Zanim zdmuchnę pierwszą świeczkę, będę chodził już troszeczkę! Mamy IX-X 2013 cz.XIII

[tassia]

A ja od 5 w pociągu i jakąś pani właśnie wylała na mnie kawę. Maciej dziś spał jak anioł bo obudził się tylko o 23.
Najgorsze jest to ze w mieszkaniu cora zimniej a on za żadne skarby nie da się przykryć. Stopki muszą być gole i leżeć na koldrze. Wiec jestem na kupnie spiwora na zimę

---------- Dopisano o 08:02 ---------- Poprzedni post napisano o 08:01 ----------

Tusia sto lat. Pamiętam ten dzie n bo czekalam na wrażenia motyla a mnie miało to czekać za 4 dni

[ja-ika]

Laryska, gdzie jesteś? Dobra duszyczko, czy orientujesz się może kiedy będzie jakaś promocja na nasze pieluchy w tesco? Wiem, że były do 31 sierpnia w promo i kupiłam 4 paczki, ale się właśnie kończą

[nena_milka]

Hej

Zdrówka dla Tusi !!

Nina odsypiala chyba szkolny tydzień dopiero w staliśmy. Wieczorem byliśmy po kolejne buty bo tamte jej zjeżdżają jak raczkuje na podwórku ale już chyba wszystko teraz mamy.
A pani mówiła ze Nina w ogóle nie płakała i w ogóle super. Dopiero jak mnie zobaczyła to zaczęła buczec trochę. A w pon idą na wycieczkę do lasu

[katarzyna2811]

Napisane przez nena_milka

Hej

Zdrówka dla Tusi !!

Nina odsypiala chyba szkolny tydzień dopiero w staliśmy. Wieczorem byliśmy po kolejne buty bo tamte jej zjeżdżają jak raczkuje na podwórku ale już chyba wszystko teraz mamy.
A pani mówiła ze Nina w ogóle nie płakała i w ogóle super. Dopiero jak mnie zobaczyła to zaczęła buczec trochę. A w pon idą na wycieczkę do lasu

Dzielna Ninka brawa

[butterfly20]

wróciliśmy

za niecałe 40 minut moja dziewczynka skończy roczek


potem nadrobię cosik, bo teraz się rozpakowujemy

[katarzyna2811]

Wszystkiego najlepszego dla Tuśki. Samych uśmiechów, dni pełnych zabaw

[MsLullaby]

Napisane przez ja-ika

Laryska, gdzie jesteś? Dobra duszyczko, czy orientujesz się może kiedy będzie jakaś promocja na nasze pieluchy w tesco? Wiem, że były do 31 sierpnia w promo i kupiłam 4 paczki, ale się właśnie kończą

Ja wczoraj kupiłam pierwszy raz jedną paczkę i się przerzucam z pampersów bo używaliśmy tylko ich od urodzenia.
Tusia sto lat!
Ja leże w łóżku a TŻ z małym bawi się w salonie

[ewacia85]

zdróweczka dla natalki rosnij duż a na pocieche mamusi i tatusiowi
dziewczyny których dzieci przechodziły bostonke macie jakies fotki bostonki/ wirus bostoński/. chyba przedurodzinowe goraczkowanie sebcia to byl znak bostonki bo teraz wysypuje mu raczki i nóżki...krostki podobne do ospy z płynem....ehhhhh a taka piekna pogoda ma być teraz

[nena_milka]

Siłą rzeczy poszlo nam w odstawke druga porcja mm. Więc teraz mleko z flachy tylko rano i kaszka wieczorem. I wiecie co. .. krosty z policzków zaczynają schodzić.
LOLA a jak u Alka z krostami? Ile razy mm pije?

[ja-ika]

Napisane przez nena_milka

Hej

Zdrówka dla Tusi !!

Nina odsypiala chyba szkolny tydzień dopiero w staliśmy. Wieczorem byliśmy po kolejne buty bo tamte jej zjeżdżają jak raczkuje na podwórku ale już chyba wszystko teraz mamy.
A pani mówiła ze Nina w ogóle nie płakała i w ogóle super. Dopiero jak mnie zobaczyła to zaczęła buczec trochę. A w pon idą na wycieczkę do lasu

Nineczko dzielna dziewczynka

Napisane przez butterfly20

wróciliśmy

za niecałe 40 minut moja dziewczynka skończy roczek


potem nadrobię cosik, bo teraz się rozpakowujemy

i jak było?

Napisane przez MsLullaby

Ja wczoraj kupiłam pierwszy raz jedną paczkę i się przerzucam z pampersów bo używaliśmy tylko ich od urodzenia.
Tusia sto lat!
Ja leże w łóżku a TŻ z małym bawi się w salonie

super są no nie?

