Odchudzanie z francuską dietą proteinową dr. Pierre Dukana część 21

[Miss Saeki]

Ale jedna szklanka to właśnie takie 200-250 ml, tak mi się wydaje. 100 ml to raptem filiżaneczka
Ja bym sobie nie robiła z tego powodu wyrzutów sumienia. Ja piję dziennie koło 250 może i czasem 400 ml mleka w kawach latte.

Ja właśnie wykombinowałam... pizze z mikrofali

---------- Dopisano o 15:38 ---------- Poprzedni post napisano o 15:35 ----------

Napisane przez Pysiulka86

Witam serdecznie
Od tygodnia "dukam" i chciałam podzielić się z wami moim malutkim sukcesem bo czesto podglądam forum i czerpie od was cenne informacje
Otóż przez 7 dni (4 dni uderzeniówki i 3 dni naprzemiennej) zgubiłam 3 kg

gratuluję! powodzenia!

[blair witch]

Napisane przez Miss Saeki

Ale jedna szklanka to właśnie takie 200-250 ml, tak mi się wydaje. 100 ml to raptem filiżaneczka
Ja bym sobie nie robiła z tego powodu wyrzutów sumienia. Ja piję dziennie koło 250 może i czasem 400 ml mleka w kawach latte.

Ja właśnie wykombinowałam... pizze z mikrofali

Tyle że ja w sumie muszę 2x250, bo jedno rano, drugie wieczorem
Pizze i chlebki zaczynam od jutra, dziś udało mi się kupić skrobię kukurydzianą. Ale drogie to jak cholera :/

[Emilia 25]

Napisane przez Miss Saeki

Przy którymś z produktów było "świerzy", gdzie indziej było "makka" zamiast mąka albo "soji" (http://sklepdukana.pl/product/HIT%21...owodanow%21,P4). Jest jeszcze zdanie "HERMETYCZNIE Pakowany więc bez obaw o zepsucie możemy go wysyłać." - po jakiemu to?

Ogólnie ja jestem trochę wyczulona na tym punkcie. O ile na takim forum rozumiem, że ktoś szybko pisze, nie zauważy błędu czy coś, ale strona internetowa jest jakby wizytówką firmy i takich rzeczy już tam być nie powinno...


"Jak często zazdrościsz innym, że mogą jeść pizzę, a Ty z rodowodu diety możesz tylko popatrzeć?"

Ten rodowód mnie rozłożył. Naprawdę tak się mówi?!?!?!

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 15:04 ----------

Jest jeszcze:

"Wszystkie składniki mieszamy ręcznie lub za pomocą milsera."

"Wykładamy cienką warstwę ciasta na przygotowanej blaszcze z papierem do pieczenia i dodajemy własne składniki na wierzch według życzenia."

"Oli-Oli do pieczenia ciast w aerozolu z mąką jest idealny do pieczenia chleba, ciast ciasteczek, gofrów. "

Z tego zdania już nic nie rozumiem. Czy te ciasta są w aerozolu? Aerozol jest z mąką czy jak?



0% oleju w oleju? Na matematyce też się nie znają...

Ogólnie widać strasznie niechlujstwo z ich strony...

Ogólnie chyba jednak zacznę wierzyć, że w niektórych przypadkach dieta Dukana ma zły wpływ na procesu mózgowe. Ale przynajmniej strona "dała" trochę rozrywki. Lecę szukać dalej

O faktycznie, sporo tego.
Przegięcie.

