Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI - Strona 161 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem

Notka

Być rodzicem Forum dla osób, które starają się o dziecko, czekają na poród lub już posiadają potomstwo. Rozmawiamy o blaskach i cieniach macierzyństwa.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-06-03, 22:29   #4801
miszkaaa
Zakorzenienie
 
Avatar miszkaaa
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 3 415
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
Ja sie melduje nadal w dwupaku wczoraj mi minal termin porodu ale Mala uparcie sie nie spieszy wiec w nagrode kolejne USG (juz nie wiem ktore z kolei ale chyba do 10 sie zblizam ) na ktorym wszystko z Mala w porzadku wiec data wywolania na nastepny piatek.
Dodatkowo maly masaz ktorego sie troche obawialam bo sie naczytalam jaka to bolesne i traumatyczne a tu szast prast i po sprawie, niekomfortowo owszem ale bolesnie nieeee. Wiec trzymamy kciuki zeby podzialalo bo juz mi sie znudzila ta ciaza
A teraz pytanie z innej beczki (jesli juz tu padlo to przepraszam) podajecie waszym dzieciom witamine D? Bo w Polsce zalecaja a tu nie, a mojej poloznej zapomnialam sie zapytac. Niby slonca duzo mniej wiec dzieci naturalnie nie nalapia zbyt wiele ale jakos epidemii krzywicy tu nie zauwazylam
Ja podaję od urodzenia i mam zamiar nadal podawac. Syn ma prawie 2 latka.
Zamierzam tez, podczas najliższej wizyty w PL zrobić synkowi badanie, żeby sprawdzić jej poziom.
Nam, podczas wypisu ze szpitala powiedzieli, że jeśli chcemy podawać to mamy dawać- nasza decyzja i nie mają nic przeciwko.

Nie znam się aż tak, ale to chyba nie chodzi tylko o ew. krzywiznę, chodzi też o zęby a poza tym niedobór wit. D to również niższa odporność a więc i przeziębienia itp.

Powodzenia i kciuki, żeby córcia sama zdecydowała się w końcu opuścić brzuszek...
__________________
Dziubulek

Żabinek
miszkaaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-08, 20:10   #4802
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

oj wkurzyli mnie dzis ostro.
spokojne przedpoludnie, Mala nadal nie chce wylezc
telefon ze szpitala w ktorym mam rodzic, ze jest problem. Bo dziecko urodzi sie z wada i ze bedzie potrzebowac ekstra opieki po porodzie (no tak, to niezauwazyli tego wczesniej?) a ze w tym szpitalu nie maja na oddziale neonatologicznym zbyt dobrej diagnostyki (tak, wiem o tym, juz pielegniarka ktora sie nasza Mala bedzie dodatkowo zajmowac, nas o tym uprzedzala ze byc moze po porodzie bedziemy musialy obie przejechac na badania do drugiego szpitala) i czy w zwiazku z tym nie zgodzilabym sie od razu zeby rodzic w tym drugim szpitalu. drugi koniec miasta! szpital w ktorym nigdy nie bylam! dyskusja, czy aby to napewno konieczne, ze znam szpital, tlumacze ze tu bylabym spokojniejsza itd itp. poddalam sie zgodzilam sie rodzic w tym drugim, dla dobra Malej, i dla naszego spokoju, ze zostanie odpowiednio przebadana i zaopiekowana.
ale co za pomysl jest w ogole zeby 6 dni po terminie porodu, 4 dni przed data wywolania, zmieniac mi na sile szpital, bo byc moze nasz sobie nie poradzi! to wczesniej tego niezauwazyli?! chodzilam tam na badania przez ostatnie 5 miesiecy, co 3-4 tygodnie i bylo ok, damy rade, pelen profesjonalizm itd a teraz nagle eee lepiej nie rodz u nas kobieto?! zdenerwowalam sie ostro bo niecierpie zmian zwlaszcza w tak istotnych sprawach no ale co zrobic. juz mi partner obiecal ze jak wroci z pracy pojedziemy sobie do tamtego szpitala, zwiedzimy gdzie jest porodowka itd. dodatkowo w godzine pozniej telefon z tego docelowego szpitala mnie uspokoil, juz o mnie wiedza, nawet wyznaczyli mi godzine stawienia sie w piatek (w tym pierwszym dopiero mialam do nich rano dzwonic i sie dowiadywac) wiec licze ze bedzie ok. ale jak sobie przypomne ta gadka ze szkoly rodzenia zeby zabrac ze soba zdjecia, kocyk zeby miejesce porodu bylo jak najbardziej domowe to mi sie smiac chce. ehh dobra wygadalam sie a taka bylam zachwycona opieka medczna a tu taki zonk na koniec ciazy

