|
|
#451 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
ok ale chyba za 10 lat. Julka caly dzień jest grzeczna ale na wieczór ma apogeum wściekłości. Uspokaja się dopiero po kapieli.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#452 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasia uważaj zeby to nie był proroczy sen
![]() Oliwka tez marudzi na wieczor - przed kąpaniem - daje sygnal ze czas kąpieli nastał - i po kąpaniu - daje sygnał ze a). chce witaminki i b). - ze jest głodna. O dziwo chocby wczesniej nie wiem ile zjadła to po kąpaniu zawsze chce jesc. Siła przyzwyczajenia. A potem czasem tez marudzi jak chce usnac a nie może albo jak nie chce usnac a my ja do tego zmuszamy . Czasem kilka razy ja trzeba klasc i podnosic zeby wreszcie usneła na dobre.
|
|
|
|
#453 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiulko -- i nasz malutki zawsze po kąpaniu chce jeść, choćby nie wiem jak był najedzony
Na szczęście zawsze przy cycu usypia więc nie mam problemu z wieczornym usypianiem. A jeśli nie uda mu się zasnąć, to potem w łóżeczku dostaje smoczka, moją rękę do potrzymania i w parę minutek już śpi No czasem jeszcze pomruczę mu kołysankę ale tego odemnie nie wymaga ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#454 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cytat:
Wszystko fajnie tylko że pracę ma tylko TŻ, z firmą jest różnie, ja na swoich duperelach dorobie lub nie a drugie łóżeczko to chyba bym musiała do sufitu podwiesić.Matko jak mnie moja rodzicielka wkurza. Znowu raczy mnie od rana do wieczora swoimi radami: Julka jest ubrana za ciepło. Rozbieram Julke. Julce jest zimno. Julka ma mało miejsca w wózku. Kładę ją na kocu. A może połozysz ja do wózka. I tak cały dzień. ![]() A najgorsze jest to że ostatnio przez ten mój kurs często zostaje rano z Julką więc za bardzo nie mogę się buntować. Dzisiaj jednak nie wytrzymałam. Zamknęłam naszą część mieszkania i powiedziała że jak wejdzie to pogryzę.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
|
#455 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kurcze dziewczyny padam z sił
maLy był dzisiaj tak marudny, że myślałam już że jak padne to się wiecej nie podniosę. Te krostki o których pisałam jeszcze nie zeszły, raz bledną innym razem znowu są czerwone i wiecej ich wychodzi, w czwartek ide na szczepienie więc wszystkiego się chyba dowiem .Wydaje mi się że Joasia ma racje i to potówki, bo mimo że Matiego bardo lekko ubieram to i tak się poci, a przecież na samym pampersie nie będę go woziła . Joasiu rozumiem Cię ja też nie lubię jak ktość mnie poucza. Kto wie lepiej jak nie matka, ale oczywiście rady starszych i doświadczonych osób też mogą się przydać. Moja mama raczej się nie wtrąca w wychowywanie mojego dziecka, ale my rzadko się widzimy i zazwyczaj ma racje jak coś źle robie. Gorzej znosze uwagi teściowej, ale nie mam już siły o tym pisać. Dobranoc dziewczny, słodkich snów |
|
|
|
#456 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 31
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
witajcie
![]() przepraszam, że nic nie pisałam ale jakoś przez ten długi weekend nie miałam czasu. To teraz ponadrabiam zaległości )Płatku ja używam pieluszek pampersów 3 czyli tych do 9 kilo; Miłoszek waży teraz ponad 6 ale on jest dość długi/wysoki ) i przez to mimo swojej wagi chudy; dlatego u mnie kiepsko sprawdzająją się np. pieluszki happy bo mam wrażenie że są na grupsze dzieciaczki niż mój pajączek. Jak na razie z pampków nic nam nie wycieka, czasem tylko jak tatuś niedbale założy pieluszkę, lub co nieco się Miłkowi źle ułoży ) Używałam też huggisów ale