Drepczą już na malych nóżkach, a niedawno wyszły z brzuszka - maluchy I/II 2009

[AMILAMIJA]

Polecam skórzaną lub coś ala skóra - przetestowane

To moja pchełka:
1. Raczkuje
2. To pozycja, o ktorej pisałam, ciągle tak robi
3. Tak też, taki "lajcik" na boczku

[passionfruit]

Ami, no własnie krzesła zamówielismy boite skórą ekologiczną więc kanepę też taką

[Kasia_L]

Przyznaję się bez bicia, że nie jestem na bieżąco. Nieprzespane noce przez kilkakrotne pobudki Jagody sprawiają, że wieczorami przygotuję się szybko do pracy i kładę się spać, żeby trochę pospać przed pierwszą pobudką. Tłumaczę to wszystko ząbkowaniem, może tęsknotą... Czasem gdy obudzi się z płaczem wystarczy ją przytulić i jest ok, a czasem no nie potrafię o 3 nad ranem jej uspokoić (pewnie też z własnego zmęczenia) i przystawię ją na chwilę do piersi. Odstawiam i płacze dalej, pokręci się i zaśnie na kolejne 2 godziny. Ile jeszcze tak pociągnę? Oto jest pytanie.

I jak tu zrezygnować z nocnych karmień, kiedy ona ze dwa razy się co cycka przykleja... Pewnie traktuje pierś jako uspokajacz bardziej niż jako bar mleczny, no ale jednak. Nie mam pomysłu jak z tym skończyć.

A z aktualności.
Nadal raczkowania brak (no może ze 2 kroki w przód były), pełzanie za to na całego. Próby wstawania, chwytając się czego popadnie.
Zęby - szt 4, które zmieniają Jadzię w wampira - dowód: pogryziona przy szyi matka .
Ulubiona zabawa: wyjmowanie zabawek z koszyczka i oglądanie najdrobniejszych detali (czyt. zbieranie danych do programu "Jak to jest zrobione?", ciągnięcie kabli, gryzienie wszystkiego co popadnie.

[Nenah]

Eh, a ja myślałam że dziś w końcu odpocznę, spokojnie obejrzę dr House'a, bo moję dziecię zasnęło o 19:40... i co?? p20:05 pobudka z płaczem no i koniec. Pewnie obudził się bo TŻ rozmawiał głosno przez komórkę z klientem, no to teraz tatuś nosi małego na rączkach a mama forum czyta.

Ami - Kubuś robi dokładnie tak samo, jak jutro będę miała chwilkę to wrzucę fotki, śliczna niunia i gratuluję kolejnego zębolka

Passion - Kubuś jak dostanie do łapki chlebek albo biszkopcika to oczywiście najwięcej jest go wokół, bo proces jedzenia wygląda tak: z zaciekawieniem bierze do łapki, wkłada do buzi, possie, zmoczy i zaczyna w łapkach wyciskać i uderzać, pukać w podłoże na którym sie obecnie znajduje, czyli kocyk sofa, panele itd. Na szczęście sfę mamy ze skóry więc problemu nie ma

Oho włącza się małemu opcja marudzenia... wrrrr i znów pewnie do 22 z tym maurdą będę musiała walczyć a potem jeszcze pobudka w nocy. No nic, ale Dr House'a mam i tak zamiar obejrzeć

Kasiu - dużo siły życzę, dasz radę, z miłości dużo można

[Kasia_L]

Napisane przez Nenah

Kasiu - dużo siły życzę, dasz radę, z miłości dużo można

I niech to będzie myśl przewodnia . Coś w tym musi być, bo w przeciwnym razie pewnie niejedna z nas padłaby po miesiącu .

[raczek13]

Napisane przez AMILAMIJA

Wpadłam tylko powiedziec, że glupia matka ne wiedziala, dlaczego dziecko wierci się w nocy i trzeba jej smoka dawać, dlaczego nie chce jeść gęstego i czemu spała dzsiaj caly dzień....MAMY KOLEJNEGO ZĄBKA! Lewa jedyneczka jest juz obok prawej

AMILAMIJA gratuluję kolejnego ząbka malutka jest śliczna piękne oczka

misiek tez jak dostanie jedzenie do łapki to wszystko wokół niego jest brudne a on oczywiscie najbardziej

Od soboty będe troche rzadziej na wizazu bo tesciowie przylatują cały dzien będziemy u nich bo chcą się nacieszyc małym i tak przez tydzień?dwa? ale wieczorami postaram się zaglądac

Dziewczyny jak Was mogę odnalezc na NK?

