Mamy Październikowe 2019 ❤ cz.3

[sharlotka87]

Napisane przez UltraMarryna

Tak dziewczynki, wy czekajcie na tą moją królewne to do świąt będziecie chodzić z brzuchami
A tak poważnie moja szacowana data 15.10 staje się coraz bardziej realna
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Haha. Moja szacowana data to 16.10 będzie się tu działo za tydzień

Napisane przez czubasek20

My z tz dzis w domu ale w pt babcia przyjedzie do dzieci a my idziemy do kina i na kolację

Uuu randka ️️️
Chudziaszek, nie wiem co ci napisać. Oby było już tylko lepiej


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Laura Rose]

Napisane przez Fubizka

Laura zgadzam sie ze niepotrzebnie Cie meczyli skoro im wyszlo z obliczen ze maly nie przejdzie. Pewnie kierowali sie "a moze sie uda".



Jak czytam to nadal nie wierze ze bede miec dziecko. Nie moge tego do konca sprocesowac. Mala sie dzisiaj mniej rzucala po szalonej nocy wiec znowu sie troche martwie

Nawet w zaleceniach NICE jest, że należy próbować... No ale u mnie były jeszcze inne okoliczności... No przynajmniej powinnam znać fakty i sama zdecydować. A nie na zostawianie mi decyzji zebrało im się, gdy było zaorane.

Spoko loko, ja też ciągle nie dowierzam, że to takie nasze i na zawsze. Pora brać się za wniosek o paszport i możemy śmigać w świat

Napisane przez Sylwia880

My dzis za to mega intensywny dzien. Moj starszak dzis skonczyl dwa latka, to był bardzo wymagający, ekscytujący dzień, dawkowanie emocji i wrażeń stopniowe, aż na koniec dostał auto na akumulator i był zachwycony! To był piękny dzień, męczący, ale ta radość, która towarzyszyła mu na każdym kroku, nie do opisania. Warto było się wysilać i planować, teraz mogę rodzic, chociaż jestem wykończona szczerze mówiąc, więc może chociaż jutro

Ale super Najlepszego dla syna

[Sylwia880]

Dziękuję, przekaże jutro to auto, to był strzał w dziesiątkę, nie chciał z niego wysiąść i ledwo usnal wieczorem dobrze, że jest do tego pilot, bo nie zdarzylabym biec za nim z tym brzuchem

[Nadezhda]

Sylwia wszystkiego najlepszego dla starszaka

Mój za 2 tygodnie z kawałkiem urodziny ma

[meryy82]

Napisane przez chudziaszek11

Miałam tak zły dzień, że do kompletu brakuje mi tylko porodu, bo torba dalej nie spakowana
W skrócie to mój starszy powinien mieć wspomaganie rozwoju i kształcenie specjalne, bo mówi tak nie wyraźnie i połowę przekręca, że tylko ja i mąż go rozumiemy. Inni nie. Stąd też mogą się brać problemy z zachowaniem, że nie słucha, bywa agresywny itp itd. Mam iść do neurologa i psychologa z nim jak najszybciej. Neurologa mam w piątek, do psychologa chcieli mnie zapisać na 18.10 ale przełożyłam i kolejny termin mam w 06.11. Nie wiem jak to ogarnę. I jeszcze te baby w przedszkolu mają mnie za wariatkę, bo się oczywiście płakałam z domem też lipa, bo nam ekipa z dnia na dzień cenę podniosła, gość od mediów znowu kręci i chyba w tym roku prądu dalej mieć nie będę no i na koniec dnia, ktoś mi pół boku auta przerysował pod blokiem a policja ma w du..e bo to droga wewnętrzną. Powiem wam, że mam po prostu dośćKciuki żeby szło to w sumie dobrą stronę i żebyś już niedługo miała ssaka przy sobie. Jak masz laktator to próbuj. Ja dopiero w 4 dobie po cc pokarm dostałam, więc nic straconego

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Czarna seria, jutro będzie lepiej
a czy mały miał sprawdzane migdały?

