Wspaniałe stulecie, TVP1

[201610170910]

Napisane przez miska123123123

W całym serialu jest mnóstwo pieknych piosenek mam pytanie czy ktoś wie gdzie znajdę tą ? zaczyna się od minuty 4:36

https://www.youtube.com/watch?v=oH8pIfAqUT0 tu jest link

Proszę https://www.youtube.com/watch?v=EMPAnqYQHmo

[Klarissa]

Napisane przez regularkate

Ano autor książki zdecydowanie tego nie wie, tak samo, jak twórcy serialu nie wiedzą, czy pierwsze dziecko Hurrem faktycznie było sułtana Zaznaczyłam, że to fikcja literacka/serialowa i jak już pisałam kiedyś, jedynie ówcześni ludzie oraz Allah wiedzą, jak było naprawdę

Po prostu zastanawiam się czy w ogóle by to było możliwe do ukrycia. Kobiety w haremie były mocno pilnowane, za takie coś groziła śmierć.

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja czytałam gdzieś, że jedno z dzieci Hurrem było dzieckiem artysty Marka. Hurrem poznała go kiedy wraz z innymi niewolnicami była w szkole, zanim została faworytą Sulejmana. Podobno Marek był jej wielką miłością, a dziecko, które mu urodziła w tajemnicy ochrzciła w cerkwi.

Jak wyżej, ciekawe ja mogła by to ukryć?

Z drugiej strony pojawia się przecież w serialu wątek Leona - tak znikąd by go raczej nie wzięli. "Oryginalna" Hurrem została uprowadzona z ojczyzny jako małe dziecko, więc raczej nie pozostawiła tam za sobą miłości

[201610170910]

Napisane przez Klarissa

Po prostu zastanawiam się czy w ogóle by to było możliwe do ukrycia. Kobiety w haremie były mocno pilnowane, za takie coś groziła śmierć.


Jak wyżej, ciekawe ja mogła by to ukryć?

Z drugiej strony pojawia się przecież w serialu wątek Leona - tak znikąd by go raczej nie wzięli. "Oryginalna" Hurrem została uprowadzona z ojczyzny jako małe dziecko, więc raczej nie pozostawiła tam za sobą miłości

Niestety nigdy nie dowiemy się jaka była prawda Jedno jest pewne - prawdziwa Hurrem na pewno była inteligentną, sprytną i przebiegłą (myślę też, że dość okrutną) kobietą skoro zdołała pozbyć się wszystkich przeszkód ze swojej drogi.

[201604250941]

ja nie moge wyjsc z podziwu jaka sultanka matka jest piekna

[201610170910]

Napisane przez candycotton

ja nie moge wyjsc z podziwu jaka sultanka matka jest piekna

Też uważam, że piękna z niej kobieta Nie wyobrażam sobie innej aktorki w tej roli, ta pasuje idealnie

[userrr]

Napisane przez miska123123123

Z tego co słyszałam i czytałam to Nigar Kalfa ma być w ciąży z Ibrahimem!
Ktoś coś wiecej wie ?

było w paru scenach, że można się było domyślić, że jest w ciąży,

pierwsza scena z Daje, prawie powiedziała, że zaszła,

potem coś ktoś wspominał że Ibrahim by z niej nie zrezygnował gdyby miał z nią dziecko, a ona na to reagowała miną

[Silloe]

Napisane przez userrr

było w paru scenach, że można się było domyślić, że jest w ciąży,

pierwsza scena z Daje, prawie powiedziała, że zaszła,

potem coś ktoś wspominał że Ibrahim by z niej nie zrezygnował gdyby miał z nią dziecko, a ona na to reagowała miną

Witajcie

Przynajmniej wie, że jest w ciąży, nie jak faworyta Mustafy, która by się zorientowała, że spodziewa się dziecka dopiero wtedy kiedy brzuch by jej się znacznie powiększył


Swoją drogą jak dobrze, że w naszych czasach mamy środki antykoncepcyjne

[userrr]

Napisane przez Silloe

Witajcie

Przynajmniej wie, że jest w ciąży, nie jak faworyta Mustafy, która by się zorientowała, że spodziewa się dziecka dopiero wtedy kiedy brzuch by jej się znacznie powiększył


Swoją drogą jak dobrze, że w naszych czasach mamy środki antykoncepcyjne

środkiem to możesz iść ulicy ,

już wtedy 1500 lata albo wcześniej były aborcje, czyli ten wynalazek istniał od dawna

[kalinolistek]

Napisane przez userrr

środkiem to możesz iść ulicy ,

już wtedy 1500 lata albo wcześniej były aborcje, czyli ten wynalazek istniał od dawna

Srodki antykoncepcyjne a aborcja to dwa rozne pojecia.

