|
|||||||
| Notka |
|
| Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach. |
![]() |
|
|
Narzędzia |
|
|
#4771 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
normalna sprawa - jakby mnie każdy tutaj lubił i cenił, to dopiero bym była nienormalna: albo totalnie obojętna bym musiała być, albo jak jakiś guru dziś powiedziałam P., że mnie zaręczyny już nie ucieszą, że przeczekałam swoje i dłużej nie chcę, nie chcę wcale. jak będzie chciał, to możemy się pobrać, ale bez przyklęków itp., bo na to już za późno, zbyt wiele słów wcześniej padło, po których ja zbyt długo czekałam. dłużej mi się nie chce - zaręczyny byłyby sztuczne i bezsensowne. ślub mogę wziąć. zawrzemy transakcję i tyle. a zaczęło się od jednego zdania. P. opowiadał o koledze, który miał stłuczkę autem ojca, bo swoim nie jeździ, gdyż nie zmienił opon. a nie zmienił ich, bo jego żona jest chora, leży w krakowie w szpitalu, więc same dojazdy trooszkę kosztują, i oszczędzają, jak mogą. po tej historii P. do mnie: "swoją drogą to on w moim wieku jest". ja na to: "a ta żona to poważnie chora, że w Krakowie aż leży? może możemy im jakoś pomóc?" P.: "nie wiem, popytam, co jej jest. nooo, a on w moim wieku jest". i się zaczęło
|
|
|
|
|
#4772 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
To tak specjalnie dla mnie?
Ja się chyba przyłączam do Twojego dołka ![]() Cytat:
Z tż wszystko w porządku (co prawda teraz się boczy, ale chyba sam nawet nie wie, z jakiego powodu, przejdzie mu ) Tylko jakoś ja straciłam wiarę. Przez ostatnie dwa tyg. tż mówił dużo o ślubach, zaręczynach,w ogóle o przyszłości. Nie zawsze konkretnie o nas, ale mimo wszystko. Pytał mnie, jak widzę tę, czy tamtą sprawę, jak sobie wyobrażam to i tamto. I jako że nigdy nie było tak dużo rozmów na ten temat, zrobił mi nadzieję, ale przedwczoraj została rozwiana i mi teraz smutnooo.
Edytowane przez aanix Czas edycji: 2010-12-02 o 20:04 |
|
|
|
|
#4773 | ||||||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
obyś znalazła wymarzoną kiecke![]() Cytat:
dasz troszke???Cytat:
![]() ![]() Cytat:
a Ty doczekasz sie napewno ![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
||||||
|
|
|
#4774 | ||
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-05
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 2 994
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
![]() Wyobrażam sobie, jak Ciebie to musi bolec, a on jakby to podsycał? ![]() Nie wiem co napisać ![]() Cytat:
![]() Nie smutajcie dziewczyny |
||
|
|
|
#4775 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
naj, ja się też zastanawiam, czy (jeśli do tego dojdzie) zaręczyny w ogóle mnie ucieszą./....
Szkoda, że nie umiem przestać chcieć na jakiś czas. ---------- Dopisano o 20:04 ---------- Poprzedni post napisano o 20:03 ---------- Stefciu, dzieki
|
|
|
|
#4776 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
a najlepsze, że P. od razu: "mi chodzi tylko o to, że to kolejny powód do myślenia o nas w kategoriach mąż żona" (to, że ten kumpel równolatek jest żonaty). no to mu powiedziałam, że wolałabym, by co innego nim kierowało. nie wiem, na przykład MIŁOŚĆ?