Napisane przez maciejka1987

Do mnie ciągle nie dociera, że już za tydzień może być mała z nami jeszcze myślałam, że pojedziemy do szpitala w poniedziałek po południu, a tutaj wychodzi, że z rana już musimy, bo mąż ma wyjazd... Boję się też o córkę, bo będzie jechac wtedy do dziadków

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

dla mnie to Kosmos, wieczorem zapakowałam córkę do dziadka. Ogarnęłam przewijak, łóżeczko.
Powinnam iść spać, ale nie mogę, kurcze mimo, że ta ciąża była bardzo z zaskoczenia, nie była łatwo, to jednak jakoś się przyzwyczaiłam do tego stanu, że aż nie mogę uwierzyć, że zaraz będę mamą dwóch córeczek.
Że do domu wrócę z noworodkiem.
Będzie mi brakowało tego brzuszka i wiercipięt w środku

Napisane przez Sylwia880

My dzis za to mega intensywny dzien. Moj starszak dzis skonczyl dwa latka, to był bardzo wymagający, ekscytujący dzień, dawkowanie emocji i wrażeń stopniowe, aż na koniec dostał auto na akumulator i był zachwycony! To był piękny dzień, męczący, ale ta radość, która towarzyszyła mu na każdym kroku, nie do opisania. Warto było się wysilać i planować, teraz mogę rodzic, chociaż jestem wykończona szczerze mówiąc, więc może chociaż jutro

Wszystkiego najlepszego dla synka !!!

[EwelinciaLipiec]

Znów obudził mnie ból i cierpnięcie dłoni. 😩
Czyli spałam 3 godziny. Zobaczymy o której uda się zasnąć. Grrr jestem tym zmęczona. 😡 Nic już nie pomaga.

[chudziaszek11]

Pozabijam te koty. Oczywiście coś robiły i od 4 nie śpię. Obstawiam że na dziś już nici ze spania. Co lepsze tż też spać nie może i leżymy jak te głupki a między nami syn chrapie.

Napisane przez meryy82

Czarna seria, jutro będzie lepiej
a czy mały miał sprawdzane migdały?




dla mnie to Kosmos, wieczorem zapakowałam córkę do dziadka. Ogarnęłam przewijak, łóżeczko.
Powinnam iść spać, ale nie mogę, kurcze mimo, że ta ciąża była bardzo z zaskoczenia, nie była łatwo, to jednak jakoś się przyzwyczaiłam do tego stanu, że aż nie mogę uwierzyć, że zaraz będę mamą dwóch córeczek.
Że do domu wrócę z noworodkiem.
Będzie mi brakowało tego brzuszka i wiercipięt w środku



Wszystkiego najlepszego dla synka !!!

Meryy u mnie ciąża planowana z prawie rocznym wyprzedzeniem a i tak do tej pory nie wierzę, że za chwilę będę mieć dwóch chłopców. I też choć mi ciężko to lubię ten brzuszek.
A czemu migdały? Ja nie sprawdzałam, acz mój mody bardzo mało choruje i wątpię żeby były powiększone.

Napisane przez EwelinciaLipiec

Znów obudził mnie ból i cierpnięcie dłoni.
Czyli spałam 3 godziny. Zobaczymy o której uda się zasnąć. Grrr jestem tym zmęczona. Nic już nie pomaga.

U mnie to samo . Cały czas ręką cierpnie. Zawsze wkładam pod poduszkę i jest ok, a teraz nie bo zaraz problem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martus9191]

Napisane przez chudziaszek11

Pozabijam te koty. Oczywiście coś robiły i od 4 nie śpię. Obstawiam że na dziś już nici ze spania. Co lepsze tż też spać nie może i leżymy jak te głupki a między nami syn chrapie.

Meryy u mnie ciąża planowana z prawie rocznym wyprzedzeniem a i tak do tej pory nie wierzę, że za chwilę będę mieć dwóch chłopców. I też choć mi ciężko to lubię ten brzuszek.
A czemu migdały? Ja nie sprawdzałam, acz mój mody bardzo mało choruje i wątpię żeby były powiększone.

U mnie to samo . Cały czas ręką cierpnie. Zawsze wkładam pod poduszkę i jest ok, a teraz nie bo zaraz problem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witam w klubie, o 4.30 pojedynczy skurcz i tyle ze spania

Brzuszek mogłabym juz oddać, jest piękny i w ogóle ale czuje się już jak słoń no i właśnie ta najgorsza ciążowa dolegliwość czyli ból barku. Po nocy prawa strona boli mnie niemiłosiernie, a na lewej źle mi się spi bo Mały się bardzo denerwuje i wypycha.

