Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

[Mandragorrka]

Hej
Pospalismy dzisiaj do 8, ale na śniadanie pizamowe nie było czasu. Malż o 9 jechał na mecz wieć rano trzeba było szybko się zorganizować.
Dzisiaj czeka mnie leniwy dzień z corcia, pogoda ok więc idziemy na plac zabaw

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Metamfetaminax]

Napisane przez małaPaulina

Witam się i ja...miałam okropne sny...snilo mi sie ze do Mojego Tz zadzwonila jego jakaś była i się z nią umowil Widziałam ją we snie i generalnie to była zmyślona przez moj umysl postać ale obudzilam się lekko zła...jak zasnelam to znowu mi się sniło to samo takze nie śpie od godziny i juz spac chyba nie pojde...TZ mowil ze faktycznie bylo widac ze mam zly sen bo miauczalam coś i miałam gęsią skórke
Po obudzeniu czuje sie jakas mega nieatrakcyjna i ogolnie mam ch**owy poranek
Nie wiem czy te sny sie rodzą z naszych kompleksów czy co

Chyba tak... Albo za dużo myślałaś ostatnio o wyjeździe na szkolenie

Napisane przez ZygaEffka

Heelllooł
Mam dobry humorek bo wczoraj w końc było male co nie co

U nas też Może dlatego,już nie szczekam


A dzisiaj spaliśmy już w nocy i czułam jak się maluch kręci i to nie jelita,bo to się powtarzało co 15 minut i w ogóle no czuć jakby ktoś tam się przewracał i robił fikołki
I chyba muszę spać sama,bo tak mnie od rana coś brzuch boli i plecy,że masakra. Jednak najlepiej to mi się śpi teraz samej

[Aliszcze]

zgadzam się w kwestii pokoju dziecięcego. Moja akurat ma ściany w kolorze wrzosu, bo to kiedyś była nasza sypialnia i taki kolor se wybraliśmy wiec dziewczęcy ja lubię naklejki na ściany bo można odklejać teraz chcemy ściany albo zielone albo żółte, kilka naklejek na ścianę nad łóżkiem młodej, firanka i dodatki w sowy, typu posciel, pojemnik na kredki czy ramka na zdjęcia. Niedrogie, by potem żal nie było, jak znów bedziemy zmieniać wystrój pokojumebli nie kupujemy, tylko własnie zastanawiamy się nad kupnem biurka już oraz jeszcze chcę fajną osłonę na kaloryfer kupić, no i półeczki jakieś porobić, czy mały regał. Porządek w zabawkach, część schowamy i wywieziemy na działkę do moich rodziców. a za półtorej roku pewnie już to będzie dwuosobowy pokoik, bo chcemy młodszą tam też przenieść, bo przez rok bedzie maluszek w naszej sypialni.
najgorsze, że ja nie mam specjalnie wielkiego poczucia stylu i najchętniej bym wynajęła dekoratora wnętrz no ale to kosztuje, dlatego szukam w necie inspiracji

[anesh_]

Dziewczyny proszę poradźcie mi - u nas padał deszcz, więc powietrze jest wilgotne...
Alergolog w jednym zaleceń powiedziała - unikać wilgotnych środowisk - przykład - nie chodzić do lasu... No to mój mąż się uparł, że nie powinnam wychodzić z Mają, bo powietrze jest wilgotne... Mi wydaje się, że to przesada, niestety u nas nie da się uniknąć środowisk wilgotnych, bo mieszkamy nad stawami, a z drugiej strony las.... Ale mąż się uparł, oczywiście powiedziałam, że pójdę i nic mu do tego, bo tak samo mogę powiedzieć, że nie wyjdę z nią na dwór jak jest 20 st., bo przecież wszystko pyli....
A sam fajki jara jedną za drugą i jakoś mu nie przeszkadza, że wchodzi do domu po takiej fajce, a dziecko się tuli do tego smrodu....

