Mamusie lutowe 2016 ♥ to już IV część naszego wątku!

[ja :)]

Napisane przez kaaasi

podpisujemy się z Matim czterema kończynami
Mamuśki...a kto powiedział, ze w ciąży będzie łatwo ? główka do góry święta idą za rok sobie odbijecie z maluchami

Lecę ogarniać ostatnie rzeczy w rytm świątecznych przebojów

Jak z Matim to chyba ośmioma w sumie :p


Sent from my iPhone using Tapatalk

[kaaasi]

Napisane przez Lola2828

Ty nie przesadzaj z tą główką do góry co poniektórzy woleli by w dół chyba też sobie zarzucę hity świąteczne

a więc co poniektórym życzę tej główki w dół

Napisane przez ja :)

Jak z Matim to chyba ośmioma w sumie :p


Sent from my iPhone using Tapatalk

o widzisz liczyć nie umiem mały cwaniak mnie dziś kawą zalał z samego rana no siedzę sobie trzymam kubek w takiej pozycji pół leżącej a ten bum..kopnął...i zalałam się kawą dobrze że gorąca nie była

[Lucy31]

U nas dziś też ubieranie choinki. Oczywiście robi to mąż, a co
Mamy takie ładne dojście do żywych w donicy i to za darmo, a będzie sztuczna buu Mąż mi wybił z głowy, powiedział że nie chce mu się z taką pierniczyć, leń kurde Ale ma rację, chciałabym aby trochę postała, a tu w bloku jeszcze obok grzejnika mamy miejsce na nią, to faktycznie.

Już słyszę te kocie ćlamanie, które nie daje spać w nocy Co roku namiętnie dureń żre łańcuchy i te gałęzie

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[kaaasi]

Napisane przez Lucy31

U nas dziś też ubieranie choinki. Oczywiście robi to mąż, a co
Mamy takie ładne dojście do żywych w donicy i to za darmo, a będzie sztuczna buu Mąż mi wybił z głowy, powiedział że nie chce mu się z taką pierniczyć, leń kurde Ale ma rację, chciałabym aby trochę postała, a tu w bloku jeszcze obok grzejnika mamy miejsce na nią, to faktycznie.

Już słyszę te kocie ćlamanie, które nie daje spać w nocy Co roku namiętnie dureń żre łańcuchy i te gałęzie

Wysłane przy użyciu Tapatalka

a bombki?

[Lucy31]

Napisane przez kaaasi

a bombki?

Bombek jakoś nie rusza on chyba woli efekt szeleszczenia pod zębami bo namiętnie żre wszystko co wydaje taki dzwiek
Kupiłam szmatkę sensoryczną małemu, taką z metkami i szeleszczącą, to oczywiście już dwa razy ją prałam, bo się okazała ulubioną kocią zabawką lata z nią w zębach po całym domu jak dorwie i mruczy jak głupi
Z choinką ma podobnie, jak się postawi to lasi sie, ociera o nią, mruczy, ćlamie, uradowany za cały rok

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[marciar7]

Lucy duzo prawdy w tym co mowisz jednak kazda z nas zaleznie od charakteru przezywa i tak czy siak :-D wiadomo.
Ja np jakos nie panikuje jak boli to klade sie i nara. Teraz to bardziej przezywam by ten koszmar z krwotokami nie wrocil dla mnie to byla taka trauma ze spac w nocy nie mogę bo mam koszmary :-\ ale z dnia na dzien coraz lepiej.
Ja dzis powolutku ukladan sobie w szafie i tyle bedzie z mojej pracy. Wlasciwie to wiecej nawet mi sie nie chce wiec potem legne w wyrze

[kaaasi]

Napisane przez Lucy31

Bombek jakoś nie rusza on chyba woli efekt szeleszczenia pod zębami bo namiętnie żre wszystko co wydaje taki dzwiek
Kupiłam szmatkę sensoryczną małemu, taką z metkami i szeleszczącą, to oczywiście już dwa razy ją prałam, bo się okazała ulubioną kocią zabawką lata z nią w zębach po całym domu jak dorwie i mruczy jak głupi
Z choinką ma podobnie, jak się postawi to lasi sie, ociera o nią, mruczy, ćlamie, uradowany za cały rok

