Wiosenne Ploteczki 20 kilku-latek!

[mansikkaa]

U mnie dziś ciepło było
Jutro jadę do tz. W białym czekając na pociąg do tz spotykam się z wizazanka

[czekoladowoo]

Ja dzisiaj w jesiennym swetrze i kurtce

[mansikkaa]

Mam problem przy pakowaniu. Siekiera dla tz nie mieści się w torbę podrozną nie wiem gdzie spakować obrazy dla nowożeńców aby się nic nie stłukło

[IrelandBreakfast]

Ja w bluzie ciepłej

[Czekoladowe_Serce]

My jutro na kontrol z mlodym do lekarza jedziemy, przy okazji poprosimy o zwazenie go i bedziemy pytac o jego krosty na buzce. Moze jakies skierowanie na badania pediatra nam da a jak nie to prywatnie pojdziemy tam gdzie tz siostrzenica co miesiac ma odczulanie.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[asik1503]

u mnie dzisiaj było całkiem ciepło latałam w krótkim rękawku i narzutce

[Czekoladowe_Serce]

U mnie tez dzis bylo w miare fajnie na dworzu.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[chocolate_she]

Napisane przez mansikkaa

Mam problem przy pakowaniu. Siekiera dla tz nie mieści się w torbę podrozną nie wiem gdzie spakować obrazy dla nowożeńców aby się nic nie stłukło

Jedziesz pociągiem do Tż?
Uważaj żeby Ci gdzieś ta siekiera przypadkiem nie wypadła bo byś musiała się gęsto tłumaczyć po co Ci ona

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Zazdroszczę... u mnie dziś typowa jesienna pogoda
może jutro będzie cieplej

[mansikkaa]

Napisane przez chocolate_she

Jedziesz pociągiem do Tż?
Uważaj żeby Ci gdzieś ta siekiera przypadkiem nie wypadła bo byś musiała się gęsto tłumaczyć po co Ci ona

---------- Dopisano o 20:44 ---------- Poprzedni post napisano o 20:43 ----------

Zazdroszczę... u mnie dziś typowa jesienna pogoda
może jutro będzie cieplej

Albo ludzie z przedziału uciekną

[Czekoladowe_Serce]

Albo ciebie okrzykna terrorystka

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[chocolate_she]

Napisane przez mansikkaa

Albo ludzie z przedziału uciekną

Szczerze? Sama bym wysiadła pewnie na najbliższym przystanku

[karolinaaa92]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

Ale to mloda zaprosila?

Tak, młoda zapraszała. W sumie to się trochę zdziwiłam, bo niby ją znam, ale nie jakoś blisko. Zaproszenie na ślub też dostał tylko TŻ z osobą towarzyszącą. Dzisiaj jej napisałam, że jednak mnie nie będzie.

[czekoladowoo]

Napisane przez chocolate_she

Szczerze? Sama bym wysiadła pewnie na najbliższym przystanku

Ja chyba też

[Czekoladowe_Serce]

No to nie powinna oczekiwac kasy od was. Moim zdaniem skoro was zaprasza to powinno ja byc stac na zorganizowanie panienskiego
Zebyscie wy ja dobrze znali i sami jej organizowali panienski jako prezent przedslubny i niespodzianke to ok.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[karolinaaa92]

Napisane przez Czekoladowe_Serce

No to nie powinna oczekiwac kasy od was. Moim zdaniem skoro was zaprasza to powinno ja byc stac na zorganizowanie panienskiego
Zebyscie wy ja dobrze znali i sami jej organizowali panienski jako prezent przedslubny i niespodzianke to ok.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Właśnie wszyscy mi tak mówią... No nic, teraz i tak nie idę, więc nie będe nad tym rozmyślać.

[mansikkaa]

Napisane przez chocolate_she

Szczerze? Sama bym wysiadła pewnie na najbliższym przystanku

Nikt nic nie widział

[karolinaaa92]

Napisane przez mansikkaa

Nikt nic nie widział

Uff, wszyscy cali! 😃

[nowaliia]

Hej Dziewczyny! Czy mogłabym dołączyć?
Mam 22 lata, więc myślę, że wpisuję się w krąg 20 kilku-latek . Studiuję, w październiku zaczynam studia magisterskie, jestem singielką, która niedawno miała nadzieję na zmianę tego stanu, ale potencjalny zainteresowany kandydat z dnia na dzień urwał kontakt, co nadal jeszcze przeżywam, ale już trochę mniej . Wróciłam na wakacje do domu i bardzo chciałabym, żeby ten czas się skończył, brakuje mi miasta studenckiego, ludzi, znajomych, nie mam tu nawet z kim gdzieś wyjść. Ostatnio zewsząd atakują mnie statusy "zaręczony" albo śluby dawnych koleżanek, ale przetrwam to!