on, że to tylko kolejny powód, a nie główny, no i te stałe teksty. a na mój monolog o bezsensowności zaręczyn odpowiedział, że mu przykro, bo on ślubu bez zaręczyn nie uznaje. nie chce ze mną zawrzeć transakcji, tylko chce, by to był najlepszy czas w naszym życiu. i szkoda, że tak do tego podchodzę. powiedziałam znów, że podchodziłam różnie, zwłaszcza przez te półtora roku wspólnego mieszkania, no i teraz jestem na takim etapie. po prostu uważam, że się przechodziliśmy w tej chwili. ja już za długo czekałam. on posmutniał. ja też, bo chcąc nie chcąc zabiłam mu ćwieka. ale ile można? wczoraj czytałam o Katie i Williamie. Nazywali ją na Wyspach "Waity Kate" - trochę tak się czuję. wiecznie czekam, aż mój książę mnie zechce. pewnie jutro będę żałować i znów czekać na zaręczyny (zresztą P. mnie zna i wie, że w złości i czasami w ogóle różnie myślę, ale wewnątrz pragnę tego i mu nie odmówię, bo "to nie ma sensu"). mimo wszystko dziś tak czuję. że za późno. Edytowane przez najfajniejsza Czas edycji: 2010-12-02 o 20:10 |
|
|
|
#4777 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-09
Lokalizacja: *miasto know-how
Wiadomości: 21 046
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4778 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 5 880
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Naj, nawet nie wiesz jak Cię rozumiem
|
|
|
|
#4779 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zewsząd:)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Motylku i jaką wódkę wybraliście? W moich okolicach barman kosztuje 600 zł+ alkohol. Moim zdaniem to świetny pomysł. Zespołem nie martw się na zapas, na pewno nadal fajnie grają, tańczą, śpiewają i gości zabawiają
![]() Ilsa, gratuluje podpisania umowy. Aniołku, fajnie, że znalazłaś jakąś pracę. Może i nie zarobisz wiele, ale przynajmniej nie będziesz siedziała w domu. Mam nadzieję, że lekarz znajdzie przyczynę pogorszenia się wyników Tż i nie będzie trzeba przerywać leczenia. Carmi, u mnie też jest pełnio sklepów no name, ale ceny mają zabójcze, wyższe niż w wielu markowych sklepach. A ja wpadłam niedawno ponownie w szał zakupów na allegro. Już się wyleczyłam, bo czasem zamówiłam jakieś buble. Ostatnio w ogóle trochę za dużo wydaję, a w weekend będę uzupełniała prezenty świąteczne. Tż chcę kupić perfumy, wiem jakie nuty mi się podobają i wybrałam ponad 100 perfum. Mam nadzieję, że w miarę szybko znajdę ideał, bo nos wysiądzie mi po jakiś 5 zapachach. Wcześniej też myślałam o maszynce elektrycznej, ale Tż ma mały zarost i nie wiem czy się nadaje do takich włosów. Co do Tap Mad to też dziwię się, że wygrała paulina. Po pierwsze jest strasznie naburmuszona, ma krzywe nogi no i zęby dziwne. No i to ciągłe gadanie, że jest biedna, nieśmiała i chłopak ją zranił i od tamtej pory jest sama. No i to, że nie zna angielskiego. Nie mówię, że ja jestem poliglotką, ale modelka powinna znać przynajmniej angielski. Powinna wygrać Ola, bo pięknie wchodziła na każdym zdjęciu. Arrakis, gratuluję przedłużenia stażu!!! A istnieją szanse, że później Cię zatrudnią? Madzia, gratuluję postępów. Tylko niech On wreszcie skończy gadanie o tym żebyś dalej się starała. Gwizdaczku¸cieszę się ogromnie!!! A jak samopoczucie Tż? Ola, a wiadomo od czego dostał tego skrętu żołądka? Kurczę taki młody psiak ![]() Mi też włosy rosną strasznie szybko i wcale się z tego nie cieszę, bo średnio lubię chodzić do fryzjera. Najgorsza jest grzywka, a sama nie umiem sobie jej podciąć. Magda, zdrówka życzę i mam nadzieję, że Tż się Tobą zaopiekuje. Gdzie się tak dorobiłaś? Luffka, ale fajnie.Jak kiecki nie znajdziesz to na pewno coś z szafy będzie się nadawać
Edytowane przez Korniszonek2010 Czas edycji: 2010-12-02 o 20:32 |
|
|
|
#4780 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Naj smutno sie to czyta
Twój Tż widać,że chce tego ale czemu tego nie zrobi? Na co czeka? Jeszcze usłyszałam dziś od kolegi jak zapytałam sie kiedy sie oświadcza to powiedział,że to nic w jego przypadku nie zmieni bo i tak mieszkają razem..echh..Korniszonku
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
|
|
|
#4781 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
ale czemu ciągle nie klęka? potem chcąc nie chcąc myślę, że mi czegoś brakuje. jestem niewartościowa czy coś? co innego, jakby twierdził, że ślub to beznadzieja, że on newer ewer, ale twierdzi przeciwnie - że ślub jest ważny i w ogóle. i weź tu go zrozum, bufon. a propos allegro - przyszły spinki. są prześliczne na żywo! polecam tego allegrowicza serio serio aczkolwiek te spinki, które u niego widziałam, to takie właśnie na mój gust bardziej dla ojca niż chłopaka, ale mimo to fajne
|
|
|
|
|
#4782 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Naj nic CI napewno nie brakuje !
