 Pokaż wiadomość
Witajcie

Ja po wizycie - lekarz powiedział, ze szyjka sie "łagodzi" cokolwiek to znaczy.. w sobote kazał mi przyjsc do szpitala na ktg, no i cierpliwie czekamy do porodu. Obecnie maluch waży ok 3400 takze chyba taka srednia waga..

Eirene dzieki za opis - troszke się namęczyłaś ale najważniejsze ze Synek już z Wami

Mirabilka, Laseczka ja też mam własnie takie upławy, czasami to mam wrażenie ze sie posikałam myślałam, że to wody płodowe, ale lekarz powiedział ze wody w normie, także chyba tak musi być już teraz..

Ha ha a co do tej sraczki to ja też chętnie od kogoś mogę odebrać bo u mnie własnie na odwrót

Traicioniera - faktycznie jesteś mega pozytywnie zakręcona - też bym chciała mieć taki nastrój zaraz po urodzeniu - oby oby )
uhuhu rczej duze dziecko bedzie
moja corcia ma wazy 3 kg i gin stwierdzil, ze waga ksiazkowa
a teoretyczny termin mam pozniejszy
tyle, ze ja moge urodzic nas dniach
__________________
Aleksandra 19.04.2011
agus87 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 21:39   #4751
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Mirabilka, ja bym na twoim miejscu skontrolowała u gina ilość wód płodowych, bo ja tez tak miałam, tez raz centralnie pomyślałam, ze moczu nie utrzymałam, a to wody były sączące się i dopiero jak mi pęcherz przebijali, to się okazało, ze miałam już ich bardzo mało (po brzuchu nie byli widać), przez co moja Nadia miała poważne spadki tętna.

Odkąd wróciłam do domu po porodzie, to mi się prawie w ogóle jeść nie chce, wcześniej wciągałam jak odkurzacz, a teraz to tylko pije i pije.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-07, 21:44   #4752
Ewelqa1985
Zadomowienie
 
Avatar Ewelqa1985
 
Zarejestrowany: 2010-11
Lokalizacja: z domu :)
Wiadomości: 1 281
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

gratulacje dla nowych mamusiek
__________________
Emilka 11.03.2011

http://suwaczki.maluchy.pl/li-51268.png

Eliza 14.05.2014

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68194.png
Ewelqa1985 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 23:03   #4753
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Dobra Monti-namówiłaś mnie!Jutro jade na cc!Prosze o trzymanie kciuków!

W załaczniku moje ostatnie brzuszkowe zdjęcia,nastepnym razem będe już bez niego na wizażu
Super extra fotki!!!

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
wklejam obiecany opis porodu coś mi się nie chce cały załadować więc sorki za post pod postem jakby co

