Lipcowo-Sierpniowe 2,5-latki :o)

[Judi21_84]

Trzymam kciuki by to jesszcze nie było teraz. niech Marysia siedzi do jutra popołudnia

[taka sobie]

hej

Veronka??? jestes jeszcze?

no i pospałam Wiki obudziła sie o 6.30 sterego czasu dobrze ze o 23 juz lezałam, nie zobaczyłam przez to Pretty Woman

[ver_ona]

Hey hey. Na szczescie (nieszczescie) jestem jeszcze. Przeszlo kolo 24, wrocil tz i sie troche uspokoilam.
No dzis juz moge rodzic :p

[kristi75]

witam

veronko my tu siedzimy przy tobie jak na szpilkach

coś mi się wydaje że twoje gorsze samopoczucie jest spowodowane strachem
Ty się weź wyluzuj - pomyśl co ma być to będzie i nie wyczekuj tego w każdej minucie, a tz powiedz że ma być pod tel i tyle ma w każdej chwili być gotowy by wszystko rzucić i biegnąć do ciebie

[ver_ona]

Napisane przez kristi75

witam

veronko my tu siedzimy przy tobie jak na szpilkach

coś mi się wydaje że twoje gorsze samopoczucie jest spowodowane strachem
Ty się weź wyluzuj - pomyśl co ma być to będzie i nie wyczekuj tego w każdej minucie, a tz powiedz że ma być pod tel i tyle ma w każdej chwili być gotowy by wszystko rzucić i biegnąć do ciebie

na szczescie on jest pod tel i ma do nas max 10-15min, ale mimo wszystko mialam stresa. dzis juz mama po poludniu bedzie wiec juz spox. w nocy zostaiwam B spiacego, ona ma klucze i przyjezdza do niego, takze luz.

[jowisz]

Napisane przez taka sobie

Jowisz fajne ciuszki. Mówisz ze Iga bardzo brudzi w przedszkolu? własnie tego sie obawiam, bo moja owszem sama zje obiad czy serek ale sie przy tym wybrudzi na maxa. Zakładam jej sliniak z kieszonką i nieraz musze wylewac

zawsze jakieś plamy są i nie ma śliniaków

spisałam przepis i idę zaraz zakręcić muffinki.

[Kasiulka22]

Ver_Onka ja Twój poród też przeżywam bo śniło mi się w nocy, że jestem w szpitalu i rodzę drugie dziecko o matko jak się zmordowałam tym snem

Jowiszkowa udanych muffinek ja też muszę się wziąć kiedyś i zrobić, tylko chciałabym sobie dokupić papilotki, w markecie kupie? czy nie ma szans?

Judi powiedz mi proszę jak to z tym finałem YCD? wygraliście bilety czy kupowaliście, na jakich zasadach to działa, ogromnie jestem ciekawa

[Judi21_84]

Kasiunnia na stronie YCD można kupić bilety my akurat kupiliśmy w CH wczoraj, w takim punkcie gdzie sprzedają wszystkie biliety na koncerty itp.
Na finał są już tylko stojące miejsca, na półfinał są siedzące jeszcze. My płaciliśmy za osobę 90 zł, za miejsce siedzące 150 zł, ale nie masz miejscówek czyli będzie bitwa o miejsca hehe
Zresztą myślę że na finał może już biletów nie być, bo jak wczoraj kupowaliśmy to było jeszcze tylko 70 miejsc- a to wiadomo na całą Polskę

[jowisz]

dobry ten przepis na ciasto bananowe bo wychodzi ok. 20 muffinek
już siedzę przy kawce
Igi dziś nawet nie wyganiam na leżenie bo chcę ją położyć wg nowego czasu o 20stej, czyli starej 19stej
znajomi wpadną między 16-17.

rodzice jednak nie przyjadą babcia znów w szpitalu bo straszne bóle ją łapią przez kamienie w woreczku. ale zanim podejmą decyzję o operacji chcą jej jutro płukać jelita z piachu przez sondę nosowo-żołądkową. dżisas jak jej współczuję. pewnie potem jeszcze parę dni poleży, a mama codzień zagląda do jej kota i do szpitala oczywiście jeżdżą bo i tak się nudzi jak mops.

rozważam wyjazd z Igą w połowie tygodnia na maksymalnie tydzień. żeby nie tracić przedszkola, nie przekładać mojego orto i wrócić na Igi wycieczkę..

