Meridia

[Nadiia24]

Napisane przez beatrise

Ja jestem niską osóbką bo mam tylko 155 cm. wzrostu więc waga którą zalecił mi lekarz to 55 kg. Więc jak na razie jest to mój cel. Chociaż tak do pełni szczęścia to będę chciała dobić do 50 kg. I moim celem jest utrzymywanie wagi 50 - 55 kg. - zobaczymy czy wytrwam w swoich postanowieniach
Moje odchudzanie zaczełam od 77 kg - taka była moja waga w listopadzie 2009 r i od tego czasu trwa moje odchudzanie.
Pewnie dla jednych schudnięcie 12 kg. w około 4 miesiące to mało, ale ja i tak się cieszę. Każdy z nas przecież inaczej chudnie, jedni więcej inni mniej.

Ale przecież nie ważne kto ile schudł i w jakim czasie tylko liczy się efekt końcowy i jeszcze ważniejsze by ten efekt utrzymać to jest sztuka

A jak u Ciebie to się rozkłada? Od jakiej wagi zaczełaś i jaki jest Twój cel?

Ja zaczynałam równo z poczatkiem stycznia 2010
Waga początkowa 102,8 kg (możesz zobaczyć na moim strażniku wagi, mam w podpisie)
Waga obecna 85,5 kg
A celem jest 75 kg Chociaż nie obraziłabym sie gdyby było tak 70 kg hehehe
na moim profilu są fotki...jedna zanim zaczelam sie odchudzac aa druga doslownie z przedwczoraj heheh takze jak masz ochote to zerknij
Aha zapomnialam dopisać że mam 170 cm wzrostu

[luuka]

Sylwoocha myślisz że mało jem ? Przecież to ok 1200kcal dziennie, wiem że metabolizm zwalnia gdy się je mniej niż 1000kcal dziennie. Wiem że coś jest nie tak jak powinno być, dieta turbo też na mnie nie działa, proteinowa też nie......

[Sylwoocha]

Napisane przez luuka

Sylwoocha myślisz że mało jem ? Przecież to ok 1200kcal dziennie, wiem że metabolizm zwalnia gdy się je mniej niż 1000kcal dziennie. Wiem że coś jest nie tak jak powinno być, dieta turbo też na mnie nie działa, proteinowa też nie......

Nie wydaje mi się, żeby tam było 1200 kcal. Ale wiem o co chodzi, bo ja też miałam coś takiego i wydawało mi się, że jest dużo, a tak naprawdę nie przekraczało 1000 kcal.
Rozłóżmy to
Kromka chleba, to niecałe 100 kcal
Jabłko (zalezy jeszcze jakiej wielkości) - ok 80 kcal
Jogurt mały naturalny - ok 80 kcal
Pierś z kurczaka gotowana bez skóry 150g - ok 150 kcal
Surówka zależy jaka no ale powiedzmy, że ok. 100-150 kcal
Ser twarogowy chudy 100g - to ok 100 kcal

Jak widzisz, to jest ok 600 kcal. Nawet niech dojdą jakieś dodatki, to będzie góra 700-800 kcal.

[luuka]

Napisane przez Sylwoocha

Nie wydaje mi się, żeby tam było 1200 kcal. Ale wiem o co chodzi, bo ja też miałam coś takiego i wydawało mi się, że jest dużo, a tak naprawdę nie przekraczało 1000 kcal.
Rozłóżmy to
Kromka chleba, to niecałe 100 kcal
Jabłko (zalezy jeszcze jakiej wielkości) - ok 80 kcal
Jogurt mały naturalny - ok 80 kcal
Pierś z kurczaka gotowana bez skóry 150g - ok 150 kcal
Surówka zależy jaka no ale powiedzmy, że ok. 100-150 kcal
Ser twarogowy chudy 100g - to ok 100 kcal

Jak widzisz, to jest ok 600 kcal. Nawet niech dojdą jakieś dodatki, to będzie góra 700-800 kcal.

No cóż, może masz rację, nie bedę się sprzeczać - nie znam dokładnie wartości kalorycznej potraw- , ale sprawdzałam teraz jogurt który jem ma 150 kcal , jest owocowy z ziarnami, bardzo sycący i długo po nim nie jestem głodna. Owoce jem różne, jabłko, banan, gruszka, mandarynki. Starm się jeść codziennie inny owoc, żeby było urozmaicenie, surówki są z kapusty pekińskiej, marchwi, jabła kilku orzechów i do tego wkrajam ugotowaną pierś z kurczaka, troszkę soli i pieprzu cytrynowego, pycha mogłabym to jeść cały czas wydaję mi się, że taka surówka/sałatka jednak ma troszkę kalorii, orzechy są wysokokaloryczne (chyba). Może to orzechy są przyczyną problemu wagowego ??