te są dobre moim zdaniem do dwójek potem już jakaś bryndza; a i tak najlepsze moim zdaniem są fixxies czy jak to się pisze, dostałam od koleżanki małą paczuszkę do szpitala po porodzie, były rewelacyjne !!! szkoda że teraz nigdzie nie mogę dostać (Mój Miłek też zawsze odstawia histerię po kąpaniu i już nie wiemy czy to dlatego że kąpiel się skończyła (a kąpanie wręcz uwielbia, cały się wtedy śmieje pluskając wodą), czy może nie może doczekać się cycusia... A tak a propo zapisaliśmy Miłka od września na basen dla niemowląt bardzo się z tego cieszę, Miłoszek też chyba będzie zachwycony ![]() Myślę też że nie ma co zbyt wcześnie wprowadzać dzieciaczkom innego jedzonka jak mleczko mamy, nasze maluszki jeszcze zdązą rozsmakować się w normalnym jedzonku ) Ja przy tych upałach biorę synkowi do parku butelkę z przegotowaną wodą Dobrawą i myślę że jak na 3,5 mieś wystarczy. Koncerny produkujące te wszystkie dzidzowe jedzonka jeszcze zdążą na nas zarobić.Gorąco was wszystkie pozdrawiam |
|
|
|
#457 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 2 983
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewczyny, nie chcę zakładać tu nowego wątku - jeden istnieje już na plotkowym - może tam nie zaglądacie, więc pozwalam sobie tu zaapelować:
pomóżmy chorej Martnce - wsystarczy kilka razy kliknąć - namiary w moim podpisie. |
|
|
|
#458 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cześć dziewczyny i dzieciaczki,
My już po chrzcinach . Wszystko pięknie się udało - nawet pogoda - w niedzielę było u nas pogodnie ale nie strasznie upalnie. KAmil prawie całą mszę przespał, obudził się tylko jak wyjęłam go z wózka na czas samego chrztu. Jak ksiądz polał go wodą tak się wkurzył , że machnął rączkami i wylał ksiedzu cały dzbanuszek wody święconej. Ksiądz tylko stwierdził z uśmiechem, że sam się ochrzcił. Był jeszcze jeden chrzest i rodzice nie mieli wózka - widać było, że umęczył się chłopczyk i jego rodzice. TAk więc jestem jak najbardziej za wzięciem wózka do kościoła. Cały zeszły tydzień były przygotowania (impreza w domu na 27 osób, wczoraj wyjechali ostatni goście więc nie miałam czasu, aby zajrzeć na forum). Witam nową mamusię i jej Miłoszka. Super imię - my rówież zastanawialiśmy się nad nim. Bardzo mi się podoba. Muszę się wam pochwalić, że od zeszłego poniedziałku Kamil przesypia całą noc. Kładę go spać około 21 i spi do 6-7 rano. Odpukać, by nie zapeszyć. POtem cycuś i dalej śpimy. Dziś wstaliśmy po 10.00. Muszę chyba budzik sobie ustawiać na 8.00, co by dnia nie przesypiać. Jeśli chodzi o picie dla małego to przestałam mu podawać picie po tym jak zaczął się strasznie rzucać przy cycusiu i go odrzucać. Było to w zeszłym tygodniu również. Myślę, że to po tym jak podałam mu 3 dni z rzędu herbatkę koperkową. Ale pewności nie mam. Myślałam że to już koniec karmienia, ale jakoś wróciło do normy. czesem jeszcze się pręży i rzuca. Zamierzam go karmić do końca 4 miesiąca - czyli do końca lipca. Od września idzie do żlobka (wczoraj się dowiedziałam, że jednak dostał miejsce w innym żłobku) a ja do pracy, więc muszę zaprzestać karmienia. Moja praca nie pozwoli mi karmić naturalnie No wystarczy tego pisania na dziś - tylko jeszcze załączę zdjęcie malego z chrztu. Papatki |
|
|
|
#459 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Rany Agika jaki cudny Kamilek
|
|
|
|
#460 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
No,no ale elegancik
bardzo fajnie Kamilek wygląda . Bardzo fajnie, że chrzciny się udały ja też przed Mateusza chrzcinami miałam stracha jak się okazało niepotrzebnie .A gdzie podziewa się Kostka? Czyżby ostro wzieła się za magisterke ?