Napisane przez blair witch

Znam to Sama mam awersję do osób które w biznesie nie potrafią się prawidłowo wysławiać i pisać. Patrzę na stronę mojej konkurencji i widzę zamiast 'ą' na końcu wyrazu 'om'

Zrobiłam sobie sałatkę na obiad, z sosikiem z jogurtu, pół łyżeczki musztardy (znalazłam taką z fajnym składem!) odrobiny pieprzu i soli A co mi tam! Dodałam ten kawałek kiełbasy drobiowej żeby się nie zmarnował, i plasterek sera żółtego topionego linessa

Mam jeszcze pytanie odnośnie mleka. Kupuję w Lidli 0,5% mleczko, i z niego sobie robię koktajl proteinowy waniliowy (hi tec nutrition, ma świetny skład -w jednej porcji:
białko 21,7
węglowodany 0,6
tłuszcz 0,7).
Na jedną porcję przypada 250 ml mleka, a widzę na pierwszej stronie, że dozwolona jest tylko jedna szklanka. Z tego co czytam odnośnie koktajli, to najlepiej pić rano na czczo i na wieczór (ja sobie robię z niego deser). I teraz nie wiem jak to połączyć - czy tego mleka 0,5 % mogę dwie szklanki? Czy lepiej sobie koktajl tylko raz dziennie pić?

1. W jakiej branży działasz?
2. Ten ser ile ma % tłuszczu?
3. Mleko wchodzi w skład dziennego zapotrzebowania na białko (max. 1 kg.), także jak chcesz to możesz wypić nawet litr mleka, ale wtedy już zero innego nabiału.

Napisane przez Miss Saeki

Ja właśnie wykombinowałam... pizze z mikrofali

Jak ją zrobiłaś??? Piekarnik mamy popsuty i chętnie się dowiem jak zrobić pizzę w mikrofali.

[Miss Saeki]

Napisane przez blair witch

Tyle że ja w sumie muszę 2x250, bo jedno rano, drugie wieczorem
Pizze i chlebki zaczynam od jutra, dziś udało mi się kupić skrobię kukurydzianą. Ale drogie to jak cholera :/

Moja pizza bez skrobi jest

Napisane przez Emilia 25

Jak ją zrobiłaś??? Piekarnik mamy popsuty i chętnie się dowiem jak zrobić pizzę w mikrofali.

Ano, bardzo prosto. Ciasto na spód jest takie jak na chlebek z mikrofali. Przepis na 2 lub 3 pizze:
2 łyżki otrąb owsianych
1 łyżka pszennych
2 jajka
2 łyżki serka homogenizowanego (może być mielony twarożek też, być może jogurt też)
odrobina soli
przyprawa "do pizzy"
soda (pół łyżeczki)

wszystko wymieszać i wylać do jakiegoś płaskiego naczynia (porcjując - ja wylałam do pokrywki od naczynia żaroodpornego o średnicy około 20 cm. Zrobiłam z połowy tej porcji, ale było za grube, myślę, że podzielone na 3 byłoby lepsze, musi być tego cienka warstwa bo i tak urośnie).
Na 5 minut do mikrofali. (trochę dłużej niż bułeczka, żeby było ciut bardziej suche)

posmarowałam przecierem pomidorowym (można go przyprawić jak ktoś chce) i położyłam trochę wędliny i to podprażyłam jakąś minutę (wędlinka fajnie skakała i lekko zarumieniła się). Dałam plaster sera gouda light (bo jeszcze go nie zjadłam, ma 17% tłuszczu, ale jeden plaster dziennie to niewiele... myślę, że kulkowa mozzarella też da radę, albo jakoś "domowy ser). Całość na pół minuty do mikrofali - ser się rozpuścił ekspresowo. Potem posypałam oregano i pieprzem (ja każdą pizzę posypuję pieprzem, nawet takie w pizzerii) i heja. Mała pizzetka do zjedzenia. Czas wykonania około 10 minut

[Emilia 25]

Wszystko pięknie gdyby nie ten ser.

[blair witch]

Napisane przez Emilia 25

1. W jakiej branży działasz?
2. Ten ser ile ma % tłuszczu?
3. Mleko wchodzi w skład dziennego zapotrzebowania na białko (max. 1 kg.), także jak chcesz to możesz wypić nawet litr mleka, ale wtedy już zero innego nabiału.

1. Odpiszę przez PW
2. W 100 g ma 12, jeden plasterek ma 20g, więc 2,4 g
3. Czyli 0,5 l mleka, jakiś jogurt, jajko, serek biały, byle nie przekroczyć w sumie 1kg?


