![]() |
#4831 |
BAN stały
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
|
![]() ![]() |
![]() |
#4832 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-10
Lokalizacja: Silesia
Wiadomości: 8 673
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() Ja tez wolę klasyka , ale z zupełnie innego powodu, jest bardziej kwiatowy i intensywniejszy. Od Midnight Elixir oczekiwałam nuty cieplejszej , słodszej i tu ..zonk. Na mojej skórze jest podobny jak najbardziej do klasycznego , ma tez cieplejszą nutę ale oczekiwanej słosyczy nijak nie mogę sie doszukac, Trzyma się tez bliżej skóry. Nawiasem mowiąc HP tez nie jest na mnie ani troche słodki jeno sucho-mdlący ![]()
__________________
Trzeba rozmawiać a nie czekać , aż się ktoś domyśli , co masz w głowie ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4833 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Staruszek Świat
Wiadomości: 1 690
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
__________________
"Ten moment gdy oczy w jego stronę zwrócone z podziwem patrzą one gdy on grzeje oponę, jeszcze chwila i stanie się to co zwykle puści sprzęgło, ruszy i na horyzoncie zniknie..." ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4834 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4835 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() ![]() Co do Aliena to ja również wielbię ![]() ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4836 |
BAN stały
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
o wielkie nieba, pewien ohydnie syntetyczny ulep zaczyna mi się podobać
![]() chodzi o L, rzecz jasna. (zaczynam czuć zapachy i smak - więc chyba jest lepiej ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4837 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Big Roads :D
Wiadomości: 24 540
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() Ja dopiero od niedawna wkraczam w świat perfum a i zakupy muszę mieć przemyślane, bo fundusze ograniczone mam, nie mniej jednak zapachy Muglera mnie przyciągają, we wszystkich jest jakaś nutka tajemniczości, niepokoju, taka przyciągająca dzikość ![]() To wszystko sprawia, że nie mogłam przejśc obojętnie obok Innocenta a teraz obok Aliena ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4838 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Testuję Fleurs d`Oranger...
Lubię kwiaty, kwiatowe killery mi niestraszne, niektóre kocham, np. za Poeme tesknię bardzo. Amarige... też mogałbym mieć ... Organzę...i dużo innych. Ale ten Lutens urywa mi nos, jest killerem do sześcianu, z tym, że gdyby zabił mnie słodko, miękko i ciepło, to bym się poddała. A ten jest dziwnie oziębły, dodatkowo tchnie odstającym od skóry plastikiem. Nie wiem czy dotrwam do następnych faz... przemogę sie może, z takiej perfumiarskiej uczciwości, choć nie wiem, czy wytrwam... migrogenny jest ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4839 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4840 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
|
![]() ![]() |
![]() |
#4841 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() Ano jakoś nie bardzo testuję ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
![]() |
#4842 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 12 990
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() ![]()
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1117911 |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4843 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Byłam dzisiaj na zwiadach w naszym wypasionym Douglasie- dwie półki z Lutensami są, cieszą.
Nieszczęśliwie są to półki dolne- przewidywane jest zapewnie małe zainteresowanie. Mam wrażenie, że personel nie był przeszkolony w temacie, na moje pytanie na temat Lutensa pani zbyła mnie enigmatycznym- "tak, stoją już tutaj jakiś czas," drugie pytanie- czy jest zainteresowanie- zbyła enigmatycznym wzruszeniem ramion, ucinajac temat spytała mnie natomiast czy znam nowy Tresor i Magnifique. Ja z kolei ucięłam, że Maqnifigue jest bee, po czym zajęłam się Lutkami. Serge Noir- nie omieszkałam zapoznać się z nim, jak już jest, stoi i czeka na testowanie. No cóż. Taka chyba pisała o podobieństwie do Padparadschy. Jest, z tym że Serge bardziej gruboziarnisty, trochę mroczniejszy. No ale fanką dymów nie jestem, i nie spodziewałam się przełomu pod tym względem. Daim Blond- wykorzystałam okazję do potraktowanie się globalnie- znałam go tylko z testów nadgarstkowych, które przeszedł pozytywnie. No i nie będzie dla mnie... Ma urok, choć całościowo mnie dość mocno mdli- ta fizjologiczna brzoskwinka, obok lekkiej organiczności- pachnie mi trochę nagrzaną tapicerką samochodu ze śladem owocowego odświeżacza powietrza...i na mnie trąci niestety banałem. Ostatnia faza- już dobra- delikatna fizjologia. |
![]() ![]() |
![]() |
#4844 | |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4845 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 957
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() ![]() Cytat:
Cytat:
![]() ![]() ... ![]() |
|||
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4846 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 8 947
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
wiedziałam, że to pisały jakieś mądre Nosy. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4847 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Sand City;)
Wiadomości: 797
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
O tak ja też testowałam i chcę. Nawet chciałabym zamienić swoje klasyczne HP na to z pompką. Na wersję pierwotną chyba się już nieco uodporniłam, z biegiem czasu coraz bardziej mam wrażenie płasko się na mnie ten zapach układał a teraz przy testach elixiru znów wyczułam to co mnie tak na początku zachwycało w HP.
