Styczniowe mamusie 07

[kasia191273]

chyba trochę tak;-)))
i w moim przypadku jeszcze chyba wyproszenie kota z sypialni;-)))

[pallmall]

No i urodził sie piekny, maleńki, zdrowiutki Kubuś. Rodzice szczęśliwi, a ja zazdrosna

[lublinianka]

Napisane przez kasia191273

chyba trochę tak;-)))
i w moim przypadku jeszcze chyba wyproszenie kota z sypialni;-)))

no i dobrze.oby więcej takich(dla Ciebie, nie dla kota ) przespanych nocy

Napisane przez pallmall

No i urodził sie piekny, maleńki, zdrowiutki Kubuś. Rodzice szczęśliwi, a ja zazdrosna

niedługo i Tobie będą inni zazdrościć.

trojaczki chyba juz nie wrócą.... sądząc z tego co dobiega z porodówki, to chyba się zaczęło

[AnitaSuska]

Lublinianko a trojaczki wczensiaczki??czy blisko terminu sie rodza?Trzymam i za nie kciuki
A ten przypadek z embrionami taki nieludzki i niesmaczny..Jak mozna na smietnik?Zreszta medycyna tez musi sie rozwijac i pewnie o masie rzeczy ,ktore naukowcy genetycy na przyklad wyprawiaja nie wie opinia publiczna,a nauka musi sie rozwijac..Ale i tak sprawa fuj!
Ta baba salowa wkurzyla mnie mocno,dziewczynie zrobilo sie przykro i taki babsztyl jeszcze smie komentowac..
Moja mgrka sie pisze,tempem slimuna ,az mi wstyd a w domu zawsze znajde sobie ciekawsz erzeczy,obiad,zamiatanie, lezenie,komp,net,komp
A najgorsze jest to,ze u mnei nie ma za specjalnie literatury,mam troche ksiazek i tak sie mecze..Na licencjacie mialam ok32pozycji w bibliografii,wiec jak na licencjat sporo i 70sron,choc to nie ilosc sie liczy,ale teraz zastanawiam sie ile dokoptowac minimalnie moge ksiazek,zeby juz sie na tym obronicok8 starczy i jakies 30stron dowale i juz wiecej nie wiem czy dam rade?Jak myslisz Lublinianko?Musze z promotorem pogadac,zadzwonic do niego,ale tez mi sie nie spieszy..

[lublinianka]

Anitko - trojaczki mają termin tak jak ja...więc kiepsko to wygląda ale ja tez trzymam kciuki. moze jeszcze jednak sie uda jakoś zahamować poród. na razie żadne wieści (prócz krzykow) z porodówki nie dobiegają.
co do pracy mag - to mój promotor ma sem co 2 lata. poprzednio pisała u niego przyjaciólka i jej praca (1przypadek)miała ponad 120 stron, a jej koleżanek (2 przypadki lub grupa) nawet 200-250 stron.Podobno promotor je chwalił, ale u nas powiedział, ze "ostatnio dziewczyny przegieły z ilością stron" i kazał nam absolutnie ok 100 stron góra. Widziałam prace mag z 20-25 pozycjami w bibliografii (nawet jedna z tylko 15!!), więc nie martw się. Wiem jak to jest z pisaniem. Ja oddałam promotorowi w zeszły wtorek część teoretyczną do oceny, ale wiem, że jeszcze będą poprawki. Za to część praktyczna leży, bo i ja leżę i nie mam jak spotykać sie z pacjentami i robić nagrań. ale pocieszam się, ze są prirytety i w tym momencie sa nimi dzieci. Praca nie zając - nie ucieknie
a jak jest u Ciebie? piszesz nową pracę czy "rozbudowujesz" zagadnienie z licencjatu? jak to drugie, to się nie martw, dobrze będzie

[marti86]

wiecie co Wam powiem??jestem zszokowana reakcja ksiedzaprzeciez oni uwazaja ze do 24tc embrion to nie dziecko(czlowiek)a tu ksadz zachowal sie wg mnie po ludzku co w kosciele zadko sie zdarza!!

Pallmall to pogratuluj kolezance

Lublinianko trzymam kciuki za Twoja sasieadke a pzdewszytskim za malestwa!!mam nadzieje ze bedzie wszytsko ok!!

a ja mam dzis lenia(tzn jestem niewypoczeta)i ide tylko na dwie ostatnie lekcje bo mam jakas prace do zaliczenia.

[AnitaSuska]

no to oby trojaczkom jeszcze sie nie spieszylo,a jesli juz to trzymam kciuki,zeby wszystko dobrze bylo!!

