Napiwki w restauracji - Strona 16 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2018-05-12, 11:15   #451
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Zakładam że mówimy tu o restauracjach z obsługą kelnerską, a nie punktach gastronomicznych, bo w tych raczej napiwków się nie zostawia. Dla mnie wyjścia do takich restauracji są w pewnym sensie zbytkiem, i jeśli nie stać mnie na wydanie ~10% kwoty rachunku, to uznaję że mnie na ten zbytek nie stać.
Takie podejście mnie dziwi, bo ktoś może mnie równo wydzieloną kwotę na tzw. wyjście i nie ma zamiaru wydać więcej. Inna rzecz, że nie zostawiłam nigdy w żadnej knajpie takiej kwoty, jedynie za swoje zamówienie.

Cytat:
Napisane przez voice_of_silence Pokaż wiadomość
Mam wrażenie, że kiedy piszę że lubię interakcję z obsługą i to że ktoś jest swobodny i otwarty to wam staje przed oczami scena kabaretowa i sypanie żartów jak z rękawa, o czym świadczy słowo "zabawiać" użyte wcześniej przez Panią Madę. Zupełnie nie o to mi chodzi.
Mnie chodzi o prowadzenie nawet konwencjonalnej rozmowy.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 11:29   #452
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Ja nie piszę, że to luksus. W ogóle dopisałaś sobie bardzo dużo - o biedocie, o zamożnych - ja o tym nie piszę. Spotkałam się z argumentacją, że w restauracji jest drogo, w barze drogo, więc napiwku nie dają bo wystarczająco już wydali. To nie "biedota", a moim zdaniem sknerstwo. Dla mnie to pojęcie jest po prostu trudne do zrozumienia. I, tak, każdy może, każdy ma prawo, i ja mam prawo dziwić się, że ktoś może wydać 100zł na posiłek ale 10zł napiwku to już za dużo.

Też nie chodziłam z rodzicami do restauracji i nie widzę związku.
Ja nie wydaję 100 zł w restauracji - własciwie to nie mogę sobie przypomnieć takiej sytuacji. Bywa, że idę na makaron (do żadnej elitarnej knajpy, ale do takiej z obsługą kelnerską) i wydaję 18-25 zł. W takiej sytuacji 10% napiwku to byłoby średnio 2 zł, a zostawić taką kwotę trochę dziwnie. Decydując się na napiwek powinnam zostawić tak minimum 5 zł, a to już jednak jest spora kwota.

Czasami napiwki daję, czasami nie, ale nie podoba mi się twierdzenie, że jak kogoś nie stać na napiwek, to go nie stać na jedzenie na mieście. Skoro kogoś stać na usługę czy danie, to go stać na wychodzenie na mieście - napiwek to tylko dodatek.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 13:20   #453
cava
Zakorzenienie
 
Avatar cava
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 22 121
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
dla mnie to nadal brzmi jako zamaskowane "powinnaś dać napiwek". i w dodatku wartościowanie.
bo z jednej strony pieszesz, że można nie chcieć dać napiwku i to niby akceptujesz, a z drugiej strony znowu słyszymy, że ja ktoś nie ma na napiwek to w ogóle nie powinien do tej restauracji iść. zostawiając standardowe 10-15% napiwku, przy 100 zł wychodzi 10-15 zł. za 15 zł to ma mam w pracy drugie śniadanie i obiad.

nie powiedziałabym, że to różnice kulturowe, a podejście do pieniędzy.
Te 150 zeta to jest w polskich warunkach obiad w np. Sphinksie dla 4 osób. 4 duże drugie dania z sosami i do każdego jakiś napój.
To te 15 zeta napiwku to jest raptem 3,75 zł od osoby.
Chyba lepiej po prostu napiwku nie dawać z zasady i nie tłumaczyć się dlaczego, niż tak , co tu owijać w bawełnę, liczykrupić.