więc tak jak już pisałam w sobotę 2 kwietnia zaczęłam czuć nieregularne skurcze raz były co 10minut raz co 3. pojechaliśmy na ip ale o tym już pisałam lekarz odesłał mnie do domu bo miałam tylko 1cm rozwarcia. całą noc się męczyłam i co szłam do toalety to na wkładce miałam mega jakiejś wodnistej wydzieliny. parę razy była podbarwiona krwią. potem zauważyłam że chyba odszedł mi czop sluzowy. no i rano jak wstaliśmy pojechaliśmy do szpitala. przyjęli mnie na oddział lekarka mnie zbadała i mówi że rozwarcie nadal na 1cm. położyli mnie na sali przedporodowej podłączyli pod ktg tam skurcze dochodziły do 80% a ja umierałam z bólu. jak tylko zaczynał się skurcz to zaczynałam liczyć sekundy które wydawały mi się wiecznością. no i skurcze trwały do 40sekund. ok 15 przyszła położna i mówi że zbada mnie czy cos ruszyło. wsiadam na fotel a ta do mnie że tu już są 3cm rozwarcia i mam brać swoje rzeczy i przenosić się na porodówkę. ucieszyłam się i mówię do niej czy mogę już do męża dzwonić żeby przyjeżdżał. najwyżej jak to fałszywy alarm to pojedzie z powrotem. ona mówi do mnie: już nie pojedzie tż zaraz przyjechał za 20minut ja już siedziałam na piłce i się kołysałam pomagało to w skurczach bardzo. no i tak sobie siedzieliśmy położna w tym czasie zadzwoniła po położną tą naszą ze szkoły rodzenia aby uczestniczyła przy porodzie bo ja chciałam w wannie siedzieć. ona przyjechała ok 16-16,30 zbadała mnie i mówi: no napełniamy wodę do wanny jest 6-7cm. normalnie w szoku byliśmy tż aż zaczął skakać z radości na tę informację weszłam do wanny i powiem szczerze że to była najprzyjemniejsza część porodu. nawet nie czułam skurczu kazała mi liczyć a ja nie wiedziałam kiedy początek a kiedy koniec... puscili mi bąbelki i tak sobie leżałam ok 40minut. no i potem już tak przyjemnie nie było położna stwierdziła rozwarcie na 9cm więc ja happy że już prawie koniec a była gdzieś 17-17.30 nie pamiętam dokładnie. no i położyłam się na łóżku najgorsze dla mnie było jak mnie badała na skurczu. mimowolnie zaciskałam wszystkie mięśnie a ona tylko powtarzała żeby się rozluźnić i oddychać. a ja tylko powtarzałam że się staram ale to nie łatwe. tż nie mógł patrzeć na mnie jak cierpię w pewnym momencie poszedł i powiedział żeby mi cesarkę zrobili że on zapłaci bo ja się wykończę. no ale nic nie wskórał. ja leżałam i umierałam a rozwarcie nie postępowało w ogóle w końcu podjęli decyzję o podaniu oksy. i się zaczęło na dobre. szczerze mówiąc nie pamiętam tego teraz ale to był armagedon hehe tż wyszedł już bo ja krzyczałam że już mam parte a to nie były parte tylko ja po prostu żeby sobie ulżyć parłam bo wtedy robiło mi się lepiej. no i on stał już na korytarzu. w końcu kazały mi przeć naprawdę jaka to była ulga... wtedy nie czuje się bólu i skurczu tylko po prostu wielki wysiłek trzeba włożyć w to. niestety mały nie chciał główką przechodzić ja parłam z całej siły a ten nic. przyszła lekarka i zaczęły między sobą gadać że założą vacum (była gdzieś godzina 21.) oj tak się zaparłam wstąpiły we mnie nowe siły. o 21.15 mały w końcu wyszedł. bolało tylko jak już wychodziła główka przy samym końcu. pierwsze co jak go wyciągnęli powiedziałam: płacz kochanie płacz. i zaczął kwilić i płakać jak go położyli mi na brzuchu to po prostu wszystko zniknęło tej ulgi i radości nie da się opisać po prostu się nie da. zaczęłam płakać z tego szczęścia i nie mogłam uwierzyć że jestem po. cudowne uczucie naprawdę. w sumie rodzenie łożyska nie bolało musiałam trochę poprzeć tylko że już siły nie miałam ale położna ciągnęła za pępowinę i szybko poszło. no i nacięcie krocza czułam a myslałam że nie poczuję nawet z tego bólu nie bolało ale zaszczypało no i szycie też do najprzyjemniejszych nie należało ale patrzyłam na mojego skarba jak go mierzą ważą i te inne rzeczy przy nim robią to nie koncentrowałam się na bólu
zaraz szybko ściągnęli mnie z łóżka żeby posprzątać bo inna dziewczyna już zaczynała przeć a ja leżałam z Oliwierkiem w drugiej sali i tż był przy nas i się zachwycaliśmy
potem przewieźli nas na salę i do 4 rano miałam małego przy sobie w ogóle nie spałam podczas porodu i zaraz po nim stwierdziłam że to bzdura że się szybko poród zapomina że tego bólu to nie zapomnę do końca życia do tzta nawet powiedziałam: nigdy więcej takiego porodu teraz tylko cesarka ale już na drugi dzień nic nie pamiętałam i teraz też mam mgliste wspomnienie z tego okresu w ogóle nic nie pamiętam faktycznie mam nadzieję że nikt się nie przestraszył

Piekny opis, dziekuje!