Miss - ta pizza brzmi pysznie

[Miss Saeki]

Napisane przez Emilia 25

Wszystko pięknie gdyby nie ten ser.

Użyj innego. Ja swego czasu miałam wielkie serożarcie i codziennie zjadałam 3-4 plastry takiego zwykłego, 45% i spokojnie chudłam. Już go nie jem. Użyj takiego sera, jakiego być użyła do pizzy w piekarniku

Poza tym... ja myślę, że nie ma co się dać zwariować... Jedząc 1 plaster sera 17% dostarczam do organizmu mniej tłuszczu niż zjadając np. 4 plastry sera 5%...

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------

Napisane przez blair witch

Miss - ta pizza brzmi pysznie

Może to nie jest jakieś danie wyższych lotów, ale całkiem smaczne. I np. można sobie je wziąć do pracy (ja planuję przygotować do etapu szynka w domu, położyć ser, ale ser rozpuścić w pracy dopiero przed zjedzeniem)

[Emilia 25]

Napisane przez blair witch

1. Odpiszę przez PW
2. W 100 g ma 12, jeden plasterek ma 20g, więc 2,4 g
3. Czyli 0,5 l mleka, jakiś jogurt, jajko, serek biały, byle nie przekroczyć w sumie 1kg?
Miss - ta pizza brzmi pysznie

1. Jasne.
2. Ja to wiem po sobie, że jak sobie pozwolę tu troszkę czegoś, tam plasterek, tu skubnę i dupa. Poleci wszystko, zwłaszcza że ja na III fazie zaznałąm takich pyszności że teraz mnie wszystko kusi.
3. Tak, ale najlepiej mniej nabiału a więcej mięcha.

Napisane przez Miss Saeki

Użyj innego. Ja swego czasu miałam wielkie serożarcie i codziennie zjadałam 3-4 plastry takiego zwykłego, 45% i spokojnie chudłam. Już go nie jem. Użyj takiego sera, jakiego być użyła do pizzy w piekarniku

Poza tym... ja myślę, że nie ma co się dać zwariować... Jedząc 1 plaster sera 17% dostarczam do organizmu mniej tłuszczu niż zjadając np. 4 plastry sera 5%...

---------- Dopisano o 16:49 ---------- Poprzedni post napisano o 16:47 ----------
Może to nie jest jakieś danie wyższych lotów, ale całkiem smaczne. I np. można sobie je wziąć do pracy (ja planuję przygotować do etapu szynka w domu, położyć ser, ale ser rozpuścić w pracy dopiero przed zjedzeniem)

Co do sera wypowiedziałam się wyżej. Ale tak strasznie mam ochotę na coś pysznego.

[Miss Saeki]

Napisane przez Emilia 25

Co do sera wypowiedziałam się wyżej. Ale tak strasznie mam ochotę na coś pysznego.

To ja Ci mówię, zrób sobie taką pizzę, bo potem wyjdzie, że nie wytrzymasz i pójdziesz na normalną;p

[Emilia 25]

Napisane przez Miss Saeki

To ja Ci mówię, zrób sobie taką pizzę, bo potem wyjdzie, że nie wytrzymasz i pójdziesz na normalną;p

Kochanie mnie przypilnuje.

[blair witch]

Napisane przez Miss Saeki

Może to nie jest jakieś danie wyższych lotów, ale całkiem smaczne. I np. można sobie je wziąć do pracy (ja planuję przygotować do etapu szynka w domu, położyć ser, ale ser rozpuścić w pracy dopiero przed zjedzeniem)

Ja do pracy sobie ciacha wzięłam, w sumie sycące bardzo więc jem ich mniej niż normalnych ciastek. Ale za mało słodzika dałam

Napisane przez Emilia 25

1. Jasne.
2. Ja to wiem po sobie, że jak sobie pozwolę tu troszkę czegoś, tam plasterek, tu skubnę i dupa. Poleci wszystko, zwłaszcza że ja na III fazie zaznałąm takich pyszności że teraz mnie wszystko kusi.
3. Tak, ale najlepiej mniej nabiału a więcej mięcha.