Dobra idę śniadanie robić;p

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

U nas się wczoraj dużo działo i Mała w nocy odreagowywala. Tzn budziła się Sama! Na karmienia co dwie godziny jak normalny noworodek a nie trzeba było co 4h jej maltretowac żeby chociaż chwile possala.


Ultra kciuki żeby już teraz było spokojniej.

Chudziaszek a logopeda? Bo przy słabej komunikacji to jest podstawą.
I kobieta mogłaby Ci dać namiar na poradnie psychologiczno pedagogiczna dla dzieci przedszkolnych w takim razie.

Moja bratanica ma 5 lat i w sumie ja dopiero teraz mogę ją zrozumieć. Logopeda dużo jej pomógł...




Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[maciejka1987]

Napisane przez chudziaszek11

Pozabijam te koty. Oczywiście coś robiły i od 4 nie śpię. Obstawiam że na dziś już nici ze spania. Co lepsze tż też spać nie może i leżymy jak te głupki a między nami syn chrapie.

Meryy u mnie ciąża planowana z prawie rocznym wyprzedzeniem a i tak do tej pory nie wierzę, że za chwilę będę mieć dwóch chłopców. I też choć mi ciężko to lubię ten brzuszek.
A czemu migdały? Ja nie sprawdzałam, acz mój mody bardzo mało choruje i wątpię żeby były powiększone.

U mnie to samo . Cały czas ręką cierpnie. Zawsze wkładam pod poduszkę i jest ok, a teraz nie bo zaraz problem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas choroby plus chrapanie w nocy to był objaw powiekszonych migdałkow. Piszesz o chrspaniu, cały czas chrapie? Jak tak, to można sprawdzić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Hej hej witamy w dwupaku

Nocka ok, wstawałam o 1 na siusiu i akurat młody do nas przyszedł, mały przytulasek
Dziś w ogóle jakoś lepiej się czuję i zabieram się za prasowanie, bo tego się trochę uzbierało

[tija93]

Hej

Nadal 2w1 i nadal w nocy straszaki były, ale zasnęłam dalej to raczej nie rodzilam

Chudziaszek współczuję wczorajszego dnia idzcie z młodym gdzie trzeba i się wszystko poukłada

Tosia to lekoman. Jest trochę kaszlaca. Dostaje jakieś tam syrobki. I po wzieciu specjalnie kaszle, że niby jeszcze potrzebuje inhalujemy, wczoraj byliśmy u pediatry by osluchał. Jest wsio ok, tylko ten kaszel ja męczy, głównie w nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Napisane przez tija93

Hej

Nadal 2w1 i nadal w nocy straszaki były, ale zasnęłam dalej to raczej nie rodzilam

Chudziaszek współczuję wczorajszego dnia idzcie z młodym gdzie trzeba i się wszystko poukłada

Tosia to lekoman. Jest trochę kaszlaca. Dostaje jakieś tam syrobki. I po wzieciu specjalnie kaszle, że niby jeszcze potrzebuje inhalujemy, wczoraj byliśmy u pediatry by osluchał. Jest wsio ok, tylko ten kaszel ja męczy, głównie w nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moje też lekomany, tzn paszczę otwierają na widok syropu z cebuli gdzie ja mam odruch wymiotny

[meryy82]

Dzień dobry w drodze do szpitala.
Jestem masakrycznie nie wyspana, bo w bliku obok w nocy coś się działo, dwa wozy strażackie, policja.
Do tego po wczorajszych skokach ciśnienia mnie głowa bolała, dalej boli.
Ginek twierdzi, że ciśnienie nie ma wspólnego z alergią, ale zauważyłam, że jak objawy mu się zaostrzają, to ciśnienie bardziej skacze.

Napisane przez chudziaszek11

Pozabijam te koty. Oczywiście coś robiły i od 4 nie śpię. Obstawiam że na dziś już nici ze spania. Co lepsze tż też spać nie może i leżymy jak te głupki a między nami syn chrapie.

Meryy u mnie ciąża planowana z prawie rocznym wyprzedzeniem a i tak do tej pory nie wierzę, że za chwilę będę mieć dwóch chłopców. I też choć mi ciężko to lubię ten brzuszek.
A czemu migdały? Ja nie sprawdzałam, acz mój mody bardzo mało choruje i wątpię żeby były powiększone.

