|
|
#451 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 2 294
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
no dobra, wzięłam się nareszcie, zaczęłam porządnie szukać i teraz jestem przerażona ilością publikacji i książek na temat dziecka w lit. francuskiej
od czego zacząć?poza tym zdałam sobie sprawę, ze to co stworzyłam do tej pory to trochę ściema chyba i się nie nadaje... i że trochę przepieprzyłam poprzednie miesiące No ale dobrze ze sobie zdałam sprawę, biore sie ostro,bo robi się naprawdę późno... spisuje sobie po kolei wszystko i jutro wielki dzień w bibliotece... |
|
|
|
|
#452 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#453 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
uhhhh widze ze nowy semestr, coraz blizej do obrony i zaczyna się tu robić "tloczno"
ja w tym miesiacu nie zrobilam kompletnie nic moj Tż wyjezdza do UK w czwartek i przez caly miesiac się żegnaliśmy raz ja mieszkałam u niego, raz on u mnie i praca się nie pisala bo nie bylo kiedy nioo ale teraz Tż pojechal do domciu sie pakować i zobaczę go tylko w czwartek kiedy to jade go odwiezc na lotnisko i zabieram sie ostro do pracy. Musze to jak najszybciej napisac bo wtedy będe mogla jechać do misiaka tak więc motywacja jest. problem w tym ze promotorka do dupy i w ogole nie mobilizuje ani nawet nie sprawdza tego co jej sie daje ja już mam 2/3 pracy mniej wiecej ale oczywiscie nie sprawdzone i bardzo boje sie tego ze jak wreszcie przyjdzie co do czego to okaze się że wszystko jest zle i bede musiala pisac od nowa tym bardziej ze nie jestem przekonana co do tego czy to dobrze pisze
|
|
|
|
|
#454 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
ja tez mam napisane ale nie sprawdzone
teraz kobietka powiedziała, ze do swiat mamy jej dac cała praca juz do sparwdzenia (bo ona po częsciach nie bedzie sprawdzała) bez sensu to dla mnie teraz w tym tygodniu jej nie ma . dopiero bedzie za tydzien, z tym ze pisze jakąs prace naukową i jest tylko na anszych zajęciach na uczelni, nie ma konsultacji i jak ja mam ja dorwac niby?? skoro na kazdych zajeciach kazdy ma milion pytan??
|
|
|
|
|
#455 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
ale czytalam cos ze Ty już kiedyś oddalas tej promotorce tą pracę do sprawdzenia to co nie przeczytala jej wtedy?? Moja promotorka to sie w ogole nie interesuje czy cos piszemy i szczerze mowiac watpie ze kiedykolwiek to przeczyta nawet jak jej zaniose, pewnie gdzies ciepnie i zapomni jak ja znam (gwoli wyjasnienia ja jej nie wybieralam, ale zmienili nam na nia od tego roku i nic zrobic nie moglismy, a poza tym u nas wszyscy promotorzy po jednych pieniadzach, takze wiekszej roznicy nie ma)w kazdym razie taka postawa pani promotor nie mobilizuje nas raczej, wlasciwie to z calej grupy to tylko ja cos tworze, a to tylko dlatego ze moj Tż wyjezdza i chce byc jak najszybciej z nim, nio ale nie wiadomo co z tego wyjdzie bo pewnych rzeczy, jak np zaangazowania mojej promotorki nie da sie przeskoczyc niestety
|
|
|
|
|
|
#456 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
hehe no fakt "zaniosłam jej" a przynajmiej tak miało byc.
