O dzidzie się staramy i na narodziny czekamy :) część VI

[Swarovska]

Napisane przez Luna0

a ja wyczaiłam piwo bezalkoholowe
i to nie żadne karmi co nie smakuje jak piwo, bo ja jestem taki piwosz że lubie czyste zimne a nie jakieś z sokiem czy redsy
No więc znalazłam takie co ma 0,00% nic a nic
Tak więc będe mogła spełaniać swoje zachcianki

Wróciłam od lekarza, a śmiechu byyyło...
Wiec byłam w szpitalu u siąsiada, powiedziałam że jestem w ciąży no i wziął mnie odrazu na USG dopochwowe. No i jest mój mały kropek w brzuchu taki tyci tyci hihi
Mam do zrobienia badania: grupe krwi, Antygen Hbs, OWA, TOXO, morfologia, mocz, glukoza, HCV duzo tego
No i powiedziałam, że się boje bo przecież mama i siostra poroniły (to jest tez ich lekarz) no i czy nie mam jakiś predyspozycji to sie zaczął śmiać ale przepisał mi Luteine doustnie
No i ulotke dostałam gdzie jest cały wykaz jakie i ile witamin trzeba w ciąży i na dodatek są takie tabletki że mają to wszystko w sobie. Kosztują 30zł ale chyba sobie kupie i będe zażywać zamiast osobno folik, magnez, kwasy omega

Tylko zapomniałam wziąść zwolnienie z WF
Myślicie że moge wziąść od rodzinnego czy musi być gin?

Lunao widać u Ciebie już zarodek? bo u mnie na razie tylko pęcherzyki i to dwa, i ja nie zostałam skierowana na żadne badania nawet na krew i mocz nie, dopiero za 4 tygodnie jak zarodek lub zarodki się pokażą.

Po za tym dziewczynki nie wiem czy wam mówiłam ale chodzę do czarnoskórego ginekologa heheh ma dużo pozytywnych opinii

---------- Dopisano o 13:58 ---------- Poprzedni post napisano o 13:56 ----------

no właśnie Lunao zdradz jakie to piwo??

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:58 ----------

a no i czy wasi ginowie każą wam łykać luteinę czy ssać????????
bo mi mówił żebym łykała

---------- Dopisano o 14:04 ---------- Poprzedni post napisano o 13:59 ----------

Napisane przez kooocur

Dziewczynki ja już Wam kiedyś pisałam, że mam brata bliźniaka i moja mama miała brata bliźniaka i moja babcia tez miała brata blixniaka.
Podobno jest to dziedziczone przez kobiete...

noo kocurku to duże szanse na blizniaki, będę trzymała kciuki
u mnie na razie nic pewnego, no i to byłyby pierwsze blizniaki w mojej i tża rodzinie

---------- Dopisano o 14:06 ---------- Poprzedni post napisano o 14:04 ----------

Napisane przez agrafka85

dobry wieczór

Swarovska jakby to były bliźniaki to byś chyba oszalała z radości a są u Ciebie lub Tż bliźniaki? ale jak będzie jeden maluszek to też ogromniaste szczęście

U mnie w 5t 5dc pęcherzyk był 9mm i było widać fasolkę w środku

ja na usg idę w środę i już nie mogę się doczekać, bo po raz pierwszy usłyszę serducho mojego bąbelka ale też martwię się czy wszystko jest dobrze, bo po pierwsze ginka będzie sprawdzać przezierność karkową pod kątem różnych chorób genetycznych (to już będzie 11t 6dc) i po drugie czy poza tym wszystkie narządy są na swoich miejscach, czy ma dwie rączki i nóżki, oczka, uszka i w ogóle czy wszystko jest tak jak powinno

a ja właśnie oglądam i rozwiązuję maturę, która leci na tvp 1 bardzo ciekawy program

myślę, że zwariuje z tego szczęścia jak to będą blizniaki, były by dwujajowe

[Luna0]

Jestem z siebie bardzo dumna że je wynalazłam
bavaria :
http://www.delima.pl/?module=Default...06&parentId=62
Dość drogie bo 330 ml kosztuje ok 4 zł, ale można się napić w sobote czy przy meczyku jak ktoś lubi smak piwa Tylko ciężko znaleźć, najcześciej w takich sklepach jak Tesco, Cerrefourze itp.

