Mamusie lutowe 2016 ♥ to już VI część naszego wątku!

[marciar7]

Napisane przez Aninis

W szpitalu wątróbka na obiad???

Ale dobra :-P

[Aninis]

Napisane przez esor

Jesteś super Lucy

Ale mam super męża wiecie?
Leżę przed TV, a on od dwóch godzin (licząc z czasem zakupów) mi robi pierogi po królewsku i z feta i szpinakiem

wow i potrafi pierogi sam ulepić

ja nie potrafię

---------- Dopisano o 19:42 ---------- Poprzedni post napisano o 19:40 ----------

Napisane przez Lucy31

Brawo dla męża Zeżarłabym
Teraz już mogę







No jasne Robi to samo co ja. No poza wystawianiem dojarki Wział wolne i siedzi tu z nami z krótkimi przerwami

Wysłane przy użyciu Tapatalka

no raczej... on chodzi do mleczarni

Brawo dla męża

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez marciar7

Cp wy tak cicho.. Jak pojde na cesarke to pewnie milion postow ktorych nienadrobie :-P

mama zadzwoniła na skypie i wsiakłam

bo był ksiadz u nich po koledzie i tata zapytal o chrzest dla małej, a proboszcz ze nie ma sprawy ze super itp i pyta a co bedzie, a mama ze bedzie dziewczynka Mia

a ksiadz ze jak ? żmija ???? mama prawie padła ze smiechu

no i ksiadz pyta a co to za imie, mała musi miec patronke jakas i trzeba drugie imie dac....

ale ja nie dam drugiego nie chce miec tutaj potem problemow z imieniem... wystarczy ze ja mam dwa i dla na nazwisko

a Mia to zdrobnienie od Marii. No i teraz dumam co zrobić
czy od razu dac dwa i tu tak w papierach pisac czy dac jedno a potem kombinowac na chrzcie ? albo mozna tylko na chrzcie drugie dodac?

[Aninis]

Napisane przez Czarnooka_Paula

O to moja jaskinia dzisiaj z rana
Załącznik 6152046

Ale fajny brzucholek wszystko Ci w brzuszek poszło, bo jesteś taka chudzinka z piłką

---------- Dopisano o 19:46 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Napisane przez Caramel 85

Wpadłam się pochwalić, w czwartek 28 stycznia o 1:50 w nocy przyszła na świat Paulinka 50cm 2680g. Równo 4 tyg przed terminem, ale oddychała od razu samodzielnie, szybko sobie poradziła bez dogrzewania w inkubatorku i już dzisiaj wyszłyśmy do domu w poniedziałek kontrola bo ma sporą żółtaczkę, więc proszę trzymajcie kciuki żeby nie musiała zostać w szpitalu na lampy. Odrobię jak będę mieć chwilkę.

wow GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Witamy kolejną dziewczynkę
trzymam kciuki za zdrówko Paulinki

[marciar7]

Napisane przez Czarnooka_Paula

mama zadzwoniła na skypie i wsiakłam

bo był ksiadz u nich po koledzie i tata zapytal o chrzest dla małej, a proboszcz ze nie ma sprawy ze super itp i pyta a co bedzie, a mama ze bedzie dziewczynka Mia

a ksiadz ze jak ? żmija ???? mama prawie padła ze smiechu

no i ksiadz pyta a co to za imie, mała musi miec patronke jakas i trzeba drugie imie dac....

ale ja nie dam drugiego nie chce miec tutaj potem problemow z imieniem... wystarczy ze ja mam dwa i dla na nazwisko

a Mia to zdrobnienie od Marii. No i teraz dumam co zrobić
czy od razu dac dwa i tu tak w papierach pisac czy dac jedno a potem kombinowac na chrzcie ? albo mozna tylko na chrzcie drugie dodac?

Moja kolezanka ma dwa na chrzcie chyba.. Bo tez jej rodzicom.tak powiedzial ksiadz

[Aninis]

Napisane przez badzia987

Może czopy z TŻ-tami sprawdzają?