a wiecie co jest najzabawniejsze? ze operacje Mala bedzie miala przeprowadzane w tym pierwszym szpitalu bo tylko w nim jest caly zespol fachowcow od dzieci z rozszczepem wargi. grrrrr
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt

Edytowane przez madziara_07
Czas edycji: 2015-06-08 o 20:14
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-08, 20:34   #4803
ajah
wańka wstańka
 
Avatar ajah
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 12 467
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
oj wkurzyli mnie dzis ostro.
spokojne przedpoludnie, Mala nadal nie chce wylezc
telefon ze szpitala w ktorym mam rodzic, ze jest problem. Bo dziecko urodzi sie z wada i ze bedzie potrzebowac ekstra opieki po porodzie (no tak, to niezauwazyli tego wczesniej?) a ze w tym szpitalu nie maja na oddziale neonatologicznym zbyt dobrej diagnostyki (tak, wiem o tym, juz pielegniarka ktora sie nasza Mala bedzie dodatkowo zajmowac, nas o tym uprzedzala ze byc moze po porodzie bedziemy musialy obie przejechac na badania do drugiego szpitala) i czy w zwiazku z tym nie zgodzilabym sie od razu zeby rodzic w tym drugim szpitalu. drugi koniec miasta! szpital w ktorym nigdy nie bylam! dyskusja, czy aby to napewno konieczne, ze znam szpital, tlumacze ze tu bylabym spokojniejsza itd itp. poddalam sie zgodzilam sie rodzic w tym drugim, dla dobra Malej, i dla naszego spokoju, ze zostanie odpowiednio przebadana i zaopiekowana.
ale co za pomysl jest w ogole zeby 6 dni po terminie porodu, 4 dni przed data wywolania, zmieniac mi na sile szpital, bo byc moze nasz sobie nie poradzi! to wczesniej tego niezauwazyli?! chodzilam tam na badania przez ostatnie 5 miesiecy, co 3-4 tygodnie i bylo ok, damy rade, pelen profesjonalizm itd a teraz nagle eee lepiej nie rodz u nas kobieto?! zdenerwowalam sie ostro bo niecierpie zmian zwlaszcza w tak istotnych sprawach no ale co zrobic. juz mi partner obiecal ze jak wroci z pracy pojedziemy sobie do tamtego szpitala, zwiedzimy gdzie jest porodowka itd. dodatkowo w godzine pozniej telefon z tego docelowego szpitala mnie uspokoil, juz o mnie wiedza, nawet wyznaczyli mi godzine stawienia sie w piatek (w tym pierwszym dopiero mialam do nich rano dzwonic i sie dowiadywac) wiec licze ze bedzie ok. ale jak sobie przypomne ta gadka ze szkoly rodzenia zeby zabrac ze soba zdjecia, kocyk zeby miejesce porodu bylo jak najbardziej domowe to mi sie smiac chce. ehh dobra wygadalam sie a taka bylam zachwycona opieka medczna a tu taki zonk na koniec ciazy

a wiecie co jest najzabawniejsze? ze operacje Mala bedzie miala przeprowadzane w tym pierwszym szpitalu bo tylko w nim jest caly zespol fachowcow od dzieci z rozszczepem wargi. grrrrr



Co do nacisku ze strony szpitala to myślę, że ktoś przejrzał na oczy i się wystraszył ( na zasadzie, gdyby coś poszło nie tak jak obiecywali, mogłabyś mieć pretensje). Współczuję zbędnego stresu.
__________________
nauczycielu, zajrzyj
ajah jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-08, 21:54   #4804
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez ajah Pokaż wiadomość



