Drogeria Hebe - część II

[201703061427]

Co polecacie kupić na - 40 na dermokosmetyki? Szukam tresciwego kremu pod oczy ale nic nie zainteresowało mnie :/

Wysłane z mojego HUAWEI P6-U06 przy użyciu Tapatalka

[Fufka]

A ja się wkurzyłam na tę promocję 1+1 za grosz. Według ulotek oferta ta obowiązuje od 18.02, czyli ubiegłego czwartku. Szkoda tylko, że jak w sobotę kupowałam bazę pod cienie z catrice to nie było na ten temat żadnej informacji :/ Swoja drogą bazy raczej nie polecam Dziś dokupiłam zestaw do brwi i tusz, zobaczymy jak ten drugi się spisze.

[simone2010]

Jutro 1+1 na wszystkie tusze do rzęs

[bigosowadama]

Napisane przez Fufka

A ja się wkurzyłam na tę promocję 1+1 za grosz. Według ulotek oferta ta obowiązuje od 18.02, czyli ubiegłego czwartku. Szkoda tylko, że jak w sobotę kupowałam bazę pod cienie z catrice to nie było na ten temat żadnej informacji :/ Swoja drogą bazy raczej nie polecam Dziś dokupiłam zestaw do brwi i tusz, zobaczymy jak ten drugi się spisze.

Wtedy u mnie w hebe było tylko -40% na kosmetyki wycofywane.
Teraz jest 1+1 na essence i catrice. Również rzeczy przecenione łapią się, ale ta tańsza jest za 1gr.
Kupiłam balsam do ust pure shine i zestaw eyebrow set

Napisane przez simone2010

Jutro 1+1 na wszystkie tusze do rzęs

Jestem ciekawa czy na wszystkie tusze i czy będzie tak, że 1+1 danej marki, czy jak kto woli

Edit: doczytałam w mailu, za 1 grosz, drugi tańszy produkt tej samej marki


Trochę szkoda

Z ciekawych rzeczy, jakie widziałam
-biovax (wszystkie ) po 11,9 (szampony, odżywki, maski itd
-dwupak garnier płyn micelarny po 25,9
-garnier płyn micelarny po 12,6 (teraz od 25.02 jest po 9,9- u mnie się wyprzedały te różowe)
poza tym maski Elseve, te w pudełkach po 15 lub 16 zł
I bielenda płyn micelarny niebieski 400 ml 12,9

[bluegirl]

Mnie w promocji na dermokosmetyki najbardziej kusi marka Lierac, nigdy wcześniej nie można ich było kupić tak tanio. Mam na oku ich kremy pod oczy, możliwe że na któryś się skuszę.

Z obecnych promocji skusiłam się na dwa żele do brwi Essence (1+1 za grosz).
Wzięłam też płyn do kąpieli Kneipp Na Dobranoc. Teraz jest po 9,99zł - wzięłam 3sztuki, bo tylko tyle było.

Świece-masła do ciała Nacomi jeszcze mnie nęcą, po 15zł z 25z przecenione.

[natallkaa]

Dziewczyny kojarzycie w jakiej cenie są tusze Loreal Milion Lashes do couture?

[katrintheevil]

Napisane przez natallkaa

Dziewczyny kojarzycie w jakiej cenie są tusze Loreal Milion Lashes do couture?

55 albo 57

[razdwapiec]

Chciałam dzisiaj kupić dwa tusze ale tyle ludu okupowało szafy że zrezygnowałam... A swoją drogą to promocja jest na dwa tusze tej samej marki.

[stenka30]

[QUOTE=bluegirl;56381428]Mnie w promocji na dermokosmetyki najbardziej kusi marka Lierac, nigdy wcześniej nie można ich było kupić tak tanio. Mam na oku ich kremy pod oczy, możliwe że na któryś się skuszę.

Z obecnych promocji skusiłam się na dwa żele do brwi Essence (1+1 za grosz).