[Aliszcze]

mi się wydawało, że najgorsza jest wilgoć w domu, bo może być pleśń i grzyby, które wywołują alergie. Zależy chyba na co jest się uczulonym. Bo jak na pyłki to zwykle po deszczu alergicy lepiej się czują. Natomiast jak na grzyby pleśń jest się uczulonym, to gorsza wilgoć. No ale chyba lekarz nie zakazał w ogóle wyjść? a może krotki spacerek i obserwacja samopoczucia?
nie znam się w sumie, bo nie jestem alergikiem.

[Misstic]

Czesc dziewczynki

Ja nie urzadzam pokoiku dla bejbika. Przez pierwszy rok bedzie spalo u nas w pokoju a potem pomyslimy. W tym drugim malym pokoiku trzeba zrobic remont i myslalam nad zielonymi scianami a potem ewentualnie jaka dziecieca naklejke przykleje. Nie wiem, zobaczymy jak to bedzie.

Za godzinke mykamy na obiadek do mamci u nas dzisiaj pochmurno i czasami kropi, nie lubie takiej pogody, bo nic sie czlowiekowi nie chce.

Frezyjka ja do szkoly rodzenia ide od 25 czerwca. Troche pozno, ale taki termin byl tylko a ta babeczka powiedziala ze to nic nie szkodzi ze troche pozniej. Na ta wczesniejsza, majowa grupe juz sie nie zalapalam, tyle chetnych jest.

[anesh_]

Napisane przez Aliszcze

mi się wydawało, że najgorsza jest wilgoć w domu, bo może być pleśń i grzyby, które wywołują alergie. Zależy chyba na co jest się uczulonym. Bo jak na pyłki to zwykle po deszczu alergicy lepiej się czują. Natomiast jak na grzyby pleśń jest się uczulonym, to gorsza wilgoć. No ale chyba lekarz nie zakazał w ogóle wyjść? a może krotki spacerek i obserwacja samopoczucia?
nie znam się w sumie, bo nie jestem alergikiem.

Nie wiadomo na co jest uczulona - niestety jest za mała, by zrobić testy. Jak męża nie ma to normalnie z nią wychodzę - czy zimno czy ciepło, czy po deszczu... Ale on jak za zimno to od razu - zimno jest, jestem taka zła, że zaraz coś kopnę dosłownie.
W domu nie mamy, ani grzyba, ani pleśni, dom nowy - ma 4 lata, dobrze wysuszony.
Właśnie niby alergicy lepiej czują się po deszczu, bo mniej pyli, mąż się jednak uparł, że zalecenia lekarza były takie, by unikać wilgotnych środowisk, moim kontrargumentem natomiast było pytanie, czy jak jest gorąco też nie mam z nią wychodzić - bo pyli. A on na to - ja tylko słucham lekarza...

[88Ekaterina88]

Napisane przez anesh_

Dziewczyny proszę poradźcie mi - u nas padał deszcz, więc powietrze jest wilgotne...
Alergolog w jednym zaleceń powiedziała - unikać wilgotnych środowisk - przykład - nie chodzić do lasu... No to mój mąż się uparł, że nie powinnam wychodzić z Mają, bo powietrze jest wilgotne... Mi wydaje się, że to przesada, niestety u nas nie da się uniknąć środowisk wilgotnych, bo mieszkamy nad stawami, a z drugiej strony las.... Ale mąż się uparł, oczywiście powiedziałam, że pójdę i nic mu do tego, bo tak samo mogę powiedzieć, że nie wyjdę z nią na dwór jak jest 20 st., bo przecież wszystko pyli....
A sam fajki jara jedną za drugą i jakoś mu nie przeszkadza, że wchodzi do domu po takiej fajce, a dziecko się tuli do tego smrodu....

po deszczu jak najbardziej można wychodzić na dwór Też jestem alergikiem i mozna wychodzić jak jest po deszczu - nie w trakcie bo wszystko opada na ziemię- i najlepiej wieczorami i nocą

[ania9106]

