Żony 2015 część 14

[sQuaara]

Jakby miała osobno dla tz gotować to by sovie sam gotowa. Serio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia1905]

Napisane przez gr8ania

U nas też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Napisane przez Kelpie

Bry

Za oknem wali śnieg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zaskoczę Was u mnie też jakbym wiedziała, że śnieg będzie w marcu to bym Jaśkowi sanki kupiła, a tak to siedzimy w domu.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Justuus]

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gr8ania]

Napisane przez sQuaara

Jakby miała osobno dla tz gotować to by sovie sam gotowa. Serio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój też


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[existence]

Mnie też tz czasem gotuje osobno jak ma ochotę zjeść coś czego ja nie lubię ale to działa w obie strony bo są też rzeczy których on nie lubi i jeśli je akurat mamy to dla niego kombinujemy coś innego :-D

U mnie póki co drugi dzień słonecznie i topi się śnieg, prawie go nie ma i mam nadzieję że się to utrzyma



Bazgram z telefonu.

[_groooszek_]

U nas w sumie z gotowaniem nie ma problemu. Mój Tż jest wszystkożerny a że gotuję zazwyczaj ja to oboje jemy. Jedyne czego nie lubię to fasolka po bretońsku i zupa fasolowa, no i cóż - jak chce zjeść niech idzie do mamusi

[zonamojegomeza]

Miałam 2h dla siebie, nawet wiecej.
Zrobiłam zakupy w lidlu, pochodzilam po sklepach, ale jakoś mnie to nie kręci. Kupilabym sobie cos ale czekam na wypłatę. Nie ma sensu teraz mierzyć. Z tych nowych rzeczy to mało co mi się podoba.

Dziecko pochlipuje przez sen. Szykuję mu obiad i najchętniej to bym sama polezala.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kiciakowa]

Napisane przez Vivienne

Nie będzie, ja jeżdżę obecnie do pracy po 5 i jest już dość jasno

Dzięki, pocieszylas mnie

Napisane przez sQuaara

Jakby miała osobno dla tz gotować to by sovie sam gotowa. Serio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha mój raczej też Jak chce coś to sobie sam robi. Ale u nas raczej nie ma tego problemu, bo on je wszystko, a to ja jestem wybredna


Siostra tż się zareczyla, więc szykuje się wesele ponoć. Planują na maj za rok.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[zmotywowanaja]

Napisane przez Justuus

Dzień dobry

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak tam u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[asia1905]

Moj maz tez zje wszystko i jest otwarty na nowe smaki. Teraz obiady są pod Jaska robione. Jakbym miała robić 3 obiady to bym wyszła z siebie. Chociaż lubię gotować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[pysia1987]

Mój Tz w kuchni robi herbatę i tyle. Wiec jak mu coś nie smakuje to musi sobie żarcie sam organizować. W życiu bym nie gotowała 2obiadow. Ja kocham krem z brokułów, a Tz nienawidzi. No pecha ma jak mi kiedyś powie ze mogę zostać w domu i być ppd to będę gotowała nawet 3obiady, no ale raczej tak nigdy nie powie wiec no :P musi jeść to co robię, a jak nie pasi to sorry ale tez zauważyłam ze na zakupy poświęcam mnóstwo czasu i myśle czy by się nie przerzucić na zakupy online z Tesco....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Justuus]

Napisane przez zmotywowanaja

Jak tam u Ciebie?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Żyje...
W ciszy...
Ja się mecze i czuje się rozrywana w środku przez ta ciszę A on się cieszy spokojem, ogląda sobie głupie filmiki na yt, słucha muzyki itp...


