|
|
#451 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
ja lubię swoją teściową
nawet na pizzę chodzimy i zakupy teścia nie znam zbytnio bo oni się rozeszli i wielki pan ma gdzieś swoje 'dzieci'. chłopa trzymam z dala od swojego ojca, tak będzie lepiej. ja go w ogóle trzymam z dala od swojego życia bo on zawsze wszystko wie najlepiej i się wtrąca. oho, grupa z niemieckiego się utworzyła! miałam dzisiaj jechać się zapisać ale nie mogę, pojadę jutro albo w środę i w czwartek na zajęcia dzisiaj już zaczynają ale nie dam rady bo promotor mi dupkę odstrzeli. ale w czwartek też mogę zacząć, prawda? ale się cieszę!albo nie. wiecie co dziewczynki? pojadę już dzisiaj! nie ma się czego bać. po drodze kupię sobie zeszyt
Edytowane przez Pia Gizela Czas edycji: 2012-09-24 o 12:46 |
|
|
|
|
#452 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
No pewnie, że nie ma się czego bać!
Daj znać jak było, jak już będziesz po ![]() Uczyłaś się wcześniej niemieckiego, czy zaczynasz zupełnie od podstaw? ![]() Ja nigdy w życiu nie miałam najmniejszej nawet styczności z tym językiem. W gimnazjum i liceum mieliśmy za to francuski
|
|
|
|
|
#453 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
od zupełnych podstaw
|
|
|
|
|
#454 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ja najlepiej niemieckiego nauczyłam się za granicą
Pia Gizela, ale Ci fajnie Cieszę się, że się wyjaśniło nieporozumienie z TŻ. Jak człowiek jest na odległość, to zawsze każdy problem urasta do rangi kryzysu Znam to. Mój TŻ, gdy się pokłócimy, potrafi wyłączyć telefon i rzucić go gdzieś w cholerę, a ja od zmysłów odchodzę. Ogólnie coraz rzadziej nam się to zdarza,na początku związku częściej się kłóciliśmy.
Edytowane przez agniesikk Czas edycji: 2012-09-24 o 18:08 |
|
|
|
|
#455 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Kochana, ja policzyć nie umiem więc gdzie mnie wysyłać za granicę
ale fajnie było ![]() a te nieporozumienia są najgorsze! i fakt, rosną do rangi kryzysu. ale przetrwamy
|
|
|
|
|
#456 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Ja powoli przygotowuję się do przeprowadzki na studia do nowego miasta. Hmmm jakiś nowy etap . Cieszę się i trochę boję jednocześnie .
|
|
|
|
|
|
#457 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
a ja lubię taki stresik zwany ekscytacją
|
|
|
|
|
#458 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Wczoraj wieczorem dowiedziałam się, że najprawdopodobniej jednak to TŻ wraca na przełomie października i listopada na całe... 9 dni!
Z czego razem spędzimy 6 ![]() Z tymi nieporozumieniami to rzeczywiście prawda Ogólnie po jakiejś sprzeczce ciężej się pozbierać ![]() Często zdarzają Wam się małe sprzeczki? |
|
|
|
|
#459 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Łoooo super
najgorsze są te, w których nie wiadomo o co poszło a zdarzają się, owszem. jakie plany na dzisiaj? co tu tak pusto? ![]() ja zaraz skończę drugie śniadanie, drożdże wypiję, posprzątam pokój i siadam do pisania |
|
|
|
|
#460 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Mmmm zazdroszczę
. Ja raczej będę musiała zaczekać do Bożego Narodzenia, no trudno .Wnioskuję, że skoro tak pusto, to u Was wszystko dobrze . Oby tak dalej! Podobno łądna pogoda ma się utrzymać, mam zamair odpowiednio się nią nacieszyć. A wczoraj zaopatrzyłam się w księgarni w kolejne 2 książki na długie samotne zimowe wieczory (bo jak jest zimno to mi się tyłka z domu nie chce ruszyć i wolę poczytać niż np. imprezować).
|
|
|
|
|
#461 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
RarezaMam dokładnie takie same upodobania
aktualnie jestem totalnie zakochana w Kronikach Wampirów Anne Rice i pochłaniam już piątą część A Ty w co ciekawego się obkupiłaś? ![]() Szczerze mówiąc ja w ciągu ostatniego roku prawie wszystkie książkowe zakupy zrobiłam na allegro - wspomniane Kroniki Wampirów bez najmniejszych nawet śladów użytkowania, 8 części, każda z nich średnio 10 zł tańsza niż w księgarniach a ewentualne podniszczenia i tak by mi nie przeszkadzały. Marzę o regularnych wizytach w stacjonarnych księgarniach, ale ceny póki co jeszcze nie na moją studencką kieszeń, jedynie od święta ![]() Co lubicie czytać?