Z moja mgrka jest tak:na poczatku tamtego roku szal sie pojawil,ze nie mozna rozszerzac licencjatow,bo zakaz wprowadzil rektor,na szczesci promotor mnie uspokoil i powiedzial,ze to od niego zalezy i opn mi pozwala pisac cd licencjatu,tym bardziej,ze mam tego samego promotora,co na licencjacie..Wiec pozwolilam sobie iosc na mala latwizne i poszerzam prace licencj..Wlasnie wyszlo mi ze doloze ok40stron i pozycji tez ok10-15,wiec chyba spokojnie tak moge..Pdokladam nowe podrozdzialy,wiec nie zaklocilam przebiegu pracy,a badania juz mam,tylko policzyc i powklepywac..Musze do konca styczina oddac prace,ale w moim przypadku po porodzie nie widze siebie przy kompie,wiec musze do konca grudnia gdzies sie wyrobic
A panika dodatkowa w mojje skzole,to jesli nie obronie sie w terminie trzeba placic dodatkowe 1300zł,tak jakbym cofnela sie o jeden semstr ,wiec ludzie sie spiesza
Mam nadzieje,ze i ja wyrobie sie na zakrecie,ale to i tak nie jest terz najwazniejsze tak jak moiwsz..Sa rzeczy wazne i wazniejsze
Wszystko moze poczekac,mozna to przelozyc,porodu i tego co teraz si dzieje nie przelozymy,wiec trzeba o bobasy dbac
Caluje mocno!!

[maszka66]

Lublinianka pisze o krzykach na porodówce, kurcze to się staje takie rzeczywiste i tak bliskie w czasie. Ja na serio zaczynam się bać. Mi śniło się dzisiaj, że siostra za tydzień wysyłała mnie do szpitala rodzić, jej też śniło się że rodze. Telepatia jakaś czy co . W radiu już zaczynają odliczać ilość dni do sylwestra (34). Chyba kupię sobie cnetymetr i też będę liczyć i to wcale z niezabawowych przyczyn. Chciałabym dotrwać, a tu niunia coraz bardziej daje znać o sobie. Przyznam się Wam, że mam coraz większego stracha bo dociera do mnie, że to już za moment

[Simona]

Czesc kobitki.

Anitko, ciesze sie ze juz humorek lepszy, wczoraj to chyba taki smetny dzien byl. Ja mialam podly humor i glupie mysli typu ze zycie nie ma sensu.
Olif, fajna stronka z posciela. Wyslalam linka TZ zeby obejrzal ta z satyny i zrobimy sobie prezent. Wszystko dla niuni teraz, to my sobie nowa posciel kupimy. Poscieli nigdy za duzo- tak jak butow np

A ja siedze ciagle na allegro i kupilam niuni takie cos:
http://www.allegro.pl/item142313697_142313697.html

pokazuje , bo chcialam Wam polecic tego sprzedawce- super. Ciuszki sliczniutkie przyszly, pachnace jeszcze proszkiem, dorzucony oprocz calego zestawu maly gratisik- nowe skarpeteczki. Warto.

Anitko, a to chyba sprzedawca z Twojej miejscowosci?:
http://www.allegro.pl/item144104125_..._bobaska_.html

[marti86]

a wiecie co miu sie dzis snilo??ze przystawiali mi malutka do cyca i to bylo bardzo przyjjemne(nie myslic ze sfera intymna)i tak patrzylam na nia a ona sobie cmokalai widzialam ze zbyt malo wziela do ustczek otoczki i polozna pomagala mi prawidlowo wsadzic cycusia i sie wszystko udalo-mam nadzieje ze tak samo bedzie w realu ze wsyztsko pojdzie po mojej mysli.
a mi dzis brzuszke tak skacze ze az jestem w szokucaly chodzi.mam nadzieje ze z mala wszytsko ok ze sie nie przewraca glowa do gory.
Simona Ty masz chyba hopla na pukncie nexta co??zauwazylam ze wszytskie ciuszki kupujesz ich firmy

[marti86]

ja z kolei choruje na rzeczy h&m

[maszka66]

Lublinianko, jak juz będziesz coś wiedziala o trojaczkach to daj znać bo myślę, że wiele z nas jest ciekawych, ja na pewno

Ja prawdę mówiąc najwięcej ciuszków kupilam "na macane"

[marti86]

ja rowniez czekam na wiesci o trojaczkach.

Simona kupilas ten kombinezon w koncu??