[passionfruit]

raczek...hm....zaraz podam Ci swoje dane na PW.

Ha! Dane do programu "Jak to jest zrobione" powaliły mnie na kolana.

Skoja! Sevi!Bezsenność, gdzie jesteście??

[raczek13]

Napisane przez passionfruit

raczek...hm....zaraz podam Ci swoje dane na PW.

Dzięki passionfruit wysłałam zaproszenie

[jo@n@]

Ami ta trzecia pozycja ze zdjęć u nas nazwana została "na hawajską Barbie"

U nas z katarku Bartka wykluł się kaszelek ale na szczęście oskrzela czyste. Dostał syrop, witaminę C i co mnie zdziwiło pani doktor kazała dawać przez tydzień Viburcol.
Ostatnio jakaś taka zdołowana i zniechęcona jestem. Może tym, że na wszystko brak czasu jakoś, chyba organizacja mi zawodzi

[kellysss]

ami...Mała jest fantastyczna....

Młody zasnąl mi o 21...
ja tez juz padam ale jeszcze troche powizazuje
Niewiem czy mam czekac na tz z pracy czy nie....
Dzisiaj mnie wkurzyl..Cos mu odwaliło ...
On czesto kicha i to zazwyczaj jak jest w domu...
prawdopodobnie ma uczulenie na kurz--> tak sobie mysle...
Ja odkurzam prawie codziennie w domu ....no moze czasami
co drugi bo mam parkiet a na parkiecie to kurz widac codziennie...
no i akurat odkurzalam przedwczoraj no ale brudno nie było tylko ten zaczal kichac i
do mnie z japą ze nie odkurzam i ze pełno kurzu..............
no jak sie zazloscilam na niego..........
Było mi przykro bo ja naprawde sprzatam codziennie w domu i kto do nas nie przyjdzie to
zawsze mówi ze ja pedantka i wogole a ten wredny moj facet wyskakuje mi tutaj z takimi...
no ale juz z pracy dzwonił 10 razy bo mu chyba głupio...no i dobrze.........

No nic.... ide poczytac inne watki...

Miłej nocki

[Seviljanka]

Jestem, jestem

U nas w miarę ok - tz. nocki dalej nieprzespane, ostatnio trochę marudzimy ale chyba idą ząbki górne. My stoimy tylko z podtrzymaniem, kilka kroczków zrobimy (z trzymaniem) no i troooszkę raczkujemy choć czołganie mamy w jednym paluszku (raczej do tyłu ).
No i mam okresik... Pierwszy od ponad roku, w końcu. Bałam się strasznie tego momentu - mniejszy ból i to dużo ale cosik dużo krwawię i przez to jestem dodatkowo osłabiona

I z nowości - w niedzielę przylatują do nas na kilka dni moi znajomi z Sevilli Mają u nas kursy ale oczywiście nas odwiedzą Tylko, że do 20-tej bo potem Andaluzów nie będę non stop uciszać bo to niemożliwe Gdyby nie ciężka praca, jaką tam miałam, to byłyby to moje najszczęśliwsze dwa lata bo ludzie tam są przepyszni a miasto olśniewające

[AMILAMIJA]

Dziekujemy za komplmenty Ktos ze znajomych ostatnio powiedzial tz-owi, ze bedzie z batem w progu stal i kawalerow gonił

raczek, ściagawka do NK jest na pierwszej stronie (jakby co).