Szczerze mówiąc nie wiem czy to zarodek czy pęcherzyk. Myśle, że jak kropka to raczej pęcherzyk. Od poczęcia to jakiś 2,5-3 tydz więc wątpie żeby zarodek, a u Ciebie od poczęcia który tc?
I kochana nie bądź zawiedziona jak pęcherzyk wchłonie drugi, bo to naprawde częste na tym etapie ale życze bliźniaczków
Co do luteiny to mam doustnie ale nie wiem czy połykać czy ssać.

Czarnoskóry gratuluje odwagi Nie mam nic do czarnoskórych ale mi ciężko bylo się dzis przełamać i iść do Pana ginekologa a nie Pani a co dopiero czarny

[Swarovska]

Napisane przez Luna0

Jestem z siebie bardzo dumna że je wynalazłam
bavaria :
http://www.delima.pl/?module=Default...06&parentId=62
Dość drogie bo 330 ml kosztuje ok 4 zł, ale można się napić w sobote czy przy meczyku jak ktoś lubi smak piwa Tylko ciężko znaleźć, najcześciej w takich sklepach jak Tesco, Cerrefourze itp.

Szczerze mówiąc nie wiem czy to zarodek czy pęcherzyk. Myśle, że jak kropka to raczej pęcherzyk. Od poczęcia to jakiś 2,5-3 tydz więc wątpie żeby zarodek, a u Ciebie od poczęcia który tc?
I kochana nie bądź zawiedziona jak pęcherzyk wchłonie drugi, bo to naprawde częste na tym etapie ale życze bliźniaczków
Co do luteiny to mam doustnie ale nie wiem czy połykać czy ssać.

Czarnoskóry gratuluje odwagi Nie mam nic do czarnoskórych ale mi ciężko bylo się dzis przełamać i iść do Pana ginekologa a nie Pani a co dopiero czarny

ja do ko}ca nie wiem który to tydzień prawdopodobnie 2-3. U mnie ten pęcherzyk jest podzielony na pół sama to dostrzegłam chciałam się zapytać ale gin sam zaczął, że ciąża może być podwójna ale, że zarodków jeszcze nie widać to nie ma co potwierdzać.

Ja już byłam w swoim życiu u 5 różnych ginekologów/ginekolożek może to nie dużo ale ze swojego doświadczenia wiem, że ginekolog facet jest delikatniejszy, przy badaniu. Przynajmniej 3 ginekologów u których byłam zostałam potraktowana bardzo delikatnie więc wole ginów a ten czarnoskóry ma dobre opinie i nieskończone kolejki do siebie do gabinetu, ma super podejście co mi się podoba więc prawdopodobnie u niego będę prowadziła ciąże

[tynkusia]

hej kobietk!! melduje sie juz w nowej czesci i od razu chwale sie, ze nudnosci ustepuja i moge w koncu porzadnie zjesc Druga nowinka jest to ,ze slyszalam serduszko naszego malenstwa!! za 2 tyg kolejna wizyta

[Promykas]

Dziewczyny gratuluję fasoleczek
Swarovska ale życze Ci z całego serducha, żeby były bliźniaki , już nie mogę doczekać się czasu za miesiąc jak się dowiemy
Czarnoskóry ginekolog super

[misia20l]

Swavorska ciekawe ciekawe co to bedzie
dobre... murzyn gin a mówi dobrze po polsku?czy zajeżdża akcentem murzzyńskim? ja bym chyba ze miechu padła przy takim

[Emma 1]

oj, biedny ten gin, bo połowa kobit pewnie do niego chodzi popatrzeć

[misia20l]

a mnie sie tak nudziło ze szok... pogoda ładna niby ale cos chmurzy sie i chyba bedzie cos tam padac tak jak nadawali.. zupełnie nie mam zajecia u tż w domu.. u siebie to u siebie, zawsze bym cos tam znalazła sobie a tu to nie wiadomo co można ruszyc, sprzątnąć żeby nie było potem że tego nie wolno ruszac, przestawiac.. chociaz i tak zamierzam po kupnie autka wysprzatac garaz na błysk, wywalic w inny kat te graty które tam nie potrzebnie leżą i mam to gdzieś czy bedzie sie to komus podobac czy nie
a dzis z nudów znowu generalne sprzątanie zrobilam. wszedzie tyle kurzu na panelach mi sie zebrało, pod łózkiem, za szafkami itd. ze wzięłam sie, wszystko wywaliłam, dywan, kołdry na zewnątrz do wietrzenia i trzepania, łóże odsunęłam, wszystkie szafki i odkurzałam porządnie, myłam podłogi, pranie i mam juz z głowy sprzątanie na weekend majowy zrobione