Sama się w tym gubię. Chciałabym żeby wróciło do normy (i będzie mi się głupio że wam tu to pisałam A potem szczęśliwa i uśmiechnięta chodzę) Ale z drugiej strony boję się że znów się takie coś będzie powtarzać i zamknę się w jakimś błędnym kole...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Kelpie]

Napisane przez sQuaara

Jakby miała osobno dla tz gotować to by sovie sam gotowa. Serio.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja dla TŻ ogarniam teraz dietę. Nie mam problemu żeby jeść to samo tylko na razie mam problem ogarnąć to logistycznie. Dzisiaj zrobiłam zakupy i jak wróciłam to się zorientowałam że kupiłam ilości tylko dla TŻ

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez asia1905

Moj maz tez zje wszystko i jest otwarty na nowe smaki. Teraz obiady są pod Jaska robione. Jakbym miała robić 3 obiady to bym wyszła z siebie. Chociaż lubię gotować.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

u mnie jak robilam 5 posilkow mackowi i jeszcze obiad dla nas to mialam wrazenie ze caly czas gotuje i sprzatam po jedzeniu... zlobek to TAKIE zbawienie w tym temacie


bylam na przegladzie u stomatologa... tyle hajsow musze szykowac i w pracy omowic moj powrot. moj szef byl nieobecny. takze nic nie omowilam

---------- Dopisano o 13:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez pysia1987

Mój Tz w kuchni robi herbatę i tyle. Wiec jak mu coś nie smakuje to musi sobie żarcie sam organizować. W życiu bym nie gotowała 2obiadow. Ja kocham krem z brokułów, a Tz nienawidzi. No pecha ma jak mi kiedyś powie ze mogę zostać w domu i być ppd to będę gotowała nawet 3obiady, no ale raczej tak nigdy nie powie wiec no :P musi jeść to co robię, a jak nie pasi to sorry ale tez zauważyłam ze na zakupy poświęcam mnóstwo czasu i myśle czy by się nie przerzucić na zakupy online z Tesco....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

polecam albo po prostu raz w tygodniu isc na zakupy. mnie meczy ze kazdego dnia wracajac zajezdzam, a to po jajka a to brokul a to ziemniaki a to maslo a to costam ;/ no nie ma dnia zebym w sklepie nie byla. pomijam ze dzis po ziemniaki poszlam i wydalam 35zł . tyle dobrze ze na same warzywa w warzywniaczku

[zmotywowanaja]

Napisane przez Justuus

Żyje...
W ciszy...
Ja się mecze i czuje się rozrywana w środku przez ta ciszę A on się cieszy spokojem, ogląda sobie głupie filmiki na yt, słucha muzyki itp...


Sama się w tym gubię. Chciałabym żeby wróciło do normy (i będzie mi się głupio że wam tu to pisałam A potem szczęśliwa i uśmiechnięta chodzę) Ale z drugiej strony boję się że znów się takie coś będzie powtarzać i zamknę się w jakimś błędnym kole...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mogę się tylko domyślać co czujesz, ale to Tż musi zrozumieć, że popełnił wielki błąd i żeby przejrzał na oczy jak najszybciej.

Mocno tulę!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez pysia1987

Mój Tz w kuchni robi herbatę i tyle. Wiec jak mu coś nie smakuje to musi sobie żarcie sam organizować. W życiu bym nie gotowała 2obiadow. Ja kocham krem z brokułów, a Tz nienawidzi. No pecha ma jak mi kiedyś powie ze mogę zostać w domu i być ppd to będę gotowała nawet 3obiady, no ale raczej tak nigdy nie powie wiec no :P musi jeść to co robię, a jak nie pasi to sorry ale tez zauważyłam ze na zakupy poświęcam mnóstwo czasu i myśle czy by się nie przerzucić na zakupy online z Tesco....


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Zakupy online są spoko, ale....
W tesco lubią przysłać zamiennik bo czegoś nie ma. Więc ja wybieram, czytam składy, a Pan mi wyskakuje, że ma np inny sos.
Warzywa - nie wybierzesz sama. Nabiał - data ważności jest jaka jest... No więc jest wygoda, ale raz za czas, więcej rzeczy. Jak masz ulubione coś to możesz czasem nie dostać.