Ciezko czyta sie Twoje posty bez ladu i skladu. Wyglada to tak, jakbys pobieznie czytal nasze posty i ogladal serial jednym okiem i potem madrowal sie, jakby Twoje zdanie mialo byc tym ostatnim, najlepszym i najbardziej trafnym.

[Agaczok]

Napisane przez kalinolistek

Srodki antykoncepcyjne a aborcja to dwa rozne pojecia.

Ciezko czyta sie Twoje posty bez ladu i skladu. Wyglada to tak, jakbys pobieznie czytal nasze posty i ogladal serial jednym okiem i potem madrowal sie, jakby Twoje zdanie mialo byc tym ostatnim, najlepszym i najbardziej trafnym.

[201604250941]

Oni też mieli srodki, ale to stosowały kurtyzany, nie ludzie nagle przypadkiem idacy do lozka.

[201610170910]

Napisane przez kalinolistek

Srodki antykoncepcyjne a aborcja to dwa rozne pojecia.

Ciezko czyta sie Twoje posty bez ladu i skladu. Wyglada to tak, jakbys pobieznie czytal nasze posty i ogladal serial jednym okiem i potem madrowal sie, jakby Twoje zdanie mialo byc tym ostatnim, najlepszym i najbardziej trafnym.

Juz kilka razy zwracałam koledze uwagę żeby trochę szanował innych użytkowników i żeby zaczął zwracać uwagę na to co i jak pisze, bo aż oczy bolą, ale jak widać bez skutku.

[kalinolistek]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Juz kilka razy zwracałam koledze uwagę żeby trochę szanował innych użytkowników i żeby zaczął zwracać uwagę na to co i jak pisze, bo aż oczy bolą, ale jak widać bez skutku.

I jest przekonany w bezblednosc swoich przemyslen.

[regularkate]

No właśnie, kolega jest lekko zamknięty w swoim własnym świecie i stąd moja rada, aby pozwolić mu tam zostać Jak na moje oko, jego posty zbytnio przypominają trollowanie i prowokację, aż dziw, że siedzi w tym wątku aż tak długo.

Co do książki, to spotkania pierwszego stopnia Hurrem i nadzorcy haremu i wynikła stąd ciąża były skutkiem nieudolnego wykastrowania nadzorcy, który odkrył u siebie dalsze istnienie męskich zdolności A Hurrem dowiedziała się o tym, że sypia z inną niewolnicą, oczywiście pokryjomu, i wykorzystała tę wiedzę, aby zajść w ciążę i twierdzić potem, że to dziecko sułtana, spłodzone podczas jednej przypadkowej nocy z nim (ponieważ sułtan po tej pierwszej nocy nie poczuł jakiejś wielkiej mięty do Hurrem, był przywiązany do Mahidevran tak, jak potem do Hurrem, nie chciał mieć więcej niz jedną kobietę).

Dlatego też piszę, że w serialu Hurrem jest przedstawiona i tak bardzo korzystnie i podkreślone są jej dobre cechy charakteru, a zminimalizowane te złe (choćby serial podkreśla to, że naprawdę kocha Sulejmana, a w książce sułtan jest jedynie drogą do wydostania się z haremu). Widać, że źródła historyczne różnie odnoszą się do oryginalnej Hurrem, ale biorąc pod uwagę, że tak opanowała harem i sułtana i zdołała dopiąć swoich celów daje do myślenia, że raczej nie zrobiła tego niewinną minką i klepaniem po plecach innych mieszkanców pałacu/haremu

A co więcej, doprowadzając do śmierci Mustafy przyczyniła się do późniejszego zniweczenia osiągnięć politycznych Sulejmana, bo jego następcą został najmniej udany z synów.

[Agrippinilla]

Napisane przez kalinolistek

I jest przekonany w bezblednosc swoich przemyslen.

A co to znaczy?

Kochani, nie czepiajmy się kolegi Userrr, jeśli sami piszemy z błędami, dobrze? Wątek nie jest o tym, kto jak pisze. Nie jest też o tym, co pisarze "bajdurzą" na temat rzekomych związków pozamałżeńskich Roksolany.