Z pozytywów, to stanęłam dziś na wagę i w końcu jest wyczekana cyfra sprzed ciąży (ale tej drugiej, bo sprzed pierwszej jeszcze mi brakuje 18 kg )

[MsLullaby]

Napisane przez ja-ika

Nineczko dzielna dziewczynka

i jak było?

super są no nie?

Z pozytywów, to stanęłam dziś na wagę i w końcu jest wyczekana cyfra sprzed ciąży (ale tej drugiej, bo sprzed pierwszej jeszcze mi brakuje 18 kg )

No fajne fajne tylko szkoda że wzór na nich bardziej dla dziewczynek ale to nic

[dodinha]

Napisane przez ja-ika

Dziś Pierwszy Roczek świętuje:

Natalcia

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantki

Rośnij zdrowa, piękna, uśmiechnięta podróżniczko

Motyl mam nadzieję, że już wróciliście i wakacje się udały? Jak Tusia zniosła podróż?



moje marzenie zorza polarna

jaaaa, ale Ci zazdroszczę, Emilka wstała o 7 ale zasnęła o 5:30
Jestem padnięta, bo spałam z Nią w łóżku, to znaczy chyba żadna z nas nie spała, bo ja patrzyłam, żeby była przykryta, żeby nie przeszła przeze mnie i nie spadła z łóżka itp, a ona co chwilę popłakiwała Zdecydowałam się na spanie razem, po tym jak wstawałam do niej 15 raz już o 23:30. Także jestem niewyspana i dodatkowo połamana

Sto lat dla Tusi!!!

Wysyłane z mojego GT-S7500 za pomocą Tapatalk 2

[bojatoja]

Napisane przez ja-ika

Dziś Pierwszy Roczek świętuje:

Natalcia

Wszystkiego Najlepszego dla Solenizantki

Rośnij zdrowa, piękna, uśmiechnięta podróżniczko

Sto lat Natalka


Hejo Codziennie Was podczytuje, ale nie mam weny i czasu żeby coś napisać.
Przyszedł nasz fotelik, zamówiłam w końcu ten stone grey, nie czarny, i jestem zadowolona z tego koloru Dzięki dziewczyny za radę Filip na razie nie jechał w nim więc nic o nim więcej nie powiem

Wczoraj znów zaryzykowałam z bananem (już jakiś czas mu nie dawałam bo po nim zawsze wymiotował). Nie miałam pomysłu na obiad więc ugotowałam ryż i podałam go z jogurtem naturalnym i bananem. I co.. znów po jakimś czasie zwymiotował. Nie wiem czemu banan tak na niego działa?

Ostatnio dzień zaczynamy ok. 6.oo. Hm mógłby dłużej pospać. W nocy też dalej się budzi.
I już chodzi jak talala Po całym domu sobie truchta

[doughnut_agg]

sto lat Tusia !!

[ja-ika]

Napisane przez bojatoja

Sto lat Natalka


Hejo Codziennie Was podczytuje, ale nie mam weny i czasu żeby coś napisać.
Przyszedł nasz fotelik, zamówiłam w końcu ten stone grey, nie czarny, i jestem zadowolona z tego koloru Dzięki dziewczyny za radę Filip na razie nie jechał w nim więc nic o nim więcej nie powiem

Wczoraj znów zaryzykowałam z bananem (już jakiś czas mu nie dawałam bo po nim zawsze wymiotował). Nie miałam pomysłu na obiad więc ugotowałam ryż i podałam go z jogurtem naturalnym i bananem. I co.. znów po jakimś czasie zwymiotował. Nie wiem czemu banan tak na niego działa?

Ostatnio dzień zaczynamy ok. 6.oo. Hm mógłby dłużej pospać. W nocy też dalej się budzi.
I już chodzi jak talala Po całym domu sobie truchta

a pytałaś pediatry o tego banana? Może ma na niego alergię i wielkie dla Filipka za chodzenie jak talala

[ja :)]

ja-ika, pola tez dzis pol nocy z nami i tez jestem połamana że czuje się jak 80 letnia starowinka..
Brawo za wagę! A tych pieluch sama musze spróbowac, bo mam tesco pod nosem.

nena, super, że nina Ci się tak ładnie adaptuje. Zuch dziewczyna

boja, brawo dla Filipka za chodzenie A co do banana to nie wiem, widać coś mu nie lezy. Moja ma tak po rybie ze słoiczka. A jak sama robie to je i wszystko jest ok.

Tusia, 100 lat!

[rusałka_1]

hej

Tusieńko sto lat kochana z okazji pierwszych urodzin! Rośnij duża i radosna

czekamy na relacje z wyjazdu

u nas choróbsko - znowu
w czwartek pojechalismy na basen a już w piątek gile po pas a dziś mieliśmy zaproszenie na grilla, no nic spędzimy weekend w domu.