BTW. Te 3,75 zeta od łebka i tak by zostało w restauracji, gdyby napiwki były wpisane na sztywno w cenę dań. A nawet podejrzewam ze by został o wiele więcej, z 7 zeta od łebka. I wtedy to by były nawet 2 albo 3 drugie śniadania. A wyboru żadnego.
__________________
Cava

Z salamandrą w dłoni szedłem przez powierzchnię komety.
Liz Williams
cava jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 13:26   #454
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
dla mnie to nadal brzmi jako zamaskowane "powinnaś dać napiwek". i w dodatku wartościowanie.
bo z jednej strony pieszesz, że można nie chcieć dać napiwku i to niby akceptujesz, a z drugiej strony znowu słyszymy, że ja ktoś nie ma na napiwek to w ogóle nie powinien do tej restauracji iść. zostawiając standardowe 10-15% napiwku, przy 100 zł wychodzi 10-15 zł. za 15 zł to ma mam w pracy drugie śniadanie i obiad.

nie powiedziałabym, że to różnice kulturowe, a podejście do pieniędzy.
W ogóle tak tego nie odebrałam, a moje stanowisko w kwestii napiwków jest jasne i zupełnie różne od rudej.

Rozumiem, że chodzi o to, że wyjście do restauracji jest zachcianką, zbytkiem, powiewem luksusu Więc jeśli ktoś idzie to raczej nie musi oglądać każdej złotówki pięć razy. Wydam stówę na obiad, a napiwku nie dam argumentując to "bo mnie nie stać" na tę dychę - no trochę sknerstwem jednak zajeżdża.

Szczerze mówiąc zawsze myślałam, że ludzie nienapiwkujący robią to ideologicznie.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 13:51   #455
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość

Zakładam że mówimy tu o restauracjach z obsługą kelnerską, a nie punktach gastronomicznych, bo w tych raczej napiwków się nie zostawia.
No oczywiście, w punktach gastronomicznych nie pracują ludzie, którzy wykonują dobrze swoją pracę i są mili.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 14:01   #456
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Napiwki w restauracji

A co sądzicie o puszkach na napiwki przy kasie? Widuję je ostatnio w przeróżnych miejscach, np w Manufakturze na stoisku z czekoladkami albo w sklepie z serami.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 14:06   #457
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Napiwki w restauracji

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8352961 1]Rozumiem, że chodzi o to, że wyjście do restauracji jest zachcianką, zbytkiem, powiewem luksusu Więc jeśli ktoś idzie to raczej nie musi oglądać każdej złotówki pięć razy. Wydam stówę na obiad, a napiwku nie dam argumentując to "bo mnie nie stać" na tę dychę - no trochę sknerstwem jednak zajeżdża.

Szczerze mówiąc zawsze myślałam, że ludzie nienapiwkujący robią to ideologicznie.[/QUOTE]
No ja się kieruję ideologią, ale irytuje mnie, jak ktoś uzasadnia dawanie napiwków tym, że "przecież to tylko parę złotych". Idąc tym tokiem rozumowania, powinnam przy każdej usłudze (fryzjer, kosmetyczka* itp.) zostawiać dodatkowe 10-15%. Przy czym słusznie ktoś wyżej zauważył, że dać mniej niż 5 zł napiwku trochę dziwnie wygląda - a jak płacę rachunek za 25 zł, to te 50 zł to już 20% całości zamówienia.

Pogrubione - jak pisałam wyżej - 100 zł nigdy nie wydałam na moje zamówienie w knajpie. Raczej jest to z reguły kwota 25 - 30 zł. 100 zł to faktycznie luksusowo, przynajmniej dla mnie.

*Swoją drogą, to widzę większy sens dawania napiwku właśnie kosmetyczce czy fryzjerowi, bo sposób wykonania przez nich usługi ma duże znaczenie. I bynajmniej nie chodzi o bycie miłym.

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No oczywiście, w punktach gastronomicznych nie pracują ludzie, którzy wykonują dobrze swoją pracę i są mili.
W punkt.

Cytat:
Napisane przez Finlora Pokaż wiadomość
A co sądzicie o puszkach na napiwki przy kasie? Widuję je ostatnio w przeróżnych miejscach, np w Manufakturze na stoisku z czekoladkami albo w sklepie z serami.
No cóż, ja je ignoruję, ale rozumiem, że osoby optujące na napiwkami wrzucają tam jakieś pieniądze. Sprzedawcy raczej też dużo nie zarabiają.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 14:07   #458
Finlora
Zakorzenienie
 
Avatar Finlora
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: To tu, to tam ;)
Wiadomości: 28 697
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
*Swoją drogą, to widzę większy sens dawania napiwku właśnie kosmetyczce czy fryzjerowi, bo sposób wykonania przez nich usługi ma duże znaczenie. I bynajmniej nie chodzi o bycie miłym.
Tu bym się zgodziła. Co innego jeśli wychodzisz zadowolona od fryzjera bo masz na głowie to co chciałaś i się sobie podobasz a co innego jak ktoś poda Ci z uśmiechem talerz z jedzeniem.
Finlora jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 14:19   #459
Pani_Mada
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
Dot.: Napiwki w restauracji

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8352961 1]W ogóle tak tego nie odebrałam, a moje stanowisko w kwestii napiwków jest jasne i zupełnie różne od rudej.