jesteś świetną dziewczyną ! A ile jeszcze zostało tego spłacenia auta? Może to o to chodzi?ciesze sie,że spinki Ci sie podobają
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
|
|
|
#4783 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zewsząd:)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
Co do sytuacji z P. to niestety nie wiem co Ci napisać Nie wiem dlaczego zdecydował się na mieszkanie razem, a na przyklęk odwleka. Szkoda, że faceci nie są tacy jak kobiety, wtedy nie musiałybyśmy tak długo czekać.Ja swoje zaręczyny też niestety w moim odczuciu "przechodziłam" i radość była, ale chyba nie taka jak być powinna. Edytowane przez Korniszonek2010 Czas edycji: 2010-12-02 o 20:38 |
|
|
|
|
#4784 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Dziewczyny ja was rozumiem z tym: jeśli to się kiedykolwiek stanie to mnie już nie ucieszy, za długo czekałam itd. Też tak kiedyś czułam. I wiem też, że to bzdura. Bo jak chłop wreszcie to robi jest się szczęśliwą i zapomina o tych złych chwilach. Jeszcze będziecie całe w skowronkach pisać nam relację.
|
|
|
|
#4785 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
|
|
|
|
#4786 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Naj może coś po tej spłacie ruszy
nie bedzie miał na co zwalić
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
|
|
|
#4787 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Najeczka ja myślę, że jak spłacicie auto to coś się u was ruszy, zaczną się zmiany w życiu.
|
|
|
|
#4788 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
[QUOTE=Korniszonek2010;235 37500]
Ja swoje zaręczyny też niestety w moim odczuciu "przechodziłam" i radość była, ale chyba nie taka jak być powinna.[/QUOTE] Cytat:
![]() ja myślę, że tak po prawdzie najwięcej w takiej sytuacji zależy od faceta, jak podejdzie do tego, co powie, czym nas utwierdzi w przekonaniu, że TAK, tego właśnie chce, niczego innego. czy będzie miał w oczach to coś, czy wytłumaczy jakoś swoje czekanie. absolutnie nie twierdzę, korniszonku, że Twój zrobił to od niechcenia czy bez błysku w oczach nie mam pojęcia, jak sama bym się poczuła w takiej sytuacji, po prostu gdybam, że gdyby P. się oświadczył, to musiałabym naprawdę zobaczyć coś w jego oczach, by mu uwierzyć. a nie wierzę w tej chwili, że TO zobaczę, bo za długo na tę chwilę czekam. nie wiem, czy to spójnie napisane ![]() ja mam nadzieję, że mój liczy na koniec spłaty auta. wiem, że to dla niego ważne, by nie mieć długów. cieszy mnie to, ale KURDE! i tak po prawdzie to gdzieś w głębi czuję, że ta moja nadzieja jest bardzo naiwna... że jak nie auto, to coś innego się znajdzie (choć w sumie to on mi nie mówił, że czeka na spłatę auta, to moje przypuszczenia). Edytowane przez najfajniejsza Czas edycji: 2010-12-02 o 20:48 |
|
|
|
|
#4789 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 9 807
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Naj jeszcze troche poczekaj
do świąt już blisko
__________________
Miłość nie zna granic ...
![]() |
|
|
|
#4790 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 13 962
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4791 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 302
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Naj ja bardzo Ciebie dobrze rozumiem i wiem co czujesz .