Co do nacisku ze strony szpitala to myślę, że ktoś przejrzał na oczy i się wystraszył ( na zasadzie, gdyby coś poszło nie tak jak obiecywali, mogłabyś mieć pretensje). Współczuję zbędnego stresu.

moj partner stwierdzil ze poprostu stwierdzili ze jak maja karetka Mala i mnie przewozic wte i wewte na badania, to dla ich ulatwienia niech od razu sobie rodze tam. tylko kurcze wlasnie szkoda ze wczesniej nikt na to nie wpadl tylko tak na ostatnia chwile
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-16, 18:49   #4805
xanyax
Raczkowanie
 
Avatar xanyax
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Jak tam madziara? Wszystko dobrze u Ciebie?
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen
Nobody knows my sorrow
xanyax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-16, 22:53   #4806
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez xanyax Pokaż wiadomość
Jak tam madziara? Wszystko dobrze u Ciebie?
a dziekuje dobrze juz cala trojeczka jestesmy w domu, Mala zdecydowala sie wyjsc dzien przed data wywolania porodu, ale niestety okazalo sie ze lezala w dziwnej pozycji ze zgieta glowka, serduszko zaczelo jej bic nieprawidlowo i skonczylo sie cesarka w trybie pilnym. Mala wyglada jak kurczaczek bo ma te warge rozszczepiona no i podniebienie oczywiscie ale pozatym nic jej nie dolega, karmimy butelka, sonda do zoladka na szczescie nie byla niezbedna bo Mala apetyt ma baaaardzo zdrowy i trzeciego dnia nas wypisali do domu. a dzis zaliczylismy nawet pierwszy spacer
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 00:15   #4807
xanyax
Raczkowanie
 
Avatar xanyax
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
a dziekuje dobrze juz cala trojeczka jestesmy w domu, Mala zdecydowala sie wyjsc dzien przed data wywolania porodu, ale niestety okazalo sie ze lezala w dziwnej pozycji ze zgieta glowka, serduszko zaczelo jej bic nieprawidlowo i skonczylo sie cesarka w trybie pilnym. Mala wyglada jak kurczaczek bo ma te warge rozszczepiona no i podniebienie oczywiscie ale pozatym nic jej nie dolega, karmimy butelka, sonda do zoladka na szczescie nie byla niezbedna bo Mala apetyt ma baaaardzo zdrowy i trzeciego dnia nas wypisali do domu. a dzis zaliczylismy nawet pierwszy spacer
Cudowne wieści! Gratulacje i wszystkiego dobrego a Ty jak się czujesz po cc?
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen
Nobody knows my sorrow
xanyax jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-06-17, 03:08   #4808
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez xanyax Pokaż wiadomość
Cudowne wieści! Gratulacje i wszystkiego dobrego a Ty jak się czujesz po cc?
calkiem w porzadku o dziwo, troche mi jeszcze ciezko wstawac itp ale ogolnie jest dobrze, musze zadzwonic jutro do poloznych jak dlugo mam brac te przeciwbolowe bo potrzebne juz nie sa a tego co mi mowili przy wypisie oczywiscie nie pamietam
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-17, 08:27   #4809
xanyax
Raczkowanie
 