[Sylwoocha]

luuka dobrze, że dodajesz orzechy, bo zawierają NNKT, oczywiście nie należy ich też jeść nie wiadomo ile, bo tak jak sama słusznie zauważyłaś są wysokokaloryczne Teraz to już sama nie wiem, bo rzeczywiście przy takich posiłkach powinnaś zrzucać kilogramy. Nie wiem gdzie leży problem. Jedynie, to owoców nie jedz na noc, a tak, to nie ma się do czego przyczepić Nie mam pomysłów.
A sałatka też jest smaczna z kapusty, piersi, ogórków, pomidorków (ogólnie, kto jakie tam warzywka lubi) i do tego sos czosnkowy z jogurtu naturalbego i czosnku - tą, to ja bym mogła jęść cały czas ALe z Twojego przepisu tez skorzystam.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez Sylwoocha

A sałatka też jest smaczna z kapusty, piersi, ogórków, pomidorków (ogólnie, kto jakie tam warzywka lubi) i do tego sos czosnkowy z jogurtu naturalbego i czosnku - tą, to ja bym mogła jęść cały czas ALe z Twojego przepisu tez skorzystam.

Ja bym do tego sypnela ziol prowansalskich (do sosu), a jezeli bez sosu to kurczaka hojnie potraktowala bazylia
W sosie w wersji "dla TZta nie na diecie" dodalabym na duzy kubek jogurtu lyzeczke majonezu light (chociaz moj tz woli na odwrot, sloik majonezu i lyzeczka jogurtu... az mnie mdli na sama mysl, do tego cala glowka czosnku... ale on wczoraj to wasabi smarowal chleb, i to nie cienko, na to odrobina wedliny i jadl, spytalam sie czy na przekaske przyniesc mu ten sloik papryczek chilli jakie moj brat mi z czech przywiozl, to stwierdzil ze nie bo sa za zimne)

Cos sie dzis jakos slabo z lekka czuje...

[beatrise]

Napisane przez Nadiia24

Ja zaczynałam równo z poczatkiem stycznia 2010
Waga początkowa 102,8 kg (możesz zobaczyć na moim strażniku wagi, mam w podpisie)
Waga obecna 85,5 kg
A celem jest 75 kg Chociaż nie obraziłabym sie gdyby było tak 70 kg hehehe
na moim profilu są fotki...jedna zanim zaczelam sie odchudzac aa druga doslownie z przedwczoraj heheh takze jak masz ochote to zerknij
Aha zapomnialam dopisać że mam 170 cm wzrostu

Tak na zdjęciach to niewiele widać bo tylko twarzyczkę, gdy byłaby cała sylwetka pewnie by było bardziej widać bo sporo schudłaś. 17 kg. to naprawdę można powiedzieć SUKCES
Ale wyglądasz rewelacyjnie i jesteś ładną kobietą i wyglądasz na osobę pewną siebie i bije od Ciebie takie ciepło ( taka pozytywna energia ). Normalnie zazdroszcze Ci takiego optymizmu i wiary we wszystko co robisz
Troszkę zeszłam z tematu, ale musiałam to napisać

A Tobie już się Meridia skończyła czy jeszcze ją bierzesz? I jak masz zamiar zakończyć kuracje z nią tak z dnia na dzień czy masz zamiar brać ją pod koniec co drugi dzień?

Ja właśnie nie wiem co zrobić bo podobno nie powinno się tak z dnia na dzień przestać ją brać, a dlaczego........ hmmm nie wiem

[Sylwoocha]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Ja bym do tego sypnela ziol prowansalskich (do sosu), a jezeli bez sosu to kurczaka hojnie potraktowala bazylia
W sosie w wersji "dla TZta nie na diecie" dodalabym na duzy kubek jogurtu lyzeczke majonezu light (chociaz moj tz woli na odwrot, sloik majonezu i lyzeczka jogurtu... az mnie mdli na sama mysl, do tego cala glowka czosnku... ale on wczoraj to wasabi smarowal chleb, i to nie cienko, na to odrobina wedliny i jadl, spytalam sie czy na przekaske przyniesc mu ten sloik papryczek chilli jakie moj brat mi z czech przywiozl, to stwierdzil ze nie bo sa za zimne)

Cos sie dzis jakos slabo z lekka czuje...