Moja siostra już w szpitalu Jak dobrze pójdzie to pierwszy wnuk moich rodziców przyjdzie na świat w ich 25 rocznice ślubu

[Latte88]

Witam. Dziś obudził mnie pisk psa, sąsiadów, prawopodobnie wpadł biedak pod samochód, spojrzałam przez okno siedział sobie spokojnie i piszczał a mój jamnik w asyście oczywiście.. Miałam już wyjść do nich zobaczyć, ale pojawili się właściciele. miałam nawet wyrzuty że powinnam wyjść do niego, ale siedział sobie grzecznie, później się położył. Widziałam że był u weterynarza mam nadzieję, ze bedzie wszystko ok. Zrobili nam nową drogę i jeżdzą jak szaleni bo mało uczęszczana
Cieszę się, że w gdzieś w Polsce świeci słoneczko. u nas dziś pogoda łózkowa .. A tak to u mnie ok, czuję się jakbym w ogóle w ciąży nie była, brzuch słabo rośnie objawów innych nie ma.
Miłego dnia

[88Ekaterina88]

Napisane przez ania9106

Moja siostra już w szpitalu Jak dobrze pójdzie to pierwszy wnuk moich rodziców przyjdzie na świat w ich 25 rocznice ślubu

Trzymamy kciuki

[Latte88]

Aniu trzymam kciuki za siostrę, żeby poród minął gładko i szybko
Anesh, facetom to się wydaje, ze wszystkie rozumy pozjadali jesteś matką wiesz co najlepsze dla Malutkiej
Miss smacznego obiadku u Mamusi

[201610121609]

Napisane przez anesh_

Nie wiadomo na co jest uczulona - niestety jest za mała, by zrobić testy. Jak męża nie ma to normalnie z nią wychodzę - czy zimno czy ciepło, czy po deszczu... Ale on jak za zimno to od razu - zimno jest, jestem taka zła, że zaraz coś kopnę dosłownie.
W domu nie mamy, ani grzyba, ani pleśni, dom nowy - ma 4 lata, dobrze wysuszony.
Właśnie niby alergicy lepiej czują się po deszczu, bo mniej pyli, mąż się jednak uparł, że zalecenia lekarza były takie, by unikać wilgotnych środowisk, moim kontrargumentem natomiast było pytanie, czy jak jest gorąco też nie mam z nią wychodzić - bo pyli. A on na to - ja tylko słucham lekarza...

Wiesz co? Na Twoim miejscu to chyba by mnie trafiło :/ kurde tym, ze od fajek najcześciej dzieci maja alergie to sie nie przejmuje??? Ja do tej pory tylko poczuje dym to kicham jak głupia... Zreszta niech sobie zadzwoni do lekarza i sie dopyta bo coś mi sie nie wydaje żeby dziecko a pózniej osoba dorosła musiała unikać deszczu
Sorry ale jakoś mnie ruszyła ta sytuacja moze przez te fajki

U nas leniwa niedziela no chłodno i do tej pory lalo wiec najdalej wychodzę posiedzieć na balkonie mała kopie, tz je obiadek i ja za momencik tez a do końca dnia tv i moze grill na balkonie na kolacje



Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[katiusza1985]

Ania trzymam kciuki za siostrę. A to twoja rodzona siostra? Moja siostra ma termin na lipiec takze u nas też baby boom w rodzinie.

Anesh ostatnio jak byłam na testach alergologicznych to była tez 4-5 letnia dziewczynka - nic jej z testów nie wyszło. I lekarka właśnie mówiła ze u dzieci bardzo ciezko jest, bo z testów nigdy nic nie wychodzi.
Słuchaj samej siebie - w koncu Ty z nia przebywasz ciągle, a na dwór musicie wychodzić. No tak to jest jak ma sie za madrego mężą :P

[frezyjka85]

Zjadlam dziś spory kawałek tarty bananowej z masa krówkową i bitą śmietaną krokiety z barszczem juz mnie nie prześladują

My niestety nie będziemy mieć osobnego pokoju dla malucha... wszystko będzie w naszej sypialni