Co do tych kremów to możesz polecić jakiś konkretny? mam cerę naczynkową to nie jakiś liftingujący, ale fajnie jakby był przeciwzmarszczkowy, albo ktoś jakiejś innej firmy obecnej w Hebe?
Co sobie wyszukam jakiś krem i sprawdzę go w necie to się okazuje okropny byłam nastawiona na Tołpę ale ma kiepskie opinie

A też kupiłam ten żel do brwi Essence na promocji ale nie jestem zadowolona, do przerzedzonych brwi to jednak kredka albo cień lepsze, dobrałam do niego pomadkę w płynie i z niej jestem zadowolona, mimo że jaśniutki kolor to ładnie kryje, nie klei się i nie błyszczy za bardzo
Wzięłam też pomadki w płynie Catrice ale idą w świat bo dla mnie za błyszczące a pytałam dziewczyny która mnie obsługiwała jakie mają wykończenie to mnie zapewniała że delikatnie błyszczące, bardziej kremowe
W sumie to nakupowałam jak głupia w amoku ale kasjerka była miła i mi nabijała wszystko oddzielnie żeby się lepiej opłaciło
Trafiłam też na przecenę kredek-szminek Revlonu które uwielbiam, w takich zestawach prezentowych dwie sztuki za 30 zł i w sumie z tego jestem najbardziej zadowolona pomarańcz matowy i błyszczący i obie boskie . Miałam ten kod rabatowy 10 zł to chociaż się tyle pocieszam że zaoszczędziłam

[Make4Up]

Napisane przez Fufka

A ja się wkurzyłam na tę promocję 1+1 za grosz. Według ulotek oferta ta obowiązuje od 18.02, czyli ubiegłego czwartku. Szkoda tylko, że jak w sobotę kupowałam bazę pod cienie z catrice to nie było na ten temat żadnej informacji :/ Swoja drogą bazy raczej nie polecam Dziś dokupiłam zestaw do brwi i tusz, zobaczymy jak ten drugi się spisze.

Napisane przez bigosowadama

Wtedy u mnie w hebe było tylko -40% na kosmetyki wycofywane.
Teraz jest 1+1 na essence i catrice. Również rzeczy przecenione łapią się, ale ta tańsza jest za 1gr.
Kupiłam balsam do ust pure shine i zestaw eyebrow set

Napisane przez bluegirl

Z obecnych promocji skusiłam się na dwa żele do brwi Essence (1+1 za grosz).

Świece-masła do ciała Nacomi jeszcze mnie nęcą, po 15zł z 25z przecenione.

Mnie wkurza w Hebe to jak są opisane te promocje w ulotkach Najlepiej tak żeby nie było wiadomo o co chodzi i najczęściej jest dopisek o wybranym asortymencie. "Kup produkt z wybranego asortymentu Catrice, a drugi z tej kategorii kupisz za 1 gr" Ja to rozumiem tak, że objęte są niektóre produkty np. podkłady i wtedy za gr jest coś z kategorii podkłady czy twarz Jak byłam u siebie to były kartki A4 z wydrukowaną informacją i towar był wykupiony w miejscach tych kartek. No nie ogarniam serio

Też zwróciłam uwagę na tą świecę, chyba się przejdę zobaczyć czy coś zostało

[ania10zg]

To 1+1 jest na całą szafę catrice i essence?

[bigosowadama]

Napisane przez natallkaa

Dziewczyny kojarzycie w jakiej cenie są tusze Loreal Milion Lashes do couture?

Pow 50 zł, chyba 55
Właściwie żadne tusze nie były przecenione.

Napisane przez razdwapiec

Chciałam dzisiaj kupić dwa tusze ale tyle ludu okupowało szafy że zrezygnowałam... A swoją drogą to promocja jest na dwa tusze tej samej marki.

Kupiłam micel Garniera za 9,9.
Poza tym tusze Rimmel wonderfull. 1+1 za grosz.