U mnie to samo . Cały czas ręką cierpnie. Zawsze wkładam pod poduszkę i jest ok, a teraz nie bo zaraz problem
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Owszem czesto przez migdały pojawiają się choroby, ale to w przypadku gdy migdały są ropne. Ale też migdały potrafią być poprostu przerośnięte.
Ostatnimi czasy dwóch moich koleżanek dzieciaki miały zdiagnozowane przerośnięte migdały. Obaj mieli problemy z opóźnioną mową. Jeden z nich zrobił się agresywny w stosunku do innych dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[EwelinciaLipiec]

Merry kciuki 🤞 może stres też swoje zadziałał na zmęczenie?


Jak się tak źle czujemy to czekamy dzisiaj na zdjęcie dzisiejszego bobaska. A co 🥰

[gaiete]

Dzień dobry. Miłego dnia wszystkim

Mam nadzieję, że dziś uda mi się ogarnąć coś w domu, bo odkąd wróciłam ze szpitala, to zrobiliśmy sobie z mężem totalny luz od wszelkich obowiązków
Na wadze 65kg, czyli 2kg mniej niż przed ciążą. Co nie zmienia faktu, że brzuch nadal ciążowy... I oczywiście jędrność żadna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[martus9191]

Napisane przez gaiete

Dzień dobry. Miłego dnia wszystkim

Mam nadzieję, że dziś uda mi się ogarnąć coś w domu, bo odkąd wróciłam ze szpitala, to zrobiliśmy sobie z mężem totalny luz od wszelkich obowiązków
Na wadze 65kg, czyli 2kg mniej niż przed ciążą. Co nie zmienia faktu, że brzuch nadal ciążowy... I oczywiście jędrność żadna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Obowiazki domowe nie zając, nie uciekną mogę zapytać ile przytylas w ciazy? No a brzuch i jędrność niestety na to potrzeba czasu*.



*nie dotyczy Margosi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Sylwia880]

Dzień dobry! Ja też mogę przybyć pione z nocka...mały przebudzil mi się o 3 i od tego czasu się kręcę. Wyprawilam meza do pracy i korzystając z tego, że jest u mnie mama poszłam się położyć, bo nie kontaktuje.

[czubasek20]

Napisane przez martus9191

Obowiazki domowe nie zając, nie uciekną mogę zapytać ile przytylas w ciazy? No a brzuch i jędrność niestety na to potrzeba czasu*.



*nie dotyczy Margosi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Napisane przez Margosia__

U nas się wczoraj dużo działo i Mała w nocy odreagowywala. Tzn budziła się Sama! Na karmienia co dwie godziny jak normalny noworodek a nie trzeba było co 4h jej maltretowac żeby chociaż chwile possala.


Ultra kciuki żeby już teraz było spokojniej.

Chudziaszek a logopeda? Bo przy słabej komunikacji to jest podstawą.
I kobieta mogłaby Ci dać namiar na poradnie psychologiczno pedagogiczna dla dzieci przedszkolnych w takim razie.

Moja bratanica ma 5 lat i w sumie ja dopiero teraz mogę ją zrozumieć. Logopeda dużo jej pomógł...




Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

To właśnie logopeda mi to poradziła. Według niej młody ma "niedokrztałcenie mowy w typie afazji" Od przedszkola mam namiar na poradnie. My mamy przedszkole integracyjne, więc mógłby tryb specjalny tam realizować. I miałby kilka godzin w tygodniu zdjęć właśnie z logopedą. A ponieważ od żłobka mamy problemy z zachowaniem to według nich to się wszystko łączy. Być może będziemy musieli jeszcze udać się na diagnozę SI, bo syn wszystko do buzi bierze i gryzie.

Napisane przez maciejka1987

U nas choroby plus chrapanie w nocy to był objaw powiekszonych migdałkow. Piszesz o chrspaniu, cały czas chrapie? Jak tak, to można sprawdzić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

On tylko sporadycznie chrapie przy katarze czy jak śpi na plecach. U nas raczej nie to, bo ostatnio raz był przeziębiony w styczniu tego roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Napisane przez Margosia__

U nas się wczoraj dużo działo i Mała w nocy odreagowywala. Tzn budziła się Sama! Na karmienia co dwie godziny jak normalny noworodek a nie trzeba było co 4h jej maltretowac żeby chociaż chwile possala.


Ultra kciuki żeby już teraz było spokojniej.

Chudziaszek a logopeda? Bo przy słabej komunikacji to jest podstawą.
I kobieta mogłaby Ci dać namiar na poradnie psychologiczno pedagogiczna dla dzieci przedszkolnych w takim razie.