Ja mam od dłuższego czasu upławy... gin mówił, że wszystko ok.
Ale tak mówię dzisiaj do tż, że jeżeli czop będzie miał taki sam kolor i konsystencję (opis Wam oszczędzę) to na bank się nie zorientuję, że to czop już odchodzi.

[marciar7]

Napisane przez Aninis

Ja mam od dłuższego czasu upławy... gin mówił, że wszystko ok.
Ale tak mówię dzisiaj do tż, że jeżeli czop będzie miał taki sam kolor i konsystencję (opis Wam oszczędzę) to na bank się nie zorientuję, że to czop już odchodzi.

Abys poznała jak wody odejda :-P

[Aninis]

Napisane przez marciar7

Moze zaczyba sie macica przygotowywac ja tak mam jak pochodze wiecej czy cos.

Niech się przygotowuje... ale jeszcze z 2 tygodnie chciałabym wytrzymać później mogę rodzić.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------

Napisane przez tygryszek

Wpadam pogratulować wszystkim rozpakowanym mamusiom,za te które jeszcze czekają trzymam mocne kciuki.

Ja też mam już przy sobie mojego małego skarba, synuś jest cudowny i jako mało obiektywna matka stwierdzam, że jest najpiękniejszy na świecie. Po cc trochę ciężko, ale kochany mąż ogarnia wszystko

GRATULUJĘ synka
Kiedy urodziłaś ?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------

Napisane przez Czarnooka_Paula

mama zadzwoniła na skypie i wsiakłam

bo był ksiadz u nich po koledzie i tata zapytal o chrzest dla małej, a proboszcz ze nie ma sprawy ze super itp i pyta a co bedzie, a mama ze bedzie dziewczynka Mia

a ksiadz ze jak ? żmija ???? mama prawie padła ze smiechu

no i ksiadz pyta a co to za imie, mała musi miec patronke jakas i trzeba drugie imie dac....

ale ja nie dam drugiego nie chce miec tutaj potem problemow z imieniem... wystarczy ze ja mam dwa i dla na nazwisko

a Mia to zdrobnienie od Marii. No i teraz dumam co zrobić
czy od razu dac dwa i tu tak w papierach pisac czy dac jedno a potem kombinowac na chrzcie ? albo mozna tylko na chrzcie drugie dodac?

łooo matulu... nie mam pojęcia, co Ci doradzić. Nie mam doświadczenia w tym temacie.
A jaki ten ksiądz jest? Bo czasem są tacy, co jak się uprą to mogiła

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------

Napisane przez marciar7

Abys poznała jak wody odejda :-P

W nocy sikam z zamkniętymi oczami i najczęściej nie zapalam światła jak tak się snuję po mieszkaniu
A jak Figa o mało nie przespała odejścia wód, to mnie już nic nie zdziwi

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Aninis

Niech się przygotowuje... ale jeszcze z 2 tygodnie chciałabym wytrzymać później mogę rodzić.

---------- Dopisano o 19:52 ---------- Poprzedni post napisano o 19:51 ----------



GRATULUJĘ synka
Kiedy urodziłaś ?

---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ----------



łooo matulu... nie mam pojęcia, co Ci doradzić. Nie mam doświadczenia w tym temacie.
A jaki ten ksiądz jest? Bo czasem są tacy, co jak się uprą to mogiła

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ----------



W nocy sikam z zamkniętymi oczami i najczęściej nie zapalam światła jak tak się snuję po mieszkaniu
A jak Figa o mało nie przespała odejścia wód, to mnie już nic nie zdziwi

on jest spoko, jest dopiero od 2 lat proboszczem u nas i to jest taki dobry kolega taty. Ale wiecie jak to jest czasami...

tutaj w de nie ma problemu nawet w katolickim kosciele z tym imieniem, no ale nie chrze tu chrzcin robic. Wysle ojca do niego zeby powiedzial ze to skrot od Marii. A jak mala sie urodzi to wezme tylko jedno imie i bedzie po ptakach. A jak on chce to na chrzcie moze sobie dwa wpisac w ksiege, mi to nie przeszkadza

[Caramel 85]