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
jak woda - myślałam, że moczu nie umiem trzymac ale one są prawie bezwonne a nie siuśkowate. A dokładnie wszystko po siusianiu zawsze podcieram
kurcze, dziewczyny a moze to sa te nieszczesne wody Tajka tak miala i co, i wody to byly

Cytat:
Napisane przez becherovka 3 Pokaż wiadomość
ale mnie 4 litery bolą...
a najgorsze że jestem przy tym tak niesamowicie głodna!!!!
jem i s... wydalam caly dzień
ide do wanny, moze sie troszku rozluźnie w ciepłej wodzie i bedzie lepiej
a potem jakis filmik z TZ-tem i spac
dobranoc dziewczynki

Bidula jestes z tym wc Tak cie trzyma juz dlugo a nic konkretnego z tego nie wynika Trzymam kciuki za rozpoczecie akcji

Robotnicy skonczyli
Jutro wiiiieeeelkie sprzatanie i prasowanie reszty ciuszkow a w sobote jedziemy wreszcie do Ikei i odebrac gondole i moze rowniez spacerowke, jak wreszcie sprzedawca sie ze mna skontaktuje A w niedziele jedziemy zwiedzic porodowke w szpitalu (na razie na sucho) i TZ bedzie skladal komode i lozeczko

a na dzis koncze i ide spac

to ktora tej nocy szaleje?
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-07, 23:13   #4754
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Dobra Monti-namówiłaś mnie!Jutro jade na cc!Prosze o trzymanie kciuków!

W załaczniku moje ostatnie brzuszkowe zdjęcia,nastepnym razem będe już bez niego na wizażu
piękne zdjęcia i trzymam kciuki

Cytat:
Napisane przez Eirene1987 Pokaż wiadomość
wklejam obiecany opis porodu coś mi się nie chce cały załadować więc sorki za post pod postem jakby co
mnie nie przeraziłaś
fajny opis i w sumie piękne przeżycie

a my jeszcze na wieczór pojechaliśmy do reala, bo stwierdzilismy, że trzeba kupić więcej pieluch no i znowu się nałaziłam, może urodzę szybciej

idę spać
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 08:22   #4755
nuna_77
Zadomowienie
 
Avatar nuna_77
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 738
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Hallo dziewczyny nie spać, rodzić, straszny zastój się zrobił

Coralady trzymam kciuki za cesarkę, oby szybo poszło

Laseczkaa codziennie zmywasz podłogi, podziwiam, ja wczoraj odkurzałam , ale mnie strasznie krzyże bolały

Becherovka jak tam , coś sie ruszyło, czy czekamy na pełnię? kiedy masz nastepne KTG?

Ja miałam wczoraj tak spuchnięte nogi, że jak moja córcia je zobaczyła to się popłakała, bidulka
__________________
Ćwiczę z Jillian
Mel B
Tiffany boczki
8 abs
nuna_77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 08:30   #4756
becherovka 3
Raczkowanie
 
Avatar becherovka 3
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

dzien dobry
nic sie nie ruszyło
chyba jednak doczekam tej pełni bo w ustalonym planie awaryjnym 18 mam isc do szpitala na ocene wydolnosci łożyska - a 18 to pełnia własnie
nastepne ktg mam w za tydzien w środe - to bedzie 13 czyli dzien po tp

TZ przywiozl mi ze sklepu swiezutki chlebek słonecznikowy i sobie wsuwam kanapeczki z wedlinka, majonezem i ogorkiem kiszonym
jak dawno nie mialam zachciewajek tak ostatnio znow moglabym jesc kwasne - w teorii bo w praktyce przez ta zgagę nie ma sznas na cos wiecej niz plasterek ogorka na kanapce
__________________
Remik - 21.04.2011
becherovka 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 08:38   #4757
nuna_77
Zadomowienie
 
Avatar nuna_77
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 738
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez becherovka 3 Pokaż wiadomość
dzien dobry
nic sie nie ruszyło
chyba jednak doczekam tej pełni bo w ustalonym planie awaryjnym 18 mam isc do szpitala na ocene wydolnosci łożyska - a 18 to pełnia własnie
nastepne ktg mam w za tydzien w środe - to bedzie 13 czyli dzien po tp

TZ przywiozl mi ze sklepu swiezutki chlebek słonecznikowy i sobie wsuwam kanapeczki z wedlinka, majonezem i ogorkiem kiszonym
jak dawno nie mialam zachciewajek tak ostatnio znow moglabym jesc kwasne - w teorii bo w praktyce przez ta zgagę nie ma sznas na cos wiecej niz plasterek ogorka na kanapce
Smacznego
Ja tez mam w ta srode nastepne, ale mój termin to 17 dopiero. Gin mówiła, że po 4 dniach od terminu robia usg sprawdzajace czy wszystko ok
__________________
Ćwiczę z Jillian
Mel B
Tiffany boczki
8 abs
nuna_77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 08:38   #4758
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

hej

Cytat:
Napisane przez Mirabilka Pokaż wiadomość
jak woda - myślałam, że moczu nie umiem trzymac ale one są prawie bezwonne a nie siuśkowate. A dokładnie wszystko po siusianiu zawsze podcieram
dokładnie takie same mam