Wysłane przy użyciu Tapatalka

no to jakby nie patrzeć pozostaje Ci kupować podwójne zabawki zabawne są zwierzaki jakbyś miała jak to wstaw kocie zdjęcie w k. ciekawa jestem jak wygląda

[Lucy31]

Napisane przez marciar7

Lucy duzo prawdy w tym co mowisz jednak kazda z nas zaleznie od charakteru przezywa i tak czy siak :-D wiadomo.
Ja np jakos nie panikuje jak boli to klade sie i nara. Teraz to bardziej przezywam by ten koszmar z krwotokami nie wrocil dla mnie to byla taka trauma ze spac w nocy nie mogę bo mam koszmary :-\ ale z dnia na dzien coraz lepiej.
Ja dzis powolutku ukladan sobie w szafie i tyle bedzie z mojej pracy. Wlasciwie to wiecej nawet mi sie nie chce wiec potem legne w wyrze

No i super, położyć się zostaje, słusznie
Leż leż, ta krew cieknąca dużo Cię ksztowała. Wyleguj się bez żadnych wyrzutów sumienia

Napisane przez kaaasi

no to jakby nie patrzeć pozostaje Ci kupować podwójne zabawki zabawne są zwierzaki jakbyś miała jak to wstaw kocie zdjęcie w k. ciekawa jestem jak wygląda

A no jasne, wstawię jeśli tylko zwlekę tyłek z lóżka
Bo póki co zalegam jak padlina
Mąż pilnie wezwany do pracy, to myślę sobie, poleżę w samych gaciach, powietrzę willę małemu. A tu zdziwko, bo przed świętami pracują kurierzy i nagle dzwonek do drzwi że paczka
W panice narzuciłam t-shirt męża
Nie wiem jak ja mogłam nie zauważyć w całym tym wyprawkowym bałaganie, że wszystko doszło a materac do łóżeczka nie doszedł Budyń ciążowy. Pan dosłał z przeprosinami, że tak długo i jaśka gratis w rekompensacie dorzucił.


Wysłane przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Napisane przez esor

Ja luteiny nie mam. To jest na receptę nie?

Dzien dobry. W tej sekundzie sie obudziłam. Czuje poprawę, tj czuje ciagle dyskomfort ale duzo jest lepiej, jakby "cień" wczorajszego wieczoru. Czekam na odp od gin i niedługo lecę na badania. Póki co na IP nie, ale jak tylko sie poczuje tak jak w nocy (w nocy serio było złe ) to jade.

Buziaki dla Was

---------- Dopisano o 09:54 ---------- Poprzedni post napisano o 09:52 ----------




Motylku mnie wczoraj najbardziej tez bolało leżąc. Jak wstałam do wc to duzo lepiej Mam nadzieje ze ta sprawa bedzie u nas lepsza.. Moja gin nie jest przeciwna no spie w ciazy... Ale wiadomo, kazdy ma swoje zdanie.

Luteinę można bez recepty, ale wtedy jest dużo droższa

Moja też nie przesadza z no-spą, pierwszy raz w tej ciąży biorę.Ale z kolei jak trzeba, to już trzeba.

Napisane przez Lucy31

Dziewczynki, bo ja tu małą panikę na naszej końcówce odczuwam Jest tak jak figa gdzieś napisała. Lekarze wbijali mi to do głowy na oddziale, na naszym etapie to szyjka móże się już zwyczajnie fizjolocznie skracać Ważne to nie mieć rozwarcia. No i żeby tej szyi tam jeszcze coś było Mi mówili, że jak spadnie na 15 mm i niżej to zle.
A mogą być twardnienia, kłucia, wszelkie ciągnięcia i tym podobne. Na tym etapie należy zwolnić tak czy siak Bo to już ogromne obciążenie dla organizmu na tym etapie, więc nie dokładać sobie roboty!

