Żony, Mamy, Wizażanki - rozgadane koleżanki PM2012

[Neave]

Gawa - niestety czasem tak bywa. Polecam herbatke z imbirem mi pomogla w 2giej ciazy i przeszlo mi prawie bez mdlosci.
Jaka bedzie roznica miedzy twoimi maluchami?

[magnusia]

Gawa---gratulacje!!!!!



Neave--- to już???? jeju ale to szybko zleciało



U nas 3 dzień żłobka. Jest w miarę ok ale dziś wyszłam na 5 minut i Adaś płakał bardzo Mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej.

[Malgos_12]

Napisane przez gawa

No udało się dość szybko co prawda z małymi przygodami po drodze ale grunt że się udało
Czuje się bardzo dobrze, choć poznałam w tej ciąży uczucie mdłości , czasem mnie dopadają, najgorzej jak na czczo jestem. Ale poza tym jest super. Oby ta ciążą przeleciała mi tak bezproblemowo jak z Antosiem

a co to za przygody?
współczuję mdłości... znam aż za dobrze to uczucie nic nie działało oprócz coli, ale ja miałam ciągłe,okropne,plus wymioty i migreny

Napisane przez Neave

Malgos - hihi nie no trwala normalnie 9mcy, ale nawet nie wiem kiedy ten czas minal. Podobnie jak ostatnie 7tygodni. Tak szybko minely ze juz mi teskno do czasu gdy Eryk byl jeszcze noworodkiem taka tyciuchna kruszynka, bo juz czuje jak rosnie kazdego dnia

Katie - szkoda ze Wam urlop nie wypalil, zwlaszcza ze podobno w tym roku byla piekna pogoda nad morzem

eee tam, przyznaj się, przeskoczyłaś parę tygodni ciąży

Napisane przez Neave

Gawa - niestety czasem tak bywa. Polecam herbatke z imbirem mi pomogla w 2giej ciazy i przeszlo mi prawie bez mdlosci.
Jaka bedzie roznica miedzy twoimi maluchami?

o mi o imbirze nawet nie wspominaj... próbowałam ale potem na samą myśl... bleeeee

Napisane przez magnusia

Gawa---gratulacje!!!!!



Neave--- to już???? jeju ale to szybko zleciało



U nas 3 dzień żłobka. Jest w miarę ok ale dziś wyszłam na 5 minut i Adaś płakał bardzo Mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej.

Magnusia to już zaczęliście żłobek? na pewno będzie lepiej, choć wiem, że ciężko ci go tam zostawić jak płacze. A jak reaguje na dzieci?
a wy nie jedziecie na wakacje we wrześniu? nie boisz się, że będzie go trzeba przyzwyczajać od nowa do żłobka?

[JJJustynAAA]

Magnusia napewno nje jest latwo ale zobaczysz szynko sie Antos przyzywyczai do nowego miejsca i dzieciakow.

Ja na szczescie nie wiem co to mdlosci w ciazy

Dziewczyny dostalam oferte pracy. W spolce podlegajacej pod urząd miasta. Praca od 7,30 do 15,30. Samodzielne stanowisko.
Tylko kasa zdecydowanie mniejsza i sie zastanawiam.
Co byscie zrobily???
Z szefowa raz lepiej raz gorzej.
Obecna oczywiscie.

[jojla]

Napisane przez magnusia

U nas 3 dzień żłobka. Jest w miarę ok ale dziś wyszłam na 5 minut i Adaś płakał bardzo Mam nadzieję że z każdym dniem będzie lepiej.

na pewno będzie lepiej

Napisane przez JJJustynAAA

Dziewczyny dostalam oferte pracy. W spolce podlegajacej pod urząd miasta. Praca od 7,30 do 15,30. Samodzielne stanowisko.
Tylko kasa zdecydowanie mniejsza i sie zastanawiam.
Co byscie zrobily???
Z szefowa raz lepiej raz gorzej.
Obecna oczywiscie.

Jeśli niższe zarobki bardzo waszej sytuacji finansowej nie pogorszą a masz możliwość rozwoju w nowej pracy i lepsze perspektywy, do tego jakąś stabilizację zawodową to bym poważnie to rozważyła. W pracy nie tylko zarobki są ważne - warto spojrzeć na to perspektywicznie, rozważyć wszystkie potencjalne plusy i minusy.