[ZygaEffka]

Ale tu dzisiaj spokój ;-)

[ania9106]

Tak to moja rodzona siostra starsza 2 lata
i mój pierwszy chrześniak

wczoraj zjadłam 2 kg arbuza a dzisiaj 0,5 kg kawałek nawet nie kroiłam tylko całą ćwiartkę łyżką wyjadłam

[ZygaEffka]

Napisane przez ania9106

Tak to moja rodzona siostra starsza 2 lata
i mój pierwszy chrześniak

wczoraj zjadłam 2 kg arbuza a dzisiaj 0,5 kg kawałek nawet nie kroiłam tylko całą ćwiartkę łyżką wyjadłam

Nie zsikałaś się? bo ja to po arbuzie siuram non stop

[małaPaulina]

ania9106 trzymam kciuki za siostre

Latte88 jejku ja jak bylam nastolatką to widzialam jak pies wpadl pod auto,był taki pisk a ja zaczelam ryczec jak dziecko wlasciciele szybko go zabrali i pewnie do weterynarza... ale straszne to bylo

A u mnie dziś nawet nieźle,nie pada,słonca troche jest,pół dnia spedzilam na powietrzu a po poludniu drzemka 2h po ktorej nie moglam wstac tak mnie pachwina rwała okropny jest ten bol

W ogole pojechalam dzis to Decathlonu bo potrzebowalam krotkich spodenek takich sportowych... jak weszlam do przymierzalni i je zaczelam przymierzac to sie prawie rozryczalam... cellulit mam po kolana,jeszcze takie wgłębienia oczywiscie normalnie az tak tego nie widac ale w tym o świetleniu w przymierzalniach to jest koszmar i juz dzis zmarnowany,ryczec mi sie chce,co ja z tym zrobie?
Kojarzy ktos jakąs skuteczną operacje plastyczna na rozstępy? bo jak tak to biore kredyt i ide pod noz

[Amelie]

ania9106 - trzymiemy kciuki za siostrę! Oby szybko poszło

Dziewczyny ma może któraś z Was poduszkę do spania motherhood lub inną podobną (taki rogalik)? Strasznie niewygodnie mi się już śpi a w necie strasznie ją zachwalają, ale koszt takiej poduchy to 150 zł z przesyłką. Sprawdza Wam się? opłaca się tyle dać?

Ja już roluję kołderkę pod brzuch i nogi bo nienawidzę spać na boku, całe życie spałam na brzuchu i teraz mam mały problem

[Latte88]

Napisane przez małaPaulina

ania9106 trzymam kciuki za siostre

Latte88 jejku ja jak bylam nastolatką to widzialam jak pies wpadl pod auto,był taki pisk a ja zaczelam ryczec jak dziecko wlasciciele szybko go zabrali i pewnie do weterynarza... ale straszne to bylo

A u mnie dziś nawet nieźle,nie pada,słonca troche jest,pół dnia spedzilam na powietrzu a po poludniu drzemka 2h po ktorej nie moglam wstac tak mnie pachwina rwała okropny jest ten bol

W ogole pojechalam dzis to Decathlonu bo potrzebowalam krotkich spodenek takich sportowych... jak weszlam do przymierzalni i je zaczelam przymierzac to sie prawie rozryczalam... cellulit mam po kolana,jeszcze takie wgłębienia oczywiscie normalnie az tak tego nie widac ale w tym o świetleniu w przymierzalniach to jest koszmar i juz dzis zmarnowany,ryczec mi sie chce,co ja z tym zrobie?
Kojarzy ktos jakąs skuteczną operacje plastyczna na rozstępy? bo jak tak to biore kredyt i ide pod noz

O kochana.. Mam taki sam cellulit.. Te dołki są najgorsze france.. Ale w Twoim przypadku to nic innego jak zatrzymanie się wody w organizmie. Bo pomimo tego że troszkę juz przytylas uprawialas sport i nadal to robisz i byłaś bardzo szczupła. Także myślę, że jak zacznie się prawidłowa gospodarka wodą to i cellulit wodny spadnie. Ja mam tłuszczowy a to już zupełnie gorsza sprawa