[Simona]

Napisane przez marti86

Simona Ty masz chyba hopla na pukncie nexta co??zauwazylam ze wszytskie ciuszki kupujesz ich firmy

oj mam, mam kupuje na allegro w 90% nexta. Tylko body kupilam nowe z early days i spodenki polarkowe z mothercare i sa super tez. Mam rowniez ,,obsesje pieskowa" bo niunia ma juz sporo rzeczy z pieskami- wlasnie next ma takie- i strasznie mi sie te pieseczki podobaja

[Simona]

Napisane przez marti86

ja rowniez czekam na wiesci o trojaczkach.

Simona kupilas ten kombinezon w koncu??

tez mnie ciekawia te trojaczki bardzo

no wlanie, Marti , nie kupilam jeszcze strasznie generalnie kombinezony poszly w gore cenowo na allegro, a te co za pierwszym razem pokazywalam jakos chyba w pazdzierniku to mi sie nie udalo kupic. Teraz mam upatrzone 2 rozowe nexta z krolikiem za smieszna cene i czekam do srody kiedy konczy sie licytacja. Musze w koncu jakis dorwac po dobrej cenie. Wzielam sobie do serca Wasze rady i chce kupic taki o dlugosci 55 cm i szerokosc pod paszkami 32 cm.

[marti86]

a ja zauwazylam ze na tych dzieciecych ciuszkach to pelno kroliczkow jesta z pieskami mam taka bluze z h&m

[marti86]

kurcze gdybym wiedziala to kupilabym Ci ten z lumpka nxta wlasnie rozowy ktory niejednokrotnie pokazywalas on kosztowal 21+5zl za przesylke i by taniuchno bylo ale teraz to juz musztarda po obiedzie:/

[AnitaSuska]

Hehe Simonko rzeczywiscie,to jakis moj ziomal sprzedaje ubrankaCalkiem fajny ten kombinezon
A Ty nabylas kolejna slodka rzecz dla Niuni

Maszko ja tez ciesze sie na swieta,nowy rok,ale jednoczensie czuje ,ze moze byc tak,ze spedze je na podrodowce,wszystko zalezy kiedy zdejma mi szew.poza tym pisanie pracy musze przyspieszyc i dokonczyc zakupy..
Byl;o jeszcze tyyyyle czasu a teraz tak ucieka,ze zaczyna mi sie udzielac..Jak mowie ludziojm,ze poltora miesiaca,no to oni na to:uu to juz moment,za chwile..A ja muysle,ze jeszcze tyle musze zrobic ,zalatwicszok jakos zasiedzialam sie w tej ciazy,a to sie za chwile zmieni..

A propo ubranek tez dorwalam dzis bluzeczke cherokee i kaftanik nexta oraz super kocyk,tkai cienki,ale nierozciagniecty super,kremowy w bezowe lapki kulki

[AnitaSuska]

A ja juz kombinuje,zeby pracy nie pisac,oczywiscie siedze i podgladam co u Was i trudno mi sie zmobilizowac..

Tez zastanawiam sie jak potrojne maluszki sobie poradzily?I mam nadzieje,ze Lublinianka nam napisze,a ta baba nie odetnie jej od swiata..
Wlanie zauwazylam ,ze bluzy nexta maja duzo pyszczkow pieskow na sobie,ja mam tez dwie fajowe dla smyka

[maszka66]

Anitko, bardzo dobre sformułowanie "jakos zasiedzialam sie w tej ciazy". Odczuwam dokładnie to samo. O ile na poczatku mialam strasznego speeda na kupowanie ubranek, tak teraz wszelkie zakupy robię z konieczności, a nie ma już na co czekać bo u mnie to praktycznie miesiąc.

Lublinianko, takie techniczne pytanie. Może przyuważyłaś czy w "naszym" szpitalu dają podkady poporodowe? Wydaje mi się, że tak, ale nie chciałabym być zaskoczona. Chociaż wyznaję zasadę mojego taty - kto e sobą nosi, nikogo nie prosi

[Siasiek]

tak mi teraz przyszlo do glowy... ostatnio rozmawialam z "dojrzala kobieta" bo nie powiem w srednim wieku, i jak sie dowiedziala ze ja na tym etapie ciazy wtedy skonczone 33 tyg. bylam badana ginekologicznie to stwierdzila ze ten moj lekarz jakis chory....- ja na to takie oczy i o co jej chodzi?!! i ona mi wtedy ze takich rzeczy sie nie robi bo przeciez to moze porod wywolac.... nie wiedzialam co mam jej odpowiedziec. A przeciez jakas cicho-ciemna nie jestem, nie wiedzialam czy ona sobie zartuje czy powaznie kiedys tak bylo. Przeciez lekaz sprawdza jak sie wszystko "rozwija" a jasnowidzem nie jest....