Wątek jest o uroczej, sprytnej i niepowtarzalnej sułtaneczce Hurrem, szalenie inteligentnym i pysznym wezyrze Ibrahimie i oczywiście o wspaniałym Sulejmanie z serialu. A także o wszystkich krewnych-i-znajomych-królika powyższych

[201610170910]

Ja uważam, że wątek jest o serialu i wszystkim co z nim związane, dlaczego mamy się nie odnosić do historii?

Wydaje mi się też, że jednak userrr mógłby wykazać minimum szacunku do innych i spojlery pisać na biało, ale nie, on się jeszcze domaga żeby pisać je na czarno, bo trudno mu się to czyta. No litości
Błędy może i każdy jakieś robi, ale tego co on pisze to się czytać nie da czasami. Myślę, że to troll.

[kalinolistek]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Ja uważam, że wątek jest o serialu i wszystkim co z nim związane, dlaczego mamy się nie odnosić do historii?

Wydaje mi się też, że jednak userrr mógłby wykazać minimum szacunku do innych i spojlery pisać na biało, ale nie, on się jeszcze domaga żeby pisać je na czarno, bo trudno mu się to czyta. No litości
Błędy może i każdy jakieś robi, ale tego co on pisze to się czytać nie da czasami. Myślę, że to troll.

Zgadzam sie. Trollem raczej nie jest, bo widzialam, ze udziela sie na innych watkach. Taki ma styl pisania.

[1Patty]

Aktor grający Sulejmana za młodu jest przepiękny haha. Za to Ibrahim cóż przeciętny. Ale właśnie to mi się podoba że nie upiekszyli go. Choć z reguły wszyscy są tam ponad przecietną wyglądową

[Agrippinilla]

Napisane przez 1Patty

Aktor grający Sulejmana za młodu jest przepiękny haha. Za to Ibrahim cóż przeciętny. Ale właśnie to mi się podoba że nie upiekszyli go. Choć z reguły wszyscy są tam ponad przecietną wyglądową

Zauważyłam małe niedopatrzenie charakteryzatorów - zwróćcie uwagę, że Ibrahim ma pojedynczy dziób po ospie na prawym policzku, blisko nosa. Jego brat ma taki sam

[userrr]

kalinolistek,

nie porównuję antykoncepcji i aborcji tylko porównuję lata 1500-2015,że już ponad 500 lat tenu znali to co my dziś czyli np aborcje,

Napisane przez candycotton

Oni też mieli srodki, ale to stosowały kurtyzany, nie ludzie nagle przypadkiem idacy do lozka.

no właśnie, czyli mało się nasza cywilizacja rozwinęła przez ponad 500 lat, pewnie się okaże, że znali już wtedy tv, komórki, net , trochę żart ale kto wie co oni tam jeszcze znali... ,

Napisane przez Agrippinilla

A co to znaczy?

Kochani, nie czepiajmy się kolegi Userrr, jeśli sami piszemy z błędami, dobrze? Wątek nie jest o tym, kto jak pisze. Nie jest też o tym, co pisarze "bajdurzą" na temat rzekomych związków pozamałżeńskich Roksolany.

Wątek jest o uroczej, sprytnej i niepowtarzalnej sułtaneczce Hurrem, szalenie inteligentnym i pysznym wezyrze Ibrahimie i oczywiście o wspaniałym Sulejmanie z serialu. A także o wszystkich krewnych-i-znajomych-królika powyższych

no właśnie, jak można pisać ze składem i ładem skoro nawet film nie w pełni odda realną rzeczywistość, a co dopiero zwykły człowiek ,

jak czytam, że Hurrem była nazywana jakoś Rokokokosola czy jak jej tam to aż nie mogę tegi czytać , rozumiem Aleskandra, Hurrem, sułtana, ale Roooo coś tam, kto to w ogóle wymyślił ?

Ibrahim jest ciekawą postacią, ciekawe było jak się poznali z Sulejmanem, teraz już rozumiem dlaczego tak dużą władze ma Ibrahim, poza tym młody Sulejman był z charakteru podobny do Mustafy tak wynika z filmu,


spoilery kiedyś napisałem normalnie bo nie wiedziałem, że cudujecie i piszecie je na biało, zakumałem później jak już były napisane ale od tamtej pory nie piszę ich , poza tym te spoilery mogłyby mieć inny kolor niż biały, na smartfonie trudno się je czyta

[Klarissa]

Napisane przez userrr

nie porównuję antykoncepcji i aborcji tylko porównuję lata 1500-2015,że już ponad 500 lat tenu znali to co my dziś czyli np aborcje, (...)