[anesh_]

Napisane przez małaPaulina

ania9106 trzymam kciuki za siostre

Latte88 jejku ja jak bylam nastolatką to widzialam jak pies wpadl pod auto,był taki pisk a ja zaczelam ryczec jak dziecko wlasciciele szybko go zabrali i pewnie do weterynarza... ale straszne to bylo

A u mnie dziś nawet nieźle,nie pada,słonca troche jest,pół dnia spedzilam na powietrzu a po poludniu drzemka 2h po ktorej nie moglam wstac tak mnie pachwina rwała okropny jest ten bol

W ogole pojechalam dzis to Decathlonu bo potrzebowalam krotkich spodenek takich sportowych... jak weszlam do przymierzalni i je zaczelam przymierzac to sie prawie rozryczalam... cellulit mam po kolana,jeszcze takie wgłębienia oczywiscie normalnie az tak tego nie widac ale w tym o świetleniu w przymierzalniach to jest koszmar i juz dzis zmarnowany,ryczec mi sie chce,co ja z tym zrobie?
Kojarzy ktos jakąs skuteczną operacje plastyczna na rozstępy? bo jak tak to biore kredyt i ide pod noz

Moja koleżanka z innego forum robiła laserowo po ciąży.

[Latte88]

Jeszcze Cie Paulinko pociesze może - jak przed ciążą nie miałaś, to najprawdopodobniej (95%) po ciąży zacznie sam zanikac

[elffirka]

Ja miałam przed ciążą i będę miała po ciąży... Niestety... A lasera nie mogę mieć ze względu na serducho... I tragedia... Aż mi wstyd przed Małżem się smarować kremami choć widział go nie raz i mu nigdy nie przeszkadzał...

[Mo_onika_ika]

a ja właśnie puściłam pawia... już tak dawno tego nie było a ty proszę... zjadłam delicję malinową, wstałam i wszystko mi podeszło... ledwo zdążyłam do kibelka. koszamr. Jutro idę na badania...krew, mocz, glukoza... jak po słodkim ciastku puszczam pawia to jestem prawie pewna że po tej glukozie też puszczę
Dzisiaj moje maleństwo takie koziołki fika że śmiać mi się chce Raz z jednej raz z drugiej, raz na dole raz u góry

I kolejna sprawa dotycząca PĘPKA.... biorę prysznic, szoruję pępuch i czuję że coś mi tam siedzi...i próbuję wydobyć aż wkońcu udało mi się tak schylić żeby zobaczyć co tam mam... i co??? Mój pępek jest o połowę płytszy niż był I to co chciałam wyjąć to było jego wnętrze Się uśmiałam jak nigdy potem Czyli jeszcze trochę a mój pępol będzie wystający No ale mój dzieć jak już pisałam jest wysoko i mam wysoko macicę jak na wiek ciąży I teraz macica sięga już minimalnie powyżej pępka a dzidzię czasami czuję idealnie jak kopnie w pępek i to tak łaskocze że czasami zaczynam się drapać I brzusio zaczyna mi falować przy niektórych ruchach

[elffirka]

Monika mi też się pępol zmniejszył... I nie mogłam się go namacać... Mam tylko nadzieje, że nie wylezie na wierzch bo kurcze mam dziurę i boję się że strzeli...

[41747266e0fb3b4fece89e204f3d610d83e6e72d_5fac7b02b3dde]

Hej dziewczyny, faktycznie tu dziś spokojnie
Ja dzisiaj siedziałam 3h na rybach z okularami przeciwsłonecznymi i książką supeeeerrrr i teraz właśnie skończyliśmy grilla, pierwszy w tym roku, najadłam się jak bąk sezon grillowy rozpoczęty
a i dekoldzik mi lekko złapało, może w końcu przestanę słyszeć "jakaś tym blada..."

