|
|
#4831 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Tak podobno sucharki albo biszkopty po porodzie to luksus.
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015! Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019! Czekamy na drugi Skarb! |
|
|
|
#4832 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
To prawda, ze w ciazy nalezy dbac o siebie i nie robic z siebie na sile herosa. Wbrew pozorom nie jestesmy ze stali a często o tym zapominamy. Teraz jest najważniejszy okres dla nas, mam i musimy myslec za dwoje.
Ja juz sie nauczyłam, ze lepiej zrobic minimum ale isc spac spokojnie niz nawalac obowiazki i potem trzesc gaciami na ip. Najgorzej jak juz nie mozna za wiele zrobić bo sa skurcze i lezy sie jak taka mumia w szpitalu i modli i kazdy dzień w dwupaku. A u mnie to dopiero początek 28 tyg Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#4833 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
Dobrze napisane. Czasami.lepiej czegoś nie zrobić i się położyć niż później się zamartwiac. U mnie to początek 27tc.
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015! Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019! Czekamy na drugi Skarb! |
|
|
|
|
#4834 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Ja mimo to, że wiem, że Dzidzia jest teraz najważniejsza to i tak mam wyrzuty sumienia, że już nie mam tylu sił żeby porządnie dom wysprzątać czy poprasować i muszę czasem się położyć i po prostu odpocząć. Ale jestem teraz "inkubatorem", który musi działać bez zarzutu więc wolę dmuchać na zimne i się oszczędzać. Organizmu się nie oszuka - wyraźnie daje znać, kiedy trzeba zwolnić obroty...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4835 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
No ja właściwie od 3 tygodni poleguje i coś tam drobnego zrobię ale o odkurzaniu, prasowaniu czy spacerze z psem mogę zapomnieć chyba że chce urodzić za chwilę...
Bazgram z telefonu. |
|
|
|
#4836 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Gorzej jak jest maluch w domu i tak czy inaczej trzeba np zawieźć do przedszkola, szkoly, zrobic obiad, sprzatnac, jakis lekarz czy zajecia dodatkowe :/ pranie itp. Wtedy to dopiero sa wyrzuty sumienia
jak np moj synek chciałby poszaleć ze mna. Pobawic sie a ja ciagle albo nir mam sily albo cosWysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#4837 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
A najbardziej mnie wkurza, jak ktoś mówi "oj ty to się teraz wybyczysz w tym domu", a ja już czasami kur**cy dostaję, bo wolałabym oczywiście iść do pracy, do ludzi... A "byczę" się tak, że po nocach (w dzień też) nie śpię, bo raz wiercę się żeby jakąś wygodną pozycję przyjąć, dwa pęcherz napełnia się momentalnie w jakiś magiczny sposób albo po prostu rozkminiam jak to teraz będzie, co jeszcze trzeba kupić, czy dam(y) sobie radę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4838 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Nawet jesli sie wybyczysz to potem do konca zycia juz bedziesz mama na pelen etat
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#4839 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Otóż to, tylko zwykle w tej kwestii mają najwięcej do powiedzenia ci, którzy nie mają o tym zielonego pojęcia. Bo raczej żadna kobieta nie wykorzystuje ciąży czy później macierzyństwa po to żeby nie chodzić do pracy czy nic nie robić, a tak niestety niektórzy myślą...