[ania9o]

Ja gotuje dla naszej trójki jeden obiad dieta M. sporo mi ułatwia w tym temacie bo Asia może jeść to co my, gotujemy to co lubimy wszyscy troje najbardziej i po problemie moje dziecko nie cierpi zup, ma to po nas także u nas raczej królują drugie dania, dużo warzyw, ryżu, kasz, makaronów, jakieś duszone, gotowane albo pieczone mięso.

W sobotę wybieramy się na pierwszą imprezę Asi roczek kolegi. Szykuje się niezły balet

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

[201805091331]

Napisane przez ania9o

Ja gotuje dla naszej trójki jeden obiad dieta M. sporo mi ułatwia w tym temacie bo Asia może jeść to co my, gotujemy to co lubimy wszyscy troje najbardziej i po problemie moje dziecko nie cierpi zup, ma to po nas także u nas raczej królują drugie dania, dużo warzyw, ryżu, kasz, makaronów, jakieś duszone, gotowane albo pieczone mięso.

W sobotę wybieramy się na pierwszą imprezę Asi roczek kolegi. Szykuje się niezły balet

Wysłane z mojego P8 lite przy użyciu Tapatalka

U nas znowu młody tylko zupy pomidorowa i rosół a drugich dań nie je tak samo jak innych zup, a nie jeszcze sos pieczarkowy z ziemniakami. My znowu zup nie bardzo. Tz uwielbia pierogi, makarony itp ja średnio. No co zrobić. Dla mnie gorszym problemem od stania w kuchni jest to co zrobić młodemu żeby zjadł bo je po pierwsze mało rzeczy a po drugie tylko na ciepło. W życiu nie zjadł np kanapki, wstaje o 6 i kombinuje co zrobić żeby zjadł bo nie je w przedszkolu.

Justus, nie wiem co doradzić. Trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

[1=45326ef568a8cdb5ffa32c6 42ee06bebadb9e802_6045692 5b2241;82374901]Zakupy online są spoko, ale....
W tesco lubią przysłać zamiennik bo czegoś nie ma. Więc ja wybieram, czytam składy, a Pan mi wyskakuje, że ma np inny sos.
Warzywa - nie wybierzesz sama. Nabiał - data ważności jest jaka jest... No więc jest wygoda, ale raz za czas, więcej rzeczy. Jak masz ulubione coś to możesz czasem nie dostać.[/QUOTE]

prawda choc ja czesto na liste na 2 strony nie mam 2 produktow typu "nie bylo duzego rozmarynu, sa 2 male"
mozesz sie tez nie zgodzic na zamiennik. To tak jakby isc do sklepu i czegos nie bylo a co do dat waznosci to jak robie zakupy na tydzien to nigdy nie dostalam np 6 serkow wiejskich "do jutra"

[45326ef568a8cdb5ffa32c642ee06bebadb9e802_60456925b2241]

Napisane przez sQuaara

prawda choc ja czesto na liste na 2 strony nie mam 2 produktow typu "nie bylo duzego rozmarynu, sa 2 male"
mozesz sie tez nie zgodzic na zamiennik. To tak jakby isc do sklepu i czegos nie bylo a co do dat waznosci to jak robie zakupy na tydzien to nigdy nie dostalam np 6 serkow wiejskich "do jutra"

Tak wiem, że mogę zrezygnować.
Ale moje przypadki to:
1. Serki wiejskie braliśmy zawsze z datami do przodu 2 tyg i chlupotające. A tu dostaję taki co za 5 dni koniec. A zakupy na 2 tyg. zrobiłam.
2. Zamawiam czekolady do tortu. I niektóre nie współpracują. I 8 czekolad, a Pan mi np. goplane zamiast alpen gold przywiózł. Fajnie ze mogę zrezygnować, ale to oznacza, że i tak musze jechać do sklepu
3. Jajka klatkowe zamiast wolny wybieg. Dzięki dzięki, ale patrz punkt 2 i tak muszę jechać bo jajka jemy prawie codziennie.

