Wakacyjne Czterolatki :)

[kristi75]

Anisia że nikt na to nie wpadł. Upalna majówka

[Anisia25]

Napisane przez kristi75

Anisia że nikt na to nie wpadł. Upalna majówka

Cholernie

[kristi75]

Dobrej nocki życzę

[Anisia25]

Napisane przez kristi75

Dobrej nocki życzę

dobranoc

[kristi75]

Hej leniuchy, jeszcze nikt nie przyszedł się przywitać

Pogoda u nas cudna. Słoneczko, lekki wiaterek, i 20 st.
Ciekawe jak długo się utrzyma ta pogoda.


Na giełdzie nie kupiłam kreacji weselnej, kupiłam sobie 3 bluzeczki z krótkim do chodzenia
Butów tyle mierzyłam, ale nic mi nie pasowało. Jedne za duże, jedne odstawały z boku,inne obciskały. Jednym słowem mam nogę kopciuszka
Staników też nie kupiłam, bo nie było ich tam gdzie mierzyć, a pod byle zasłonom mierzyć nie chciałam.
Pójdę jeszcze u nas na miasto, może coś kupię na spokojnie.
Dziś to był wielki armagedon, bo byliśmy z dzieciakami.



Za chwilę mają wpaść znajomi, to trochę poplotkujemy

[Judi21_84]

Heeeej
Nie no znów wstałam o 11:30 ale spoko jeszcze wtedy nie świeciło słońce więc aż tak żal mi nie było. Koło 15 wyszło na dobre słońce i zrobiło się bardzo cieplutko Dzisiaj odwiedziliśmy bielskie Błonia, potem tz pojechał z Tymkiem kolejką na szyndzielnię. Czekam na nich.
Za tydzień komunia chrześnicy. Słabo mi na samą myśl, nie cierpię takich nasiadówek w knajpach ze zgrają małych dzieciaków goniących między stołami chyba się będę źle czuła

[kristi75]

Judi ale za to od samutkiego rana mocno świeciło słoneczko, później zaszło na jakiś czas

[Judi21_84]

U nas Kristi nie przynajmniej jak byłam w BB z Tymkiem, to chmury były do 15, potem niebo się zrobiło błękitne

[kristi75]

Napisane przez Judi21_84

U nas Kristi nie przynajmniej jak byłam w BB z Tymkiem, to chmury były do 15, potem niebo się zrobiło błękitne

Hmm ja byłam w wapienicy a tam świeciło cały czas i to dość mocno

[Judi21_84]

no ale gdzie wapienica a gdzie błonia Siedziałam w zapiętej kurtce, czasem jak słońce przebiło się przez chmury to było b. przyjemnie, ale bez słońca już tak fajnie nie było. Za to jak wyszło po południu to i bluzce na ramiączkach można było chodzić Poza tym ja na błoniach byłam o 13, Ty na giełdzie sporo wcześniej. U mnie w cz-dz o 11 były same chmury za oknem
Choć widzę w pogodynce że jutro i wtorek znowu deszcz ale pokazuje mi 22 stopnie, oby........
Własnie przeglądam parasole ogrodowe w Jysk, koniecznie musimy jakiś duży kupić na ten rok, bo niemal całe wakacje w domu spędzimy.
Basen duży rozłożę i będzie całkiem przyjemnie

[nowaken]

Hej

wczoraj i dzisiaj cudna pogoda

wczoraj miałam gości była u nas moja siostra z narzeczonym bo przywieźli Antka z wakacji a dzsisiaj bylismy u moich rodziców (znowu ) na grillu itp.

Judi nie czytaj takich wiadomości jak byłam w ciąży z Antkiem to takie nieszczęście przydarzyło się kuzynowi tz i chcieli mnie ochronić przed takimi wiadomościami ale w końcu tz mi powiedział i musiałam się dociąć od dramatu który przeżywali bo zwariowałabym. Myśl pozytywnie

Jowisz jakie urocze fotki a na nich cudne dziewczyny

Jutro do pracy

[kristi75]

Judi chodziło mi o to że w sumie nie daleko od siebie mieszkamy i później przebywaliśmy, a takie różne pogody.


Ostatnio mówię do Karolka że za karę jutro cały dzień nie będziesz miał komputera. A on mi na to " to jak ja mam żyć bez komputera "

[Judi21_84]

spoko Kristi wiem o co chodzi Ale tak było w jednym miejscu chmury w drugim słoneczko

[jowisz]

Pola 5 mcy. tak, tak wiem. do twarzy mi

[Anisia25]

Napisane przez jowisz

Pola 5 mcy. tak, tak wiem. do twarzy mi

z ust mi to wyjęłaś!

śliczna! i taaak, pasuje ci

[jowisz]

Napisane przez nowaken

Jowisz jakie urocze fotki a na nich cudne dziewczyny

prawda

Napisane przez nowaken

Jutro do pracy

nieprawda

---------- Dopisano o 21:33 ---------- Poprzedni post napisano o 21:30 ----------

jutro wracam pkp o 18stej więc o 22 wejdę do domu. sama Iga zostaje u babci. pytam jej wczoraj:
- zostajesz u babci na wakacjach 4 dni czy wracasz do przedszkola. jaki wybór ?

