Soczewki kontaktowe - wątek zbiorczy

[Malla]

arizoona - Podkarpacie rządzi Filtr UV zawsze się przydaje, ale żeby narażać się na przykrości związane ze zmianą soczewek tylko po to...

WioletaM - odczuwasz różnicę między tymi płynami?

[aluchelek]

hej, ja nowa w tym wątku

Od ubiegłego piątku nosze soczewki Ciba air optix miesięczne, do tego płyn tej samej firmy (solocare). To moja pierwsza para, dobrana przez okulistkę.

Ale jest problem: potwornie mi wysychają oczyska. Mam lacrimal, aquify i sól fizjologiczną. I nic. Rano jest ok, mniej więcej do południa. Potem mam wrażenie, jakby mi powieki szorowały po oczach, rozjeżdża mi się aż obraz. Zakraplam do 5-10 minut.
No to chyba nie jest normalne, prawda? Czy tak jest ze wszystkimi soczewkami? Bo jeśli tak, no to jestem załamana, tak się cieszyłam, że będę mogła zrezgynować z okularów <chlip, chlip>

[Aaś]

Faktycznie często...
A nie masz jakiejśc wizyty kontrolnej po tygodniu noszenia? Zwykle tak jest...

[Nais]

Aluchelek, widocznie te soczewki nie są dla ciebie, ale nie martw się, na pewno znajdą się odpowiednie. Prawdopodobnie twoje oczy nie tolerują materiału, z którego Optixy są zrobione - i już Musisz iść do swojego optyka, żeby teraz dał ci inne soczewki, bo zakraplanie co 10 minut to nie robota, i świadczy o tym, że nie możesz nosić tych soczewek.

[aluchelek]

Napisane przez Nais

Aluchelek, widocznie te soczewki nie są dla ciebie, ale nie martw się, na pewno znajdą się odpowiednie. Prawdopodobnie twoje oczy nie tolerują materiału, z którego Optixy są zrobione - i już Musisz iść do swojego optyka, żeby teraz dał ci inne soczewki, bo zakraplanie co 10 minut to nie robota, i świadczy o tym, że nie możesz nosić tych soczewek.

Bardzo Wam dziękuję za opinie! Mam wizytę w przyszłym tygodniu -taką kontrolną. Tylko właśnie nie wiedziałam, czy się na to skarżyć czy nie, bo pomyślałam, że tak to może z tymi soczewkami jest teraz już wiem, że nie powinno.

Mam jeszcze jedno pytanie: idę dzisiaj na basen, przedtem mam zamiar zdjąc soczewki. Czy mogę je w pudełku trzymać w torebce? Czy pudełko musi cały czas leżeć w tej samej pozycji? Czy może sobie spokojnie spoczywać w torbie w dowolnej pozycji?

[Klarissa]

Do tej pory nosiłam tylko i wyłącznie od 6 lat B&L FW OPTIMA (po innych soczewkach np. J&J wysychają mi strasznie oczy) teraz chciałabym sobie kupić jakieś soczewki kolorowe.

I tu moje pytanie - po pierwsze czy na brązowe oczach jest sens zakładać zielone soczewki kontaktowe? Czy cokolwiek będzie widać z tego koloru? Po drugie czy znacie jakieś firmy godne polecenia dla osób z wrażliwymi oczkami? No i po trzecie, czy w kolorowych soczewkach widzi się normalnie?

Pytam Wizażanek, ponieważ pytałam w sklepie optycznym i pani podejrzanie zachwalała towar, a jak ostatnio kupiłam zachwalane akcesoria do soczewek (płyn) to potem tak mnie oczy piekły i swędziały, że myślałam iż sobie chyba oczy wydrapię.

---------- Dopisano o 11:28 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez aluchelek

Mam jeszcze jedno pytanie: idę dzisiaj na basen, przedtem mam zamiar zdjąc soczewki. Czy mogę je w pudełku trzymać w torebce? Czy pudełko musi cały czas leżeć w tej samej pozycji? Czy może sobie spokojnie spoczywać w torbie w dowolnej pozycji?

Ja w ogóle nie ściągam na basen, jeszcze nigdy nic mi się nie stało ani z soczewkami, ani z oczyma. Zresztą odkąd noszę soczewki wada wzroku mi się nie zmienia, wcześniej galopowała jak szalona...