Zarówno antykoncepcja jak i aborcja są znane od starożytności (a podejrzewam, że w zasadzie stosowane były odkąd tylko ludzkość się nieco ucywilizowała), nie jest to wynalazek XVI wieku Tak samo zresztą testy ciążowe znane już były starożytnym rzymiankom. Także w tym akurat nie ma nic zaskakującego. Jeśli już coś razi to tylko przekonanie, że ciąża jest "winą" samej kobiety i staje się też głównie jej problemem, zresztą to ostanie znane jest niestety aż do dzisiaj

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Napisane przez userrr

jak czytam, że Hurrem była nazywana jakoś Rokokokosola czy jak jej tam to aż nie mogę tegi czytać , rozumiem Aleskandra, Hurrem, sułtana, ale Roooo coś tam, kto to w ogóle wymyślił ?

Była rusinką z pochodzenia, więc i imię które się jej przypisuje (Roksolana) pochodziło z tamtych rejonów.

[Agrippinilla]

Napisane przez Klarissa

Zarówno antykoncepcja jak i aborcja są znane od starożytności (a podejrzewam, że w zasadzie stosowane były odkąd tylko ludzkość się nieco ucywilizowała), nie jest to wynalazek XVI wieku Tak samo zresztą testy ciążowe znane już były starożytnym rzymiankom. Także w tym akurat nie ma nic zaskakującego. Jeśli już coś razi to tylko przekonanie, że ciąża jest "winą" samej kobiety i staje się też głównie jej problemem, zresztą to ostanie znane jest niestety aż do dzisiaj

---------- Dopisano o 18:00 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ----------

Była rusinką z pochodzenia, więc i imię które się jej przypisuje (Roksolana) pochodziło z tamtych rejonów.

Roksolana to też inna wersja imienia Rusłana, czyli pochodząca z Rusi. Czyli Roksolana = Rusinka.

[1Patty]

W zasadzie antykoncepcje moralnie potępiły dopiero nauki kościoła, mężczyzn, którzy uznali to za niegodne moralnie. Nasze babki, prabapki stosowały anty z naturalnych roślin: owoce jałowca, natki pietruszki itp ( w mojej rodzine żyją wyzwolone kobiety stąd wiem o różnych ciekawych sposobach ;D) co ciekawe pomagało gdy kobieta nie chciała mieć potomstwa jeszcze.

Wspaniałe Stulecie to serial koncepcyjny - nikt nie wystawił certyfikaty 100% zgodności.

W ostatnim odcinku Hurrem chyba zaimponowała Paszy. Zdanie: ja się nie liczę ochroń moje dzieci chyba go lekko zszokowało no nie?

[Silloe]

Napisane przez userrr

środkiem to możesz iść ulicy ,

już wtedy 1500 lata albo wcześniej były aborcje, czyli ten wynalazek istniał od dawna

[userrr]

1Patty,

nie,

bardziej mi się spodobało, że Ibrahim chce jej pomóc choć nie za bardzo ją lubi...

[kalinolistek]

Napisane przez userrr

1Patty,

nie,

bardziej mi się spodobało, że Ibrahim chce jej pomóc choć nie za bardzo ją lubi...

Mi bardzo sie podobal odcinek, gdzie Ibrahim wspominal swoja mlodosc. Byl nikim, zwyklym czlowiekiem, ktorego zauwazyl Sulejman i wybral na swojego kompana.
Gdy jest juz swiadomy swojej wladzy traci na sympatii, poniewaz ma na sumieniu wiele niewinnych ludzkich istnien i trzeba przyznac, ze jest dosc okrutnym czlowiekiem.

Z Ibrahimem jak z Hurrem - albo sie lubi te postac albo nie.

[userrr]

kalinolistek,

a ja coraz bardziej rozumiem Ibrahima, poznał brutalne życie, ma podejmować ważne decyzje, mało kto na jego miejscu zachowywał by się inaczej,

tak a propo wspomnień to sam kiedyś wspominałem swoje młodsze lata i odchodząc od tego do czego doszedłem to w młodości wszyscy ludzie są nikim...