Hehe, no to niezłego masz TŻta Ja niestety mam alergię na paprykę i przyprawy (w ogole mam alergię na masę rzeczy), ale jakoś trzeba sobie radzić

A ja dzisiaj też jakaś osłabiona jestem. Może to przez pogodę

Napisane przez beatrise

A Tobie już się Meridia skończyła czy jeszcze ją bierzesz? I jak masz zamiar zakończyć kuracje z nią tak z dnia na dzień czy masz zamiar brać ją pod koniec co drugi dzień?

Ja właśnie nie wiem co zrobić bo podobno nie powinno się tak z dnia na dzień przestać ją brać, a dlaczego........ hmmm nie wiem

Mnie się wydaje, że odstawia się ją stopniowo, żeby nie było przykrych skutków. Organizm musi się powoli przyzwyczaić do tego, że coś się zmienia, więc na początek brać co 2 dni, później np. co 3 i do całkowitego odstawienia.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez beatrise

Ja właśnie nie wiem co zrobić bo podobno nie powinno się tak z dnia na dzień przestać ją brać, a dlaczego........ hmmm nie wiem

Od Meridii ulotki nie mam, mam od zelixi/to przeca to samo, tylko cena inna, bo zelixi 106pln za 60 tabletek, a 60pln za 50 tabletek po prostu meridia 10mg jest nie do zdobycia, 15mg bez problemow mozna kupic/ (meridie kupilam 2 lata temu, wzielam tydzien, musialam odstawic, zrobilam to z dnia na dzien ze wzgledu na watrobe jak widac przezylam ) niestety ulotka nic nie wie na ten temat, albo niedowidze . Na chlopski rozum skoro lek dziala od razu, mozesz go chyba od razu odstawic. Nie jest to lek uzalezniajacy jak psychotropy przeciez, ale najlepiej bedzie jak skonsultujesz to z lekarzem, badz farmaceuta.
Poszukam jeszcze tego w googlach. Ponoc mam talent do wyszukiwania ;P

Sylwoocha pogoda to wlasnie mi sie baaardzo podoba. Raczej to z powodu zwiekszonego wysilku umyslowego i faktu ze jestem zaraz po "trudnych dniach"...

Edit: Google po wpisaniu "meridia" dalo mi autouzupelnienie "...15 bez recepty" "...15 sprzedam" "...15 kupno". Podejrzewam ze chcialo mi sprzedac 15stke z lewego zrodla, niedobre google! Niestety nie moge nic znalezc o odstawieniu

[Sylwoocha]

To zależy jak długo się bierze lek. U Ciebie było to tylko kilka dni. Ten lek zaburza ośrodek odczuwania głodu i sytości. W momencie kiedy się go odstawi natychmiast, głód powraca, więc myślę, że odstawianie go stopniowo dobrze też wpłynie na to, żeby nie rzucić się od razu na jedzenie

[beatrise]

Napisane przez Sylwoocha

To zależy jak długo się bierze lek. U Ciebie było to tylko kilka dni. Ten lek zaburza ośrodek odczuwania głodu i sytości. W momencie kiedy się go odstawi natychmiast, głód powraca, więc myślę, że odstawianie go stopniowo dobrze też wpłynie na to, żeby nie rzucić się od razu na jedzenie

no to chyba ja jak biorę już 4 miesiąc to chyba raczej lepiej by było odstawiać powoli i tak chyba zrobie jak mi się moje tabletki skończą i będę brać co drugi dzień

[Nadiia24]

beatrise

Witam Kurcze, ale się zawstydziłam Dziękuję za miłe słowa hehe
Ale wracając do tematu to nadal biorę tabletki, mam zapas do ok. połowy kwietnia. Też zastanawiałam się nad tym jak zakończyć branie...i wydaje mi się że sposób stopniowego odstawiania o którym pisały dziewczyny jest jak najbardziej odpowiedni.
Dlatego chciałabym jeszcze jedno opakowanie żeby właśnie zastosować taki tryb że tak powiem oduczania organizmu od Meridii Ale niestety nie wiem czy będzie jeszcze możliwość zakupienia jej gdziekolwiek...oprócz czarnego rynku