Dzięki
Pokrótce opis porodu:
Zaczęło się zupełnie niespodziewanie, w środę wyszłam zrobić zakupy, ale jakoś specjalnie się nie zmęczyłam, ani nie dźwignęłam. Przed 23 drzemiąc w łóżku poczułam że odchodzą mi wody płodowe! Byłam w szoku, bo przecież jeszcze do terminu daleko, normalnie zaczęłam się trząść jak galareta. O 1:30 zaczęło się cc, do tego czasu cały czas odchodziły mi wody płodowe z czopem i krwią, skurcze mnie już nieźle wymęczyły. Nie mogli wyciągnąć małej z brzucha, chyba była już w kanale rodnym, prawie zemdlałam na stole. Samo cc było najgorsze ze wszystkich trzech, ale po czułam się dobrze, dużo lepiej niż po drugiej cesarce, więc faktycznie to nie reguła że każda kolejna jest gorsza Jutro postaram się coś nadrobić i wrzucić fotkę.

Tygryszek gratki! Kiedy urodziłaś?

[mamusiaczek]

Caramel 85, Tygryszek gratulacje 🎆!!!!!!



Trzymam kciuki za bilirubinę! Moja królewna rano miała 3,8 teraz ma 5. Podobno w normie... Zobaczymy

Ja juz lepiej się czuję. Glodna byłam jak wilk po wszystkim. I przez cały dzień wcinam ile wlezie!

[butterfly20]

Napisane przez Lucy31

Wiesz co, jestem taka szczęśliwa, że nawet nie myślę o stanie fizycznym

Tu rwie, tam naparza, dołem jeszcze lecą niezłe cuda ale to się jakoś mało ważne teraz wydaje






Oj tam głupio Tak sobie radziłaś i już. Też trochę darłam ryjka, ale położna powiedziała, że to mało było jeszcze

Gratki jeszcze raz


Fotki mam w telefonie, tablecie, hnmm nie wiem czy jakoś dam radę wstawić. Na pewno jak wrócę nawrzucam w klubie

Wysłane przy użyciu Tapatalka

super się Ciebie czyta

Napisane przez MamaKarolci28

Cześć dziewczyny jak samopoczucia? Czy któraś urodziła przez 2dni bo nie w temacie ostatnio, wchodzę na chwile zobaczyć co słychać

Na 1 stronie na bieżąco aktualizuję, póki mogiem

Napisane przez Czarnooka_Paula

O to moja jaskinia dzisiaj z rana
Załącznik 6152046

Ale chawirka

Napisane przez Caramel 85

Wpadłam się pochwalić, w czwartek 28 stycznia o 1:50 w nocy przyszła na świat Paulinka 50cm 2680g. Równo 4 tyg przed terminem, ale oddychała od razu samodzielnie, szybko sobie poradziła bez dogrzewania w inkubatorku i już dzisiaj wyszłyśmy do domu w poniedziałek kontrola bo ma sporą żółtaczkę, więc proszę trzymajcie kciuki żeby nie musiała zostać w szpitalu na lampy. Odrobię jak będę mieć chwilkę.

Oo to nas Paulinka zaskoczyła, gratulacje!!

Napisane przez Aninis

heja !!! Urodziła któraś ?

Zrobiłam sobie z tż dzisiaj wycieczkę nad jez. żywieckie i tak mnie wytrzepało w samochodzie, że zgroza. Nie mówiąc już o tym, że się zdegustowałam ludźmi... nooo jak można tyle śmieci wyrzucać teraz jak nie ma tak roślinności, to widać co kawałek takie małe dzikie wysypiska.

Po powrocie do domu tak mnie brzuchol bolał, że aż się zdziwiłam. W sumie pierwszy raz czułam takie dziwne kłucia w dole brzucha... hmmm coś jakby połączenie kolki z bólem mięśni np. zakwasy po robieniu brzuszków.
A mała się tak prężyła i rozciągała, że brzuch mi się tak jakby spinał.

I przyznaję się... zeżarłam paczkę chipsów i popiłam fantą

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------



ale słodziaki
To Lilka tak śpi z dupinką do góry ?