__________________
I begin to see through your eyes All the former mysteries are no surprise ... wymiana kosmetyczna; klik! |
![]() ![]() |
![]() |
#4848 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Mszczonów/Warszawa
Wiadomości: 4 489
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4849 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 906
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Jicky-zapach legenda-wiecznie "żywa" od 1889 roku.Musiałam,po prostu musiałam ją poznać,mimo,że liczyłam się z tym,że mi się nie spodoba-to uniseks,dodatkowo wypchany po brzegi ziołami i lawendą,z którą nie zawsze mi po drodze.Ale zakochałam się
![]() Otwarcie jest nieco szokujące-zapach cytryny-ale bynajmniej nie świeżego owocu,tylko przejrzałego,nieco już stęchłego-z dodatkiem pęku ziół,z mroźnym i suchych oddechem lawendy w tle.Pierwsze nuty są odpychające-kojarzą się trochę z zapachem apteki,trochę z benzyną,trochę z odorem starej szafy,w której wiszą pęki lawendy. Ale potem pojawiają się już nuty bazy-po raz kolejny przekonuję się,ze moja skóra kocha typową Guerlainowską bazę.W Jicky to wanilia w podobnym wydaniu jak w Shalimarze,ale dominuje nuta skóry,pięknie komponuje się ze skórzaną kurtką,w tle cały czas pląsają zioła,ale na szczęście nie dominują. Testowałam ekstrakt-może wersja edt lub edp jest bardziej lawendowo-ziołowa,ale czyste perfumy to przede wszystkim nuty bazy.Piękny,bogaty zapach.Ogromnie żałuję,ze tak trudno je dostać ![]()
__________________
Some organisms are so good at camouflage they forget they exist. |
![]() ![]() |
![]() |
#4850 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 555
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Ja chcę ogólnie jakiegoś flakonu z pompką
![]() ![]()
__________________
'Jak gdyby znajome szlaki wyznaczone na letnim niebie mogły równie łatwo prowadzić do więzienia, jak do niewinnych snów' (Camus) I need perfection, some twisted selection that tangles me to keep me alive
|
![]() ![]() |
![]() |
#4851 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 948
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Serge Lutens, Datura Noir
Ja mam taki problem z Lutensami, ze w natloku nut ciezko mi wylowic poszczegolne skladniki. Dlatego odbieram je raczej calosciowo, na podstawie skojarzen zapachowych. I Datura Noir to dla mnie zapach hiponotyzujacej letniej nocy. Ale doslownie: tak pachná niektore noce. Nie jestem pewna, ale zakladam ze to kwiat bielunia tak pachnie. Moze mialam okazje go wachac nieswiadomie, nie wiedzac nawet ze ta budzaca sie letniá noca slodycz to wlasnie bielun? W kazdym badz razie ta nocna slodycz jest piekna i fascynujaca. Ale potem: pomarancza, migdaly- niestety, ja wysiadam. Gdyby to byla recenzja, to nazwalabym ja "Milosc w partyzantce", bo pozostale nuty Datury wydaja mi sie wlasnie takie wojennie-staromodne. Jest noc, pachnie bielun, sanitariuszka spieszy sie na potajemná randké z Jaskiem z AK. Jej cialo pachnie pudrem i jasminem. I nie ma pieniedzy na perfumy wiec zamiast nich uzywa olejku migdalowego do ciasta. Moze sanitariuszce Datura Noir by sie bardziej spodobala? Mnie ten zapach wzrusza, kojarzy mi sie z mlodosciá mojej babci - ale nie chce nim pachniec. |
![]() ![]() |
![]() |
#4852 |
niecnotliwa dziewica
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Jakoś ostatnio mało testuje, ale po aplikacji najnowszego nabytku (Chanel No 5 w wersji ekstrakt) stwierdziłam, ze skrobne parę słów (Sabbath - especially for you
![]() ![]() Generalnie wrażenie mam takie: dobrze, ze je mam, ale dobrze, ze tylko w takiej ilości (1,5ml). Nie jest to z pewnością zapach, którego mogłabym i chciała uzywać na co dzień, natomiast przy odpowiednim nastroju i raczej dla samej siebie niz dla kogoś - jak najbardziej i z przyjemnościa ![]()