Rozumiem, że chodzi o to, że wyjście do restauracji jest zachcianką, zbytkiem, powiewem luksusu Więc jeśli ktoś idzie to raczej nie musi oglądać każdej złotówki pięć razy. Wydam stówę na obiad, a napiwku nie dam argumentując to "bo mnie nie stać" na tę dychę - no trochę sknerstwem jednak zajeżdża.

Szczerze mówiąc zawsze myślałam, że ludzie nienapiwkujący robią to ideologicznie.[/QUOTE]

no ale w zasadzie co w związku z tym? to że ktoś od wielkiego święta pójdzie raz w roku do drogiej restauracji i zamówi sobie homara i wino za 100 zł, nie oznacza od razu, że jest bogaty i może sobie szastać na prawo i na lewo pieniędzmi, bo mu ich zbywa.
i niby nie jesteś za napiwkami, ale znowu... jak Cię nie stać na napiwek to nie idź do restauracji.
nie nazywałabym tego jakąś wielką idealogią - założenie, że to pracodawca jest od płacenia pracownikowi nie jest żadną idealogią, a czy przy okazji kogoś stać na dofinansowanie czyiś pracowników czy nie, to zupełnie inna sprawa.

---------- Dopisano o 14:19 ---------- Poprzedni post napisano o 14:17 ----------

w ogóle wyłania mi się tutaj trochę postawa: "jak śmiesz iść do restauracji, a potem mówić, że musisz oszczędzać i oglądasz 5 razy każdą złotówkę?!" (wyolbrzymione, ale tak właśnie to brzmi)
Pani_Mada jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 14:23   #460
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
nie nazywałabym tego jakąś wielką idealogią - założenie, że to pracodawca jest od płacenia pracownikowi nie jest żadną idealogią,
No jakaś ideologia z księżyca. Żeby płacić pracownikom za wykonywanie pracy?!

Jest mi bliższa kultura azjatycka - napiwków się nie daje, bo to obraża i kelnera i właściciela i restaurację.

Kelner - sugerujesz, że nie jest w stanie zarobić na siebie.
Restauracja - sugerujesz, że restauracja nie opłaca godnie swoich pracowników.
Usługodawca - sugerujesz, że nie potrafi wycenić należycie swojej usługi.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 14:25   #461
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez Pani_Mada Pokaż wiadomość
no ale w zasadzie co w związku z tym? to że ktoś od wielkiego święta pójdzie raz w roku do drogiej restauracji i zamówi sobie homara i wino za 100 zł, nie oznacza od razu, że jest bogaty i może sobie szastać na prawo i na lewo pieniędzmi, bo mu ich zbywa.
i niby nie jesteś za napiwkami, ale znowu... jak Cię nie stać na napiwek to nie idź do restauracji.
nie nazywałabym tego jakąś wielką idealogią - założenie, że to pracodawca jest od płacenia pracownikowi nie jest żadną idealogią, a czy przy okazji kogoś stać na dofinansowanie czyiś pracowników czy nie, to zupełnie inna sprawa.

w ogóle wyłania mi się tutaj trochę postawa: "jak śmiesz iść do restauracji, a potem mówić, że musisz oszczędzać i oglądasz 5 razy każdą złotówkę?!" (wyolbrzymione, ale tak właśnie to brzmi)
Zgadzam się z powyższą wypowiedzią. Również co do całej ideologii - użyłam sama wcześniej tego słowa, nie chcąc się rozwijać w tej akurat kwestii, bo farsz dochodził na patelni^^.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 15:35   #462
Timon i Pumba
hakuna matata
 
Avatar Timon i Pumba
 
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
Dot.: Napiwki w restauracji

Treść usunięta
Timon i Pumba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 16:03   #463
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No jakaś ideologia z księżyca. Żeby płacić pracownikom za wykonywanie pracy?!

Jest mi bliższa kultura azjatycka - napiwków się nie daje, bo to obraża i kelnera i właściciela i restaurację.

Kelner - sugerujesz, że nie jest w stanie zarobić na siebie.
Restauracja - sugerujesz, że restauracja nie opłaca godnie swoich pracowników.
Usługodawca - sugerujesz, że nie potrafi wycenić należycie swojej usługi.
Ideologicznie było italikiem - jako, wydawało mi się, oczywisty skrót myślowy.

