Prrrawie narzeczone i pierrrwsza żona - cz. 14!

[kinia860]

Santom tak to juz jest jeszcze sie taki nie urodzil ,zeby kazdemu dogodzil.
A z babciami tak juz jest ,moja tez by mi nie pozwolila na slub w maju ,bo zaraz jak to lecialo "slub majowy grob gotowy"
Zreszta u nas maj od razu odpadal ,bo to miesiac komunii ,a my mamy wtedy dwie ,w tym tz chrzesniaka ,wiec nie wiadomo kiedy by wypadly.
Jeszcze moja babcia jak jej powiedzielismy jaka date mamy to sie pytala czy przypadkiem to nie bedzie w tygodniu Bozego Ciala ,bo jak tak to mamy przesunal ,bo cos tam znowu wymyslila .

[santom]

i juz gadalam z T. i cos czujemy, ze z tamtej strony to albo nie przyjada, a jak przyjada to beda takie burmuchy siedziec;/ no dokladnie jest tak jak piszesz jlys, to dla gosci powinna byc przyjemnosc, ze chcemy spedzic z nimi ten dzien, ale nie... zawsze znajda sie jakies niezadowolone miny... i tez sie jej nie podoba, ze nie zalatwiamy transportu do sali(sala jest jakos ok 20km od kosciola)tylko nie bierze pod uwage, ze oplacamy noclegi dla tych gosci ktorzy beda chcieli zostac, wiec jesli wszyscy beda chcieli zostac, to kazdy bedzie mial gdzie spac i za to tez malo nie placimy, wiec kazdy sobie autem moze dojechac;/ jak mnie tacy ludzie wkurzaja!! naprawde coraz czesciej sobie mysle, ze nie ma dla kogo robic tego wesela;/

[jlys]

kinia a my mamy ślub 2 dni po Bożym Ciele
a co do maja to też sie nasłuchałam jak na początku myśleliśmy o majowym ślubie.
ręce opadają po prostu na to wszystko:/

[aQ01]

Ale męczymy ten wątek Wybrałam kilka dat ślubu :
- 22.06.2013
- 3.08.2013
- 31.08.2013
- 14.09.2013

[kinia860]

Aq 22 .06.2013 ,moja data ,ktora jest teraz pod znakiem zapytania.
3.08.2013 data maszego swiadka i jeszcze 24.08 .2013 idziemy na wesele mojej koelzanki

[jlys]

to spinac dupeczki i może uda nam się dziś skończyć co .
mnie sie podoba chyba nabardziej 3.08.2013
i kiniowa data

[santom]

a tak na poprawe humoru: o maly wlosc, a bysmy sie spalili dzis w nocy;p
wczoraj wieczorem gotowalismy sobie kielbaski i tak bylismy zaoferowani soba, ze zapomnielismy wylaczyc kuchenki pod garnkiem... budze sie w nocy, bo czuje, ze cos ewidentnie smierdzi spalenizna... przeszlam sie pod domu i nic... polozylam sie spowrotem do lozka, leze, a ten smrodek mi spokoju nie daje. zaczelam sobie juz tlumaczyc, ze pewnie cos mi sie ubzduralo, bo przeciez ni sie nie pali... i nagle olsnienie: smierdzi przypalonym garnkiem. ide do kuchni, a tam garnek juz normalnie rozgrzany na maksa, nie musze pisac, ze spalony. wrzucilam go do zlewu, az syczalo nic dziwnego, jesli tak sie palil od 21 do 1 w nocy. klaski: specjalne;D

[sylvi_86]

ten wrzesien jakos mi wpadl w oko:P

---------- Dopisano o 12:31 ---------- Poprzedni post napisano o 12:30 ----------

Napisane przez santom

a tak na poprawe humoru: o maly wlosc, a bysmy sie spalili dzis w nocy;p
wczoraj wieczorem gotowalismy sobie kielbaski i tak bylismy zaoferowani soba, ze zapomnielismy wylaczyc kuchenki pod garnkiem... budze sie w nocy, bo czuje, ze cos ewidentnie smierdzi spalenizna... przeszlam sie pod domu i nic... polozylam sie spowrotem do lozka, leze, a ten smrodek mi spokoju nie daje. zaczelam sobie juz tlumaczyc, ze pewnie cos mi sie ubzduralo, bo przeciez ni sie nie pali... i nagle olsnienie: smierdzi przypalonym garnkiem. ide do kuchni, a tam garnek juz normalnie rozgrzany na maksa, nie musze pisac, ze spalony. wrzucilam go do zlewu, az syczalo nic dziwnego, jesli tak sie palil od 21 do 1 w nocy. klaski: specjalne;D

pięknie.. tez spalilam jeden garnek:P

[jlys]

hahaha santom to nieźle na szczęście nic sie nie stało...