Cytat:
Napisane przez aguchaw1 Pokaż wiadomość
Witajcie

Ja po wizycie - lekarz powiedział, ze szyjka sie "łagodzi" cokolwiek to znaczy.. w sobote kazał mi przyjsc do szpitala na ktg, no i cierpliwie czekamy do porodu. Obecnie maluch waży ok 3400 takze chyba taka srednia waga..

Mirabilka, Laseczka ja też mam własnie takie upławy, czasami to mam wrażenie ze sie posikałam myślałam, że to wody płodowe, ale lekarz powiedział ze wody w normie, także chyba tak musi być już teraz..
mój maluch też w poniedziałek ważył 3400
ja też myślałam że to wody ale lekarka w poniedziałek stwierdziła że to raczej wody nie są..

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Mirabilka, ja bym na twoim miejscu skontrolowała u gina ilość wód płodowych, bo ja tez tak miałam, tez raz centralnie pomyślałam, ze moczu nie utrzymałam, a to wody były sączące się i dopiero jak mi pęcherz przebijali, to się okazało, ze miałam już ich bardzo mało (po brzuchu nie byli widać), przez co moja Nadia miała poważne spadki tętna..
A jakie miałaś uczucie mocno się ,,lały"?
Bo powiem Ci tak np jak w nocy to zaobserwowałam wstaję np do toalety robię siusiu podcieram się (maga mocno) jestem sucha mija ok 10 min a ja jestem cała mokra tzn cała tam i aż wrażenie do odbytu i troszkę na udach i nie wiem ...
jest to bezbarwne nie śmierdzi , gince mówiłam o tym w poniedziałek zbadała i mówiła ze to wody raczej nie są ...
Ale ja nie wiem co to ? mega mocne upławy

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
kurcze, dziewczyny a moze to sa te nieszczesne wody Tajka tak miala i co, i wody to byly
kurcze nie wiem

Cytat:
Napisane przez nuna_77 Pokaż wiadomość
Laseczkaa codziennie zmywasz podłogi, podziwiam, ja wczoraj odkurzałam , ale mnie strasznie krzyże bolały
codziennie bo muszę mój tż pracuje na budowie niby jak wraca to od razu ściąga buty ale i tak piasek się wnosi + to że parter ... więc trzeba .


A ja miałam koszmarna noc
od 2 do 5 nie spałam ... i to nie dlatego ze mnie coś bolało itp. tylko po prostu zasnąć nie mogłam myślałam że zwariuję
i właśnie tak w tej nocy obserwowałam dziś ten śluz jak wyżej opisałam
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 08:46   #4759
becherovka 3
Raczkowanie
 
Avatar becherovka 3
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Nuna - u mnie mamy taki plan awaryjny
środa 13 - ktg
piatek 15 - ktg
poniedziałek 18 - szpital, ocena wydolności łożyska i od tego bedzie zależało co dalej
jak będzie dobre to będę się dalej toczyć i prawdopodobnie po świętach będzie wywoływanie - brrrrr...
jak będzie już zwapniałe to będziemy myśleć czy cc czy wywoływanie

ale mam nadzieje ze urodzę do 18 chociaż...
__________________
Remik - 21.04.2011
becherovka 3 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2011-04-08, 09:52   #4760
Anessa
Wtajemniczenie
 
Avatar Anessa
 
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: UK - Hampshire
Wiadomości: 2 077
Wyślij wiadomość przez Yahoo do Anessa Send a message via Skype™ to Anessa
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Dzien dobry piatkowo

Jejku, jak mi sie cudownie spalo w moim mega wielkim lozku, w mojej super odnowionej sypialni!

Ja to wam okropnie wspolczuje tych opuchniec nog, bo mnie jeszcze to nie spotkalo i mam nadzieje, ze nie doczekam Wystarczy mi dretwienie rak, co juz jest niepryjemne a co dopiero nogi

Kolejna mamuska to monika267, ktora ma termin na 10.04, wiec dlatego wydaje nam sie, ze zastoj sie zrobil I tylko 2 przerminowane, wiec tragicznie nie jest
Ahtaga, Aja - do roboty kobity!!!