Szczerze mówiąc sama czasem się zastanawiam czemu tak jest , że niejedni oświadczają się po pół roku a inni po 5 latach. U mnie też było mówione,że :najpierw musi znaleźć pracę, potem coś odłożyć blaa blaaa bla .... I co wszystkie warunki są spłenione, ba nawet dał słowo na początku roku, że w tym roku się oświadczy. No ok miał to zrobić we wrześniu ale fundusze na to nie pozwoliły, teraz stać go na pierścionek to co odwidziało mu się ? Nie rozumiem tego w ogóle. Tym bardzie, że od samego początku naszego związku mówiłam mu, że nie chcę stać przed ołtarzem gdy on będzie miał 30 lat tylko przed 30 chcę ślubu, zgodził się i co ? i Cisza , najpierw bulwers jak się rozmawiało o zaręczynach potem zaskoczenie sam chcę piescionki oglądać a teraz znów cisza i bulwerst nie potrafię zrozumieć mężczyzn. W ogóle mam takie wrażenie, że moja bajka zaraz się skończy, wszystko zacznie się sypać... |
|
|
|
#4792 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 11 030
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Jestem pijana
![]() Cytat:
tylkoo w sprawie jakiego cholesterolu?w fotoszopie się robią ![]() Najeczko Nie wpadaj w doła ![]() Przecież nie dlatego się chłop z Tobą tyle męczy, żeby się z Tobą nie ożenić. Nie czekaj na to, a się stanie Zajmij się czymś równie ciekawym jak zaręczyny... nie wiem... namaluj arycydzieło?
__________________
o7.10.07-zakochana ![]() 18.12.10- narzeczona ![]() 05.03.11 - żona ![]() 22.08.11 - Mrówka 13.05.13 - Bulgotka Mrowisko "Zwierciadełko" |
|
|
|
|
#4793 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: z komputra!
Wiadomości: 20 226
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
poza tym fakt, masz do dupy, bo tak naprawdę nie możesz mu wierzyć na słowo - obiecał Ci, zadeklarował się, a ostatecznie póki co nie spełnia tego, o czym mówił. mam o tyle inną sytuację, że mój nie rzucał datami. u Ciebie dochodzi jeszcze kwestia leczenia... ech, może w sylwestra planuje, co? trzymam kciuki, mocno idę wszamać galaretę, a że mam dwie porcje, to jednak zjem bez bitej śmietany ![]() Gwizduń, pijusie ależ ja się zajmuję różnymi rzeczami - np. piszę książkę |
|
|
|
|
#4794 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4795 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Tż mi powiedział, że chce wygrać w totka. Bo jak będą pieniądze, to będzie można działać powoli ze wszystkim. Także... doczekam się może w wieku 50. lat........
|
|
|
|
#4796 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Zewsząd:)
Wiadomości: 2 166
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
|
|
|
|
|
#4797 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1 074
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Myślałam, że jestem sama z takim myśleniem... A jednak nie...
|
|
|
|
#4798 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-01
Lokalizacja: Szczecin
Wiadomości: 11 519
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Joł
![]() Cytat:
|
|
|
|
|
#4799 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 10 302
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
Cytat:
W sumie ostatnio i tak mi jakoś przeszło i nie wierze w to, że się oświadczy w tym roku, mój pierścionek nadal w sklepie jest , a tak by go chociaż kupił. Ale coś może w końcu kiedyś się zdecyduje. Ale druga obawa jest taka, że nie chcę tego zrobić dopóki nie będzie wiedział co z jego stanem zdrowia, mój TŻ ma dziwny TŁOK myślenia. Ehhhh niedobrze mi ... zjadłam orzeszki panacota czy jak to tam się zwie i pomarańcza
|
|
|
|
|
#4800 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: dolny śląsk
Wiadomości: 12 318
|
Dot.: Zazdroszczę zaręczonym dziewczynom - powrót do korzeni ;) CZĘŚĆ XXVI
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:10.







spotka, spotka, i Ciebie, i mnie
Przecież jest dobrze, a będzie jeszcze lepiej. Zobaczysz!
obyś znalazła wymarzoną kiecke
dasz troszke???


13.03.2008











