Świnki Morskie

[patrycja350]

U mnie zaczeło się od bólów kręgosłupa... Świnka dostawała antybiotyki,zastrzyki.. Poprostu opieka 24/h... Któregoś dnia zauważyłam,że nic nie zjadła ani nie piła... Od razu pojechałam do weta... Babka kazała ją dokarmiać. Męczące było dla mnie wstawanie o 5 aby karmić itp... Ale trudno... Póżniej pojechałam do dr.Mileny Wojtyś... To ona zauważyła że Rudolf miał przeciety język i miał strasznie czane te tylnie zęby.. Trzeba było dać mega dawkę witaminy C,wapna i witaminy D6......
Po 2 tyg.. miałam pokazać się.. Świnka miała bielutkie zęby... Troche je potem przypiłowaliśmy.. Dokarmianie nadal trwało,aż któregoś dnia sam zaczoł pić..
7 Marca Rudolf był zupełnie inny... Szybko w samochód i do Mileny... Dostał jakieś leki nie było dokładnie widać co się z nim dzieje... Czułam,że to już koniec Płakałam jak tylko mogłam.. I niestety jak sie następnefgo dnia obudziłam i go dotknełam to mnie odrzuciło... Był cały zimny i sztywny.. Biedak męczył się cały czas... Obwiniam siebie że nic nie mogłam zrobić,albo go nie uśpiłam Teraz jest razem ze swoim kolegą

[.eva.]

Mojej świnki też już nie ma odeszła w nocy. Tu gdzie mieszkam weterymarz zabardzo nie wiedział co jej jest, na początku stwierdził że to zęby, ale naspępnego dnia wykluczył je. A świnka nic nie jadła chudła i slabła w oczach.To moje dokarmianie też nic nie pomogło.

[motylek1007]

Przykro mi

[klada]

mi też trzymaj się

[Lavi92]

Trzymaj się

[patrycja350]

Ja to wiem,że muszę moim co 2 dni dawać witaminę C i wapno aby zapobiec takim przypadkom

[motylek1007]

wit C dajemy codziennie, co do wapna nie wiem

[Xenia]

Z racji tego , ze o wapnie slysze pierwszy raz w zyciu to wydaje mi sie to niepotrzebna nadgorliwoscia. Nie podaje ani nie zamierzam.

Witaminy C tez nie daje ( choc ta akurat nalezy podawac) , bo moim zdaniem wlewanie codziennie do pyska swince na sile psuje wzajemne relacje i w jakis sposob ja krzywdzi.
Ona nie rozumie , ze to dla jej dobra . Mam specjalny granulat i swinki jedzac go uzupelniaja codzienna dawke. Polecam wiec dla naszej wygody a i dobra swinki granulat z mega wysoka zawartoscia wit. C.


Ani witamina C ani wspomniane wapno nie zapobiegaja przerostowi trzonowcow.
Swinki musza miec staly dostep do siana i ziarna oraz zachowac ciaglosc jedzenia . Oczywisicie musza miec rowniez codziennie cos do scierania siekaczy.

[motylek1007]

moje na szczecie nie maja traumy po wit C. Wszystko trwa doslownie minute a one juz to zaakceptowaly
jedynie kiedy podaje im Cavie Dou rezygnuje z podawania dodatkowo Juvitu

[Lavi92]

Xeniu a jaki granulat dajesz świnkom?

[motylek1007]

ja odpowiem za Xenie (mam nadzieje ze sie nie obrazi).
jest to granulant TIMA (pisalam o nim) w PL dostępny wlasciwie tylko na zooplusie.

porównalam dawke wit C w Cavi Dou i Timie i maja dokladnie taka sama (3000mg)

[Lavi92]

Dziękuje Motylku
Nie wiem czemu ale moje świnie nie chcą jeść tawrdego pokarmu.. jak im trzymam to coś dziubną i ewentualnie mokry.. normalne to?

[motylek1007]

nie bardzo.....jak nie jedza nic twardego to bardzo łatwo o przerost zębów

[patrycja350]

Moje nie chcą jeść takiego granulatu.. A co do witamin to mam na nich sposób..
Wet. mi kiedyś tłumaczyła znaczenie tych witamin na zęby wiec im daje..

[motylek1007]

moje na samym początlu tez sie opierały....a teraz od ponad roku jedza tylko granulant i miska zawsze pusta czeka

[Xenia]

Napisane przez patrycja350

Moje nie chcą jeść takiego granulatu.. A co do witamin to mam na nich sposób..
Wet. mi kiedyś tłumaczyła znaczenie tych witamin na zęby wiec im daje..

Granulat na biede mozna pomieszac z kolorowa mieszanka, wtedy powinien znikac.