U mnie nawet nie było tłumu, towaru sporo, jeśli chodzi o tusze.


Ale muszę odwołać to co kiedyś pisałam o hebe. Dla mnie była dużo lepsza od Rossa. Teraz są na tym samym poziomie.
Wcześniej były u mnie tusze zaklejane. I byłam z tego faktu bardzo zadowolona.


A dzisiaj- niesmak.
Historia z dwóch Hebe.


hebe nr 1
Tusze niezaklejone. Loreal- nawet dużo. Ale co z tego. Jakaś kretynka dorwała się do nich i po kolei je otwierała Normalnie siano a nie mózg.
Od razu mi się odechciało kupować.
Potem podchodzę do szaf- szukam Rimmela. Oczywiście niezaklejone.
Pytam się konsultantki, o tusz wake me up. A dokładnie o szczoteczkę, czy jest jakiś tester.
Testera oczywiście brak. Konsultantka otwiera pełnowartościowy tusz i pokazuje mi szczoteczkę (pomimo moich protestów, żeby nie otwierać)!
Podobno testerów już nie będzie, bo firma nie chce, żeby klientki się malowały zeschniętym tuszem.
Więc można otwierać pełnowartościowe produkty, kogo to obchodzi !
Z tego wszystkiego odechciało mi się kupowania czegokolwiek.
Wychodzę tylko z micelem Garniera.


jeszcze rozmowa przy kasie
kasjerka zachęca do kupna tuszów. Promocja przecież jest!
Ja stwierdzam, że już zobaczyłam jak klientki otwierają tusze i mnie to zniechęciło do zakupów.
Kasjerka: ale to żaden problem, można przecież wyjąć z szuflady.


Ręce opadają....


Hebe nr2
Niektóre tusze zaklejone. Żeby było śmieszniej nie te z Loreala. A z Essence. Ktoś dał czadu.
Capnęłam 2 tusze Rimmela, na szczęście zaklejone.
Pytam się o testery pomadek Rimmela the only one.
Nie ma i chyba nie będzie (no tak po co- przecież można pomalować się całym produktem , a nie namiastką, nie płaci się za uszkodzenie towaru)


Hebe schodzi na psy. Kiedyś tych konsultantek było naprawdę dużo , stały przy każdej szafie i co chwilę zaczepiały ,,ofiarę'', szczególnie przy większych promocjach jak tusze czy -40%.
Teraz snują się dwie. Nic dziwnego, że macaczki robią co chcą.


Tusze Loreal od dzisiaj kupuję tylko w internecie. Nie warto. Cenowo wychodzi podobnie. Ok. 30 zł. A mniej stresu.
Ostatnio kupowałam tusze loreal właśnie w hebe na jakiejś promo 1+1 za grosz. I były jeszcze przecenione.
to moja ostatnia promocja tuszowa w sklepie stacjonarnym.

[navioe]

ja kiedyś kupiłam tusz, zaklejony. przychodzę do domu- otwieram i suchy jak wiór. więc radzę uważać

[bigosowadama]

Napisane przez Make4Up

Mnie wkurza w Hebe to jak są opisane te promocje w ulotkach Najlepiej tak żeby nie było wiadomo o co chodzi i najczęściej jest dopisek o wybranym asortymencie. "Kup produkt z wybranego asortymentu Catrice, a drugi z tej kategorii kupisz za 1 gr" Ja to rozumiem tak, że objęte są niektóre produkty np. podkłady i wtedy za gr jest coś z kategorii podkłady czy twarz Jak byłam u siebie to były kartki A4 z wydrukowaną informacją i towar był wykupiony w miejscach tych kartek. No nie ogarniam serio