|
|
|
|
|
#462 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
thrillery medyczne
|
|
|
|
|
#463 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Ja chętnie czytam kryminały
Nie lubię tzw. babskiej literatury.
|
|
|
|
|
#464 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Więc moje najnowsze zdobycze to
:1. "Dziewczyny wojenne" Modelskiego - kilka historii opartych na faktach - każda o innej kobiecie, o tym jak wyglądało ich życie w czasie II wojny światowej 2. "Rzecz o mych smutnych dziwkach" Marqueza - 0 90latku, którego marzeniem jest spędzić noc z dziewicą (wzięłam "z polecenia", podobno niezła) 3. "Tego lata w Zawrociu" Kowalewskiej 4. "Lala" Dehnela Dwie ostatnie moją teoretycznie podobną tematykę - opowiadają o rodzinnej przeszłości, głównie poruszana jest tu postać babci. Skonfrontuję dwa różne sposoby podejścia do tematu .Ciężko określić jakie książki lubię, bo nie o tematykę u mnie chodzi. Raczej chodzi o taką ulotną magię i tajemniczość, często zahaczanie o przeszłość. Jeśli natomiast to ma być powieść, której akcja dzieje się współcześnie to lubię jak jest sporo ironii i sarkazmu (w tym miejscu polecam "Balladyny i romanse" Karpowicza).A co do cen książek... Chyba lepiej pozostawię to bez komentarza .
Edytowane przez Rareza Czas edycji: 2012-09-25 o 16:17 |
|
|
|
|
#465 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 10 182
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Oj brak słów, naprawdę. Dobrym prezentem jest podarowanie komuś karty prezentowej do Empiku, bo ceny są jak za zboże.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#466 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Lokalizacja: Ziemia obiecana
Wiadomości: 5 161
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Hej dziewczyny.
![]() Fajnie, że wielu z Was się układa, ja nie mogę się doczekać piątku. Normalnie nie mogę.. ![]() Aktualnie staram się spakować cały mój majdan do akademika, matko.. Ile to rzeczy trzeba zabrać. Ale przynajmniej w tym czasie czymś się zajmuję i nie myślę za dużo o nim. Jak wyjdzie z autobusu to nie wiem, chyba zacznę skakać, płakać, tańczyć i śpiewać ze szczęścia..
__________________
Żyj pełnią życia i nie bój się tego co Cię spotyka. Wszystko zawsze kończy się dobrze! |
|
|
|
|
#467 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Według prognozy dzisiaj u mnie ostatni ciepły dzień
![]() Mam nadzieję, że jak już posprzątam i poćwiczę, to uda mi się go spędzić na dworze z książką, w końcu to też jeden z ostatnich wakacyjnych dni ![]() A jak tam u Was, Dziewczyny? ![]() Jeszcze kilka dni i minie miesiąc! |
|
|
|
|
#468 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
u mnie ładnie i ciepło. zrobiłam pranie to szybko wyschnie
wpłaciłam ratę za kurs, byłam z psem na spacerze, zjadłam duże śniadanie i się biorę za pisanie. a potem trochę pouczę się niemca ![]() a jak u Was? |
|
|
|
|
#469 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 8 315
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Jutro mój TŻ przyjedża się ze mną pożegnać... a w piątek już wyjeżdża :
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#470 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-12
Wiadomości: 654
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Aaaaa dziewczyny, dopadł mnie jakiś melancholijny nastrój. Jutro się wyprowadzam i dopiero to do mnie dotarło. Cholera, będę tam bez TŻta, rodziny, znajomych, nawet bez piesków
, nie wiem co mnie napadło, że poszłam tam na studia . Chyba jakieś chwilowe zaćmienie umysłu. Powiedźcie, że będzie fajnie haha...
|
|
|
|
|
#471 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
oczywiście, że będzie fajnie!
![]() a mi to pisanie idzie jak krew z nosa |
|
|
|
|
#472 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Rareza, pewnie, że będzie super!