---------- Dopisano o 15:31 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

aniula widze Cie! co tam u Ciebie? co tak rzadko u nas bywasz...?

[Swarovska]

Napisane przez misia20l

Swavorska ciekawe ciekawe co to bedzie
dobre... murzyn gin a mówi dobrze po polsku?czy zajeżdża akcentem murzzyńskim? ja bym chyba ze miechu padła przy takim

no teraz to ja mam nadzieje, że to blizniacza już się mocno nakręciłam na nią
Ogólnie po polsku nie mówi najlepiej, mówi tak bardzo "prosto"
a powiem wam najlepsze na usg wpisywał mi w komputrze gdzie jest ciałko żółte i wiecie jak napisał? "cilko zilte" i tak wydrukował ogólnie w tym gabinecie towarzyszy mu położna która wypisała mi recepte

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Napisane przez Emma 1

oj, biedny ten gin, bo połowa kobit pewnie do niego chodzi popatrzeć

czy ja wiem jest niski jak na faceta i nie jakiś tam mocno atrakcyjny w sumie nie wiem może to jakiś arab

[Emma 1]

Misia, ale Ci zazdroszcze, tez bym sobie takie generalne porzadki chciała robić.
Ja teraz byłam u mojej siostry, ona nie pracuje, i aż jej pozazdrościłam tego porzadku. Wszystko czyściutkie, lsniace, jak nowe.... Bo sie nudzi i ciagle ze szmata lata A ja ciagle tylko najwazniejsze rzeczy..kurze, podłogi szybko i tyle, bo nigdy nie ma czasu. W tygodniu jak wróce z pracy o 18 lub 19 to mi sie nie chce, a weekendu to zawsze szkoda na sprzątanie.... I tak niby porządek jest, ale np na górę na szafki w kuchni to bym nie polecała zaglądać, albo pod łóżko albo nie daj boże do szuflady z dokumentami!
ech.. średnia ze mnie gospodyni chyba

[kefii]

Napisane przez kooocur

Dziewczynki ja już Wam kiedyś pisałam, że mam brata bliźniaka i moja mama miała brata bliźniaka i moja babcia tez miała brata blixniaka.
Podobno jest to dziedziczone przez kobiete...

huhuhu
no to beda moze i blizniaki kiedys

Napisane przez CoffeeHeaven

To chyba już że starości, kilka lat temu potrafiłam wypić wszystko, teraz już tylko winko

och od razu ze starosci

Napisane przez Luna0

a ja wyczaiłam piwo bezalkoholowe
i to nie żadne karmi co nie smakuje jak piwo, bo ja jestem taki piwosz że lubie czyste zimne a nie jakieś z sokiem czy redsy
No więc znalazłam takie co ma 0,00% nic a nic
Tak więc będe mogła spełaniać swoje zachcianki

Wróciłam od lekarza, a śmiechu byyyło...
Wiec byłam w szpitalu u siąsiada, powiedziałam że jestem w ciąży no i wziął mnie odrazu na USG dopochwowe. No i jest mój mały kropek w brzuchu taki tyci tyci hihi
Mam do zrobienia badania: grupe krwi, Antygen Hbs, OWA, TOXO, morfologia, mocz, glukoza, HCV duzo tego
No i powiedziałam, że się boje bo przecież mama i siostra poroniły (to jest tez ich lekarz) no i czy nie mam jakiś predyspozycji to sie zaczął śmiać ale przepisał mi Luteine doustnie
No i ulotke dostałam gdzie jest cały wykaz jakie i ile witamin trzeba w ciąży i na dodatek są takie tabletki że mają to wszystko w sobie. Kosztują 30zł ale chyba sobie kupie i będe zażywać zamiast osobno folik, magnez, kwasy omega