[kami1227]

Witam dziewczynki
Ami - gratulujemy kolejnego ząbka (u nas nadal 0!!!) Oczywiście panienka przecudna! Bat może nie wystarczyć Przyda się
Nika - ciągle na czuwaniu to trochę męczące, ale myślę, że się przyzwyczai i nie będzie już zwracała uwagi na okularki. Oby jak najprędzej
Kellysss - mój tż ma astmę oskrzelową. i on z kolei nie kicha, tylko chrząka i wiem że z tym ciągłym odkurzaniem, to można do głowy dostać, ale co zrobisz jak nic nie zrobisz. Mus to mus A nie zawsze docenią, ,że codziennie czysto, tylko jak jeden raz coś się ślizgnęło w planie dnia, to zaraz widzą
Tośka też się niesłychanie brudzi Chrupki są okropne, bo się kleją do wszystkiego A z włosów to jej trzeba na sucho "wykruszać" kudłaczowi małemu Biszkopty też się nadają do rozgniatania Planowałam, że tylko w foteliku do karmienia będę częstowała różnościami, ale pozostało to w planach
A to mój kudłatek z pierwszą kiteczką
Oooo! pierwsza jestem dzisiaj

[Nenah]

Witam,
Kami - a już myślałam że ja będę pierwsza Tośa ma śliczną kituchnę

U nas nocka standardowo- Kuba zasnął prawie o 22:30 - niewiem co się nim dzieje, energii ma tyle że mógłby nią jeszcze mnie i tz obdarować, a my o tej godzinie to już
Dzień zapowiada się paskudnie - ciemno, leje deszcz, światło musiałam zapalić, żeby poczuć że jest dzień
Zobaczymy, co dziś się wylkuje, ale raczej nasiadówka w domu nas czeka...

Sevi - zazdroszczę ci Hiszpani to moje marzenie tam pojechać może w końcu się uda, na razie mam plan przez zimę swój hiszpański odświeżyć...

Nic lecę ścigać Kubę bo mi z pokoju pomyka

[kellysss]

Hej...

kami......Tosia sama słodycz z ta kitka

U nas nocka pierwsz raz od dawien dawna przespanado 8 rano bez mleczka
No i co z tego jak nawet jak wstal to mleczka nie chce....zjadl dwai łyzeczki i dziekuje...
Probowalam owocka tez łyzeczke a jogurcik to juz zacisnal zeby i nawet nie tknal
Niewiem jak moze nie byc glodny po calej nocce....
Odczekam godzinke i sprobuje mu znowu cos dac.....

a tak sie zastanawiam co u Sandry,pani z herbatka, siobhan.kryszynki. i wielu innych mamusiek...hmmmm..gdzie one sie podziewaja............?

[aaneczka1984]

hej

i ja sie melduje z rana. Mały spi teraz, rodzice gdzieś pojechali a tz w pracy więc mam chwilke dla siebie
Kasia L u mnie jest identycznie (tyle ze nie karmie piersią). Dominiś też ostatnio sie budzi sie z płaczem Dzis w nocy koło 12 to jakiś napad histeri miał bo normalnie wrzeszczał przez sen. Chyba nic go nie bolało bo Go wybudziłam, a ten zaczął strzelać uśmiechy
Nie wiem co mu sie dzieje. Usnął po godzinie i koło 3 powtórka z rozrywki. Tyle że tu nie pomaga przytulenie...musze Go budzić wtedy sie uspokaja...nie wiem jakieś koszmary mu sie śnią czy co??

kellys z tymi męzusiami to tak jest "jednym nabić, drugim wystrzelić"
ale ważne że wie że źle postąpił

Ami dominik tez robi takie wygibasy..komicznie to wygląda...jakby pompki ćwiczył hihi..

raczek co do nk to jestem na liscie, mozesz wysłac zaproszenie

[passionfruit]

Napisane przez kellysss

ami...Mała jest fantastyczna....

Młody zasnąl mi o 21...
ja tez juz padam ale jeszcze troche powizazuje
Niewiem czy mam czekac na tz z pracy czy nie....
Dzisiaj mnie wkurzyl..Cos mu odwaliło ...
On czesto kicha i to zazwyczaj jak jest w domu...
prawdopodobnie ma uczulenie na kurz--> tak sobie mysle...
Ja odkurzam prawie codziennie w domu ....no moze czasami
co drugi bo mam parkiet a na parkiecie to kurz widac codziennie...
no i akurat odkurzalam przedwczoraj no ale brudno nie było tylko ten zaczal kichac i
do mnie z japą ze nie odkurzam i ze pełno kurzu..............
no jak sie zazloscilam na niego..........
Było mi przykro bo ja naprawde sprzatam codziennie w domu i kto do nas nie przyjdzie to
zawsze mówi ze ja pedantka i wogole a ten wredny moj facet wyskakuje mi tutaj z takimi...
no ale juz z pracy dzwonił 10 razy bo mu chyba głupio...no i dobrze.........