[Kasiulka22]

Judi wielkie dzięki za wytłumaczenie, trzymam kciuki żebyście mieli jak najlepsze miejsca

ale zimno u nas babeczki pogoda niby piękna, słoneczko, ale tak wieje. Masakra z tym wiatrem już końca nie widać

[Sosnowa]

co to za wymarły wątek?

My byliśmy dziś w górach, musieliśmy małej wziąć paszport bo szliśmy słowackim szlakiem. ale fajnie było - pogoda pikna..

Veronka? Jesteście? aż mnie dreszcz przechodzi jak pomyślę, ze za parę miechów też tak na szpilkach będę siedzieć...

[anka1900]

Sosno wszak weekend - czas relaksu rodzinnego

a szczerze Wam, powiem że na śmierć zapomniałam że dziś zmiana czasu
wiadomo już od lat że to w ostatni weekend marca, ale kto by patrzył w kalendarz jak nie chadza do pracy
ocknęłam się dopiero jak zobaczyłam godzinę na dekoderze , bo z automatu mi sie zmieniła

[ver_ona]

Napisane przez Sosnowa

Veronka? Jesteście? aż mnie dreszcz przechodzi jak pomyślę, ze za parę miechów też tak na szpilkach będę siedzieć...

jestesmy. jutro na 12.30 mam gina i ktg, zobaczymy czy jakies zmiany zaszly

[jowisz]

ja jestem
Iga śpi od 1,5h. z portmonetką i bransoletką,które dostała od koleżanki
oczywiście hello kitty bo koleżanka lat już 3 jest na etapie HK i koloru różowego.

[anka1900]

Miki
śpi w miśkiem, królikiem, a dziś doszła owieczka z duplo
ledwo się mieści taka kompania w łóżeczku

[jowisz]

Napisane przez anka1900

Miki
śpi w miśkiem, królikiem, a dziś doszła owieczka z duplo
ledwo się mieści taka kompania w łóżeczku

miś Krzyś, ośmiornica z Cro, hipopotam, tygrys, zebra,którą dostała przy zapisie do przedszkola, kubek, obowiązkowo chustki dla Krzysia i ośmiornicy (inni widać nie potrzbują). no i dziś jeszcze portfelik i bransoletka

[Anisia25]

heloł,

ja cos katarze, jestem smarkata i pociagajaca. Dzis sie snuje jak durna po domu i nie wiem co ze soba zrobic.. masakra..

teraz tylko marze o tym, by nie sprzedac tego piotrkowi.. ale ja raczej przemarzlam gdzies, niz zlapalam jakiegos wirusa

[kristi75]

witam
faktycznie jakiś pomór dziś tu zawitał

Ja byłam u szwagra na 40-tych urodzinach - było super pośmialiśmy się, po wygłupiali, a potem z bratem i jego dziewczyną przenieśliśmy się do nas by jeszcze pogaworzyć //przed chwilą co dopiero pojechali //


veronko czekamy na nowe wieści ktg



Anisiu zdrówka i oby Piterek nie załapał od ciebie



sosnowa -przeleci jak z bicza strzelił //i to będzie już nasze trzecie bejbi /



A ja mam meksyk z Karolkiem
bo od dziś rana podaję Karolkowi krople do oczy - atropine
i pierwszy raz to luz spokojnie dał sobie wkropić te kropelki ale każdy kolejny raz to jest meksyk //za chiny nie chce tych kropli,
jak tz jest to mi pomoże, ale jak sama to nie mogę go utrzymać, brakuje mi rąk,
A muszę mu dawać do środy - bo wtedy idziemy do okulisty

[anka1900]

Kristi
widzę, że podzieliłaś moj los
w zakraplaniu
pisalam w minionym tygodniu o podobnym problemie
ja robię tak, Mikiego zapatulam w kołdrę lub koc po szyję,ręce i nogi są skępowane
i siadam okrakiem, ( no tak żeby go nie zgnieść ) żeby go unieruchomić
sama dałam radę to robić, ręce miałam wolne, choć i tak głową mi ruszał, ale było ok

[kristi75]

Napisane przez anka1900

Kristi
widzę, że podzieliłaś moj los
w zakraplaniu
pisalam w minionym tygodniu o podobnym problemie
ja robię tak, Mikiego zapatulam w kołdrę lub koc po szyję,ręce i nogi są skępowane
i siadam okrakiem, ( no tak żeby go nie zgnieść ) żeby go unieruchomić
sama dałam radę to robić, ręce miałam wolne, choć i tak głową mi ruszał, ale było ok

no jak mus to mus
lepiej sprawdzić za wczasu niż potem żałować że coś się przegapiło