Na oddziale laski same 30 t+ i brzmiałyśmy komicznie, każda stękała, jęczała, tu bolało, tu kłuło, no jak paczka emerytek A na szyjkę tylko we dwie leżałyśmy

Patrzcie na mnie, jak zakładali pessar to moja szyja nawet 10 mm nie miała, zaglądali i pytali: a na co tu założyć? : brzydal:
Dzień w dzień mnie boli, mam skurcze, nie raz ryczę tak mocne. Nogi do buta to już nie podniosę, ale po co skoro i tak nigdzie nie chodzę luteina, magnezy, feno.. ( nie pamietam) na skurcze nie pomagają - ale co sobię leżę i jakoś się trzymam. Baaa jestem nawet przekonana, że jeszcze sobie poczekam na wyjście niuńka. Myślę, że będzie dobsz, a co

Obym nie żałowała tych słów No ale przecież musi być dobrze nie

Wysłane przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 10:20 ---------- Poprzedni post napisano o 10:13 ----------

Pisałyście o białku w moczu. Ja mam z kolei zawsze napisane: białko w normie. Tak sobie mój lab oznacza

Widzę też moją koszulę z textil marketu. Mam takie dwie,jedną od lutego, kupiłam na operację wtedy i drugą od niedawna. Fajne, ładne ale to typowe szmatki Szybko się sprały, a w tej lutowej po 2 praniach dekolt się szybko wyciągnął jak worek

Nie zaglądałam jednak teraz tam na metkę np, czy składowo to są identyczne.

Wysłane przy użyciu Tapatalka

Ależ ależ Ja to wszystko wiem,że to normalne (choć z Tusią tak nie miałam). Mnie wcześniej też kuło i pobolewało, chodziłam i robiłam z tym mimo wszystko, bo też mi się to wydawało normalne. A teraz po prostu z ostrożności muszę leżeć. I mnie to leżenie dobija, li i jedynie. A więc nie dolegliwości, a ich konsekwencje

[esor]

Napisane przez butterfly20

Luteinę można bez recepty, ale wtedy jest dużo droższa



Moja też nie przesadza z no-spą, pierwszy raz w tej ciąży biorę.Ale z kolei jak trzeba, to już trzeba.









Ależ ależ Ja to wszystko wiem,że to normalne (choć z Tusią tak nie miałam). Mnie wcześniej też kuło i pobolewało, chodziłam i robiłam z tym mimo wszystko, bo też mi się to wydawało normalne. A teraz po prostu z ostrożności muszę leżeć. I mnie to leżenie dobija, li i jedynie. A więc nie dolegliwości, a ich konsekwencje

Byłam na badaniach i spotkałam tam moja położna. Kazała mi jechać na IP to sprawdzić. No to jade

[Lucy31]

Napisane przez butterfly20

Luteinę można bez recepty, ale wtedy jest dużo droższa

Moja też nie przesadza z no-spą, pierwszy raz w tej ciąży biorę.Ale z kolei jak trzeba, to już trzeba.




Ależ ależ Ja to wszystko wiem,że to normalne (choć z Tusią tak nie miałam). Mnie wcześniej też kuło i pobolewało, chodziłam i robiłam z tym mimo wszystko, bo też mi się to wydawało normalne. A teraz po prostu z ostrożności muszę leżeć. I mnie to leżenie dobija, li i jedynie. A więc nie dolegliwości, a ich konsekwencje

Akurat u Ciebie nie zauważyłam panikowania Jakoś mi zawsze rozważnie brzmiałaś Ty masz może za dużo energii w sobie do lezenia po prostu
Też mnie nosi w wyrze, mam wrażenie że jeszcze chwila i zacznę się w nim rozkładać jak padlina Ale co zrobić.