Napisane przez ja-ika

jaaaa, ale Ci zazdroszczę, Emilka wstała o 7 ale zasnęła o 5:30
Jestem padnięta, bo spałam z Nią w łóżku, to znaczy chyba żadna z nas nie spała, bo ja patrzyłam, żeby była przykryta, żeby nie przeszła przeze mnie i nie spadła z łóżka itp, a ona co chwilę popłakiwała Zdecydowałam się na spanie razem, po tym jak wstawałam do niej 15 raz już o 23:30. Także jestem niewyspana i dodatkowo połamana

wspołczuje i jak zwykle podaję rękę
u nas dzis zero spania

Napisane przez ewacia85

zdróweczka dla natalki rosnij duż a na pocieche mamusi i tatusiowi
dziewczyny których dzieci przechodziły bostonke macie jakies fotki bostonki/ wirus bostoński/. chyba przedurodzinowe goraczkowanie sebcia to byl znak bostonki bo teraz wysypuje mu raczki i nóżki...krostki podobne do ospy z płynem....ehhhhh a taka piekna pogoda ma być teraz

zdrówka dla Sebulka

nena bardzo podoba mi się ta sukienka i ty wygladasz bosko!

ciesze się ze Nina i Milek tak swietnie adpatują się w żłobku

[ja-ika]

Napisane przez rusałka_1

wspołczuje i jak zwykle podaję rękę
u nas dzis zero spania

a przespał Ci Jasiu chociaż jedną nockę?

[rusałka_1]

Napisane przez bojatoja

I już chodzi jak talala Po całym domu sobie truchta

pieknie się rozchodził

Napisane przez ja-ika

a przespał Ci Jasiu chociaż jedną nockę?

nie nigdy
u nas super nocka to taka z 2 -3 pobudkami, a zawsze po pierwszej spi juz z nami. ale nie pamiętam kiedy juz taka byla?

ostatnio nie spi praktycznie wcale, poplakuje/"chodzi" przez sen...
i naprawdę ciezko mi stwierdzic o co chodzi

[ewacia85]

Napisane przez ja-ika

a przespał Ci Jasiu chociaż jedną nockę?

czy piszą c przespalo nocke....macie na myśli spało i się nie budziło na jedzenie , czy spało i wołało kilka razy o smoczek /picko bo u mnie jeszcze ani jednej całej przespanej nie było ...zawsze jest minimum jedno karmienie i min 2 podanie smoka/wody i to jest dla mnie wtedy super nocka zaliczana do przespanej

[MsLullaby]

U nas moze bylo z 10 nocy ze przespal cala bez zdnej naszej interwencji, a tak to zawsze albo trzeba podac smoczek, albo przytulic, wziac do siebie czy nakarmic. Ale ja wtedy tez zaliczam nocke do superowych, gorzej jak nie chce zasnac przez 3-4h a potem zaczyna dzien przed 6 marudzac pol dnia potem a i tak sie zdarzalo

[butterfly20]

chyba nie nadrobię, nie ogarniam.

W każdym razie chciałam życzyć sto lat wszystkim roczniakom, obchodzącym urodziny jak mnie nie było

Amelce,Zuzi,Adasiowi,Antk owi,Julkowi,Miłkowi,Jaśko wi,Bartusiowi,Julkowi,Mat euszowi i Sebusiowi:)


I dziękujemy za życzenia, solenizantka właśnie nyna, w obie strony przespała prawie całą podróż postanowiliśmy wrócić dzień wcześniej, bo wczoraj cały dzień lało i dzisiaj też miało, więc nie było sensu tam siedzieć. No i pół drogi mieliśmy ulewę, masakra tak jechać w nocy...

[Poziomkowa89]

Napisane przez Brydzia_

w dzień normalnie pije wode i pija tylko wode... czasami dostanie sok, ale w nocy jakbym mu chciała dac wodę zamiast mm to jest masakra tak się rozpłacze że później butelke z mlekiem musze mu siłą wciskać bo myśli nadal że to woda

no własnie nie wiem czym....
już miałam rady pt nasyp mu pieprzu na palec ale nie jestem tak odważna

Moj dzis oblizał pieprzniczke jak tz z nim jadł śniadanie o dziwo nawet sie nie skrzywił...

Napisane przez czaszka_

Hejka wybaczcie ze nie nadrabiam ale ostatnio miałam malutko czasu na wizaż, jutro wieczorem pewnie usiade na dluzej wlasnie jesteśmy na noc u mojego taty i dostałam ataku duszności a nie wzielam lekow małż pojechał teraz po leki bo bardzo ciężko mi się oddycha i nie mogę zasnąć :/

Współczuję mi sie zdarzają takie ataki ale nie wiem jak sobie z nimi radzić.

Napisane przez butterfly20

wróciliśmy

za niecałe 40 minut moja dziewczynka skończy roczek


potem nadrobię cosik, bo teraz się rozpakowujemy

Wszystkiego najlepszego dla Tusi!
Jak wyjazd?