Moja bratanica ma 5 lat i w sumie ja dopiero teraz mogę ją zrozumieć. Logopeda dużo jej pomógł...




Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

To właśnie logopeda mi to poradziła. Według niej młody ma "niedokrztałcenie mowy w typie afazji" Od przedszkola mam namiar na poradnie. My mamy przedszkole integracyjne, więc mógłby tryb specjalny tam realizować. I miałby kilka godzin w tygodniu zajęć właśnie z logopedą. A ponieważ od żłobka mamy problemy z zachowaniem to według nich to się wszystko łączy. Być może będziemy musieli jeszcze udać się na diagnozę SI, bo syn wszystko do buzi bierze i gryzie.

Napisane przez maciejka1987

U nas choroby plus chrapanie w nocy to był objaw powiekszonych migdałkow. Piszesz o chrspaniu, cały czas chrapie? Jak tak, to można sprawdzić...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

On tylko sporadycznie chrapie przy katarze czy jak śpi na plecach. U nas raczej nie to, bo ostatnio raz był przeziębiony w styczniu tego roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

Dzień dobry oczywiście 2w1
Piszecie o przepowiadaczach. Ja miałam jakieś kilka tyg temu ale od tego czasu nic a nic... Więc ja nie wiem może w listopadzie urodzę jedyne co mnie ostatnio budzi to ból bioder i...KOTY !!! WRR

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[UltraMarryna]

Dzień dobry.

Napisane przez alexxandra84

Dzień dobry oczywiście 2w1
Piszecie o przepowiadaczach. Ja miałam jakieś kilka tyg temu ale od tego czasu nic a nic... Więc ja nie wiem może w listopadzie urodzę jedyne co mnie ostatnio budzi to ból bioder i...KOTY !!! WRR

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Ja mam przepowiadacze ciągle i nie rodzę więc na twoim miejscu nie przejmowałabym się ich brakiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chudziaszek11]

Margosia czy Ty pamiętasz co w torbie do szpitala miałaś? Chciałam się spakować, a nasz cudowny szpital zmienił stronę www i nie ma już tego co trzeba wziąć do torby gdzie na fb znalazłam to . To będzie ok? Screenshot_20191009-094448_Gallery.jpg

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UltraMarryna]

Margosia ty jak kąpiesz w tym wiaderku to moczysz normalnie pępek, czy już odpadł?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[czubasek20]

Napisane przez UltraMarryna

Dzień dobry.
Ja mam przepowiadacze ciągle i nie rodzę więc na twoim miejscu nie przejmowałabym się ich brakiem

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja to samo
A taka Margosia nie miała specjalnie dolegliwości i poród ekspres

[gaiete]

Napisane przez martus9191

Obowiazki domowe nie zając, nie uciekną mogę zapytać ile przytylas w ciazy? No a brzuch i jędrność niestety na to potrzeba czasu*.



*nie dotyczy Margosi

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ostatecznie wyszło, że równe 5kg, było więcej, ale 1kg spadł mi przed porodem.

Ultra ja w kąpieli normalnie moczyłam, tylko osuszałam normalnie po. Tak z resztą zalecili w szpitalu no i nasz już odpadł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[alexxandra84]

Napisane przez gaiete

Ostatecznie wyszło, że równe 5kg, było więcej, ale 1kg spadł mi przed porodem.

Ultra ja w kąpieli normalnie moczyłam, tylko osuszałam normalnie po. Tak z resztą zalecili w szpitalu no i nasz już odpadł.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przytyłas tylko 5 kg? Wow ja mam +9
Dziś na szczęście poszli moi obaj chłopcy do przedszkola już... Nie wiem jakiś dziwny dzień od rana mi słabo. Właśnie piję kawę ale jakoś średnio mi pomaga :/

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

[Margosia__]

Napisane przez czubasek20

Hej hej witamy w dwupaku

Nocka ok, wstawałam o 1 na siusiu i akurat młody do nas przyszedł, mały przytulasek
Dziś w ogóle jakoś lepiej się czuję i zabieram się za prasowanie, bo tego się trochę uzbierało

Hahaha

Napisane przez tija93

Hej

Nadal 2w1 i nadal w nocy straszaki były, ale zasnęłam dalej to raczej nie rodzilam

Chudziaszek współczuję wczorajszego dnia idzcie z młodym gdzie trzeba i się wszystko poukłada