No i rozmijają mi się takie zakupy z celem. Dlatego teraz jeśli zamawiam to albo bdsklep albo fri sco (zależy co zamawiam).

[krolewna_smieszka]

Napisane przez zonamojegomeza

A co on na to?
W ciąży zmienia się smak, co w tym dziwnego?

To, ze zawsze slyszalam, ze kobiety maja problemy z jedzeniem w pierwszym trymestrze, a ja w pierwszym jadlam wszystko w szalonych ilosciach, a w drugim wykluczylam znaczna czesc swojego jadlospisu. Moze moj organizm sam stwierdzil, ze przesadzil z gromadzeniem zapasow.

Zrobilo mu sie smutno i kazal mi napisac liste rzeczy, ktore jestem w stanie zjesc.
Na dzisiejszy lunch sobie zrobilam kotleciki jajeczne i swiezy ogorek + rzodkiewki.

My ostatnio jezdzimy do sklepu samochodem raz w tygodniu i robimy ogromne zakupy, glownie kilogramy warzyw i owocow dla mnie, a potem pieszo jeszcze ew ze 2-3x w tyg po mniejsze zakupy. Tutaj ciezko mowic o kupowaniu czegokolwiek swiezego, wiekszosc jedzenia ma dlugie daty waznosci.

Justuus

[Kiciakowa]

Napisane przez Ironia89

U nas znowu młody tylko zupy pomidorowa i rosół a drugich dań nie je tak samo jak innych zup, a nie jeszcze sos pieczarkowy z ziemniakami. My znowu zup nie bardzo. Tz uwielbia pierogi, makarony itp ja średnio. No co zrobić. Dla mnie gorszym problemem od stania w kuchni jest to co zrobić młodemu żeby zjadł bo je po pierwsze mało rzeczy a po drugie tylko na ciepło. W życiu nie zjadł np kanapki, wstaje o 6 i kombinuje co zrobić żeby zjadł bo nie je w przedszkolu.

Justus, nie wiem co doradzić. Trzymaj się

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Naleśniki!
Robisz wieczorem ciasto, rano włączysz dla młodego 1-2 I masz na ciepło.

Ja codziennie jem przed pracą naleśniki na śniadanie, szybciej mi się robi niż kanapki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez krolewna_smieszka

To, ze zawsze slyszalam, ze kobiety maja problemy z jedzeniem w pierwszym trymestrze, a ja w pierwszym jadlam wszystko w szalonych ilosciach, a w drugim wykluczylam znaczna czesc swojego jadlospisu. Moze moj organizm sam stwierdzil, ze przesadzil z gromadzeniem zapasow.

Zrobilo mu sie smutno i kazal mi napisac liste rzeczy, ktore jestem w stanie zjesc.
Na dzisiejszy lunch sobie zrobilam kotleciki jajeczne i swiezy ogorek + rzodkiewki.

My ostatnio jezdzimy do sklepu samochodem raz w tygodniu i robimy ogromne zakupy, glownie kilogramy warzyw i owocow dla mnie, a potem pieszo jeszcze ew ze 2-3x w tyg po mniejsze zakupy. Tutaj ciezko mowic o kupowaniu czegokolwiek swiezego, wiekszosc jedzenia ma dlugie daty waznosci.

Justuus

I przy ciazy i przy dziecku musisz zapamiętać "główna zasada to brak zasad"

Napisane przez Kiciakowa

Naleśniki!
Robisz wieczorem ciasto, rano włączysz dla młodego 1-2 I masz na ciepło.

Ja codziennie jem przed pracą naleśniki na śniadanie, szybciej mi się robi niż kanapki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Naleśniki każdego dnia

Ironia mój mały ma 13 miesięcy i mam wypracowane śniadania i kolacje, menu wyrobię, to po 6 latach co tu kombinować? Szybką Jaglanka owsianka ryzanka kasza z warzywami placki naleśniki warzywa na mleku kokosowym... Raz dwa trzy gotowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

I przy ciazy i przy dziecku musisz zapamiętać "główna zasada to brak zasad"

Haha, ok!