|
|
|
|
#461 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Agika -- super syncio wyglądał
Pozdrawiam |
|
|
|
#462 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
DZięki dziewczyny za miłe słowa w stosunku do KAmilka i do........mojej siostry. Dziewczyna na zdjęciu to moja młodsza siostra-matka chrzestna KAmilka. Ja niestety mam parę kilo więcej.
|
|
|
|
#463 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
no ale mama też bardzo ładniutka i przede wszystkim uśmiechnięta .Wczoraj dzwoniła moja mama i poradziła mi wykąpać małego w KALII i wiecie, że się zmniejszyła ilość potówek . Rano o 5.00 jak się budzi się do karmienia biore go zawsze do naszego łóżka bo inaczej nie zaśnie przez co codziennie jestem połamana . Czuje się jakbym spała w namiocie między dwiema osobami , a Mati oczywiście rozkłada rączki i rozwalony na całego wygodnie sobie śpi, a my ściśnięcie jak szprotki w puszce utrapienie, ale TŻ ciagle powtarza "to ty go tego nauczyłaś" więc się już nie odzywam . Dzisiaj u nas kolejny upalny i duszny dzień .
|
|
|
|
#464 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
no własnie, Agika - ślicznie wygladasz i jakos tych kilogramow nie widzę
, ja to dopiero mam zapasy na zimę . Normalnie nie mpgę napatrzec sie na to zdjecie Kamilka z Twoją siostra - wyglada na nim jak dorosly facet, no cudo po porstu Płatku ja czasem tez tak robie ale nie dlatego ze Oliwka nie zasnie tylko ze ja przysypiam przy karmieniu - dzis własnie mi sie też przysneło i jak sie obudzilam to nie wiedziałam gdzie mam przód a gdzie tył - a Oliwka jak królowa, cale łóżko zajęła .Dziewczyny a czy Wasze dzieci tez wędrują w nocy po łóżeczku? Bo Oliwka strasznie "łazi", kładziemy ja normalnie a za 2 godziny juz jest po drugiej stronie łóżka i w dodatku - w poprzek . Muszę pozakladac naokoło ochraniacze bo czasem szoruje główką po szczebelkach a z drugiej strony nóżki jej wystają miedzy szczebelkami.
|
|
|
|
#465 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiulko mój jeszcze nie wędruje w łóżeczku, ale na macie. Wczoraj po raz pierwszy sam przekręcił się z brzuszka na plecki, a jaki był zdziwony
, a TŻ dumny i zdziwony przeżywał cały wieczór . Dziaiaj to mnie Mati zaskoczył , normalnie się nudzęKasiulko bardzo ładnie i szybko rozwija się Oliwka, duży buziak dla niej |
|
|
|
#466 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiulko jestem pod wrażeniem tempa rozwoju Oliwki - super, że tak jej idzie.
Idziemy w piątek na szczepienie i już nie mogę się doczekać ważenia, bo wszyscy mówią, że straszna chudzina (zwłaszcza jak jest w spodenkach i wystawia swoje chude szkity - to po mamusi ) Znowu mArtwię się, czy dobrze przybiera na wadze - a na naszej łazienkowej już się nie mieści i za każdym razem pokazuje inną wartość, więc naprawdę nie wiem czy dobrze przybiera.A tak z innej beczki - dziewczyny, czy wy jakoś dbacie o swoje biusty w czasie karmienia? Bo moje balony po karmieniu to pewnie będę musiała zwijać w rulonik żeby włożyć do stanika- porażka normalnie DObra idę prasować - choć możecie sobie wyobrazić jak mi się chce
|
|
|
|
#467 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Agika Twój synek to mały elegancik!!! Ty też bardzo fajnie wyglądasz.