A z resztą się zgadzam. Bardzo podoba mi się to azjatyckie podejście. Swoją drogą ciekawe jak to wygląda u np. Amerykanów pochodzenia azjatyckiego.
3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 16:09   #464
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-11
Wiadomości: 7 615
Dot.: Napiwki w restauracji

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8353180 6]Ideologicznie było italikiem - jako, wydawało mi się, oczywisty skrót myślowy.

A z resztą się zgadzam. Bardzo podoba mi się to azjatyckie podejście. Swoją drogą ciekawe jak to wygląda u np. Amerykanów pochodzenia azjatyckiego.[/QUOTE]
chińczyk do którego chodziłam, prowadzony przez trzecie pokolenie, urodzone już tam, napiwki miał wliczone w rachunek nie obrażali się zbytnio, gdy zostawiało się coś dodatkowo.
0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 17:35   #465
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Napiwki w restauracji

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8352961 1]W ogóle tak tego nie odebrałam, a moje stanowisko w kwestii napiwków jest jasne i zupełnie różne od rudej.

Rozumiem, że chodzi o to, że wyjście do restauracji jest zachcianką, zbytkiem, powiewem luksusu Więc jeśli ktoś idzie to raczej nie musi oglądać każdej złotówki pięć razy. Wydam stówę na obiad, a napiwku nie dam argumentując to "bo mnie nie stać" na tę dychę - no trochę sknerstwem jednak zajeżdża.
[/QUOTE]

Dokładnie o to mi chodzi, dziękuję, ujęłaś to lepiej niż ja.

Jeśli chodzi o Amerykanów pochodzenia azjatyckiego, to oczywiście nie reguła, ale w wielu lepszych japońskich restauracjach pisze na menu jak byk, że nie życzą sobie napiwków. I jest to wliczone w cenę, powiedzmy $100+ za omakase. Zresztą w wielu restauracjach w tym zakresie cenowych nie przyjmują napiwków i po prostu doliczają 20% do rachunku. Ostatnio kilka restauracji wprowadziło zasadę "nie przyjmujemy napiwków" i podniosło ceny od 15% do 35%.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 21:50   #466
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Dokładnie o to mi chodzi, dziękuję, ujęłaś to lepiej niż ja.
Tylko jak to się ma do tego, co tutaj piszą niektóre osoby, w tym ja, że nie każdy (a nawet bym rzekła, że raczej mniej osób niż więcej) wydaje jednorazowo w knajpie na siebie 100 zł, a bardziej jest to kwota 20-30 zł? To nadal taki luksus?
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 21:55   #467
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 52 423
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
Tylko jak to się ma do tego, co tutaj piszą niektóre osoby, w tym ja, że nie każdy (a nawet bym rzekła, że raczej mniej osób niż więcej) wydaje jednorazowo w knajpie na siebie 100 zł, a bardziej jest to kwota 20-30 zł? To nadal taki luksus?
Podpinam się pod pytanie, bo mnie to też dotyczy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:21   #468
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
Tylko jak to się ma do tego, co tutaj piszą niektóre osoby, w tym ja, że nie każdy (a nawet bym rzekła, że raczej mniej osób niż więcej) wydaje jednorazowo w knajpie na siebie 100 zł, a bardziej jest to kwota 20-30 zł? To nadal taki luksus?
Luksus nie, zbytek - tak. I dalej uważam - zaznaczam po raz kolejny, że to jest subiektywne - że jeśli mnie stać na wydanie 20zł, to stać mnie na wydanie 22zł.

Zresztą uściślijmy, o jakich "knajpach" mówimy, bo ja mówię o restauracjach z obsługą kelnerską, gdzie, przynajmniej z tego co widziałam w Krakowie w tym roku, za 20zł najeść się ciężko. Ceny głupich kebabów sięgają 20zł.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0

Edytowane przez ruda_beksa
Czas edycji: 2018-05-12 o 22:29
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:28   #469
ridja devojka
Zakorzenienie
 
Avatar ridja devojka
 
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Śląsk
Wiadomości: 14 671
Dot.: Napiwki w restauracji

W mniejszych miastach w Polsce spokojnie zjesz obiad za 20 zł w normalnej restauracji.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
ridja devojka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2018-05-12, 22:34   #470
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Napiwki w restauracji

100zł to ja z reguły wydaję na dwie osoby, chyba jeszcze nigdy nie zapłaciłam tyle tylko za siebie (mówię o restauracjach w Warszawie).
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:37   #471
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Napiwki w restauracji

ridja devojka - z pewnością. Im większe miasto i więcej turystów, tym bardziej drą skórę.