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4840 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 21 107
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
Właśnie jedziemy do teściów do Krakowa Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
|
#4841 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 1 657
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
![]() Dzień dobry tak w ogóle Miałam rano jakiś zjazd, słabość i ogólnie lipa, ale mąż mnie wyciągnął trochę na powietrze i na szczęście przeszło A potem sam z siebie zaproponował, że może gdzieś sobie chce podjechać, do jakiejś drogerii czy poszukać ozdób świątecznych no i w efekcie obkupiłam się w kosmetyki i świąteczne skarpety Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka |
|
|
|
|
#4842 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Mi by dzisiaj nawet darmowe zakupy w drogerii nie pomogły
dziś mam fatalny nastrój, bo dziś druga rocznica śmierci mojego kochanego Taty a nadal ta sama pustka... Tym bardziej mi przykro, że nie pozna swojej wnusi, chociaż wiem, że będzie miał na nią oko i że cały czas czuwa nad nami... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4843 | ||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
Cytat:
Bazgram z telefonu. |
||
|
|
|
#4844 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 1 196
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Dzień dobry, my dziś prawie cały dzień poza domem. Najpierw wyjazd do galerii, ale oczywiście nic nie kupiłam
później byłam z dzieckiem u znajomych. Dopiero niedawno wróciliśmy. Ale dziś mróz na dworze no niestety ja za bardzo nie mam jak odpoczywać przy moim dziecku, jak już naprawdę nie mam siły to puszczam mu bajki, a później mam wyrzuty sumienia. Póki co dziękuję Bogu że nie mam ciąży leżącej, ani nie muszę być w szpitalu (odpukac!) bo nie wiem jak dałabym radę przy dziecku. Nierealne. Ale już czuję sporo dolegliwości ciążowych a tu nie ma czasu na odpoczynek. Syn wstaje codziennie o 6, ja pół nocy spać nie mogę, później ledwo żyję niestety. Już chyba chciałabym luty, choć wiem że lżej już nie będzie Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4845 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-07
Wiadomości: 11 818
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Ja dzis jestem kompletnie bez zycia. Mam ochote wystrzelić sie w kosmos. Mlody skacze po mnie w dzien i w nocy, dozs wstal o 3 wyspany
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
|
|
|
|
#4846 | |||
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
![]() Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015! Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019! Czekamy na drugi Skarb! |
|||
|
|
|
#4847 | |||||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 507
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Dzień dobry po dłuższej przerwie...
![]() Ostatnio miałam jakiś gorszy czas (hormony biorą górę) :/ Chyba cierpię na jakieś bezsenności.... Zasnęłam o 1 wstałam o 4 jeszcze z przerwa na toaletę. No masakra!!! Ale żeby nie było to jestem na bieżąco z naszym wątkiem ![]() Witam nowa koleżankę ![]() Cytat:
Tutaj z tym twierdzeniem byłabym ostrożna Sporo znajdzie się tez takich dla których dzieci będą sposobem na zycie poprzez ciągniecie zasiłków od Państwa. Niestety.. A po wprowadzeniu 500plus niekiedy ludzie się do tego przyznają wprost :/ Cytat:
No wlasnie to niby juz 3/4 ciąży za nami i powinnysmy być już względnie bardziej spokojne o nasze dzidzie niż na poczatku ale wlasnie zauważyłam, ze coraz bardziej jestem przerażona tym, ze coś może pójść nie tak :/ Chyba za dużo się naczytałam różnych historii :/ Cytat:
Was to już wgl podziwiam! Ciąża przy dziecku dla mnie to totalny kosmos. I chcesz czy nie chcesz musisz być „na chodzie” chyba, ze można sobie pozwolić na luksus pomocy kogos z rodziny. Cytat:
Mi się wydaje, ze ludzie tak komentują wlasnie przez pryzmat wlasnie tych „MaDek500plus” i nie patrzą na to czy kobieta powinna faktycznie odpuścić sobie prace na ten czas czy nie. No nie oszukujmy się... Nie każdy ma prace która byłaby znośna w naszym stanie. Cytat:
Doskonale Cię rozumiem ![]() ![]() W tym roku minęła 3 rocznica śmierci moich rodziców i mam takie same odczucia wlasnie, ze nie poznają wnuczki. Będziemy mieli dziadków od strony męża ale zauważyłam u innych osób, ze wnuki od strony córek są bardziej „mojsze” dla tych ludzi niż od strony syna i przyznam szczerze, ze mnie to martwi... Mam tylko cicha nadzieje, ze u nas taka relacja nie będzie miała miejsca... Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|||||
|
|
|
#4848 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Heej
![]() Jestem dzis jak skowronek ale się wyspałam że własnym łóżku! Owszem budziłam się ale nic mnie nie bolało jakoś szczególnie, nawet zazwyczaj budzę się już tak ostatecznie kilka minut po 6 to od razu mierze cukier a dziś dopiero przed chwilą chłopaki jeszcze śpią. okruch się tak wczoraj witał z Panciem jakby mu ktoś motorek w tyłku zamontował twarz mu całą wylizał ![]() Dostałam taki fajoski kalendarz adwentowy, każdego dnia jest jakiś inny kosmetyk od 2 grudnia zaczynam odkrywanie tylko będę musiała sobie tłumaczyć co to jest przy niektórych ![]() Co do rodziców naprawdę mi przykro dziewczyny ja ogólnie nie byłam nigdy taka jakoś mocno nastawiona ze juz teraz muszę mieć dziecko, wiedziałam że kiedyś chce ale jakoś tak decyzja u nas przyszła spontanicznie. Ale mega się cieszę że moi dziadkowie się doczekaja bo gdzieś tam z tyłu głowy zawsze o tym myślałam, że jak to by było możliwe że oni dla mnie właściwie jak rodzice i nie poznają moich dzieci...? No przecież niemożliwe...teraz jak już wiem że pewnie miesiąc z hakiem no to raczej jestem spokojna i oni się tak cieszą ja mam czasem wrażenie przez te wszystkie perypetie ciążowe, że oni się cieszą bardziej niż ja Bazgram z telefonu. |
|
|
|
#4849 | ||
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
Cytat:
trzymajcie się, wiem że jest bardzo bardzo ciężko, ale damy radę A z milszych kwestii, u mnie dziś 27+0, więc zaczynamy 28tc i 7 miesiąc Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
||
|
|
|
#4850 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 9 076
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
Aby pozazdrościć tej energii.
__________________
Najszczęśliwsza Żona na świecie! 20.06.2015! Najszczęśliwsza Mama na świecie! 22.01.2019! Czekamy na drugi Skarb! |
|
|
|
|
#4851 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Dzień dobry!
Ja dziś miałam tak twardy sen, że ani razu się w nocy nie obudziłam. Szok! Nawet mnie chrapanie męża nie irytowało ani pęcherz nie dawał o sobie znać. Wstaję, patrzę za okno a tam białe dachy, biały trawnik a całkiem niedawno gotowałam się we własnym ciele od upałów... Coraz bliżej Święta ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4852 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
U mnie na szczęście jeszcze nie ma szronu
ale zimno już, dobrze że kupiłam parkę. Wczoraj sprawdzałam czy mi brzuch wchodzi ale luz, jeszcze sporo zapasu ![]() Bazgram z telefonu. |
|
|
|
#4853 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Ja miałam w tym roku sobie kupić nową zimówkę ale w obecnej sytuacji mówię sobie, że nie ma sensu (liczę na to, że centymetry z obwodu mi zejdą
). Więc póki mieszczę się w starą (dobrze, że w talii ma sznurki do luzowania) to super a jak już miejsca zabraknie to się kocem będę owijać ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4854 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
No ja właśnie taka ze sznurkami mam ale model jest standardowy, nie ciążowy
i tak wyszło jak wyszło, że wychodzę właściwie tylko do lekarza więc jej za wiele nie użyje ale już teraz taka pogoda, że się cieszę z zakupu jest taka cieplutka w mój zimowy płaszcz już bym się raczej nie zmieściła bo jest mega taliowany, został mi tylko jeszcze taki wełniany bo ma krój worka Bazgram z telefonu. |
|
|
|
#4855 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 018
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
U nas dziś w nocy było -4
a jak przed chwilą byłam z psem na spacerze to trawa cały czas była lekko oszroniona masakra, miałam nadzieję że chociaż do końca listopada utrzyma się temperatura na plusie, dobrze że jeszcze daję radę z zapinaniem płaszcza ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4856 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 507
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
Cytat:
A ja stwierdziłam, ze kasy nie będę wydawała niepotrzebnie i kupiłam sobie ocieplana parke w lumpku Wilk syty i owca cała ale polowałam na nią z miesiąc żeby coś odpowiedniego znaleźć ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
||
|
|
|
#4857 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 223
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Ja stwierdziłam, że nie będę żadnych ciążowych ciuchów sobie kupować (oprócz bielizny czy tam rajtuz), bo dostałam w spadku po bratowej 3 pary spodni i kilka bluzek i sukienek więc jestem odzieżowo ustawiona
mam tylko głośną nadzieję, że po ciąży wbiję się w moje "standardowe" spodnie (o górę się nie aż tak nie martwię), bo inaczej to wymiana garderoby ale to już męża do tego uruchomię, bo on też w końcu swój udział w tym miał i ma ![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
|
|
#4858 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2018-06
Wiadomości: 507
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
Widzę, ze mamy podobne podejście do sprawy Z tym, ze ja rok przed ciaza ważyłam 17kg więcej i mi się schudło to zostało mi kilka oversize’owych ciuchów (resztę poddawałam licząc na to ze już nie przytyje ale o ciąży nie pomyslalam) :p Wrzucilam na grupę ta parke :p Jakie plany macie na dziś? Bo ja robię sobie domowe SPA Siedzę z olejem na włosach i robię pazury po 3 tygodniach ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk |
|
|
|
|
#4859 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Silesia ;)
Wiadomości: 345
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Hej hej, u nas tez ochłodzenie, aż córce rajtki pod legginsy założyłam
my wyszliśmy ze szpitala wczoraj po 10, i Mała była w takiej super formie, ze zaraz po drzemce ruszyliśmy na rowery i było booosko a dziś wycieczka pod miasto na święto chleba i oliwy, dobrze się składa, bo akurat musimy kupić nowy baniak ![]() Pisalyscie o zwolnieniach w ciazy, No wiec wiadomo, są różne zawody, ale z mojego punktu widzenia (czysto osobistego), siedzenie w domu wzmaga dolegliwości fizyczne i pogarsza nastrój, co innego oczywiście jak ktoś ma zalecenia od lekarza ze ma lezec.. także każdy robi jak chce, ale ja jak siedziałam w domu tydzień po amnio to bolały mnie plecy i miałam zły humor, a teraz po powrocie do pracy nic mnie nie boli, super sypiam i mam więcej chęci do życia ![]() Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
__________________
Nigdy nie będzie takich wędlin, Takiej Coca-Coli, Takiej musztardy I takiego mleka Nigdy nie będzie takiego lata. |
|
|
|
#4860 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-07
Lokalizacja: małopolskie
Wiadomości: 24 046
|
Dot.: Mamusie lutowe 2019
cz.II
Cytat:
![]() Bazgram z telefonu. ---------- Dopisano o 11:27 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- Jeszcze 2 tygodnie temu zapiełam pod brzuchem moje normalne jeansy więc jest nadzieja nie no gdzie nadzieja ja w ogóle nie biorę innej opcji pod uwagę i tego się trzymam ![]() Dziś leniuchowanie ale trochę muszę niestety tz do prania zagonić bo nam się ubierało jak jego nie było tydzień i mnie też... Bazgram z telefonu. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:28.



cz.II



jak np moj synek chciałby poszaleć ze mna. Pobawic sie a ja ciagle albo nir mam sily albo cos






dziś mam fatalny nastrój, bo dziś druga rocznica śmierci mojego kochanego Taty
a nadal ta sama pustka... Tym bardziej mi przykro, że nie pozna swojej wnusi, chociaż wiem, że będzie miał na nią oko i że cały czas czuwa nad nami...





ale się wyspałam że własnym łóżku! Owszem budziłam się ale nic mnie nie bolało jakoś szczególnie, nawet zazwyczaj budzę się już tak ostatecznie kilka minut po 6 to od razu mierze cukier a dziś dopiero przed chwilą
twarz mu całą wylizał 
Ja dziś miałam tak twardy sen, że ani razu się w nocy nie obudziłam. Szok! Nawet mnie chrapanie męża nie irytowało ani pęcherz nie dawał o sobie znać. Wstaję, patrzę za okno a tam białe dachy, biały trawnik
a całkiem niedawno gotowałam się we własnym ciele od upałów... Coraz bliżej Święta 
). Więc póki mieszczę się w starą (dobrze, że w talii ma sznurki do luzowania) to super a jak już miejsca zabraknie to się kocem będę owijać
ale to już męża do tego uruchomię, bo on też w końcu swój udział w tym miał i ma 