__________________
I wanna hurt you just to hear you screaming my name Edytowane przez Margot45 Czas edycji: 2008-09-29 o 11:40 Powód: sprawdziłam nuty i poczyniłam dopisek |
![]() ![]() |
![]() |
#4853 | |
Wiedźma
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 12 013
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
![]() Dziękuję za opis. Daje mi on pewne pojęcie o zapachu (właśnie na bazie porównań z edp) i wstępnie zaspokaja moją ciekawość. Może kiedyś uda mi się kogoś w tym obwąchać. Bo żebym sama miała niecieleśnie się ozdobić, to... nie przewiduję takiej opcji. ![]() Określenia: klasyczne, róża, pudrowość oraz ylang-ylang wystarczą, żeby wywołać u mnie popłoch nawet bez wąchania. ![]() Dziękuję raz jeszcze. ![]()
__________________
|
|
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#4854 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 749
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
paco rabanne- one million- zaintrygowała mnie reklama
![]() I mocne zdziwienie- TO ma być męski zapach? Jest słodki, wesoły- na początku cytrusowy, potem słodki- kwiatki,wyczuwam cynamon i trochę drewna. Po jednym teście nadgarstkowym- bez ochów i achów,ale bardzo przyjemny zapach. Z tym, że absolutnie nie chcialabym, żeby mój mężczyzna tak pachniał. I choć uważam,że generalnie przynależnośc płci w perfumach nalezy traktować umownie- mam wśród flaszek Idole i dzięki Wizażankom odkryłam Gustawa, który jest niezaprzeczalnie męski ![]() Biorę jeszcze poprawkę na to,że test robiłam na własnym nadgarstku- może na męskiej skórze zapach będzie bardziej męski...? |
![]() ![]() |
![]() |
#4855 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 948
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Cytat:
Ewikk, a jakie masz odczucia co do butli- sztaby zlota? ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
#4856 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 749
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Ewikk, a jakie masz odczucia co do butli- sztaby zlota?
nieporęczna trochę- na reklamie oczywiście wyglądała nawet interesująco- na półce douglasowej nieco odpustowo- zamysł takiego projektu rozumiem(zapach ma się kojarzyć z luksusem i sukcesem), natomiast wykonanie: cegłą między oczy,dla bardzo niedomyślnych ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#4857 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-02
Wiadomości: 1 948
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
No wlasnie. Pierwsza moja mysl jak ujrzalam to zlote cudo - zaraz przyjdzie 50cent, przylozy ekspedientce kabure do skroni, wyzwie ja od suk i zazáda tego zapachu.
Tak mi sie kojarzy ta subtelna aluzja do bogactwa. |
![]() ![]() |
![]() |
#4858 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Absolutely Irrésistible Givenchy
Klasyczna wersja tych perfum zupelnie nie przypadla mi do gustu, Podchodzilam do niej kilka razy, ale jakos mnie nie przekonala. Dzisiaj w Bootsie natknelam sie na nowa wersje zapachu - Absolutely Irresistible. Flakon jest czerwony, to chyba jedyna roznica w wygladzie. Na plakacie oczywiscie Liv Tyler. Sam zapach przyjemny, lekki, swiezy...Bardzo ladnie sie trzyma , nie wietrzeje szybko.. Wszystko fajnie, ale mam wrazenie, ze podobny zapach juz gdzies wachalam.... Givenchy nie wypuscil nic odkrywczego. Fajny zapach ....ale to juz bylo |
![]() ![]() |
![]() |
#4859 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 3 782
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
OI - ciepłe, ładne ale bez pazura, raczej nic z tego nie będzie
|
![]() ![]() |
![]() |
#4860 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 7 829
|
Dot.: Ostatnio testowałam...