A to niby dietetyczny serek, więc nie zaliczam do skubnięcia Jak na razie przez ten tydzień udało mi się nic nie skubnąć (oprócz nieświadomego zlizania z palców kilku ziarenek ryżu), więc nie jest źle.

No i z buźki mi trochę zeszło Nawet terrorysta sam z siebie dziś zauważył jak biegałam au natureil po domu szukając ciuchów do pracy że coś mnie mniej

[magda_lena40]

Napisane przez 1988anna

ze mną nawet chwilę rozmawiał, znamy się od jakiegoś roku, mój najlepszy przyjaciel grał kiedyś z nim w młodzieżówce i poznałam go na jego urodzinach, mówił że do mistrzostw bedzie gotowy

Fajna taka znajomość
W takim razie trzymam za słowo, że we wrześniu zobaczę go na parkiecie Odkąd grał w Częstochowie strasznie mi się spodobała jego gra i tak mi zostało do dzisiaj

[PumkaMarta]

Witajcie dziewczyny!

Jestem zalamana, bo ostatnio zawalilam diete na ktorej schudlam 5kg i wrocilam z powrotem do objadania sie i z powrotem przytylam w oka mgnieniu. Postanowilam wejsc na Dukana. Bylam kiedys na tej diecie, bardzo mi smakowala i schudlam 1okg w bardzo krotkim czasie i zaden kg nie wrocil, nawet gdy objadalam sie slodyczami. Mam nadzieje ze dam rade... tym razem. Mam do zrzucenia co najmniej 15kg, z 111kg do 96...

[Emilia 25]

Napisane przez PumkaMarta

Witajcie dziewczyny!

Jestem zalamana, bo ostatnio zawalilam diete na ktorej schudlam 5kg i wrocilam z powrotem do objadania sie i z powrotem przytylam w oka mgnieniu. Postanowilam wejsc na Dukana. Bylam kiedys na tej diecie, bardzo mi smakowala i schudlam 1okg w bardzo krotkim czasie i zaden kg nie wrocil, nawet gdy objadalam sie slodyczami. Mam nadzieje ze dam rade... tym razem. Mam do zrzucenia co najmniej 15kg, z 111kg do 96...

Jak Ci nic nie wróciło po Dukanie to dlaczego piszesz, że wróciło?
Wróciło czy nie wrócił? Zdecyduj się.
Ile masz wzrostu? Napisz coś o sobie.

[Miss Saeki]

Napisane przez Emilia 25

Jak Ci nic nie wróciło po Dukanie to dlaczego piszesz, że wróciło?
Wróciło czy nie wrócił? Zdecyduj się.
Ile masz wzrostu? Napisz coś o sobie.

Ja zrozumiałam, że wróciło jej po innej diecie. Schudła ileś tam na Dukanie, potem sie objadała i nie wróciła, chciała schudnąć jeszcze, zastosowała inną dietę, schudła 5 kg, zaczęła się objadać i te 5 kg wróciło...

[Emilia 25]

Napisane przez Miss Saeki

Ja zrozumiałam, że wróciło jej po innej diecie. Schudła ileś tam na Dukanie, potem sie objadała i nie wróciła, chciała schudnąć jeszcze, zastosowała inną dietę, schudła 5 kg, zaczęła się objadać i te 5 kg wróciło...

Ale po dukanie też musiało wrócić, skoro ogólnie waga wróciła, a dukan był grany.

[Miss Saeki]

Napisane przez Emilia 25

Ale po dukanie też musiało wrócić, skoro ogólnie waga wróciła, a dukan był grany.

Nie musiało.

Wyobraż sobie, że ważysz np. 110 kg. Chudniesz na Dukanie 10 kg. Ważysz 100. Utrzymujesz jakiś czas. Postanawiasz dalej się odchudzać. Wybierasz dietę XYZ. Chudniesz 5 kg. Ważysz 95 kg. Przerywasz dietę i 5kg wraca. Ważysz 100 kg. I postanawiasz się znów odchudzać, z Dukanem.
5 kg wróciło po diecie XYZ a nie po Dukanie...