Ostatnio znajoma powiedziała mi że w diecie którą ona stosowała powrót do w miarę normalnego trybu żywienia i utrzymania osiągniętych wyników, czyli bez efektu jo-jo ... Jest np. powolne wprowadzanie innych posiłków niż tych które występowały w diecie. Najpierw jest 1 odświętny posiłek w 1 dniu w tygodniu, później jest jeden dzień w tyg. kiedy jemy odświętnie itp.
Dokładnie wam tutaj tego nie opiszę bo nie bardzo pamiętam ale mniej więcej tak to wygląda...Pewnie wiecie o co chodzi hehehe

Moja waga dzisiaj taka sama...Hmmm czyżby Meridia już na mnie nie działała??
Albo po prostu kg będą teraz spadały już coraz wolniej hehe
Kurczę tak bym chciała pozbyć się tego balastu do końca kwietnia

Pozdrawiam

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Dziewczyny, nawet nie wiecie jaka to mobilizacja gdy udalo mi sie wcisnac bez wiekszych przeszkod w najlepsiejsze jeansy ktore w zyciu mialam raz na tylku Ojej, ojej i o boziu Dostalam takiego kopa optymizmu ze autentycznie zaczelam skakac z radosci.

[beatrise]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Dziewczyny, nawet nie wiecie jaka to mobilizacja gdy udalo mi sie wcisnac bez wiekszych przeszkod w najlepsiejsze jeansy ktore w zyciu mialam raz na tylku Ojej, ojej i o boziu Dostalam takiego kopa optymizmu ze autentycznie zaczelam skakac z radosci.

super, wielkie gratulacje i oby tak dalej

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

beatrise, dopoki przynajmniej 15kg nie zrzuce nie przyjmuje gratulacji A zwlaszcza wielkich! Chociaz musze przyznac ze nawet najmniejszy sukces napawa mnie odrobina optymizmu i checia do dalszej walki. To ze nie mam skutkow ubocznych jest kolejnym mobilizatorem. W koncu znalazlo sie cos, co przynosi efekty. Ucze sie jesc regularnie, duzo pic, mam chec do wszystkiego Ba, nawet wiecej sie ucze!

[beatrise]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

beatrise, dopoki przynajmniej 15kg nie zrzuce nie przyjmuje gratulacji A zwlaszcza wielkich! Chociaz musze przyznac ze nawet najmniejszy sukces napawa mnie odrobina optymizmu i checia do dalszej walki. To ze nie mam skutkow ubocznych jest kolejnym mobilizatorem. W koncu znalazlo sie cos, co przynosi efekty. Ucze sie jesc regularnie, duzo pic, mam chec do wszystkiego Ba, nawet wiecej sie ucze!

No masz racje, że jak widzi się jakiekolwiek postepy i waga spada to aż czuje się, że ma się siłe i wieży się że się uda To jest bardzo motywujące i może podpudować człowieka do dalszego działania.

Ale jak sie osiągnie sój cel/swoja wagę to jaka będzie radość że się udało wytrwać. Odchudzanie to bardzo ciężki że tak powiem "orzech do zgryzienia". Kto tego nie przechodził to nie wie, że to wcale nie jest czasem takie łatwe jak mogłby sie wydawać. A najwazniejsze jest racjonalne odchudzanie, by póżniej nie mieć tego efektu jo-jo

Ja też cieszyłam się jak głupia jak wreszcie weszłam w spodnie które u mnie leżały już ok. roku

[Nadiia24]

Szpieg, Betarise Garatuluje!! i nie ma że nie przyjmujecie heheh
Też pamiętam ten czas kiedy wskoczyłam w jeansy które kupiłam jakieś 2 lata temu i miałam je na sobie może ze 2-3 razy bo z po zapięciu wisiała mi oponka A terazzz?? Teraz to moje ulubione spodnie heheh


U mnie dzisiaj wielki dzień Równiutkie 18 kg za mną !!!!
Do celu zostało 9,8 kg...ehhh już jestem tak blisko, że aż sama nie umiem w to uwierzyc !!

Pozdrawiam Was Serdecznie i życzę udanego weekendu

[Nadiia24]

Hello :P

Dziś jest 84,6 kg :P heh zawsze coś ...

A jak tam u Was??

Pozdrawiam

[Chocolove]

Cześć dziewczyny, mam takie pytanie:

Parę lat temu lekarz przepisał mi Meridię, stosowałam ją z pozytywnym skutkiem, jednak po paru miesiącach waga wróciła do "normy", nieważne. Jakiś czas temu zauwazyłam u mojej współlokatorki opakowanie Meridii 15, różniło się ono jednak od tego, które pamiętam. Jak wyglądają Wasze opakowania?

