Spirala - wątek zbiorczy!

[NinaSimone]

Napisane przez dorris23

Najlepiej zapytaj gina co mysli na ten temat.

Mam zrobić badanie.

Czy są tu dziewczyny, które zaszły że spirala w ciążę? Po jakim czasie od założenia? I jaki to był model?

[dorris23]

Napisane przez NinaSimone

Mam zrobić badanie.

Czy są tu dziewczyny, które zaszły że spirala w ciążę? Po jakim czasie od założenia? I jaki to był model?

Napewno jest wiele, z roznym modelem. Ja osobiscie znam dwie, które zaszly przy Mirenie.

[tranqil babe]

Mam pytanie do dziewczyn z KRAKOWA. Polecicie jakiegos lekarza , ktory założy spiralę? Nawet nie chodzi o NFZ ( chociaz tak byloby najlepiej, w koncu po cos place te skladki, mimo ze praktycznie nic z tego nie mam ) ale o kogos o normalnym podejsciu, Sporo slyszalam o lekarzach, ktorzy nie chca zakladac spirali bo np. uwazaja, ze ma dzialanie wczesnoporonne, ehh...Nie mam ani czasu ani ochoty odbywac pielgrzymek po gabinetach alby odsyłano mnie z kwitkiem.

Moze ktos zna takiego lekarza w Luxmedzie? Bo tam tez podobno roznie z tym bywa

[NinaSimone]

Napisane przez dorris23

Napewno jest wiele, z roznym modelem. Ja osobiscie znam dwie, które zaszly przy Mirenie.

Mirena też ma miedz?

[Sybil_]

Napisane przez tranqil babe

Mam pytanie do dziewczyn z KRAKOWA. Polecicie jakiegos lekarza , ktory założy spiralę? Nawet nie chodzi o NFZ ( chociaz tak byloby najlepiej, w koncu po cos place te skladki, mimo ze praktycznie nic z tego nie mam ) ale o kogos o normalnym podejsciu, Sporo slyszalam o lekarzach, ktorzy nie chca zakladac spirali bo np. uwazaja, ze ma dzialanie wczesnoporonne, ehh...Nie mam ani czasu ani ochoty odbywac pielgrzymek po gabinetach alby odsyłano mnie z kwitkiem.

Moze ktos zna takiego lekarza w Luxmedzie? Bo tam tez podobno roznie z tym bywa

o Luxmedzie nic nie wiem, ale na pewno nie ma problemu w Ovum na ul Urzędniczej i w ProCreative na ul.Czystej, KovMed na ul Pleszowskiej. Jesli chodzi o NFZ to trochę gorzej ale kilka postów wczesniej Wizażanka pisała o przychodni w Szpitalu Wojskowym dr Małecki. Poza tym zawsze można zadzwonić i zapytać czy zakładają spiralę w danym miejscu, a nie iść po to żeby odesłali z kwitkiem.

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------

Napisane przez dorris23

Napewno jest wiele, z roznym modelem. Ja osobiscie znam dwie, które zaszly przy Mirenie.

i utrzymały ciąże? usunęły wkładkę jak się dowiedziały?

[ranka]

Napisane przez dorris23

Mało ma to do mojej odpowiedzi.
Stwierdziłam, ze najpierw bym sie wyleczyła a dopiero poźniej zalozyla wkladke.
Tak ciezko zrozumiec?

---------- Dopisano o 22:21 ---------- Poprzedni post napisano o 22:19 ----------


Wkładki dla nieródek są na ogól mniejsze. Napewno doradzi Ci gin.
Ja mam wkladke niehormonalną ale juz rodzilam (cc). Wiem tez, że moja koleżanka ma ta sama mimo, ze nie rodziła. Nova T srebro.

Co do bezpieczenstwa, zawsze istnieje jakies ryzyko uszkodzenia w macicy, co moze pozniej skutkowac trudnosciami z zajsciem w ciaze. Zdarza sie to rzadko ale jednak. Najlepiej wybierz sie do gina i z nim o tym porozmawiaj.

Ale co bys leczyla? Bakterie? Super. Np moga to byc bakterie ze skory. Albo flora pochwy. Bardzo kompetentna wypowiedz.

[201803111829]

Napisane przez ranka

Ale co bys leczyla? Bakterie? Super. Np moga to byc bakterie ze skory. Albo flora pochwy. Bardzo kompetentna wypowiedz.