Też zwróciłam uwagę na tą świecę, chyba się przejdę zobaczyć czy coś zostało

Pisze wybrany asortyment. Na miejscu, rzeczywiście tam gdzie były różowe kartki 1+1 , wykupione. Ja myślałam na początku, że chodzi o rzeczy wycofywane, i na to jest 1+1.
Pytałam się, bo opis rzeczywiście wprowadza w błąd, jest 1+1 na rzeczy przecenione i nieprzecenione (cały asortyment).
I możesz wziąć np. kredkę i tusz, czy pomadkę i róż.
Ja akurat brałam zestaw do brwi z Catrice i balsam do ust pure shine.
Płaciłam za droższą rzecz.
Z Essence mam chrapkę na te paletki all about.
Zupełnie mnie nie interesują natomiast paletki Catrice.

Napisane przez ania10zg

To 1+1 jest na całą szafę catrice i essence?

1+1 catrice/ 1+1 essence. Wszystko.

Napisane przez navioe

ja kiedyś kupiłam tusz, zaklejony. przychodzę do domu- otwieram i suchy jak wiór. więc radzę uważać

Wiem, wiem. Może się zdarzyć. Miałam tak np. z Eveline.
i w Superpharmie widziałam jak babki zaklejały stare tusze. I ładowały do szaf.

[razdwapiec]

Napisane przez bigosowadama

Pow 50 zł, chyba 55
Właściwie żadne tusze nie były przecenione.




Kupiłam micel Garniera za 9,9.
Poza tym tusze Rimmel wonderfull. 1+1 za grosz.


U mnie nawet nie było tłumu, towaru sporo, jeśli chodzi o tusze.


Ale muszę odwołać to co kiedyś pisałam o hebe. Dla mnie była dużo lepsza od Rossa. Teraz są na tym samym poziomie.
Wcześniej były u mnie tusze zaklejane. I byłam z tego faktu bardzo zadowolona.


A dzisiaj- niesmak.
Historia z dwóch Hebe.


hebe nr 1
Tusze niezaklejone. Loreal- nawet dużo. Ale co z tego. Jakaś kretynka dorwała się do nich i po kolei je otwierała Normalnie siano a nie mózg.
Od razu mi się odechciało kupować.
Potem podchodzę do szaf- szukam Rimmela. Oczywiście niezaklejone.
Pytam się konsultantki, o tusz wake me up. A dokładnie o szczoteczkę, czy jest jakiś tester.
Testera oczywiście brak. Konsultantka otwiera pełnowartościowy tusz i pokazuje mi szczoteczkę (pomimo moich protestów, żeby nie otwierać)!
Podobno testerów już nie będzie, bo firma nie chce, żeby klientki się malowały zeschniętym tuszem.
Więc można otwierać pełnowartościowe produkty, kogo to obchodzi !
Z tego wszystkiego odechciało mi się kupowania czegokolwiek.
Wychodzę tylko z micelem Garniera.


jeszcze rozmowa przy kasie
kasjerka zachęca do kupna tuszów. Promocja przecież jest!
Ja stwierdzam, że już zobaczyłam jak klientki otwierają tusze i mnie to zniechęciło do zakupów.
Kasjerka: ale to żaden problem, można przecież wyjąć z szuflady.


Ręce opadają....


Hebe nr2
Niektóre tusze zaklejone. Żeby było śmieszniej nie te z Loreala. A z Essence. Ktoś dał czadu.
Capnęłam 2 tusze Rimmela, na szczęście zaklejone.
Pytam się o testery pomadek Rimmela the only one.
Nie ma i chyba nie będzie (no tak po co- przecież można pomalować się całym produktem , a nie namiastką, nie płaci się za uszkodzenie towaru)


Hebe schodzi na psy. Kiedyś tych konsultantek było naprawdę dużo , stały przy każdej szafie i co chwilę zaczepiały ,,ofiarę'', szczególnie przy większych promocjach jak tusze czy -40%.
Teraz snują się dwie. Nic dziwnego, że macaczki robią co chcą.