Żeby nie było, ja do nikogo personalnie nie pisałam, tylko ogólnie zauważyłam że jedna osoba napisze, ileś podchwyci i wchodzimy w zbiorowe zamartwianie. A teraz nam to niepotrzebne



Wysłane przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 12:03 ----------

Napisane przez esor

Byłam na badaniach i spotkałam tam moja położna. Kazała mi jechać na IP to sprawdzić. No to jade

Sprawdz i wracaj do nas

Wysłane przy użyciu Tapatalka

[MamaKarolci28]

Właśnie wyprawilam Karolcie z mężem na spacerek i oznajmilam zeby wczesniej niz za h sie nie pokazywali mam chwile dla siebie

[esor]

Ej a mam iść na "normalne" IP nie? Nie tam na porodówkę tylko do normalnej izby przyjęć gdzie sa tez np ludzie ze Złamanymi rekami?

[marciar7]

Napisane przez esor

Ej a mam iść na "normalne" IP nie? Nie tam na porodówkę tylko do normalnej izby przyjęć gdzie sa tez np ludzie ze Złamanymi rekami?

Tak :-D stamtad cie pokieruja

[Lucy31]

Napisane przez esor

Ej a mam iść na "normalne" IP nie? Nie tam na porodówkę tylko do normalnej izby przyjęć gdzie sa tez np ludzie ze Złamanymi rekami?

Powinni Cię przepuścić szybciej. U mnie przynajmniej z brzuchem to proszą od razu.









Wysłane przy użyciu Tapatalka

[butterfly20]

Lucy ja to po prostu od zawsze sobie tlumaczyłam tym,że się wszystko rozchodzi i rozciąga. Albo moimi nerkami. WIęc jakoś zbytnio mnie to nie ruszało.
Nie powiem no, teraz jestem wystrachana i przez to grzecznie robię co trzeba.

Ale naprawdę już mnie trafia, że moi rodzice muszą robić wszystko, remont w toku, ja nie pojadę do sklepu powybierać różnych rzeczy, nie ułożę...
Póki co sobie mówię- wytrwam do nowego roku i będzie lepiej, na pewno się poprawi i wrócę do normy. Muszę się jakoś podtrzymywać na duchu haha

[ja :)]

Motyl juz niedługo, wiem ze sie irytujesz ale wytrzymasz. Trzeba sie stosować do zaleceń gin. Wiesz jak to, kłucia i inne sa normalne poki bie dają jakis tam efektów jak np u mnie. Jesli gin widzi ze cos sie zaczyna dziać i każe leżeć to trzeba i juz. Na szczęście juz niedługo

Esor tak normalnie na IP i oni kierują wzięłaś położna swoją w koncu? Na kogo sie zdecydowałaś?
Daj znac co tam u ciebie, kciuki!

My na spacerku, piękna pogoda


Sent from my iPhone using Tapatalk

[butterfly20]

Napisane przez ja :)

Motyl juz niedługo, wiem ze sie irytujesz ale wytrzymasz. Trzeba sie stosować do zaleceń gin. Wiesz jak to, kłucia i inne sa normalne poki bie dają jakis tam efektów jak np u mnie. Jesli gin widzi ze cos sie zaczyna dziać i każe leżeć to trzeba i juz. Na szczęście juz niedługo

Esor tak normalnie na IP i oni kierują wzięłaś położna swoją w koncu? Na kogo sie zdecydowałaś?
Daj znac co tam u ciebie, kciuki!

My na spacerku, piękna pogoda


Sent from my iPhone using Tapatalk

No, irytuję się, widać to po mnie


Esorku u mnie jest zwykłe IP i IP gin-położnicze, jak mnie przyjmowali do szpitala to właśnie tam byłam. Ale nie wiem, różnie to chyba bywa.

[marciar7]

Motyl ja ci sie tez nie dziwie bo ja wskazan do lezenia nie mam ale dlugo nie pochodze bom slaba :-\ postalam przy kuchence 5 min i juz slabo i trza lezec ale co poradzic mus to mus potem.bedzie sie zapieprzac :-P
Esor daj znac!!

[butterfly20]

Lucy napisz mi jeszcze proszę-jak wyglądał ten zastrzyk,a raczej zastrzyki, bo dwie dawki si??I co Ci się po nim działo (bo pamiętam,że źle się czułaś).