[Simona]

Napisane przez marti86

kurcze gdybym wiedziala to kupilabym Ci ten z lumpka nxta wlasnie rozowy ktory niejednokrotnie pokazywalas on kosztowal 21+5zl za przesylke i by taniuchno bylo ale teraz to juz musztarda po obiedzie:/

niom juz bym miala z glowy, a tak to mnie meczy ten kombinezon, ze jeszcze nie mam

a z nextowych pieseczkow to sie namyslam jeszcze nad tymi:
http://www.allegro.pl/show_item.php?item=145095063
ale ten troche maly, wiec raczej odpada

http://www.allegro.pl/item144453563_...ra_miekka.html
a ten mi sie podoba, juz widzialam lepsze zdjecia tego polarku u innych sprzedawcow, tylko ze ten sprzedawca ma sporo negatow i neutrali, wiec nie wiem sama

a kupilam jeszcze takie cos, teraz czekam na przesylke:
http://www.allegro.pl/item142076960_...aplik_3_6.html
to juz naprawde lekka obsesja

[Simona]

Napisane przez Siasiek

tak mi teraz przyszlo do glowy... ostatnio rozmawialam z "dojrzala kobieta" bo nie powiem w srednim wieku, i jak sie dowiedziala ze ja na tym etapie ciazy wtedy skonczone 33 tyg. bylam badana ginekologicznie to stwierdzila ze ten moj lekarz jakis chory....- ja na to takie oczy i o co jej chodzi?!! i ona mi wtedy ze takich rzeczy sie nie robi bo przeciez to moze porod wywolac.... nie wiedzialam co mam jej odpowiedziec. A przeciez jakas cicho-ciemna nie jestem, nie wiedzialam czy ona sobie zartuje czy powaznie kiedys tak bylo. Przeciez lekaz sprawdza jak sie wszystko "rozwija" a jasnowidzem nie jest....

moj gin zawsze mnie bada wziernikowo bo sprawdza szyjke i szew , malo tego jeszcze meczy moja biedna szyjke wymazami co jakis czas

[Simona]

Anitko, naprawde dobre : ,,jakos zasiedzialam sie w tej ciazy". mam tez takie uczucie. A co do ziomala to tak sobie pomyslalam ze moze miec cos fajnego co by Cie zainteresowalo, a oszczedzisz sobie na przesylce no i jak jakas wieksza fajna rzecz bedzie to sobie na zywo obejrzysz u niego

[zaba21_22]

Hej dziewczynki.
Siasiek co do badania, to mnie lekarz bada na prawie każdej wizycie sprawdzając czy wszystko jest ok, a kiedyś znajoma mi mówiła że jej gin badał ją do samego końca.
Lublinianko to dobrze że jesteś pod dobrą opieką i że z tobą i z dzieciaczkami ok, tylko ta wredna salowa - wrrrrrrrrrr... I jak tam trojaczki, jak będziesz wiedzieć co i jak to daj znać i oby ci tego laptopa nie zabrali.
Simono to super że wszystko w porządku i byle tak do świąt, albo przynajmniej do powrotu TŻ i pamiętaj o pozytywnym nastawieniu.
Marti nie pozostaje ci się przyzwyczaić do spania bez majtek, ja na początku też nie potrafiłam, a teraz nie wyobrażam sobie spać w majtkach, bo właśnie niesamowicie gniecie, swędzi itp...

A co do spania to mi ani wizyta gości, ani w gościach nie pomaga i tak się budzę nad ranem i nie mogę zasnąć. Na siku to jak narazie budzę się tylko góra 2 razy, ale właśnie za 2 razem mam później z głowy conjamniej 1,5 godziny.

Mam do was pytanie, bo ja wyrzuciałm ulotkę, czy w trakcie ciąży można stosować zovirax, bo wyszło mi paskudnie wielkie i boląco-swędzące zimno i pasowało by je zwalczyć

[jaga_2001]

Napisane przez zaba21_22

Hej dziewczynki.
Siasiek co do badania, to mnie lekarz bada na prawie każdej wizycie sprawdzając czy wszystko jest ok, a kiedyś znajoma mi mówiła że jej gin badał ją do samego końca.
Lublinianko to dobrze że jesteś pod dobrą opieką i że z tobą i z dzieciaczkami ok, tylko ta wredna salowa - wrrrrrrrrrr... I jak tam trojaczki, jak będziesz wiedzieć co i jak to daj znać i oby ci tego laptopa nie zabrali.
Simono to super że wszystko w porządku i byle tak do świąt, albo przynajmniej do powrotu TŻ i pamiętaj o pozytywnym nastawieniu.
Marti nie pozostaje ci się przyzwyczaić do spania bez majtek, ja na początku też nie potrafiłam, a teraz nie wyobrażam sobie spać w majtkach, bo właśnie niesamowicie gniecie, swędzi itp...