A co do pudełka, to w podróży miałam już soczewki w rozmaitych pozycjach i nic im się nie działo (pewnie pudełko nie raz znalazło się "do góry nogami"). Nie ma powodu dla którego powinno leżeń nieruchomo.

[aluchelek]

Napisane przez Klarissa

Ja w ogóle nie ściągam na basen, jeszcze nigdy nic mi się nie stało ani z soczewkami, ani z oczyma. Zresztą odkąd noszę soczewki wada wzroku mi się nie zmienia, wcześniej galopowała jak szalona...

A co do pudełka, to w podróży miałam już soczewki w rozmaitych pozycjach i nic im się nie działo (pewnie pudełko nie raz znalazło się "do góry nogami"). Nie ma powodu dla którego powinno leżeń nieruchomo.

aha dzięki
ale okularki zakładasz do pływania?

[Klarissa]

Napisane przez aluchelek

aha dzięki
ale okularki zakładasz do pływania?

Nie zakładam, ale chyba lepiej było by zakładać - jak chlapnę w oczy to strasznie pieką później. Jednak nie zakładam, bo woda to woda - tak samo w domu pod prysznic jak myje włosy nie zakładam przecież okularków

[Malla]

Napisane przez aluchelek

...Tylko właśnie nie wiedziałam, czy się na to skarżyć czy nie, bo pomyślałam, że tak to może z tymi soczewkami jest teraz już wiem, że nie powinno.

Mam jeszcze jedno pytanie: idę dzisiaj na basen, przedtem mam zamiar zdjąc soczewki. Czy mogę je w pudełku trzymać w torebce? Czy pudełko musi cały czas leżeć w tej samej pozycji? Czy może sobie spokojnie spoczywać w torbie w dowolnej pozycji?

Rozumiem Twoje obawy, ale faktycznie jest coś nie tak, że tak często zakraplasz oczy. Co innego, gdybyś używała soczewek od lat, katując swoje oczy, ale nowemu użytkownikowi nie powinno się to przydarzać.

Na basenie nie można mieć soczewek innych niż jednodniowe. To, że komuś znajomemu nic się nie stało nie oznacza, że tysiącom innych osób nie. Jest udowodnione, że jakikolwiek kontakt soczewki z wodą grozi poważną infekcją pierwotniakami Acanthamoeba, które niszczą trwale rogówkę. Nie warto ryzykować, na basen polecam szczelne okulary bądź jednodniówki.

Pudełko może spoczywać w różnych pozycjach, soczewki sobie spokojnie będą pływać, ale gdy już wyjmiesz je z torby i położysz na półce, sprawdź czy soczewka nie pozostała przyklejona do wieczka.

Klarissa - też mam brązowe oczy i miałam jednodniowe Freshlook niebieskie, dawały wrażenie strasznie wypukłego oka, nie mogłam na siebie patrzeć. Ich faktura jest brązowo-niebieska, więc krycie było całkiem niezłe, ale nie rozumiem po co do niebieskich soczewek dodali brązowe kreseczki, nie wyglądało to ładnie. Jest wątek poświęcony tylko kolorowym, także osobny tylko do zdjęć, znajdziesz tam przykłady dla ciemnych oczu. Zielone ponoć wychodzą bagniste Kolorowe również muszą być dobrane przez specjalistę, ponieważ jeśli ich rozmiar będzie nieodpowiedni, będą się ślizgać, a kolor będzie nachodził na pole widzenia. Dodatkowo mogą wystąpić problemy z widzeniem w ciemnym świetle, gdy źrenica jest szersza niż otwór soczewki. Z kolei w jasnym świetle źrenica jest mała i widać naturalny kolor oczu... Niektóre salony mają testowe egzemplarze, mają one napis, więc nie nadają się do chodzenia, ale można przymierzyć, sprawdzić efekt

[aluchelek]

Napisane przez Malla

Rozumiem Twoje obawy, ale faktycznie jest coś nie tak, że tak często zakraplasz oczy. Co innego, gdybyś używała soczewek od lat, katując swoje oczy, ale nowemu użytkownikowi nie powinno się to przydarzać.