[ZygaEffka]

[1=41747266e0fb3b4fece89e2 04f3d610d83e6e72d_5fac7b0 2b3dde;46205447]Hej dziewczyny, faktycznie tu dziś spokojnie
Ja dzisiaj siedziałam 3h na rybach z okularami przeciwsłonecznymi i książką supeeeerrrr i teraz właśnie skończyliśmy grilla, pierwszy w tym roku, najadłam się jak bąk sezon grillowy rozpoczęty
a i dekoldzik mi lekko złapało, może w końcu przestanę słyszeć "jakaś tym blada..." [/QUOTE]


Ja też wczoraj złapapałam słonka na rybkach mam ręce opalone nos i dekolt ale książki nie poczytałam bo był z nami upierdliwy kolega "jak majowa meszka " ....

[Misstic]

Napisane przez Amelie

ania9106 - trzymiemy kciuki za siostrę! Oby szybko poszło

Dziewczyny ma może któraś z Was poduszkę do spania motherhood lub inną podobną (taki rogalik)? Strasznie niewygodnie mi się już śpi a w necie strasznie ją zachwalają, ale koszt takiej poduchy to 150 zł z przesyłką. Sprawdza Wam się? opłaca się tyle dać?

Ja już roluję kołderkę pod brzuch i nogi bo nienawidzę spać na boku, całe życie spałam na brzuchu i teraz mam mały problem

Jedna mama tu korzysta z takiej podusi i sobie bardzo chwali. Już nawet dawała dwa razy link do strony z której zamawiała

Napisane przez ania9106

Tak to moja rodzona siostra starsza 2 lata
i mój pierwszy chrześniak

wczoraj zjadłam 2 kg arbuza a dzisiaj 0,5 kg kawałek nawet nie kroiłam tylko całą ćwiartkę łyżką wyjadłam

Kciuki za siostr

I czemu się nie podzieliłaś arbuzem? Już tak za mną chodzi, że masakra Ale czekam jeszcze bo te sezonowe są najlepsze i najsłodsze A kiedyś kupiłam przed sezonem i mimo iż był czerwony to zero smaku
A sikam po tym na piąte zagony hehe

Napisane przez Latte88

Witam. Dziś obudził mnie pisk psa, sąsiadów, prawopodobnie wpadł biedak pod samochód, spojrzałam przez okno siedział sobie spokojnie i piszczał a mój jamnik w asyście oczywiście.. Miałam już wyjść do nich zobaczyć, ale pojawili się właściciele. miałam nawet wyrzuty że powinnam wyjść do niego, ale siedział sobie grzecznie, później się położył. Widziałam że był u weterynarza mam nadzieję, ze bedzie wszystko ok. Zrobili nam nową drogę i jeżdzą jak szaleni bo mało uczęszczana
Cieszę się, że w gdzieś w Polsce świeci słoneczko. u nas dziś pogoda łózkowa .. A tak to u mnie ok, czuję się jakbym w ogóle w ciąży nie była, brzuch słabo rośnie objawów innych nie ma.
Miłego dnia

Ja to bym się odrazu poryczała na maksa. Mam nadzieję, że z psiakiem wszystko dobrze



Matko jak mi się dzisiaj nudzi No masakra jakaś...
Jak przyszliśmy od mamy to się położyłam i zdrzemnęłam ale potem to już kupa. Nie lubie niedziel bo nigdy nie ma nic do roboty.

[ZygaEffka]

Misstic ja z nudow wysprzatałam chatę ale ile można sprzątac no i oczywiscie nawalają mnie plecy po tym :P

---------- Dopisano o 21:31 ---------- Poprzedni post napisano o 21:26 ----------

Co do poduszki to poprosiłam teściówkę o uszycie mi takiej http://allegro.pl/poduszka-kojec-dla...151451681.html a że pracuję w miejscu gdzie szyją kołdry i poduszki to będę ją mieć za darmo bo ceny za te poduszki są masakryczne .