A co do spania to mi ani wizyta gości, ani w gościach nie pomaga i tak się budzę nad ranem i nie mogę zasnąć. Na siku to jak narazie budzę się tylko góra 2 razy, ale właśnie za 2 razem mam później z głowy conjamniej 1,5 godziny.

Mam do was pytanie, bo ja wyrzuciałm ulotkę, czy w trakcie ciąży można stosować zovirax, bo wyszło mi paskudnie wielkie i boląco-swędzące zimno i pasowało by je zwalczyć

zaba21_22, co do zoviraxu, to znalazlam taka notke w necie:
Stosowanie podczas ciąży i karmienia piersią
Ze względu na niewielką liczbę dostępnych danych, acyklowir może być stosowany u kobiet w ciąży jedynie wówczas, gdy w opinii lekarza korzyść dla matki przeważa nad potencjalnym zagrożeniem dla płodu.
Należy zasięgnąć porady lekarza odnośnie możliwości stosowania leku podczas karmienia piersią.
Po podaniu ogólnoustrojowym (doustne i iniekcyjne formy acyklowiru) lek przenika do pokarmu kobiecego.
http://www.gsk.com.pl/produkty/Zovirax_krem.html

[zaba21_22]

Jaga dzięki, no ale niestety nie wiem co mam o tym sądzić, wiec chyba pozostanę przy paście do zębów, a wy jak myślicie?

Co do wózków, to moim drugim typem oprócz Oriona z Polaka jest X-Lander model XA http://www.alewozki.pl/product_info....7094532d359f6c z tym że w sklepie widziałam go w wersji spacerowej, a wczoraj miałam okazję zobaczyć z gondolą i wydaje mi się ona malutka, a przecież przed nami zima, po za tym po złożeniu zajmuje więcej miejsca niż Orion, więc pewnie jak nie wypatrzymy nic ciekawszego, to się skusimy na Orion

[Olif]

Czesc dziewczyny
Maszka najpierw do Ciebie o dusznościach.
U mnie jest to samo, łapie takie bezdechy ze, podobnie jak Fibian, potrafie dostac ataku paniki.
Wtedy najszybciej jak sie da udaje sie na balkon (zazwyczaj TZ mnie zaprowadza) i za wszelka cene staram sie uspokoic; wciagam gleboki wdech nosem, wypuszczam ustami, tak jak na jodze.
I powtarzam sobie ze maluch najbardziej na swiecie potrzebuje teraz tego powietrza.
Moze to glupie, ale najprawde dziala.
Po paru minutach oddech eraca do normy.

Marti
Serdeczne dzieki za linka z termometrem. Taki wlaśnie nabędę.
Co do majtek, to sprobuj mimo wszystko spac bez nich, naciągnij na siebie jakąś długachną piżamkę i kto Ci tam co przyuważy Ja w każdym razie tak robię, bo nie znoszę wpijających się majtkowych gumek

Kasia
Mam pytanko dotyczące kota.
Ja mam w domu dwa, i moj TZ nakazal sie ich pozbyc przy dzidzi.
To domowe kotki, nie wychodzą na dwor. Mimo ze mi strasznie zal oddawac je babci wydaje mi sie ze bede do tego zmuszona. Nie upilnuje dwoch złośliwcow (wiesz jakie są koty ) przy Maluchu.
A co Ty o tym sądzisz???????

Siasiek
Z tego co widzę jesteśmy z tego samego miasta, i mam DOKŁADNIE ten sam problem jeśli chodzi o szpital.
Nie wiem czy zdecydować się na Wojewodzki bo slyszalam o nim koszmarne opinie...
Jak bedziesz odezwij sie na PW, jestem ciekawa do ktorej "malej" miejscowości dzwoniłaś.

[marti86]

http://allegro.pl/item143393192_czap..._kolorow_.html

dziewczyny widzialyscie na grudniowkach te czapki??bardzo mi sie podobaja

[zaba21_22]

Marti te kompleciki są prześliczne.

Anitko pisałaś że też musisz mierzyć sobie ciśnienie. Ja to robię 3x dziennie i jak narazie mam prawie idealne (najwyższe było 139/76), ale zapomniałam zapytać się dlaczego mam mierzyć? (jak przekroczy 140/80 lub90 to mam się niezwłocznie zgłosić do gina).
Dzięki za radę z tą pokrzywą, może moje kostki nie są jeszcze idealne, ale widać znaczną poprawę, no i przestały boleć