Na basenie nie można mieć soczewek innych niż jednodniowe. To, że komuś znajomemu nic się nie stało nie oznacza, że tysiącom innych osób nie. Jest udowodnione, że jakikolwiek kontakt soczewki z wodą grozi poważną infekcją pierwotniakami Acanthamoeba, które niszczą trwale rogówkę. Nie warto ryzykować, na basen polecam szczelne okulary bądź jednodniówki.

Pudełko może spoczywać w różnych pozycjach, soczewki sobie spokojnie będą pływać, ale gdy już wyjmiesz je z torby i położysz na półce, sprawdź czy soczewka nie pozostała przyklejona do wieczka.

bardzo Ci dziękuję za pomoc. Ten basen to aerobik w wodzie, więc jesli sobie przez kilka lat radziłam bez soczewek, to i teraz się nie zabiję

a z tym wysychaniem to już wiem co zrobić. Chociaż dzisiaj przez cały dzień zakropliłam dwa razy. Sama nie wiem, może się przywzyczajam po prostu? W każdym razie po świętach idę do okulistki, to się dowiem co i jak. Jeszcze raz Wam dziękuję

[mamaNiny]

Witajcie noszę soczewki korygujące krótkowzroczność już 9 latek zaczynałam od JJ surevue, a teraz chwalę sobie oasys

[jagodziana]

Dziewczyny pomocy !
Byłam wczoraj u okulisty i chyba mnie oszukał: miał zbadać mi wzrok i dobrać odpowiednie soczewki, ale badanie było raczej standardowe pod okulary. Nie podał mi ani krzywizny, grubości, nawodnienia itd. , nie zakładał mi soczewek (to chyba ma na celu sprawdzenie, czy soczewki dobrze przylegają). To było moje pierwsze badanie, więc nie wiedziałam na czym ono ma polegać. Pieniądze oczywiście wzioł i teraz nie wiem czy mogę się domagać zwrotu, czy informacji na temat doboru odpowiednisz szkieł kontaktowych, ale coś mi sie wydaje, że on nie ma o tym bladego pojecia .... co radzicie???

[mamaNiny]

a szkła Ci sprzedał? bo przy pierwszej wizycie, robi się oczywiście standardowe badania wzroku i zakłada szkła. okulista musi Cię poinformować o tym jak je przechowywać, czyścić, nakładać i zdejmować-raz powinnaś je włożyć i zdjąć przy nim. Z tego, co piszesz, to chyba zapłaciłaś za samo badanie, nie dostałaś ani informacji o szkłach, ani nie kupiłaś odpowiednich szkieł...? Skoro poszłaś tam w konkretnym celu, to czemu od razu sama go nie zapytałaś o to, o co pytasz nas? Wziął kasę, a nie udzielił informacji? to z czym od niego wyszłaś?
możesz spróbować zareklamować wizytę, ale pytanie czemu nie zrobiłaś tego od razu. nie chce mi się wierzyć, żeby lekarz okulista w obecnych czasach nic nie wiedział na temat szkieł kontaktowych. jeśli to jest Twój stały lekarz, to myślę, że możesz zadzwonić i zapytać, jeśli byłaś u niego pierwszy raz to też nie zaszkodzi spróbować. Powodzenia!

[jagodziana]

przyznaje, że nie przyszło mi do głowy, że szkla mają byc założone u lekarza ... dopiero u optyka mi powiedziano, że do zakupu soczewek trzeba znać krzywiznę i że szkła trzeba wcześniej przymierzyć.

Dzięki za radę

Pozdrawiam .

[Malla]

jagodziana - oj, to dałaś się zrobić... Badania wyglądają tak jak inne, tyle że zakłada się soczewki. Krzywiznę też mierzy maszyna, więc nie zauważysz, że akurat to jest badane.

[201707171013]

Ale jak to jak inne? Po prostu sprawdza się wadę i 'na oko' przymierza soczewki? Nie ma żadnego specjalnego badania krzywizny?

[mamaNiny]

Napisane przez Literka96

Ale jak to jak inne? Po prostu sprawdza się wadę i 'na oko' przymierza soczewki? Nie ma żadnego specjalnego badania krzywizny?

tak jak napisała Malla, krzywiznę mierzy się w trakcie badania komputerowego..

[201707171013]

Aha, dzięki dziewczyny. Kurczę już nie mogę się doczekać środy.