Dzis mnie czeka sporo roboty ale co najcudowniejsze bede mogla wreszcie wyjsc z domu!!!! Po tygodniu nadzorowania, sprawdzania, pytania i robienia kawy
Pogode mamy po prostu przepiekna, 3 dzien jest slonecznie, bez jednej chmurki, ponad 21 stopni

milego poranka kochane, do zobaczenia pozniej!
__________________
07.05.2011, 13.17 - Sono diventata la mamma di Adriano!!!!

Moj Nino

02.06.2014, 4.24 - Flavia e' con noi!!!
Anessa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 10:05   #4761
nuna_77
Zadomowienie
 
Avatar nuna_77
 
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 1 738
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Becherovka na pewno do 18 urodzisz

Anessa zazdroszczę pogody, w Krakowie wieje, szaro, buro

Ale mam zgagę dzisiaj, masakra, jakoś w tej ciazy mnie omijała, do czasu niestety

Czy są jakies promocje w Tesco na ciuszki niemowlęcę?
__________________
Ćwiczę z Jillian
Mel B
Tiffany boczki
8 abs
nuna_77 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 10:23   #4762
becherovka 3
Raczkowanie
 
Avatar becherovka 3
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Az z ciekawosci przejrzałam gazetkę Tesco.
Na ciuchy nic nie widziałam ale jest promocja na pieluchy pampersa i na foteliki samochodowe 0-18 kg.
__________________
Remik - 21.04.2011
becherovka 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 10:41   #4763
ego_ego
Wtajemniczenie
 
Avatar ego_ego
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Góra Kalwaria/Piaseczno
Wiadomości: 2 349
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

cześć dziewczynki
ale się wyspałam, zjadłam michę płatków na mleku i będę dzisiaj leniuchować chociaż przydałoby sięodkurzyć, ale chyba nie mam siły
ja powinnam na ktg iść w czwartek 14.04, a później nie wiem co dalej, dopiero będę pytać, mam jednak nadzieję, że urodzę wcześniej, bo nie chce mi się zwolnienia kombinować

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Pogode mamy po prostu przepiekna, 3 dzien jest slonecznie, bez jednej chmurki, ponad 21 stopni
ale fajnie, a u nas wieje jak cholera, mało głowy nie urwie, na spacer nie ma mowy, dobrze, że przestało padać, bo wczoraj to było okropnie
ego_ego jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 10:44   #4764
prunelle
Wtajemniczenie
 
Avatar prunelle
 
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 2 228
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez coralady Pokaż wiadomość
Dobra Monti-namówiłaś mnie!Jutro jade na cc!Prosze o trzymanie kciuków!

W załaczniku moje ostatnie brzuszkowe zdjęcia,nastepnym razem będe już bez niego na wizażu

zdjęcia śliczne!

Eirene, dzięki za opis
__________________

prunelle jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 10:54   #4765
becherovka 3
Raczkowanie
 
Avatar becherovka 3
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 315
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Nuna - znalazłam w carrefourze - ale słodziaki
http://www.carrefour.pl/page/pl/tani...atcrf20110405/
na 20 stronie
__________________
Remik - 21.04.2011

Edytowane przez becherovka 3
Czas edycji: 2011-04-08 o 10:57
becherovka 3 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 10:56   #4766
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez laseczkaa Pokaż wiadomość