Tusze Loreal od dzisiaj kupuję tylko w internecie. Nie warto. Cenowo wychodzi podobnie. Ok. 30 zł. A mniej stresu.
Ostatnio kupowałam tusze loreal właśnie w hebe na jakiejś promo 1+1 za grosz. I były jeszcze przecenione.
to moja ostatnia promocja tuszowa w sklepie stacjonarnym.

Tak podobnie do opisanych przez Ciebie sytuacji to ostatnio coś tam kupowałam z tydzień temu i stoję przy kasie a jakaś pani oglądała coś szklanego i to upuściła. Nikt nawet nie zwrócił uwagi a huk był że hoho.

No towaru to było dużo, w sensie tuszy, ale ten tłum (głównie nastolatek) mnie zniechęcił. Nawet przez chwilę stałam i czekałam aż się rozejdą nieco, ale nic z tego. Zaoszczędziłam dzięki temu bo w sumie mi nowy tusz jakoś bardzo potrzebny nie jest.

[Fufka]

U mnie kosmetyki w szafach również nie zaklejone, nawet zwróciłam uwagę pani, ze kiedyś były a teraz to loteria, na szczęście wybrałam nieotwierany, tak mi sie przynajmniej wydaje.

[Zamarzona]

Są w Hebe balsamy do ciała Joanna Naturia z oliwą z oliwek 500 ml i perfumy Jeanne Arthes Made in Love?

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Poszłam po micel Garniera (na szczęście zadbali o duuuużą ilość towaru, bo miałam wrażenie, że stoi na standach w całym sklepie ), ale też zniesmaczyły mnie sceny przed szafami...

[Synthesthesia]

Napisane przez bigosowadama

Podobno testerów już nie będzie, bo firma nie chce, żeby klientki się malowały zeschniętym tuszem.

f** logic

[Make4Up]

Napisane przez bigosowadama

Ale muszę odwołać to co kiedyś pisałam o hebe. Dla mnie była dużo lepsza od Rossa. Teraz są na tym samym poziomie.
Wcześniej były u mnie tusze zaklejane. I byłam z tego faktu bardzo zadowolona.


A dzisiaj- niesmak.
Historia z dwóch Hebe.


hebe nr 1
Tusze niezaklejone. Loreal- nawet dużo. Ale co z tego. Jakaś kretynka dorwała się do nich i po kolei je otwierała Normalnie siano a nie mózg.
Od razu mi się odechciało kupować.
Potem podchodzę do szaf- szukam Rimmela. Oczywiście niezaklejone.
Pytam się konsultantki, o tusz wake me up. A dokładnie o szczoteczkę, czy jest jakiś tester.
Testera oczywiście brak. Konsultantka otwiera pełnowartościowy tusz i pokazuje mi szczoteczkę (pomimo moich protestów, żeby nie otwierać)!
Podobno testerów już nie będzie, bo firma nie chce, żeby klientki się malowały zeschniętym tuszem.
Więc można otwierać pełnowartościowe produkty, kogo to obchodzi !
Z tego wszystkiego odechciało mi się kupowania czegokolwiek.
Wychodzę tylko z micelem Garniera.


jeszcze rozmowa przy kasie
kasjerka zachęca do kupna tuszów. Promocja przecież jest!
Ja stwierdzam, że już zobaczyłam jak klientki otwierają tusze i mnie to zniechęciło do zakupów.
Kasjerka: ale to żaden problem, można przecież wyjąć z szuflady.


Ręce opadają....


Hebe nr2
Niektóre tusze zaklejone. Żeby było śmieszniej nie te z Loreala. A z Essence. Ktoś dał czadu.
Capnęłam 2 tusze Rimmela, na szczęście zaklejone.
Pytam się o testery pomadek Rimmela the only one.
Nie ma i chyba nie będzie (no tak po co- przecież można pomalować się całym produktem , a nie namiastką, nie płaci się za uszkodzenie towaru)


Hebe schodzi na psy. Kiedyś tych konsultantek było naprawdę dużo , stały przy każdej szafie i co chwilę zaczepiały ,,ofiarę'', szczególnie przy większych promocjach jak tusze czy -40%.
Teraz snują się dwie. Nic dziwnego, że macaczki robią co chcą.


