|
Notka |
|
Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki Miejsce, w którym rozmawiamy o pielęgnacji twarzy i ciała oraz sprawdzonych kosmetykach. Masz pytanie? Zadaj je kosmetyczce. |
|
Narzędzia |
2009-07-25, 09:43 | #4771 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
9 lipca robiłam kolczyk w języku i po 4 dniach musiałam go wyjąć, do dziś wszystko mam już zagojone, piszę z pytaniem kiedy mniej więcej mogła bym ponownie przekłuć język?
|
2009-07-25, 10:25 | #4772 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
juz możesz.. ;]
|
2009-07-25, 10:27 | #4773 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-01
Lokalizacja: z domu
Wiadomości: 1 004
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
A dlaczego musiałaś wyjąć?
__________________
Nigdzie nie jesteśmy bardziej samotni, niż leżąc w łóżku, z naszymi tajemnicami i wewnętrznym głosem, którym żegnamy lub przeklinamy mijający dzień. |
|
2009-07-25, 10:41 | #4774 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Zmiana na krótszy powinna rozwiązać problem przygryzania. Ja też przygryzałam ten pierwszy, długi na 22 mm. Odkąd mam 16 mm problem przygryzania sam się rozwiązał. A z tego, co widzę, to mam zapas i mogę spokojnie kupić sobie na zmianę kolca o długości 12-14 mm.
|
2009-07-25, 13:57 | #4775 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 900
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Mi też się nie psują,a mam prawie 4 lata kolczyk w języku. Szkliwo też mam w porządku,a mam ten pierwszy najdłuższy kolczyk.
|
2009-07-25, 16:30 | #4776 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
|
2009-07-26, 14:18 | #4777 |
Gość
Wiadomości: n/a
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
oj , a kto Ci robil ? ze taki kolczyk wybral ;/
ja przy przekluwaniu mialam kolczyk 22mm i do tej pory go mam hehe . nie przeszkadza mi w niczym. wrecz przeciwnie fajnie sie nim bawic ;P |
2009-07-26, 21:26 | #4778 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 18
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Witam,
W sobotę zrobiłam sobie w salonie kolca. Jest nieźle tzn nie boli aż tak bardzo...trochę seplenie i jest spuchnięty, ale do wytrzymania. Jedynie co mnie niepokoi to fakt, że mam wrażenie jakby język był poparzony. Niech mnie ktoś oświeci czy to normalny objaw? Do pyska wkładam kostki lodu z naparu z rumianku i używam HascoSept do płukania. Będę wdzięczna za pomoc. |
2009-07-26, 21:52 | #4779 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
normalny objaw
|
2009-07-26, 22:01 | #4780 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 18
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ok to już coś wiem dzięki za pomoc......a kiedy jest szansa, że przestanie mnie w taki dziwny sposób boleć?
|
2009-07-26, 22:25 | #4781 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
W piątek przkułam sobie język, puchnąć juz wczoraj zaczoł, no nie powiem, bo boli, ale jakos wytzrymuje ból . mam jedno pytanko ;p
co jakis czas leci mi malutka ilość ropy .. czy to normalne ? normalnie płukam jak najczesciej twarz rumiankiem i szałwią . wiec mnie to zaczyna dziwic ;p. bo przeczytałam, ze ropa to zakarzenie ;p chociaz siostra która ma kolczyk mówi ze to całkiem normalne . odpowiedzcie jak najszybciej ;p |
2009-07-27, 02:21 | #4782 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2009-07-27, 07:29 | #4783 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
pewnie chodzi jej o limfę także...
__________________
Addicted to piercing
|
2009-07-27, 10:42 | #4784 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
to są takie malutkie ilości czegos biało - żółtego wokół kolczyka .
wczesniej pojawiało sie wokół dolnej kuleczki, teraz wokół górnej. pytam bo zaczełam sie martwić . jak na dzisiejszy dzień to sie nie pojawia to cos ; d juz przepłukałam twarz szałwią, i wyssałam 3 kotki lodu z rumianku . ; d |
2009-07-27, 15:49 | #4785 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Dominikoo - wszystko jest w jak najlepszym przypadku. po kazdym jedzeniu musisz plukac woda, by osad nie zostal w buuuzi. i mozesz w aptece kupic dentosept i tym plukac. (koszt okolo 8zł.)
sama tak mialam . a jezyk sie juz goooi.
__________________
Karoooł. |
2009-07-27, 16:44 | #4786 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
hmm , wgl prawie nic nie jem, i płukam szałwią i ssię kostki lodu z rumianku wiec no .. nie jem nabiału, i wgl nie nic ;p . dlatego mnei to dziwi, ale jak wszystko jest ok no to dobrze ;p . juz dzisiaj nie zdąże wiec jutro sobie kupie to cos ; D dzieki ;*
Edytowane przez Domiinikaa Czas edycji: 2009-07-27 o 20:30 |
2009-07-27, 19:00 | #4787 |
Przyczajenie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
znajomy, zajmuje sie tym już od jakiegoś czasu, ale nie ma profesjonalnego studia. Specjalnie dzień przed leciałam po dłuższy kolczyk bo prędzej sobie zamówiłam 16 i stwierdzilam, że będą za krókie. Dłuższy, który kupiłam ma 22mm, jak mu go pokazałam stwierdził, że może być za długi i przeszkadzać więc dałam ten krószy, który 2 dnia zaczął znikać w opuchliźnie, z kuleczki , która była duża było widać tylko połowę.
|
2009-07-27, 20:33 | #4788 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
no właśnie przepukałam jame ustną tym dentostep ; D dziwnie sie jakos czuje po tym, znaczy no, mój język ; D
|
2009-07-27, 21:00 | #4789 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-03
Lokalizacja: My own, private Neverland.