[sreberko4]

Dzień dobry kochane a raczej wogóle nie dobry mój tz strasznie sie na mnie wkurzył i nie chce że mną wogóle rozmawiać nie odbiera telefonu, odrzuca połączenia wiem że zrobiłam źle ale nic przeciwko niemu ale czemu nawet nie da mi szansy sie wytłumaczyć przecież jesteśmy razem już tyle czasu jeszcze w piątek było tak fajnie. Miałam że wsiade w auto i pojadę do niego i wtedy już musi że mną pogadać ale doszłam do wniosku że jak tak chce robić to niech robi, tylko ciekawe do czego nas to zaprowadzi buu

[Emilia 25]

Napisane przez Miss Saeki

Nie musiało.

Wyobraż sobie, że ważysz np. 110 kg. Chudniesz na Dukanie 10 kg. Ważysz 100. Utrzymujesz jakiś czas. Postanawiasz dalej się odchudzać. Wybierasz dietę XYZ. Chudniesz 5 kg. Ważysz 95 kg. Przerywasz dietę i 5kg wraca. Ważysz 100 kg. I postanawiasz się znów odchudzać, z Dukanem.
5 kg wróciło po diecie XYZ a nie po Dukanie...

Może być i tak, w każdym razie objadanie się słodyczami zawsze doprowadzi do powrotu wagi.

Napisane przez sreberko4

Dzień dobry kochane a raczej wogóle nie dobry mój tz strasznie sie na mnie wkurzył i nie chce że mną wogóle rozmawiać nie odbiera telefonu, odrzuca połączenia wiem że zrobiłam źle ale nic przeciwko niemu ale czemu nawet nie da mi szansy sie wytłumaczyć przecież jesteśmy razem już tyle czasu jeszcze w piątek było tak fajnie. Miałam że wsiade w auto i pojadę do niego i wtedy już musi że mną pogadać ale doszłam do wniosku że jak tak chce robić to niech robi, tylko ciekawe do czego nas to zaprowadzi buu

A co się stało???

[zbroziu]

Napisane przez sreberko4

Dzień dobry kochane a raczej wogóle nie dobry mój tz strasznie sie na mnie wkurzył i nie chce że mną wogóle rozmawiać nie odbiera telefonu, odrzuca połączenia wiem że zrobiłam źle ale nic przeciwko niemu ale czemu nawet nie da mi szansy sie wytłumaczyć przecież jesteśmy razem już tyle czasu jeszcze w piątek było tak fajnie. Miałam że wsiade w auto i pojadę do niego i wtedy już musi że mną pogadać ale doszłam do wniosku że jak tak chce robić to niech robi, tylko ciekawe do czego nas to zaprowadzi buu

myślę, że takiej sytuacji nie ma co się narzucać... zaczekaj troszkę... w końcu sam się odezwie....

pozdrawiam

[d666666]

czesc kochaniutency moi. mam newsy z czata.witam WAs pieknie

---------- Dopisano o 20:20 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

slodzik-mozemy kazdy, ale lepiej ograniczyc do 8lyzeczek/tabletek dziennie,coby sie od slodyczy odzwyczaic,zeby dobre nawyki wyrabiac

antara77 : hi this is antaraMy question is Would i be able to add half tsp of splenda in my tea. Should i only have green tea
sonja : Hi Antara and welcome to our Sunday chat! Yes of course you can use any type of sweetener no problem. Just remember not to use more than 8 tea spoons per day, for your body to progressivly lose the taste of sugar. For tea, you can have any type of it, it's just that green tea is a really good natural drainer. Keep going!