Tusze Loreal od dzisiaj kupuję tylko w internecie. Nie warto. Cenowo wychodzi podobnie. Ok. 30 zł. A mniej stresu.
Ostatnio kupowałam tusze loreal właśnie w hebe na jakiejś promo 1+1 za grosz. I były jeszcze przecenione.
to moja ostatnia promocja tuszowa w sklepie stacjonarnym.

Słabo mi Serio jakaś mądra wpadła na coś takiego? Ogólnie Rimmel ma testery daje bo te nowe pomadki testowałam i nawet mam jedną

Co do obsługi to kiedyś czułam oddech na plecach i od razu chcieli pomóc, a od jakiegoś czasu jest spokój mogę spokojnie medytować przy półkach No ale faktycznie nie ma kto pilnować przy takich promocjach.

Napisane przez bigosowadama

Pisze wybrany asortyment. Na miejscu, rzeczywiście tam gdzie były różowe kartki 1+1 , wykupione. Ja myślałam na początku, że chodzi o rzeczy wycofywane, i na to jest 1+1.
Pytałam się, bo opis rzeczywiście wprowadza w błąd, jest 1+1 na rzeczy przecenione i nieprzecenione (cały asortyment).
I możesz wziąć np. kredkę i tusz, czy pomadkę i róż.
Ja akurat brałam zestaw do brwi z Catrice i balsam do ust pure shine.
Płaciłam za droższą rzecz.
Z Essence mam chrapkę na te paletki all about.
Zupełnie mnie nie interesują natomiast paletki Catrice.

1+1 catrice/ 1+1 essence. Wszystko.

Wiem, wiem. Może się zdarzyć. Miałam tak np. z Eveline.
i w Superpharmie widziałam jak babki zaklejały stare tusze. I ładowały do szaf.

Dzięki, byłam i dziś już szafy i Catrice i Essence prawie całe świeciły pustkami. Ostatecznie wyszłam z tym masłem-świeczką Nacomi o zapachu pomarańczy i wanilii. Zapach cudowany Miałam na oku świecę olejową z Rossa Wellness & Beauty, ale tamta jest mniejsza o 50 g i nie ma na nią promocji, tą się teraz bardzo opłaca.

[evitka21]

Stenka3o, ja bardzo polecam krem pod oczy arganowy z nacomi. Jest taki bogatszy i ma cudny sklad. Wczesniej kupowalam go w sklepach eko za 37zl, a tu w hebe 25zl. Polecam bardzo

[bigosowadama]

Napisane przez Make4Up

Słabo mi Serio jakaś mądra wpadła na coś takiego? Ogólnie Rimmel ma testery daje bo te nowe pomadki testowałam i nawet mam jedną

Co do obsługi to kiedyś czułam oddech na plecach i od razu chcieli pomóc, a od jakiegoś czasu jest spokój mogę spokojnie medytować przy półkach No ale faktycznie nie ma kto pilnować przy takich promocjach.



Dzięki, byłam i dziś już szafy i Catrice i Essence prawie całe świeciły pustkami. Ostatecznie wyszłam z tym masłem-świeczką Nacomi o zapachu pomarańczy i wanilii. Zapach cudowany Miałam na oku świecę olejową z Rossa Wellness & Beauty, ale tamta jest mniejsza o 50 g i nie ma na nią promocji, tą się teraz bardzo opłaca.

Wiem, że Rimmel daje testery , bo widziałam w Rossie , te nowe pomadki z testerami.
I maźnęłam się po ręce kiedyś tam na szybko.
Chciałam na spokojnie w hebe przy okazji tuszy zobaczyć jeszcze raz te pomadki R. the only one. I ewentualnie kupić. I nie miałam jak. Bo nie było testerów.
Chociaż, chyba nie powinnam się przejmować, wszystkie pomadki były wybebeszone.