Avatar xanyax
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
calkiem w porzadku o dziwo, troche mi jeszcze ciezko wstawac itp ale ogolnie jest dobrze, musze zadzwonic jutro do poloznych jak dlugo mam brac te przeciwbolowe bo potrzebne juz nie sa a tego co mi mowili przy wypisie oczywiscie nie pamietam
Ja brałam aż skończyła mi się paczka która dostałam w szpitalu. A brałam paracetamol. Lol
A jaki plan działania z mała? No i jak ma na imię anioleczek?
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen
Nobody knows my sorrow
xanyax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-19, 17:34   #4810
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez xanyax Pokaż wiadomość
Ja brałam aż skończyła mi się paczka która dostałam w szpitalu. A brałam paracetamol. Lol
A jaki plan działania z mała? No i jak ma na imię anioleczek?
ja mialam paracetamol i ibuprofen ale skoro mnie nic nie boli to pozwolily odstawic tyle ze zastrzyki do konca.
plan dzialania? poki co jestesmy pod stala opieka pielegniarek z tej grupy rozszczepkow, ale za nieco ponad miesiac juz mamy pierwsza wizyte w szpitalu, taka narazie planistyczno-sprawdzajaca i wtedy nam przedstawia dokladny plan dzialania.
a na imie Emily wlasnie lezy w wozku i sie usmiecha do sufitu
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-24, 14:21   #4811
xanyax
Raczkowanie
 
Avatar xanyax
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
ja mialam paracetamol i ibuprofen ale skoro mnie nic nie boli to pozwolily odstawic tyle ze zastrzyki do konca.
plan dzialania? poki co jestesmy pod stala opieka pielegniarek z tej grupy rozszczepkow, ale za nieco ponad miesiac juz mamy pierwsza wizyte w szpitalu, taka narazie planistyczno-sprawdzajaca i wtedy nam przedstawia dokladny plan dzialania.
a na imie Emily wlasnie lezy w wozku i sie usmiecha do sufitu
Sliczne imie I trzymam kciuki moja do tej pory tez zaciesza do sufitu haha
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen
Nobody knows my sorrow
xanyax jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-24, 14:40   #4812
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez xanyax Pokaż wiadomość
moja do tej pory tez zaciesza do sufitu haha
cos te sufity maja w sobie tylko my nudni dorosli widocznie tego niedostrzegamy
i chcialam bardzo podziekowac za podpowiedz na temat mat do przewijania, genialny wynalazek
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 08:15   #4813
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

hej mamuski, urodzilam mala w 20-tego 3 min po polnocy porod sn, na gazie.. mala 4 kg i 54 cm.. we wtorek byla u nas polozna i nastarszyla mnie szpitalem bo mala leci z wagi... wiec dalam jej mm.. nie mam wcale juz mleka, zablokowalam sie psychicznie na kp..po tym jak polozna wyszla z domu , zaczelam wyc.. jeszcze opieprzyla mnie za to, dlaczego sama w domu jestem i gdzie jest maz..noz k.., !!! ciekawe co mi dzis powie jak zobaczy ze mala jest na mm..

poza tym malej we wtorej odpadl kikut, zoltaczka wczoraj jej zeszla, i codziennie smigam z nia na spacery..

podczas porodu lekko peklam, ale kjuz szwy mi zeszly, czuje sie coraz lepiej i jestem totalnie zakochana w malej!!! a mala to czysty tatus

dalismy na imie Lilly
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 10:43   #4814
xanyax
Raczkowanie
 
Avatar xanyax
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 276
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
cos te sufity maja w sobie tylko my nudni dorosli widocznie tego niedostrzegamy
i chcialam bardzo podziekowac za podpowiedz na temat mat do przewijania, genialny wynalazek
Jak dla mnie to jest zakup roku 2015 haha juz teraz tak sie nie przydają.. no chyba ze tatuś przebiera haha

Cytat:
Napisane przez sylwusiach Pokaż wiadomość
hej mamuski, urodzilam mala w 20-tego 3 min po polnocy porod sn, na gazie.. mala 4 kg i 54 cm.. we wtorek byla u nas polozna i nastarszyla mnie szpitalem bo mala leci z wagi... wiec dalam jej mm.. nie mam wcale juz mleka, zablokowalam sie psychicznie na kp..po tym jak polozna wyszla z domu , zaczelam wyc.. jeszcze opieprzyla mnie za to, dlaczego sama w domu jestem i gdzie jest maz..noz k.., !!! ciekawe co mi dzis powie jak zobaczy ze mala jest na mm..

poza tym malej we wtorej odpadl kikut, zoltaczka wczoraj jej zeszla, i codziennie smigam z nia na spacery..