Tylko zapomniałam wziąść zwolnienie z WF
Myślicie że moge wziąść od rodzinnego czy musi być gin?

super ze u Cibei wszystko oki z kropeczką

Napisane przez tynkusia

hej kobietk!! melduje sie juz w nowej czesci i od razu chwale sie, ze nudnosci ustepuja i moge w koncu porzadnie zjesc Druga nowinka jest to ,ze slyszalam serduszko naszego malenstwa!! za 2 tyg kolejna wizyta

gratuluje raz ze nudnosci ustepuja a dawa bicia serdusza małego szkrabka

---------- Dopisano o 17:14 ---------- Poprzedni post napisano o 17:12 ----------

chyba musicie mnie tu przywiązać bo normalnie mama mnie ciaga po sklepach po maistach i maisteczkach
a ja mam dzis lenia moj maz dzis nie pzryjezdza do domu wiec mam womlne
zjadłam własnie pizze od włocha pyszności i ide sie byczyc

[Anjouka]

Hej Dziewczynki!

Dlugo sie nie odzwyalam, ale juz jestem, nadrobilam.

Gratuluje wszystkim nowym mamusiom!

Svarowska, LunaO, arletka, Emilka

GRATULACJE!!!! klask i:

(jezeli kogos pominelam, to przepraszam i tez gratuluje!)


ja w ciagu 2 tyg dwa razy odwiedzilam szpital ;/ wiec to byl bardzo stresujacy czas + wizyte u gin wczoraj. z dzidzia na szczescie wszystko ok i rozwija sie jak na drozdzach (nawet wieksze z Usg niz z OM wychodzi)..a plamienia nie wiadomo skad dalej sa;/..zwiekszono mi dawke luteiny.. bral ktos moze luteine dopochwowo 2* 3 tabl dziennie? bralam caly czas 2*2 dziennie..a teraz probuja mi zwiekszyc..troche duza ta dawka i troche sie boje czy tak mozna..ale ufac swoim lekarzom.. prawda?

[Swarovska]

Napisane przez Anjouka

Hej Dziewczynki!

Dlugo sie nie odzwyalam, ale juz jestem, nadrobilam.

Gratuluje wszystkim nowym mamusiom!

Svarowska, LunaO, arletka, Emilka

GRATULACJE!!!! klask i:

(jezeli kogos pominelam, to przepraszam i tez gratuluje!)


ja w ciagu 2 tyg dwa razy odwiedzilam szpital ;/ wiec to byl bardzo stresujacy czas + wizyte u gin wczoraj. z dzidzia na szczescie wszystko ok i rozwija sie jak na drozdzach (nawet wieksze z Usg niz z OM wychodzi)..a plamienia nie wiadomo skad dalej sa;/..zwiekszono mi dawke luteiny.. bral ktos moze luteine dopochwowo 2* 3 tabl dziennie? bralam caly czas 2*2 dziennie..a teraz probuja mi zwiekszyc..troche duza ta dawka i troche sie boje czy tak mozna..ale ufac swoim lekarzom.. prawda?

dziękuje, to dobrze, że z twoją kruszynką jest wszystko ok, ja biorę doustną luteinę i mam brać 3 razy dziennie

[Anjouka]

Napisane przez Swarovska

dziękuje, to dobrze, że z twoją kruszynką jest wszystko ok, ja biorę doustną luteinę i mam brać 3 razy dziennie

aha no..ja w sumie biore 6 tabletek dziennie czyli 300 mg + magnez + folik + witaminki dla kobiet w ciazy

[Martarynka]

Dzięki za link do tego piwka, jak je gdzies spotkam to kupie napewno

Napisane przez Swarovska

ja do ko}ca nie wiem który to tydzień prawdopodobnie 2-3. U mnie ten pęcherzyk jest podzielony na pół sama to dostrzegłam chciałam się zapytać ale gin sam zaczął, że ciąża może być podwójna ale, że zarodków jeszcze nie widać to nie ma co potwierdzać.