Tosia to lekoman. Jest trochę kaszlaca. Dostaje jakieś tam syrobki. I po wzieciu specjalnie kaszle, że niby jeszcze potrzebuje inhalujemy, wczoraj byliśmy u pediatry by osluchał. Jest wsio ok, tylko ten kaszel ja męczy, głównie w nocy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mój Starszy to lekoman on nawet jak młodszy idzie do lekarza to pyta jakie leki dla niego

A Młody przeciwieństwo

Napisane przez meryy82

Dzień dobry w drodze do szpitala.
Jestem masakrycznie nie wyspana, bo w bliku obok w nocy coś się działo, dwa wozy strażackie, policja.
Do tego po wczorajszych skokach ciśnienia mnie głowa bolała, dalej boli.
Ginek twierdzi, że ciśnienie nie ma wspólnego z alergią, ale zauważyłam, że jak objawy mu się zaostrzają, to ciśnienie bardziej skacze. Owszem czesto przez migdały pojawiają się choroby, ale to w przypadku gdy migdały są ropne. Ale też migdały potrafią być poprostu przerośnięte.
Ostatnimi czasy dwóch moich koleżanek dzieciaki miały zdiagnozowane przerośnięte migdały. Obaj mieli problemy z opóźnioną mową. Jeden z nich zrobił się agresywny w stosunku do innych dzieci.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki

Napisane przez gaiete

Dzień dobry. Miłego dnia wszystkim

Mam nadzieję, że dziś uda mi się ogarnąć coś w domu, bo odkąd wróciłam ze szpitala, to zrobiliśmy sobie z mężem totalny luz od wszelkich obowiązków
Na wadze 65kg, czyli 2kg mniej niż przed ciążą. Co nie zmienia faktu, że brzuch nadal ciążowy... I oczywiście jędrność żadna!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jędrność. .. tego nie ma nikt

Napisane przez chudziaszek11

To właśnie logopeda mi to poradziła. Według niej młody ma "niedokrztałcenie mowy w typie afazji" Od przedszkola mam namiar na poradnie. My mamy przedszkole integracyjne, więc mógłby tryb specjalny tam realizować. I miałby kilka godzin w tygodniu zdjęć właśnie z logopedą. A ponieważ od żłobka mamy problemy z zachowaniem to według nich to się wszystko łączy. Być może będziemy musieli jeszcze udać się na diagnozę SI, bo syn wszystko do buzi bierze i gryzie. On tylko sporadycznie chrapie przy katarze czy jak śpi na plecach. U nas raczej nie to, bo ostatnio raz był przeziębiony w styczniu tego roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 07:34 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

To właśnie logopeda mi to poradziła. Według niej młody ma "niedokrztałcenie mowy w typie afazji" Od przedszkola mam namiar na poradnie. My mamy przedszkole integracyjne, więc mógłby tryb specjalny tam realizować. I miałby kilka godzin w tygodniu zajęć właśnie z logopedą. A ponieważ od żłobka mamy problemy z zachowaniem to według nich to się wszystko łączy. Być może będziemy musieli jeszcze udać się na diagnozę SI, bo syn wszystko do buzi bierze i gryzie. On tylko sporadycznie chrapie przy katarze czy jak śpi na plecach. U nas raczej nie to, bo ostatnio raz był przeziębiony w styczniu tego roku.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Z jednej strony dobrze, że w miarę szybko Wam to wyłapać z drugiej szkoda, że się tak nawarstwilo z terminami

Kciuki za Was bardzo mocne

Napisane przez alexxandra84

Dzień dobry oczywiście 2w1
Piszecie o przepowiadaczach. Ja miałam jakieś kilka tyg temu ale od tego czasu nic a nic... Więc ja nie wiem może w listopadzie urodzę jedyne co mnie ostatnio budzi to ból bioder i...KOTY !!! WRR

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Moje przepowiadaczy skończyły się na porodowce od razu. A Ty jesteś moją Siostrą Astralną

W sumie to lepiej nie mieć przepowiadaczy

Napisane przez UltraMarryna

Margosia ty jak kąpiesz w tym wiaderku to moczysz normalnie pępek, czy już odpadł?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mocze normalnie a potem wycieram do sucha

Napisane przez chudziaszek11

Margosia czy Ty pamiętasz co w torbie do szpitala miałaś? Chciałam się spakować, a nasz cudowny szpital zmienił stronę www i nie ma już tego co trzeba wziąć do torby gdzie na fb znalazłam to . To będzie ok? Załącznik 7694024

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie moge przeczytać tej Twojej listy.