---------- Dopisano o 19:36 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------





Moja mama potrafi robić bardzo dobrze zastrzyki, w sensie bezboleśnie... nawet te z reguły bardzo bolące domięśniowe tak powolutku podaje, że minimalnie coś tam czuć i często się jej zdarza, że jak przychodzi ktoś na zastrzyk i ją wypatrzy na zmianie, to się kręci koło niej, żeby to ona zrobiła zastrzyk.
Ostatnio mi opowiadała, że taki młody chłopak - wysoki, dobrze zbudowany... no chłop jak dąb, a tak dupą trząsł przed zastrzykiem, że gorzej niż dziecko. Jak zobaczył moją mamę, to taki szczęśliwy i mówi, że na zastrzyk, a ona go odesłała do zabiegowego, w którym akurat inna piguła była i robiła zastrzyki. A ten taka załamka, że on chciał, żeby moja mama zrobiła.

Moja T. też porafi bardzo dobrze robić, ale ona jest położną z wykształcenia Jak po powrocie ze szpitala musiałam mieć te 10 zastrzyków na krzepliwość krwi domięśniowo to mogła się codziennie na mnie wyżyć mój małż by mi w życiu nie zrobił, ja też

Napisane przez tygryszek

Wpadam pogratulować wszystkim rozpakowanym mamusiom,za te które jeszcze czekają trzymam mocne kciuki.

Ja też mam już przy sobie mojego małego skarba, synuś jest cudowny i jako mało obiektywna matka stwierdzam, że jest najpiękniejszy na świecie. Po cc trochę ciężko, ale kochany mąż ogarnia wszystko

Podasz mi wszystkie dane małego?To wpiszę na 1 strone

[Aninis]

Napisane przez Czarnooka_Paula

on jest spoko, jest dopiero od 2 lat proboszczem u nas i to jest taki dobry kolega taty. Ale wiecie jak to jest czasami...

tutaj w de nie ma problemu nawet w katolickim kosciele z tym imieniem, no ale nie chrze tu chrzcin robic. Wysle ojca do niego zeby powiedzial ze to skrot od Marii. A jak mala sie urodzi to wezme tylko jedno imie i bedzie po ptakach. A jak on chce to na chrzcie moze sobie dwa wpisac w ksiege, mi to nie przeszkadza

Może faktycznie jak mu Twój tata wyjaśni, że to skrót od Marii, to będzie ok.

[Czarnooka_Paula]

Napisane przez Aninis

Może faktycznie jak mu Twój tata wyjaśni, że to skrót od Marii, to będzie ok.

musi bo bedzie juz po ptokach


dobra uciekam cos obejrzec

[Aninis]

Motyl już wiem jak zrobić link do jednego wybranego postu... ale za chiny nie potrafię dojść do tego jak Ty to robisz, że ten link ma nazwę "OPIS"

[marciar7]

Tygrysek i caramel super gratki :-*
Jeju powiem.wam ze jakbhm miala wizje indukcji w pon to bym.wszystko robila zeby samosie. Zaczelo :-P ciagle gadam tej mojej sasiadce by poszla na schody nawwt postala pomachala się przeszla sie gdzies ale jej sie samej nie chce :-P no ja nke bede z nia lazic :-P

[butterfly20]

No, pobyłam trochę u nas na chacie, posprzątałam i poukładałam. Dzisiaj stolarz późno skończył,ale jutro już termin ostateczny WYstarczy jeszcze pomyć podłogi i okna (ale to mama) i wyprać i powiesić firany Małż wprawdzie jeszcze walczy z panelami, ale skończy

A najbardziej mnie cieszy pokój Tusi, bardzo mi się podoba ( jedynie z jednym krzesełkiem nie do końca trafiłam z odcieniem ) Zastanawiam się jeszcze,czy wepchnąć tam tipi

[marciar7]

Napisane przez butterfly20

No, pobyłam trochę u nas na chacie, posprzątałam i poukładałam. Dzisiaj stolarz późno skończył,ale jutro już termin ostateczny WYstarczy jeszcze pomyć podłogi i okna (ale to mama) i wyprać i powiesić firany Małż wprawdzie jeszcze walczy z panelami, ale skończy