[aQ01]

Napisane przez jlys

mnie sie podoba chyba nabardziej 3.08.2013
i kiniowa data

Napisane przez kinia860

Aq 22 .06.2013 ,moja data ,ktora jest teraz pod znakiem zapytania.
3.08.2013 data maszego swiadka i jeszcze 24.08 .2013 idziemy na wesele mojej koelzanki

Napisane przez sylvi_86

ten wrzesien jakos mi wpadl w oko:P

Myślałam, że będziecie jednomyślne ale każdej podoba się inna data

[jlys]

aQ czekaj na reszte dziewczyn , zoabczymy co napiszą

[kinia860]

No wszystkei napisza oczywiscie 22.06.2013

[sylvi_86]

widze ze 2013 obfituje w sluby hihi

[natasia20]

Napisane przez aQ01

Ale męczymy ten wątek Wybrałam kilka dat ślubu :
- 22.06.2013
- 3.08.2013
- 31.08.2013
- 14.09.2013

Dzień po mojej i TŻ 5 rocznicy

[santom]

a ja bym obstawiala 3 sierpnia

[jlys]

no to już 2 jestesmy za ta datą

[sylvi_86]

kurdeeeeeeeeee. buraczki skonczyly na podlodze zamiast na talerzach. cholera jasnaaaaaa

[adela50]

tż wraca w czwartek i w piątek z samego rana wyruszamy w podróż do narzeczonych, tż wraca na długo, więc już wspólne mieszkanie szykuje i obmyślać będziemy podróż tzn .zalezy czy tż będzie miał ochotę

[santom]

adela no to super chyba macie co nadrabiac

[adela50]

oj będzie co nadrabiać, szczególnie,że tż będzie na około miesiąc....chyba z łóżka się nie ruszymy. Będzie biedny , bo to dla niego będzie nowa sytuacja-wspólne mieszkanie zaraz tak po powrocie, no mam nadzieje,ze nie schowa głowy w piasek....no sporo nas czeka.Marze by podróż do ciepłych krajów też wypaliła

[eniq]

heeej
wróciłam, ale wkurzyłam się niesamowicie, bo babka odwołała nam ćwiczenia, a ze względu na nie tam poszłam... :/ a tak byłabym już wczoraj w domu!! wkurzają mnie jak tak odwołują tego samego dnia...

mi też data 3.08 najbardziej się podoba

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

w ogóle wecie jak mi ostatnio przykro było... wpadli do nas znajomi na chwilę, bo kolega miał jakąś sprawę do TŻ i gadka szmatka, że skądś wracają a koleżanka bach mi pierścionkiem przed oczami... oczywiście pogratulowałam.
a zawsze wielcy przeciwnicy małżeństwa... są razem gdzieś tyle co my... a mnie w środku taka szpila, że u nas jeszcze nic, bo "mamy czas''... no tak mi przykro było, a TŻ udał, że nie widzi, ale widziałam po nim, że też mu nieswojo się zrobiło...

[adela50]

Napisane przez eniq

u nas jeszcze nic, bo "mamy czas''... no tak mi przykro było, a TŻ udał, że nie widzi, ale widziałam po nim, że też mu nieswojo się zrobiło...

znam ten ból, też bym chciała innym się pochwalić,że w naszej sprawie coś się ruszyło

[aQ01]

Napisane przez sylvi_86

widze ze 2013 obfituje w sluby hihi

Ty też?