podczas porodu lekko peklam, ale kjuz szwy mi zeszly, czuje sie coraz lepiej i jestem totalnie zakochana w malej!!! a mala to czysty tatus

dalismy na imie Lilly
Po pierwsze to gratuluje córeczki i dzielna z Ciebie kobieta ze tak dałaś radę.
Co do wagi to maluchy zwykle spadają z wagi 10% po porodzie, moja spadła 19% i też się strasznie tym stresowalam. Z tego co pamiętam to mają jakieś 14 dni żeby wrócić do wagi, nam zajęło trochę dłużej ale się udało. I też płakałam i cały czas tylko o tym myślałam i każde ważenie to był ogromny stres. Każde dziecko jest inne i niepotrzebnie martwia, mi chyba zeszło 5 dni żeby mi się mleko w piersiach zaczęło bo wcześniej to było tylko to colostrum.
Jesli jestes ok z karmieniem mm to sie w ogole nikim nie przejmuj I przy tym zostan, to jest Twój wybór i nikomu nic do tego.
Jesli Ci bardzo zależy na kp to nic straconego, podobno jeśli będziesz mała przystawiac do piersi to mleko powinno powrócić.

Powodzenia dzisiaj i daj znać jak waga. Trzymamy kciuki.
My też mamy dzisiaj ważenie i mierzenie.
__________________
Nobody knows the trouble that I've seen
Nobody knows my sorrow
xanyax jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 13:38   #4815
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez xanyax Pokaż wiadomość
Jak dla mnie to jest zakup roku 2015 haha juz teraz tak sie nie przydają.. no chyba ze tatuś przebiera haha



Po pierwsze to gratuluje córeczki i dzielna z Ciebie kobieta ze tak dałaś radę.
Co do wagi to maluchy zwykle spadają z wagi 10% po porodzie, moja spadła 19% i też się strasznie tym stresowalam. Z tego co pamiętam to mają jakieś 14 dni żeby wrócić do wagi, nam zajęło trochę dłużej ale się udało. I też płakałam i cały czas tylko o tym myślałam i każde ważenie to był ogromny stres. Każde dziecko jest inne i niepotrzebnie martwia, mi chyba zeszło 5 dni żeby mi się mleko w piersiach zaczęło bo wcześniej to było tylko to colostrum.
Jesli jestes ok z karmieniem mm to sie w ogole nikim nie przejmuj I przy tym zostan, to jest Twój wybór i nikomu nic do tego.
Jesli Ci bardzo zależy na kp to nic straconego, podobno jeśli będziesz mała przystawiac do piersi to mleko powinno powrócić.

Powodzenia dzisiaj i daj znać jak waga. Trzymamy kciuki.
My też mamy dzisiaj ważenie i mierzenie.

dzieki dzieki dzieki!!! wlasnie polozna wyszla. na wstepie powiedzialam ze daje malej mm.. i co? nie ma problemu.. mala przybrala 80 dag od wtorku , wiec jestem szczesliwa
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-25, 14:56   #4816
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

no dokladnie dzieci do dwoch tygodni moga leciec z wagi mi tez tak polozna mowila, wiec nie ma obaw.
ja z mlekiem tez mialam przeboje bo w szpitalu z choinke nie bylo (lezalam 3 dni) odciagalam i pompa i recznie (mala nie moze ssac) i ile odciagalam? po 5 ml raptem!! a dziecie malutkie na dole skali- nadrabiac trzeba. wiec sie stresowalam bardzo, plus zmeczenie, co sie w nocy nie obudzilam to wszystkie mamy w okolo tylko mleko odciagaly i swoje dzieci karmily a ja co?! wrocilam do domu-odpoczelam i nagle mleko sie znalazlo!
ale i tak karmimy i takim i takim-jakos w nocy wygodniej mi zrobic mm niz podgrzewac moje. i nikomu to absolutnie nie przeszkadza wiec nie ma sie co przejmowac.
ale przede wszystkim wielkie gratulacje porodu duuuuzej corki a i imie sliczne!

my nasza dzis nasza zarejestrowalismy-jest juz oficjalnie nasza Emily Freya
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt

Edytowane przez madziara_07
Czas edycji: 2015-06-25 o 14:58
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-25, 17:02   #4817
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
no dokladnie dzieci do dwoch tygodni moga leciec z wagi mi tez tak polozna mowila, wiec nie ma obaw.
ja z mlekiem tez mialam przeboje bo w szpitalu z choinke nie bylo (lezalam 3 dni) odciagalam i pompa i recznie (mala nie moze ssac) i ile odciagalam? po 5 ml raptem!! a dziecie malutkie na dole skali- nadrabiac trzeba. wiec sie stresowalam bardzo, plus zmeczenie, co sie w nocy nie obudzilam to wszystkie mamy w okolo tylko mleko odciagaly i swoje dzieci karmily a ja co?! wrocilam do domu-odpoczelam i nagle mleko sie znalazlo!
ale i tak karmimy i takim i takim-jakos w nocy wygodniej mi zrobic mm niz podgrzewac moje. i nikomu to absolutnie nie przeszkadza wiec nie ma sie co przejmowac.
ale przede wszystkim wielkie gratulacje porodu duuuuzej corki a i imie sliczne!

my nasza dzis nasza zarejestrowalismy-jest juz oficjalnie nasza Emily Freya
Emily tez sliczne!bralismy pod uwage tez musze isc zarejestrowac, dzw 3v razy i nic a trtzeba zabukowac appointment zeby zarejestrowac mala.. chyba pojde osobiscie czego potrzebuje do rejestracji? moj akt ur i meza, akt slubu i potwierdzenie adresu-czyli jakies rachunki? i malek ksiazeczka wystarczy?

oddzwonili do mnie o 16;59 a o 17 zamykaja heh .Jutro bede dzwonic od rana znow

Edytowane przez sylwusiach
Czas edycji: 2015-06-25 o 17:21
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-26, 10:36   #4818
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez sylwusiach Pokaż wiadomość
Emily tez sliczne!bralismy pod uwage tez musze isc zarejestrowac, dzw 3v razy i nic a trtzeba zabukowac appointment zeby zarejestrowac mala.. chyba pojde osobiscie czego potrzebuje do rejestracji? moj akt ur i meza, akt slubu i potwierdzenie adresu-czyli jakies rachunki? i malek ksiazeczka wystarczy?

oddzwonili do mnie o 16;59 a o 17 zamykaja heh .Jutro bede dzwonic od rana znow
masz 6 tyg na rejestracje wiec bez pospiechu.
co potrzeba, napewno dowody osobiste, czy akt slubu, jezeli nie pojdziecie oboje to napewno tak (akurat nie wiem dokladnie bo my slubu nie mamy). Malej dokumentow zadnych niepotrzebujesz, rachunkow ani nic takiego tez nie. My mielismy tylko swoje dowody i tyle. a w momencie rejestracji dostajesz jeden akt urodzenia za darmo ten specjalny na child benefit, normalne kosztuja 4L, wiec warto jakas gotowke miec przy sobie bo potem beda drozsze.
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-26, 22:53   #4819
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
masz 6 tyg na rejestracje wiec bez pospiechu.
co potrzeba, napewno dowody osobiste, czy akt slubu, jezeli nie pojdziecie oboje to napewno tak (akurat nie wiem dokladnie bo my slubu nie mamy). Malej dokumentow zadnych niepotrzebujesz, rachunkow ani nic takiego tez nie. My mielismy tylko swoje dowody i tyle. a w momencie rejestracji dostajesz jeden akt urodzenia za darmo ten specjalny na child benefit, normalne kosztuja 4L, wiec warto jakas gotowke miec przy sobie bo potem beda drozsze.