A najbardziej mnie cieszy pokój Tusi, bardzo mi się podoba ( jedynie z jednym krzesełkiem nie do końca trafiłam z odcieniem ) Zastanawiam się jeszcze,czy wepchnąć tam tipi

Tipi?
Koniecznie wstaw mi tu zdjecie pokoju tusi :-D tylko przez jakis inny link co bym mogla obejrzeć

[NanaR]

Napisane przez Czarnooka_Paula

Ja to myslalam ze bede miała z 20 stron do nadrabiania

a tu całkiem spokojnie dzisiaj






e tam gadanie, masz swoje serduszko obok i to najwazniejsze!





masakra, cała noc z głowy





jeszcze raz gratuluje i boje z tego posta taka pozytywna energia !





jakie słodziaki i dupke jak wypieli




dokładnie klask i:



A ja sie melduje, na zajeciach było ok, ciezko mi było juz pod sam koniec wysiedziec ( trwaja 3 godziny) ale dałam rade. Ludzie z grupy zyczyli powodzenia i chca do szpitala przyjechac w odwiedziny

Potem pojechalismy na zakypy bo ładne przeceny sa i kupiłam pizamke sobie a tz dresy i sweterek.

Potem skladalismy wozek ( byl ciagle w kartonie) i 3 prania zrobilismy.

O to moja jaskinia dzisiaj z rana
Załącznik 6152046

Piękny brzuszek ❤

Napisane przez Caramel 85

Wpadłam się pochwalić, w czwartek 28 stycznia o 1:50 w nocy przyszła na świat Paulinka 50cm 2680g. Równo 4 tyg przed terminem, ale oddychała od razu samodzielnie, szybko sobie poradziła bez dogrzewania w inkubatorku i już dzisiaj wyszłyśmy do domu w poniedziałek kontrola bo ma sporą żółtaczkę, więc proszę trzymajcie kciuki żeby nie musiała zostać w szpitalu na lampy. Odrobię jak będę mieć chwilkę.

Wielkie gratulacje! Szybkiego powrotu do pełni sil i trzymam kciuki żeby lampy nie były potrzebne.

[ja :)]

Caramel 85, Tygryszek wielkie gratulacje kochane!


wpadlam sie tylko przywitac i uciekam zeby nie smecic moim wisielczym humorem.. noc byla ciezka, rano obcielam sobie pol palca i boli jak szlag, jestem zmeczona, zła i wpadlam dzisiaj w jakas dziwną panikę przedporodową. mam nadzieje ze to tylko efekt niewyspania i zmeczenia.

czytam Was cały czas

trzymajcie sie ciepło, odezwe sie jutro, jestem pewna ze jutro bedzie lepszy dzien

[marciar7]

Napisane przez ja :)

Caramel 85, Tygryszek wielkie gratulacje kochane!


wpadlam sie tylko przywitac i uciekam zeby nie smecic moim wisielczym humorem.. noc byla ciezka, rano obcielam sobie pol palca i boli jak szlag, jestem zmeczona, zła i wpadlam dzisiaj w jakas dziwną panikę przedporodową. mam nadzieje ze to tylko efekt niewyspania i zmeczenia.

czytam Was cały czas

trzymajcie sie ciepło, odezwe sie jutro, jestem pewna ze jutro bedzie lepszy dzien

Bedzie :-*

[Lola2828]

Caramel 85, Tygryszek gratulacje !!! dużo zdrówka dla was i dzieciaczków Paula super brzuszek !! Ja dzisiaj ruszyłam się z domu samopoczucie już naprawdę super mamy 5 dni za sobą ! mam taki nawał pokarmu a nie mam normalnego stanika ten jeden okazał się za mały a utwardzane nie wchodzą w gre wiec szybko musiałam kupić bawełniane choć zeby nie lać po ścianach nie widziałam że to mozliwe trochę odsypiam w dzień i jest w miarę ale nocki ciężkie

[butterfly20]

Napisane przez Aninis

Motyl już wiem jak zrobić link do jednego wybranego postu... ale za chiny nie potrafię dojść do tego jak Ty to robisz, że ten link ma nazwę "OPIS"