Tez uwielbiam nalesniki na sniadanie. I w ogole na kazdy posilek po podgrzaniu, ale w tygodniu mi sie rzadko kiedy chce smazyc.

Jeszcze polecam tosty francuskie, czyli po prostu pieczywo usmazone w jajku. Ja jadam wytrawne, z ketchupem, ale mozna tez na slodko. Swietny sposob na cieple sniadanie i wykorzystanie czerstwego chleba (lub pietek; ja zbieram w zamrazarce pietki z calego tygodnia i w weekend robie z nich tosty francuskie).

Jaglanki, owsianki, ryzanki, kaszy mannej od dziecka nie tykam, mam traume od przedszkola i nadal nienawidze. Wlasnemu dziecku tez nie zrobie, bo sam zapach mnie obrzydza. Jak z rok temu kolega jadl w pracy obok mnie przy biurku ekspresowa owsianke, to go poprosilam, zeby przy mnie nie jadl, bo nie jestem w stanie zniesc zapachu.

[Kelpie]

Napisane przez sQuaara

I przy ciazy i przy dziecku musisz zapamiętać "główna zasada to brak zasad"

Naleśniki każdego dnia

Ironia mój mały ma 13 miesięcy i mam wypracowane śniadania i kolacje, menu wyrobię, to po 6 latach co tu kombinować? Szybką Jaglanka owsianka ryzanka kasza z warzywami placki naleśniki warzywa na mleku kokosowym... Raz dwa trzy gotowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O matko - w moim wykonaniu to może być ciężkie

Uff prawie skończyłam gotowanie na 2 dni dla TŻ. Mam nadzieję, że z czasem się to unormuje. Każdego dnia 4 różne posiłki. Tu 180 g wołowiny z jedną surówką, tam 250 g kurczaka z innym dodatkiem, jakaś sałatka, ryż z warzywami, ryba z dodatkiem, kotlety z szynki. Wszystko ważyć, sterta garów. Padłam, ale jestem dumna że ogarnęłam


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez krolewna_smieszka

Haha, ok!

Tez uwielbiam nalesniki na sniadanie. I w ogole na kazdy posilek po podgrzaniu, ale w tygodniu mi sie rzadko kiedy chce smazyc.

Jeszcze polecam tosty francuskie, czyli po prostu pieczywo usmazone w jajku. Ja jadam wytrawne, z ketchupem, ale mozna tez na slodko. Swietny sposob na cieple sniadanie i wykorzystanie czerstwego chleba (lub pietek; ja zbieram w zamrazarce pietki z calego tygodnia i w weekend robie z nich tosty francuskie).

Jaglanki, owsianki, ryzanki, kaszy mannej od dziecka nie tykam, mam traume od przedszkola i nadal nienawidze. Wlasnemu dziecku tez nie zrobie, bo sam zapach mnie obrzydza. Jak z rok temu kolega jadl w pracy obok mnie przy biurku ekspresowa owsianke, to go poprosilam, zeby przy mnie nie jadl, bo nie jestem w stanie zniesc zapachu.

na wodzie jaglanka tez? to nie ma zapachu...

Napisane przez Kelpie

O matko - w moim wykonaniu to może być ciężkie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

jaglanka to 2 min. ba minuta kroje suszone owoce, wrzucam na wrzatek, zasypuje platkami, wylaczam palnik mieszam. WYDANO !
placki: 1jajko+2ł mąki + banan, blender, patelnia 2 minuty WYDANO!

placki to najszybsze sniadanie ever

[Kelpie]

Napisane przez sQuaara

na wodzie jaglanka tez? to nie ma zapachu...


jaglanka to 2 min. ba minuta kroje suszone owoce, wrzucam na wrzatek, zasypuje platkami, wylaczam palnik mieszam. WYDANO !
placki: 1jajko+2ł mąki + banan, blender, patelnia 2 minuty WYDANO!

placki to najszybsze sniadanie ever

Miałam na myśli że zasada przy dziecku to brak zasad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[sQuaara]