No nic.... ide poczytac inne watki...

Miłej nocki

Kellys, u mnie Twój tż by się udusił Także niech się cieszy, że ma kobietę pedantkę.

U nas pobudka o 3, lądowanie u rodziców i spanie do.....9!

[raczek13]

Czesc dziewczyny
Ja dzisiaj nawet wyspana misiek spał od 20.30 do 2 oczywiscie musiał dostac mleczko a potem znowu jadł o 6.30 i spał do 7.30 zadna rewelacja ale i tak lepiej niż poprzedniej nocy.
Szkoda ze w ciągu dnia nie ma takiego apetytu i nadrabia w nocy.

Wysłałam kilka zaproszeń na NK trzy oczka na zdjęciu to my

[bratek 06]

A ja tylko na chwilkę, żeby się przywitać i lecę dalej. Moi rodzice przyjeżdżają za dwie godzinki, więc muszę dom doprowadzić do . jakiegokolwiek ładu. Do tego jeszcze rodzinka z Wrocławia nas dzisiaj nawiedzi a ja obudziłam się tak chora, że ledwo żyję. Gardło boli jak diabli, katar i do tego pobolewa mnie brzuch i jest mi okropnie niedobrze. Tż w pracy do 20 a ja muszę wszystko przygotować. Chyba poczekam na rodziców, bo naprawdę nie mam na nic (oprócz wizażu ) siły!

Trzymajcie się ciepło

[Sandrunia Niepoń]

Niezle sie natrudzilam zeby Was odnalezc moje mamuski

[Nika.83]

Witam!!

A u nas Martyna chora z nosa leci jak z wodospadu, kaszel jest taki suchy i ogólnie jest beee.... Wczoraj po szybkiej kąpieli młoda zasnęła przed 19.00 i spała do 21.00 potem tatuś przyszedł to się troszkę obudziła, flacha i nyny znowu. W nocy katar nie dawał jej spać kilka razy nie umiała tchu złapać, krztusiła się i płacz. Aż smutno patrzeć jak się dziecko męczy z katarem. Zasnęła i przed 5.00 znowu się zaniosła a że ciężko było jej powietrze złapać to zwymiotowała koszmar!! Potem spała już na mnie bo tak jej lepiej było. Wstała o 7.00 troszkę porządziła przed 9.00 spanko wstała zjadła i znowu śpi. Nawet lepiej niech to prześpi może jej przejdzie wygrzewam ją pod naszą pierzynką może jej lepiej będzie.

A co do brudu to młoda też mistrzyni w robieniu nieładu artystycznego. A okruszki są wszędzie poza tym jak chleb czy chrupek nie jest porządnie wytarzany po dywanie, tapczanie itp to chyba nie ma tego smaku

bratek 06 - zdrówka życzę!!!

Kami - kitka pierwsza klasa

[krolowaa]

Witaj Sandruniu fajnie ,ze jestes.
mój mały przestawił sobie godziny snu...jeszcze niedawno spał do godz 8 lub 9 a teraz pobudka 5 lub 6 ,mozna sie wykonczyc.ja lubie sobie pospac tak do 9 godz z tego wzgledu ,ze ide pózno spac koło 12 w nocy.
na chrzciny mały dostał krzesełko do karmienia takie drewniane ale musze przyznac ,ze jest okropne mały sie w nim przekreca i prawie wypada co za badziewie,doszłam do wniosku ,ze dam komus to drewniane a małemu juz zamówiłam nowe chicco happy snack,wyglada fajnie zobaczymy jak w praktyce

[Sandrunia Niepoń]

Kiteczka sliczna i malenka tez
Jak te nasz szkraby kochane urosly

Za tydzien rok temu zaczal sie moj koszmar jak wyladowalam w szpitalu pamietacie?
Te nasz maluszki kochane tak rosna
Damianek ma juz 6 zabkow i lada dzien wyjdzie 7
Nocki przesypia slicznie,budzi sie o okolo 7,8 zje i dalej spimy do okolo 10

[passionfruit]

hello, my po wizycie szwagierki - chrzestnej Jasia. Wybawili się, aż mały padł i śpi. Ciekawe ile pośpi

Pogoda do bani, dziś znów nici ze spaceru... eh....