Jej opakowanie to to ze zdjęcia, które znalazłam w przeglądarce (środkowe po lewej stronie):

, podczas gdy oficjalne zdjęcia pokazują opakowanie wyglądające tak jak Meridia 10 (te same kolory, nie błękitny pasek), jedynie ze zmienioną dawką.

Martwię się, że zażywa coś, co nie jest wcale tym lekiem, nie rozmawiałam jednak jeszcze z nią o tym, jest bardzo wrażliwa na punkcie swojej wagi.

Pozdrawiam

[Nadiia24]

Ja wykupilam ostatnio opakowanie Meridii w aptece i hmmm moje jest takie samo jak Twojej kolezanki z tym że różni sie dawką i pasek nie jest niebieski tylko zółty hehe też bylam zdziwiona ale to normalna Meridia więc bez obaw

[Chocolove]

To dobrze dziękuję. Teraz jeszcze z nią pogadam i namówię na zapisanie się ze mną na VacuFit.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Okazalo sie ze resztki mojej meridii sprzed 2ch lat zblizaja sie za blisko terminu przydatnosci. Wczoraj wieczorem poczulam silny glod. Nie ma przebacz. Ostatnie tabletki powedrowaly do kosza (mimo ze im chyba tydzien zostal), dzisiaj lyknelam juz swieza terminowa Zelxie (pogonicie mnie? to to samo przeciez, a watku zelixowego szukac nie chce :P). Dzisiaj zwisaja mi lezace przede mna czekoladowe jajeczka sztuk 10 ;]

[virtual_reality]

Dziewczyny zasugerujcie co robie źle, straciłam 4kg, a teraz utknęłam w miejscu. Łykałam meridie popołudniu tak żeby już nie jeść kolacji, wieczorem zazwyczaj dopada mnie mania pochłaniania wszystkiego co mam pod ręką. No i nic. Waga ani drgnie To już 2 tyg i nic ani pół kg

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisalas ze lykalas, nie napisalas jaka dawka, zakladam wiec ze ciagle lykasz i jak wiekszosc osob 10mg. Sa 3 odpowiedzi:

1. Sprawdz termin przydatnosci, moja meridia jakos tydzien przed terminem przydatnosci do spozycia przestala dzialac. Mimo ze jeszcze tydzien niby mozna ja brac, to wczoraj wieczorem dopadl mnie glod. Wytrzymalam, rano lyknelam zelixie, ktora ma jeszcze 3 lata terminu, jest okej. A jadlam dzisiaj tyle samo i to samo co wczoraj.
2. Na ulotce jest napisane, ze w wypadku gdy odczuwasz ze dzialanie leku jest za slabe badz za silne powinnas sie skonsultowac z lekarzem.
3. Na wszystkich synow Setha! Jakie NIE JESC KOLACJI? 5 malych posilkow dziennie o niskiej kalorycznosci, regularnych. To jest pierwsze i podstawowe zalozenie kazdej diety, a do meridii nalezy stosowac diete.

[bajerka]

Witam was wszystkie jestem tu „nowa” i chcę Wam pogratulować osiągnięć z Merdią ja brałam „15” w zeszłym roku przez 3 miesiące i schudłam 20 kg co prawda małe jojo wróciło ale tylko w postaci +5 kg Wszystko było kontrolowane pod okiem lekarza – żadnych problemów z ubocznymi działaniami itd. Czułam się rewelacyjnie Teraz chciałam dalej kontynuować gdyż zostało mi jeszcze 10 kg do zrzucenia i tu właśnie dostałam szoku ponieważ żadne diety nie działają jedynie Meridia 15 okazała się odpowiednim strzałem a tu ZONK mój lekarz oznajmił że ma zakazane wystawienia recept na ten lek a i w aptekach nie sprzedają … Załamałam się totalnie depresja i te sprawy mój mąż już nie wytrzymuje ze mną bo cały czas mam paskudny nastrój pomóżcie dziewczyny jak kupić ten lek? Pozdrawiam was wszystkie ZAŁAMANA…