A on od jakiegoś czasu mi cały czas trze oczy więc okulistka zaleciła zakropienie i badanie


My najpierw zakraplamy misiom - to jest ok ale potem jak już jemu to już niee //

Ale dzięki za podsunięcie pomysłu co do podawania jak juz inne metody zwiedzą to zrobię tak jak ty

Najgorsze to jest to że nie można mu kropnąć więcej niż jedną krople

[Anisia25]

witajcie,

Kurcze spalam dzisiaj jak dziecko, ale nie potrafilam sie obudzic
Mam wrazenie, jakbym w łeb dostala
Piotrek jak trzeba wstawac to tez spi jak susel, a w weekend od 6 byl na nogach...

Pije kawe i licze na to, ze otworzy mi szerzej patrzalki

Veronko jak tam? Mam nadzieje, ze cos sie juz wyklulo?
W podobnym terminie rodzic ma jeszcze moja kolezanka, termin ma na przyszly poniedzialek i tez bedzie dziewczynka - Ola

Wracam do picia kawy

[ver_ona]

Napisane przez Anisia25

Veronko jak tam? Mam nadzieje, ze cos sie juz wyklulo?
W podobnym terminie rodzic ma jeszcze moja kolezanka, termin ma na przyszly poniedzialek i tez bedzie dziewczynka - Ola

Wracam do picia kawy

hey.
taaa wyklulo. chyba szybciej jajko w mojej lodowce sie wykluje niz cos u mnie zacznie na serio sie dziac. wczoraj juz nie mialam prawie zadnych objawow. ja mam termin na ten piatek, imie nadal nie znane :p zaczelismy sie nawet zastanawiac czy to na 100% dziewczynka

pozatym poszlam spac kolo 24 jak zawsze, a obudzilam sie o 6 i nie moglam spac jasno na dworze, tak dziwnie

[anka1900]

Hello

Kristi zapomniałam dodać, że po kroplach dziecko słabiej widzi, żeby oszczędzać oczy i nie wyprowadzać na ostre słońce, no i żeby atropina nie rozlewała się po buźce bo to trucizna
więc najlepiej tak: kropla do oka i uciskać przez chwilę dolną powiekę,żeby opóźnić wypływanie, a potem wytrzeć nadmiar chusteczką , ponoć atropina nie szczypie, ale woda w oku sprawia jedynie dziecku dyskomfort

ja dziś wybywam do mamy, bo mam gina po południu w planach
ale najpierw kawa i pranie na balkon bo słońce zaświeciło, a jutro mamy mieć przerwę w dostawie wody, bo robią przyłącze do naszego przyszłego mini marketu

czemu tak panikujemy z Veronką, przyjdzie czas to się bobasowa wykluje wg oceny medycznej ma jeszcze czas

[ver_ona]

Tz dzwonil, ze B oklamal Pania w zlobku i powiedzial, ze juz Marysia sie urodzila. Ta wybiegla za tz i pyta jak tam, czy wszystko ok itd... a tz mowi, ze przeciez nie urodzilam jeszcze hehe

[jowisz]

Napisane przez ver_ona

Tz dzwonil, ze B oklamal Pania w zlobku i powiedzial, ze juz Marysia sie urodzila. Ta wybiegla za tz i pyta jak tam, czy wszystko ok itd... a tz mowi, ze przeciez nie urodzilam jeszcze hehe

dzieńdoberek, ja też śpiąca. małż odprowadza właśnie Igę, idzie do pracy dopiero 14.30 i wróci po 22. i tak do czwartku

o babci myślę, o której gastroskopię jej zrobią

[anka1900]

tak fantazja dziecięca jest nieodgadniona

ps. ciekawe jak się bedzie w końcu nasza nowa wątkowa bobasowa zwała

[ver_ona]

w ddtvn beda mowic o rowerkach biegowych

[wersta]

Babki atropina szczypie jak diabli nienawidzę badania z tymi kroplami a niedługo powinnam się wybrać, bo na ostatnim byłam autem, a po tym nie można prowadzić. no i rzeczywiście nie wyłazić na światło.

[anka1900]

Wersta na sobie nie testowałam
pytałam jedynie okulistki, to powiedziała, że takie stężenie jest neutralne
sama nie wiem
bo M tak samo reaguje na jakiekolwiek krople do oczu

[Anisia25]

Przeciez nikt nie panikuje
Veronka miala wyrazne symptomy rychlego porodu, wiec sila rzeczy sie to sledzi i zastanawia