Wiadomości: 10 534
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Cytat:
|
|
2009-07-27, 21:07 | #4790 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja przekułam swój język w 2004 roku. Niestety wyjęłam go dwa miesiące temu. Powód - osunęły mi się dziąsła (mam odsłonięte szyjki). Mój stomatolog twierdzi że to właśnie przez kolczyk. Drugim powodem było seplenienie.
|
2009-07-28, 10:36 | #4791 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 21
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
nigdy więcej nie będę uzywać Dentoseptu! Pytałam dentystkę, bo strasznie zżółkły mi ząbki... powiedziała że jest już dużo różnych lepszych specyfików po których barwa zębów się nie zmienia... no ale ja się nie znam zbytnio, tyle co słyszałam od dentystki właśnie.... teraz czas na wybielanie i pastę dla palaczy przynajmniej nie muszę się przyznawać że palę wytłumaczenie mam ;]
no a co do kolca mego... 2,5 tygodnia a ja dalej mam opuchliznę jaką miałam... jak już pisałam to tylko odrobinę zeszła jakiś czas temu i widać już całą górną kuleczkę a nie jak wczesniej- pół, jednak dalej odbija mi się kolczyk na wierzchu języka.... mam nadzieję że to nie alergia tylko kwestia że u mnie się dłużej goi... ?? |
2009-07-28, 11:05 | #4792 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
nie wiem ; D . pamietasz jaką miałaś mniej wiecej grubość języka ?
u mnie w piątek minie tydzień od przekłucia, i od początku juz miałam to wgniecenie , tylko sie powiększyło jak mi język spuchł teraz opuchlizna powolutku schodzi, wiec moze poprostu masz język takiej grubosci lub cos . |
2009-07-28, 15:34 | #4793 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 34
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
wgniecenie jest zupełnie normalne. po prostu język sie delikatnie odkształca pod kuleczką. moze się trochę zmniejszyć, ale raczej tak w 100% nie zniknie, tak po prostu bywa
__________________
Addicted to piercing
|
2009-07-28, 21:19 | #4794 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja sobie zrobiłam kolca 9 lipca dokładnie i nie zeszła mi opuchlizna :/
tzn już jem w miarę normalnie i rozmawiam też. Płukałam przez 2 tyg najpierw szałwią a potem korą dębową i nic ;( |
2009-07-28, 21:59 | #4795 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 8
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
ja tam w piątek przekułam język i opuchlizny juz nie mam ; D ale to podobno zalezy od organizmu no .
|
2009-07-28, 22:23 | #4796 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Żary
Wiadomości: 292
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
mi to wgniecenie zniknęło całkowicie po jakimś czasie. długo po zagojeniu, ale zniknęło.
teraz kolczyka mam już ponad pół roku. |
2009-07-29, 00:33 | #4797 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Ja przebiłam język w poniedziałek i jestem w sumie zadowolona. Przekłucie bolało odrobinkę, szczególnie jak piercer przebijał błonkę od dołu, bo później jak w gąbeczkę. Wszystko bez znieczulenia, ból znośny trochę go oplułam, jak zakręcał, co musiało mu przeszkodzić i później odkręcił mi się kolec :/ ale naprawiło się wszystko ;D krew leciała ponad dwie godzinki. Oczywiście nie uważałam na jedzenie i jadłam lody, zimne picia i kebaba xD póki mogłam, to ostatnie. Potem niestety napuchł mi okropnie, że myślałam, że go w końcu wyciągnę. Ale po mrożącym soczku złagodził się i na drugi dzień był normalny ;D dookoła jest język trochę obolały, no i z tyłu też. Ból powiem był okropny podczas napuchnięcia. Ale szybko mi się goi, przestaję seplenić i powoli wracam do normy ;D nawet bułę udało mi się zjeść.
|
2009-07-29, 07:54 | #4798 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-01
Wiadomości: 57
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Szczęściary... ja to chyba go wyjmę, chociaż kolczyk w języku to było takie malutkie marzenie. Spokój przynajmniej będzie. ech ;(
|
2009-07-29, 09:04 | #4799 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 18
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
Planuje zakupić krótszy kolczyk i zastanawiam się jakiej grubości sztanga jest odpowiednia? jeśli chodzi od długość to zamówię 16mm. No i kwestia materiału co polecacie stal, tytan czy bioplast?
|
2009-07-29, 09:57 | #4800 |
Zadomowienie
|
Dot.: Kolczyk w języku- wątek zbiorczy- przekłuwanie, wrażenia, problemy
bioplast
|
Nowe wątki na forum Pielęgnacja - pytania do kosmetyczki |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 08:40.