Jak wstawisz https do tej ikonki planety z okularkami, to wyświetli Ci się cały jakby link. I wtedy tam jest zaciemniona część tego linku, wiesz, tak zaznaczona na granatowo. Usuwasz to zaznaczone i wpisujesz tekst

Napisane przez marciar7

Tipi?
Koniecznie wstaw mi tu zdjecie pokoju tusi :-D tylko przez jakis inny link co bym mogla obejrzeć

tipi, taki namiocik

Już pewnie nie będę miała głowy do obfacania jej pokoju przed pójściem do szpitala, także nic nie stracisz I czekam jeszcze na kilka elementów

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------

Napisane przez Lola2828

Caramel 85, Tygryszek gratulacje !!! dużo zdrówka dla was i dzieciaczków Paula super brzuszek !! Ja dzisiaj ruszyłam się z domu samopoczucie już naprawdę super mamy 5 dni za sobą ! mam taki nawał pokarmu a nie mam normalnego stanika ten jeden okazał się za mały a utwardzane nie wchodzą w gre wiec szybko musiałam kupić bawełniane choć zeby nie lać po ścianach nie widziałam że to mozliwe trochę odsypiam w dzień i jest w miarę ale nocki ciężkie

spokojnie, jak nawał przejdzie to myślę,że się zmieścisz. I wtedy można już kupować jakiś bardziej trafiony rozmiar

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

super... ostatnia noc u rodziców, a tu halny jak masakra. Widziałyście zdjęcie widoku z okna, no i tak tu jest- na górce i totalnie nieosłonięte, wiec wiatr hula i w oknach aż piszczy, nie wyśpimy się

[Aninis]

Napisane przez butterfly20

Jak wstawisz https do tej ikonki planety z okularkami, to wyświetli Ci się cały jakby link. I wtedy tam jest zaciemniona część tego linku, wiesz, tak zaznaczona na granatowo. Usuwasz to zaznaczone i wpisujesz tekst



tipi, taki namiocik

Już pewnie nie będę miała głowy do obfacania jej pokoju przed pójściem do szpitala, także nic nie stracisz I czekam jeszcze na kilka elementów

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:55 ----------



spokojnie, jak nawał przejdzie to myślę,że się zmieścisz. I wtedy można już kupować jakiś bardziej trafiony rozmiar

---------- Dopisano o 20:59 ---------- Poprzedni post napisano o 20:56 ----------

super... ostatnia noc u rodziców, a tu halny jak masakra. Widziałyście zdjęcie widoku z okna, no i tak tu jest- na górce i totalnie nieosłonięte, wiec wiatr hula i w oknach aż piszczy, nie wyśpimy się

iii wszystko jasne dzięki

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------

Napisane przez Lola2828

Caramel 85, Tygryszek gratulacje !!! dużo zdrówka dla was i dzieciaczków Paula super brzuszek !! Ja dzisiaj ruszyłam się z domu samopoczucie już naprawdę super mamy 5 dni za sobą ! mam taki nawał pokarmu a nie mam normalnego stanika ten jeden okazał się za mały a utwardzane nie wchodzą w gre wiec szybko musiałam kupić bawełniane choć zeby nie lać po ścianach nie widziałam że to mozliwe trochę odsypiam w dzień i jest w miarę ale nocki ciężkie

Lola super, że samopoczucie masz dobre
Rozbawiłaś mnie tym laniem po ścianie

[butterfly20]

Napisane przez Aninis

iii wszystko jasne dzięki

---------- Dopisano o 21:02 ---------- Poprzedni post napisano o 21:01 ----------



Lola super, że samopoczucie masz dobre
Rozbawiłaś mnie tym laniem po ścianie

Pojętna skubana

[siasia13]

Napisane przez kaaasi

wiesz co to chyba wszystkie tak mamy...ja też już mam dość ciąży mimo że nie miałam ani zgagi, ani ze snem problemu ani jakiś przejść...po prostu już bym chciała mieć z głowy a nie czekać jakiś miesiąc
i wszystkie urodzą a ja zostanę