Ja już byłam w swoim życiu u 5 różnych ginekologów/ginekolożek może to nie dużo ale ze swojego doświadczenia wiem, że ginekolog facet jest delikatniejszy, przy badaniu. Przynajmniej 3 ginekologów u których byłam zostałam potraktowana bardzo delikatnie więc wole ginów a ten czarnoskóry ma dobre opinie i nieskończone kolejki do siebie do gabinetu, ma super podejście co mi się podoba więc prawdopodobnie u niego będę prowadziła ciąże

Ja potwierdzam, zdecydowanie wolę panów ginekologów niż panie, tez już u kilku byłam i panowie są zdecydowanie delikatniejsi. A kolor skóry to już w ogóle nie ma dla mnie znaczenia, bardziej to czy waraźnie mówi, bo ja jak ktoś niezbyt wyraxnie mówi to mam problem z jego zrozumieniem.

Napisane przez tynkusia

hej kobietk!! melduje sie juz w nowej czesci i od razu chwale sie, ze nudnosci ustepuja i moge w koncu porzadnie zjesc Druga nowinka jest to ,ze slyszalam serduszko naszego malenstwa!! za 2 tyg kolejna wizyta

Gratuluje

[kooocur]

Dziewczyny ja zwariuje..chyba @ mi sie zbliża..jem jak opetana...

[misia20l]

A ja nie moge porównać jak to jest z tymi ginami, bo byłam 2x w życiu u ginki (bardzo fajnej, rozgadanej itd.) która własnie strasznie szybko mówi i ciezko ja zrozumiec czasem. pisze tez fatalnie, nie można sie rozczytac nastepnym razem jak zdecyduje sie pójsc to juz do faceta (wszystkie wizyty oczywiscie prywatnie) na sama mysl sie stresuje ale polecanego przez moją friend

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------

Napisane przez kooocur

Dziewczyny ja zwariuje..chyba @ mi sie zbliża..jem jak opetana...

albo na to drugie tak jesz..

[Swarovska]

Napisane przez kooocur

Dziewczyny ja zwariuje..chyba @ mi sie zbliża..jem jak opetana...

kooocurku na kiedy masz termin @?

[kefii]

Napisane przez Anjouka

Hej Dziewczynki!

Dlugo sie nie odzwyalam, ale juz jestem, nadrobilam.

Gratuluje wszystkim nowym mamusiom!

Svarowska, LunaO, arletka, Emilka

GRATULACJE!!!! klask i:

(jezeli kogos pominelam, to przepraszam i tez gratuluje!)


ja w ciagu 2 tyg dwa razy odwiedzilam szpital ;/ wiec to byl bardzo stresujacy czas + wizyte u gin wczoraj. z dzidzia na szczescie wszystko ok i rozwija sie jak na drozdzach (nawet wieksze z Usg niz z OM wychodzi)..a plamienia nie wiadomo skad dalej sa;/..zwiekszono mi dawke luteiny.. bral ktos moze luteine dopochwowo 2* 3 tabl dziennie? bralam caly czas 2*2 dziennie..a teraz probuja mi zwiekszyc..troche duza ta dawka i troche sie boje czy tak mozna..ale ufac swoim lekarzom.. prawda?

poj bidulo ale sie nadenerwujesz
trzymam mocno kciuki by pzreszly ci plamienia i wszytsko było dobrze
dawka spora ale lekarze wiedza co robia

Napisane przez Swarovska

dziękuje, to dobrze, że z twoją kruszynką jest wszystko ok, ja biorę doustną luteinę i mam brać 3 razy dziennie

ja biore 2 razy dziennie i mam do ssania
tzn ja biore od 19 do 25 dnia cyklu

[kooocur]

Napisane przez misia20l

A ja nie moge porównać jak to jest z tymi ginami, bo byłam 2x w życiu u ginki (bardzo fajnej, rozgadanej itd.) która własnie strasznie szybko mówi i ciezko ja zrozumiec czasem. pisze tez fatalnie, nie można sie rozczytac nastepnym razem jak zdecyduje sie pójsc to juz do faceta (wszystkie wizyty oczywiscie prywatnie) na sama mysl sie stresuje ale polecanego przez moją friend

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------





albo na to drugie tak jesz..

Ja byłam u wielu ginekologów i 90% z nich to są...piiiii

Teraz trafiłam do fajnego..bed chciała, zeby prowadził moja ciąże.