Co Julka wyczynia to ludzie pojęcie przechodzi. Robi mostek, próbuje się obrócić z pleców na bok i stęka przy tym jak stara babinka. Wierzga niesamowicie. Po łózku też oczywiście wędruje. Musiałam zdjąć przewijak bo chciała go skopać. Wyjęłam też jej poduszke bo łapała ją za rogi i gryzła. Balam się że zrobi sobie w nocy krzywde. Ja wykończona przez upał a ona pełna energii. Co do piersi to po tym jak sie powiększyły to już tak zostało. Musiałam zmienić wszystkie staniki. Nawet TŻ zrobił mi ostatnio niespodziankę i zamówił mi komplet z LUPO. Bardzo lubię ich bieliznę. Nic mi się nie chce przez ten upał. Kurcze przydałoby się pouczć do obrony. Kostka też pewnie siedzi nad pracą.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#468 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Cześć Dziewczyny!
Czas leci, a ja muszę juz w poniedziałek oddać do poprawy pracę promotorowi. Do dziekanatu muszę złożyć do 30 czerwca. Mam nadzieje, że mnie nie wywali za drzwi, że tak późno przychodzę .......a wszystko przez to lenistwo w ciąży Poza tym u nas na razie wszystko ok. Natalka przez te upały mniej sypia w ciągu dnia, ale ogólnie jest ciągle uśmiechnięta. Rano zaglądam do łóżeczka a tu uśmiech od ucha do ucha i śliczne dziąsełka mamusi pokazuje .Owszem też potrafi czasem dać w kość ale raczej częściej jest pogodna. W przyszłym tygodniu idziemy na kolejne szczepienie Joasiu za Twoją radą kupiłam żel masujący i płyn do kąpieli lawendowy Johnsona. Ślicznie pachnie, sama używam płynu do kąpieli .Zajrzę jeszcze wieczorkiem
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#469 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Joasia, Twoja Julka to kubek w kubek moja Oliwka
- robi takie same hece, normalnie z oka nie można spuscic na sekunde.Kostko wspołczuje, ja bym sie chyba nie potrafiła zmobilizowac do pisania pracy, jeszcze teraz jak taki upał. Dobrze przynajmniej ze Natalka grzeczna i mamie w pisaniu nie przeszkadza Jesli chodzi o moje cycki to nie jest dobrze - sa wielkie, ciężkie i niestety zaczynają przypominac kształtem naleśniki , po zakonczeniu karmienia naprawde bede je mogła sobie na plecy zarzucac . Gorzej bo teraz lato, ja nie mam bluzek bo wszystko ciasne w biuście a jak ubiore T-shirt czy bawełnianą koszulke to sie na moj widok stare oblesne chłopy slinią, a fe :/.babeczki wrzuccie jakies nowe fotki Waszych dzidziusiów coooo? Chetnie bym pooglądała Wasze cuda |
|
|
|
#470 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Specjalnie dla Ciebie Kasiulka. Zdjęcia były robione wczoraj i dzisiaj.
__________________
Zapraszam na mój blog turystyczny: http://blog.palcem-po-mapie.pl/ "Ludzie nie zdają sobie sprawy jak mało istnieją" Leo Lipski |
|
|
|
#471 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Kasiulko wedle życzenia wstawiam moją marude
:
|
|
|
|
#472 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
i jeszcze dwa
|
|
|
|
#473 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
o rany - super
Musze przyznac ze Wasze dzieciaczki robia sie coraz sliczniejsze
|
|
|
|
#474 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Jesuuu....ale te Wasze Szkraby rosną jak na drożdżach. Faktycznie z tygodnia na tydzień coraz bardziej pięknieją
. Kasiulko Ty też wklej zdjęcia swojej Oliwki, bo ja i pewnie pozostałe dziewczyny też są ciekawe jak Oliwcia rośnie Ja również wklejam na Twoją prośbę zdjęcia Natalki
__________________
"Dziecko może nauczyć dorosłych trzech rzeczy: cieszyć się bez powodu, być ciągle czymś zajętym i domagać się ze wszystkich sił, tego czego się pragnie." Paulo Coelho
|
|
|
|
#475 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Oj tak udały nam się dzieciaczki
. Dziewczyny Wasze córcie są prześliczneCzekamy na zdjęcia Oliwki, Filipka i Mateuszka. |
|
|
|
#476 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-05
Wiadomości: 1 734
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Dziewcyny Gratulacje!!!!!!!!! Wszystkie macie cuda a nie dzieciaczki
Całuje Was bardzo, bardzo mocno!