U mnie Essence i Catrice nawet jeszcze nie wymiecione.
Jedynie jakieś tam pomadki z Essence przetrzebione.
A tak to spoko. Podkłady Catrice stały, nawet te najjaśniejsze.
Brak tylko korektora płynnego z catrice, ale jego to wieki nie wdziałam.
Pełno paletek.
Oczywiście wymiecione tusze, te na -40% (wycofywane)




Po ile jest ta masło-świeczka Nacomi? I jaką ma gramaturę? Kojarzysz jakie są zapachy?

[stenka30]

Napisane przez evitka21

Stenka3o, ja bardzo polecam krem pod oczy arganowy z nacomi. Jest taki bogatszy i ma cudny sklad. Wczesniej kupowalam go w sklepach eko za 37zl, a tu w hebe 25zl. Polecam bardzo

Dzięki to biorę mam nadzieje ze mnie w oczy nie będzie szczypał ale po składzie już widzę że nie powinien

[Make4Up]

Napisane przez evitka21

Stenka3o, ja bardzo polecam krem pod oczy arganowy z nacomi. Jest taki bogatszy i ma cudny sklad. Wczesniej kupowalam go w sklepach eko za 37zl, a tu w hebe 25zl. Polecam bardzo

Wygląda bardzo fajnie

Napisane przez bigosowadama

Po ile jest ta masło-świeczka Nacomi? I jaką ma gramaturę? Kojarzysz jakie są zapachy?

Teraz jest po 14,99 (normalna 24,99), pojemność 150 g są 3 wersje: piżmo, pomarańcza z wanilią i zielona herbata, z tym że u mnie były tylko te dwie ostatnie wersje.

[bigosowadama]

Napisane przez Make4Up

Wygląda bardzo fajnie



Teraz jest po 14,99 (normalna 24,99), pojemność 150 g są 3 wersje: piżmo, pomarańcza z wanilią i zielona herbata, z tym że u mnie były tylko te dwie ostatnie wersje.

Dzięki.
Jak nie będę miała lenia to zobaczę.

[Contax]

Dziewczyny wiecie może, czy dostanę ampułki CeCe Med Prevent i po ile ?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...-ampoules.html

[bluegirl]

Napisane przez evitka21

Stenka3o, ja bardzo polecam krem pod oczy arganowy z nacomi. Jest taki bogatszy i ma cudny sklad. Wczesniej kupowalam go w sklepach eko za 37zl, a tu w hebe 25zl. Polecam bardzo

Od dziś w promocji jest pielęgnacja twarzy Nacomi, krem pod oczy chyba po 17,49zł ale mogę się mylić.

Napisane przez Contax

Dziewczyny wiecie może, czy dostanę ampułki CeCe Med Prevent i po ile ?

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,6...-ampoules.html

W moim już ich nie ma, coś mi świta że w zeszłym roku były.

[Contax]

Napisane przez bluegirl

W moim już ich nie ma, coś mi świta że w zeszłym roku były.

u mnie kiedyś był lotion i szampony

[katrintheevil]

Napisane przez bluegirl

Od dziś w promocji jest pielęgnacja twarzy Nacomi, krem pod oczy chyba po 17,49zł ale mogę się mylić.



W moim już ich nie ma, coś mi świta że w zeszłym roku były.

Żałuję że to przeczytałam, kupiłam wczoraj w normalnej cenie ;( lepiej, żeby urywał poślady

[fifruwajka]

Napisane przez bluegirl

Od dziś w promocji jest pielęgnacja twarzy Nacomi, krem pod oczy chyba po 17,49zł ale mogę się mylić.



W moim już ich nie ma, coś mi świta że w zeszłym roku były.

Co jeszcze jest w promocji oprócz kremu?