[MamaKarolci28]

Napisane przez ja :)

Motyl juz niedługo, wiem ze sie irytujesz ale wytrzymasz. Trzeba sie stosować do zaleceń gin. Wiesz jak to, kłucia i inne sa normalne poki bie dają jakis tam efektów jak np u mnie. Jesli gin widzi ze cos sie zaczyna dziać i każe leżeć to trzeba i juz. Na szczęście juz niedługo

Esor tak normalnie na IP i oni kierują wzięłaś położna swoją w koncu? Na kogo sie zdecydowałaś?
Daj znac co tam u ciebie, kciuki!

My na spacerku, piękna pogoda


Sent from my iPhone using Tapatalk

Dziewczyny trzymajcie sie w zdrowku jakoś ostatnio duzo z nas cos sie juz przyplatuje. Oby było dobrze, jeszcze jakby nie było to przed samymi świętami kiedy trzeba działać

[wykalacka]

Napisane przez Lucy31

A no jasne, wstawię jeśli tylko zwlekę tyłek z lóżka
Bo póki co zalegam jak padlina
Mąż pilnie wezwany do pracy, to myślę sobie, poleżę w samych gaciach, powietrzę willę małemu. A tu zdziwko, bo przed świętami pracują kurierzy i nagle dzwonek do drzwi że paczka
W panice narzuciłam t-shirt męża
Nie wiem jak ja mogłam nie zauważyć w całym tym wyprawkowym bałaganie, że wszystko doszło a materac do łóżeczka nie doszedł Budyń ciążowy. Pan dosłał z przeprosinami, że tak długo i jaśka gratis w rekompensacie dorzucił.


Wysłane przy użyciu Tapatalka

daj namiary na materac, jeszcze nic nie mam upatrzonego w tym temacie
a fakt dzisiaj kurier też nas zaskoczył, ale bardzo miło, bo przywiózł od teściowej czekoladowy telegram z życzeniami, bo się nie spotkamy w te święta

na olx dorwałam tą komodę
nie jest w idealnym stanie, ale za 200zł i tak jest super, na pewno lepsza od tej co chciałam w ikei brać

[butterfly20]

Napisane przez wykalacka

daj namiary na materac, jeszcze nic nie mam upatrzonego w tym temacie
a fakt dzisiaj kurier też nas zaskoczył, ale bardzo miło, bo przywiózł od teściowej czekoladowy telegram z życzeniami, bo się nie spotkamy w te święta

na olx dorwałam tą komodę
nie jest w idealnym stanie, ale za 200zł i tak jest super, na pewno lepsza od tej co chciałam w ikei brać

Śliczna, bardzo w moim guście)

[Lola2828]

Napisane przez wykalacka

daj namiary na materac, jeszcze nic nie mam upatrzonego w tym temacie
a fakt dzisiaj kurier też nas zaskoczył, ale bardzo miło, bo przywiózł od teściowej czekoladowy telegram z życzeniami, bo się nie spotkamy w te święta

na olx dorwałam tą komodę
nie jest w idealnym stanie, ale za 200zł i tak jest super, na pewno lepsza od tej co chciałam w ikei brać

super komudka ja już nie mam miejsca w pokoju małej musiałam zrezygnować choineczka ubrana salon przystrojony jestem dumna z siebie ale padnięta Esor mam nadzieje że wszystko dobrze będzie i szybko wrócisz daj znać koniecznie !

[marciar7]

Napisane przez wykalacka

daj namiary na materac, jeszcze nic nie mam upatrzonego w tym temacie
a fakt dzisiaj kurier też nas zaskoczył, ale bardzo miło, bo przywiózł od teściowej czekoladowy telegram z życzeniami, bo się nie spotkamy w te święta

na olx dorwałam tą komodę
nie jest w idealnym stanie, ale za 200zł i tak jest super, na pewno lepsza od tej co chciałam w ikei brać

Swietna ja przewijak mam na lozeczko nakladany. A co do komody to chyba u stolarza zamowimy taka pod tv ale to jak wydobrzeje

[figa84]

Esor daj znać co powiedzieli na ip.