__________________
|
|
|
|
#477 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-11
Wiadomości: 4 014
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
normalnie nie moge sie napatrzec
Wklejam fotki Oliwkowej i czekam na pozostałe dzieciaczki (te starsze też - Uskow, Tiaara ) ... moze też Malina sie wreszcie zjawi i Tomcia pokaże...
|
|
|
|
#478 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
czesc wam wszystkim.
przez te upaly sama nie wiem co sie ze mna dzieje. raz jestem jak szalona i sprzatam jak opetana. a znowu inny razem nie mam nawet sily zeby reka ruszyc. ale wole juz upaly niz glupia niewiadomo jaka pogode. przynajmniej ramiona mi sie opalaja podczas spacerkow TŻ znowu mie oposcil ale jutro wraca. ale przyznam ze jest ciezko. na przyklad wczoraj Wiki nie mogla zasnac wieczorem. i jak tu wedlug specjalistow wyjsc na chwile aby nerwy nas oposcily. przeciez jej nie zostawie. jeszcze w domu pol biedy. zamknieta w pokoju chodzi sobie, wdrapuje sie na meble i bawi zabawkami. a w goscinie ile trzeba sie za nia ulazic. bo przeciez nowe katy. och mam melancholijny dzien. zmykam zrobic sobie kawke. a Wiki juz mnie ciagnie na taras. znalazla sobie zajecie. lata z wielka zolta konewka babci i "podlewa" kwiatki. juz nie wspomne o ugniataniu ziemi stopkami wklejam zdjatka i pojawie sie wieczorkiem. chyba ze dziecko mnie usmierci.
__________________
Panie! Daj mi siłę -do akceptowania rzeczy, których nie mogę zmienić, -odwagę do zmiany rzeczy, których nie mogę zaakceptować, -i mądrość, abym ukrył ciała tych, którzy mnie dzisiaj wkurzyli. http://www.suwaczek.pl/cache/2310a7ec99.png |
|
|
|
#479 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
Ja też uwielbiam patrzeć na Wasze pociechy
Wszystkie są śliczne i przesłodkie ![]() U nas dziś troszkę chłodniej więc zmykam z Mateuszkiem na spacerek ![]() Poniżej mój mały śliniaczek ![]() Pozdrawiam |
|
|
|
#480 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 1 749
|
Dot.: Dzieciaczki lutowo-marcowe 06
JAkie słodkie dzieciaczki
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 10:47.




, ale miałam dzisiaj sen
. Śniło mi się że na jakimś spotkaniu, ale nie naszym spotkałam Joasię (naszą
ok ale chyba za 10 lat. 
. Czasem kilka razy ja trzeba klasc i podnosic zeby wreszcie usneła na dobre.


maLy był dzisiaj tak marudny, że myślałam już że jak padne to się wiecej nie podniosę. Te krostki o których pisałam jeszcze nie zeszły, raz bledną innym razem znowu są czerwone i wiecej ich wychodzi, w czwartek ide na szczepienie więc wszystkiego się chyba dowiem
. 






.......a wszystko przez to lenistwo w ciąży
. Kasiulko Ty też wklej zdjęcia swojej Oliwki, bo ja i pewnie pozostałe dziewczyny też są ciekawe jak Oliwcia rośnie
... moze też Malina sie wreszcie zjawi i Tomcia pokaże...