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez bajerka

Witam was wszystkie jestem tu „nowa” i chcę Wam pogratulować osiągnięć z Merdią ja brałam „15” w zeszłym roku przez 3 miesiące i schudłam 20 kg co prawda małe jojo wróciło ale tylko w postaci +5 kg Wszystko było kontrolowane pod okiem lekarza – żadnych problemów z ubocznymi działaniami itd. Czułam się rewelacyjnie Teraz chciałam dalej kontynuować gdyż zostało mi jeszcze 10 kg do zrzucenia i tu właśnie dostałam szoku ponieważ żadne diety nie działają jedynie Meridia 15 okazała się odpowiednim strzałem a tu ZONK mój lekarz oznajmił że ma zakazane wystawienia recept na ten lek a i w aptekach nie sprzedają … Załamałam się totalnie depresja i te sprawy mój mąż już nie wytrzymuje ze mną bo cały czas mam paskudny nastrój pomóżcie dziewczyny jak kupić ten lek? Pozdrawiam was wszystkie ZAŁAMANA…

Spytaj sie innego lekarza czy moze Ci wypisac. Jak nie, to inaczej nie zdobedziesz.

Ja w piatek dzwonilam do lekarza poprosic o kolejna recepte, "bo do nastepnej wizyty mi nie starczy" modle sie zeby miec farta i znowu zeby udalo mi sie kupic podwojne opakowanie... Ech Wtedy jezeli utrzymalabym to tempo udaloby mi sie osiagnac wage ktora juz skutecznie oddalilaby widmo rozkrojenia.

[virtual_reality]

Napisane przez SzpiegZKrainyDeszczowców

Napisalas ze lykalas, nie napisalas jaka dawka, zakladam wiec ze ciagle lykasz i jak wiekszosc osob 10mg. Sa 3 odpowiedzi:

1. Sprawdz termin przydatnosci, moja meridia jakos tydzien przed terminem przydatnosci do spozycia przestala dzialac. Mimo ze jeszcze tydzien niby mozna ja brac, to wczoraj wieczorem dopadl mnie glod. Wytrzymalam, rano lyknelam zelixie, ktora ma jeszcze 3 lata terminu, jest okej. A jadlam dzisiaj tyle samo i to samo co wczoraj.
2. Na ulotce jest napisane, ze w wypadku gdy odczuwasz ze dzialanie leku jest za slabe badz za silne powinnas sie skonsultowac z lekarzem.
3. Na wszystkich synow Setha! Jakie NIE JESC KOLACJI? 5 malych posilkow dziennie o niskiej kalorycznosci, regularnych. To jest pierwsze i podstawowe zalozenie kazdej diety, a do meridii nalezy stosowac diete.

Łykam nadal 15
1. Termin ok
2. Zapytam.
3. Nie jesc kolacji czyli nie jesc wszystkiego co popadnie po 23, napisalam o tym w poscie.

Dzieki za odpowiedz, najlepiej bedzie jak zasiegne opini lekarza.

[SzpiegZKrainyDeszczowców]

Napisane przez virtual_reality

Łykam nadal 15
1. Termin ok
2. Zapytam.
3. Nie jesc kolacji czyli nie jesc wszystkiego co popadnie po 23, napisalam o tym w poscie.

Dzieki za odpowiedz, najlepiej bedzie jak zasiegne opini lekarza.

Przepraszam ^^ zrozumialam inaczej (moglas napisac "nie jesc PO kolacji"), mea culpa, moge sie samobiczowac w ramach zadoscuczynienia.

...lub farmaceuty (rowniez z ulotki ). Zdecydowanie tak bedzie najlepiej. Mam nadzieje, ze nie jest to z winy jakies wspolistniejacego do nadwagi schorzenia, a poprostu jakas blachostka w jadlospisie.

[Nadiia24]

Witam Kobitki

Jak tam Wasze dietkowanie??

Ja dzisiaj na odwiedzinkach u mamy i wiadomo jak to sie kończy więc skusiłam sie na małe co nieco ale naprawdę małe... heheh

Waga dzisiaj pokazała 84,4 kg


Pozdrawiam Was serdecznie

[kiciu_sss]

Czesc dziewczyny
jestem tu nowa chociaz od kilku dni czytam to forum i jestem pod wrazeniem, szczegolnie kibicuje nadii
W tyym tygodniu mam zamiar zaczac brac meridie. Czekam bo kolezanka mi zalatwila i ma mi przyslac
Obecnie jestem poltora roku po ciazy i wzgladam masakrycznie
mam 171cm wzrostu i obecnie waze 86kg
pamietam jak wazlam 62 kg i wtedy wzdawalo mi sie ze jestem gruba..ehh
ale to bylo dawno...teraz moim celem jest 75kg....mam nadzieje ze mi sie uda..
powiedzcie mi...jak to jest z meridia w czasie okresu tez sie bierze?

kaska