[mamaNiny]

Wesołych Świąt Dziewczyny!

[201707171013]

Czytałam teraz o przeciwwskazaniach do noszenia soczewek i pisało też o silnych alergiach. Mam silne uczulenie na nikiel. Lepiej powiadomić o tym lekarza prawda?

[lalaith]

Napisane przez Literka96

Czytałam teraz o przeciwwskazaniach do noszenia soczewek i pisało też o silnych alergiach. Mam silne uczulenie na nikiel. Lepiej powiadomić o tym lekarza prawda?

Lepiej nie czytaj takich rzeczy bo się tylko będziesz niepotrzebnie nakręcać.. Możesz powiedzieć o uczuleniu, czemu nie.

[201707171013]

Napisane przez lalaith

Lepiej nie czytaj takich rzeczy bo się tylko będziesz niepotrzebnie nakręcać.. Możesz powiedzieć o uczuleniu, czemu nie.

W takim razie powiem. Chociaż swoją drogą nie widzę powiązania uczulenia na nikiel z soczewką, ale lekarzem nie jestem.

[lalaith]

Napisane przez Literka96

W takim razie powiem. Chociaż swoją drogą nie widzę powiązania uczulenia na nikiel z soczewką, ale lekarzem nie jestem.

Ja też nie widzę, ale w sumie to nie wiem jak z pojemniczkami, bo one zawierają czyste srebro (niektóre) więc jakby i jakieś inne metale zawierały to ja bym się nie zdziwiła. Szkoda że nie ma fiolki bo ona by na pewno Ci pomogła.
Ja myślę że dobry lekarz sam się o wszystko porządnie wypyta.

[201707171013]

Napisane przez lalaith

Ja też nie widzę, ale w sumie to nie wiem jak z pojemniczkami, bo one zawierają czyste srebro (niektóre) więc jakby i jakieś inne metale zawierały to ja bym się nie zdziwiła. Szkoda że nie ma fiolki bo ona by na pewno Ci pomogła.
Ja myślę że dobry lekarz sam się o wszystko porządnie wypyta.

O tym samym pomyślałam jak to przeczytałam.

Co do srebra, to niby zawiera nikiel, ale nosze kolczyki w uszach i nigdy nic mi się nie pojawiło. Poza tym przecież soczewek jednodniowych nie trzyma się w pojemnikach, więc to byłoby rozwiązanie, chociaż nie za bardzo mi się uśmiecha, bo to za drogi interes. Myślałam o minimum dwutygodniowych, najlepiej miesięcznych soczewkach.

[lalaith]

Napisane przez Literka96

O tym samym pomyślałam jak to przeczytałam.

Co do srebra, to niby zawiera nikiel, ale nosze kolczyki w uszach i nigdy nic mi się nie pojawiło. Poza tym przecież soczewek jednodniowych nie trzyma się w pojemnikach, więc to byłoby rozwiązanie, chociaż nie za bardzo mi się uśmiecha, bo to za drogi interes. Myślałam o minimum dwutygodniowych, najlepiej miesięcznych soczewkach.

No ale to tylko niektóre pojemniczki, zawsze możesz używać zwykłych bez srebra, te ze srebrem są ponoć bardziej "antybakteryjne" ale ja tam chętniej używam tych bez bo są mniejsze i mniej płynu się zużywa. Myślę że będziesz mogła nosić miesięczne, jednodniówki raczej używają osoby, które albo mają dużo kasy, albo jakieś poważniejsze problemy z oczami. Są też wyjściem w czasie burzy hormonalnych takich jak np ciąża kiedy zmienia się film łzowy w oczach.

[201707171013]

Napisane przez lalaith

No ale to tylko niektóre pojemniczki, zawsze możesz używać zwykłych bez srebra, te ze srebrem są ponoć bardziej "antybakteryjne" ale ja tam chętniej używam tych bez bo są mniejsze i mniej płynu się zużywa. Myślę że będziesz mogła nosić miesięczne, jednodniówki raczej używają osoby, które albo mają dużo kasy, albo jakieś poważniejsze problemy z oczami. Są też wyjściem w czasie burzy hormonalnych takich jak np ciąża kiedy zmienia się film łzowy w oczach.