dzwonilam dzis, mam spotkanie na wtorek, z dokumentow potrzebuje tylko wypelniona aplikacje ze strony urzedu miasta.. ale na wszelki wypadekwezme nasze dowody akt slubu i akty urodzenia.. a jak potrzebuje akt urodzenia malej do tax credit?
w ogole dzis bylo tak cieplo, poszlam z mala do miasta, bylam w domu po 16-tej a jak u Ciebie pogoda?
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-06-27, 15:05   #4820
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez sylwusiach Pokaż wiadomość
dzwonilam dzis, mam spotkanie na wtorek, z dokumentow potrzebuje tylko wypelniona aplikacje ze strony urzedu miasta.. ale na wszelki wypadekwezme nasze dowody akt slubu i akty urodzenia.. a jak potrzebuje akt urodzenia malej do tax credit?
w ogole dzis bylo tak cieplo, poszlam z mala do miasta, bylam w domu po 16-tej a jak u Ciebie pogoda?
widocznie rozne miasta rozne wymagania-my nic nie wypelnialismy tylko dowody trzeba bylo miec, a do tax credit to sama nie wiem, probujemy sie dodzwonic na infolinie ale za kazdym razem slysze ze czas oczekiwania ponad 20min i mi rece opadaja.
u nas tez bardzo cieplo, ja sie wyrwala do miasta na zakupy sama, Mala z tata w domu zostala a na spacer chodzimy popoludniem
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-30, 08:36   #4821
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Mialam dzis isc do urzedu ale nie mam sily..za szybko chcialam wrocic do formy.. Zadzwonie i przebukuje na inny dzien..tak poza tym to wczoraj byla u nas polozna ostatni raz,mala od czwartku przybrala 160g,wazy 3960 i tez wczoraj byla strasznie marudna..chyba przez pogode,bo i ja i moj maz bylismt padnieci.. W sb odwiedzaja nas znajomi z dwojka dzieci i zostaja na noc a maz powiedzial ze w sb mam mu zostawic mala i isc np do fryzjera, na zakupy itp ... Ogolnie,mala jest slodka,nie daje nam w kosc,wiec nie narzekamy,a jak u was matki emigrantki??!
__________________
Lilly 20.06.2015
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-30, 17:35   #4822
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

sylwusiach ja to cie i tak podziwiam ze ty tak sama dajesz rade-gdyby moj partner nie mial tacierzynskiego zeby byc z nami chyba bym zwariowala

a my mamy za soba pierwsze konsylium lekarskie- 9 specjalistow sie nad nasza Mala i nami (choc dla nas tylko psycholog byl ) pochylalo-Mala byla dzielna i nawet nie plakala bo byla tak glodna ze wszystkim lekarzom ssala palce co jej do buzi wkladali plan leczenia potwierdzony-podpisalismy juz zgode na operacje data jeszcze nie wyznaczona- Mala musi do niej podrosnac nadal, opisali szczegoly, mnie osobiscie troche przerazil czas trwania tej pierwszej operacji (ponad 4h! ja chyba sobie cos na uspokojenie bede musiala wziac) ale w szpitalu tylko 3-4 noce wiec chyba damy rade. bo ze ona da to nie watpie
dziadkowie sie zapowiedzieli ze przyleca do nas we wrzesniu rozpieszczac pierwsza wnuczke
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-30, 17:44   #4823
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Super ze juz cos ustalone z operacja,dasz rade dla malej Maz dopiero.zaczal prace wiec nie liczylismy na tacierzynski

---------- Dopisano o 17:44 ---------- Poprzedni post napisano o 17:41 ----------

Ale mala odpukac ladnie je,daje mm, w nocy budzi sie raz to maz robi jej mleko,ja tez sama sie sobie dziwie ze daje rade z mala,bo nigdy wczesniej nie mialam doczynienia z noworodkami a dziadkowie dobrze ze przyjezdzaja ja bede musiala mala do pl wozic zeby dziadkowie ja rozpUszczali glowa do gory
__________________
Lilly 20.06.2015
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-06-30, 17:53   #4824
madziara_07
Zadomowienie
 