---------- Dopisano o 20:27 ---------- Poprzedni post napisano o 20:20 ----------

1. ograniczenie zoltek- 1 dziennie,
2. nie nalezy przedawkow(yw)ac otrab- kazda extra porcja podchodzi juz pod produkt tolerowany, a mozna 2 tolerowane dziennie

Fredacontes : Hi Sonya, I sent a message about eggs before the live chat but not sure when my reply will show up. I usually have the dukan crepe for breakfast during the Attack phase so am I able to also have the desert which contains egg or not? Freda
sonja : Hi Freda and welcome to the chat! It's actually better to ask your question directly during the live chat to be sure to have an answer. As long as you follow the rule of no more than one egg yolk per day (for everyone who is going to read this chat history: this is a new rule) that's fine. Usually desserts are for more than two people and if you make your galette with some whites only (I even think it's tastier) then that's almost perfect. Also remember not to over eat oat bran as this is another new rule: there no more extra oat bran intake considered as one tolerated. Keep going!

---------- Dopisano o 20:29 ---------- Poprzedni post napisano o 20:27 ----------

3 faza- porcja owocow-mozna jesc suszone owoce (sliwki, morele), aczkowielk pierwszenstwo maja swieze


grandmamarilyn : will I be allowed to eat any dried fruit on consolidation such as dried ready to eat apricots or prunes?
sonja : Hi again Grandma! Yes you can have these but as your fruit portion only. Then I really advice you to prefer fresh fruits. Have a nice Sunday!

---------- Dopisano o 20:30 ---------- Poprzedni post napisano o 20:29 ----------

cwiczenia na dukanie- robta co chceta ale najwazniejsze- ruszajta sie min 20 min dziennie

limisama : Hi I am really struggling with the squats. Is there are easier version of them. I seem to hurt my back when I try them. Or can I just try to do 10 a day rather than the 25 that I am supposed to be up to. The other exersises are fine.
sonja : Hi Limi and welcome aboard! Yes you can do 10 per day don't worry as one of the most principles of the Dukan Diet is to move as much as possible on a daily basis. Do what you can as long as you move at least 20 minutes per day. Keep going and have a very nice Sunday!

---------- Dopisano o 20:32 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

uczty dukanowe- 3 faza- najlepiej jak ten boski posilek zjemy wczesniej np na lunch niz na wieczor

grandmamarilyn : on consolidation is it best to vary the days you have the celebration meal and vary which meal of the day you choose?
sonja : Hi Grandma! This is really up to you don't worry. Then I would say that it's healthier to eat an "heavy meal" during lunch than in the evening.

[blair witch]

Napisane przez d666666

cwiczenia na dukanie- robta co chceta ale najwazniejsze- ruszajta sie min 20 min dziennie

limisama : Hi I am really struggling with the squats. Is there are easier version of them. I seem to hurt my back when I try them. Or can I just try to do 10 a day rather than the 25 that I am supposed to be up to. The other exersises are fine.
sonja : Hi Limi and welcome aboard! Yes you can do 10 per day don't worry as one of the most principles of the Dukan Diet is to move as much as possible on a daily basis. Do what you can as long as you move at least 20 minutes per day. Keep going and have a very nice Sunday!

Osoba ma psa, osoba się rusza


sreberko4 - myślę że nie ma co się narzucać. Ja napisałabym smsa z wyjaśnieniem, bo mógł coś opacznie zrozumieć, i tyle. Jak przemyśli co napisałaś, to sam się odezwie

[d666666]

na zaparcia lyzeczka siemienia lnianego, odstawic w razie zastojow


gnatz4480_1 : Hi Im on my 2nd day of the attack phase. Is it ok to use a sprinkle of linseed in my yogurt?
Sonja : Hi Gnatz! Yes you can have one teaspoon of linseeds per day especially to avoid constipation. Then try to avoid it in case of stagnation and it will be fine. Keep going!

---------- Dopisano o 20:36 ---------- Poprzedni post napisano o 20:33 ----------

Napisane przez blair witch

Osoba ma psa, osoba się rusza


sreberko4 - myślę że nie ma co się narzucać. Ja napisałabym smsa z wyjaśnieniem, bo mógł coś opacznie zrozumieć, i tyle. Jak przemyśli co napisałaś, to sam się odezwie

no wszak super kla ski:

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------

Napisane przez blair witch

Osoba ma psa, osoba się rusza


sreberko4 - myślę że nie ma co się narzucać. Ja napisałabym smsa z wyjaśnieniem, bo mógł coś opacznie zrozumieć, i tyle. Jak przemyśli co napisałaś, to sam się odezwie