Pomyslalam, ze komus moze sie moj opis przydac, a ze nie kazdy zaglada do watku "czym pachniesz", postanowilam wrzucic go takze tutaj.
SheWOOD Po rozczarowaniu HeWood, ktore dla mojego nosa okazaly sie mieszanka mrozonego ogorka i fiolkow- nieprzyjemnie chlodna, z metaliczna nuta,(od ktorej moj zoladek zawiazuje sie w supel), podeszlam do She z pewna taka niesmialoscia... ![]() W piatek po poludniu wypatrzylam je w perfumerii i odwazylam sie jedynie na probe blotterowa. Papierek trafil w okolice deski rozdzielczej samochodu i spedzil tam caly weekend, (podczas ktorego ja nawet nie myslalam o perfumach ![]() Kiedy dzis rano wsiadlam do samochodu, od razu poczulam "cos slicznego"- tak wlasnie zdefiniowalam ten zapach. Okazalo sie, ze to blotterek z SheeWood rozgoscil sie na dobre. Zapach dojrzal przez te (prawie) 3 dni, stal sie miekki, slodkawy i niezwykle kobiecy. Wyczulam w nim fiolki, lesne=dzikie, te odrobine skarlowaciale ![]() Jest i suchy wetiver, i cedr- ascetyczne i dzieki temu "czyste". Calosc jest jak dotyk delikatnych, czulych dloni, jak oddech wiosny.... Na blotterku poczulam "efekt koncowy"- dlatego postanowilam pojsc za ciosem i sprawdzic jak brzmia wczesniejsze nuty SheWood, jak zapach ewoluuje na skorze. Otwarcie to cytrusy, ale zadna sztuczna cytryna vel kwasek cytrynowy ani tez goryczka skorki.To jedna z nici aromatu, splatajacych sie w wonny kobierzec, unoszacy sie w upalne, leniwe popoludnie nad odrobine zaniedbanym, zarosnietym bujna srodziemnomorska roslinnoscia, (czyli wprost: chaszczami), ogrodzie ![]() Jest i jasmin, w najpiekniejszym wydaniu- moglabym przysiac, ze to jasmin kwiecisty (J.polyanthum), ktory pamietam z dziecinstwa- (z czasow, gdy hodowalam to pnacze)- slodki, ale subtelny, bez mdlacej, upiornie agresywnej, swidrujacej mozg nuty, jaka czesto serwuja nam pachnidla jasminowe. Wyraznie czuje tez fiolki- wspomniane wyzej, wonne kwiatki, jak i chlodne, soczyste, zielone liscie. Nie ustrzeglam sie skojarzenia z L'Artisanowymi Verte Violette- dla mnie in plus). Po chwili dolacza heliotrop, ktory zazwyczaj pieknie wspolgra z pizmem, tak, jak i w tym przypadku, nadajac tej specyficznej welurowej, jakby zamszowej struktury. Po kilkunastu minutach na scene wkraczaja wetiwer i cedr- taki jak lubie, suchy, delikatnie okorowany/ociosany, (wypisz wymaluj- Iso E super ![]() Musze dodac, ze moj zachwyt nad SheeWood moze byc efektem weekendowego "przewentylowania" mojego ukladu oddechowego- co podkrecilo jeszcze jego naturalnie wysoka czulosc na aromaty. Zatem nie wykluczam, ze odbieram je dosc specyficznie i potrafie jednoczesnie zrozumiec, ze dla innych She okaza sie kolejnymi, banalnymi "kwiatkami-sratkami". ![]() Mysle jednak, ze moge polecic je swojej "fiolkowej siostrze"; Favkes ![]() (Dla mnie wiosenne must have- uwielbiam takie aromaty, gdy ogrzane cieplem ciala snuja sie leniwie po karku, oplataja nadgarski i pieszcza nozdrza...) |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:47.