![]() A wiesz, jak to jest - w nowym miejscu, z mnóstwem nowych rzeczy i spraw do ogarnięcia, wśród nowych ludzi CZAS PŁYNIE SZYBCIEJ ![]() Wiecie co? Nie jest mi ciężko. Tęsknie za Nim i dałabym dużo, żeby móc go przytulić i z Nim pobyć, ale na ogół nie czuję, że jest ciężko. Bardziej spokojnie. To źle, czy dobrze? |
|
|
|
|
#473 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Zobaczysz jak się przeprowadzisz to ani nie będziesz wiedziała kiedy Ci październik zleci ![]() Ja się kilka dni nie odzywałam ale miałąm troche roboty, do tego mały mi koszmarnie śpi i łaże jak zombi. Z Tż ogólnie ok, narazie. Nie wiadomo nadal kiedy przyjedzie. Leje u nich i bardzo źle sie im pracuje... Mam nadzieje że się nie przeziębi
|
|
|
|
|
|
#474 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 1 120
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
A wiecie, że mnie taka tęsknota rzadko kiedy dopada? dziwne. ale lepiej tak niż beczeć i rozpaczać, że misio daleko
myślę, że tutaj chodzi o to, że się nie rozstaliśmy. jego po prostu chwilowo nie ma. bo jakbyśmy się rozstali i też nie widzieli tyle czasu to bym na pewno tęskniła ![]() tak czy inaczej ![]() dopijam kawę, dojadam śniadanie i powtarzam niemiecki. potem trochę popiszę pracę bo inaczej mi promotorka jutro łeb urwie przy samej d.
|
|
|
|
|
#475 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Naprawdę poważnie wzięłaś się za ten niemiecki, świetnie!
Ja dopiero wygrzebuję się na śniadanie, hihi A dzisiaj w planach ćwiczenie w domku pleców i brzucha, a wieczorem na jogę ![]() A sposób w jaki się tęskni jest też chyba kwestią osobowości (i dojrzałości oczywiście) - ja nigdy nie miałam problemu ze spędzaniem czasu w samotności, zajęciem się swoimi sprawami. Proporcje w jakich spędzam czas sama i z innymi to jakieś 3:1. Chociaż przez ostatni rok z ukochanym byłam praktycznie nierozłączna, to teraz jak na lekarstwo wróciła natura samotnika
Edytowane przez cantara_007 Czas edycji: 2012-09-27 o 10:47 |
|
|
|
|
#476 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
Ja odwiedziłam babcie. Teraz małego położee i chyba sie z nim zdrzemne.. |
|
|
|
|
|
#477 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Hej Dziewczyny, chyba już z 3 dni w wątku nie pisałam...
Ja i A. ustaliliśmy, że jednak to nie ja polecę do Niego a On przyleci do PL, przy okazji zobaczy się z synkiem. Prawdopodobnie 26go pażdziernika, więc to już niecały miesiąc
__________________
<3
|
|
|
|
|
#478 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
To super
dłużej pobędziecie razem na święta, więc tak czy inaczej znajdzie się trochę czasu, żeby nadrobić zaległości ![]() Ja już się nie wypowiadam odnośnie naszego widzenia, bo trzeci raz się już zmieniło, hihi. Na pewno będą to 4 dni, nie wiadomo tylko jeszcze kto do kogo ![]() A chwilę temu skończyliśmy koszmarną, dwugodzinną kłótnię, którą zaczęłam JA jakąś durną zaczepką. I mimo tego, że to pierdoła to ostatnio zdarza się niesamowicie często, więc nie dziwię się ukochanemu, że totalnie puściły mu nerwy, byłam naprawdę nieznośna
|
|
|
|
|
#479 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Wiadomości: 7 061
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Cytat:
__________________
<3
|
|
|
|
|
|
#480 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 148
|
Dot.: Rozłąka z ukochanym - 2012
Nie sprowokował. To ja od jakiegoś czasu uczepiłam się jednego tematu i to już któraś z kolei kłótnia o tę sprawę, dlatego nie wytrzymał, a ogólnie jest niesamowicie cierpliwym i spokojnym człowiekiem. To naprawdę moja wina
Już wczoraj wszystko było w porządku, nigdy nie rozstajemy się w złych nastrojach. Po prostu jestem zniesmaczona swoim zachowaniem i zawiodłam się na sobie, no Dzisiaj KOLEJNY słoneczny dzień ![]() A Jak tam u Was, Dziewczyny? Ostatnio rzeczywiście baaardzo tu cicho, ale to chyba dobry znak i świadczy o tym, że nic się złego nie dzieje?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 07:27.



nawet na pizzę chodzimy i zakupy
teścia nie znam zbytnio bo oni się rozeszli i wielki pan ma gdzieś swoje 'dzieci'.
nie ma się czego bać. po drodze kupię sobie zeszyt 


Znam to. Mój TŻ, gdy się pokłócimy, potrafi wyłączyć telefon i rzucić go gdzieś w cholerę, a ja od zmysłów odchodzę. Ogólnie coraz rzadziej nam się to zdarza,na początku związku częściej się kłóciliśmy.

.




Ogólnie po jakiejś sprzeczce ciężej się pozbierać