Natomiast tutaj nie chodzi mi nawet o cenę samą w sobie, a o procent. Pomijając, czy jest t0 20 czy 200zł, jeśli stać mnie, żeby wydać X na zbytek, to chyba stać mnie, żeby wydać 10% X. Jeśli ktoś nie chce dawać napiwków, rozumiem. W pełni rozumiem również "azjatyckie" podejście Limonki i Norine. Dziwi mnie tylko argumentacja, że ktoś nie daje napiwków bo go nie stać, mimo że na posiłek w restauracji go stać.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:39   #472
lady666macbeth
Zakorzenienie
 
Avatar lady666macbeth
 
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Wiadomości: 8 338
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
100zł to ja z reguły wydaję na dwie osoby, chyba jeszcze nigdy nie zapłaciłam tyle tylko za siebie (mówię o restauracjach w Warszawie).
u mnie też stówa jest na dwie osoby. Obiad z deserem i kawą.
jeśli wyjdzie np 95, to zostawiam 100.

---------- Dopisano o 22:39 ---------- Poprzedni post napisano o 22:38 ----------

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Dziwi mnie tylko argumentacja, że ktoś nie daje napiwków bo go nie stać, mimo że na posiłek w restauracji go stać.
zgadzam się.
bo jedno zaprzecza drugiemu.
__________________
"Słowami też można dotykać. Nawet czulej niż dłońmi."
lady666macbeth jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:42   #473
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Luksus nie, zbytek - tak. I dalej uważam - zaznaczam po raz kolejny, że to jest subiektywne - że jeśli mnie stać na wydanie 20zł, to stać mnie na wydanie 22zł.
2 zł napiwku nie wygląda głupio, Twoim zdaniem? O tym pisałam zresztą wyżej.

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Zresztą uściślijmy, o jakich "knajpach" mówimy, bo ja mówię o restauracjach z obsługą kelnerską, gdzie, przynajmniej z tego co widziałam w Krakowie w tym roku, za 20zł najeść się ciężko. Ceny głupich kebabów sięgają do 20zł.
Nie no, cały czas o takich z obsługą kelnerską, bo w innych, jak ustaliliśmy, nie pracują mili ludzie z niską pensją zasługujący na napiwki.
W Poznaniu zjem spokojnie za około 20-25 zł, bynajmniej nie kebaba.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:47   #474
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
Nie no, cały czas o takich z obsługą kelnerską, bo w innych, jak ustaliliśmy, nie pracują mili ludzie z niską pensją zasługujący na napiwki.
W Poznaniu zjem spokojnie za około 20-25 zł, bynajmniej nie kebaba.

a to jest moim zdaniem bardzo ciekawe, bo w kebabowniach czy kawiarniach typu costa osoba, która przyjmuje pieniądze jest z reguły również tą osobą, która przygotowuje jedzenie/kawę, więc wykonuje robotę o podobnym, a nawet większym znaczeniu/zakresie, co kelner w restauracji. a jednak zostawianie napiwków w puszkach przy kasach jest raczej rzadkością. jak ludzie kupują kebsa za 20zł czy kawę za 10zł, to jednak nie zostawiają zbyt często 2zł/1zł napiwku. jak tak patrzę na te puszki przy kasach, to one praktycznie wcale się nie napełniają. dlaczego więc przyjęło się, że nie dać napiwku kelnerowi to obciach, a dać napiwek bariście to burżujstwo?
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:51   #475
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
a to jest moim zdaniem bardzo ciekawe[...]
Moim zdaniem również.

BTW dzisiaj przejeżdżałam koło budki z ochroniarzem na budowie. Pomyślałam sobie, jaka to kijowa robota siedzieć w takiej klitce, a pieniądze na pewno psie.
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:55   #476
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez siarka40 Pokaż wiadomość
2 zł napiwku nie wygląda głupio, Twoim zdaniem? O tym pisałam zresztą wyżej.
Nie, uważam że napiwek powinien być proporcjonalny do ceny usługi. Jeśli kelner w ciągu jednej zmiany obsłuży 15-20 stolików, to nawet z 10% uzbiera nienajgorszy dodatek.