Misia nagłe niepohamowane obzarstwo chyba nie jest oznaką ciązy??

[Swarovska]

Napisane przez misia20l

A ja nie moge porównać jak to jest z tymi ginami, bo byłam 2x w życiu u ginki (bardzo fajnej, rozgadanej itd.) która własnie strasznie szybko mówi i ciezko ja zrozumiec czasem. pisze tez fatalnie, nie można sie rozczytac nastepnym razem jak zdecyduje sie pójsc to juz do faceta (wszystkie wizyty oczywiscie prywatnie) na sama mysl sie stresuje ale polecanego przez moją friend

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:24 ----------





albo na to drugie tak jesz..

ja miałam stres jak do ginki szłam bo wiedziałam, że będzie nie przyjemnie, mam nadzieje, że u ciebie też to się sprawdzi, że pan gin jest lepszy

[kooocur]

Napisane przez Swarovska

kooocurku na kiedy masz termin @?

Dopiero za 6 dni....

[kefii]

Napisane przez kooocur

Dziewczyny ja zwariuje..chyba @ mi sie zbliża..jem jak opetana...

skad ja to znam
a moze nie @ tylko .... zycze

Napisane przez Swarovska

ja miałam stres jak do ginki szłam bo wiedziałam, że będzie nie przyjemnie, mam nadzieje, że u ciebie też to się sprawdzi, że pan gin jest lepszy

a ja byłam u 2 panówi i u 2 pan i nie widze znacznej róznicy
tzn troszke delikatniejsi byli panowie ale moze dlatego ze byłam u jednego to byla moja 2 wizyta w zyciu
a do tej ginki co chodze jestm bardzo zadowolona jest bardzo dleikatna i pzre miła

[Swarovska]

moja bratowa zrobiła popcorn maślany o fuuu okropny zapach! aż mi się nie dobrze zrobiło...

[kefii]

Napisane przez kooocur

Dopiero za 6 dni....

kocurku spokojnie wiem ze sie nakrecasz i doczekac nie mzoesz ale spokojnie szlona kobieto

[Swarovska]

Napisane przez kefii

skad ja to znam
a moze nie @ tylko .... zycze


a ja byłam u 2 panówi i u 2 pan i nie widze znacznej róznicy
tzn troszke delikatniejsi byli panowie ale moze dlatego ze byłam u jednego to byla moja 2 wizyta w zyciu
a do tej ginki co chodze jestm bardzo zadowolona jest bardzo dleikatna i pzre miła

wiem, że to nie jest reguła, szkoda, że ja nie trafiłam na taką fajną ginkę jak ty

[kefii]

Napisane przez Swarovska

wiem, że to nie jest reguła, szkoda, że ja nie trafiłam na taką fajną ginkę jak ty

chodze prywatnie ale nie jest taka jak słysze o innych ginach ze badanie usg oaobno płatne a recepta a jeszce cos tam
mi jakos zawsze łagodnie liczy
ostatnio za wypisanie recepty nic nei wziela a bierze 20zł
i to słysz od wielu osób ze nie jest taka łach ana kase woli mniej miec a by pacjent był zadowolony

[Luna0]

Napisane przez Swarovska

ja do ko}ca nie wiem który to tydzień prawdopodobnie 2-3. U mnie ten pęcherzyk jest podzielony na pół sama to dostrzegłam chciałam się zapytać ale gin sam zaczął, że ciąża może być podwójna ale, że zarodków jeszcze nie widać to nie ma co potwierdzać.

Ja już byłam w swoim życiu u 5 różnych ginekologów/ginekolożek może to nie dużo ale ze swojego doświadczenia wiem, że ginekolog facet jest delikatniejszy, przy badaniu. Przynajmniej 3 ginekologów u których byłam zostałam potraktowana bardzo delikatnie więc wole ginów a ten czarnoskóry ma dobre opinie i nieskończone kolejki do siebie do gabinetu, ma super podejście co mi się podoba więc prawdopodobnie u niego będę prowadziła ciąże

No to mamy dzidzie w tym samym wieku
Jak najbardziej jestem za czarnoskórym. Myśle, że moze sie nawet wiecej starać, żeby dowodnić, że jest dobry Tylko ja taka głupiutka jestem ze pewnie bym sie wstydziła jeszcze bardziej

Napisane przez tynkusia

hej kobietk!! melduje sie juz w nowej czesci i od razu chwale sie, ze nudnosci ustepuja i moge w koncu porzadnie zjesc Druga nowinka jest to ,ze slyszalam serduszko naszego malenstwa!! za 2 tyg kolejna wizyta

Gratuluje serduszka w którym jesteś tyg? Ja już się nie moge doczekać kiedy usłysze ehh

Napisane przez Anjouka

Hej Dziewczynki!