A jakie miałaś uczucie mocno się ,,lały"?
Bo powiem Ci tak np jak w nocy to zaobserwowałam wstaję np do toalety robię siusiu podcieram się (maga mocno) jestem sucha mija ok 10 min a ja jestem cała mokra tzn cała tam i aż wrażenie do odbytu i troszkę na udach i nie wiem ...
jest to bezbarwne nie śmierdzi , gince mówiłam o tym w poniedziałek zbadała i mówiła ze to wody raczej nie są ...
Ale ja nie wiem co to ? mega mocne upławy
no właśnie nie.
raz jeden miałam tak, jakbym trochę popuściła i myślałam,z e może to właśnie to, a tak to po prostu wkładka mokra była. Potem się właśnie okazało, ze to wody mi się sączyły i jak zawsze miałam ich bardzo dużo (15-18 cm), to w dniu wywołania porodu już były na dolnej granicy. Dlatego wszystkim przypominam, żeby się domagać kontroli na usg, bo wody wcale nie muszą chlustać i po brzuchu tez może nie być widać odpływu.
co do ginekologów, to ja bym tak nie ufała bardzo, sama trafiłam na tylu niekompetentnych, ze masakra. Lepiej dmuchać na zimne i nawet prywatnie pójść sprawdzić, jak się maja sprawy.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 11:03   #4767
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
no właśnie nie.
raz jeden miałam tak, jakbym trochę popuściła i myślałam,z e może to właśnie to, a tak to po prostu wkładka mokra była. Potem się właśnie okazało, ze to wody mi się sączyły i jak zawsze miałam ich bardzo dużo (15-18 cm), to w dniu wywołania porodu już były na dolnej granicy. Dlatego wszystkim przypominam, żeby się domagać kontroli na usg, bo wody wcale nie muszą chlustać i po brzuchu tez może nie być widać odpływu.
co do ginekologów, to ja bym tak nie ufała bardzo, sama trafiłam na tylu niekompetentnych, ze masakra. Lepiej dmuchać na zimne i nawet prywatnie pójść sprawdzić, jak się maja sprawy.
kurcze no to mnie przestraszyłaś ...
nie wiem czy nie przejść się w takim razie na IP?
Ale brzuch mam normalny,dzidziuś się rusza normalnie więc nie wiem.
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 11:10   #4768
Ahtaga
Wtajemniczenie
 
Avatar Ahtaga
 
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 281
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez Anessa Pokaż wiadomość
Ahtaga, Aja - do roboty kobity!!!
no jeśli chodzi o mnie to w poniedziałek najdalej bo zgłaszam się wtedy do szpitala.

Moja mama mówi, że ona nie miała żadnych bóli w domu w żadnej ciąży i pewnie ja tak samo to przechodzę...czyli bez wywoływania się nie obędzie.
__________________
Kwiecień^Lancome, Prada, Burberry

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1281333
Ahtaga jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 11:14   #4769
traicionera
Zakorzenienie
 
Avatar traicionera
 
Zarejestrowany: 2008-12
Wiadomości: 10 917
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Laseczka, u mnie tez się ruszała i to jak, jedno z drugim nie ma nic do rzeczy. ruszała się nawet podczas tego ktg, kiedy były spadki ciśnienia i po przebiciu pęcherza płodowego, kiedy już wód nie było wcale. a brzuch mi wcale nie zmalał do dnia porodu, bo mierzyłam centymetrem i foty robiłam. Ja bym się przejechała na ip i powiedziała, ze coś ci się sączyło i chciałabyś skontrolować, oni tam powinni mieć usg i ci tak na szybko sprawdzić, to dosłownie minutkę zajmuje.
__________________
przeczytane książki
2018 rok -100
2017 rok-100
2016 rok -100
2015 rok -105
2014 rok-61
2013 rok-58
2012 rok-35


Komu komu, czyli książki do oddania
traicionera jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2011-04-08, 11:23   #4770
laseczkaa
Zadomowienie
 
Avatar laseczkaa
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 530
Dot.: Nasz autobus gna do przodu coraz bliżej czas porodu, mamy III-IV

Cytat:
Napisane przez traicionera Pokaż wiadomość
Laseczka, u mnie tez się ruszała i to jak, jedno z drugim nie ma nic do rzeczy. ruszała się nawet podczas tego ktg, kiedy były spadki ciśnienia i po przebiciu pęcherza płodowego, kiedy już wód nie było wcale. a brzuch mi wcale nie zmalał do dnia porodu, bo mierzyłam centymetrem i foty robiłam. Ja bym się przejechała na ip i powiedziała, ze coś ci się sączyło i chciałabyś skontrolować, oni tam powinni mieć usg i ci tak na szybko sprawdzić, to dosłownie minutkę zajmuje.
dzięki pojadę ale poczekam na tż bo jak by mnie zatrzymali i chcieli np wywoływać
__________________
Ja jako pierwsza pod sercem Cie noszę, ja o Twe zdrowie najgoręcej proszę, jestem przy Tobie od pierwszego grama, Tyś moje dziecko a ja Twoja mama

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpri09kp5b04ypq.png


Kacper 18.04.2011


laseczkaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:35.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.