[wykalacka]

Napisane przez marciar7

Swietna ja przewijak mam na lozeczko nakladany. A co do komody to chyba u stolarza zamowimy taka pod tv ale to jak wydobrzeje

też mamy już przewijak, nop ale jak jest w gratisie (zdejmowany) to nie będe wybrzydzać

też bym chciała coś podobnego pod tv, tylko wszędzie cena zabija, a do mebli na wymiar albo raczej fachowców już nie mam siły

[agaczilla21]

Pogadałam na Skype z M, na obiad zjedliśmy placki ziemniaczane. Posprzątane, jeszcze poodkurzam i idę do sklepu co by mieć z czego obiad zrobić jutro i w pon

[Lucy31]

Napisane przez butterfly20

Lucy ja to po prostu od zawsze sobie tlumaczyłam tym,że się wszystko rozchodzi i rozciąga. Albo moimi nerkami. WIęc jakoś zbytnio mnie to nie ruszało.
Nie powiem no, teraz jestem wystrachana i przez to grzecznie robię co trzeba.

Ale naprawdę już mnie trafia, że moi rodzice muszą robić wszystko, remont w toku, ja nie pojadę do sklepu powybierać różnych rzeczy, nie ułożę...
Póki co sobie mówię- wytrwam do nowego roku i będzie lepiej, na pewno się poprawi i wrócę do normy. Muszę się jakoś podtrzymywać na duchu haha

Też się tak podtrzymuję na duchu, co innego zostaje
Wmówiłam sobie nawet że przenoszę bejbika po terminie : cojest: a co
Też się boję, to siedzi w głowie. Wiadomo. Ale przykrywam to pozytywnym myśleniem i pomaga

Napisane przez butterfly20

Lucy napisz mi jeszcze proszę-jak wyglądał ten zastrzyk,a raczej zastrzyki, bo dwie dawki si??I co Ci się po nim działo (bo pamiętam,że źle się czułaś).

tak bierze się dwie dawki w odstępie 24 godzin
A zastrzyk to zwyczajny, w pupala domięśniowy, czyli dziad bolesny
Ja się czulam fatalnie, zdychałam, wręcz łaziłam po ścianach.Ale! Zeby nie straszyć Miało to zwiazek z tym że choruję na serce. Sterydy pogarszają objawy sercowe. I tylko dlatego tak
Koleżanka obok dostała i było jej jedynie lekko gorąco i się trochę popocila. A jeszcze inna poszła po zastrzyku zwyczajnie spać
Więc to wszystko kwestia indywidualna. Takie sterydy nazywają się celeston w necie można ulotkę zobaczyć. Tylko lista efektów ubocznych jest dluga żeby się nie przerazić wpisali wszystko co się da możliwego

Napisane przez wykalacka

daj namiary na materac, jeszcze nic nie mam upatrzonego w tym temacie
a fakt dzisiaj kurier też nas zaskoczył, ale bardzo miło, bo przywiózł od teściowej czekoladowy telegram z życzeniami, bo się nie spotkamy w te święta

na olx dorwałam tą komodę
nie jest w idealnym stanie, ale za 200zł i tak jest super, na pewno lepsza od tej co chciałam w ikei brać

Śliczna komódka

Dalej nie zwlekłam się z łóżka nie pamiętam teraz bez kompa jaki to był sprzedawca, ale materac to pianka-kokos, 120x60, grubość 10 cm. Ma zdejmowany pokrowiec i z kurierem kosztował 70 zł.


Wysłane przy użyciu Tapatalka

[MamaKarolci28]

Bardzo ladna ta komodka i jeszcze za takie pieniądze , naprawde warto

---------- Dopisano o 15:00 ---------- Poprzedni post napisano o 14:59 ----------

Napisane przez agaczilla21

Pogadałam na Skype z M, na obiad zjedliśmy placki ziemniaczane. Posprzątane, jeszcze poodkurzam i idę do sklepu co by mieć z czego obiad zrobić jutro i w pon

Agatka, Ty jesteś jak wzorowa Pani domu