[kaska87]

cześć

Tusiu wszystkiego najlepszego z okazji urodzin

[tassia]

Motyl a w której części Włoch by liście? Chyba gdzieś blisko mojej mamy bo ona tez płakała ze ulewy straszne ale ona dopiero w pon wraca

[nena_milka]

Napisane przez MsLullaby

U nas moze bylo z 10 nocy ze przespal cala bez zdnej naszej interwencji, a tak to zawsze albo trzeba podac smoczek, albo przytulic, wziac do siebie czy nakarmic. Ale ja wtedy tez zaliczam nocke do superowych, gorzej jak nie chce zasnac przez 3-4h a potem zaczyna dzien przed 6 marudzac pol dnia potem a i tak sie zdarzalo

ja tak samo
nawet jak się przebudza po smoka co godzinę to zaliczam do przespanych ale jak się rozbudzi na maksa i wojuje 4 h to ewidentnie nieprzespana

właśnie piekę bułki do hamburgerów, będziemy dzisiaj robić z grilla bo gesslerowa smaka w czwartek narobiła

[ja-ika]

Napisane przez rusałka_1

nie nigdy
u nas super nocka to taka z 2 -3 pobudkami, a zawsze po pierwszej spi juz z nami. ale nie pamiętam kiedy juz taka byla?

ostatnio nie spi praktycznie wcale, poplakuje/"chodzi" przez sen...
i naprawdę ciezko mi stwierdzic o co chodzi

no to piona

Napisane przez ewacia85

czy piszą c przespalo nocke....macie na myśli spało i się nie budziło na jedzenie , czy spało i wołało kilka razy o smoczek /picko bo u mnie jeszcze ani jednej całej przespanej nie było ...zawsze jest minimum jedno karmienie i min 2 podanie smoka/wody i to jest dla mnie wtedy super nocka zaliczana do przespanej

pisząc czy dziecko przespało całą nockę mam na myśli od np 22 do 5, lub 6 rano co u nas nigdy się nie zdarzyło najmniej były 2 pobudki

[ewacia85]

Napisane przez ja-ika

no to piona

pisząc czy dziecko przespało całą nockę mam na myśli od np 22 do 5, lub 6 rano co u nas nigdy się nie zdarzyło najmniej były 2 pobudki

aaaaaaaaaaa tak na to patrząc to ja licze że jak skonczy 3 lata to wtedy prześpi

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

btw właśnie miałam jakiś atak rano dostałam @ i myśląłam z ebolą mnie jajniki z tego powodu i nagle czuje z ezbladłam i mi słabo ale ciśnienie dobre i zaczeło boleć coraz bardziej ....ledwo mogłam się pzekrecic ...az sie poryczałam ...bolało tak w dole brzucha, no i poleciałam siku bo mi sie niby chciało a tam ani kropelki nic normalnie sie wystraszyłam ...po jakimś czasie siedzenia troszke się udało i od razu poczułam ulge i tak na raty cos ze 4 razy i po dosłownie 3 min ból zniknął i teraz kminie czy to ma związek z tym mięśniakiem który mam skontrolowac /już najwyższa pora/ czy może z piaskiem w nerkach który raz miałam jak myslicie....bo na samą myśl o tym bólu już mi się płakac chce i jestem blada

[ja-ika]

Napisane przez ewacia85

aaaaaaaaaaa tak na to patrząc to ja licze że jak skonczy 3 lata to wtedy prześpi

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:04 ----------

btw właśnie miałam jakiś atak rano dostałam @ i myśląłam z ebolą mnie jajniki z tego powodu i nagle czuje z ezbladłam i mi słabo ale ciśnienie dobre i zaczeło boleć coraz bardziej ....ledwo mogłam się pzekrecic ...az sie poryczałam ...bolało tak w dole brzucha, no i poleciałam siku bo mi sie niby chciało a tam ani kropelki nic normalnie sie wystraszyłam ...po jakimś czasie siedzenia troszke się udało i od razu poczułam ulge i tak na raty cos ze 4 razy i po dosłownie 3 min ból zniknął i teraz kminie czy to ma związek z tym mięśniakiem który mam skontrolowac /już najwyższa pora/ czy może z piaskiem w nerkach który raz miałam jak myslicie....bo na samą myśl o tym bólu już mi się płakac chce i jestem blada

o kurczę współczuję bólu zrób badanie moczu, to powinno wyjść co Ci dolega

[gorgulek]

Tusiu, sto lat malutka

---------- Dopisano o 12:24 ---------- Poprzedni post napisano o 12:20 ----------

Trzy pytania:
1. Ktore to sa te zachwalane pieluchy z tesco
2. Ktore z rossmanna?
3. Ktore z Lidla?
Wklejcie obrazki