Myślę że jak w moczu wychodzą bakterie to inne niż te że skóry czy coś. Wiadomo, że bakterie mamy w każdej części ciała, mniej lub więcej

[ranka]

Masz racje. Ale bledem jest nie sprawdzic i leczyc cos co tak naprawde moze nie byc wcale choroba trzeba pamietac ze do rpzpoznania zalazeni ukladu moczowego potrzebne jest ilosc leukocytow czy tez bialko. A w pochwie beda bakterie bo maja tam byc. To jest flora

[201803111829]

No i takich stricte "pochwowych" się nie liczy, bo wiadomo, że one tam są. Myślę, że wyszły inne niż te zwykle, pochwowe.

[dorris23]

Napisane przez NinaSimone

Mirena też ma miedz?

Mirena to hormonalna.

---------- Dopisano o 12:13 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez Sybil_

o Luxmedzie nic nie wiem, ale na pewno nie ma problemu w Ovum na ul Urzędniczej i w ProCreative na ul.Czystej, KovMed na ul Pleszowskiej. Jesli chodzi o NFZ to trochę gorzej ale kilka postów wczesniej Wizażanka pisała o przychodni w Szpitalu Wojskowym dr Małecki. Poza tym zawsze można zadzwonić i zapytać czy zakładają spiralę w danym miejscu, a nie iść po to żeby odesłali z kwitkiem.

---------- Dopisano o 00:33 ---------- Poprzedni post napisano o 00:29 ----------



i utrzymały ciąże? usunęły wkładkę jak się dowiedziały?

Jedna ma 3 letnia córke, chyba nie usuwała spirali. Druga usunela i poroniła.

[NinaSimone]

Dziś odbiorę wyniki. Faktycznie mam nieznacznie podniesione leukocyty, ale nic nie piecze. Nie swędzi. Dziś się okaże co dalej

[NinaSimone]

Teraz mam zero bakterii

[dorris23]

Napisane przez NinaSimone

Teraz mam zero bakterii

Więc zakładaj.

[Sybil_]

Dziewczyny, w którym dniu miesiączki miałyście zakładaną wkładkę?
Bo chyba najlepiej założyć w ostatnim dniu krwawienia, ale u mnie z tym jest różnie raz okres trwa 3 dni a raz 5.

[NinaSimone]

Napisane przez Sybil_

Dziewczyny, w którym dniu miesiączki miałyście zakładaną wkładkę?
Bo chyba najlepiej założyć w ostatnim dniu krwawienia, ale u mnie z tym jest różnie raz okres trwa 3 dni a raz 5.

Mi gin mówił, że najlepiej w środku okresu. Jak bym miała zakładana normalnie to poszlabym 2 dnia

[Sybil_]

dzięki

[dorris23]

Napisane przez Sybil_

Dziewczyny, w którym dniu miesiączki miałyście zakładaną wkładkę?
Bo chyba najlepiej założyć w ostatnim dniu krwawienia, ale u mnie z tym jest różnie raz okres trwa 3 dni a raz 5.

w 1 dniu miesiaczki.

[Mihcaj]

Witam wszystkie Panie.Moje pytanie kieruję przede wszystkim do tych z Was,które mają spiralkę niehormonalną.Proszę opiszcie mi Swoje początki ze spiralą.Chodzi mi głównie o plamienia i okresy,o ból z tym związany...Ja założyłam spralę NowaT380 niecały miesiąc temu.Samo założenie bolało.Skłamałabym gdybym napisała,że było inaczej.Natomiast był to ból do zniesienia.Dodam,że jestem nieródką,nie chcę mieć dzieci i podjęłam tą decyzję z pełną świadomościa.Tabletek mój organizm nie toleruje....więc hormony odpadają.Dlatego też nie chciałam Mireny.Po założeniu wystąpiło lekkie plamienie...bardzo delikatne i trwało ok 4 dni...zero krwawienia,zero bólu...Po dwóch tygodniach wystąpiło kolejne plamienie,które/moim zdaniem/przeszło w okres....choć taki dość skąpy....Wszystko razem trwało ok 7 dni....Za następne 7 dni pojawiło się kolejne plamienie....skąpe...jedn a wkładka na cały dzień....jednak wczoraj plamienie się nasiliło....do tej chwili był to raczej brudek...teraz raczej krew....Nie jest bardzo silne,ale do tego doszły bóle brzucha....jakby skurcze macicy....Trochę już czytałam....na różnych forach i stronach internetowych...Piszą to samo...że takie rzeczy to nawet do pół roku mogą trwać....ale to wszystko teoria...Chciałabym przeczytać coś od Kogoś,kto doświadczył tego na własnej skórze....Chciałabym wiedzieć czy to się uspokoi....czy te plamienia ustąpią,czy okres się wyreguluje.....Proszę piszcie....Pozdrawiam i duża buźka dla Wszystkich....