Avatar madziara_07
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: west yorkshire
Wiadomości: 1 176
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez sylwusiach Pokaż wiadomość
a dziadkowie dobrze ze przyjezdzaja ja bede musiala mala do pl wozic zeby dziadkowie ja rozpUszczali glowa do gory
heh no ja do drugiej babci tez bede musiala osobiscie zawiezc bo uwaza ze takich starych jak ona za poklad samolotu nie wpuszczaja wiec nie ma szans zeby przyleciala.
dobra, moj Klopsik sie budzi ( taaa klopsik, w porownaniu z twoja to kruszynka jest, ale zaczynalismy z waga 3kg)-ja myje pupe tata karmi jak zwykle mam przesr...
__________________
"Trudno określić jego wiek. Ale sądząc po cynizmie i zmęczeniu światem, będących odpowiednikiem datowania węglem dla ludzkiej osobowości, miał jakieś siedem tysięcy lat."
T. Pratchettt
madziara_07 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-06-30, 17:56   #4825
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez madziara_07 Pokaż wiadomość
heh no ja do drugiej babci tez bede musiala osobiscie zawiezc bo uwaza ze takich starych jak ona za poklad samolotu nie wpuszczaja wiec nie ma szans zeby przyleciala.
dobra, moj Klopsik sie budzi ( taaa klopsik, w porownaniu z twoja to kruszynka jest, ale zaczynalismy z waga 3kg)-ja myje pupe tata karmi jak zwykle mam przesr...
moja mala spala 3h, obudzila sie glodna , zjadla i dalej spi..ja nie wiem,,, maz znowu bedzie niepocieszony ze mala spi, ale dzis bedziemy kapac mala i maz mi pomoze i zmieni pampersa bo napewno teraz bedzoe prezent dla niego heh moi nie przyleca bo maja gospodarstwo .. wiec my bedziemy latac a oni beda czasem nam sponsorowac pobyt heh
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-04, 12:30   #4826
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Witam, jako, ze tez wyspowa - Aberdeen - moglabym sie podlaczyc?
Mama w progressie - 16 tydzien ciazy wczoraj
Bede podczytywac narazie, nie wierze ze nadgonie tyle waszych wiadomosci. Widze ze wiele mam urodzilo - Gratulacje dla was wszystkich
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-04, 13:37   #4827
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
Witam, jako, ze tez wyspowa - Aberdeen - moglabym sie podlaczyc?
Mama w progressie - 16 tydzien ciazy wczoraj
Bede podczytywac narazie, nie wierze ze nadgonie tyle waszych wiadomosci. Widze ze wiele mam urodzilo - Gratulacje dla was wszystkich
witaj w klubie
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-07-04, 13:55   #4828
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez sylwusiach Pokaż wiadomość
witaj w klubie
Witam
CZy jest tu ktos rowniez ze Szkocji? Aberdeen moze?
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-04, 14:06   #4829
sylwusiach
Zakorzenienie
 
Avatar sylwusiach
 
Zarejestrowany: 2011-02
Lokalizacja: Zielona Wyspa
Wiadomości: 8 684
Send a message via Skype™ to sylwusiach
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez adka_19 Pokaż wiadomość
Witam
CZy jest tu ktos rowniez ze Szkocji? Aberdeen moze?
kiedys byly tu dziewczyny ze szkocji... poszukaj moze jakiegos watku o wizazankach ze szkocji zaraz poszukam to wrzuce linka tu

adka !!!! znalazlam espeszaly for ju

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=104492&page=35

Edytowane przez sylwusiach
Czas edycji: 2015-07-04 o 14:18
sylwusiach jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-07-04, 15:23   #4830
adka_19
Wtajemniczenie
 
Avatar adka_19
 
Zarejestrowany: 2015-06
Lokalizacja: Aberdeen, UK
Wiadomości: 2 698
Dot.: Matki emigrantki, czyli jak to się robi w UK - część VI

Cytat:
Napisane przez sylwusiach Pokaż wiadomość
kiedys byly tu dziewczyny ze szkocji... poszukaj moze jakiegos watku o wizazankach ze szkocji zaraz poszukam to wrzuce linka tu

adka !!!! znalazlam espeszaly for ju

https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=104492&page=35
dziekuje !!!!!!
__________________
Krzysio 13.12.2015 <3 <3
Nie pale od 26.05.2015!

Jestem Ruda, projektuje cuda ! SKLEP
adka_19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Być rodzicem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-29 21:47:52


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:11.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.