Dzięki za pomoc

Jeśli problem dotyczyłby tylko pojemniczków to również myślę, że nie jest ogromny, bo przecież nie wszystkie są wykonane z tych samych materiałów, więc pewnie znalazłabym coś dla siebie. Same soczewki są wykonane z materiałów nieuczulających, z tego co wiem, więc chyba ewentualny problem leży w płynie. Jeśli miałabym używać soczewek jednodniowych, to chyba musiałabym zrezygnować, bo myślę, że mama by się nie ucieszyła na taki wydatek. Wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane w środę, mam nadzieję, że lekarka zrobi mi badanie od razu, bo inaczej będę musiała iść prywatnie, bo u niej na wizytę czeka się min. miesiąc, a ja już nie chcę więcej czekać. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok

[Busia28]

Cześć

Ostatnio natrafiłam na świetne soczewki Biofinity. Jak dotychczas jestem nimi zachwycona - szkoda, że są takie drogie

Mam pytanie jeśli są to soczewki typu night&day i jeśli nosze je cały czas, nie zdejmując na noc, to czy przez cały miesiąc nie muszę ich przemywać żadnym płynem dezynfekującym/czyszczącym?

Acha mogłybyście polecić jeszcze jakieś nienajdroższe kropelki nawilżające, które można stosować bezpośrednio na soczewkę?

[lalaith]

Napisane przez Literka96

Dzięki za pomoc

Jeśli problem dotyczyłby tylko pojemniczków to również myślę, że nie jest ogromny, bo przecież nie wszystkie są wykonane z tych samych materiałów, więc pewnie znalazłabym coś dla siebie. Same soczewki są wykonane z materiałów nieuczulających, z tego co wiem, więc chyba ewentualny problem leży w płynie. Jeśli miałabym używać soczewek jednodniowych, to chyba musiałabym zrezygnować, bo myślę, że mama by się nie ucieszyła na taki wydatek. Wszystkie wątpliwości zostaną rozwiane w środę, mam nadzieję, że lekarka zrobi mi badanie od razu, bo inaczej będę musiała iść prywatnie, bo u niej na wizytę czeka się min. miesiąc, a ja już nie chcę więcej czekać. Mam nadzieję, że wszystko będzie ok

Nie znam państwowego lekarza który by dobierał za darmo soczewki. Soczewki dobiera się prywatnie, wizyta z pierwszą parą soczewek kosztuje ok 50-100zł

Napisane przez Busia28

Cześć

Ostatnio natrafiłam na świetne soczewki Biofinity. Jak dotychczas jestem nimi zachwycona - szkoda, że są takie drogie

Mam pytanie jeśli są to soczewki typu night&day i jeśli nosze je cały czas, nie zdejmując na noc, to czy przez cały miesiąc nie muszę ich przemywać żadnym płynem dezynfekującym/czyszczącym?

Acha mogłybyście polecić jeszcze jakieś nienajdroższe kropelki nawilżające, które można stosować bezpośrednio na soczewkę?

Jeśli nosisz je przez cały miesiąc i nie zdejmujesz to nie musisz używać płynu, ale ja bym jednak zdejmowała i takie soczewki co jakiś czas żeby dać oczom odetchnąć.
Najtańsze znane mi krople na soczewki to Re fresh (pisane łącznie, tylko mi cenzura wyskakuje), u mnie w aptece kosztują ok 15zł

[201707171013]

Napisane przez lalaith

Nie znam państwowego lekarza który by dobierał za darmo soczewki. Soczewki dobiera się prywatnie, wizyta z pierwszą parą soczewek kosztuje ok 50-100zł

Tak, wiem, że za wizytę trzeba zapłacić tylko mam wizytę w środę i nie wiem czy od razu mogę mieć zrobione badanie, bez umówienia się na następną.

[lalaith]

Napisane przez Literka96

Tak, wiem, że za wizytę trzeba zapłacić tylko mam wizytę w środę i nie wiem czy od razu mogę mieć zrobione badanie, bez umówienia się na następną.

Nie rozumiem, jak idziesz do lekarza na dobór soczewek to dlaczego masz nie mieć zrobionego od razu badania?
I dlaczego czekasz miesiąc jak to płatny lekarz? Ja do lekarza idę i od razu mnie przyjmuje jak płacę.