A jak to ktos kto po pierwszej randce pamieta jakie ma sie cycki, to znaczy, ze ma sie male oczy Uwielbiam Twoj podpisik.
Moi byli na randkach zawsze mi sciemniali, jakie mam piekne ogromne brazowe oczy, a ten ktory nigdy mi nie powiedzial tego zostal moim mezem

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

on do dzis chyba nie wie, gdzie sa oczy a gdzie cycki, ale i tak Go kocham

[moose1979]

Dzień dobry po leniwym weekendzie
Poniedziałek i nowy tydzień czas zacząć... w pracy... bleeee. Jak ja nienawidzę swojej
Wlazłem ostatnio na wagę. Hmmm... demotywacja TOTALNA. W tydzień zjechałem niecałe 2 kilo. A z testu wyszło, że 2 kilo, to na samej uderzeniówce zjadę... Denerwuje i złości. Poza tym, jakiś mam brzuch wywalony.
Czytałem, że gdy ktoś ma zastoje, żeby przez trzy dni zrobił kurację na samej zielonej herbacie. I to mnie zastanowiło na temat samej diety, jak i jej twórcy. Bo zielona herbata ma działanie moczopędne, więc to normalne, że po trzech dniach waga pokaże spadek masy... a raczej ilości wody w organizmie. Hmmmm... zastanawia mnie to wszystko
Żeby tylko po moich mękach, nie okazało się, że dieta dukana, to jednak bujda.
BUZIAKI

[blair witch]

Napisane przez d666666

no wszak super kla ski:

---------- Dopisano o 20:39 ---------- Poprzedni post napisano o 20:36 ----------



A jak to ktos kto po pierwszej randce pamieta jakie ma sie cycki, to znaczy, ze ma sie male oczy Uwielbiam Twoj podpisik.
Moi byli na randkach zawsze mi sciemniali, jakie mam piekne ogromne brazowe oczy, a ten ktory nigdy mi nie powiedzial tego zostal moim mezem

---------- Dopisano o 20:43 ---------- Poprzedni post napisano o 20:39 ----------

on do dzis chyba nie wie, gdzie sa oczy a gdzie cycki, ale i tak Go kocham

A jak pies ma adhd to w ogóle - jak mój. To małe cholerstwo potrafi mnie pociągnąć i przewrócić!

Hehe, no widzisz, jeden szczery Mój się mi w ramię wpatrywał, bo miałam tunikę która się osuwała

Napisane przez moose1979

Dzień dobry po leniwym weekendzie
Poniedziałek i nowy tydzień czas zacząć... w pracy... bleeee. Jak ja nienawidzę swojej
Wlazłem ostatnio na wagę. Hmmm... demotywacja TOTALNA. W tydzień zjechałem niecałe 2 kilo. A z testu wyszło, że 2 kilo, to na samej uderzeniówce zjadę... Denerwuje i złości. Poza tym, jakiś mam brzuch wywalony.
Czytałem, że gdy ktoś ma zastoje, żeby przez trzy dni zrobił kurację na samej zielonej herbacie. I to mnie zastanowiło na temat samej diety, jak i jej twórcy. Bo zielona herbata ma działanie moczopędne, więc to normalne, że po trzech dniach waga pokaże spadek masy... a raczej ilości wody w organizmie. Hmmmm... zastanawia mnie to wszystko
Żeby tylko po moich mękach, nie okazało się, że dieta dukana, to jednak bujda.
BUZIAKI

Zielona herbata ogólnie robi detoks Wiesz, bujda, nie bujda, ale schudłeś już dość dużo, prawda (podpis)? Więc teraz nawet jak nie chudniesz to możesz się starać żeby nie wracały kg stosując MŻ WR

[sreberko4]