Cytat:
Nie no, cały czas o takich z obsługą kelnerską, bo w innych, jak ustaliliśmy, nie pracują mili ludzie z niską pensją zasługujący na napiwki.
Tu nie chodzi o to czy są mili albo czy zasługują. Natomiast wysiłek kelnera, który przychodzi do twojego stolika kilka razy, pomaga wybrać potrawy, przynosi rachunek jest większy, niż wysiłek kogoś, kto podaje ci przez ladę pizzę.

---------- Dopisano o 21:55 ---------- Poprzedni post napisano o 21:54 ----------

Cytat:
Napisane przez motyla Pokaż wiadomość
jak tak patrzę na te puszki przy kasach, to one praktycznie wcale się nie napełniają. dlaczego więc przyjęło się, że nie dać napiwku kelnerowi to obciach, a dać napiwek bariście to burżujstwo?
Czy to faktycznie burżujstwo?
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 22:57   #477
motyla
Zakorzenienie
 
Avatar motyla
 
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 5 934
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Czy to faktycznie burżujstwo?

użyłam takiego słowa z braku lepszego. nie wiem jak to nazwać. z moich obserwacji wynika, że ludzie nie dają napiwków takim np. baristom. którzy nie są tylko od podawania kawy przez ladę. i tak jest w wielu małych punktach gastronomicznych, w których pracuje jeden góra dwóch pracowników.


przy czym moim zdaniem wielokrotnie barista musi mieć większą wiedzę i na pewno większe umiejętności od większości kelnerów w restauracjach.
motyla jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2018-05-12, 23:00   #478
invisible_01
Zakorzeniona
 
Avatar invisible_01
 
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 23 947
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Zresztą uściślijmy, o jakich "knajpach" mówimy, bo ja mówię o restauracjach z obsługą kelnerską, gdzie, przynajmniej z tego co widziałam w Krakowie w tym roku, za 20zł najeść się ciężko. Ceny głupich kebabów sięgają 20zł.
Manekin jest knajpą z obsługą kelnerską, a ciężko znaleźć tam danie powyżej 20 zł. W Warszawie jest mnóstwo restauracji z daniami za około 20-30 zł, a większość z nich ma dodatkowo dni, w których droższe dania są w bardzo atrakcyjnych cenach. Chyba że ja czegoś nie ogarnęłam i na tym wątku rozmawiamy tylko o restauracjach z gwiazdkami Miszelę, gdzie rachunek na osobę zawsze jest trzycyfrowy.
invisible_01 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 23:08   #479
ruda_beksa
Zakorzenienie
 
Avatar ruda_beksa
 
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
Dot.: Napiwki w restauracji

motyla - faktycznie ciekawe, szczerze mówiąc nigdy nie zastanawiałam się nad tym Należę do "napiwkujących", ale np. baristom nie wyliczam konkretnej kwoty napiwku (w przeciwieństwie do restauracji), zwykle po prostu wrzucam do słoika resztę.

invisible01, ja nie twierdzę, że takie miejsca nie istnieją. I nie, nie mówię tylko o ekskluzywnych restauracjach. Założyłam, najwyraźniej błędnie, że idąc na kolację do restauracji większość ludzi zamawia jakiś napój, główne danie i deser, ewentualnie jeszcze przystawkę. Więc jeśli samo główne danie kosztuje 20-30zł, to rachunek będzie spory - nie trzeba być restauracją Michelin. Lunchów w restauracjach z obsługą kelnerską raczej nie jadam, chyba że jest to wyjątkowa okazja.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato.

https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0
ruda_beksa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-05-12, 23:13   #480
siarka40
Szef ds. Wymianek
 
Avatar siarka40
 
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 17 865
Dot.: Napiwki w restauracji

Cytat:
Napisane przez ruda_beksa Pokaż wiadomość
Tu nie chodzi o to czy są mili albo czy zasługują. Natomiast wysiłek kelnera, który przychodzi do twojego stolika kilka razy, pomaga wybrać potrawy, przynosi rachunek jest większy, niż wysiłek kogoś, kto podaje ci przez ladę pizzę.
Hm, to w takim razie dawanie napiwku zależy od ilości wysiłku? A co z ekspedientem w sklepie, który przynosi klientowi coraz to inne ubrania, doradza, pomaga w ubraniu się? Zostawisz takiej osobie napiwek?
__________________
Rebecca Minkoff Bree Body Black (nowa, z metkami)
szuka nowego domu.
siarka40 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2022-06-17 03:09:23


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:51.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.