[201610170910]

Jest kolejny odcinek

Sceny Sulejmana z Firuze Moim zdaniem pasują do siebie i widać miłość między nimi. Sułtan wreszcie po tych wszystkich fochach i wybrykach Hurrem znalazł trochę spokoju u boku Firuze. No i znów się uśmiecha

Poza tym jestem w szoku, bo Nigar żyje... Moim zdaniem mogli już zakończyć jej wątek i naprawdę ją zabić

[Klarissa]

Napisane przez Frumoasa Domnisoara

Jest kolejny odcinek

Sceny Sulejmana z Firuze Moim zdaniem pasują do siebie i widać miłość między nimi. Sułtan wreszcie po tych wszystkich fochach i wybrykach Hurrem znalazł trochę spokoju u boku Firuze. No i znów się uśmiecha

Poza tym jestem w szoku, bo Nigar żyje... Moim zdaniem mogli już zakończyć jej wątek i naprawdę ją zabić

Jak dla mnie to Sułtan ma kryzy wieku średniego jak każdy facet w okolicach 40-stki i dlatego leci na młodą laskę co by się dowartościować. Przeżywa "drugą młodość" w myśl zasady, że jak głowa siwieje to dupa szaleje. Mnie z kolei w ogóle denerwują te sceny


A tak z ciekawości, która postać jest dla was najbardziej denerwująca i dlaczego?
Ja nie znoszę od samego początku sułtanki Hatice Taka niby dobroć chodząca, a nie przeszkadzało jej to na każdym kroku się wywyższać i przypominać wszystkim gdzie ich miejsce. Jak trzeba było mierzyć się z własnym życiem i swoimi problemami to mimoza wiecznie załamana i zdychająca, ale knuć i mścić się to już nie miała trudności.
A to w zasadzie jedyna postać w serialu, która przecież nie musiała w żaden sposób walczyć o swoją pozycję, bo miała ją ugruntowaną od urodzenia, mogła spokojnie olać pałacowe intrygi i zająć się swoim życiem zamiast się mieszać tam, gdzie jej nie potrzeba.

[regularkate]

Napisane przez Agrippinilla

A co to znaczy?

Kochani, nie czepiajmy się kolegi Userrr, jeśli sami piszemy z błędami, dobrze? Wątek nie jest o tym, kto jak pisze. Nie jest też o tym, co pisarze "bajdurzą" na temat rzekomych związków pozamałżeńskich Roksolany.

Wątek jest o uroczej, sprytnej i niepowtarzalnej sułtaneczce Hurrem, szalenie inteligentnym i pysznym wezyrze Ibrahimie i oczywiście o wspaniałym Sulejmanie z serialu. A także o wszystkich krewnych-i-znajomych-królika powyższych

Ja błędów nie robię, więc czepiać się będę, tym bardziej, że nie o ortografię czy składnię tu chodzi, ale o nieprzyjemne docinki, którymi userr częstuje i właśnie wrzucanie spoilerów i dopytywanie się, co będzie dalej i wymaganie, żeby pisać to może jeszcze wielkimi literami.

Wątek jest o tym, co użytkownicy w nim zawrą i nie Ty o tym decydujesz, o czym będą traktowały moje posty. Dopóki trzymam się nurtu i tematu postaci serialowych, to nie widzę żadnego powodu, aby nie wspominać o innych dziełach krążących wokół historii Sulejmana.

Napisane przez Klarissa

A tak z ciekawości, która postać jest dla was najbardziej denerwująca i dlaczego?

Ja pałam coraz większą niechęcią do Nigar - swoimi działaniami traci szacunek kolejnych osób (Daye), a niestety nie można wytłumaczyć wszystkich głupich wyborów zasadą "serce nie sługa". Jakoś lwia część mieszkańców haremu umie oddzielić uczucia od działań przynoszących korzyści lub wręcz przeciwnie, działających na niekorzyść, i nie wplątują się w takie głupie sytuacje jak Nigar. Już nie wspomnę o jej wizytach u Hatice - nie wiem, jak może spojrzeć sułtance w oczy, jednocześnie sypiając w najlepsze z paszą.
A ponadto oferuje swoje usługi tym, którzy akurat najwięcej jej się przydają. Gul aga przynajmniej jest niestrudzenie oddany Hurrem. A Nigar to taki PSL pałacowy
Nie lubię też Gulsah, wydaje się być okrutną i żądną przywilejów osobą z natury, ale przynajmniej jest lojalna wobec swoich.
Hurrem również nie lubię, ale przynajmniej rozumiem pobudki, które nią kierują Choć nigdy nie byłam wyznawczynią zasady "cel uświęca środki", a Hurrem głównie na tym się opiera.