Kasi ja zostane z Toba
Caramel, Tygryszek, Mamusiaczek gratuluje udanych porodow klask i:
Lola super ze sie mleczarnia rozkreca
Ja bylam dzisiaj na ostatnich zakupach i jutro mam zamiar pakowac torbe. Ogolnie to mialam to zrobic dzisiaj ale tak mnie te zakupy zmogly, ze zaleglam na kanapie i nadrabiam watek. Kupilam pizame do szpitala, bo to co kupilam z ebaya musi wracac bo jest paskudne w realu. Kupilam dwa staniki do karmienia, pieluchy, majtki papierowe i takie tam bzdety. Juz mam chyba wszystko

[justynka333]

Caramel 85, Tygryszek gratuluję
No no ładnie się akcje rozkręcają

[butterfly20]

Napisane przez siasia13

Kasi ja zostane z Toba
Caramel, Tygryszek, Mamusiaczek gratuluje udanych porodow klask i:
Lola super ze sie mleczarnia rozkreca
Ja bylam dzisiaj na ostatnich zakupach i jutro mam zamiar pakowac torbe. Ogolnie to mialam to zrobic dzisiaj ale tak mnie te zakupy zmogly, ze zaleglam na kanapie i nadrabiam watek. Kupilam pizame do szpitala, bo to co kupilam z ebaya musi wracac bo jest paskudne w realu. Kupilam dwa staniki do karmienia, pieluchy, majtki papierowe i takie tam bzdety. Juz mam chyba wszystko

majtki papierowe?Ale że co to?

[SzczesliwaNarzeczona]

Napisane przez Caramel 85

Wpadłam się pochwalić, w czwartek 28 stycznia o 1:50 w nocy przyszła na świat Paulinka 50cm 2680g. Równo 4 tyg przed terminem, ale oddychała od razu samodzielnie, szybko sobie poradziła bez dogrzewania w inkubatorku i już dzisiaj wyszłyśmy do domu w poniedziałek kontrola bo ma sporą żółtaczkę, więc proszę trzymajcie kciuki żeby nie musiała zostać w szpitalu na lampy. Odrobię jak będę mieć chwilkę.

gratulacje i trzymam kciuki za żółtaczkę, a raczej jej brak

Napisane przez tygryszek

Wpadam pogratulować wszystkim rozpakowanym mamusiom,za te które jeszcze czekają trzymam mocne kciuki.

Ja też mam już przy sobie mojego małego skarba, synuś jest cudowny i jako mało obiektywna matka stwierdzam, że jest najpiękniejszy na świecie. Po cc trochę ciężko, ale kochany mąż ogarnia wszystko

gratuluję każda z nas jest/będzie taka matką zapatrzoną w swojego skarba

Napisane przez siasia13

Kasi ja zostane z Toba
Caramel, Tygryszek, Mamusiaczek gratuluje udanych porodow klask i:
Lola super ze sie mleczarnia rozkreca
Ja bylam dzisiaj na ostatnich zakupach i jutro mam zamiar pakowac torbe. Ogolnie to mialam to zrobic dzisiaj ale tak mnie te zakupy zmogly, ze zaleglam na kanapie i nadrabiam watek. Kupilam pizame do szpitala, bo to co kupilam z ebaya musi wracac bo jest paskudne w realu. Kupilam dwa staniki do karmienia, pieluchy, majtki papierowe i takie tam bzdety. Juz mam chyba wszystko

i ja zostanę nie będziecie same

[tygryszek]

Napisane przez Aninis

GRATULUJĘ synka
Kiedy urodziłaś ?

21.01, młody przyszedł na świat 3 tyg wcześniej, bo musieli przyspieszyć cc, ale dobrze się stało bo okazało się że dodatkowo okręcił się pępowiną

Napisane przez butterfly20

A najbardziej mnie cieszy pokój Tusi, bardzo mi się podoba ( jedynie z jednym krzesełkiem nie do końca trafiłam z odcieniem ) Zastanawiam się jeszcze,czy wepchnąć tam tipi

tipi to super sprawa, będzie zachwycona