[NinaSimone]

Znowu ja. Czy przed samym założeniem miałyście jakieś badanie?(tego dnia).

[Mihcaj]

Ja miałam zrobiony test ciążowy...Zakładałam spirale bez okresu...

[NinaSimone]

Napisane przez Mihcaj

Ja miałam zrobiony test ciążowy...Zakładałam spirale bez okresu...

A miałaś podejrzenie ciąży czy to rutynowe badanie?


Też idę bez okresu. Bolalo?

[dorris23]

Napisane przez Mihcaj

Witam wszystkie Panie.Moje pytanie kieruję przede wszystkim do tych z Was,które mają spiralkę niehormonalną.Proszę opiszcie mi Swoje początki ze spiralą.Chodzi mi głównie o plamienia i okresy,o ból z tym związany...Ja założyłam spralę NowaT380 niecały miesiąc temu.Samo założenie bolało.Skłamałabym gdybym napisała,że było inaczej.Natomiast był to ból do zniesienia.Dodam,że jestem nieródką,nie chcę mieć dzieci i podjęłam tą decyzję z pełną świadomościa.Tabletek mój organizm nie toleruje....więc hormony odpadają.Dlatego też nie chciałam Mireny.Po założeniu wystąpiło lekkie plamienie...bardzo delikatne i trwało ok 4 dni...zero krwawienia,zero bólu...Po dwóch tygodniach wystąpiło kolejne plamienie,które/moim zdaniem/przeszło w okres....choć taki dość skąpy....Wszystko razem trwało ok 7 dni....Za następne 7 dni pojawiło się kolejne plamienie....skąpe...jedn a wkładka na cały dzień....jednak wczoraj plamienie się nasiliło....do tej chwili był to raczej brudek...teraz raczej krew....Nie jest bardzo silne,ale do tego doszły bóle brzucha....jakby skurcze macicy....Trochę już czytałam....na różnych forach i stronach internetowych...Piszą to samo...że takie rzeczy to nawet do pół roku mogą trwać....ale to wszystko teoria...Chciałabym przeczytać coś od Kogoś,kto doświadczył tego na własnej skórze....Chciałabym wiedzieć czy to się uspokoi....czy te plamienia ustąpią,czy okres się wyreguluje.....Proszę piszcie....Pozdrawiam i duża buźka dla Wszystkich....

Mam Nova T380 Ag(srebrną) od 15 miesiecy. Zakładana miałam w 1 dniu miesiączki. Nie poczułam nic. Na początku miałam plamienia, brzuch pobolewał.
Poźniej plamienia mialam juz coraz rzadziej ale nieraz jeszcze sie zdarzaja. Np w dni plodne czasami plamie lub przed miesiaczka. Na poczatku mialam troche bardziej obfite miesiaczki, teraz juz mam normalne tak jak kiedyś. W kazdym razie ja nie narzekam

[201611240917]

Kurcze słabo z tymi plamieniami.
Nie chcę takich atrakcji poza okresem

[dorris23]

Napisane przez shantai

Kurcze słabo z tymi plamieniami.
Nie chcę takich atrakcji poza okresem

Nie kazdy musi miec plamienia.
Kobiety bez wkłądek równiez miewają plamienia, czy wszystkie? Nie.

[Mihcaj]

Napisane przez NinaSimone

A miałaś podejrzenie ciąży czy to rutynowe badanie?


Też idę bez okresu. Bolalo?

Rutynowe badanie.Nie miałam podejrzenia ciąży.Bolało,ale przypominam,że jestem nieródką.Być możę to się przyczyniło do większego bólu.
Kiedy zakładasz??

---------- Dopisano o 06:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------

Napisane przez dorris23

Mam Nova T380 Ag(srebrną) od 15 miesiecy. Zakładana miałam w 1 dniu miesiączki. Nie poczułam nic. Na początku miałam plamienia, brzuch pobolewał.
Poźniej plamienia mialam juz coraz rzadziej ale nieraz jeszcze sie zdarzaja. Np w dni plodne czasami plamie lub przed miesiaczka. Na poczatku mialam troche bardziej obfite miesiaczki, teraz juz mam normalne tak jak kiedyś. W kazdym razie ja nie narzekam

Tylko,że ja już nie wiem co jest plamieniem,a co okresem.Według mnie mam drugi okres w ciągu miesiąca Czy takie anomalie są dopuszczalne przy spirali??Po jakim czasie to się unormowało u Ciebie??