Napisane przez Kelpie

Miałam na myśli że zasada przy dziecku to brak zasad

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

aaaaaa a ja tu kulinarnie sie uzewnętrzniam

no wiadomo ja zasady wprowadzam w domu ale no...zero posłuchu
glownie chodzilo mi o malucha. nie ma co sie przyzwyczajac ze spi 6h ciagniem, kolejnego moze budzic co 1h i kij iwe dlaczego, albo ze kazda kapiel to koszmar bo moze nadejsc dzien gdzie bedzie sie kapal ot tak sobie. albo ze umie pic wode,,,bo moze ie pojawic dzien jak u nas ze maly postanowil ze nie umie...i 11 tygodni ani lyka nie wzial ani z butelki ani ze szkalnki ani z rurki no nic. nie ma co sie przyzwyczajac no i kazde dziecko inne wiec zlote rady "przy misiu szumisiu na pewno bedzie spał! moja 3 dzieci tak spala" mozna o kant pupy

[201805091331]

Napisane przez Kiciakowa

Naleśniki!
Robisz wieczorem ciasto, rano włączysz dla młodego 1-2 I masz na ciepło.

Ja codziennie jem przed pracą naleśniki na śniadanie, szybciej mi się robi niż kanapki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gdyby jadł naleśniki nie byłoby problemu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:21 ---------- Poprzedni post napisano o 17:20 ----------

Napisane przez sQuaara

I przy ciazy i przy dziecku musisz zapamiętać "główna zasada to brak zasad"

Naleśniki każdego dnia

Ironia mój mały ma 13 miesięcy i mam wypracowane śniadania i kolacje, menu wyrobię, to po 6 latach co tu kombinować? Szybką Jaglanka owsianka ryzanka kasza z warzywami placki naleśniki warzywa na mleku kokosowym... Raz dwa trzy gotowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz przy autyscie z dużymi problemami z integracja sensoryczna nie jest to tak proste. Młody owszem chce wszystkiego próbować ale nie jest w stanie przełknąć siedzi płacze, wymiotuje a nie daje rady zjeść mimo chęci. Pracujemy nad tym ale to droga przez mękę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 17:22 ---------- Poprzedni post napisano o 17:21 ----------

Napisane przez sQuaara

I przy ciazy i przy dziecku musisz zapamiętać "główna zasada to brak zasad"

Naleśniki każdego dnia

Ironia mój mały ma 13 miesięcy i mam wypracowane śniadania i kolacje, menu wyrobię, to po 6 latach co tu kombinować? Szybką Jaglanka owsianka ryzanka kasza z warzywami placki naleśniki warzywa na mleku kokosowym... Raz dwa trzy gotowe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz przy autyscie z dużymi problemami z integracja sensoryczna nie jest to tak proste. Młody owszem chce wszystkiego próbować ale nie jest w stanie przełknąć siedzi płacze, wymiotuje a nie daje rady zjeść mimo chęci. Pracujemy nad tym ale to długa droga przez mękę.


Królewna, każda ciąża przebiega inaczej. Nie możesz myśleć, że ktoś tak miał to i u Ciebie będzie.
O właśnie tosty francuskie zje młody
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krolewna_smieszka]

Napisane przez sQuaara

na wodzie jaglanka tez? to nie ma zapachu...


jaglanka to 2 min. ba minuta kroje suszone owoce, wrzucam na wrzatek, zasypuje platkami, wylaczam palnik mieszam. WYDANO !
placki: 1jajko+2ł mąki + banan, blender, patelnia 2 minuty WYDANO!

placki to najszybsze sniadanie ever

Na wodzie moze, nie toleruje zup mlecznych (poza platkami, ale je tez jem z kefirem lub jogurtem zamiast mleka).

Kurcze, musze sama dla siebie sprobowac takich plackow, brzmi super, a u mnie zawsze tylko omlety. Pewnie tez by sie fajnie odgrzewaly w pracy na lunch takie placki.