no wiec jak jej chciałam dac to, to ona powiedziała, ze nie wexmie tego, bo skoro mam juz zrobione to na nastepnych zajęciach zaprezentuje calej grupe moja analize badan (super a reszta do sprawdzenia to gdzie??) no wiec na kolejnych zajeciach poszlam z analiza ale ona miała tyle rzeczy do gadania (pierdólki nie związane z magisterka) wiec zostało tylko pare minut i ona jedna moa tabelke zobaczyla i kazała ja na wykresy zmienic (pisałam kilka dni temu jaki mam z tym dylemat) a na ostatnich zajeciach jeszcze powiedziała (ale tak bez przkładów), ze napewno wiemy (hehe ciekawe skąd) ze metodologie mamy napisac tylko na podstwie jednego czlowieka np. pilcha wiec musze jeszcze cala metodologie zmieniac (tak jak każdy) siedizłam w domu, porobiłam poprawki, pozaznaczałam ołówkiem jakies pytania do niej a... jutro jej nie ma (dzis do nas dzwoniła) a pisalam wam, ze ona jest dąstepna tylko przez 1,5 godziny w tygodniu (czyli na naszej seminarce) bo pisze prace naukową jakąs teraz... a do swiat trzeba jej oddac te prace juzno to sie wyżaliłam
|
|
|
|
|
#457 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
moja to w ogole chyba myśli, że my na 1 roku jesteśmy co seminarium pyta nas jaki mamy temat pracy, a raz to zabrala nas na seminarium do biblioteki, zeby pokazac nam ksiazki, ktore sa niezbędne do naszej pracy i wyciagla nam chyba z 60 ksiazek, ktore czytaja na filologii polskiej i powiedziala ze mamy je przeczytac (ciekawe kiedy, chyba w przyszlym zyciu a w ogole to pisze prace o historii jezyka chorwackiego wiec ksiazki z filologii polskiej raczej sa mi srednio pomocne ale ta promotorka tego nie rozumie poza tym jak już się jej przyniesie coś napisanego to też tego nie czyta wiec po co przynosic takze ja już nie chodzę na seminaria bo tylko się na nich dołuje oki siadam do pisania bo musze nadgonić miesiac żegnania Tżta
|
|
|
|
|
|
#458 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
a my musimy chodzic na zajęcia bo sprawdza nam obecnosc
![]() poza tym nie wiem kiedy napsize te prace mgr bo mam mase innych zajęc (na ostatnim semstrze nam tyle dowalili ze to głowa mała i w dodatku baaardzo cięzkich )
|
|
|
|
|
#459 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
ehhh ja dziś cały dzień siedze przy kompie (trochę nad pracą, trochę na wizażu
) motywacja jest bo ukochany wyjeżdża w czwartek także trzeba to szybko napisać i spadać do niego ja na szczeście nie mam już prawie zajęć w tym semestrze, także mogę niemal 24/dobe pisać tą prace tyle ze nuuuudzi mnie to strasznie i trudno mi nad tym wysiedziec ;/ a poza tym musze duuuzo przeczytac i zastanawiać się nad każdym słowem, bo jakiś taki za skomplikowany ten temat dla mnie w ogole czasami to się zastanawiam co ja robie na tych studiach...
|
|
|
|
|
#460 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
no to zazdroszcze, ze masz tak mało czasu. ja mam tyle nauki, ze nie mam nawet kiedy pisac tej pracy mgr
![]() a mam pytanie, czy masz indywidalną organizacje studiów?? bo jesli nie, to chyba dopiero po sesji mozna miec obrone. co?? a co jest u was na obronie ?? tzn czy sa jakies pytania poza praca?? np. z calego toku studiów??
|
|
|
|
|
#461 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
![]() Co do pytan na obronie, to nie jestem do konca pewna (moja promotorka woli nam wykladac jakies symbole i fonemy zamiast mowic cos konkretnego) ale raczej są z calego toku studiow i do tego wątpie, żebym choć część pytań znała wcześniej a że wszystko się zaliczało na zasadzie 3Z (zakuc, zaliczyc, zapomnieć) nioo to czarno to widzę, bo jakies takie tematy historyczne za bardzo do mnie nie przemawiają, a niestety duzo tego bylo na moich studiach i moja praca też jest o historii jezyka dlatego mi to tak slamazarnie idzie
|
|
|
|
|
|
#462 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
jejku a wyobrazasz sobie takie egzamin z całych 5 lat studiów??
bo dla mnie to jest nie realne![]() nam na uczelni mówili ze tylko z indywidualnym tokiem moga sie ubiegac o przyspieszenie sesji, a poza tym komisja sie zbierze jak jest conajmiej 6 osób do obrony |
|
|
|
|
#463 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
nie wyobrażam sobie tego, ale mam nadzieje ze jakoś to będzie i że będziemy znali mniej wiecej zakres i że pytania nie będą zbyt szczegółowe, ale na razie sie nie przejmuje obroną bo najpierw to pracę musze napisac
![]() co do przyspieszonej sesji to wiem na pewno, że u nas da się to zalatwic, bo znajomi z grupy jezdzili do USA na wakacje i przez kilka lat zalatwiali sobie coś takiego bo lecieli już początkiem czerwca, także z tym nie powinno być problemu. Gorzej z tymi 6 osobami, bo jak na razie z calej grupy prace pisze tylko ja i jedna kolezanka, a reszta utrzymuje ze bronic sie beda najwczesniej we wrzesniu. W ogole moja uczelnia to dziala na tej zasadzie ze na 40 osob z roku wyzej do tej pory obronilo sie 13!! po 1 promotorzy w ogole nie mobilizuja, maja to w d, nie sprawdzaja jak im przyniesiesz a im blizej do obrony to zaczynaja sie schody i nagle wszystko jest zle!! Takze na prawde na razie to martwie sie tylko o to, żeby jakoś napisać tą prace i zeby zbyt wielkich problemow mi nie robili, a obronic sie chyba obronie, bo na obronach raczej nie oblewaja ![]() Ide już spinkać bo dziś prawie caly dzien spedzilam przed kompem plodzac ta prace i oczy mnie juz tak bola ze szok ![]() Slodkich snow
|
|
|
|
|
#464 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 281
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Dzisiaj zabieram się ostro do piasania, w zasadzie do robienia tabelek i wykresów. Jak to będzie - okaże się w praniu.
