Cierpisz na samotność ? Zapraszamy! Razem ją pokonamy ! Wątek zbiorczy

[maggie_grace]

Napisane przez blanczi

A bo się polepszylo!

To w takim razie dobrze, że ucichło.

[Madaaa]

Napisane przez blanczi

A bo się polepszylo!

ooo pochwal się

[blanczi]

Napisane przez Madaaa

ooo pochwal się

Jeszcze nie, może za jakiś czas napisze.

[Madaaa]

hye dziewczyny co u was?

[maggie_grace]

Od poniedziałku idę na praktyki do Urzędu Gminy, a co u Ciebie?

[Madaaa]

A to super. Praktyki studenckie? Ja znowu w domu na bezrobotnym :/

[maggie_grace]

Nie, ja jestem w policealnej, na studia się nie wybrałam, bo miałam taką ładną wizję jeszcze w szkole, że znajduję pracę i sobie pracuję, a potem skończyłam szkołę i przejrzałam na oczy, ale na studia mnie nie ciągnie.

A ja pracę mam, wczoraj pierwszy dzień, no a od 10 na praktyki i nie wiem co z tą pracą, mam nadzieję, że na kwiecień dadzą mi umowę (praca na kasie, przez agencję, także te umowy to na miesiąc dają tylko) i będę mogła sobie dorabiać. )

[Madaaa]

Dobrze że masz pracę. W Polsce ciężko. Trzeba łapać się kazdej oferty. Ja nie mogłam w pl znaleść sobie pracy i tak wyemigrowalam. Ale żałuję że po świętach nie zostałam w pl. Pracowałam w nowym roku tydzień i pracy dalej nie ma a ja siedzę w domu jak ten kolek. Pracowałam przez agencje i obiecywali że praca po świętach będzie. Nawet o kontrakcie mowili a tu dupa.

(: wysłane z mojej emki

[maggie_grace]

Napisane przez Madaaa

Dobrze że masz pracę. W Polsce ciężko. Trzeba łapać się kazdej oferty. Ja nie mogłam w pl znaleść sobie pracy i tak wyemigrowalam. Ale żałuję że po świętach nie zostałam w pl. Pracowałam w nowym roku tydzień i pracy dalej nie ma a ja siedzę w domu jak ten kolek. Pracowałam przez agencje i obiecywali że praca po świętach będzie. Nawet o kontrakcie mowili a tu dupa.

(: wysłane z mojej emki

Dobrze, że jest, ale nadal o usamodzielnieniu się mogę pomarzyć, ta pensja to raczej jako kieszonkowe może robić. No, ale mam nadzieję, że doświadczenie mi pomoże w kolejnych poszukiwaniach, lub w przyszłym roku dostanę umowę o pracę. Mi praca na kasie nie przeszkadza (czasem nawet jest fajnie ) tylko wolałabym pracować na normalnej umowie.

Czasami mam ochotę wyjechać, ale się boję, nie mam nikogo za granicą, teraz tam już i tak ciężko z robotą, mój język kiepski, więc z moje wyjazdu wiele dobrego by nie wynikło.

[Madaaa]

Napisane przez maggie_grace

Dobrze, że jest, ale nadal o usamodzielnieniu się mogę pomarzyć, ta pensja to raczej jako kieszonkowe może robić. No, ale mam nadzieję, że doświadczenie mi pomoże w kolejnych poszukiwaniach, lub w przyszłym roku dostanę umowę o pracę. Mi praca na kasie nie przeszkadza (czasem nawet jest fajnie ) tylko wolałabym pracować na normalnej umowie.

Czasami mam ochotę wyjechać, ale się boję, nie mam nikogo za granicą, teraz tam już i tak ciężko z robotą, mój język kiepski, więc z moje wyjazdu wiele dobrego by nie wynikło.

Mój język też kiepski, a jestem w miejscu gdzie bez języką cięzko o prace. Uczę się, ale na to potrzeba czasu. Ja angielskiego wcześniej sie nie uczylam Takze a gleboką wodę wypłynełam. Żeby nie tz wrocilabym do kraju.

maggie pamiętaj ze od czegos trzeba zacząc. Wazne ze masz jakąkolwiek prace, zawsze coś zarobisz, nabierzesz doświadczenia.

[maggie_grace]

Wiem, że od czegoś trzeba zacząć i się cieszę, że mi się to trafiło, tylko boję się, że przez te praktyki to stracę.

[Yin]

Ja niestety poważnie choruje....i raczej złe rokowania.
O tyle dobrze, że wiem już co mi dolega.....

Trzeba żyć !

[maggie_grace]

Napisane przez Yin

Ja niestety poważnie choruje....i raczej złe rokowania.
O tyle dobrze, że wiem już co mi dolega.....

Trzeba żyć !

Nie wiem co Ci dolega, ale chyba nie będzie aż tak źle i wyjdziesz z tego?

[3003marzena]

Hej. Czuje się bardzo samotna.
Mam znajomych, przyjaciół ale mimo to czuje się strasznie samotna.
Chciałabym mieć osobę z którą będę mogła porozmawiać o wszystkim.
Jestem osobą wrażliwą i chyba mam za dobre serduszko bo ludzie to wykorzystują i mimo, że wiem, że tak jest to ciągle się daje. Zawsze staram się być samodzielna i zaradna ale chciałabym żeby ktoś zrobił coś dla mnie tak bezinteresownie.

[e60e5454b131baabfef11f4156e093bc04f95d5e_5ebdcd725ac57]

Marzena wiem co czujesz, bo też jestem wrażliwą osobą i nie raz dostałam po tyłku. Zawsze chciałam być inna, ale nie jestem wstanie tego zmienić, a skoro nie potrafię to staram się to zaakceptować. Pomimo gorszych chwil cieszę się, że mam dobre serce. Szkoda, że ostatnio ciągle jestem pod kreską, ale czekam cierpliwie na dzień, gdy to się zmieni
Pozdrawiam!

[Mimi08]

Hej
Zagląda tu ktoś jeszcze? Czuje się bardzo samotna i z chęcią porozmawiałabym z kimś