- ŻADEN.
odpowiada moje dziecko

[nowaken]

Napisane przez jowisz

Pola 5 mcy. tak, tak wiem. do twarzy mi

Co jedna to piękniejsza tak tak do twarzy Ci

[Judi21_84]

oglądam przepis na życie i padam z żabci i beatki

Magda no co tu dużo mówić pasuje Ci
A Iga mnie rozwala

[kristi75]

Napisane przez jowisz

Pola 5 mcy. tak, tak wiem. do twarzy mi

Ślicznie, a że pasuje, to ani nie trzeba mówić
Jowisz do roboty, powinnaś mieć takie swoje

[jowisz]

Napisane przez Judi21_84

A Iga mnie rozwala

mnie też najlepiej jakby mogła spędzać czas z mamusią bez przedszkola

a mały Polutek rządzi, już 2 mce nie śpi w swoim łóżku tylko z nimi, a w trakcie drzemek jest bujana masa

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:53 ----------

Napisane przez kristi75

Ślicznie, a że pasuje, to ani nie trzeba mówić
Jowisz do roboty, powinnaś mieć takie swoje

no właściwie mogłabym ale to najmniej odpowiedni moment. i mąż zupełnie w lesie, a aż tak na razie mi nie zależy by stawiać na swoim i go urabiać

[nowaken]

Napisane przez Judi21_84

oglądam przepis na życie i padam z żabci i beatki

Magda no co tu dużo mówić pasuje Ci
A Iga mnie rozwala

żabcia i beatka są the best

[kristi75]

Karolek znów ma odwrotnie, do przedszkola go ciągnie, teraz jak ma tyle wolnego, to co dziennie się pyta kiedy do przedszkola pójdzie. Aż sam powiedział że się stęsknił za przedszkolem.
Jemu dużo nie trzeba od rana do południa przedszkole, a przez resztę godzin mamusia.

---------- Dopisano o 22:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:58 ----------

No tak chwile macie niesprzyjające

Jowisz a powiedz mi, jak Iga jest tak długo u twoich rodziców, czy u teściów, to jaka wraca do domu. Jest bardziej rozpieszczona, ma próby wymuszenia zachowaniem. Nie wiem czy wiesz co mam na myśli, taka próba postawienia na swoim w każdej sytuacji.


Bo u mnie tak właśnie jest, że jak mnie nie ma dłuższy czas, lub co dzień po za domem, a nimi się ktoś inny zajmuje, to tak jest.

[Anisia25]

Kufa, jutro do pracy

Jak ja tam wytrwam bez nadgodzin

[jowisz]

Napisane przez kristi75

Jowisz a powiedz mi, jak Iga jest tak długo u twoich rodziców, czy u teściów, to jaka wraca do domu. Jest bardziej rozpieszczona, ma próby wymuszenia zachowaniem. Nie wiem czy wiesz co mam na myśli, taka próba postawienia na swoim w każdej sytuacji.


Bo u mnie tak właśnie jest, że jak mnie nie ma dłuższy czas, lub co dzień po za domem, a nimi się ktoś inny zajmuje, to tak jest.

głównie u moich rodziców jest sama i nie mam takich problemów. moja mama jest kochającą, ale dość surową i wymagającą babcią moje dziecko jak jest tam bez nas to jest bardziej samodzielne niż w domu i grzeczniejsze
do tego mama jeśli poświęca jej czas to skupia się na tym co zawsze w pracy z dziećmi robiła - nauka. a przerobiła dzieci od przedszkola przez świetlicę, zerówkę i nauczanie początkowe.
i zawsze mnie wspierała w olewaniu histerii i byciu konsekwentnym.

teściowa to już normalna babcia rozpieszczająca do bólu. Iga dotąd raz tam była sama i rzeczywiście było z nią potem trochę gorzej

[nowaken]

Napisane przez Anisia25

Kufa, jutro do pracy

Jak ja tam wytrwam bez nadgodzin

no to przyjemności jutro w pracy Ty bez nadgodzin a ja nie wiem jak wytrzymam bez jedzenia bo normalnie w pracy nie jadam nic a przez te 5 dni zjadłam tyle że szok


Spadam laseczki spać

[jowisz]

Napisane przez kristi75

Ostatnio mówię do Karolka że za karę jutro cały dzień nie będziesz miał komputera. A on mi na to " to jak ja mam żyć bez komputera "

moja to zacofana widzę bo w ogóle czasu przy kompie nie spędza.

jej główną miłością jest aktualnie chińczyk jak nie ma chętnych to gra sama ze sobą
dziś nawet kupiłam jej za całe 8 zeta wersję do samochodu na magnesy to już jej druga z tej serii.
a wieczorem latała za nami z planszówką 4 pory roku - tę akurat od babci ma, i tu w nią gra jak zostaje bez rodziców

edit. ja jej zainteresowanie rozumiem bo dobrze pamiętam jak po przedszkolu dzień w dzień nękałam mamę, i naszą sąsiadkę, by ze mną grały w chińczyka pod koniec przedszkola sama z mamą rok mieszkałam bo tata był w Libii.

[kristi75]

nowaken dobranoc



No właśnie to chyba problem leży w tym zajmowaniu. Jak popuszczają, zezwalają na wszystko, bo biedne dziecko z dala od mamusi, to potem mamusia ma problem z utemperowaniem.

---------- Dopisano o 22:31 ---------- Poprzedni post napisano o 22:28 ----------

U nas to tylko Krystian najbardziej lubi takie gry planszowe.
Karolka nie interesują, on woli puzzle, książeczki.

[Judi21_84]

Tymek też komputera nie tyka Operuje biegle tabletem, ale do kompa póki co go raczej nie dopuszczamy. Sporadycznie w coś zagra.
Jego fascynują klocki lego... potrafi godzinami siedzieć i układać różne modele samochodów. Czasem kopara mi opada jak pokazuje swoje dzieła także ja na każdą okazję kupuję mu Lego

[kristi75]

Dobra zmykam i ja bo tz mnie wzywa do łoża małżeńskiego
A od jutra znów pobudki o 7

Dobrej nocki

[jowisz]

pa pa mój mąż już u siebie