__________________
edit 29 |
|
|
|
|
#465 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
ja też właśnie zasiadam, ale na 14 mam do szkoły, więc pewnie za wiele nie napisze poza tym leje na dworze i tak jakoś sennie się czuję przez tą pogodę
|
|
|
|
|
|
#466 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 6 068
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
A ja znowu muszę odwlec moje "tworzenie". Skończyłam szczęśliwie projekt, ale mam teraz w sobotę ważne (ostatnie) kolokwium i muszę się uczyć
Mam wrażenie, że ciągle coś będzie nade mną wisieć![]() Trzymam kciuki za wszystkich piszących |
|
|
|
|
#467 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: mój mały kącik
Wiadomości: 4 281
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Mi się już mieni w oczach od tych tabelek i wykresów.
Nawet okulary nie pomagają.
__________________
edit 29 |
|
|
|
|
#468 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
zerowki ale z jakimś tam filtrem do kompa podobno bo ostatnio spedzam prawie cały dzień przed kompem płodząc tego magistra i normalnie tak mnie oczy bolą, ze szok ![]() Właśnie zasiadam do pracy ale też dziś tylko do 14 bo potem wioze Tż na lotnisko
|
|
|
|
|
|
#469 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Samba cos czuje ze sie jednak nie skupisz dzis na tym pisaniu, skoro TZ juz dzis wyjeżdza
|
|
|
|
|
#470 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
a jeszcze zdalam sobie sprawę, że mam czas do okolo 12 tylko bo o 14 to już musze wyjsc z domu a jeszcze musze zjeść obiadek i się wystroić, coby skoro nie będziemy się tak długo widzieć ładną mnie zapamiętał a nie byle jaką
|
|
|
|
|
|
#471 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Samba i jak samopoczucie, po pozegnaniu TZ??
|
|
|
|
|
#472 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
eeh nio takie średnie
jeszcze jakos strasznie nie tesknie, chociaz pewnie jutro zaczne no ale martwię się jak to wszystko będzie i jak damy rade bez siebie wczoraj Tż mi się prawie popłakał na lotnisku nie mowiac o mnie bo mi to się chcialo plakać przez cala drogę na lotnisko a jak już wreszcie dojechaliśmy to to tak nagle jakoś do mnie dotarlo ze zdwojoną siła, ze juz w ogole musze szybko napisać tą prace i do niego jechać teraz będę miala wiecej czasu na pisanie bo jak byl Tż to wiekszosc czasu spedzalam z nim albo w szkole ale jakby tak o tym pomyslec to on i tak ma gorszą sytuacje bo jest tam sam (tzn zna juz tych angoli bo byl tam juz 3 razy nio ale to co innego), a ja tu mam znajomych i rodzine, wiec moze ponadrabiam towarzyskie zaleglosci Poki co biore sie za tworzenie chociaz nie wiem jak mi to dziś pójdzie bo wczoraj przez to lotnisko poszlam spac o 24 i dzis leb mnie boli i niewyspana jestem
Edytowane przez SAMBAdiJANEIRO Czas edycji: 2008-02-29 o 09:57 |
|
|
|
|
#473 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cześć dziewczyny
![]() Co tu taka cisza?? czyzby wszystkie prace byly już pokończone?? ja wlasnie biorę się znow za pisanie buziaki
|
|
|
|
|
#474 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
u mnie cisza bo nie mam kiedy sie zabrac za pisanie pracy mgr bo mam tyle nauki
![]() a do swiat musze oddac cała prace juz do sprawdzenia i w sumie to nie wiem jak mi to sie uda bo jestem jeszcze w dalekim polu i nie mam nawet na nia czasu
|
|
|
|
|
#475 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
hej!
i ja tez bronię się w tym-2008 roku. to juz moja 2 obrona (wczesniej licencjacka). Pisanie dzie średnio, raz mam zapał i omysły, a olejny dzień pisania i jakby przyjaciółka Wena się ulotniła. z jakiej dziedziny, na jakie tematy piszecie? pozdrawiam |
|
|
|
|
#476 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
ja studiuje filologię słowiańską a pracę pisze o historii języka chorwackiego (tak w skrocie nie bede wchodzić w szczegóły bo temat mojej pracy jest zawily i niezrozumialy dla osob nie interesujacych sie tymi zagadnieniami )Co do pisania to idzie mi to jak krew z nosa i zupelnie nie wiem gdzie ta moja wena jest Z tymze to moja 1 praca dopiero (jestem na studiach mgr od razu) wiec nie mam doswiadczenia z tego typu pracami a ponadto mam do d... promotorkę, ktora w ogole nam nie pomaga, a nawet nie czyta tego co jej przynosimy także będzie zabawnie ;/
|
|
|
|
|
|
#477 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
a ja wam zazdroszcze ze macie tak mało zajęc na uczelni. Bo ja mam tyle ze moja prace mgr to chyba bede pisala po wakacjach
buuuuu o obronie w czerwcu to nie mam co marzyc, bo niby jak??