A tak poza tym to życzę Wam miłej niedzieli!

[karolinaaa92]

Nowalia, witaj! 😊 Skąd jesteś? Co studiujesz? 😊

U mnie też atak zaręczyn i ślubów. 😜

[czekoladowoo]

Napisane przez nowaliia

Hej Dziewczyny! Czy mogłabym dołączyć?
Mam 22 lata, więc myślę, że wpisuję się w krąg 20 kilku-latek . Studiuję, w październiku zaczynam studia magisterskie, jestem singielką, która niedawno miała nadzieję na zmianę tego stanu, ale potencjalny zainteresowany kandydat z dnia na dzień urwał kontakt, co nadal jeszcze przeżywam, ale już trochę mniej . Wróciłam na wakacje do domu i bardzo chciałabym, żeby ten czas się skończył, brakuje mi miasta studenckiego, ludzi, znajomych, nie mam tu nawet z kim gdzieś wyjść. Ostatnio zewsząd atakują mnie statusy "zaręczony" albo śluby dawnych koleżanek, ale przetrwam to!

A tak poza tym to życzę Wam miłej niedzieli!

O cześć

Wakacje szybko zlecą, a dupkiem się nie przejmuj. Jak facet nie potrafi jak człowiek czegoś zakończyć to niech banany prostuje

[mansikkaa]

Napisane przez nowaliia

Hej Dziewczyny! Czy mogłabym dołączyć?
Mam 22 lata, więc myślę, że wpisuję się w krąg 20 kilku-latek . Studiuję, w październiku zaczynam studia magisterskie, jestem singielką, która niedawno miała nadzieję na zmianę tego stanu, ale potencjalny zainteresowany kandydat z dnia na dzień urwał kontakt, co nadal jeszcze przeżywam, ale już trochę mniej . Wróciłam na wakacje do domu i bardzo chciałabym, żeby ten czas się skończył, brakuje mi miasta studenckiego, ludzi, znajomych, nie mam tu nawet z kim gdzieś wyjść. Ostatnio zewsząd atakują mnie statusy "zaręczony" albo śluby dawnych koleżanek, ale przetrwam to!

A tak poza tym to życzę Wam miłej niedzieli!

Hej z jakich okolic jestes?

[nowaliia]

Napisane przez karolinaaa92

Nowalia, witaj! �� Skąd jesteś? Co studiujesz? ��

U mnie też atak zaręczyn i ślubów. ��

Hej! Studiuję w Krakowie (chociaż niedawno przez pół roku studiowałam w Budapeszcie ), a pochodzę z niedużego miasta na południu, w drodze w Bieszczady . A studiuję dość nietypowo, bo filologię - uwaga - węgierską i zaczynam stosunki międzynarodowe .

Ja zauważyłam tendencję, że dziewczyny z mojego gimnazjum/podstawówki już w wieku około 20 albo i wcześniej pozakładały rodziny, nie poszły na studia, ale wyglądają na szczęśliwe i chyba osiągnęły cel w swoim życiu. Na studiach z kolei jeszcze nie widzę takiego szału .

[czekoladowoo]

U mnie z grupy na studiach to może z 2 są po ślubie Za to te z liceum to faktycznie więcej ich jest.

Pewnie przez najbliższe 2 lata więcej tego będzie.

[nowaliia]

Napisane przez czekoladowoo

O cześć

Wakacje szybko zlecą, a dupkiem się nie przejmuj. Jak facet nie potrafi jak człowiek czegoś zakończyć to niech banany prostuje

Napisane przez mansikkaa

Hej z jakich okolic jestes?

Hej Dziewczyny! Dziękuję za przyjęcie . Cały czas sobie powtarzam, żeby się nie przejmować, ale chyba nie potrafię, za szybko się w coś angażuję a potem cierpię, ech. W zasadzie niczego mi nie obiecywał, tylko przez 3 miesiące utrzymywał codzienny kontakt, a potem nagle cisza. Jeszcze te wakacje nie ułatwiają sprawy bo mam dużo czasu na myślenie . Chociaż w październiku znów mogę go spotkać, ale pewnie już zapomni o moim istnieniu .