Blair witch, Emilia25, Zbroziu- dziękuję dziewczyny a co sie stało? poszłam na babski wieczór i sie opilam i tyle zrobiłam złego i o to całą wojna bo on uważa że dziewczynie nie przystoi:/ ale jak idziemy razem to sam mi stawia i wtedy nie ma pretensji dalej nie odpisuje, napisałam już wszystko co mogłam, będę pisać na dzień dobry i na dobranoc a co on postanowi to jego sprawa ją jestem inna wolę iść powiedzieć co mnie boli, dogadać sie a on sie zamyka w jakimś swoim świecie i nie odzywa sie

[blair witch]

Napisane przez sreberko4

Blair witch, Emilia25, Zbroziu- dziękuję dziewczyny a co sie stało? poszłam na babski wieczór i sie opilam i tyle zrobiłam złego i o to całą wojna bo on uważa że dziewczynie nie przystoi:/ ale jak idziemy razem to sam mi stawia i wtedy nie ma pretensji dalej nie odpisuje, napisałam już wszystko co mogłam, będę pisać na dzień dobry i na dobranoc a co on postanowi to jego sprawa ją jestem inna wolę iść powiedzieć co mnie boli, dogadać sie a on sie zamyka w jakimś swoim świecie i nie odzywa sie

O nie nie nie, absolutnie nie rób pogrubionego! Moim zdaniem to taka pierdoła, o którą nie ma co się obrażać, więc on straszliwie przesadza, a Ty w tym momencie przepraszając, błagając o wybaczenie, zachowujesz się jakbyś była winna nie wiadomo czego, i że przyznajesz mu rację że popełniłaś grzech śmiertelny (a chyba wcale tak nie uważasz, prawda?)! Idąc tą drogą to dojdziesz do tego, że będziesz go przepraszać jak w ogóle wyjdziesz z domu i napijesz się czegokolwiek. NIC złego nie zrobiłaś, jesteś dorosłą osobą i on nie ma prawa zabraniać Ci się napić (o ile oczywiście nie robisz tego tydzień w tydzień albo dzień w dzień ) od czasu do czasu z koleżankami.

[yolanda9]

Sreberko, Twój chłop przesadza, o ile oczywiście tak jak pisała Blair witch nie robisz tego notorycznie, a tylko Ci się zdarzyło... Też bym nie pisała skoro on nie odpowiada

No to dzisiaj Jest mnie mniej już 10,2 kg I w sobotę kupiłam sukienkę w rozmiarze 42 (wcześniej było 46 ) Jest bosko

[Kostka09]

witajcie dukanki
wracam po weekendzie w gorach i ruszam na zakupy bo lodowka pusta dukanowo chyba zrobie bigos na nastepne dni PW,
milego dnia

d6 dzieki za niusy z czatu
sreberko - mam nadzieje, że wszystko sie dobrze ulozy
gdzie iloa i fenris

milego dnia

[Iloa]

Napisane przez Kostka09

witajcie dukanki
wracam po weekendzie w gorach i ruszam na zakupy bo lodowka pusta dukanowo chyba zrobie bigos na nastepne dni PW,
milego dnia

d6 dzieki za niusy z czatu
sreberko - mam nadzieje, że wszystko sie dobrze ulozy
gdzie iloa i fenris

milego dnia

Jestem, jestem. Codziennie czytam, ale się nie odzywam bo nie ma czym się chwalić. Stałam się WARZYWOŻERCĄ i waga mi wariuje.
To jest po prostu obłęd. Nawet jak cały dzień mam proteinowy to budzę się w nocy i pożeram paprykę, pomidory , ogórki w dużych ilościach.
Po weselu udało mi sie przecież prawidłowo dukać, waga mi spadła .....
A teraz. Piątek był proteinowy do 23 - bp o tej godzinie rzuciłam sie na paprykę. PIĘĆ DUŻYCH PAPRYK zjadłam. O mało sobie palców nie odgryzłam. Sok tryskał dookoła, płakać mi się chciało, ale nie mogłam przestać.
Nie wiem co to jest. Organizm potrzebuje węgli? A że dostaje je tylko w warzywach to robi mi takie numery?Czekam . aż mi minie.
I przestałam ćwiczyć. Nie mam motywacji nie mając spadków wagi.