[gawa]

Staraliśmy się tak na serio 3 miesiące za drugim razem się udało ale szybko poroniłam. Dosłownie po kilku dniach . Mimo to dość mocno to oboje przeżyliśmy. No ale już w następnym miesiącu znowu się udało. Bardzo się cieszymy ale jakoś tak inaczej już niż z Antkiem bo przy tej radości wciąż odczuwamy strach i niepewność przez te przeżycia.

[JJJustynAAA]

Ojej gawa teraz musi byc wszystko dobrze. Dbaj o siebie. Mysl pozytywnie duzo sie usmiechaj do Antka i wszystko bedzie ok

[magnusia]

Małgoś--- będzie musiał się od nowa przyzwyczaić. Na szczęście ja do pracy wracam pod koniec października więc spoko. Opiekunki też powiedziały że Adaś potrzebuje więcej czasu i bez problemu zmodyfikujemy mu okres adaptacji. Dziś było już lepiej. Cały czas bawił się zdala ode mnie ale próba mojego wyjścia nie powiodła się. Zaczął płakać po kilku sekundach.

[magnusia]

Justyna--- zależy jakie masz perspektywy. Czasem mniejsza kasa jest lepsza w zamian za spokój, stabilizację i możliwości rozwoju i awansów.

[Neave]

Oj dziewczyny alez te dzieci rosna. Najpierw ciaza ekspresowa a za chwile malenstwo juz 8 tygodni bedzie mialo a mi juz teskno do czasu kiedy dopiero do domu wrocilismy i taki malusi byl i mam wrazenie ze nie pamietam wszystkiego, nie wszystko uwiecznilam nie zrobilam jeszcze odcisku stopki

[Malgos_12]

Magnusia - pewnie za drugim razem będzie mu już łatwiej się przyzwyczaić, bo już miejsce nie będzie takie obce... a może w ogóle nie będzie problemu
Robisz już przygotowania na wakacje?

Gawa - ojej ... szkoda, że to takie smutne przygody, ale tak widocznie miało być. Cieszę się, że tak szybko udało się za kolejnym razem

Justyna - przychylam się do opinii dziewczyn

---------- Dopisano o 23:18 ---------- Poprzedni post napisano o 23:17 ----------

Neave - no nieźle, już 2 miesiące... kiedy zleciało? rzeczywiście szybko czas mija. A jak ogólnie radzisz sobie z dwójką dzieciaczków? jak znajdujesz na wszystko czas?

[magnusia]

a to mój szogun dziś rano

[magnusia]

kurde z tel dodają mi się odwrócone zdjęcia :/

[magnusia]

pierwszy dzień w żłobku

[Neave]

Malgos - nawet nie wiem kiedy zlecialo, jakos mi to ekspresowo mignelo
Jako ze sa wakacje, starszy jest u dziadkow a ja z mlodszym dolaczylam niejako przymusowo 1,5tyg temu.
Przymusowo bo w upaly zaczeli robic u nas wymiane rur i odlaczyli wode...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Malgos_12]

Neave - czyli troszkę pomocy masz-to dobrze.

Magnusia - Adaś jest przesłodki i robi się coraz bardziej podobny do ciebie

dziewczyny czy któraś z was stosowała tabletki anty o nazwie cerazette?

[JJJustynAAA]

Magnusia jaki słodziak z twojego synusia

Małogś ja od zawsze brałam Harmonet a po ciąży jestem na vibin mini.

o tych które ty napisałś nie słyszałam.

Co do pracy to jest to bardziej stabilna praca ze względu na posadę w spółce należącej do miasta. 13 pensja, socjalne, premie itp.
Natomiast to praca jako zarządca nieruchomośc (blokami) więc praca z ludzmi nie zawsze łatwymi...
i tak się waham... jeszcze próbuje się dowiedzieć coś więcej o spółce itp zobaczymy...

[Neave]

Malgos - ja zawsze bylam na Yasminelle

Justyna - jesli ta roznica w wybagrodzeniu jest dla Was do zaakceptowania to bym sie zdecydowala. Stabilna praca przy dzieciach jest moim zdaniem bardzo wazna.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[JJJustynAAA]

Neave no wlasnie z ta kasa tak roznie wyglada. Raz lepiej raz gorzej... i w tym tkwi caly problem...