Z badań na pewno miałam naszykowalam te oryginały gbs, hiv, HPV, grupy krwi itp. Oprócz tego dowód i mialam na kartce wypisane leki które zazywalam.

Na porodowce nie używałam nic bo rodziłam tak jak stalam tylko mi spodnie zdjeli no i poporodowa założyli koszule i spytali czy mamy swoje ubranka, bo jak nie to dostaje szpitalne.


A na pobyt to miałam swoje pieluchy, chusteczki, podkłady na lózko, ubranka, najpierw korzystałam z ich kocyka a potem mi chłop dowiódł nasze.

A dla siebie kosmetyczkę, ręczniki, koszule, ręcznik papierowy, podkłady poporodowe, majtki siateczkowe, talerz, kubek, sztućce i sporo swojego jedzenia i wody. No i koniecznie telefon z internetem i ładowarka bo bym z nudow oszalała
Chyba tyle.

Jeśli czegos brakowało to położne dawały bez problemu (koleżanka pozyczala ubranka bo jej synek często przesikiwal)


Rano nas pytali życia trzeba wymienić podkład na łóżku. W łazience był i papier i ręcznik papierowy do rąk.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

[chudziaszek11]

Napisane przez Margosia__

Hahaha


Mój Starszy to lekoman on nawet jak młodszy idzie do lekarza to pyta jakie leki dla niego

A Młody przeciwieństwo



Kciuki




Jędrność. .. tego nie ma nikt



Z jednej strony dobrze, że w miarę szybko Wam to wyłapać z drugiej szkoda, że się tak nawarstwilo z terminami

Kciuki za Was bardzo mocne


Moje przepowiadaczy skończyły się na porodowce od razu. A Ty jesteś moją Siostrą Astralną

W sumie to lepiej nie mieć przepowiadaczy




Mocze normalnie a potem wycieram do sucha



Nie moge przeczytać tej Twojej listy.

Z badań na pewno miałam naszykowalam te oryginały gbs, hiv, HPV, grupy krwi itp. Oprócz tego dowód i mialam na kartce wypisane leki które zazywalam.

Na porodowce nie używałam nic bo rodziłam tak jak stalam tylko mi spodnie zdjeli no i poporodowa założyli koszule i spytali czy mamy swoje ubranka, bo jak nie to dostaje szpitalne.


A na pobyt to miałam swoje pieluchy, chusteczki, podkłady na lózko, ubranka, najpierw korzystałam z ich kocyka a potem mi chłop dowiódł nasze.

A dla siebie kosmetyczkę, ręczniki, koszule, ręcznik papierowy, podkłady poporodowe, majtki siateczkowe, talerz, kubek, sztućce i sporo swojego jedzenia i wody. No i koniecznie telefon z internetem i ładowarka bo bym z nudow oszalała
Chyba tyle.

Jeśli czegos brakowało to położne dawały bez problemu (koleżanka pozyczala ubranka bo jej synek często przesikiwal)


Rano nas pytali życia trzeba wymienić podkład na łóżku. W łazience był i papier i ręcznik papierowy do rąk.

Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka

No też w sumie się cieszę, że w końcu coś wiadomo i może to moje dziecko nie jest takim starszym diabłem, tylko jest po prostu niezrozumiałe i stąd może to zachowanie jest takie, a nie inne. A u nas zawsze jak coś się dzieje to wszystko na raz.
Dziękować Margosia. Zaraz zacznę pakowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Margosia__]

Napisane przez chudziaszek11

No też w sumie się cieszę, że w końcu coś wiadomo i może to moje dziecko nie jest takim starszym diabłem, tylko jest po prostu niezrozumiałe i stąd może to zachowanie jest takie, a nie inne. A u nas zawsze jak coś się dzieje to wszystko na raz.
Dziękować Margosia. Zaraz zacznę pakowanie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak ze ślubem

Ale to potem wróży Wam szczęście

Przeczytałam listę z pierwszej strony i myślę, że jest ok

Jak chcesz to 12.10 w Żeromskim na poloznictwie są dni otwarte od 10. To może jeszcze zdazysz
Tylko chyba trzeba się zapisać;p
Wysłane z mojego SM-J320FN przy użyciu Tapatalka