Zabieram się za szykanie czegoś fajnego do postawienia na komodę...

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

I jeszcze musze lampę znaleźć, a nie mam zielonego pojęcia jak dopasować do pokoju...wychodzi mój brak gustu...

[mar_go]

Napisane przez passionfruit

Zabieram się za szykanie czegoś fajnego do postawienia na komodę...

---------- Dopisano o 13:52 ---------- Poprzedni post napisano o 13:43 ----------

I jeszcze musze lampę znaleźć, a nie mam zielonego pojęcia jak dopasować do pokoju...wychodzi mój brak gustu...

Zrób zdjęcia pokoju, może coś pomożemy. Ja nie chwaląc się, jestem niespełnionym projektantem wnętrz. Tzn, wnętrza projektuję, tylko jeszcze brak mi odwagi, żeby to robić za pieniądze:rolle yes:. Ale może się w końcu odważę, przy drugim dziecku, jak już nei będzie mowy o powrocie do pracy;

[siobhan1]

Napisane przez kellysss

a tak sie zastanawiam co u Sandry,pani z herbatka, siobhan.kryszynki. i wielu innych mamusiek...hmmmm..gdzie one sie podziewaja............?

Melduje sie,ze jestem na podgladzie
Poszukiwanie pracy i opieka nad raczkujacymjuz Pawłemto nie lada wyzwanie.Ostatnioja pisałam list motywacyjny a on mi za ten czas wylał wiadro wody na podłogę,które czekało do podmiany wody w akwarium.
Lece bo znowu dobrał sie do moich CD...

[passionfruit]

mar_go, zdjęcia nie ma co robić, bo czekam na meble, ale mam: 2 ściany w kolorze ciemna czerwień (prawie brodo), 2 ściany w kolorze...piaskowym. Czekam na meble Largo w kolorze wenge i krzesła obite jasną skórą... I mam w miare jasne panele na podłodze.

Pokój jest dobrze oświetlony, ma 25m2 (na dłuższej ścianie są okna na całej długości).
Prosze o radę odnośnie lampy i dodatków bo zgłupieje!

Dziękuję i ile płacę

[Nenah]

No i proszę o jakim odchudzaniu my tu rozmawiamy, pobiegamy za naszymi szkrabami i super szczupłe laski będziemy oczywiście jakbyśmy już teraz nie były

Ja też dopiero chwilę mam wolną, bo Kuba śpi w końcu - do południa pospał pół godziny, a ja akurat się wzięłam za robotę, ledwie skończyłam w akompaniamencie płaczu i marudzenia ehhhh, kurcze mógłby czasem sam sobie posiedzieć z 5 minut, jak mama ma do umycia tylko podłogę
No i potem siedzenie z synkiem, robienie obiadku, próby jego podania i wkóńcu pojadł cyca i śpi. Ale ileż mnie to nerwów dziś kosztowało ehhhh, takie małe, takie kochane, a takie marudne potrafi być

My też jeszcze po remoncie wykańczamy mieszkanie tzn. gromadzimy dodatki: obraz, podkładki na stół, przed nami kupno firan i zasłon - to dopiero będzie wydatek liczymy 3tys. - tylko skąd je wziąć

[passionfruit]

Już wiem, na ścianach mam dzikie wino (chyba dulux) i złoto egiptu

---------- Dopisano o 15:20 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Nenah, ładne firany sa w Leroy Merlin. My tam kupiliśmy do całego mieszkania.

[kellysss]

No witamy pania siobhan....prosimy o mały wpisik tutaj raz na akis czas

Sandra...no to masz spioszka malego jak spi do 10

Alan ma goraczke--> 38,3.......nawet niewiem od czego bo nic mu nie dolega..
zab mu juz wyszedl...no chyba ze ida nastepne...no i niedawno byl przeziebiony i mial katar....moze znowu go przewialo czy co.......teraz spi biedaczek.....