[Neave]

Oj to rzeczywiscie ciezko doradzic...
Ja teraz jak szlam na macierzynski tez dumalam ktora opcja lepsza caly rok 80% czy pol roku 100% i potem 60%
Pomimo tego ze mialam juz sie decydowac na opcje 80% koniec koncow wybralam jednak wersje 100% teraz. Uznalam ze ze wzgledu na remont i zaczynajacy sie rok szkolny jednak te 20% zrobi mi roznice.
Ja bym jeszcze wzirla pod rozwage ktora opcja bedzie mniej stresujaca, w ktorej bedziesz szybciej w domu.
Ja planowalam jeszcze rok temu zmiane pracy nawet na gorsza ale zalezalo mi by majac godziny pracy od/do rzeczywiscie tak pracowac, a nie wychodzic np ze 2h pozniej (czasem nawet lepiej). I dla mnie to bylo jednak priorytetem, bo mama wracajaca z pracy np o 21 to nic fajnego


Sent from my iPhone using Tapatalk

[JJJustynAAA]

Neave wlasnie godz pracy sa tutaj argumentem. Od 7 do 15. Teraz pracuje do 17 i w domu jestem o 17,30 nawet. Wiec kicha. Ponadto ta nowa praca to zawod w ktorym mam licencje ale do tej pory nie mialam okazji zdobyc doswiadczenia wiex nowe wyzwanie - tylko czy podolam ?
Lubie obecna prace ale szefowa czesti jest nie fair. Po 3 latach pracy zero podwyzki. Zero jakis premii (jedyne jakie dostałam to w trakcie ciazy zeby mi podnieść macierzynski i to na moja prosbe).
Jestem filarem tej firmy bo ja stworzylam z szefowa od podstaw i ona to wie... ale nie uwaza zeby z tego powodu jakos mnie wynagrodzic.
Nowa praca to dodatkowa kasa min 13 pensja. Socjalne itp. Ale nizsze o jakies 500-800 zl mc wynagrodzenie...
I tak moge pisac i piaac...

[Neave]

Chyba pozostaje ci metoda na wypisanie plusow i minusow nowej i starej pracy


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Malgos_12]

Justyna - a co twój mąż na to?

[JJJustynAAA]

Neave chyba tak

Malgos ostatnio z moim mezem trudno nawiazac dialog tescie kupili dom i on im mase pomaga. A co za tym idzie wiecej go nie ma niz jest w domu... także narazie walcze z tym sama...

[magnusia]

ku*** dziś tragedia w żłobku. Nie chciał dziś wejść do budynku i uczepił się moich nóg. Płakał i kręcił głową że nie chce Potem było w miarę ok ale jak wyszłam na 30 min to płakał a potem się złościł. Ciocia w żłobku robiła wszystko aby go uspokoić i czymś zająć i dupa- nie udało się. Był do tego stopnia zły i rozżalony że odmówił jedzenia przekąski co mu się nie zdarza :/ Serce mi pęka normalnie

[JJJustynAAA]

Ojej magnusia wspolczuje. Nawet sobie nie chce wyobrazac jak sir czujesz... mam nadzieję ze z kazdym dniem bedzid lepiej.

[Malgos_12]

Magnusia - tule mocno... dacie rade! Niestety poczatki sa trudne... wiem ze serce ci sie kraje ale nic nie poradzisz...

[Neave]

Malgos - bez pomocy bym nie dala rady, zwlaszcza na poczatku teraz juz jakos sie ogarmiam

Magnusia - ojej, ja bym chyba nie dala rady... Moj starszy poszedl dopiero do przedszkola, z mlodszym bedzie pewnie podobnie ale to tylko dzieki moim rodzicom i temu ze moj maz moze pracowac z domu. Zreszta ja sobie kompletnie nie wyobrazam oddac moje malenstwo komus do opieki. Taka matka lwica sie zrobilam przy drugim


Sent from my iPhone using Tapatalk

[magnusia]

dziś było jeszcze gorzej aż się trząsł cały. Zostawiłam go na niecałe 1,5 h. Cały czas płakał, krzyczał i protestował.

Ku*** mać wykończy mnie to. Serce mi pękło dziś. Serio.

[JJJustynAAA]

Jejku magnusia wspolczuje... kurde biedni oboje jesteście. Kiedy wracasz do pracy??? Od kiedy Adas mialby chodzic do zlobka...