[mansikkaa]

Moje koleżanki póki co nie myślą o slubach.
Wczoraj byłam z tz na weselu. Fajnie było i liczba ludzi mi odpowiadala bo było około 55 dorosłych i prawie wszyscy na parkiecie tańczyli

[czekoladowoo]

U mnie w tym roku w pracy były 3 śluby, no ale wiek robi swoje
Jeszcze jeden będzie jakoś pod koniec sierpnia.

[asik1503]

Napisane przez nowaliia

Hej Dziewczyny! Czy mogłabym dołączyć?
Mam 22 lata, więc myślę, że wpisuję się w krąg 20 kilku-latek . Studiuję, w październiku zaczynam studia magisterskie, jestem singielką, która niedawno miała nadzieję na zmianę tego stanu, ale potencjalny zainteresowany kandydat z dnia na dzień urwał kontakt, co nadal jeszcze przeżywam, ale już trochę mniej . Wróciłam na wakacje do domu i bardzo chciałabym, żeby ten czas się skończył, brakuje mi miasta studenckiego, ludzi, znajomych, nie mam tu nawet z kim gdzieś wyjść. Ostatnio zewsząd atakują mnie statusy "zaręczony" albo śluby dawnych koleżanek, ale przetrwam to!

A tak poza tym to życzę Wam miłej niedzieli!

Witaj
powiem Ci, że miałam identyczną sytuację ale uwaga... jegomość po 1,5 roku nagle odkopał mój numer i jest tak słodko pierdzący, że aż idzie się zrzygać chyba nigdy nie pojmę toku myślenia facetów
U mnie z pierwszych studiów to praktycznie 80% po ślubie a przynajmniej zaręczona i tuż przed ślubem kilka ma już nawet dzieci a na drugich to kilka po ślubie, sporo się teraz sypie zaręczyn no ale oni 3 lata młodsi to się dopiero rozkręcają

[karolinaaa92]

Nowalia, o! Będę w Bieszczadach za tydzień. 😃 A do Krakowa mam 40 km. 😊

[czekoladowoo]

Napisane przez asik1503

Witaj
powiem Ci, że miałam identyczną sytuację ale uwaga... jegomość po 1,5 roku nagle odkopał mój numer i jest tak słodko pierdzący, że aż idzie się zrzygać chyba nigdy nie pojmę toku myślenia facetów
U mnie z pierwszych studiów to praktycznie 80% po ślubie a przynajmniej zaręczona i tuż przed ślubem kilka ma już nawet dzieci a na drugich to kilka po ślubie, sporo się teraz sypie zaręczyn no ale oni 3 lata młodsi to się dopiero rozkręcają

On cały czas do Ciebie pisze? Ale jaja

[nowaliia]

Napisane przez asik1503

Witaj
powiem Ci, że miałam identyczną sytuację ale uwaga... jegomość po 1,5 roku nagle odkopał mój numer i jest tak słodko pierdzący, że aż idzie się zrzygać chyba nigdy nie pojmę toku myślenia facetów
U mnie z pierwszych studiów to praktycznie 80% po ślubie a przynajmniej zaręczona i tuż przed ślubem kilka ma już nawet dzieci a na drugich to kilka po ślubie, sporo się teraz sypie zaręczyn no ale oni 3 lata młodsi to się dopiero rozkręcają

O proszę! Więc to częste zjawisko . Słyszałam już o takich wracających facetach, zastanawiałam się jakbym zareagowała jakby nagle się odezwał. Co ciekawe góra 2 dni przed zerwaniem kontaktu zapewniał, że chce kontynuować znajomość, faceci . Zastanawiam się czasem co nimi kieruje, że tak znikają i się pojawiają, trzymają sobie w telefonie takie zapasowe opcje "na wszelki wypadek"? Koleżanki znajomy tak zniknął, po 3 miesiącach chciał się spotkać, spotykali się i znowu cisza.

Napisane przez karolinaaa92

Nowalia, o! Będę w Bieszczadach za tydzień. 😃 A do Krakowa mam 40 km. 😊

O proszę, jaki ten świat jest mały . Urlop w Bieszczadach? Miłego wypoczynku, oby pogoda Ci się udała!