Dlugo sie nie odzwyalam, ale juz jestem, nadrobilam.

Gratuluje wszystkim nowym mamusiom!

Svarowska, LunaO, arletka, Emilka

GRATULACJE!!!! klask i:

(jezeli kogos pominelam, to przepraszam i tez gratuluje!)


ja w ciagu 2 tyg dwa razy odwiedzilam szpital ;/ wiec to byl bardzo stresujacy czas + wizyte u gin wczoraj. z dzidzia na szczescie wszystko ok i rozwija sie jak na drozdzach (nawet wieksze z Usg niz z OM wychodzi)..a plamienia nie wiadomo skad dalej sa;/..zwiekszono mi dawke luteiny.. bral ktos moze luteine dopochwowo 2* 3 tabl dziennie? bralam caly czas 2*2 dziennie..a teraz probuja mi zwiekszyc..troche duza ta dawka i troche sie boje czy tak mozna..ale ufac swoim lekarzom.. prawda?

Ja mam brać doustnie, ale 3x1 tabletke tylko że bez objawów, profilaktycznie. Więc jeśli u Ciebie są plamienia to myśle że Twoja dawka nie zaszkodzi. I czesto dziewczyny biorą 2x3 tabl ale doustnie. Mam nadzieje że wszystko będzie dobrze

Napisane przez kooocur

Ja byłam u wielu ginekologów i 90% z nich to są...piiiii
Teraz trafiłam do fajnego..bed chciała, zeby prowadził moja ciąże.
Misia nagłe niepohamowane obzarstwo chyba nie jest oznaką ciązy??

Ja miałam niepohamowane obzararstwo cały tamten tydzien

Napisane przez Swarovska

ja miałam stres jak do ginki szłam bo wiedziałam, że będzie nie przyjemnie, mam nadzieje, że u ciebie też to się sprawdzi, że pan gin jest lepszy

Mi tez sie wydaje, że jest lepszy, ale jak ktoś ma dużą bariere wstydu i ma się nie odzywać, nie mówić o objawach krępować to lepiej ginka.
Mnie ciąża "zmusiła" do przełamania i teraz już bedzie ok ale jak podpisywałam zakładaną karte to tak mi się ręce trzęsły że aż mi głupio było

[Swarovska]

Lunao ja wczoraj wyszłam od mojego gina cała telepiąc się, ale nie ze wstydu czy coś w tym stylu tylko, z wieści, że pęcherzyk ciążowy jest i być może podwójny byłam w takim szoku. No i też bałam się, że usg nic nie pokaże

[misia20l]

Napisane przez kooocur

Ja byłam u wielu ginekologów i 90% z nich to są...piiiii

Teraz trafiłam do fajnego..bed chciała, zeby prowadził moja ciąże.


Misia nagłe niepohamowane obzarstwo chyba nie jest oznaką ciązy??

nie wiem nie wiem zalezy jak u kogo, ale nie doszukuj sie juz objawów

---------- Dopisano o 18:53 ---------- Poprzedni post napisano o 18:51 ----------

Napisane przez Swarovska

ja miałam stres jak do ginki szłam bo wiedziałam, że będzie nie przyjemnie, mam nadzieje, że u ciebie też to się sprawdzi, że pan gin jest lepszy

no chciałabym zeby tak było

---------- Dopisano o 18:54 ---------- Poprzedni post napisano o 18:53 ----------

Napisane przez Swarovska

moja bratowa zrobiła popcorn maślany o fuuu okropny zapach! aż mi się nie dobrze zrobiło...

tez go nie cierpie i jak dla mnie wali niemiłosiernie.. blee