Napisane przez adela50

tż wraca w czwartek i w piątek z samego rana wyruszamy w podróż do narzeczonych, tż wraca na długo, więc już wspólne mieszkanie szykuje i obmyślać będziemy podróż tzn .zalezy czy tż będzie miał ochotę

Super, że będziesz miała TŻ już przy sobie

Napisane przez eniq

w ogóle wecie jak mi ostatnio przykro było... wpadli do nas znajomi na chwilę, bo kolega miał jakąś sprawę do TŻ i gadka szmatka, że skądś wracają a koleżanka bach mi pierścionkiem przed oczami... oczywiście pogratulowałam.
a zawsze wielcy przeciwnicy małżeństwa... są razem gdzieś tyle co my... a mnie w środku taka szpila, że u nas jeszcze nic, bo "mamy czas''... no tak mi przykro było, a TŻ udał, że nie widzi, ale widziałam po nim, że też mu nieswojo się zrobiło...

Każda z nas na tym wątku chyba co najmniej raz przeżyła takie małe ukłucie zazdrości (albo i wielki płacz ) w chwili słabości z powodu zaręczyn znajomych, rodziny. Ale nie ma co płakac czy się smucic - każdy związek toczy się swoim własnym tempem, ważne że kochasz swojego TŻ, masz w nim wsparcie, widzicie wspólną przyszłośc - to jest najważniejsze przecież

[sylvi_86]

aQ.. i wish

[kinia860]

ku✂✂a.................:mu r: Znowu dzownila ta baba i mowi ,ze MUSIMY zmienic date ,a mnie sie ku.wa nie podoba 29.06.2013 ,a tamta para podobno byla pierwsza,jak mi powie ,ze sala za 1000zl.+ oplaty to moge ta date przesunac ,a tak to no way

I teraz jestesmy w kropce ,bo musimy na gwalt szukac innej sali ,tylko ,ze ja dopiero czekam na tel.do jednej sali.

[aQ01]

Napisane przez sylvi_86

aQ.. i wish

[sylvi_86]

Napisane przez kinia860

ku✂✂a.................:mu r: Znowu dzownila ta baba i mowi ,ze MUSIMY zmienic date ,a mnie sie ku.wa nie podoba 29.06.2013 ,a tamta para podobno byla pierwsza,jak mi powie ,ze sala za 1000zl.+ oplaty to moge ta date przesunac ,a tak to no way

I teraz jestesmy w kropce ,bo musimy na gwalt szukac innej sali ,tylko ,ze ja dopiero czekam na tel.do jednej sali.

wredne babsko. mogla myslec jak was zapisywala a nie teaz. noszzzzz kurdeeee... najlepiej jakbyscie znalezli inna sale od tamtej baby żądać oddania kasy...

Napisane przez aQ01

[aQ01]

Napisane przez kinia860

ku✂✂a.................:mu r: Znowu dzownila ta baba i mowi ,ze MUSIMY zmienic date ,a mnie sie ku.wa nie podoba 29.06.2013 ,a tamta para podobno byla pierwsza,jak mi powie ,ze sala za 1000zl.+ oplaty to moge ta date przesunac ,a tak to no way

I teraz jestesmy w kropce ,bo musimy na gwalt szukac innej sali ,tylko ,ze ja dopiero czekam na tel.do jednej sali.

Co za idiotka. Wczoraj mówiła, że wy byliście pierwsi, dziś że tamci... Ewidentnie coś kręci! Może tamci kategorycznie nie zgodzili się zmienic i teraz wam ściemnia żebyście całkiem nie zrezygnowali tylko przesunęli bo by przepadły jej pieniądze. To jest chore co ta babka robi. Jeśli nie macie szans na waszą datę to niech się babka faka. Zgadzam się, 29.06.2013 też mi się nie podoba. Znajdźcie inną salę i tyle, do ślubu przeszło 1,5 roku, dacie radę jeszcze spokojnie zaklepac, kto wie czy z czymś taka nierozgarnięta babka nie wyskoczy tydzień przed ślubem Ale mi się ciśnienie podniosło.
Ile pierwotnie mieliście zapłacic za salę?

[sylvi_86]

ale jedno ci kinia powiem.. dobrze ze to teraz wyszlo a nie np w polowie przyszlego roku.. przeciez to jest nie do pomyslenia. jak tak mozna;/ jaki oni maja tam burdel;/

[jlys]

kinia co za babsko !!!!!!! wiesz tak sobie pomyslalam, moze to jacys znajomi jej czy cos i dlatego jej zalezy na tym zebyście to wy zmienili date ślubu...
nie no mam nadzieje, ze znajdziecie nowa sale bo pchac tej babie kase za to , ze jest kompletnie nie zorganizowana i w ogole
az ja sie wkurzylam no