A ze witamina C wplywa na zeby to oczywiscie prawda ale wcale nie zapobiega przerostowi , bo to calkiem inna sprawa. Mozesz np jej dziennie pilnowac dawki witamin pozbawiajac np. siana lub ziarna a Ci umrze z powodu zebow.

Swinki majace niedobor witaminy maja najczesciej zeby kruche , lamliwe i nigdy biale tylko brzydkie i ciemne . O innych przypadlosciach zwiazanych z niedoborem juz nie wspomne .

Aby nie dopuscic do przerostu trzeba dac swince rzeczy niezbedne do samodzielnego korygowania zebow.

[Lavi92]

Coś tego twardego jedzą, pochrupią troszzkę, nie dużo ale jednak. Bardziej wolą suchy chleb.. właśnie musze iść z nimi do weta żeby im sprawdził zęby.

[patrycja350]

No moje maja jakieś tam wałeczki w pokarmie wiec nie żyją tak na zwykłych ziarenkach...

[motylek1007]

moje jakby mialy wybrac to zylyby pewnie na ziarnach tylko.....ale nie maja

Mirelka - czy ta pani kupila w koncu setke dla tych swinek?

[Maripossa]

Witam Was znow po dlugiej przerwie...
Tak sobie postanowilam sie odezwac
Wkleje moze niedlugo zdjecia moich proskow, zobaczycie jakie juz duze a zwlaszcza Czarna stopa, ten grubasek
Bylam 2 dni temu z nimi u weta, podcinanie pazukow i leczenie Rudej, bo ma chore gardelko i troche kataru. dostala 2 zastrzyki i tabletki do domu, biedna
Pazurki rosna im baardzo szybko! jak czesto swoim obcinacie? bo moim jakos raz w m-cu/co 1,5 m-ca trzeba

Pozdrawiam Was i Wasze świnki

[motylek1007]

ja obcinam jak maja za dlugie. Mam drewniana polke, to troche sobie scieraja....
sama mam ciazki z domu i sama im obcinam

rozdzielilas swinki czy sa razem?

[Mirelkaaa]

a ja powiem tyle ze wróciłam i Kuki wreszcie nadaje się do kastracji, teraz pozostaje tylko kastracja i mam nadzieje ze uda mi się jeszcze w tym tygodniu

[motylek1007]

co z ta klatka?????

[jenifer198]

Cześć dziewczyny jestem tu pierwszy raz i mam pytanie do właścicielek świnek morskich. Chcemy z TŻ właśnie kupić świnkę, a raczej dwie, bo już doczytałam, że tak im się będzie lepiej żyło , i nie wiemy czy powinniśmy?? Bo po pierwsze mieszkamy tylko we dwójkę, mamy dwupokojowe mieszkanie, oboje pracujemy. Od ok 7,20 do 17,15 nie ma nas obojga w domu, ani nikogo innego. Czy w takich warunkach, tzn. że nas długo nie ma dobrze by się im żyło?? Bo martwię się, że nie. A dla własnej przyjemności nie chcę skazywać świnek na jakiekolwiek stresy czy coś takiego bo z tego co wiem trzeba im często uzupełniać pokarm itp

[Lavi92]

Jeśli będą dwie świnki +dużą klatka to raczej nie powinno być problemu
I ważne jest oswojenie, później juz będzie ok.

[jenifer198]

Napisane przez Lavi92

Jeśli będą dwie świnki +dużą klatka to raczej nie powinno być problemu
I ważne jest oswojenie, później juz będzie ok.

No to świetnie to teraz już będę o tym poważnie myśleć, i muszę ten wątek przestudiować, bo było wcześniej dużo informacji ważnych, więc nie chce się już powtarzać mimo, że mam mnóstwo pytań o świniaczki wogóle ja bym wzięła jakby ktoś chciał oddać, bo mu się znudziły czy coś takiego. Ale nie wiem gdzie szukać takich ogłoszeń

[Lavi92]

Kilka stron wcześniej Motylek podawała strony do Adopcji świnek, na Caviarni o ile się nie mylę. Musisz poszukac Tu przykładowo:
http://www.swinkimorskie.eu/forum/viewforum.php?f=37

[motylek1007]

Lavi92 wszystko wyjasnila

polecam adopcje

[jenifer198]

Motylku a jak mam znaleźć świnkę, którą mogę adoptować gdzieś z mego regionu?? Bo tam takich nie ma i kto ma zorganizować dowóz??

[motylek1007]

zglos sie na forum, poszukaj swinki jaka Ci sie podoba, napisz do opiekuna. Pozniej bedzie szukany transport juz nie raz swinki jechaly duze odcinki drogi i wszystko bylo dobrze