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ----------

Napisane przez shantai

Kurcze słabo z tymi plamieniami.
Nie chcę takich atrakcji poza okresem

Myślę,że plamienia są wpisane w posiadanie spirali....niestety...Ale coś za coś

[NinaSimone]

Napisane przez Mihcaj

Rutynowe badanie.Nie miałam podejrzenia ciąży.Bolało,ale przypominam,że jestem nieródką.Być możę to się przyczyniło do większego bólu.
Kiedy zakładasz??

---------- Dopisano o 06:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------




Tylko,że ja już nie wiem co jest plamieniem,a co okresem.Według mnie mam drugi okres w ciągu miesiąca Czy takie anomalie są dopuszczalne przy spirali??Po jakim czasie to się unormowało u Ciebie??

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ----------



Myślę,że plamienia są wpisane w posiadanie spirali....niestety...Ale coś za coś

Dzisiaj zakładam. Jestem w szpitalu

[fi]

Napisane przez Mihcaj

Rutynowe badanie.Nie miałam podejrzenia ciąży.Bolało,ale przypominam,że jestem nieródką.Być możę to się przyczyniło do większego bólu.

Kiedy zakładasz??

---------- Dopisano o 06:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------







Tylko,że ja już nie wiem co jest plamieniem,a co okresem.Według mnie mam drugi okres w ciągu miesiąca Czy takie anomalie są dopuszczalne przy spirali??Po jakim czasie to się unormowało u Ciebie??

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ----------





Myślę,że plamienia są wpisane w posiadanie spirali....niestety...Ale coś za coś

Ja nigdy nie miałam plamień

[adrijah]

Plamienia są częstym skutkiem ubocznym, ale nie występują u każdego. A plamienie/okres 2x w miesiącu na początku to też nie jest nic nadzwyczajnego. U mnie okres zniknął w ciągu roku po założeniu Mireny, plamienie pojawiało się nieregularnie i na krótko do samego końca. Teraz przy jaydess bardziej przypomina okres, ale nie jestem do końca pewna czy to nie jest po prostu nieco intensywniejsze plamienie

[Radoja]

Napisane przez Sybil_

Dziewczyny, w którym dniu miesiączki miałyście zakładaną wkładkę?
Bo chyba najlepiej założyć w ostatnim dniu krwawienia, ale u mnie z tym jest różnie raz okres trwa 3 dni a raz 5.

ja też mam różnie w kwestii czasu trwania okresu, to chyba normalne
Zakładaną miałam zawsze (to już moja trzecia) mniej-więcej w 3 dniu krwawienia (nigdy w pierwszym). Jak rozumiem, chodzi o to, by krwawienie się już troszkę zmniejszyło, a szyjka macicy nadal była otwarta

[dorris23]

Napisane przez Mihcaj

Rutynowe badanie.Nie miałam podejrzenia ciąży.Bolało,ale przypominam,że jestem nieródką.Być możę to się przyczyniło do większego bólu.
Kiedy zakładasz??

---------- Dopisano o 06:06 ---------- Poprzedni post napisano o 06:03 ----------




Tylko,że ja już nie wiem co jest plamieniem,a co okresem.Według mnie mam drugi okres w ciągu miesiąca Czy takie anomalie są dopuszczalne przy spirali??Po jakim czasie to się unormowało u Ciebie??

---------- Dopisano o 06:08 ---------- Poprzedni post napisano o 06:06 ----------



Myślę,że plamienia są wpisane w posiadanie spirali....niestety...Ale coś za coś

U mnie plamienia nie sa tak mocne jak miesiaczka. Nie musze nawet nosic wkladek bo zostaje to tylko na papierze. Unormowalo się po kilku miesiacach ale tak jak pisalam wczesniej nadal nieraz miewam plamienia. Z tym, że delikatne.

---------- Dopisano o 14:00 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez Radoja

ja też mam różnie w kwestii czasu trwania okresu, to chyba normalne
Zakładaną miałam zawsze (to już moja trzecia) mniej-więcej w 3 dniu krwawienia (nigdy w pierwszym). Jak rozumiem, chodzi o to, by krwawienie się już troszkę zmniejszyło, a szyjka macicy nadal była otwarta

Ja mialam w 1 dniu miesiaczki. Moja siostra u innego lekarza (mieszka 200km dalej) rowniez w 1 dniu.