|
|
|
|
|
#478 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
Poza tym z tego co wyczytalam tu na watku to to pisanie super Ci idzie wlasciwie przez wakacje napisalas cala prace, a jeden rozdzial pisalas zaledwie kilka dni!! takze masz niesamowite zamozaparcie, wene lub nie wiem jak to nazwac bo ja dziennie to z bolem potrafie stworzyc 4 strony - i to jak mam dobry dzien także nie martw się na zapas, tylko staraj się kazda wolna chwile wykorzystywac by cos udoskonalac w pracy a promotorka to pewnie tak straszy ze do swiat trzeba oddac a potem i tak bedzie zbierala w koncu nie wierze ze wszyscy z Twojej grupy oddadza jej prace do swiat bo przeciez maja tyle zajec co Ty, a nie wierze ze juz maja prace gotowe Takze glowka do gory, na pewno dasz rade!
|
|
|
|
|
|
#479 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 54 440
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
kochana dzieki za wspracie
![]() poprostu wkurzona jestem ze jakis głupek dał nam tyle zajęc i tak cięzkim na ostatnim semestrze. własnie siadam do tej magisterki i bede te wykresy robic, choc juz nie mysle, bo jestem zmeczona
|
|
|
|
|
#480 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 5 498
|
Dot.: Praca magisterska - dyskusja
Cytat:
ehhh w tych dziekanatach czy rektoratach czy gdzie tam ustalaja ten przebieg studiow to zawsze siedza jakies mlotki co nie maja pojecia o studiowaniu i nigdy nic nie wiedza ;/ Raz to nam sie w grudniu kapli ze mielismy miec jakis przedmiot a nie mamy i dawaj nadrabiaj przez miesiac 3 miesiace ;P a w ogole aktualnie mam 4 h zajec, ale nie mogli mi tego dac w jeden dzien bo przeciez mi sie nudzi i chce mi sie biegac co chwile do szkoly ;P nio ale nic przyzwyczailam sie ![]() Jesli Cie to pocieszy to też siedze teraz nad pracą, bo dziś sobie dalam troche luzu bylam na spacerku i w bibliotece. No ale trza sie brac do roboty
|
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Studia
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:22.



od czego zacząć?


ja w tym miesiacu nie zrobilam kompletnie nic
moj Tż wyjezdza do UK w czwartek i przez caly miesiac się żegnaliśmy
raz ja mieszkałam u niego, raz on u mnie i praca się nie pisala bo nie bylo kiedy
ale czytalam cos ze Ty już kiedyś oddalas tej promotorce tą pracę do sprawdzenia to co nie przeczytala jej wtedy?? Moja promotorka to sie w ogole nie interesuje czy cos piszemy i szczerze mowiac watpie ze kiedykolwiek to przeczyta nawet jak jej zaniose, pewnie gdzies ciepnie i zapomni jak ja znam (gwoli wyjasnienia ja jej nie wybieralam, ale zmienili nam na nia od tego roku i nic zrobic nie moglismy, a poza tym u nas wszyscy promotorzy po jednych pieniadzach, takze wiekszej roznicy nie ma)w kazdym razie taka postawa pani promotor nie mobilizuje nas raczej, wlasciwie to z calej grupy to tylko ja cos tworze, a to tylko dlatego ze moj Tż wyjezdza i chce byc jak najszybciej z nim, nio ale nie wiadomo co z tego wyjdzie bo pewnych rzeczy, jak np zaangazowania mojej promotorki nie da sie przeskoczyc niestety
(super a reszta do sprawdzenia to gdzie??) no wiec na kolejnych zajeciach poszlam z analiza ale ona miała tyle rzeczy do gadania (pierdólki nie związane z magisterka) wiec zostało tylko pare minut i ona jedna moa tabelke zobaczyla i kazała ja na wykresy zmienic (pisałam kilka dni temu jaki mam z tym dylemat) a na ostatnich zajeciach jeszcze powiedziała (ale tak bez przkładów), ze napewno wiemy (hehe ciekawe skąd) ze metodologie mamy napisac tylko na podstwie jednego czlowieka np. pilcha 













